Zobacz pełną wersję : Renowacja - polerowanie lakieru


kaazek
08-04-2009, 18:21
Witam.
Wiele już słów napisano i porad dano w temacie polerowania powłoki lakierniczej. Moja wypowiedź odnosi się do powłoki lakierniczej w Mondeo`04, kolor czarna perła. Zauważyłem, że poprzedni (1-szy) właściciel musiał być chyba fanem automatycznych myjni, albo jego pasją było tarcie lakieru zabłoconą ścierą - wszędzie rysy... Po myciu karoseria wygląda jakby była szara, wszystko jest jakby brudne i pozbawione głębi koloru.
Po kilku dniach czytania różnych porad w internecie, postanowiłem sam się zabrać za bary z problemem. Najpierw kupiłem pastę Tempo, tak bardzo krytykowaną przez jednych (g..., szajs, itp) a chwaloną przez innych (super, miodzio). Różnica po użyciu pasty Tempo rzeczywiście była widoczna. Lakier jakby nabrał trochę głębi koloru, był bardziej czarny niż szary, zyskał większy połysk. Jednak następnego dnia, gdy uważniej przyjrzałem się fragmentowi, który polerowałem, stwierdziłem, że niby kolor ciut lepszy i połyskliwy, ale rysy niestety te same. Pasta Tempo jest lekkościerna, ale albo za mało ścierna była, albo na aucie są zbyt głębokie rysy.
Czytałem o pastach bardziej "inwazyjnych", np o Farecli i różnych ostrzeżeniach dotyczących jej stosowania. Dzisiaj zakupiłem właśnie tę pastę (plastikowy słoiczek 250g za 19 zeta), wczoraj tarczę polerską z gąbką koloru czarnego (najmiększa) i po zebraniu internetowej wiedzy na temat polerowania, przystąpiłem do dzieła.
Do tych celów zaleca się korzystania z "prawdziwej" polerki (wyglądającej jak szlifierka kątowa, tzw "diaks") ale ja skorzystałem z wiertarki posiadającej regulację obrotów. Proszę bez krzyków na temat wiertarek. Jak ktoś ma trochę oleju w głowie, to potrafi nie przekraczać zalecanych obrotów nawet wiertarką. Polerki zazwyczaj generują obroty do 3000-4000 obr/min (są regulowane). Mimo iż zwykłe wiertarki nie osiągają obrotów wyższych niż ok 3000, to zalecam korzystanie z takiej, która ma regulator obrotów.
Po umyciu i osuszeniu karoserii, wybrałem jej fragment do celów testowych (prawy tylny boczek między drzwiami a tylną szybą - górna część błotnika na wysokości szyb). Pastę Farecla G3 używa się tylko do polerowania maszynowego z użyciem wody, dlatego też spryskałem lakier wodą, nałożyłem na gąbkę zamontowaną na wiertarce trochę pasty (tak ok płaskiej łyżeczki do herbaty) i na wolnych obrotach rozprowadziłem po rzeczonym kawałku karoserii. Potem kontynuowałem polerowanie utrzymując powierzchnię wilgotną i szybsze obroty. Po ukończeniu polerowania umyłem raz jeszcze lakier i nałożyłem wosk w postaci stałej (kupiona z rok temu puszka wosku Shell). Wosk wypolerowałem polerką samochodową z futerkiem - taką sprzedawaną za kilkadziesiąt zł w marketach, trzymaną oburącz. Efekt widoczny na zdjęciach (choć nie są doskonałej jakości). Ja jestem zadowolony. Te białe drobinki na lakierze to efekt perły, a nie kurz :)
Co do rys i odprysków, polecam zakupienie w sklepie dla artystów malarzy pędzelka o jak najmniejszej grubości. Ja kupiłem dwa pędzelki oznaczone "0" i "00", co daje w przybliżeniu grubość kreski w granicach ok 1 mm. Trochę dobranego lakieru na rysę bądź odprysk, potem polerka i jest dobrze. Są też pomysły, aby przed polerowaniem zmatowić lakier papierem wodnym 2500, ale póki co wolę tego nie robić.
Koszty:
1. tarcza polerska, czarna gąbka - 20 zł (bandytyzm)
2. puszka pasty Farecla G3 250g - 19 zł (są jeszcze: G6, G8 i G10 mleczko na lustrzany połysk)
3. trochę wyczucia, smykałki i ogólnie pojętej zręczności oraz sporo czasu.

Zdjęcia mich doświadczeń można zobaczyć pod adresem:

http://www.lumisfera.pl/photoSession/50111/Renowacja+pow%C5%82oki+lakierniczej.html

a jak ktoś ma ochotę to niech sobie zobaczy resztę moich zdjęć :)

Mam nadzieję, że moje uwagi przydadzą się komuś.
Pozdrawiam.

Kicajbc
15-04-2009, 20:51
bardzo dobrze opisane. boje sie troche ta wiertarka pucowac;/;p a pozatym chyba nieporecznie troche na dachu było;p nie wystarczyła by filcowa mata do polerki i recznie?:> moze t ym najpierw sprobuje zeby nie przetrzec;p

heon
16-04-2009, 08:14
Przetrzeć lakier za pomocą najmiększej gąbki i pasty farecli g3 nie jest to możliwe można by go ewentualnie przypalić jeśli robić na dużych obrotach bez wody ale przecież każdy ma rozum.

kaazek
16-04-2009, 08:19
do dachu jeszcze nie doszedłem, na razie cały lewy bok i pokrywa silnika. Być może i niezbyt poręcznie będzie z dachem, ale nie ma innej metody. Generalnie Farecla jest pastą do polerowania maszynowego, choć niektórych fragmentów nie da się inaczej, niż ręcznie (np miejsc pod klamkami). Ja wybrałem najmiększą gąbkę (kolor czarny), jeśli filc, to też jak najbardziej delikatny, nie taki budowlany do zacierania (takim można polerować ale np pokrywy silnika motocykla).
Tak, jak napisał heon - najmiększa gąbka, G3, nie zapominać o wodzie, odpowiednie obroty i naprzód.

jano102
19-04-2009, 12:59
Gdzie można kupić tą pastę polerską ?

Magik123
20-04-2009, 07:48
W sklepie motoryzacyjnym lub allegro, koszt ok 27-40zł

heon
20-04-2009, 09:03
Na pewno znajdziesz taka pastę w mieszalni lakierów.

Sephot
18-05-2009, 08:32
Farecla G3 można używać do każdego typu i koloru lakieru ? mam podobny problem co kaazek tylko u mnie dochodzi jeszcze kilka miejsce na przedniej masce gdzie mam male odpryski po spotkaniu z malymi kamykami w czasie jazdy . Jakieś dodatkowe rady ? ( jestem początkującym jeśli chodzi o dbanie o lakier w zakresie wychodzącym poza zakres nawoskowania;) )

Magik123
18-05-2009, 18:54
Zaprawki, po wyschnieciu zmatowac/zrównac robione zaprawki papierem 2000-2500 i na koniec polerka maszyna jak wyżej napisane.

Forseti
29-12-2009, 23:59
Witam
Chciałbym trochę pomóc i popisać trochę odnośnie renowacji nadwozia. Generalnie zajmujemy się wszystkim, od malowania, aż po profesjonalne końcowe mycie samochodów. Po malowaniu u nas używamy najpierw polerki mechanicznej i pasty G3. Po polerce mechanicznej dobrze jest użyć jakiejś pasty nabłyszczającej. My używamy już od 2 lata pasty supagard. Pasta ta usuwa nawet resztki kleju, smarów i innych baboli nawet ze starego lakieru. Nakłada się ją specjalną gąbką która jest w komplecie i jeżeli pozostałości kleju są dość duże to można tę gąbkę namoczyś jakimś alkoholem lub denaturatem i wszystko schodzi. Sprowadzaliśmy ją z anglii, ale teraz mamy dostęp do niej również w Polsce, jest też dostępna na allegro (widziałem ją u 2 sprzedajacych). Samochód wygląda potem rewelacyjnie. Polecam. Polecam również strony producenta www.supagard.co.uk. Interesujące opisy. Co do pasty G3 to na rynku jest jej mnustwo i nie chcę sugerować konkretnego producenta.
Generalnie jeśli macie samochód do lakierowania to najlepiej oddać go do lakiernika. Powinien oddać go wam "jak nowy". Na koniec możecie w domu nanieść tę pastę ochronną.
Pozdrawiam

kuba976
15-01-2010, 09:26
witam
ja bym radził jeszcze po paście g3 zastosować jakieś mleczko np. G10 żeby ten efekt sie utrzymał jak najdłużej

freestyler40
03-02-2010, 15:20
Witam.Wszystko o czym tu wcześniej napisano nie ma nic wspólnego z profesjonalną polerką a juz tym bardziej renowacją powłoki lakierniczej.Takie usługi najlepiej zlecić profesjoalistom którzy posiadają odpowiedni sprzęt(maszyny polerskie),środki(pasty,papier wodne,woski) i umiejetności oraz doświadczenie.Do każdego rodzaju lakieru trzeba mieć indywidualne podejście ze wględu na jago jakość, rodzaj, kolor,stan(stopień zmatowienia i utlenienia), ilość oraz głębokośc mikropeknięć,zarysowań ,mikrozarysowań,odprysków.Dobra renowacja lakieru wymaga niezwykłej kultury pracy,zachoowania reżimu technologicznego.Widziałem,że na forum, pojęcia woskowanie,polerowanie oraz renowacja lakieru są stosowane naprzemiennie co w rzeczywistości nie odpowiada zakresowi i celowi tych usług.Jeśli chcemu,żeby naszemu autku przywrócic odpowiedni połysk,świeżośc i zmienić jego wizerunek to polecam zwrócić się do fachowców np. na myjniach ręcznych.Koszt takiej usługi to ok 300-600 w zalezności od pojazdu ale jesli policzymy koszt zakupionych materiałów(np.1 gabka polerska 3M to 40,00),maszyny,oraz nasz czas i brak pewności jaki bedzie efekt koncowy to zlecenie na pewno nie wyjdzie nas drożej.Nie wspominam o stresie, związanym z mozliwoscia zmatowienia,przypalenia albo przetracia lakieru.
Pozdarwiam

Magik123
08-02-2010, 17:02
Witam.Wszystko o czym tu wcześniej napisano nie ma nic wspólnego z profesjonalną polerką a juz tym bardziej renowacją powłoki lakierniczej.Takie usługi najlepiej zlecić profesjoalistom którzy posiadają odpowiedni sprzęt(maszyny polerskie),środki(pasty,papier wodne,woski) i umiejetności oraz doświadczenie.Do każdego rodzaju lakieru trzeba mieć indywidualne podejście ze wględu na jago jakość, rodzaj, kolor,stan(stopień zmatowienia i utlenienia), ilość oraz głębokośc mikropeknięć,zarysowań ,mikrozarysowań,odprysków.Dobra renowacja lakieru wymaga niezwykłej kultury pracy,zachoowania reżimu technologicznego.Widziałem,że na forum, pojęcia woskowanie,polerowanie oraz renowacja lakieru są stosowane naprzemiennie co w rzeczywistości nie odpowiada zakresowi i celowi tych usług.Jeśli chcemu,żeby naszemu autku przywrócic odpowiedni połysk,świeżośc i zmienić jego wizerunek to polecam zwrócić się do fachowców np. na myjniach ręcznych.Koszt takiej usługi to ok 300-600 w zalezności od pojazdu ale jesli policzymy koszt zakupionych materiałów(np.1 gabka polerska 3M to 40,00),maszyny,oraz nasz czas i brak pewności jaki bedzie efekt koncowy to zlecenie na pewno nie wyjdzie nas drożej.Nie wspominam o stresie, związanym z mozliwoscia zmatowienia,przypalenia albo przetracia lakieru.
Pozdarwiam


A ja sądze ze Ty własnie pracujesz na jednej z takich myjni.

Z tego co wiem i robiłem, to nie ma czegos takiegoi jak profesjonalna polerka, chyba ze profesjonalny sprzet za 2 klocki, ale z tego co rowniez widziałem takich sprzetow bardzo zadko ktokolwiek uzywa, i watpie ze Ty uzywasz czegos podobnego, dlatego ze sprzety za powiedzmy 200-500zł nie odbiegaja niczym od tych drozszych, a jedynie wykonanie i długosc pracy jest zmiennna.

Ja sobie wykonam polerke własnorecznie, i wierz lub nie, nie bedzie nawet roznic w jak Ty to nazwałes "profesjonalnej polerce", bo profesjonalisci uztywaja tych samych dostepnych srodków co i zwykli ludzie.

Trezba miec w głowie i w rekach a nie w sprzecie, bo nic Ci ze sprzetu jak nie masz pojecia co znim zrobic, tak ze nie pisz tu o rzeczach nie mozliwych, bo takich nie ma, a juz napewno nie w motoryzacji.

A na koniec, piszesz ze profesjonalna polerka na myjni? Ciekawe, bo z tego co wiem, na myjniach nawet mycie potrafia spie... czy to recznie czy maszynowo. Jedyne co to samemu na bezdotykowej.
A jak juz oddawac komus auto to do dobrych zakładow lakierniczych, ale nie na myjnie.

No i Panie profesjonalisto, juz widze ze piszesz bo piszesz, gdyz w innym watku napisałes ze lakier musi byc dobrze wygrzany do polerki maszynowej, czy to recznej. I tu kolego Cie zagne, bo lakieru nigdy nie poleruje sie gdy jest nagrzany, jak jeszcze tego nie sprawdziłes, to polecam po postoju na słoncu zrobic sobie polerke, efekty zobaczysz.

Detailing fan
04-06-2010, 13:14
Ja cały czas uważam, że jesli oddawać samochód to w dobre ręce. Zobaczcie co mogą zrobić z samochodem zawodowcy:

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=2143&highlight=ford

lub osoby które samodzielnie bardzo dużo się nauczyły i używają profesjonalnego "sprzętu:

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=2031&highlight=ford

Detailer
21-11-2010, 13:26
Polerowanie lakieru - poradnik (http://www.detailer.pl) Polecam lekturę.

boczek952
25-09-2014, 10:44
bardzo dobrze opisane. boje sie troche ta wiertarka pucowac;/;p a pozatym chyba nieporecznie troche na dachu było;p nie wystarczyła by filcowa mata do polerki i recznie?:> moze t ym najpierw sprobuje zeby nie przetrzec;p

Wiesz co też miałem ten sam problem jak ty tylko ten pan wyżej wszystko opisał nie przedstawił tego na zdjęciach jakie to proste i latwe . Wejdz w ten artykuł http://www.motospace.pl/porady/jak_wypolerowac_lakier_samochodowy/ . Zapoznaj się z nim . Masz tutajukazane wszystko od A do Z jak powinieneś postępować podczas tego całego procesu . Mam nadzieje że pomogłem

gusiak11
25-09-2014, 11:03
Wiesz co też miałem ten sam problem jak ty tylko ten pan wyżej wszystko opisał nie przedstawił tego na zdjęciach jakie to proste i latwe . Wejdz w ten artykuł http://www.motospace.pl/porady/jak_wypolerowac_lakier_samochodowy/ . Zapoznaj się z nim . Masz tutajukazane wszystko od A do Z jak powinieneś postępować podczas tego całego procesu . Mam nadzieje że pomogłem

To wcale nie jest proste, łatwe jak opisane w tym linku, a link pokazuje jak tego nie robić ale .....

W kilku słowach.... polerowanie na mokro to przestarzały temat robią to tylko lakiernicy starej daty...
Pasta G3 jest bardzo mocno tnąca i nie da się nią zrobić jednoetapowej korekty a za efekt widoczny na fotach odpowiada masa wypełniaczy zawartych w tej paście, efekt do pierwszego mycia potem bedzie to (troche przejaskrawione ale.... tak to będzie wyglądać http://forum.peugeot205.pl/download/file.php?id=26931&t=1 )

maszyna ''kolegi'' nie posiada stabilizacji niezbędnej w tej zabawie

pad którym poleruje to 3M do polerowania (wykańczania) a nie cięcia

itd....

to tak w ''trzech'' słowach

Pitek S.
25-09-2014, 12:17
Ten sposób polerki jest wykorzystywany głownie przez handlarzy jako przygotowanie do sprzedaży.

Taselchoft
11-04-2015, 16:07
Dawno nie pisałem dlatego muszę wtrącić swoje trzy grosze :D

Raz w życiu używałem pasty tempo. Polerowałem maskę w starym Renault 9, który oryginalnie był czerwony natomiast maska przed polerowaniem byłą w kolorze młodej marchwi... Efekty były nieziemskie! Po jednokrotnym zastosowaniu pasty tempo matowa już i chropowata maska odzyskała, kolor, blask i zaczęła wyglądać lepiej od reszty samochodu.

Obecnie wożę się Toledo 1,9 TDI 2001 i przyznam, że trochę je załatwiłem jak jechałem do teściów i po drodze zajechałem na ręczną myjnię starego typu (chemię nakładasz szczotką, a płuczesz normalnie wodą z pistoletu pod ciśnieniem) i po opłukaniu samochodu okazało się, że włosie w tej jeb... szczotce było zamarznięte... efektów raczej nie muszę opisywać.

I oto mam powód do drugiego w życiu użycia pasty tempo o efektach na pewno napiszę :)

manio49
11-04-2015, 23:50
To jak już będziesz używał Tempo, to mam prośbę, abyś wymył pewien obszar zmywaczem sylikonowym i dał zdjęcie zrobione w dobrym świetle (led/halogen/słońce). Nie dasz. Bo efekt będzie taki, że będzie więcej rys niż przed zabiegami ;)

matthewwlkp
02-07-2015, 15:05
Witam.Wszystko o czym tu wcześniej napisano nie ma nic wspólnego z profesjonalną polerką a juz tym bardziej renowacją powłoki lakierniczej.Takie usługi najlepiej zlecić profesjoalistom którzy posiadają odpowiedni sprzęt(maszyny polerskie),środki(pasty,papier wodne,woski) i umiejetności oraz doświadczenie.Do każdego rodzaju lakieru trzeba mieć indywidualne podejście ze wględu na jago jakość, rodzaj, kolor,stan(stopień zmatowienia i utlenienia), ilość oraz głębokośc mikropeknięć,zarysowań ,mikrozarysowań,odprysków.Dobra renowacja lakieru wymaga niezwykłej kultury pracy,zachoowania reżimu technologicznego.Widziałem,że na forum, pojęcia woskowanie,polerowanie oraz renowacja lakieru są stosowane naprzemiennie co w rzeczywistości nie odpowiada zakresowi i celowi tych usług.Jeśli chcemu,żeby naszemu autku przywrócic odpowiedni połysk,świeżośc i zmienić jego wizerunek to polecam zwrócić się do fachowców np. na myjniach ręcznych.Koszt takiej usługi to ok 300-600 w zalezności od pojazdu ale jesli policzymy koszt zakupionych materiałów(np.1 gabka polerska 3M to 40,00),maszyny,oraz nasz czas i brak pewności jaki bedzie efekt koncowy to zlecenie na pewno nie wyjdzie nas drożej.Nie wspominam o stresie, związanym z mozliwoscia zmatowienia,przypalenia albo przetracia lakieru.
Pozdarwiam
Mam zmatowiały lakier. Pytałem w 2 firmach o polerowanie lub renowację. Żaden z "profesionalustów" nie pofatygował się nawet obejrzeć auto, ocenić zakres prac i potrzebne technologię. Wyglada mi na to ze oni też nie widzą różnicy między renowacją, polerowaniem itd....
Moje motto, chcesz zrobić dobrze, zrób sam.

Pogodny
02-07-2015, 21:15
Albo oddaj komuś kto się tym zajmuje z zamiłowania w wolnych chwilach, a nie tam gdzie liczy się ilość a nie jakość ;)

gusiak11
02-07-2015, 22:09
Żaden z "profesionalustów" nie pofatygował się nawet obejrzeć auto, ocenić zakres prac i potrzebne technologię. Wyglada mi na to ze oni też nie widzą różnicy między renowacją, polerowaniem itd....

nie wiem co Ci dokładnie powiedzieli i nie wiem z kim rozmawiałeś i gdzie nie wszyscy co sie tym zajmują to jak piszesz profesjonaliści choć studia itd... by na to wskazywalo.
Może cena którą usłyszałeś jest tak skalkulowana ze zawsze sie opłąca lub praca jest wykonana na odpier...... :)
Nie wiem co masz na mysli piszac nie widza różnicy miedzy... nie napisałes o co ty pytałeś..., generalnie renowacja lakieru w detailungu odbywa sie własnie przez polerownie... noo chyba ze polerownie to polerowanie a renowacja to lakierowanie no to tak jest różnica...

Moje motto, chcesz zrobić dobrze, zrób sam.

Można ręcznie... powodzenia :)

Mechanicznie....
Maszyna 600
pady 3x 30
pasty 3x 45-65
kilka fibr... >50
dekontaminacja jakies 150zl
mycie wg zasad jakies 50-80zl (rekawica szampon)
wykonczenie woskiem >80zl
to o co mi umknęło jakieś 80-100zl
pomijam aspekty światła, miernika lakieru itd...

cirka daje jakies 1200-1300zl no pewnie wszystko zostaje tylo po co... pełna korektę lakier wytrzyma 4-5 raz max oczywisice przy wprawie która ''mówi" ile da sie z czego wyciągnąć
trzymanie tego na zaś... :)
Teraz zrobienie tego byle jak to bez sensu, to lepiej oddac auto do byle lakiernika za 300zl zrobi korekte na futrze na pasice G3, zrobić tego dobrze nie zrobisz bo nie wiesz na co patrzeć jak patrzeć itd... nie jest to operacja na otwartym sercu, nie ma mgr. inż z polerowania ale zrobić to dobrze i nie popsuć nie jest łatwo... ale nie święci garnki lepią :) jak to mawiają :D

matthewwlkp
04-07-2015, 11:11
nie wiem co Ci dokładnie powiedzieli i nie wiem z kim rozmawiałeś i gdzie nie wszyscy co sie tym zajmują to jak piszesz profesjonaliści choć studia itd... by na to wskazywalo.
Może cena którą usłyszałeś jest tak skalkulowana ze zawsze sie opłąca lub praca jest wykonana na odpier...... :)
Nie wiem co masz na mysli piszac nie widza różnicy miedzy... nie napisałes o co ty pytałeś..., generalnie renowacja lakieru w detailungu odbywa sie własnie przez polerownie... noo chyba ze polerownie to polerowanie a renowacja to lakierowanie no to tak jest różnica...



Można ręcznie... powodzenia :)

Mechanicznie....
Maszyna 600
pady 3x 30
pasty 3x 45-65
kilka fibr... >50
dekontaminacja jakies 150zl
mycie wg zasad jakies 50-80zl (rekawica szampon)
wykonczenie woskiem >80zl
to o co mi umknęło jakieś 80-100zl
pomijam aspekty światła, miernika lakieru itd...

cirka daje jakies 1200-1300zl no pewnie wszystko zostaje tylo po co... pełna korektę lakier wytrzyma 4-5 raz max oczywisice przy wprawie która ''mówi" ile da sie z czego wyciągnąć
trzymanie tego na zaś... :)
Teraz zrobienie tego byle jak to bez sensu, to lepiej oddac auto do byle lakiernika za 300zl zrobi korekte na futrze na pasice G3, zrobić tego dobrze nie zrobisz bo nie wiesz na co patrzeć jak patrzeć itd... nie jest to operacja na otwartym sercu, nie ma mgr. inż z polerowania ale zrobić to dobrze i nie popsuć nie jest łatwo... ale nie święci garnki lepią :) jak to mawiają :D
Dzięki za odpowiedz.
Maszynę mam. Kupilem jakies rok temu wraz z kompletem gąbek i futrem.
I teraz.
Co myślicie o pastach Menzerna jak tytaj:
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5028652858

Zamierzam spróbować tego....

Druga sprawa- moj Ford bedzie przechodził wymianę progów, zastanawiam się jak później lakiernik dobierze kolor. Powinienem polerować auto przed malowaniem? czy raczej po poprawkach lakierniczych. Co jeśli kolor będzie dobrany do wypłowiałego teraz lakieru...?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka