Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] przeciwmgielne przednie - czy możliwy montaż
Witam,
chciałem zamontować światła przeciwmgielne przednie (koszt w ASO ok 800zł-1000zł).
Po rozmowie z "fachowcem" z ASO dowiedziałem się, że być może będzie to możliwe a być może nie - "trzeba sprawdzić czy jest poprowadzona wiązka" (chyba o jakieś kable chodzi).
Czy ktoś wie co to może być dokładniej ta wiązka? i czy nie da się tego sprawdzić samemu?
Za samo sprawdzenie czy się da chcieli w ASO 50zł.
Nurek 76 24-04-2009, 22:40 Cześć
Sprawdzić*możesz samodzielnie,wystarczy, że zajrzysz od spodu w okolice chłodnicy i tam szukaj wolnych złącz. Są one zazwyczaj przymocowane do wiązki taśmą żeby nie dyndały.
Zdziwiłbym się gdyby ich tam nie było. Ale to nie wszystko. Założenie i podłączenie przednich przeciwmgielnych to nie wszystko, potrzebujesz jeszcze wymienić włącznik świateł który by obsługiwał również i przednie. Na alledrogo jest tego od groma.
Pozdrawiam
Tylko zastanów się czy się opłaca. Mam te światła i naprawdę we mgle, czy w nocy efekt ich działania jest bardzo bardzo marny.
Stasiu47 25-04-2009, 08:22 Tylko zastanów się czy się opłaca. Mam te światła i naprawdę we mgle, czy w nocy efekt ich działania jest bardzo bardzo marny.
Zgadzam się z alo68 - poza oślepianiem innych kierujących nie ma żadnego efektu. Jest to zwykły bajer, który nie ma nic wspólnego z poprawą bezpieczeństwa jazdy, a służy do zwiększenia ceny auta (czytaj: zysku producenta tegoż).
Moim zdaniem używający świateł przeciwgłowych - szczególnie podczas deszczu, kiedy powstaje mnóstwo refleksów - mają w d... innych kierowców. Przodują w tym właściciele mercedesów i polonezów.
Bierze się to również stąd, że gdy pokazuje się reklamówki samochodów to obowiązkowo muszą mieć włączone "halogeny".
Moim zdaniem używanie świateł przeciwmgłowych - przednich i tylnych - winno być dopuszczalne przy ograniczeniu widoczności do 50 m.
Moim zdaniem używanie świateł przeciwmgłowych - przednich i tylnych - winno być dopuszczalne przy ograniczeniu widoczności do 50 m.
W zasadzie tak jest. Tylne można włączyć gdy widoczność spadnie poniżej 50m. W mieście ich używanie powinno być zabronione. Z resztą większość kierowców jak raz właczy to nie wyłącza przez co najmniej tydzień aż ktoś nie zwróci im uwagi.
Przednie można właczyć w warunkach ograniczonej przejrzystości powietrza (mało precyzyjna definicja) oraz na oznaczonych drogach krętych.
Inżynierowie Forda tak skonstruowali włącznik świateł, że przy wyłączaniu świateł mijania wyłącza się halogeny. Duży plus.
Tylko zastanów się czy się opłaca. Mam te światła i naprawdę we mgle, czy w nocy efekt ich działania jest bardzo bardzo marny.
Ja rowniez potwierdzam ze slabo swieca, mialem FFII z fabrycznymi swiatlami przeciwmgielnymi i uwazam ze szkoda kasy na ich dokladanie....
Dokładnie. W fiacie marea świeciły lekko 2 razy mocniej i lepiej. Po prostu atrakcyjniej wygląda z przeciwmgielnymi i tyle.
Nie wiem jak wygląda mocowanie halogenów w MKII, ale w swojej foce nie za długo nacieszyłem się z nich. Kupiłem auto z halogenami i po jakimś pół roku ktoś mi je zapierdzielił. Wyjęcie ich nie jest zbyt trudne, jak ktoś wie gdzie idą zaczepy. Kupiłem zaślepki i i jakoś mi nie przeszkadza brak halogenów.
ok. dzieki. chyba w takmi razie faktycznie sobie podaruje.
W mieście ich używanie powinno być zabronione.
Używanie świateł przeciwmgielnych w terenie zabudowanym jest zabronione
Używanie świateł przeciwmgielnych w terenie zabudowanym jest zabronione
OIDP zabronione było używanie świateł drogowych, ale zostało to zniesione. O przeciwmgłowych nic takiego nie znalazłem. Możesz podeprzeć się źródłem albo paragrafem KRD?
PS. Pisząc "w mieście" miałem na mysli jazdę jeden za drugim po ulicach gdzie co chwilę stoi się na światłach. Drogi przelotowe (o podniesionej prędkości) zostawiłbym w spokoju.
Paragrafu nie znam, ale zostałem pouczony przez policjantów z drogówki.
Paragrafu nie znam, ale zostałem pouczony przez policjantów z drogówki.
Google nic na ten temat nie wypluło. Może chodziło o zwyczaj, dobry z resztą, a nie przepis.
Google nic na ten temat nie wypluło. Może chodziło o zwyczaj, dobry z resztą, a nie przepis.
też myślałem, że używanie świateł przeciwmgłowych jest niedozwolone na terenie zabudowanym, więc poszukałem w kodeksie i tam jest tylko:
Art. 30.
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:
1. kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:
****
===> 1. włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,
****
2. poza obszarem zabudowanym podczas mgły dawać krótkotrwałe sygnały dźwiękowe w czasie wyprzedzania lub omijania;
2. kierujący innym pojazdem niż pojazd, o którym mowa w pkt 1, jest obowiązany:
1. włączyć światła, w które pojazd jest wyposażony,
2. korzystać z pobocza drogi, a jeżeli nie jest to możliwe, jechać jak najbliżej krawędzi jezdni i nie wyprzedzać innego pojazdu.
2. Obowiązek używania świateł, o którym mowa w ust. 1, dotyczy kierującego pojazdem także podczas zatrzymania wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego.
3. Kierujący pojazdem może używać tylnych świateł przeciwmgłowych, jeżeli zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 m. W razie poprawy widoczności kierujący pojazdem jest obowiązany niezwłocznie wyłączyć te światła.
(...)
Art. 51.
(...)
5. Na drodze krętej, oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.
(...)
to wszystko na temat świateł przeciwmgłowych. Nic tutaj nie ma o "zabronieniu używania w terenie zabudowanym.
Ciekawe na jakiej podstawie ten mandat.
kaczozord 25-04-2009, 20:40 Art. 51 ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym ( Dz. U. z 2003, nr 58, poz. 515 z późn. zm. ) brzmi następująco:
Na drodze krętej, oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi
, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.
Z powyższego przepisu wynika, że użycie przez kierującego pojazdem przednich świateł przeciwmgłowych w warunkach normalnej przejrzystości powietrza jest dopuszczalne tylko przy łącznym wystąpieniu dwóch przesłanek:
1) droga musi być kręta, oznaczona odpowiednimi znakami drogowymi
jak również
2) musi mieć to miejsce od zmierzchu do świtu.
A zatem, przy braku którejkolwiek z powyższych przesłanek użycie przez kierującego pojazdem, w warunkach normalnej przejrzystości powietrza, przednich świateł przeciwmgłowych jest zabronione.
Co do tylnych, to pamiętam, z testów na prawo jazdy, że można używać jeżeli widoczność spada do 50metrów oraz poruszamy się poza terenem zabudowanym. Tutaj chyba chodzi o wykluczenie takich sytuacji, gdzie w mieście jedziemy jeden za drugim, a tylne przeciwmgłowe mogłyby po prostu oślepiać wszystkich dookoła nie przyczyniając się do bezpieczeństwa na drodze.
Inna sprawa, że dla ludzi deszcz czy padający śnieg uprawnia ich do włączania wszelkich możliwych świateł (szkoda że na długich wówczas nie jeżdżą).
Abstra***ąc od tylnych świateł przeciwmgielnych (bo one dosyć denerwują), ale mnie bardzo BARDZO irytują przednie, jak w nocy jadąc autostradą, która nie jest oświetlona jestem bombardowany przednimi światłami przeciwmgielnymi od innych użytkowników drogi. Nie wiem co to daje, może to coś w stylu tuningu, czyli im więcej świeci tym lepszy szpan i twardszy koleś za kierownicą...
Abstra***ąc od tylnych świateł przeciwmgielnych (bo one dosyć denerwują), ale mnie bardzo BARDZO irytują przednie, jak w nocy jadąc autostradą, która nie jest oświetlona jestem bombardowany przednimi światłami przeciwmgielnymi od innych użytkowników drogi. Nie wiem co to daje, może to coś w stylu tuningu, czyli im więcej świeci tym lepszy szpan i twardszy koleś za kierownicą...
Mam identyczne odczucia. Kiedyś zwróciłem kierowcy ze stolicy uwagę, że ma włączone halogeny z przodu, a widoczność dobra. Odpowiedział tylko "wiem". Buractwo do kwadratu.
Stasiu47 26-04-2009, 12:33 No proszę! Nie tylko mnie wkurzają buraki z włączonymi "halogenami". Jest nas więcej niż myślałem. Mam nadzieję, że przynajmniej co któryś zwolennik zapalania wszystkiego co ma zastanowi się co robi.
Jako ciekawostkę podam jak jeżdżą w Rosji, o której większość kierujących nie ma dobrego zdania ( bo to "azja"). Tam się jeździ albo bez świateł dopóki coś widać, a potem włącza się co się ma; nie wyłączają drogowych nawet jadąc 10 m za innym pojazdem. To starzy, bo młodzi jeżdżą często jak choinki, powłączane wszystkie światła, można spotkać "kozłów" którzy dodatkowe światła np. stopu podłączają pod przerywacz i mrugają jak awaryjne.
Jeżeli widzę naszego kierującego w zachodnim aucie, jeżdżacego jakgdyby był sam na drodze to zaraz mam skojarzenie ze wschodem.
kaczozord 27-04-2009, 20:59 Na szczęście wielu też strasznie przeklina i robi na złość takim ludziom co palą wszystko co fabryka dała (albo własne rączki). Słychać to na CB lub po prostu widać jak zajeżdżają drogę albo siadają na ogon z długimi :)
A co do wytłumaczenia czemu ludzie palą przeciwmgielne z przodu...ja nie wiem czy to nie jest wina tego, że traktują je jako światła do jazdy dziennej. W przepisach jest o homologacji i dopuszczeniu do ruchu (jakaś różnica w symbolu na reflektorze). Ludzie albo nie wiedzą, że tak nie można, albo traktują to jako normalność, no bo mało kto to sprawdzi.
maksim342 23-03-2014, 15:24 Witam
Panowie chciałbym się dowiedzieć czy wersja focusa z 2005r. ma fabrycznie wypuszczone przewody na przednie światła przeciwmgielne.
Zamierzam kupić nowe maskownice ze światłami przeciwmgielnymi i nie mam pojecia czy w moim focusie z 2005r zakupionym w polskim salonie sa podciagnięte wtyczki do podłaczenia tych właśnie świateł.
Witam, po raz pierwszy jestem na forum i musze powiedziec, ze jestem zadowolony z faktu, ze moge brac udzial w rozmowie w tak zroznicowanym i fantastycznym gronie jakim jest klub fanatykow Forda. Mam krotkie pytanie - czy we wszystkich egzemolarzach Ford Focus mk2 jest wiazka elektryczna swiatel przeciwmgielnych przednich?
szkodnik85 04-03-2015, 16:37 Niestety tego to nawet najstarsi górale nie wiedzą. Musisz sprawdzić sam czy takowa instalacje masz.
Jeżeli chodzi o fabryczne przednie oświetlenie "przeciwmgielne" (halogeny) to w praktyce jest jakaś poprawa doświetlenia jezdni w granicach 25-30% do odległości 30-40 metrów. Nie są to halogeny dalekosiężne tylko przystosowane do dodatkowego doświetlenia obszaru przedniego auta w specyficznych warunkach np. mgła. Co do podprowadzenia wiązek to raczej powinny się znajdować jeśli nie jest to podstawowa wersja wyposażenia.
Osobiście to proponuję Tobie żebyś sobie w miejsce zaślepek halogenów zamontował odpowiedniki świateł do jazdy dziennej (LED) dobrej firmy . Czas montażu podobny jak fabrycznych , a cenowo będzie na pewno o połowę taniej i zarazem praktycznie. Fizycznie nie różnią się od seryjnych halogenów.
kristof777 09-04-2016, 14:09 Witam !! Mam pytanie ?! Czy na tym zdjęciu jest kostka od fabrycznej instalacji halogenów ? Jeśli tak to czemu ma tylko jeden bolec ,przecież do żarówki h8 wchodzą 2!
Pozdrawiam 71622
A gdzie Ty tu widzisz jeden bolec. Jeżeli już to zaślepkę, a w środku tej kostki są dwa piny żeńskie, a w kostce halogenu muszą byś męskie, dochodzą do tej kostki dwa kable, które widać, jeden masa , min us, a drugi prąd przychodzący z przełącznika poprzez przekażnik i bezpiecznik.
kristof777 09-04-2016, 15:50 Dzięki!! Ja myślałem że ta blaszka to bolec!! A to zaślepka?
Dzięki bardzo- czyli instalację mam ! Teraz tylko trzeba kupić gdzieś halogeny!
Może macie jakieś namiary na dobre i tanie:569:
Nie montuj tego poza ladniejszym wygladem ich uzytecznosc jest fatalna daja malo swiatla ja ich praktycznie wcale nie uzywam
Artur W/W 10-04-2016, 09:14 A nie lepiej wstawić tam "dzienne"?
a ja od siebie dodam tylko tyle. We mgle przednie światła przeciwmgielne (przeciwmgłowe?) może nam super nie pomagają, ale zwróćcie uwagę na tych jadących z naprzeciwka, których można po prostu zauważyć wcześniej. To że słabe to słabe, ale przynajmniej mnie widać :) P.S. W MK2FL wkurzało mnie że nie można było włączyć tylko tylnego bez przednich. Dobrze że w MK3 to w końcu rozdzielili
|
|