Zobacz pełną wersję : Wałek atakujący-jaka długość?


riodo
04-07-2005, 23:56
Witam
Mam pytanie, rozebrałem most na bliżniakach w transit maxi 89r., padły łożyska na wałku atakującym a w rezultaccie okazało się,żę i wałek i staelita wszystko do wymiany. Satelitę udało sie zdobyć w super stanie z tym samym przełożeniem(5,14 w tym modelu) natomiast wałek do drugiego łożyska jest taki sam ,ale frez na który mocuje się kołnierz do połączenia z wałem napędowym ma mniejszą średnice i jest o 5 mm krótszy, a co za tym idzie cały wałek jest krótszy o te 5mm.Pytanie brzmi czy można użyć ten krótszy wałek,jaki to ma wplyw na wałnapędowy(nigdy jeszcze tego nie robiłem).Z góry dziękuję za podpowiedzi.

Transit_PL
02-08-2005, 20:38
Jeżeli założysz krótszy wałek spowodujesz dodatkowe obciążenie na przegubie i krzyżakach ale czy te 5mm w transicie robi różnice to nie wiem.

Mam swoją drogą pytanie. Czy według Ciebie można przesunąć wałek względem satelitów o ok. 1mm np. przez podłożenie podkładki? Wsunąć go jakby do środka dyfra. Mój też huczy i jest to spowodowane luzem po między wałkiem atakującym, a dyfrem. Jeśli tak to czy można to zrobić na moście zamontowanym na samochodzie i na ile jest to skomplikowana operacja.

Jakis samochód miał taką regulację ale nie pamiętam jaki.

Pozdrawiam!

riodo
04-08-2005, 14:49
Witam
Jeśli chodzi o taką dystansową podkładkę,powiem szczerze,że nie mam wystarczającej wiedzy w kazdym bądz razie taka podkładka znajduje się tam pod łożyskiem i w efekcie przybliża wałek do stelity.Ale moim zdaniem jeśli zwiększysz ten dystans to może w efekcie doprowadić do częściowego mijania się trybów,raczej stelitę mozna by lekko "dosunąć" do wałka bo jest taka możliwość zmiejszając luz pomiedzy wałkiem a dyferem.Są tam dwie takie duże nakrętki posuwające łożyska na których osadzona jest satelita.Ta regulację jednak można tylko zrobić od strony koła,wykręcić półośkę i wtedy specjalnym kluczem(dorabiałem podobno nie ma do tego klucza)regulować,most może być w aucie robota jednak dla dwóch osób.A tak apropo jeśli coś huczy to ja bym obstawiał raczej na łożyska na wałku.No i najważniejsz sprawa,zależy jaki masz model bo to o czym pisze to do maxi na bliżniakach dotyczy,względnie mostu z pokrywką przykrywającą całym mechanizm od tylniej strony auta,natomiast wiedziałem most od krótkiego i niskiego to zupełnie inaczej to wszystko wygląda

pozdrawiam