Witam! Mam pytanie czy cena do 500 zł (liczę na 400, cena bez części) za wymianą wszystkich tulejek w tylnym zawieszeniu jest wygórowana? Taką zaproponował mi mechanik!
Jak ktoś wymieniał proszę o informację ile go to wyniosło?

a to już jest cena ze zbieżnością czy nie jeżeli ze zbieżnością to oki

za wymianą wszystkich tulejek w tylnym zawieszeniu jest wygórowana? Taką zaproponował mi mechanik!Cena jest dobra za wszystkie ale nie koniecznie trzeba wymieniać wszystkie,np.górne wahacze nie ma sensu bo są wieczne,ja przy przebiegu 230tyś wymieniłem 4 tulejki w dolnych poprzecznych i mimośrody do ustawienia zbieżności i zawieszenie jest OK.

Bez zbieżności!
Mam jeszcze pytanie ile jest tych tulejek z moich wyliczeń wynika że 14, w sklepie policzył mi 10! Mechanik sugeruje wyminę wszystkich, na pewno wzdłużne są do wymiany!
Może macie jakieś sugestie, które są najmniej narażone na uszkodzenie, i ewentualnie można sobie odpuścić ich wymianę!
Zaczynam się powoli zastanawiać czy nie lepiej kupić nowe wahacze?

Jak pisałem mój post nie było jeszcze odpowiedzi DINARA! Dlatego pojawiło się pytanie o sugestie które wymienić!

Tu jest zestaw naprawczy.http://ford.sklep.pl/pl,product,321886,zestaw,tulei,tylnego,zawieszenia .html

Zaczynam się powoli zastanawiać czy nie lepiej kupić nowe wahacze?Przeważnie wysiadają te.http://ford.sklep.pl/pl,product,321446,tuleje,wahacza,dolnego,mc,2szt,w ew,zew.htmlDodatkowo trzeba wymienić -wahacz poprzeczny dolny prosty[albo cały albo tulejki] + śruby mimośrodowe [38zł] ewentualnie nakrętki [3zł] wszystko znajdziesz w tym sklepie.

Witam.
Przyłączam się do tematu, bo mam podobny problem. W moim Focusie musiałbym wymienić tuleje właśnie w wahaczu poprzecznym dolnym prostym, ale mechanik stwierdził, że nie ma szans żeby je z niego wybić, bo są zapieczone (tuleje obracają się na "gumie" podczas kręcenia mimośrodami) i jest problem z ustawieniem zbieżności...więc pytam - czy jest możliwość wybicia w jakiś sposób tulejek z wahaczy, bo nie widzę sensu wymieniać całych wahaczy???

można wymienić bez problemu śruby sie obcina i kupuje nowe jeżeli twój mechanik nie wie jak sie wymienia sinnenbloki to lepiej go zmień

Zgadza sie trzeba ciąć - wyżej w moim poście masz te tulejki.Jedna rada te tulejki bardzo łatwo wychodzą i ponownie wchodzą i trzeba ich cyknąć migomatem lub spawarką w dwóch miejscach bo może się wahacz przesuwać.Najważniejsze rzecz - nakrętka śruby regulacyjnej odkręca się a pozostałe są na stałe zgrzane i odkręca się śrubą,tak samo amortyzator.Nie każdy fachowiec wie i ciągnie na chama aż klucze rwie.Można zauważyć że nakrętki są w sprzedaży tylko do śrub mimośrodowych do innych nie.

Dzięki wielkie za odpowiedź. Nie spodziewałem się tak szybko :) A tak na marginesie: o "niemożliwości" zmiany samych tulejek dowiedziałem się w serwisie...
Wydawało się, że zna się na rzeczy ale chyba jednak "pozory mylą"...

Pozdrawiam.

Nie mylą tym razem.
Ford zaleca wymianę całego wahacza. Z przodu jest to samo - gałka jest nawet nitowana.
Tak jest w oficjalnych materiałach i tak Ci powiedzieli.

Ale... dla chcącego nic trudnego i TUTAJ (http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=46002) masz co i jak
Wystarczy poszukać i nie trzeba wyważać otwartych drzwi :)

ja tulejki w mojej foczce wymieniałem sam i wszystko gra. trzeba tylko po wciśnięciu nowych tulejek delikatnie je "cyknąć" migomatem zeby miec pewność żę się nie ruszą. wymiana całych wahaczy to dla tych co nie mają co z pieniędzmi robić.....