arthurw
12-03-2009, 16:06
jak ma to czy caly jest w ocynku czy jakies jego czesci
Zobacz pełną wersję : MK III czy ma ocynk arthurw 12-03-2009, 16:06 jak ma to czy caly jest w ocynku czy jakies jego czesci Struna 12-03-2009, 16:11 części, a raczej blachy wierzchnie, wewnętrzne już nie - stąd między innymi korozja nadkoli. pepicosi 12-03-2009, 18:35 w scorpio jest w ocynku ??????????????ta może polift bo mój napewno nie Struna 13-03-2009, 08:43 to se zdrap lakier np z drzwi czy błotnika i zobacz :) wtom 13-03-2009, 16:58 nie ma grama ocynku! pokrywany był plastizolami (tworzywo sztuczne, min. takie jak na blachy dachowe w budownictwie) Struna 13-03-2009, 17:02 o w mordę, mi to na ocynk wyglądało. wojtekor 13-03-2009, 17:19 o to siurprajz! to jak bede robil odmalowywanie swojego w wakacje to im go kaze ocynkowac he he ;) a potem jeszcze pokryc wd40 bo jak wiadomo to jest dobre na wszystko ;P arthurw 13-03-2009, 18:41 pytam sie bo moj Scorpio podgryza ba wyzarlo na nadkolu i hmm boli serce jak sie patrzy na to a reparaturek nie moge znalezc moze wy cos wiecie? wojtekor 13-03-2009, 18:44 nadkola to standard... u mnie tez bierze z tylu i jedyne co wymyslilem, to to ze jak bede robil to malowanie calosci w wakacje to po prostu powymieniam elementy, znalazlem nawet juz na ebayu goscia co ma nowki zapakowane do sprzedania... arthurw 13-03-2009, 18:53 nadkola to standard... u mnie tez bierze z tylu i jedyne co wymyslilem, to to ze jak bede robil to malowanie calosci w wakacje to po prostu powymieniam elementy, znalazlem nawet juz na ebayu goscia co ma nowki zapakowane do sprzedania... sam malujesz? czy u kogos jezeli sam to jak u ciebie z cenami moze podjade zostawie zrobisz? jezeli to w polsce bedzie robione wojtekor 13-03-2009, 19:01 nie nie, malowanko bede robil tu, w Edynburgu, zaprzyjazniony warsztat zrobi mi malowanie calosci auta w oryginalnym kolorze; rozebranie, przygotowanie, naprawa wgniecen etc. etc. za 1500£ arthurw 13-03-2009, 19:13 a te zapakowane nowki to po ile tam u ciebie sa? jak to wychodzi w PLN pepicosi 13-03-2009, 19:21 to se zdrap lakier np z drzwi czy błotnika i zobacz :) -tak w mondeo jesat w scorpio brak a drapałem nie raz i niewidziałem J@nkes 13-03-2009, 19:26 u nas w PL reperaturki 25-30zł szt wojtekor 13-03-2009, 19:39 nie mam pojecia jaki jest kurs funta, musisz sobie sprawdzic ale wyglada to mniej wiecej tak; reperaturki - 5£ drzwi obojetnie ktore - 90£ zderzak tyl - 29£ zderzak przod 39£ blotniki przod - 49£ blotniki tyl - 55£ maska przod z grillem- 39£ klapa tyl - 35£ itp itd. to najtanszy gosc co ma oryginalne czesci i do tego nowe. jest za to mnostwo jeszcze takich co maja w dobrym stanie uzywki i tam ceny sa smiesznie niskie bo np. drzwi jak pamietam byly po 20£ a maska chyba po 10£ arthurw 14-03-2009, 19:08 nie mam pojecia jaki jest kurs funta, musisz sobie sprawdzic ale wyglada to mniej wiecej tak; reperaturki - 5£ drzwi obojetnie ktore - 90£ zderzak tyl - 29£ zderzak przod 39£ blotniki przod - 49£ blotniki tyl - 55£ maska przod z grillem- 39£ klapa tyl - 35£ itp itd. to najtanszy gosc co ma oryginalne czesci i do tego nowe. jest za to mnostwo jeszcze takich co maja w dobrym stanie uzywki i tam ceny sa smiesznie niskie bo np. drzwi jak pamietam byly po 20£ a maska chyba po 10£ wisniewski.arturo@gmail.com napisz do mnie pogadamy o konkretach Bardzo to ważna sprawa te reparaturki ja sprawdze jak wyglada cena paczki z Twoich stron napisz tez jakich wymiarow mniej wiecej sa te reparaturki A moze ma tez tanio samoregulatory? wojtekor 14-03-2009, 23:45 napisz sobie do goscia, mail to; liquiland@gmail.com ja wiem tyle ile napisalem bo poki co wiecej mi nie potrzebne dopoki nie bede robil lakierowania za pare miesiecy. poza tym naprawde chcesz sciagac czesci z UK? nie wiem czy Ci sie to oplaci... u nas w PL reperaturki 25-30zł szt Zapytaj kolegi J@nkesa, moze bedziesz mial z PL. Jak nie to maila masz i sie z gosciem kontaktuj. Facet zwie sie Rob Bannatyne. J@nkes 16-03-2009, 08:19 reperaturek poszukaj na allegro, od mkI pasują do MKIII SERTIC 16-03-2009, 08:38 reperaturek poszukaj na allegro, od mkI pasują do MKIII J@nkes mam pytanie czyli te reperaturki http://moto.allegro.pJ@nkesl/item583558256_ford_scorpio_85_94_reperaturka_blotn ika_tylnego_p.html bedą pasowały na 100% DO 94-98 SCORPIO sugeruje sie opisem w aukcji 85-94 !?!?! no ale ty piszesz że te mają pasować !?!?!!? chodzi mi że będą pasowały od tego modelu też !? arthurw 18-03-2009, 18:05 no to pasuja czy nie? rabbit1 18-03-2009, 18:36 nie nie, malowanko bede robil tu, w Edynburgu, zaprzyjazniony warsztat zrobi mi malowanie calosci auta w oryginalnym kolorze; rozebranie, przygotowanie, naprawa wgniecen etc. etc. za 1500£ 1500 funtów:shock::shock::shock::shock:?????funt u na po prawie 5zł,czyli przeliczając to na polskie to zabulisz 7,5tyś zł.za ta naprawe to bys sobie kupił nowego.ja za tą cene bym dwa takie pomalował. pozdrawiam wojtekor 18-03-2009, 18:54 rabbit1 nie obchodzi mnie po ile to zlotowek. Od lat mieszkam w UK i tu zarabiam i zyje, a 1500£ to tutaj jak 1500zl w PL. Jak w PL powiedzmy pielegniarka zarabia 5zl to w UK zarabia 5£, ale czy to znaczy ze w UK zarabia 25zl [skoro 1£=5zl jak mowisz], nie, zarabia 5 jednostek walutowych... Liczy sie sie to ile zarabiasz i ile za to mozesz kupic w kraju w ktorym zarabiasz... Rozumujac tak jak Ty, w zyciu nie powinienem sie wyprowadzac z Indii bo tam zarabiajac to co teraz UK postawilbym sobie palac... arthurw 19-03-2009, 18:00 1500 funtów:shock::shock::shock::shock:?????funt u na po prawie 5zł,czyli przeliczając to na polskie to zabulisz 7,5tyś zł.za ta naprawe to bys sobie kupił nowego.ja za tą cene bym dwa takie pomalował. pozdrawiam stary prosze cie pytam sie o blache czy pasuje a nie ile kosztuje malowanie w UK w przeliczeniu na zlotowki a tak na boku jak sie kocha to pieniadze roli nie graja placisz i podziwiasz:p like_2008 19-03-2009, 19:24 Jak ktoś ma za dużo może przepłacać. Zresztą powinień do serwisu jeżdzić. wojtekor 19-03-2009, 20:15 Jak ktoś ma za dużo może przepłacać. Zresztą powinień do serwisu jeżdzić. przestan bredzic jak nie wiesz o czym mowisz... nie masz pojecia ile tu kosztuja takie uslugi wiec siedz z laski swojej cicho... matko co za polactwo! kazdy madry, kazdy lekarz i prawnik... ech! 1500£ za porzadne malowanie w renomowanym zakladzie lakierniczym to pryszcz nie wydatek bo ceny zazwyczaj sa duuuzo wyzsze. Oczywiscie zrobisz to gdzies i za 400£ tylko pytanie o jakosc koncowego produktu... poza wszystkim, moja kasa i nic Ci do tego i jak bede chcial to ja w kiblu spuszcze... Chryste panie! sorry ale mnie ponioslo, bo przedstawiles wlasnie kolejna ceche polakow, przez ktora wynioslem sie lata temu z PL. Nie wiesz, nie znasz sie to po ch... zabierasz glos?! wrrrrrrrr!!! jeszcze raz sorry za nerw rabbit1 19-03-2009, 21:43 no i po co sie unosisz?????piszesz o polakach jak o żebrakach cytuje matko co za polactwo przedstawiles wlasnie kolejna ceche polakow, przez ktora wynioslem sie lata temu z PL jesteś sam polakiem.wyprowadziłes się udało ci sie ułożyc wszystko na nowo zarabiasz kupe szmalu to twoja sprawa co z tym zrobisz mam to gdzieś jak i inni........ale nie musisz obrażac zaraz wszystkich jako"polactwo"........większość tak tu żyje a ty w UK zgrywasz kogoś kim nie jesteś.napewno trzepiesz puste worki po cemencie bo tu w polsce w prawdziwej pracy byś zginoł. sorry ale mnie tez poniosło. wojtekor 19-03-2009, 22:01 a i tu sie mylisz :) jestem rosjaninem jak juz mamy byc szczegolowi :) a reszty nawet nie skomentuje... Struna 20-03-2009, 11:14 ja w polsce żyje/mieszkam a i tak polaczków tu pełno :D arthurw 20-03-2009, 15:26 Polaki cwaniaki-jestem z tego dumny.........ale to nie forum patriotyzmu barw bialo czerwonych tylko wyznawcow niebieskiego znaku Forda Rafał A.(antek) 22-03-2009, 09:28 koszta USLUG w innym swiecie :) czyli na zachodzie sa odpowiednio wyzsze, to tylko my robimy za pol darmo :( dlatego np oplaca sie u nas naprawiac stare auta po wypadkach, a na zachodzie poprostu sie je sprzedaje i kupuje inne. Choc za 1500funtow to mysle ze dostaniesz jakiegos innego scorpiaka :) co nie wnosi do checi pomalowania twojego, moze jestes z nim poprostu zwiazany. Co do reperaturek z mk1 praktycznie pasuja choc mam info ze jest troche inny profil i trzeba cos tam profilowac. wojtekor 22-03-2009, 10:18 Rafał A.(antek) to prawda, na bank dostane innego skorpiaka za ta cene ale bedzie to takie samo auto jak to ktore posiadam, a moze nawet nie bo moje jest echnicznie w stanie miod malina a blacha poprostu nosi slady uzytkowania przez 12 lat. tu rysa tu lekkie wgniecenie tu odprysk tu zaczyna nadkola rdza lapac itp. kazde Scorpio ktore bym kupil abstar***ac juz od mechaniki bedzie mialo lakier w podobnym stanie, chyba ze niedawno mialo poteznego dzwona i jest malowane dopiero co. Kupilem w styczniu swietne auto z milosci a nie z potrzeby czy musu, w swietnym stanie i historia serwisowa najlepsza jaka sobie mozna wymarzyc, z kwitami nawet za zarowki, ktorego stan oceniam ja i serwis, jesli chodzi o techniczna strone, na celujacy, a gdy chodzi o nadwozie na dobry chociaz wg ASO to jak na ten wiek i model to bardzo dobry stan. I faktycznie jak sie umyje i wywoskuje to juz z odleglosci metra nie zauwazysz zadnej skazy na lakierze. Zatem po diabla mialbym szukac innego auta. A lakierowac chce dla siebie ot tak, bo kocham calym sercem ten samochod, bylem jedynym chyba ktory zachwycal sie nim jak tylko wyszedl na rynek, a poza tym jestem perfekcjonista i fakt ze jest cos co mozna by poprawic choc nie trzeba mnie doprowadza do nerwicy ;) ale sie rozpisalem... ;) wojtekor 22-03-2009, 10:31 koszta USLUG w innym swiecie czyli na zachodzie sa odpowiednio wyzsze, to tylko my robimy za pol darmo to tez jest zludzenie, bo moze to i duzo zlotowek wychodzi ale to 1500£ to zupelnie przecietne miesieczne wynagrodzenie. tak jak mowilem wczesniej, nie mozna tego przeliczac a traktowac w stosunku jeden do jednego... rabbit1 22-03-2009, 17:35 gdyby w polsce sie żyło tak jak u ciebie to by było o wiele lepiej bo każdy by miał autko 12 letnie a wyglądało by jak dopiero co z taśmy produkcyjnej zdięte......ale niestety tak nie jest :( wojtekor 22-03-2009, 18:23 wiesz rabbit1 to tez nie jest do konca pewne... ja np. chce zeby tak to auto wygladalo, motywy tego juz wczesniej przedstawilem, ale jestem w mniejszosci. bo wszedzie na swiecie gdzie jest podobna sytuacja ekonomiczna nie pucuje sie na glanc 12letnich aut. kiedys czytalem w magazynie Top Gear takie badania, ze w GB gospodarstwa domowe ktore kupuja nowe auta uzywaja ich srednio 3-5 lat i potem zamieniaja na nowe. poniewaz wiekszosc ludzi stac na samochody, nowe auta japonskich marek kupisz juz od 8 tys £, przy zarobkach jak w poprzednim poscie wspomnianych, to ludzie traktuja je jak narzedzie ktore sie zuzywa i ktore sie wymienia tak czesto jak to tylko mozliwe by nie ladowac sie w koszta wynikajace z wieku auta... ja jak kupilem swoje Scorpio, poznalem czlowieka ktory ma ich 15 slownie pietnascie, zadne na sprzedaz, wszystkie jak mowi do ocalenia przed zguba w niewlasciwych rekach. facet strasznie kocha ten model a ze on jest tu niezmiernie rzadki na drogach postawil sobie za cel ocalenie choc paru sztuk dla potomnych. mowil ze srednio to kupuje je gdzies po 200£ i potem w kazdy jeden z czasem laduje od 2 do 5 tysiecy £ zeby go przywrocic do stanu w jakim zjechal z tasmy. ot takie drogie hobby... a na co dzien pomyka pewnym niemieckim autem nowej generacji a segementu do jakiego nalezalo Scorpio... takich ludzi jak on ktorym sie chce i ktorzy pewne modele kochaja mimo ze stac ich na nowe auta z najwyzszej czy chocby sredniej polki jest niewiele, wiekszosc kupuje nowki, za 3 lata wyrzuca [czyt. sprzedaje za psie pieniadze] i znow kupuje nowki, nikt sie nie cacka zeby miec jedno auto 10 lat np... wojtekor 22-03-2009, 18:25 ale satysfakcja jak sie z predkoscia defiladowa jedzie takim olbrzymem, do tego tak rzadkim tu jak Scorpio w stanie cudnym, za ktorym ludzie sie ogladaja i na parkingu pytaja co to za auto i czy to nowy model, jest niesamowita ;) dlatego ja wole to niz nowe jakies jezdzidelko ktore mozna kupic badz to czym moja kobieta jezdzi, firmowym citroenem c3, co z tego ze nowy jak nie robi takiego wrazenia jak piekne Scorpio ;) osobiscie odkad jest w domu Scorpio to ja do c3 nawet nie wsiadlem jako pasazer. nawet jak wiem ze skads bedziemy wracac a ja bede pijany i ona bedzie musiala powozic to mowie bierzemy Forda bo moge byc pijany ale podrozowac musze z godnoscia ;) pisar20006 22-03-2009, 18:41 ale satysfakcja jak sie z predkoscia defiladowa jedzie takim olbrzymem, do tego tak rzadkim tu jak Scorpio w stanie cudnym, za ktorym ludzie sie ogladaja i na parkingu pytaja co to za auto i czy to nowy model, jest niesamowita ;) dlatego ja wole to niz nowe jakies jezdzidelko ktore mozna kupic badz to czym moja kobieta jezdzi, firmowym citroenem c3, co z tego ze nowy jak nie robi takiego wrazenia jak piekne Scorpio ;) osobiscie odkad jest w domu Scorpio to ja do c3 nawet nie wsiadlem jako pasazer. nawet jak wiem ze skads bedziemy wracac a ja bede pijany i ona bedzie musiala powozic to mowie bierzemy Forda bo moge byc pijany ale podrozowac musze z godnoscia ;) oj tak fakt ludzie sie za tym ogladaja niesamowicie jeszcze jak ma ladne alu i ciemne szyby robi wrazenie:) arthurw 22-03-2009, 19:00 w moim city jest ich 3 sztuki dwie taryfy i moj sporadycznie przeleci jakis obcy i jak sie widze ze znajomymi potrafia powiedziec gdzie w tyg widzieli mnie tzn moje auto bo jak jedzie bordowe malo komu znane amerykanskie limuzynowate po miescie tzn ze ja:) wojtekor 22-03-2009, 19:07 w moim city jest ich 3 sztuki dwie taryfy i moj sporadycznie przeleci jakis obcy i jak sie widze ze znajomymi potrafia powiedziec gdzie w tyg widzieli mnie tzn moje auto bo jak jedzie bordowe malo komu znane amerykanskie limuzynowate po miescie tzn ze ja:) no no :) mam to samo, w Edynburgu i okolicach oprocz mojego widzialem tylko jedno kombi ;) no i oczywiscie te 15 tego goscia o ktorym pisalem ale on nimi nie jezdzi na co dzien. juz 2 razy jak po pracy do auta wsiadalem to za wycieraczka znalazlem kartke od znajomych ze 'nie moga mnie zlapac a mielismy sie na piwo spotkac' ;) wiedzieli ze to moje auto ;) SERTIC 22-03-2009, 19:12 w moim city jest ich 3 sztuki dwie taryfy i moj sporadycznie przeleci jakis obcy i jak sie widze ze znajomymi potrafia powiedziec gdzie w tyg widzieli mnie tzn moje auto bo jak jedzie bordowe malo komu znane amerykanskie limuzynowate po miescie tzn ze ja:) arthurw no no kolego to nie zły LANS...:027: siejesz w tym swoim city ...!?!?!:wink::) ale spoko jak masz taką perełke to jest czym ja scorupe cenie i uwielbiam nią jedzic tylko dla zaje..o komfortu a robie troszke kaemów po trasach i to jest to choc nie jest zagazowany to i tak sprawia same przyjemnosci z jazdy a jak sie cos zjebuta to z przyjemnoscia mozna cos porobic w garażu:wink: pisar20006 22-03-2009, 20:06 no to ja jestem lepszy u mnie tylko ja mam scorpiona :) rabbit1 22-03-2009, 20:46 wojtekor co do prezentacji scorpiaka masz całkowitą racje.wszyscy się oglądaja bo nie widzieli jeszcze takiego auta.przód jak przód ale tył nie powtarzalny w swoim rodzaju.każdy się pyta bo jak kolega jeden napisał jest jedynym posiadaczem u siebie tak ja też i każdy sie pyta co za model.odpowiedz prosta ford scorpio wersja amerykańska na rynek europejski,każdemu tył się podoba......nie powtarzalny w innych autach:)a co do jednego wojtekor masz jeszcze racje to podróżowac trzeba z klasą:)piątal dla ciebie. wojtekor 22-03-2009, 20:55 :fcp29 rabbit1 22-03-2009, 21:07 każdy by chciał odnowic fure ale przy zarobkach w polsce to raczej jest nie realne. Struna 22-03-2009, 21:27 ale przy zarobkach w polsce to raczej jest nie realne. kwestia tego co się robi i za ile. wojtekor 22-03-2009, 22:29 kwestia tego co się robi i za ile. tez prawda... like_2008 22-03-2009, 22:46 Mi się kiedyś tył nie podobał, ale teraz autko się podoba. Ja swojego też trochę muszę polakierować, ale niestety nie ma kiedy tomiscorpio 23-03-2009, 12:03 jedno szczescie ze to nic wspolnego z ameryką nie ma . |