Cytat z Interii :

"Na oryginalny pomysł wpadł ksiądz Robert Jakubowski z parafii w Smołdzinie (województwo pomorskie). By ukrócić pirackie wybryki parafian-kierowców, wydał drukiem wykaz pieśni, jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem


Gdy rajdowiec ciśnie pedał gazu i przekracza setkę, winien śpiewać "Cóż Ci Jezu damy". Gdy licznik wskazuje 140 km/h kierujący zmuszony jest zmienić melodię i nucić "Zbliżam się w pokorze". Przy 160 km/h należy śpiewać "Pan Jezus już się zbliża", a przy 170 km/h - "U drzwi Twoich stoję, Panie". Nakaz pomysłowego proboszcza kończy szybkość 220 km/h i pieśń "Anielski orszak niech Twą duszę przyjmie" - wymienia "Głos Szczeciński".

Oryginalny śpiewnik opatrzony jest uwagą: - święty Krzysztof jeździ z Tobą tylko do 120 km/h. Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje św. Piotrowi.

Zdaniem proboszcza, każdy sposób na ukrócenie brawury, łamanie przepisów ruchu drogowego, przekraczania szybkości i jazdy po pijanemu, jest dobry. "Niech parafianie za kierownicą wiedzą, co czynią. Od nich bowiem zależą losy, a nawet życie użytkowników dróg" - przekonuje na łamach "Głosu Szczecińskiego" ksiądz Jakubowski."

:D

:D:D:D: Hahaha :D:D:D:D
Świetne, naprawde!!! Usmialem sie po pachy!!
Jedno jest prawdą:
każdy sposób na ukrócenie brawury, łamanie przepisów ruchu drogowego, przekraczania szybkości i jazdy po pijanemu, jest dobry
I tu sie zgadzam w całej rozciągłości, więc, jeżeli śpiewnik do samochodu ma w czymś pomóc, choc odrobine, to jestem jak najbardziej za!

podoba mi się to :lol:

święty Krzysztof jeździ z Tobą tylko do 120 km/h. Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje św. Piotrowi.

Niezły posmysł, rzeczywiście brak wyobrażni innych kierowców czasem mnie przeraża

:))))))))))))))))

A moze macie własne propozycje co śpiewać ewentualnie słuchać podczas jazdy.
Tak lista przebojów kierowcy Forda :D

ja często: "zabiłem byka..." :) "były sobie świnki trzy..." :D

Oj tak... Ja również "Były sobie świnki trzy" ze zmianą głosów. Przez wzgląd na córkę, bo lubi :D:D:D

Jak tylko mi na trackliście pojawia się BEHEMOTH lub VADER - ochoczo wtóruje im z wokalem :)

AΠO PANTOΣ KAKODAIMONOΣ !!!

oj jakby mi ktoś zamontował podsłuch w aucie miałby niezły ubaw :-)))

A moze macie własne propozycje co śpiewać ewentualnie słuchać podczas jazdy.
Tak lista przebojów kierowcy Forda

A potem po zebraniu utworów i przegłosowaniu najlepszych, wydanie płyty w stylu "fordclubpolska-soundtrack the best of", potem ogólnopolska sprzedaż po szyldem "kierujesz Fordem - słuchaj tylko tego"... złota płyta... Fryderyki :D:D:D

Tak wiem... mrzonki :lol:

Ale pomysł ciekawy, nieprawdaż? Taka płyta klubowa z utworami do jazdy na wzór wydanej chyba przez TVN Turbo.

Hmmm ... pomyslimy, pomyslimy :D

Hmmm ... pomyslimy, pomyslimy

Jest tylko problem, przez który nazwałem swój pomysł mrzonką. A treść problemu brzmi krótko: "Prawa autorskie" :) A koszt wykupienia praw do poszczególnych utworów może trochę kosztować.

Chyba, że... :wink:

Chyba, że...

.. nagramy wlasne, ja bede gral, Jacek bedzie spiewal, a Krzychu chorek :D

:lol: no to do roboty... ocenimy :) może uda się Wam do ... idola "wskoczyć" :lol:

ale by były jaja, chciałbym to zobaczyć :D

.. nagramy wlasne, ja bede gral, Jacek bedzie spiewal, a Krzychu chorek

No to wtedy to dopiero zabulimy za prawa autorskie :lol: :lol:. Składka klubowa będzie składać z minimum z trzech cyfr z lewej strony przed przecinkiem :)

mozecie ja zobaczyć w śmiesznych fotkach i linkach :twisted:

Hehehehe...

Jako intro proponuje (myśle że BF, DJBrabus i Kuchcik popierają) TELE-MORNING O.S.T. SOUNDTRACK POVERED BY FASOLKI - kto był na 2 zlocie i wytrzymał do baaarzo póóóóźna wie o co chodzi. Ehhh... te nocne rozmowy.... :wink:

ps
W niedziele lece do zakopca - wracam w sobote - do usłyszenia za tydzień

ja mam krotka modlitwe:

"Panie Boże strzeż mnie przed diablami w mundurach o niebieskim kolorze" :)

oj jakby mi ktoś zamontował podsłuch w aucie miałby niezły ubaw :-)))
Dokładnie ! :lol:
Ja jak jadę sam, to drę mordę, gwidżę... istny dom wariatów :))

hej ja tesz od momentu zdemontowania radia
sobie podspiewuje troche mnie z relaksowuje

ADAMEK, czyżby ktoś w naszym pięknym mieście ci podprowadził radyjko??

Śpiewanie podczas jazdy - posłuchajcie na CB można boki zrywać

Pozdrawiam

no jak w radyjku leci coś fajnego to śpiewam w niebogłosy... czasem się zastanawiam co myślą inni kierowcy przyglądający mi się jak stoję w korku :P
:arrow: a najlepsza piosenka dla kierowcy: "Far, Far Away..." - Slade :wink: - mus jak wyjeżdżam w trasę, a już zupełnie fajna jak wjeżdża się na autobane :D

Ja chwilowo w aucie nie mam radja, więc jak jadę sam, to muszę śpiewać :mrgreen:
Pozdrawiam