Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] zadyszka w okolicach 2000obr/min


xxl_fred
03-04-2009, 19:58
Witam, od pewnego czasu (służbowo) poruszam się foczką MK2 w Kombiku TDCI 115 KM.
Autko sympatyczne...ale od nowości (76000km w tej chwili) ma problem z drganiem silnika w okolicach 2000-2200obr/min. Podczas startu na zimnym jak i na ciepłym silniku trzeba nakrecić silnik do 1500obr/min i nie można spuszczać z tego zakresu inaczej silnik zgaśnie, efekt zaduszenia.
Podczas jazdy przy stałych obrotach w wspomnianym zakresie 2000-2200 trzymając pedał gazu w stałej pozycji, pojawia się czasem "zająknięcie" silnika, po którym następuje wydech czarnej chmury z rury wydechowej.
Kolejna ciekawostka to drganie silnika w tych obrotach.
Jesli ktoś z Was spotkał się z podobnymi efektami...

Jeździłem już innymi fordami z tym silnikiem i tego w innych samochodach nie zauważyłem. Wybieram się do serwisu (Poznań-Jelonek) i obawiam się że będą chcieli mnie spławić. Auto jest jeszcze na gwarancji.
Pozdro

taternikus
08-04-2009, 13:35
Witam, od pewnego czasu (służbowo) poruszam się foczką MK2 w Kombiku TDCI 115 KM.
Autko sympatyczne...ale od nowości (76000km w tej chwili) ma problem z drganiem silnika w okolicach 2000-2200obr/min. Podczas startu na zimnym jak i na ciepłym silniku trzeba nakrecić silnik do 1500obr/min i nie można spuszczać z tego zakresu inaczej silnik zgaśnie, efekt zaduszenia.
Podczas jazdy przy stałych obrotach w wspomnianym zakresie 2000-2200 trzymając pedał gazu w stałej pozycji, pojawia się czasem "zająknięcie" silnika, po którym następuje wydech czarnej chmury z rury wydechowej.
Kolejna ciekawostka to drganie silnika w tych obrotach.
Jesli ktoś z Was spotkał się z podobnymi efektami...

Jeździłem już innymi fordami z tym silnikiem i tego w innych samochodach nie zauważyłem. Wybieram się do serwisu (Poznań-Jelonek) i obawiam się że będą chcieli mnie spławić. Auto jest jeszcze na gwarancji.
Pozdro


Mam Bardzo podobny problem ...
Silnik 1.8 TDCI rocznik 2007 (jeszcze na gwarancji).
Zauważyłem, że TYLKO na 5 biegu i w okolicach 2000 obr/min (prędkość wtedy około 100 km/h) przy DELIKATNIE wciskanym pedale gazu silnik na chwilę lekko się dławi, po czym wszystko jest OK (o ile zwiększamy dalej obroty). Co ciekawe jak wciskamy nie delikatnie, tylko ostro pedał gazu, to efekt dławienia nie wystepuje. Dodam jeszcze, że u mnie podczas tego dławienia nie ma żadnej chmury dymu za sobą. Wybieram się oczywiście z tym do serwisu, ale może ktoś miał coś podobnego i wie jak się z tym uporać, żebym mógł ewentualnie podpowiedzieć serwisowi :)

Paweł

witjak
12-11-2009, 07:18
U mnie podobnie (1.6tdci 110km). Odczuwalne dławienie silnika w granicach obrotów 1800-2000 przy stałej prędkości na 3,4 i 5 biegu. Jedynie jak wciskam ostro pedał gazu to idzie bez problemu.

Zauważyłem także niepokojący dźwięk w trakcie dławienia. Jest to jakby metaliczny klekot, ale kompletnie nie mam pojęcia czy jest spowodowany przełożeniem siły na napęd czy coś innego.

Objawy są niepokojące. Miał ktoś z Was takie przygody z foką?

curious
13-11-2009, 18:14
Mam również podobny problem ze swoim autem tak jak Witjak. Te same obroty silnika i odczuwalne dławienie na 3,4 i 5 biegu.
Są tylko dwie różnice brak klekotania oraz występujący świst w przedziale obrotów 1500÷ 3000.
Problem występuje tylko na ciepłym silniku.

Proszę o pomoc jeśli ktoś z Was miał podobny problem.

Pozdrawiam

marwi.sopot@wp.pl
14-11-2009, 23:11
Nie wiem czy to moze mieć związek ale w TDCI sa filtry czastrek stalych. Filtry te sa regenerowany przez komputer poprzez wstrzykniecie specjalnego plynu, ktory znajduje sie obok zbiornika paliwa. W okolicach 60-70 tys plyn ten sie konczy i wtedy spalanie jest nie takie i uklad wydechoway jest zawalany syfem. Ja bylem ostatni ten plyn uzupelnic droga sprawa w serwisie i narazie malo kto o tym wie.

maciej_b
15-11-2009, 08:15
czy to moze mieć związek ale w TDCI sa filtry czastrek stalych DPF...
może w tym być trochę racji. Znajomy (w Maździe) ostatnio uzupełniał płyn do DPF i zauważył że silnik inaczej pracuje i mniej pali...
Poza tym swoją uwagę kierował bym na wtryski (oczywiście filtr paliwa zakładam, że jest nowy/niedawno wymieniony)

Vadero
15-11-2009, 09:59
Nie wiem czy to moze mieć związek ale w TDCI sa filtry czastrek stalych. Filtry te sa regenerowany przez komputer poprzez wstrzykniecie specjalnego plynu, ktory znajduje sie obok zbiornika paliwa. W okolicach 60-70 tys plyn ten sie konczy i wtedy spalanie jest nie takie i uklad wydechoway jest zawalany syfem. Ja bylem ostatni ten plyn uzupelnic droga sprawa w serwisie i narazie malo kto o tym wie.

nie ma związku ze sprawą. po pierwsze 1.8 tdci i wiele 1.6 nie maja DPF. Po drugie jak ci się skończy płyn do DPFa to ci wywali błąd n desce rozdzielczej i auto przejdzie w tryb serwisowy.

witjak
10-04-2010, 22:46
Któryś z kolegów poradził sobie z opisaną zadyszką?

SMUTNYINDYK
11-04-2010, 13:51
Kol.curious i witjak-ja wiązał bym to z niestety zespołem turbosprężarka i jej elektroniczne sterowanie, lub[ albo i] EGR-em i jego elektronicznym sterowaniem-objawy klasyczne i wcale nie musi dymić. Ja zacząłbym od sprawdzenia luzu na ośce turbiny-sprawa łatwa po zdjęciu gumy przed turbo-to zwłaszcza do kol. curious bo masz świst między 1500-2000obr.

witjak
11-04-2010, 18:07
Czy w wężu między turbospr. a filtrem powietrza może być trochę oleju? Sprawdzenie tego dławienia... jechać do ASO czy szukać speca z komputerem itp w okolicach Tarnowa. Zna ktoś kogoś wartego polecenia? Mogę podjechać do Krk lub Rzeszowa.

SMUTNYINDYK
11-04-2010, 21:25
Może być bo pochodzi on z odmy silnika. U Ciebie to chyba EGR nawala-zawiesza się w złym położeniu.

curious
13-06-2010, 20:59
Odnośnie świtu to problem zamknięty, okazała się uszkodzona klamra zaciskowa pod kolektorem ssącym. Po wymianie na nową problem ustał.
Z zadyszką to temat nadal otwarty nadal występuje i zawsze na ciepłym silniku. Z czasem widzę iż nawet się to nasiliło i wstępuje częściej.
Kol. smutnyindyk sprawdziłem ośkę turbiny i luzy nie występują (u mnie też jest niewielka ilość oleju w przewodzie dolotowym do turbo).
Czyżby to problem EGRa ??

witjak
13-06-2010, 21:10
Jeden zdolny mechanik twierdzi że to moduł odpowiedzialny z elektronikę pedału gazu... mówi żeby dalej z tym jeździć.

curious
13-06-2010, 21:20
Być może coś w tym jest bo podczas naprawy tej obejmy autko było wpięte pod komputer i był jeden błąd związany pedałem gazu...
Może faktycznie problem jest w tym obszarze....

serengerd
02-12-2020, 18:20
Sorki że odkopuję temat, ale mam podobny problem i porady/naprawy mechaników nie wiele pomogły. Może już się z tym uporaliście i pomożecie?

Mój Ford Focus (2010, kombi, 66kw, 1.6 TdCi EcoNetic ) szarpie przy niskich obrotach (poniżej2k) i stałej jeździe. Moc ma jak zawsze, przy przyspieszaniu nic się nie dzieje, ale przy stałej jeździe rzuca nim jak szatanem!

Raz już tak miałem w lutym, wymiana EGR nie pomogła ale pojechałem kilka razy na autostradę i dałem mu po 3-4k obrotów przez kilkanaście kilometrów i problem zniknął.
Pojawił się natomiast znowu w listopadzie. Wymieniona została turbina i wyczyszczony DPF ( mechanik mówi że był zajechany w 57% ). Zalałem verwą i pojechałem w trasę jak kazał mechanik. Od tego czasu przejchałem 500km autostradą i ponad 200km międzymiastowymi/miastowymi. Problem występuje niestety dalej (może troszkę mniej szarpie, ale niewiele. Czy może to być wina wtrysków? mechanik mówi że demontaż i czyszczenie to prawie tydzień trwa, a nie mogę być tyle bez auta :(

Macie jakieś pomysły? ręce mi już opadają ile na to auto wydałem a mam je 2.5 roku!
Wydałem połowę ceny kupna tego auta na naprawy, wiem że to jest formu o Fordzie, ale ja już więcej forda nie dotknę :(

hindus
02-12-2020, 18:32
Jaki przebieg i na ile pewny?

specol
02-12-2020, 18:35
Wydałem połowę ceny kupna tego auta na naprawy, wiem że to jest formu o Fordzie, ale ja już więcej forda nie dotknę :(

Spoko, też tak miałem po zakupie, (lament, płacz, że silnik zdechł, że padło turbo, że drugie turbo itd) Przez pierwsze dwa lata na części i naprawy wydałem ok 8 k. (a kupiłem za 17 w grudniu 2014) Też gdzieś mój temat leży z tamtych lat :) Wiem, że to marne pocieszenie ale nie jesteś sam. Tyle, że jak Twój nie miał mocnego dzwona i nie gnije, to można naprawić i dalej korzystać z fajnego zawieszenie tego auta. Plus Momentu obr. :)

Obecnie użytkuję 6 rok, po porobieniu awaryjnych rzeczy, albo zaniedbanych przez ex. właścicieli auto przejechało kolejne 100 tys. km.

Pomysl, ze to ile zaoszczędziłeś jeżdżąc DIESLEM, :) domyslam, że skoro masz diesla robisz min. 30 k rocznie.

A co do sprawy, może dolot zapchany?
Filtr paliwa kiedy był wymieniany ?
Wyryski nie dają znać ?

serengerd
03-12-2020, 11:34
Teraz ma 199000. Kupiłem w Belgii delikatnie puknietego, ale auto było do tego czasu serwisowane elegancko.

Dolot chyba by mi sprawdził mechanik przy wymianie turbiny? (Nie wiem nie znam się za bardzo :P )
Robię dużo kilometrów bo mieszkam za granicą i co 2-3 miesiące jestem w Polsce. Wcześniej miałem Skodę w benzynie starsza i w ogóle niby gorsza, a połowy tego nie wydałem co na Forda :( moja dusza Janusza płacze...

konieczko5
03-12-2020, 13:56
...

hindus
03-12-2020, 14:06
Tylko się trzeba bujać co rusz po mechanikach żeby luzy kontrolować... Diesla ciężej tak zmęczyć.

Vultar
03-12-2020, 14:31
Wymienił Tobie turbinę bo były jakieś błędy?
Wiesz czy są jakieś błędy?
Spróbuj sprawdzić:
- odłączyć EGR i zobaczyć jak się zachowuje
- odłączyć przepływomierz
- odłączyć przepustnicę, u Ciebie to klapa gasząca, więc gorzej zgaśnie
- porównać pracę sztangi od turbiny, są tematy na forum i filmy na YT

Edit:
Jeżeli silnik nie pracuje głośniej i pali na strzała to wtryski bym nie brał pod uwagę.
Kiedy wymieniałeś filtr powietrza i paliwa?
Jakie masz spalanie?

konieczko5
03-12-2020, 18:11
...

hindus
03-12-2020, 18:12
Tak czy inaczej dość miejskie zestopniowanie skrzyni w wersji benzynowej uniemożliwia komfortowe podróżowanie autostradami :)

konieczko5
03-12-2020, 18:21
...

hindus
03-12-2020, 18:29
Chodzi mi o ryk silnika benzynowego przy choćby 120 km/h, nie mówiąc już o 160 czy więcej jak się jedzie niemiecką autobahną :) To zresztą ciekawe bo z jednej strony sprawiasz wrażenie kogoś kto zwraca uwagę na dźwięki (w temacie o radioodtwarzaczu) a z drugiej zabawnie pomijasz kwestię dźwięku benzynowego Focusa przy wyższej prędkości :)

No ale niech Ci będzie, masz najszybszy, najbardziej ekonomiczny, najfajniejszy samochód i bardzo Ci zazdroszczę bo mam tylko biednego diesla :( I tak naprawdę strasznie się w nim męczę ale go sobie kupiłem i teraz wmawiam wszystkim że jest idealny ;(

konieczko5
03-12-2020, 18:41
...

serengerd
06-12-2020, 10:08
https://imgshare.io/image/NGWXbQ
Takie błędy wywalało, ale jak zrobił to mówił że już nie pokazuje żadnych błędów.

Jeden filtr był wymieniany teraz przy turbinie, a drugi jakoś rok temu (gdyby było coś źle z filtrami to chyba czujniki by coś pokazały?). Mechanik jest ogarnięty i zna się dobrze, widać że to fachowiec. Poza tym mój kolega więc by mnie nie "kantował" :)

Dzięki z góry za odpowiedzi :)

Vultar
06-12-2020, 23:30
Nie będziesz miał błędów od filtrów dlatego wymienia się je regularnie.
Albo jestem ślepy albo nie widać kodów błędów tylko informacja, że było ich łącznie 10.

Dzenaro
22-02-2021, 00:56
Silnik mam co prawda 1.4 tdci z Fiesty, ale objaw podobny, więc podepnę się pod temat. Czy problem został rozwiązany ? Borykam się z tym samym problemem. Silnik pracuje cicho i równo, nie ma żadnych błędów. Zostały wymienione wszystkie wtryski na nowe, sprawdzone, są ok. Turbo nowe, sprawdzone, jest ok. Przepływka nowa, sprawdzona, jest ok. Filtr paliwa, powietrza, oleju i olej nowe. Dolot czysty, szczelny. Czujnik doładowania, sprzęgła, temperatury przed kolektorem sprawdzone, przeczyszczone, są ok. Potencjometr pedału gazu wskazuje zakres 0-95%, nie znam wartości nominalnej. Ambient Air Temperature wskazuje odczyt -40 tak jakby był uwalony, ale na zegarach wskazuje temperaturę poprawnie, możliwe, że są dwa, ale gdzie ? Zawór recyrkulacji spalin raczej pomijam, bo szarpanie występuje i na zimnym, (chociaż jest mniejsze) i na ciepłym silniku, z tym, że nie zawsze. Spróbuje go jeszcze zaślepić. Szedłem też w kierunku ciśnienia paliwa, ale jest nominalne 210 bar i podczas jazdy odczyty nie mają dziur. Brakuje mi już pomysłów, ten silnik nie jest zły, ale w diagnozie, to jakaś porażka. Ma ktoś jakiś sensowny pomysł ???

serengerd
16-03-2021, 10:00
Silnik mam co prawda 1.4 tdci z Fiesty, ale objaw podobny, więc podepnę się pod temat. Czy problem został rozwiązany ? Borykam się z tym samym problemem. Silnik pracuje cicho i równo, nie ma żadnych błędów. Zostały wymienione wszystkie wtryski na nowe, sprawdzone, są ok. Turbo nowe, sprawdzone, jest ok. Przepływka nowa, sprawdzona, jest ok. Filtr paliwa, powietrza, oleju i olej nowe. Dolot czysty, szczelny. Czujnik doładowania, sprzęgła, temperatury przed kolektorem sprawdzone, przeczyszczone, są ok. Potencjometr pedału gazu wskazuje zakres 0-95%, nie znam wartości nominalnej. Ambient Air Temperature wskazuje odczyt -40 tak jakby był uwalony, ale na zegarach wskazuje temperaturę poprawnie, możliwe, że są dwa, ale gdzie ? Zawór recyrkulacji spalin raczej pomijam, bo szarpanie występuje i na zimnym, (chociaż jest mniejsze) i na ciepłym silniku, z tym, że nie zawsze. Spróbuje go jeszcze zaślepić. Szedłem też w kierunku ciśnienia paliwa, ale jest nominalne 210 bar i podczas jazdy odczyty nie mają dziur. Brakuje mi już pomysłów, ten silnik nie jest zły, ale w diagnozie, to jakaś porażka. Ma ktoś jakiś sensowny pomysł ???

Mi pomogło póki co kolejne wymienienie zaworu EGR tym razem na nowy i oryginalny (około 600zł). Jeden mechanik rzucił pomysłem że tylko nówka i oryginał będzie działać i jak widać nie mylił się....