Zobacz pełną wersję : Luz Zaworowy OHV 1,3
Jaki właściwi powinien byc luz zaworowy??
Zaczne tak 12000 km temu w warsztacie(do ktorego mam zaufanie) wymieniali mi uszczelniacze zaworowe oraz zrobili regulacje zaworow ustawili 0,2 ssacy i 0.35 wydechowy .
Wczoraj sam przystąpiłem do regulacji zaworów i od ich ustawienia przaktycznie nic sie nie zmienilo jednak przestawiłem wydechowy na 0,55-0,6
W cześniej na forum znalazlem iż powinno sie ustawiac 0,2 ssacy i 0.35 wydechowy, tak jak ustawili mechanicy
Jednak w 2 ksiązkach serwisowych zanlazłem wyrażźnie napisane silnik OHV 1.3 0,2 i 0,6
czyli tak jak teraz ustawilem
Czy dobrze zrobiłe??
CZy przez te 12 kkm mogły sie uszkodzić gniazda zaworów przez to że wydechowy był zaciasno ??
Dodam tyle iż nieodczułem poprawy czyli nie chodzi ciszej ani nie wydaj mi sie żeby był bardziej dynamiczny ( bo jakis czas jest strasznie mułowany poniżej 3000 obr
Masz silnik po `88 i luz zaworów ma być
ssanie 0,2->0,25
wydech 0,3->0,35
Przed `88 były inne głowice i dlatego zalecali ustawienie wydechu na 0,6
Jakby byly zawory za ciasno to po nagrzaniu by tracił moc.Po 12kkm napewno by się wypaliły przez to zę się niedomykają,u Ciebie to nie nastąpiło napewno
SHIT to że po 9/88 sa inaczej zawory tzn AE AE EA EA to napisali, ale że inaczej luz niż w tabelce to już nie napisali, ehh te książki
a jeśli teraz mam 0.6 na wydechu to czym to grozi ??
0.6 na wydechu to czym to grozi ??
Klepaniem (czyt.hałasowaniem), może spaść moc silnika-zmieniły się trochę fazy rozrządu(póżniej sie wydech otwiera),szybciej wyklepią się trzonki zaworów,a po za tym nic innego sie nie powinno stać
A to tydzien wytrzymaja myslalem że jakies tragiczne w skutkach konsekwencje.
Ale dziwne nie chodzi głośniej i w sumie moc tez taka sama, wrecz bym powiedzial że na biegu jalowym to chodzi ciszej ale to moglo być moje subiektywne odczucia, zawsze jak człowiek coś robi to wydaje mu sie że sobie poprawił.
i tak ustawie 0,35 skoro tak miałem do tej pory, ale jest to dlamnie zastanawiające, choc w sumie 0,25mm to wystarczy troche kluczem przekrecic..
[ Dodano: 2005-08-04, 09:53 ]
Ok poprawiłem na 0,35 wczoraj i tak jak myslałem nie poprawiły sie walory dżwiękowe, niewiem chyba mam za cienki słuch do takich dzwięków jak klepanie, aczkolwiek skoro jest przerwa, silnik musi klepać nawet jak jest prawidłowo ustawiona, chyba że sie myle?
darek sz 04-08-2005, 12:02 zwroc uwage jeszce na kolejnosc regulacji poszczegulnych zaworow bo bardzo wazna sprawa
tez mam silnik 1.3 i te typy troche " klepia" ale po dobrej regulacji daje sie to usunac do ninimum
jeżeli tylko ksiązka sie nie myli to w moim OHV po 09/88 kolejność jest AE AE EA EA;
do 09/88 w silnikach OHV jest AE AE AE AE (A-wyd;E-ss). O ile podręcznik sie nie myli to mam ustawione prawidłowo
jumper1, to nie jest kolejność ustawiania zaworów tylko ta właśnie różnica w głowicach przed i po `88.Zawory przed `88 mają inny układ zaworów jak po `88,kolejność regulacji masz poniżej zdjęcia w książce(na dole strony) to też nie jest takie ważne tylko chodzi o to aby na około wałem nie kręcić tylko pokoleji to zrobić szybko i sprawnie
tak czytam i czytam :) a ja ustawiam patrząc na "mijanie się zaworów" jak mijają się na
1 to ustawiam 4,
jak na 4 to 1,
jak na 2 to 3
i jak na 3 to 2
i co Wy na to? :D
I wlaśnie o to chodzi,kolejność w jakiej to zrobisz jest nieważna.-waldi-, zgadza się no nie :)
Pewnie :!: wydaje mi się że jest to najpewniejsze ustawienie do regulacji - bo wtedy masz pewność że wałek rozrządu nie wywiera nacisku na popychacze...
a kolejność to nie ma znaczenia popatrz który pierwszy i już zacznij regulację
Nie te symbole co pisałem to układ zaworów. Jeżeli o kolejność to ustawiłem na szczerbineke sprawdziłem które zawory sie mijają (1 albo 4 gar) i ustawiam przeciwny niż ten co sie mija w układze 1-4: 2-3 (dokałdnie jak napisał waldi) zreszta dobrze jest to opisane w książce.
Ale Assan, sam zobacz jak to jest dziwnie opisane w tej ks co ci przesłałem jajpierw tabelka z rozmiarami potem te różnice miedzy >09/88< tylko nigdzie nie pisze tam że po 09/88 sa inne wymiary niż w tabelce, (wspomina tylko o innym układzie zaworów) bład autora, powinen wogóle inna tabelke zrobić.
Wniosek niemozna bezgranicznie ufać podrecznikom, lepiej sie skonsultować FCP :D
Poczytaj http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic.php?t=9771 sam zobaczysz że nie we wszystko można wieżyć nawet net KŁAMIE
Są takie błedy mam jeszcze druga książke tylko w wersji papierowej i tam jest wypiasne że nie ma takiego silnika 1,3 ohv z weber 2v , według tamtej książki albo mam 1,3 ohv z VVMoto, albo 1,3 cvh z weberem.
Co do stron internetowych każdy może założyc strone i wypisywać bzdury, ale książki ktoś wydaje a ta była niemieckiego wydania tylko tłumaczone na polski. Ręce czasem opadają :evil:
[ Dodano: 2005-08-05, 09:28 ]
Przy swojej pojemności tez znalazłem pare błędów :D
Sprocket 05-08-2005, 14:51 jumper1,
da sie qw naszych autkach tak podregulować zawory żeby nie dochodziły z silnika odgłosy klekotania?
Osobiście dochodze do wniosku że sie nieda moga być głośniejsze lub mniej głośne ale zawsze cos tam klepie, ja ostanio z należytą starannościa ustawiłem luz talki jaki powinein byc ponadto 12kkm temu miałem szlifowane trzonki (zaworow bo były tam takie dołki uniemożliwiające regulacje ) więc szczelina jest taka jak powinna być, a jednak wcale nie jest ekstra cicho. Ale w sumie to napewno nie zaszkodziło przyokazji uszczleke po podkrywa wyminiłem bo juz sie troche pociła i przewody WN.
Osobiście dochodze do wniosku że sie nieda moga być głośniejsze lub mniej głośne ale zawsze cos tam klepie, ja ostanio z należytą starannościa ustawiłem luz talki jaki powinein byc ponadto 12kkm temu miałem szlifowane trzonki (zaworow bo były tam takie dołki uniemożliwiające regulacje ) więc szczelina jest taka jak powinna być, a jednak wcale nie jest ekstra cicho. Ale w sumie to napewno nie zaszkodziło przyokazji uszczleke po podkrywa wyminiłem bo juz sie troche pociła i przewody WN.
no w sumie 1,3 i 1,1 zawsze u mnie lekko klepały silnik głośniej chodził ale co z tego ważne że jeździł przeciez równie dobrze moga być popychacze ostukane lbo w najgorszym wypadku wałek ale dopóki chodzi silnik na wszystkie gary nie dusi i nie kaszle a luz dobrze ustawiony to może tak już musi być?
w mojej starej fieście nawet po kapitalce mial taki klank traktorowaty wszystko było oki a mechanik sam się dziwił czemu się zmienił głos silnika :mrgreen:
|
|