Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] Piszcząca rolka


NAN
03-03-2009, 07:39
Witam szczęśliwych posiadaczy FOCZEK!

Panowie mam mały problem (jak na razie); moja foka 1,8 tddi piszczy w okolicach paska wielorowkowego. Jak psiuknąłem WD40 na rolkę pompy wspomagania to cisza, ale na krótko; pasek jest OK; wspomaganie działa bez zarzutu.

Czy żeby zlikwidować ten wnerwiający pisk muszę wymienić całą pompę (używana na allegro ok.200 PLN - nie wiem czy nie kupie gorszej niż mam) czy tą rolkę da się zdjąć i wymienić ją albo jakieś łożysko??

Pisk nie jest paniczny ale kiszka jak stoisz na światłach samochód ślni, muzyczka gra i ten pisk. Dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam.

sseba79
03-03-2009, 15:28
Witam to samo miałem z paskiem od alternatora gdy polałem WD było na momęt cicho jak wymieniłem pasek jest ok a pisk bierze się od tego że strona paska gdzie chodzi po rolkach robi się taki szklany nalot i to jest powód tego pisku na bank to będzie PASEK a nie żadna rolka lub łożysko

mondzio III
03-03-2009, 15:36
piszczy w okolicach paska wielorowkowego
Może wystarczy naciągnąć paski ,
jeśli ten pisk jest spowodowany przez pasek.
WD40 nic nie da jak pasek jest za luzny.

smoczek
03-03-2009, 18:09
witaj.

mam prawdopodobnie to samo:

trzeba zdjąć pasek wieloklinowy i każde kolo sprawdzić czy sa luzy czy jest dobre toczenie i wtedy wymienić ew te wadliwe. Może ozyska sie w nich pokończyły. Może to byc także pasek, jest stary.

Nakiel

milciu-tl
03-03-2009, 20:45
Witam -mam ten sam problem.Jeżli chodzi o efekt z WD 40 to to samo otrzymasz polewając pasek wodą.A teraz do sedna -wymienilem alternator ( musiałem ) i nic nie pomogło, no to wymieniłem pasek wielorowkowy i tez nic nie pomogło.Mam nadzieje ,że mechanicy przy wymianie paska dobrze go naciągneli więc nie wiem czego sie czepić ale pojade do warsztatu niech naciągną bardziej zabacze co z tego bedzie .Mam nadzieje ,że nie obciąży to za bardzo łożysk.

adriaan1989
03-03-2009, 20:51
Miałem dokładnie to samo. Do wymiany poszła rolka od alternatora :))

so258
03-03-2009, 23:54
Mam nadzieje ,że mechanicy przy wymianie paska dobrze go naciągneli .

w 1.8 TDDI jest samonapinacz paska - nie napina sie go ręcznie. NAN zdejm pasek i sprawdź każde koło czy szumi podczas kręcenia i czy nie ma luzów na łożyskach. sprawdź również sam pasek, może być już stary - starty i wyciągnięty i jest problem z jego napięciem.

doozzer
04-03-2009, 08:47
Ja uporałem się z tym problemem chociaż trochę kasy i nerwów mnie to kosztowało... Najpierw zacząłem od rolek prowadzącej i napinającej wieloklinowy - nie pomogło, później wyglądało mi, że to pompa wodna - wymiana nie pomogła, zajrzałem też do rozrządu, i też nic to nie dało. W końcu zabrałem się za pompę wspomagania i dopiero jej wymiana pomogła. Sprawdź czy szajba na pompie nie rusza się mocno do przodu i do tylu (tak jakbyś z ośką ją chciał wyciągnąć z pompy). U mnie tak było i w zależności od tego jak się ostawiła to piszczało bardziej albo ciszej. Jeżeli pomaga psiknięcie wd-40 na ośkę, to na pewno jest to pompa, a nie pasek etc.

Pozdrawiam!

Pietro71
08-03-2009, 05:56
opis PREPARAT DO USUWANIA WODY WD-40 Skład WD-40 zapewnia niezwykle silne właściwości przywierania do metali. W pełni pokrywa powierzchnie, łącznie z mikroskopijnymi zagłębieniami nawet w obecności wilgoci. WD-40 przenika pod warstwę wilgoci tworząc barierę ochronną pomiędzy wodą i metalami. WD-40 jest izolatorem i szybko eliminuje spięcia spowodowane wilgocią. PENETRATOR WD-40 Niezwykłe właściwości przywierania WD-40 do powierzchni powodują, że jest on bardzo skutecznym środkiem penetrującym, który pomaga rozluźnić zapieczone połączenia metali. Pozostałe właściwości WD-40 zapewniają właściwą pracę mechanicznych części metalowych. ŚRODEK SMARUJĄCY WD-40 Niezwykłe właściwości przywierania WD-40 do powierzchni powodują, że czynniki smarujące są dobrze rozprowadzone i silnie przywierającą do poruszających się elementów. ŚRODEK ANTYKOROZYJNY WD-40 WD-40 rozprowadza czynniki antykorozyjne na całej powierzchni pokrytego przedmiotu, łącznie z mikroskopijnymi nierównościami. Bariera ochronna WD-40 eliminuje zagrożenie wilgocią i innymi czynnikami korozjotwórczymi. Precyzyjnie wysuszają pokrywaną powierzchnię, eliminując mikroskopijne krople, które są często przyczyną korozji. ŚRODEK CZYSZCZĄCY WD-40 WD-40 dostaje się pod warstwę brudu, tłuszczów, smarów i olejów, czyszcząc spryskaną powierzchnię. Jednocześnie formowana jest bariera antykorozyjna. WD-40 rozpuszcza większość materiałów samoprzylepnych, ułatwiając usuwanie nalepek i innych klejących zabrudzeń. Tajemnicze WD-40 oznacza po prostu „usunięcie wody” (Water Displacement) w czterdziestej podjętej próbie. Nad nadaniem odpowiedniej nazwy nie zastanawiali się zatem zbyt długo. Nie sądzili też wówczas, że ich wynalazek podbije świat w większym stopniu niż Aleksander Wielki i Rzymianie razem wzięci. Powód takiego stanu rzeczy jest równie prosty jak nazwa naszego Jubilata - do dziś nikt nie opracował lepszego produktu. Po raz pierwszy WD-40 zostało zastosowana na większą skalę przez firmę Convair (ówczesnego potentata w produkcji statków kosmicznych) do zabezpieczenia przed korozją zewnętrznej powłoki rakiety Atlas. Produkt spełnił swoją rolę w 100%, a jego działanie okazało się niezawodne. Dzięki temu dalej poszło już z górki. Kiedy okazało się, że preparat sprawdza się doskonale nie tylko w kosmosie, ale i podczas zwykłych prac domowych, kilku pracowników Rocket Chemical Company zaczęło potajemnie wynosić WD-40 z fabryki. Ten niecny występek miał swoje pozytywne następstwa. Nie dało to spokoju Larsenowi, który wpadł na genialny (jak się później okazało) pomysł umieszczenia preparatu w aerozolach, co miało ułatwić jego stosowanie w gospodarstwach domowych. Tak opakowany produkt pojawił się na sklepowych półkach w San Diego w 1958 roku. Przełomem w historii WD-40 był rok 1961. Stan Texas nawiedził huragan Carla, a w jego następstwie ogromna powódź. Woda zalała wiele domostw, zakładów przemysłowych i rolniczych. WD-40 zostało użyte do osuszenia maszyn i urządzeń elektrycznych oraz podtopionych samochodów. W 1964r. statek kosmiczny Friendship VII został zabezpieczony w całości tym preparatem. W 1967r. setki tysięcy puszek WD-40 zostały wysłane do Wietnamu. Preparat pozwalał utrzymać broń w należytej kondycji w warunkach wysokiej wilgotności, jaka panowała w wietnamskiej dżungli.

rebarace22
08-03-2009, 09:10
Witam, nie rozumie dlaczego niektórzy polecaja WD-40, przecież to preparat którym mozna sobie odrdzewiać a nie zapewnić smarowanie ułożyskowanych częsci.

Ja również mam podobny problem z piszczącą rokla badz paskiem ale co ciekawe dzwiek jest znacznie glosniejszy w dni mokre, gdy jest duzo wilgoci. Szczegolnie po uruchomienu silnika dzwiej ten jest wyrazny. Z czasem gdy silnik sie nagrzeje, dzwiek ten nie ustaje coprawda ale staje sie znacznie cichszy.

Czy ktos wie dokladnie który to pasek lub ewentualnie rokla napinająca ?
Czy ktoś moglby wskazać ktore z komponentów powinienem kupić zeby rozwiązać powyzszy problem ?

http://ford.sklep.pl/pl,category,96341,silnik,paski,napedowe.html

Z gory dziekuje za odpowiedz.

bargus
08-03-2009, 11:52
Witam, nie rozumie dlaczego niektórzy polecaja WD-40, przecież to preparat którym mozna sobie odrdzewiać a nie zapewnić smarowanie ułożyskowanych częsci.

Ja również mam podobny problem z piszczącą rokla badz paskiem ale co ciekawe dzwiek jest znacznie glosniejszy w dni mokre, gdy jest duzo wilgoci. Szczegolnie po uruchomienu silnika dzwiej ten jest wyrazny. Z czasem gdy silnik sie nagrzeje, dzwiek ten nie ustaje coprawda ale staje sie znacznie cichszy.

Czy ktos wie dokladnie który to pasek lub ewentualnie rokla napinająca ?
Czy ktoś moglby wskazać ktore z komponentów powinienem kupić zeby rozwiązać powyzszy problem ?

http://ford.sklep.pl/pl,category,96341,silnik,paski,napedowe.html

Z gory dziekuje za odpowiedz.

Też tak miałem- nasilało się w deszczowe dni-przy wilgoci, a w pogodne, "suche" dni była cisza. Wymieniłem pasek wielorowkowy i spokój. Pasek musisz poszukać do swojego modelu- w zależność czy masz klimę, wspomaganie- są różne długości pasków.

Pietro71
08-03-2009, 14:55
podjedz sobie na warsztat niech ci wymnienia rolke napiacza lub pompę, a ja powinno sie wymieniac z rozrzadem co 2 wymiane .

pit76
08-03-2009, 21:38
witam.mialem ten problem,pasek wymienilem na nowy i za dwa dni to samo,polalem pasek woda i na chwile ppisk ustal,czyli to pasek.posmarowalem pasek sylikonem do wysokiej temperatury i odpalilem,problem ustal,juz chyba miesiac na tym latam i ani mru mru.xd

Dinar
08-03-2009, 22:42
Wydaje mi się że jak większość części forda materiał zużywa się szybko np.takie koła pasowe ,pompa wspomagania,alternator,klima,ma rowki i one wyślizgają sie do połysku lustra i ten biedny pasek przeleci trochę km i zaskrzy się,ułoży i zaczyna piskać.Nie słyszałem jeszcze focusa cicho chodzącego.Sam wymieniłem wszystko co możliwe było[oprócz kół pasowych] i po tygodniu lekkie piski,najważniejsze że wiem co wymieniałem i nie przejmuję się.Na pasek może dobra by była kalafonia,albo jakieś smarowidło do pasów napędowych.

spidek999
23-03-2009, 18:29
Witam
Miałem to samo po smarowaniu na chwile znikało aż pewnego dnia cos pierd.... i zaczeło stukać. Okazało się iż łożysko na napinaczu rozlatywało się i pasek bral wałek w połowie z tąd ten pisk. Rolka zeskoczyła z łozyska ale na szczęście pasek zatrzymał się na łozysku i nic sie nie stało. Wymiana napinacza uzywanego allegro 100 w aso 380 plus pasek nowy 60.
Wcześniej byłem u 3 mechaników 1. pompa wspomagania kierownicy. 2. Rozrząd 3.Pasek.
Żaden nie mial racji :)

Pietro71
24-03-2009, 05:53
Witam
Miałem to samo po smarowaniu na chwile znikało aż pewnego dnia cos pierd.... i zaczeło stukać. Okazało się iż łożysko na napinaczu rozlatywało się i pasek bral wałek w połowie z tąd ten pisk. Rolka zeskoczyła z łozyska ale na szczęście pasek zatrzymał się na łozysku i nic sie nie stało. Wymiana napinacza uzywanego allegro 100 w aso 380 plus pasek nowy 60.
Wcześniej byłem u 3 mechaników 1. pompa wspomagania kierownicy. 2. Rozrząd 3.Pasek.
Żaden nie mial racji :)

Kazdy tylko przypuscza ale zaden tak naprawde nie wie co sie stało ,nasi mechanicy najchętniej to by ci wymienili całe autko na nowe ( papudraki )

areyoufine
31-03-2009, 13:39
też borykam się z tym samym problemem. Pisk jest wyraźny. Wcześniej było tak, że w mokre dni piszczał, w suche ustawał, ale np. dziś, przy słoneczku i ciepłej temp. powietrza także piszczy. Psiknąłem na pasek WD40, bo nic innego pod ręka nie miałem i ustało. (Chciałem zaznaczyć, że od spodu psiknąłem na rolkę, tylko nie wiem jaką, bo od góry gorszy dostęp).
A moze powodem jest to że TDDi nie ma osłony na pasek? Dostaje się błoto, wilgoć itp. mój np. nie ma, ale już kupiłem i będe ją montował :)
Zastanawia mnie jeszcze to, że mój pasek był wymieniany przy 70 tyś. A obecnie mam ok 116 tyś. Wiec chyba nie zdążył się zużyć prawda?