Zobacz pełną wersję : zaprawki: spray vs sztyft


mihal
08-02-2009, 17:37
witam

oreintuje sie moze ktos co bedzie lepsze do zrobienia zaprawki? mam przytarty dolny rant zderzaka pod plastikowym wlotem powietrza (ff II po fl) jest to biała gruba krecha, ktora przy czarnym lakierze dobrze widac.
sa dwie opcje:

lakier w sprayu : http://ewcar.pl/pl,product,363374,lakie ... 16236.html (http://ewcar.pl/pl,product,363374,lakier,w,aerozolu,spray,motorcra ft,1316236.html)

lub
lakier w sztyfcie 2x (kolor + bezbarwny): http://ewcar.pl/pl,product,363375,lakie ... 43306.html (http://ewcar.pl/pl,product,363375,lakier,zaprawkowy,motorcraft,104 3306.html)

chce po prostu pomalowac ta biala kreche bez wiekszych ceregieli (i tak jest to w malo widocznym miejscu i jak bedzie czarne to nic nie bedzie widac.)

Daro26
08-02-2009, 21:09
Robiłem u siebie podbną rzecz. Tylko, że na samym dole progu już na załamaniu. Też mam czarny kolor - panther black. Lakier kupiłem już wcześniej bo malowałem zaślepkę zderzaka przedniego(kupiłem już bez). Podjechałem do sklepu mieszalni lakierów samochodowych. Koleś po nr lakieru(wystarzyczyła sama nazwa) nabija ci spray z idealnym odcieniem twjojego lakieru. A pożniej dobrzez naostrzona zapałka i uzupełniasz rysę. Powiem ci , za ja sam już nie wiem nawet w którym to dokłądnie miejscu było, tak dobrze to wygląda :fcp18

mihal
09-02-2009, 08:00
u mnie ubytek ma szerokosc ok 3 mm a wiec zaostrzona zapalka to chyba troche nie bardzo. to jest po prostu zdarty lakier, powierzchnia nie jest uszkodzona.
myslalem, zeby to okleic dookola i psiknac tym lakierem w sprayu.
samochod ma kilka miesiecy wiec roznicy w odcieniu nie powinno byc, zreszta i tak nie bedzie jej widac.

Daro26
09-02-2009, 11:15
Jeśli jest grubsza, to proponuję bardziej jakiś cienki pędzelek, mozna kupić taki w każdym sklepie z farbami. Nie radziłbym robić tego w ten spób ci piszesz. Farba w areozolu lubi zostawiać niezby ciekawy nalot w malowanych okolicach. chyba ze dosyć mocno okleisz to miejsce, ale chyba jednak wariant z pedzelkiem wydaje jest bezpieczniejszy.

piotrek 74
09-02-2009, 13:05
sprajem nie baw się :fcp27 wiem to z swojego doświadczenia nie wychodzi najlepiej lepszy pędzelek lub sztyft (i wypełniaj tylko ubytki)

VITEZZE
09-02-2009, 13:24
uzywałem tego "sztyftu" - nie mam pojecia dlaczego tak to nazwano, są to zwykłe zaprawki pędzelkowe.
Kolego.... przewaga tego rozwiązania jest taka, ze oprócz koloru(lakieru w wybranym kolorze), masz jeszcze pedzelek z lakierem bezbarwnym. Dobrze to sobie przeczyść denaturatem , zamaskuj, najpierw kolorem, po wyschnięciu bezbarwnym i bedziesz miał spokój. Ewentualnie mozna pokusić się o lekkie wypolerowanie wszystkiego po utwardzeniu się lakierów. Amen :)

mihal
09-02-2009, 16:19
dzieki za info!!
a wyschnie mi toto przy takiej temperaturze? nie mam gdzie za bardzo wstawic samochodu. po ilu godzinach klasc bezbarwny a nastepnie polerowac?

VITEZZE
09-02-2009, 21:20
Bedziesz mial to wszystko panie kolego wypisane na ulotce załączonej do zestawu. Łącznie z temperaturą stosowania i odstępami czasowymi między nakładaniem warstw lakieru.

Powodzenia :)

VITEZZE
09-02-2009, 21:23
Aha!
Nie dam sobie uciąć głowy...ale ten zestawik w serwisie forda(ja kupowałem na płowieckiej w Warszawie - trzeba zadzwonić i zamówić) kosztuje chyba 24zł. To tak a`propos ceny w EW :)

mihal
10-02-2009, 19:39
a co z podkladem?? obejdzie sie bez?