Witam
Chciałbym poruszyć interesujący temat jakim jest pompa silnika 1,8 tddi.wiele osób robiło już swoje foczki a jeszcze innych może to spotkać. Opiszcie jak naprawialiście wasze pompy, tzn regeneracja lub wymiana na nową lub używkę, koszt naprawy, gdzie naprawiana i jak pracują po naprawie. Myślę że bedzie to jakaś podpowiedź dla tych, których spotka to nie miłe doświadczenie z pompą. Pozdrawiam.

Witam ponownie. Widzę "ogromne" zainteresowanie tematem.
Ja naprawiłem sterownik pompy w pazdzierniku 2008r w Diesel Serwis w Krakowie i od tamtej pory zaczęły się problemy z odpalaniem, im bardziej rozgrzany tym gorzej odpalał i był słabszy przy ruszaniu. Pojechałem na test do PEZALA sarwisu Boscha i wyszło że mechanika pompy do naprawy (sterownik się psuje od zacierania się elementów pompy), koszt od 2500 do 4000 pln. Cena mnie powaliła, znalazłem więc na necie adres do pana Jarka z Bytowa który robi te pompy i po rozmowie zgodziłem się na regenerację pompy. Obiecał że zmieszczę się w 2000 pln i faktycznie bo zapłaciłem 1600pln. Focus odżył, ma moc i co ważne odpala na dotyk kluczykiem! Bardzo polecam tego pana, zna się na tym fachu! Dla tych którzy nie chcą przepłacać podaję dokładny adres;

Zakład Naprawy Pomp i Wtryskiwaczy
Jarosław Wieteska
77-100 BYTÓW
UL Gałczyńskiego 7
tel.(059)8224810
Pozdrawiam.

A dlaczego nie wysłałeś pompy do Krakowa? Przecież była jeszcze na gwarancji. A cena do 2000,- jest normalna w Bosch Serwisie. Pozdrawiam

super pomysł,ja jeszcze tego nie robiłem,ale podobno właściciele focusów dziełą się na takich,którzy już są po naprawie i tych którzy napewno bedą to robić
temat powinien byc rozwinięty i przyklejony,tak jak naprzykład "naprawa wtryskiwaczy" na forum mondeo.

Witaj !!!

Ja regenerowałem sam sterownik po wykryciu błędu p1564 i p1664; objawy jak u Ciebie jak ciepły słabo palił, a przy mrozach od pierwszego tylko, że nie odczuwałem spadku power'a. Myślę, że "po znajomości" załatwiłem sobie ten sterownik bo podczas wymiany filtra paliwa nikt nowego nie zalał ropą i nie minęły dwa miesiące i kaput stało się koszt naprawy w Legionowie pod warszawą 1300 PLN; no cóż chytry dwa razy straci, a kolega, który wymieniał filtr jest już byłym kolegą.


Od naprawy sterownika pompy minęło pół roku, jak na razie jest OK nie pali więcej niż przed naprawą, przyspieszeni takie same.Gwarancje dostałem na rok bez limitu kilometrów, warsztat wyglądał rzetelnie, tzn. żadnego kowadła nie widziałem, na placu mnóstwo samochodów ale tylko focusów, astr i vecktr. Jak będą zainteresowani namiarami to odnajdę kontakt i podam.

bo podczas wymiany filtra paliwa nikt nowego nie zalał ropą i nie minęły dwa miesiące i kaput stało się Sterownik to urządzenie elektroniczne i co tu ma paliwo do tego nie rozumiem.Ja wymieniłem we wrześniu 2006r przy przebiegu 130tyś,wymienili opornik za 5zł a zapłaciłem 1800zł bo naprawa 700zł + 700 programowanie + wyciągnięcie,zamontowanie.Od tamtego czasu przejechałem 110tyś i nic się nie dzieje,przez cały okres pali na dotyk,obroty normalne żadnych niespodzianek.[PKS-Oława]Pompa w środku nie była robiona,powinna wytrzymać 400tyś,jeżdzę spokojnie do 3tyś obrotów,może ktoś już wymieniał drugi raz sterownik.

Cytat:
Napisał NAN Zobacz post
bo podczas wymiany filtra paliwa nikt nowego nie zalał ropą i nie minęły dwa miesiące i kaput stało się
Sterownik to urządzenie elektroniczne i co tu ma paliwo do tego nie rozumiem.



A podobno się ma -jak przeczytałem później na forum, że przed odpaleniem należy nowy filtr zalać ropą to się zagotowałem!!!
Podobno długie kręcenie na sucho "przegrzewa pompę", która w tym momencie nie jest smarowana, ani studzona przez ropę i od tego pada sterownik.

PS. Piszę podobno bo nie jestem mechanikiem, a wiedza moja jest zasłyszana.

[QUOTE=NAN;1178332]Witaj !!!

[p[

witam, jako że mieszkam niedaleko w-wy a może mnie to spotkać prosze o adres tego warsztatu
pozdrawiam
http://forum.fordclubpolska.org/images/misc/menu_open.gif (http://sklep.gps.wroclaw.pl/garmin.html)

Podobno długie kręcenie na sucho "przegrzewa pompę", która w tym momencie nie jest smarowana, ani studzona przez ropę i od tego pada sterownik.Są to za małe obroty żeby nagrzać pompę bo sterownik leży na pompie wielkości paczki papierosów,ale ciepło ma wpływ na niego jak się ostro jeżdzi na obr.3-4tyś to wtedy ciepło nagrzewa to aluminiowe pudełko i ten ala opornik wysiada.W tdci powstaje tak zwane ''łuszczenie się pompy ale to w środku dochodzi do zacierania.

Jesli przegrzewa sie jakis opornik - i to on jest winą - probowal poprostu ktos wstawic nowy, i od razu przykrecic czy zamontowac owy sterownik - sprobowac odpalic i zobaczyc co bedzie?

Ooo, trochę się ruszyło. Ravis - w krakowie naprawili sam sterownik( i na niego była gwarancja) choć powinni sprawdzić pompę tego nie zrobili a że demontaż, znów montaż, wysyłka kosztuje niemało i auto na 3 tygodnie unieruchomione to mechanikę wolałem zrobić za jednym zamachem w jednym warsztacie.
Cena w Boschu 2000 pln- nierealne. Przy regeneracji pompy gdy sterownik był naprawiany wymieniają go na nowy. Ja zapłaciłem 1600 za wymianę: -przestawiacza kąta wtrysku, zawór cisnienia, zawór kata wtrysku i uszczelnienia. Ile by to kosztowało w Boschu? 2500pln? + 1500 sterownik z kalibracją.
Często sama naprawa sterownika nie daje efektu, (u mnie przebieg 250 tyś,) dlatego lepiej robić całość za jednym razem. Pozdrawiam.

Mnie na moje nieszczęście spotkała przygoda z pompą wtryskową dwukrotnie, pierwszy raz padł ewidentnie sterownik pompy. Koszt w serwisie BOSCH przeraził mnie i zrobiłem to w serwisie diesel serwis w Krakowie (koszt jakieś 700 zł). Po "regeneracji" sterownika autko hulało bezproblemowo przez prawie rok. Zaczął gasnąć podczas jazdy aż w końcu po 2 tygodniach już nie odpalił. Wkurzyłem się bo myślałem że znów padł sterownik ale to nie było to. Niestety w mojej miejscowości nie ma mechaników znających się na dieslach (a u tych którzy mieli uniwersalne kompy nie wyskakiwał żaden błąd) a w szczególności pompach wtryskowych, więc zatargałem cały samochód do Tarnowa do "zaufanego" elektronika samochodowego. Okazało się że padł czujnik położenia wałka w pompie wtryskowej (około 450-500 zł), a że było przy nim już dłubane to nie dało się go wymontować, więc pompa do kosza (bez sterownika z imo).Kupiłem używaną pompę a mechanik/elektronik przełożył sterownik z IMO z mojej starej pompy do tej "używanej".
Co się okazało przy okazji:
- Sterownik był dobrze zrobiony (diesel serwis) - właściwie z tego co wiem to ten Pan nie robi osobiście tych sterowników tylko gdzieś wysyła. Jedyne zastrzeżenie to ze nie dowiedziałem się o tym czujniku ze ktoś tam dłubał i ze mogę mieć w przyszłości problem.

Maronek pracuję w Boschu i naprawiam takie pompy. Cena 2000,- jest jak najbardziej realną, tyle najczęściej płacą klienci za technologiczną naprawę tego typu pompy. Naprawa zgodna z technologią kończy się kalibracją (pomiar parametrów na stanowisku probierczym z dokładnością do 0,01 mm³ i zapisaniem ich w sterowniku). Ten sposób naprawy sprawia, że w samochodzie pracuje pompa, której parametry nie odbiegają od urządzenia fabrycznie nowego. B.art... pompa do kosza bo nie można było wykręcić czujnika? To chyba jakiś żart. Pozdrawiam

ravis....
Skoro pracujesz z takimi pompami to wiesz że, czujnik halla (położenia wałka w pompie) jest zamocowany dwoma torx'ami (chyba) do korpusu pompy. Znajduje się on nad taką blaszką (podobno dość delikatną) i w moim przypadku ktoś kiedyś próbował odkręcić ten czujnik i zjechał te śruby. Mechanik stwierdził że będzie problem z odkręceniem tego czujnika nie uszkadzając tej blaszki lub mocowania, a podobno jak blaszka jest w jakiś sposób pogięta to będzie źle sczytywać = auto nie będzie działać. W każdym razie mechanik odkręcił, ale z tego co mi powiedział to byłby problem z zamontowaniem nowego (tak żeby był stabilny) a że nowy czujnik kosztuje 450-500 zł natomiast za używaną pompę z padniętym sterownikiem inny gość chciał 600 zł, więc wybrałem pompę. Resztę opisałem powyżej....

ravis mam prośbę, jeśli możesz napisz
- co powinno być wymienione przy typowej awarii sterownika (przepełnienie bufora)
- czy uszczelnienie powinno być wymieniane każdorazowo po zdemontowaniu pompy.
- i jakby serwis BOSCH rozwiązał mój problem (i ile to rozwiązanie by kosztowało)
Dzięki!

Pozdrawiam

Czyli przy pierwszej naprawie zniszczyli torxy przy dokręcaniu czujnika i zrobił się problem. Z finansowego punktu widzenia wybrałeś sensowne rozwiązanie. Przy uszkodzeniu sterownika wymienia się sterownik. Bosch nie przewiduje jego naprawy. Po naprawie zawsze zakładamy kpl. nowych uszczelnień aby nie było niespodzianek. Zakładam, że my byśmy ten czujnik odkręcili a o typowych kosztach naprawy już pisałem. Nie wiem czy wyczerpałem temat. W razie wątpliwości pytaj dalej. Pozdrawiam

B.Art - możesz podać namiary na tego elektronika w Tarnowie?

B.Art - możesz podać namiary na tego elektronika w Tarnowie?

Masz na PW.

.....pracuję w Boschu i naprawiam takie pompy

moja foczka jest z rocznika 2002 po lifcie. parę razy spotkałem się s opinią, że po lifcie poprawili serownik i niespodziewanek brak, potwierdzisz ta opinię??

przeglądając wątki w tym temacie rzeczywiście zauważyłem, że każdy padnięty sterownik był w foczce max 2001 rok

witam i też jestem ciekaw odpowiedzi na ostatnie pytanie. moja foka też jest 2002 i mam 135tyś. .

Sluchajcie a czy spotkał się ktoś z taką opinią że popmpa może ciąć pasek rozrządu? Ostatnimi czasy jak mechanik robił coś przy aucie to powiedział że to przez to kiedyś pękł pasek i teraz był już znowu naderwany. Sugeruje regenerację pompy za około. 700zł bo strach jeździć żeby znowu pasek nie strzelił. Tylko kurcze zastanawiam mnie to że jeśli już są problemy to ze sterownikiem. Może to coś innego powoduje uszkodzenie paska a nie pompa?

pompa jest na łańcuchu......

A tak na marginesie to wypytaj tego mechanika jak to pompa tnie ten pasek, jestem bardzo ciekaw jego historii...

No dobra ale z tego co czytałem i pamiętam(chyba że źle pamiętam) to od pompy do wałka rozrządu jest pasek?

Źle pamiętasz.

To co w takim razie jest napędzane paskiem który się wymienia co 160k km?

Ok, już znalazłem.To jestem bardzo ciekawy co ma tu pompa do powiedzenia skoro ona wogóle niedotyka tego paska? Może źle założony jest i dlatego się niszczy? Albo koło pasowe jest krzywe i tnie pasek?To chyba jest możliwe prawda?

A jednak w tym temacie piszą inaczej http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=66415&highlight=pompa&page=2
To jak to jest wkońcu?

Witam

Prosze o pomoc - jestem aktualnie w Danii, w temacie samochodow jestem cienki jak nalesnik i mam problem z odpaleniem auta. Mam Focusa z 2000 roku, 1,8 TDi - tyle wiem. Po przejechaniu ok 50 km i krotkiej wizycie w sklepie auto odpalilo normalnie, po przejechaniu ok 30 metrow zgaslo. Odczekalem chwile i sprobowalem odpalic - zapalil, ale po ok 3 sekundach zgasl. Probowalem tak kilka ladnych razy i zawsze to samo - 3 sekundy i koniec, niezaleznie czy probowalem mu dodac obrotow czy nie. Po tym jak gasl mrugala dioda od swiecy zarowej, nie zauwazylem czy za kazdym razem. To bylo kilka ladnych godzin temu, teraz silnik jest zimny i nie chce odpalic w ogole.

Rok temu zgasl mi tak samo na drodze ale nie chcial w ogole odpalic - wymieniany byl wtedy sterownik od pompy paliwa. Przez ten czas zrobilem ok. 25 tys km bez zadnych problemow. Odkrecilem niedawno nakretki od przewodow paliwowych przy wtryskach i przy probie odpalenia paliwo jest podawane. Znajomy byl przy tym i mowil ze to dziwne ze po odkreceniu koncowki sa suche, skoro auto dzis jezdzilo.

Nie wiem czy podalem wszystkie przydatne informacje. Prosze o porady co sie moglo stac, bo musze podjac decyzje czy ladowac auto na lawete i jechac do Polski czy zostawic do obejrzenia lokalnemu mechanikowi (koszty sa duuuzo wieksze).

Pozdrawiam

Jedyne co mi się nasuwa to ... brak paliwa :/.
Po odpaleniu reaguje na wciśnięcie gazu??

Paliwo jest.

Tak, reaguje na pedał gazu (reagował póki odpalał), obroty wzrastały normalnie ale ten sam efekt - po prostu po chwili gasnie.

Filtr paliwa nie jest zapchany? Kiedy wymieniałeś?

Witam

krotkiej wizycie w sklepie auto odpalilo normalnie, po przejechaniu ok 30 metrow zgaslo. Odczekalem chwile i sprobowalem odpalic - zapalil, ale po ok 3 sekundach zgasl. Probowalem tak kilka ladnych razy i zawsze to samo - 3 sekundy i koniec, niezaleznie czy probowalem mu dodac obrotow czy nie. Po tym jak gasl mrugala dioda od swiecy zarowej, nie zauwazylem czy za kazdym razem. To bylo kilka ladnych godzin temu, teraz silnik jest zimny i nie chce odpalic w ogole.
Miałem dokładnie takie same objawy. U mnie był to czujnik położenia wałka rozrządu.
Miałem to szczęście, że postał parę godzin miałem już holować, ale z ciekawości zakręciłem i odpalił. Ostatnie 10 metrów dopchałem do mechanika. Zgasł w bramie.

Miałem dokładnie takie same objawy. U mnie był to czujnik położenia wałka rozrządu.


W tddi takiego czujnika nie ma więc odpada.
Może filtr paliwa jest zapchany i nie podaje paliwa. Spróbuj jeszcze podlączyć pod kompa jeżeli masz możliwość, bo może to być również czujnik walu korbowego, ale z tego co pamiętam chyba powinien wtedy na zimno odpalić.

Do sprawdzenia filtr, pompa... lub sterownik ale to raczej malo prawdopodobne. tak mi się wydaje.

ale jest czujnik polozenia walu... bez podpiecia pod kompa nie potwierdzisz.

Objawy wskazują na sterownik pompy - to że był wymieniany nie oznacza, ze będzie chodził wiecznie. U jednych hula latami, u mnie naprawa sterownika starczyła na ...10 km :( a robił to doświadczony koleś i rutyniarz od sterowników.

jezeli jest blad czujnika walu to i beda bledy sterownika pompy... wiec nierozumiem tej wypowiedzi. Tylko kody bledow mogą powiedziec.

Witam kolegów.Trochę odświeżę temat.Szukałem po necie i po forum trochę znalazłem informacji, ale one mnie do końca nie zadowalają.Więc pytam dalej.
Opiszę swoją przypadłość.
Otóż w focusie 2002 rok 1.8 tddi 90 km mechanik twierdzi że kończy mi się pompa wtryskowa.Rano gdy chcę zapalić auto odpala za strzałem, nie stracił mocy, przyśpiesza elegancko, nie pojawia się żadna sprężynka, a kopci tak jak to Focusy czyli w normie.Jak już auto się zagrzeje i je zgaszę, to też odpala od strzału ale co jakiś czas silnik tak jakby się dusił dławił coś w tym stylu.
Wspominał mi że w tej pompie jakieś uszczelnienie i tłoczek który się już kończy ( przyciera ) i nie ma siły pchnąć tego paliwa z odpowiednim ciśnieniem.
Wspomniał też coś aby na cały bak paliwa nalać oleju MIXOLU, że on powinien pomóc przesmarować.
Różne plotki o tym mixolu na forum czytałem, ale czy warto oby spróbować, czy przy takim stanie rzeczy jest on w stanie cokolwiek pomóc.I czy oby na pewno to pompa wtryskowa ?

Sluchajcie a czy spotkał się ktoś z taką opinią że popmpa może ciąć pasek rozrządu? Ostatnimi czasy jak mechanik robił coś przy aucie to powiedział że to przez to kiedyś pękł pasek i teraz był już znowu naderwany. Sugeruje regenerację pompy za około. 700zł bo strach jeździć żeby znowu pasek nie strzelił. Tylko kurcze zastanawiam mnie to że jeśli już są problemy to ze sterownikiem. Może to coś innego powoduje uszkodzenie paska a nie pompa?

może i jest to możliwe a dlaczego,w starym golfie II to właśnie robiłem miesiąc temu tzn wałek pompy wtryskowej dostał takiego luzu na łożysku że powodowało to lekkie skrzywienie tego wałka z kołem zębatym że pasek schodził do połowy koła zębatego i ścinał się na napinaczu ,jeszcze dzień dwa i by była zabawa na całego (wymiana silnika ) ale się udało uratować:one:g:DD

ja mam ten sam problem autko jak sie zagrzeje chodzi nierówno dławi sie . jak go zgasze pali na szczał i na chwile nawet rowno... jak włacze klime to autko wtedy zaczyna pracowac ok. jak wyłacze to znowu silnik głupieje. Powiedział mi kumpel ze to moga byc wtryski. jeden sie zacina zawiesza.. Tylko teraz to wszystko wymieniac to kasa masakryczna .. jak to mozna sprawdzic czy to pompa czy wtryskiwacze. dodam ze autko ma 160 tys km lałem do paliwa preparaty nic z tego zadnej poprawy.. napiszcie pare słow. zawsze mi sie wydawało ze jak autko pali przy -15 w zime to pompe ma super.

Widzę kolego ,że na tym samym wozie jedziemy.Wtryskiwacze to jeszcze nie tak straszna kwota.ZA komplet 4 sztuk z gwarancją rozruchową na 1mc to wydatek 400 złotych.Tak więc jeszcze można przeboleć.
No mówię mi coś mechanik powiedział, że jak się nagrzewa silnik to tam w pompie jest jakiś uszczelniacz który pod wpływem temp zwiększa swoją objętość i pompa nie ma siły pchnąć tego paliwa.Tylko teraz nie wiem czy jest na to jakiś środek doraźny, czy regeneracja pompy za 3 koła czy może sam ten uszczelniacz ?

tak czy inaczej z takim problemem jezdze luz 2 lata i dopuki jezdzi to bede jezdził a jak padnie to bede myslał . nie wtopie tysiaka w samochod ..

Witam, dziekuje za poprzednie posty. Odswiezam temat - poszlismy tropem czujnikow ale auto nadal nie dziala a ja jestem troszke madrzejszy jesli chodzi o auta (tylko troszke) . Ponizej w punktach co zrobilismy:

1. Istotnie czujnika walka rozrzadu nie ma, jest czujnik walu korbowego. ZOstal wymieniony na nowy - bez rezultatu. (koszt ok 400 DKK = 200 PLN)

2. Wymiana filtra paliwa nie przyniosla zadnych efektow (100 DKK)

3. Dla pewnosci sprawdzilismy pasek rozrzadu - wszystko z nim ok.

4. Odkrecilismy jeszcze raz nakretki z przewodow paliwowych i kolega stwierdzil, ze moja ropa mu smierdzi jak benzyna. Tankowalem na dunskim Statoilu wiec nie powinno byc zadnego przypalu ale dla pewnosci rozcielismy przewody, spuscilismy paliwo z calego ukladu. Bak zostal napelniony nowa ropa, krecac co jakis czas rozrusznikiem 'przepchalismy' nowe paliwo przez uklad - bez rezultatu. Przy kolejnym tescie organoleptycznym kolega stwierdzil, ze jednak ta ropa mu smierdzi jak ropa.

5. Zaznaczam jeszcze raz - paliwo jest podawane do silnika ale przy probie zapalenia juz z tym wymienionym paliwem znowu mrugala lampka od swiecy zarowej, tak jak zaraz po awarii.

Czy mozna jakos sprawdzic sterowanie (elektryke) pompy paliwa bez podpinania auta do komputera? Bardzo prosze opisac do czego jest sterownik pompy, bo kolega mimo ze wg mnie zna sie na samochodach to sam mnei sie spytal po co tam jest sterownik (albo ja zle zrozumialem pytanie, pewnie zle zrozumialem).

Pozdrawiam nadal z Danii

PS: Czy gdzies sa dostepne spisy kodow bledow? Szukalem tu na forum ale nie znalazlem.

jak nie bedziesz mial ELMa to nic ci nie pomoge.
Sterownik pompy sluzy do:

1-ustalenia dawki
2-ustalenia kata wtrysku
3- czy kolega niezauwazyl ze pompa niema linki?
4-sterownik posiada specjalny kod i jest zgrany z kodem w ecu wiec nawet nieda sie zamienic latwo sterownika z innej pompy

i czywiscie bez kompa sterownika nie sprawdzsz... to nie prosta elekrtronika ale modul z programem-powiedzmy swoim biosem -tak jak komputer w domu.

Byłem z tym moim problemem na komputerze, i pokazał błąd czujnika recyrkulacji spalin.Czy on bezpośrednio może mieć wpływ na te przerywanie ?
Zaobserwowałem jeszcze że gdy silnik jest pod obciążeniem, chodzi dmuchawa na 1 biegu, to tego problemu nie ma.
Miał ktoś z was podobne doświadczenia, lub może podzielić się swoją radą ?

u mnie jest identyczny problem kolego tylko ze u mnie na komputerze błedów brak i teraz mechaniki tak zwane zgłupieli. Jeden gada ze to sa wtryski , czylki wtrysk sie zacina i pod obciazenieniem tej ze dmuchawy odtyka sie na chile i tak w kółko. inny znowy gada ze to sterownik pomy tylko teraz nie wie ktory bo sa dwa na na kompie nie ma błedów. inny znowu od reki powiedział mi ze to pompa , spojrzał na kilometry i stwierdzi ze wszystkie foczki powyze 150 tys maja problemy z pompa. Banał koles zabładził. Ja teraz bede wymieniał wszystkie wtryski i zobaczymy.. napisze jak wymienie

Ci mechanicy to są niepoważni.Zaczyna zawsze się od najtańszych spraw.Skąd on do cholery wiem że to na bank pompa ? Magik ? Niech wymontuje wtryski i sprawdzi je ciśnieniowo czy nie leją.To przynajmniej będzie wiadomo.Ja jeszcze zauważyłem, że z pod jednego wtrysku wydobywa się powietrze, idą delikatne bąbelki.Albo wtrysk się poluzował, albo źle wkręcony, albo coś z uszczelnieniem jest u mnie.Może to jest przyczyną hmm ?

Paliwo ma to do tego ze studzi sterownik a jesli bedziesz jezdzil na rezerwie czy oparach nie ma studzenia sterownika (pod spodem sterownika po odkreceniu go plynie paliwo kture studzi sterownik jezdzenie na oparach jest najczestrzym powodem palenia sie tranzystora w sterowniku

Witam
Chciałbym poruszyć interesujący temat jakim jest pompa silnika 1,8 tddi.wiele osób robiło już swoje foczki a jeszcze innych może to spotkać. Opiszcie jak naprawialiście wasze pompy, tzn regeneracja lub wymiana na nową lub używkę, koszt naprawy, gdzie naprawiana i jak pracują po naprawie. Myślę że bedzie to jakaś podpowiedź dla tych, których spotka to nie miłe doświadczenie z pompą. Pozdrawiam.

Paliwo ma to do tego ze studzi sterownik a jesli bedziesz jezdzil na rezerwie czy oparach nie ma studzenia sterownika (pod spodem sterownika po odkreceniu go plynie paliwo kture studzi sterownik jezdzenie na oparach jest najczestrzym powodem palenia sie tranzystora w sterowniku

Oj nie zgodzę się.Co ma do tego jeżdżenie na rezerwie ? Przecież i tak taka sama ilość paliwa musi zostać przetłoczona jak się jeździ na rezerwie, jak i na pełnym baku.
Co innego gdyby auto po zapaleniu się rezerwy, przechodziło w jakiś tryb ekonomiczny i jechało np na 60 % wydajności.A tak to nie ma różnicy czy rezerwa czy nie.

Witam

Posiadam FF1 1,8 tddi rocznik 2000. Autko stoi od tygodnia na osiedlu i od tamtego czasu ani drgnie. Wcześniejsze objawy dokładnie takie same jak u innych forumowiczów, to znaczy:
- problem z odpaleniem (dopiero za 4-5 razem);
- w czasie jazdy brak reakcji na pedał gazu (predkosc 30km/h i nie mogl przekrocyc 1500 obrotów);
Z tego co wyczytałem to padł sterownik pompy wtrysku i moje pytanie czy macie kogoś godnego polecenia w Poznaniu?

Tematy zwiazane z pompa wtryskową i o co chodzi z tranzystorkami pompy
wiecej w tym temacie:
http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=46778

polecam dla tych ktorzy maja silnik tddi ;)

Mam podobne problemy z wolnymi obrotami na światłach,klima chodzi równo po wyłączeniu, klimy zaczyna czasami przebierać ale jak wyłączę światła to chodzi nierówno cały czas. Dodam przebieg 220tys.
Wlałem STP do czyszczenia wtrysków jest mała poprawa zobaczymy -świtełko w tunelu-:p

U mnie, w mojej foczce dzieje sie tak ze... Gdy odpale silnik (zimny) chodzi wzorowo, wystarczy ze troszeczke sie zagrzeje i juz obroty faluja :(. Po podlaczeniu foczki do KTS wyswietlil blad 3ego wtrysku. Po jakims czasie znow podlaczylem i nie bylo zadnego bledu. Mam juz tak rok czasu i nie wiem co mam zrobic. kazdy mechanik mowi cos innego, to nie sztuka wywalic pieniadze na czesci ktore sa zbedne...:/ macie moze jakies pomysly ???

Witam,
w moim Focusie padła pompa wtryskowa...
Dałem jednej firmie do naprawy sterownik - zrobili zapłaciłem 500zł przejechałem 8 km i auto znowu zgasło i nie chciało odpalić. Podobno zawór na pompie się zacina i przez to elektronika dostaje po tyłku.
Teraz pytanie do Was co zrobić abym autkiem mogl spokojnie pojezdzic przez 3-4lata.
Regeneracja, wymiana??
Bardzo bym prosił o pomoc i ewentualne kontakty do firm zajmujących się profesjonalną naprawą tej części...
na alledrogo znalazłem firme: Electric-Service s.c.
Korzystał ktoś z ich usług?

Cześć,
Pytanie mam do osób, które miały problemy z pompą wtrysku. Moja foka ostatnio zgasła na dojeździe do skrzyżowania, nie udało mi się już odpalić, zaświeciły się diody od świec i oleju. Mechanik odczytał kod błędu i stwierdził : problem z egr oraz pompą wtrysku. Po skasowaniu błędu auto jeździ, dziś przejechało 200 km i jest ok. Mam w planach wymienić tą pompe , jednak pytanie do was , czy jest jakiś domowy sposób na "odtrucie" tej pompy, która można zasyfiła się złej jakości paliwem lub nabrała wody ? Widziałem na stacjach benzynowych takie polepszacze do diesla, czy to może trochę pomóc ?

powiem tak-jezeli wina byla by po stronie zaworu dawki wtrysku to silnik by zle pracowal-wiec takie wyjasnienia po naprawie sterownika ze to wina pompy to istna bzdura.

2 razy wymienialem u siebie tranzystorek bo po 1 naprawie po kilku latach sie rozlutowal. Pompa oryginalna od nowosci ma ponad 300kkm najechane i nic sie nie dzieje i niemam zadnych problemow. Dlatego w 90%przypadkow mysle ze winne sa albo zle tranzystorki albo pozamieniane sterowniki-bo kazda pompa musi miec swoj sterownik bo ma mapy do swoich ustawien.

Witam. Podepnę się pod temat. Moja foka też padła. Diagnoza pompa wtryskowa. No i mam dylemat co robić. Kupić zresetowaną używkę czy regenerować moją. Auto ma 160tys przebiegu ( na 95% pewny ) bez większych śladów rudej. Do awarii chodziło jak zegarek. Mam namiary na firmę która zrobi regenerację, da 2lata gwarancji bez limitu kilometrów. Tylko cena ok 2800zł. Auto warte jest z 7tys. Czy warto?

ja w mondeo TD, sporo mniej wartym kupilem uzywke pompe z gwaranacja rozruchową o takim samym nr seryjnym i bylo to najlepsze rozwiazanie za 500zl zamiast placic grube setki na specjalistow, wiadomo kwestia pewnego źródła i rzetelnego sprzedawcy takiego elementu ma kluczwe znaczenie:)

Witam. Podepnę się pod temat. Moja foka też padła. Diagnoza pompa wtryskowa. No i mam dylemat co robić. Kupić zresetowaną używkę czy regenerować moją. Auto ma 160tys przebiegu ( na 95% pewny ) bez większych śladów rudej. Do awarii chodziło jak zegarek. Mam namiary na firmę która zrobi regenerację, da 2lata gwarancji bez limitu kilometrów. Tylko cena ok 2800zł. Auto warte jest z 7tys. Czy warto?

pompa padla calkiem czy sam sterownik ? jak na 160 tys to niemozliwe zeby pompa padla mechanicznie chyba ze na blocie jezdziles. Jak sam sterownik to koszt 300-700 pln.

Hardzio. Też nad tym myślałem. Kupel też tak zrobił. Kupił trochę drożej też z gwarancją rozruchową. Pół roku jeździł i lipa. Źródło było pewne ale do używki nikt nie wejdzie. 2x koszt wymiany, plus uszczelniacze, kodowanie pompy, wyszło podobnie co moja po regeneracji.
Uziu. Padł sterownik oraz zawór dawki, zawór przyspieszenia kąta wtrysku. Zawór dawki zatarł się, a zawór kąta dopadła korozja. Jeżeli chodzi o paliwo to tankuję tylko na Shelu bo mam stację 200m od domu. Jak dłuższa trasa to V-power. Filtr paliwa wymieniany regularnie, żadne wynalazki tylko MAN, BOSCH, lub Motocraft. Co 30000 tys dodatek STP do czyszczenia wtrysków. Fachman od pomp sam był zdziwiony że się wysypała. Mówi że w te pompy się sypią jak " domki w Czeczeni". I w Fordach, i w Oplach, BMW i Audi też to dotyczy. Sam symbol VP mówi że będą kłopoty.... Problemem w nich jest sterownik, jak i w/w zawory. Przyczyną ich padania jest przebieg, lub częsty rozruch. W fokach brak jest elektrycznej pompy wstępnej, takiej jak później Ford wstawił w mondkach TDDI. Przy słabnącym zaworze zwrotnym pompa wykonuje kilka obrotów z obniżonym ciśnieniem co przyciera zawór dawki. Umieszczony nisko zawór przyspieszacza często koroduje, bo wilgoć zawarta w paliwie tam się odkłada. Tak pokrótce wytłumaczył mi to pompiarz. Do faceta mam zaufanie bo znam kilka osób którym robił pompy czy wtryski i to CR. Zdanie mają jedno: drogi ale dobry. Nie naciąga koszty, ale też nie idzie w półśrodki. Ma autoryzację BOSCh-a i spore doświadczenie. Kurcze sam nie wiem co robić. Auto ma mi posłużyć jeszcze z dwa lata bo mam inne spore wydatki.

o widzisz, faktycznie dziwna sprawa, ze tak szybko padla. Ale wytlumaczyl w miare logicznie, choc co do tego korodowania to moze to sie dziac ale mysle ze jak auto regularnie jest uzywane to nie powinno to sie dziac , chyba ze stoi dlugo i pompa nie pracuje.

Dopoki mozna naprawiac sam sterownik to powinno naprawiac sie sam sterownik bo uszkodzenie mechaniki niemoze uszkodzic elektryki i na odwrot. Bo jak ktos ma troche pojecie o elektronice to dobrze wie jak i dlaczego psuja sie sterowniki w pompie.

Problem rozwiązany. Pompa po pełnej regeneracji, nowy korpus, sterownik, jakieś ślizgi uszczelki itp. Do tego kalibracja. Całość 3 tys. plus mechanik z częściami 500 zł. Boli ale co robić. Foka pali na dotyk, silnik pracuje równiutko, przyspiesza też ok. Mechanik mówi ze widział sporo pomp po regeneracji ale ta wygląda jak nowa. Gwarancja na pompę 2 lata bez limitu kilometrów. Mam nadzieję że będzie jeździć.

bedzie na pewno, sporo gwarancji dali :)

Witam,
Poszukuję dobry warsztat w Radomiu lub koło Radomia, gdzie regenerują pompy wtryskowe

Hej. Ja regenerowałem w Bosch Gładysek w Krakowie. Mieszkam na śląsku, ale tam ją wysłałem bo kilku znajomych tam robiło pompy czy wtryski do różnych aut. Nikt z nich jak na razie nie narzeka, ja z resztą też. Robią profesjonalnie, ale tani też nie są. Jak to się mówi jakość kosztuje. Mi dali gwarancję na naprawę i części 2 lata - bez limitu km.
Jeżeli masz mechanika który ją ci zdemontuje i poprawnie zamontuje to polecam tą firmę.

Witam
Chciałbym poruszyć interesujący temat jakim jest pompa silnika 1,8 tddi.wiele osób robiło już swoje foczki a jeszcze innych może to spotkać. Opiszcie jak naprawialiście wasze pompy, tzn regeneracja lub wymiana na nową lub używkę, koszt naprawy, gdzie naprawiana i jak pracują po naprawie. Myślę że bedzie to jakaś podpowiedź dla tych, których spotka to nie miłe doświadczenie z pompą. Pozdrawiam.

Ja podbijam temat. Padła mi pompa i zastanawiam się, czy oddać ją do naprawy, czy od razu kuować nową. Widziałem dużo pozytywnych opinii o Turbo Centrum jeśli chodzi o regenerację, ale chciałbym poznać Wasze opinie.

jak dobrze zregenerują to masz praktycznie nowa pompe bo kompleksowa porzadna regeneracja i dokladna jak bedzie to wymienia wszystko w niej. Co do nowej to nie wiem jak cenowo wg regeneracji sie ma ale jak roznica znikoma to ja bym bral nowa + kodowanie.

Zależy w jakim stanie jest silnik i całe auto. Ja swoją zregenerowałem. Koszt spory ok. 3k regeneracja plus demontaż montaż uszczelniacze, filtr paliwa itp. razem ok 4 k. Ale moja foka jest w super stanie. Ma najechane tylko 150 tys. km, i to jest pewne. minimalne ślady korozji. Jeśli chcesz jeszcze pewnie pojeździć to regeneracja. Kolega kupił używkę za 9 stów, ale po kilku miesiącach padła. Podwójny koszt wymiany. Śmieje się teraz że jedni zbierają znaczki, a on pompy do fok. Wiadomo że cena naszych foczek nie jest za wielka. Regeneracja pompy to nie kiedy koszt połowy wartości auta. Nową pompę widziałem kiedyś na angielskim e-bay. Koszt coś ok 600 funtów. Serwisy już się powoli ich pozbywają. Bo TDDI to już motoryzacyjne dziadki.

Problem rozwiązany. Pompa po pełnej regeneracji, nowy korpus, sterownik, jakieś ślizgi uszczelki itp. Do tego kalibracja. Całość 3 tys. plus mechanik z częściami 500 zł. Boli ale co robić. Foka pali na dotyk, silnik pracuje równiutko, przyspiesza też ok. Mechanik mówi ze widział sporo pomp po regeneracji ale ta wygląda jak nowa. Gwarancja na pompę 2 lata bez limitu kilometrów. Mam nadzieję że będzie jeździć.


A gdzie wymieniałes pompę ? Czyscił ci odrazu układ

Witam. Jak kilka postów powyżej. Regeneracja w Krakowie. Pompę demontował i montował mój mechanik. Układ paliwowy był czyszczony, plus nowy oryginalny filtr paliwa, co u mnie jest standardem. Syfu w baku było minimalnie, bo tankuję prawie zawsze na dużej i sprawdzonej stacji. Pompa po regeneracji miała też wymieniony sterownik ale sama się zaadaptowała pod immo.

Witam

Posiadam od dwóch lat foczkę 1,8tddi, 2000r, przebieg wg zegara 166k, jaki jest rzeczywisty nie wiem.

U mnie problem z pompą wyglądał następująco, wieczorem miałem problem z odpaleniem, po wielokrotnym kręceniu auto odpaliło. Po półtora godzinnym postoju foka odpaliła bezproblemowo. Natomiast rano, auta nie udało się uruchomić. Dodam, że nie było żadnych objaw podczas jazdy, przed awarią.


Auto zostało odholowane do mechanika, po podpięciu do komputera zostały stwierdzone błędy:
P1564
P1664
Błędy dotyczące sterownika jak mnie poinformowano.

Mechanik podał mi opcje naprawy:

wymiana sterownika ((używany)700zł) + zaprogramowanie (od 100zł)
regeneracja pompy (od 1800zł)
kupno regenerowanej pompy (od ~1300zł trzeba oddać swoją) lub używanej (od 1000zł) + zaprogramowanie (od 100zł)

(podane kwoty są orientacyjne, jakie znalazłem w internecie, forach lub zostały mi zaproponowane)



koszt usługi demontaż/montaż pompy 400zł (mogą dojść dodatkowe koszty za części/uszczelki które warto wymienić jeśli się wymontowuje pompę)


Od mechanika słyszałem, żebym na spokojnie przemyślał, poczytał na forach i podjął decyzję. (szukanie, czytanie i decyzja trawy ponad 2 tygodnie :pomysl:)


Na początku chciałem regenerować pompę (również mechanik tak sugerował, dodam że jestem zadowolony z usług tego warsztatu), ale ostatecznie zdecydowałem się na naprawę sterownika. Na forach zadania co do naprawy sterownika są podzielone. U niektórych osób, naprawiony sterownik pozwolił na przejechanie niezbyt dużej ilości kilometrów i byli zmuszeni regenerować pompę.


Koszt naprawy sterownika 300 zł + koszty wysyłki (rok gwarancji na naprawę) wysłany do Sandomierza
Sterownik trzeba było wykręcić i przeciąć 4 kabelki. Kable przecinane były pierwszy raz, z czego wnioskuję że poprzedni właściciel nie dokonywał napraw odnośnie sterownika.

Znalazłem w okolicach Wrocławia, firmę oferująca taką naprawą ale u nich koszt 700 zł i brak gwarancji. Gwarancje dają tylko po regeneracji pompy.


Sterownik zamontowany, auto jeździ od dwóch dni, po podłączeniu do komputera nie pokazuje błędów. Jeśli ponownie padnie sterownik dam info na forum, wtedy pozostaje zrobić regeneracje pompy, co jest nie małym wydatkiem (połowa wartości auta) :( albo sprzedaż na części lub złomowanie :(

Może te informacje będą dla kogoś przydatne.

skoro zrobiles sterownik i smiga to bedzie smigal i bardzo mozliwe ze ma ten przebieg, przy 160 tys jest niemozliwe zeby padla pompa w TDDI chyba ze ktos jezdzil na wodzie, bez wymian filtra paliwa i jeszcze z piachem w baku.

Uziu. Jest możliwe by pompa się wysypała po takim przebiegu. A nawet mniejszym. Czego ja jestem żywym przykładem. Mi padła po 145 tys. Przebieg pewny, jestem drugim właścicielem. Pierwszym był mój kuzyn w Niemczech. Auto do momentu zakupu przeze mnie, serwisowane w serwisie Forda w Niemczech, pracował kuzyn. Po kupnie foka na bieżąco serwisowana przez mojego kumpla mechanika, cały czas oryginalne filtry i jeden markowy olej zgodny z specyfikacją Forda. Już kilka lat temu, trafiały często do serwisów forda w Niemczech foki z padniętymi pompami gdzie były wymieniane sterowniki. Dotyczyło to też Opli, BMW, gdzie były podobne sterowniki. Były to auta z przebiegiem ok 130 -160 tys. km. Koszt był tak wysoki że klienci z reguły decydowali się na sprzedaż aut. Na wymianach tranzystora kumaci elektronicy w Polsce zarabiali krocie. Teraz jest era internetu i fora więc łatwiej o pewne informacje. Jak kupowałem moją fokę miała 80 tys przebiegu. Kuzyn mi ją sprzedał za fajną kasę, bo sam kupował nowe Mondeo z dużym rabatem dla pracowników.

ale Tobie padla pompa mechanicznie czy sam tranzystor w sterowniku ? bo to 2 rozne rzeczy.

Uziu. Padła elektronika. Nie pamiętam symboli błędów. Ale że elektronika pada z powodu zacierania się zaworów czy to kąta wtrysku, czy dawki, to problem może się powtarzać. W moim przypadku zacierał się zawór kąta. Sterownik po wym. tranzystora szalał. Raz auto muliło, a to ciężko zapał. Niekiedy i dwa tyg. jeździł bez żadnych problemów. A jako potrzebuję sprawnego i pewnego auta to wybrałem regenerację.

Padnieta elektronika w tych pompach to standard. Dotyczy to nie tylko forda ale i bmw, opla, i podobnych co maja pompe VP ze sterownikiem boscha. Bylo zrobic tranzystor i sie nie przejmowac jak masz taki przebieg. u mnie padl przy 140, teraz jest ponad 150 i smiga. Brat ma focusa 250 na zegarze, w realu pewnie ze 350 i tez tylko sterownik robiony, mechanicznie chodzi, jak ktos minimalnie dbal , wymienial filtry, paliwo w miare dobre , nie suche czy jakas verwa ktora to podobno jest lepsza, lepsza dla srodowiska nie dla pomp, to VP powinno te 300 tys bez remontu mechanicznego przelatac lekko. Sterownik to pikus, typowa usterka.

Ja podbijam temat. Padła mi pompa i zastanawiam się, czy oddać ją do naprawy, czy od razu kuować nową. Widziałem dużo pozytywnych opinii o Turbo Centrum jeśli chodzi o regenerację, ale chciałbym poznać Wasze opinie.



Jesli chodzi o Turbo Centrum to śmiało możesz do nich uderzać z prośbą o regenerację. Chłopaki znają się na rzeczy, wszystko dokładnie sprawdzają. U mnie sprawdzili się świetnie.

Uziu. Padła elektronika. Nie pamiętam symboli błędów. Ale że elektronika pada z powodu zacierania się zaworów czy to kąta wtrysku, czy dawki, to problem może się powtarzać. W moim przypadku zacierał się zawór kąta. Sterownik po wym. tranzystora szalał. Raz auto muliło, a to ciężko zapał. Niekiedy i dwa tyg. jeździł bez żadnych problemów. A jako potrzebuję sprawnego i pewnego auta to wybrałem regenerację.

A widziałeś to na wlasne oczy? Jezeli nie to niepisz-bo każdy serwis ci powie ze elektronika pada od zacierania sie tloczków-co jest tylko ewidentnym kłamstwem.

Ale wiadomo-lepiej regenerowac pompe za 2000zl ze sterownikiem jak wymieniac sam tranzystor za 300zl.

Ja niewiem ile taka pompa moze wytrzymac-moja oryginalna po zmianie tranzystorka mo daopiero 350kkm prawie i nic sie nie dzieje, ani z pompą ani z silnikiem.
a drugie auto z 250kkm i tez na takiej oryginalnej po naprawie tylko samego sterownika. Oczywiscie gdybym sie nieznał to musiałbym zaplacic za każdą pompe po regeneracji 3000zl bo niemam sprzetu do kalibracji nowego sterownika i starej pompy.
Bo tak wyglada regeneracja. potrzeba"zaadoptowac" sterownik do parametrów pomy i zaworów. + czyszczenie i zmiana uszczelek jesli jest potrzeba.

A jak komuś mechanicznie pada pompa-to pretensje raczej tylko do siebie-bowszystko moze sie zniszczyc tylko przez brudne paliwo i zatkany filtr-lub zapowietrzający sie ukłąd.


1floyd "Raz auto muliło, a to ciężko zapał"
a to oznaka zapowietrzania sie ukladu wtryskowego.

A zapowietrzanie sie tej pompy-jest jednym z glownych czynnikow do przypalania sie mosfeta-tranzystora-bo paliwo w tej pompie sluzy do chlodzenia elektroniki.

Sorry że tak późno, ale dokucza mi brak czasu. Mjprzem układ na 100% się nie zapowietrzał. Szczelność sprawdzana vacuo-metrem, wpiętym między filtr i pompę. Próby odpalenia na krótko z baniaka też nic nie dały. Przez cały okres eksploatacji lane było paliwo tylko z dużych stacji. Okresowo stosowałem dodatek STP do czyszczenia wtrysków. Filtry wymieniane na bieżąco, wszystko górna półka, nie oszczędzam na tym. Sterownik sprawdzany i naprawiany przez jednego z lepszych elektroników na śląsku. Siedzi w temacie od lat, a sprzęt i wiedza naprawdę spora. Jak on stwierdził że pompa do wymiany lub regeneracji to co miałem kombinować. Po prostu miałem pecha, i tyle. Mogłem kupić używkę za kilka stów, wsadzić i autko pogonić.

no jak sie nie zapowietrzał jak podałes ewidentny przykład zapowietrzania sie pompy.

"raz auto muliło-a raz ciezko zapalał a innym razem było wszystko ok"

Chlopie-prawda jest taka ze pompa VP30 potrafi bardzo długo chodzic bezawaryjnie-a o tym ze wada jest fabryczna w sterownikach pompy w elektronice-i ze kazy sterownik po czasie sie spali-to wie o tym sam producent.

Bo nawet w instrukcji modelu jest napisane ze nalezy przy wymianie rozrządu wymienic pompę wtryskową po pierwszych 120kkm.

No niestety nie chodzi o uszkodzenie mechaniczne-tylko elektronika została tak skopana ze ten sterownik w roznych pompach zawsze tak samo sie psuje-a pompa zawyczaj jest sprawna i dlatego ludzie wymieniają tylko tranzystorki i jezdzą dalej bardzo długo i bezawaryjnie.

Sory ja zrobilem tylko 350kkm na oryginalnej pompie a po 150kkm byl pierwszy raz zmieniony tranzystorek a po 250 drugi raz bo puscił lut po pierszej naprawie.

Wiec prosze niepisz takich rzeczy ze pompa sie zaciera i dlatego sterownik sie psuje bo to wprowadzanie w błąd.

PS. nawet gdyby faktycznie zatarł sie zawór dawki wtrysku to niema fizycznej mozliwosci uszkodzenia elektroniki bo to nie działą tak-ze elektronika sie moze spalic jak zepsół sie zawór dawki wtrysku.

wiec jak są jakies problemy z elektroniką to najpierw nalezy zrobic elektronike a dopiero jak to nie wyjdzie to mozna robic pompe. Nie na odwrót bo w innej kolejności to jest głupota i marnowanie pieniędzy.

Mi padł sterownik pompy wtryskowej w Częstochowie 200 km od domu i tam przypadkowo znalazłem warsztat który naprawił mi to cudo za 350żł.Jak na razie auto hula i wszystko jest ok.A warsztat to kawałek garażu i sporo gratów na zewnątrz, co raczej nie robi dobrego wrażenia ale ludzie znają się narzeczy co jest najważniejsze.

Bump: Mi padł sterownik pompy wtryskowej w Częstochowie 200 km od domu i tam przypadkowo znalazłem warsztat który naprawił mi to cudo za 350żł.Jak na razie auto hula i wszystko jest ok.A warsztat to kawałek garażu i sporo gratów na zewnątrz, co raczej nie robi dobrego wrażenia ale ludzie znają się narzeczy co jest najważniejsze.

Bump: Mi padł sterownik pompy wtryskowej w Częstochowie 200 km od domu i tam przypadkowo znalazłem warsztat który naprawił mi to cudo za 350żł.Jak na razie auto hula i wszystko jest ok.A warsztat to kawałek garażu i sporo gratów na zewnątrz, co raczej nie robi dobrego wrażenia ale ludzie znają się narzeczy co jest najważniejsze.

Witam dzisiaj pojeździłem po mechanikach pytać się o problemy z ciężkim odpaleniem i długim kręceniem,każdy twierdzi co innego jeden mówi sterownik inny wymiana pompy i tylko to,co mechanik to inna diagnoza.,drugi problem z autem słabe ogrzewanie bądź brak.Oddałem dzisiaj auto na warsztat opis problemu i rozwiązanie umieszczę w tym temacie,pozdrawiam.