Jak w temacie ale opisze o co dokladnie chodzi. Otorz moj silniczek mimo wymiany uszczelniaczy na zaworach i pierscionkow ostatnio znow zaczal troszke pobierac oleju. Olej w silniku to mobil1 10W40, nie oplaca mi sie wymianiac oleju na 15 poniewaz dopiero 4 miechy temu zostal zalany do silnika. I wpadlem na pomysl zeby poprostu na dolewke dawac mu olej 15W40 bo wiadomo ze jest gestszy i troszke mniej bedzie pobieralo. Nic sie nie stanie jak tak zrobie? Oczywiscie dolewalbym tej samej firmy.

brajdak no prosze Cie, taki doswiadczony forumowicz i takie pytanie:) Nie wolno lac oleju minerala do polsyntetyka i odwrotnie i firma nie ma tu zadnego znaczenia, no chyba, ze chcesz, zeby Ci sie olej zwazyl. Slyszalem, ze dolanie bardzo malej ilosci ok 100ml innego oleju nie powinno zaszkodzic ale wole nie probowac. Nie ludz sie, ze jak dolejesz setke czy dwie minerala bedzie Ci mniej oleju wciagal, najwyzej wymien caly na mineral to wtedy bedzie bral troche mniej ale ile tego Ci nikt nie powie. Ile bierze Ci tego oleju na ile kilometrow?

Pozdrawiam

Jak dolalem do maksa gdzies w listopadnie to w sumie sprawdzilem stan miesiac temu i bylo na minimum wiec dolalem 300ml. A w ten piatek dolalem 400ml to dopiero dobilo do max i wyzerowalem licznik i bede obserwowal. Troche to dziwne ze nagle zaczelo pobierac tyle oleju. Pierscionki wymienione i powinno byc ok ale glowice robili mi w warsztacie i oni wymienili mi uszczelniacze na zaworach. Mozliwe ze uszczelniacze tak szybko poszly? Jezeli tak to pojade zeby zrobili mi probe olejowa i jezeli to wina uszczelniaczy to pojade do tego warsztatu i ciekawy jestem co mi powiedza.

Zaobserwuj czy pod dluzszym postoju np. po nocy jak odpalasz go zimnego z rury wydechowej pusci niebieskiego dymka ale to doslownie w momencie odpalania i krotko po nim, kilka sekund. Jesli pusci niebieskiego dymka to napewno uszczelniacze siedza, jak nie pusci to nie uszczelniacze, wtedy moga byc pierscien/ie olejowy/e.
Sprawdz na ile kilometrow ile trzeba oleju dolac i jeszcze dobrze by bylo zapisywac sobie ilosc odpalen silnika w tym czasie.

Pozdrawiam

Sprawdzalem i w sumie dumku nie zaobserwowalem. Ale co do ilosci odpalen to dopisze ze dojezdzam do pracy i w jedna strone robie jakies 9 km wiec nawet silnik sie nie rozgrzeje dobrze. Odpalam go srednio jakies 18 razy na tydzien.

Kilka razy byłem świadkiem jak dolewano minerala do pół syntetyka i nie było problemu.
Dodam, że firmy tez były inne i nic się nie działo. Pół syntetyk jest na bazie mineralnej więc nic się nie powinno dziać a jeszcze jak z tej samej firmy zalejesz to dopiero.

Kilka razy byłem świadkiem jak dolewano minerala do pół syntetyka i nie było problemu.
Dodam, że firmy tez były inne i nic się nie działo. Pół syntetyk jest na bazie mineralnej więc nic się nie powinno dziać a jeszcze jak z tej samej firmy zalejesz to dopiero.


Kilka razy byłem swiadkiem, jak jezdzono samochodem bez oleju w silniku - uwierzysz w to?
To ze ja słyszałem, widziałem u znajomego itd, nie powinno być wnoszone do tematu.
Takie jest moje zdanie.

Można by było sprawdzić czy oleje się nie ważą, czy nie następują jakieś wytrącenia poprzez ich zmieszanie np. 50g jednego i 50g drugiego no i może odrobinę popodgrzewać.

Można by było, tylko w wiekszej ilości np 200ml.

Ale dla kolegi Brajdaka, bardziej bym, pomyslał nad jakimś silnikiem, niz za przeproszeniem kolejny raz p.... się z tym 1.3.
Bo chociaż by szkoda kasy na olej lub uszczelniacze czy jazde po mechanikach.

Magik123

Jak pisałem, że byłem świadkiem to znaczy iż widuję takie sytuacje.
Sam kiedyś zalałem do mojego poczciwego maluszka do lotos semi-syntetic lotosa mineral i odwrotnie co było pod ręką i śmiga dalej a ma pod 200 tysi uwierzysz?
Jeżdżę nim na rybki to takie cudowne autko na dziurki.
Do fordzika leję tylko fordowski.
Pozdrawiam.

Tak czy siak u siebie bym nie próbował.

Tu masz taka połowiczną odpowiedź w punkcie 7
http://www.castrol.com/castrol/genericarticle.do?categoryId=82916980&contentId=7001110

Z tego co podałes, to tak czy siak jest zle, bo dolewajac minerał do syntetyku, pogarszamy własnosci smarne oleju syntetycznego.
Odwrotnie, jesli silnik pali nam minerał, to jaki sens jest robić mu dolewki z syntetyka.
Fak ze moze przy ówczesnych olejach nie bedzie przykładowego ważenia sie oleju.

Ale dla kolegi Brajdaka, bardziej bym, pomyslał nad jakimś silnikiem, niz za przeproszeniem kolejny raz p.... się z tym 1.3.
Bo chociaż by szkoda kasy na olej lub uszczelniacze czy jazde po mechanikach.

Kolego napewno nie bede wpakowywal wiecej pieniedzy w ten silnik skoro w dobrym stanie taki mozna kupic za 500zl. Dlatego chcialem sie upewnic czy nie mozna by bylo zrobic tak jak napisalem na poczatku bo szczeze to nawet szkoda mi wymieniac oleju tylko kupie sobie 4 litry 10W40 i poprostu bede dolewal i jezdzil dopuki bedzie jezdzil i dopuki nie bedzie jadl oleju wiecej niz litr na miesiac. Juz nawet poruszylem temacik na temat wymiany silniczka czy sam dam rade zrobic.

Obecnie wszystkie oleje mozna ze soba mieszac

Jesli jednak masz szklanki (popychacze hydrauliczne), to jesli jezdziles na polsyntetyku i potem zalejesz minerala, to ci poleca szklanki, doslownie po 500km.

brajdak Nie wolno lac oleju minerala do polsyntetyka i odwrotnie i firma nie ma tu zadnego znaczenia, no chyba, ze chcesz, zeby Ci sie olej zwazyl. Slyszalem, ze dolanie bardzo malej ilosci ok 100ml innego oleju nie powinno zaszkodzic ale wole nie probowac. Nie ludz sie, ze jak dolejesz setke czy dwie minerala bedzie Ci mniej oleju wciagal, najwyzej wymien caly na mineral to wtedy bedzie bral troche mniej ale ile tego Ci nikt nie powie. Ile bierze Ci tego oleju na ile kilometrow?


Pozdrawiam

corneliuslab...taki doświadczony forumowicz...proszę cię, zweryfikuj co napisałeś gdyż w tej postaci są to czyste banialuki. Nie miej mnie za wroga, ale dzisiejsze mineralne oleje są bardzo mocne jakościowo. Nie powodują NICZEGO ZŁEGO gdy wlane na pusty silnik, jak i na zalany jakimś rzadszym olejem. Jedyny ich problem to wcześniejsza utrata "filmu" (jakoś swojsko to brzmi).

jezeli jezdzisz na polsyntetyku i dolejesz mineralnego to wtedy polsyntetyk przejmie troche gorsze wlasciwosci oleju mineralnego. zawsze po dolaniu gorszego oleju do lepszego ten lepszy przejmuje wlasciwosci gorszego. niewazne ile go wlejesz.

...co nie oznacza, że się od razu wszystko pozaciera. Trzeba jeżdzić do 2tys obr dopóki się temp nie ruszy i tyle.

corneliuslab...taki doświadczony forumowicz...proszę cię, zweryfikuj co napisałeś gdyż w tej postaci są to czyste banialuki. Nie miej mnie za wroga, ale dzisiejsze mineralne oleje są bardzo mocne jakościowo. Nie powodują NICZEGO ZŁEGO gdy wlane na pusty silnik, jak i na zalany jakimś rzadszym olejem. Jedyny ich problem to wcześniejsza utrata "filmu" (jakoś swojsko to brzmi).
trocse nie mam za zle, bo dlaczego mialbym:) ,jezeli rozmowa jest na poziomie no i oczywiscie konstruktywna:) Wracajac do tematu moze i masz racje, teoretycznie napewno, praktycznie nigdy tak nie robilem i nie wiem ale znam przypadki sciecia sie oleju po zmieszaniu np. minerala i syntetyka, wiec wole nie probowac i dlatego tez nie bede pisal komus, ze mozna i nic sie nie stanie. Wydaje mi sie, ze po dolaniu niewielkiej ilosci innego oleju nie powinno sie nic stac, niewielkiej mam na mysli max 200ml ale reki, a tym bardziej glowy nie dam sobie obciac:)

Pozdrawiam

ja tak tylko dodam od siebie, a dokladniej podam informacje zaczerpniete z kasiazki do obslugi warsztatowej escorta, do silnika zetec mozna wlac olej od 5w30 nawet do 20w50

trocse nie mam za zle


dzięki. Po prostu tydzień temu przeczytałem bogaty artykuł o olejach, w którym facet ładnie opisal o co chodzi w tym biznesie.