Zobacz pełną wersję : Bilans dnia: przebite koło i brak znaczka na tylnej klapie
juz rano jadac do pracy niepokoil mnie dzwiek dochodzacy z prawego tylnego kola
pomyslalem ze to pewnie lozysko bo dzien mokry wiec to sprzyja halasowi z lozyskaale po drodze zdziwilo mnie ze auto niechce jechac wiecej niz 120 km/h
jak dojechalem jasnym stalo sie ze guma pekla
spieszylem sie do firmy wiec caly dzien stalo na kapciu
po robocie przystapilem do zmiany kola
juz wiem ze mocowanie kola pod podwoziem to nieszczesliwe rozwiazanie
jeszcze to odkrecanie sruby z kosza
ale jakos dalo rady
zapas byl jeszcze nowy bo mial gumowe igielki
szybka jazda do serwisu opon, 20 minut, 33zl nie moje
i mam zalozone naprawione kolo :-)
jak jezdze ok 10 lat tak jeszcze nigdy nie zlapalem gumy
a tu mam autko ledwie 2 tygodnie i prosze :-)
ale moze to na szczescie kto wie :-))
zamykajac bagaznik spostrzeglem ze komus chyba spodobal sie znaczek forda z tylnej klapy
chyba ze drgania spowodowaly ze odpadl
gdzie tu teraz kupic taki znaczek ??
macie jakies pomysly
w ASO pewnie beda chcieli kilkadziesiat zlotych
Jechales 120 km/h z przebita opona i tego nie czules ??
A znaczek taki mozna znalezc m.in. na allegro.
Jechales 120 km/h z przebita opona i tego nie czules ??
A znaczek taki mozna znalezc m.in. na allegro.
im szybciej jechalem tym objawy sie zmniejszaly
wiec sadzilem ze to lozysko i juz :-)
w przednim kole niesposob pmylic przebitej opony z czymkolwiek
ale z tylu juz sprawa wyglada inaczej
tak naprawde jadac do roboty nie mam ostrego zakretu w lewo
jedynie na takim malym rondku niedaleko firmy jade w lewo i tam mnie lekko zarzucilo
i wtedy stalo sie jasne ze to guma poszla
ok poszukam znaczka na allegro
pozdrawiam
juz wiem ze mocowanie kola pod podwoziem to nieszczesliwe rozwiazanie
jeszcze to odkrecanie sruby z kosza
Też tak myślę, ale ma to jedną zaletę - gdybyś miał załadowany bagażnik i koło w środku....
A felga żyje, po takiej jeździe na flaku? :shock:
Ja sie dziwie, ze ktos wogole naprawil taka opone :shock:
Chyba nie bylo jednak tak zle :)
Co do znaczkow z Allegro - uwazaj co dokladnie kupujesz, wiekszosc z nich to podroby niepasujace do niczego. Nie dosc ze brzydkie to jeszcze nie ten rozmiar.
No właśnie ja też potrzebuję taki znaczek bo mi odpadł z klapy :( a te z Allegro to jakoś mnie nie przekonują....
-waldi-, jesli nie jest to pilne, to moge przy okazji Ci zamowic taki znaczek :wink:
Tylko obawiam sie, ze cenowo nie bedzie to rewelacja :?
Sprawdze przy okazji (jak nie zapomne...) :)
Ja sie dziwie, ze ktos wogole naprawil taka opone :shock:
Chyba nie bylo jednak tak zle :)
Co do znaczkow z Allegro - uwazaj co dokladnie kupujesz, wiekszosc z nich to podroby niepasujace do niczego. Nie dosc ze brzydkie to jeszcze nie ten rozmiar.
tez sie martwilem czy opona przezyje
ale jak sie okazalo jest calkiem ok
w koncu to Continental :-)
jesli moglbys sie zorientowac o koszt tego znaczka
to bylbym wdzieczny ;)
podejrzewam ze odpadl od drgan auta albo komus tak sie spodobal ze nie mogl sie oprzec
ehh... jakbym takiego dorwal to nogi z d...y bym powyrywal
pozdrawiam
Ralfo-a co Tobie dokładnie odpadło- cały znaczek czy może ta niebieska folia- widziałem już z 3 fiesty w naszych rocznikach bez tej folii (moją już przyklejałem i wygląda tak, że szkoda gadać)
Pozdro
Kuba
Ralfo-a co Tobie dokładnie odpadło- cały znaczek czy może ta niebieska folia- widziałem już z 3 fiesty w naszych rocznikach bez tej folii (moją już przyklejałem i wygląda tak, że szkoda gadać)
Pozdro
Kuba
odpadl caly znaczek niestety
choc jestem pewien ze ktos mu w tym pomogl
niepozostalo po nim nic
nawet sladow po kleju czy czyms podobnym
chyba jest na jakies zatrzaski ten znaczek
ale faktycznie widzialem auto z objawami tami jak mowisz
zeszla tylko wierzchnia warstwa ze znaczka
i potem ta reszta sie luszczy i wyciera
i wyglada to chyba gorzej niz gdyby znaczka nie bylo wogole
teraz mam taki CleanLOOK :-)
ale na szczescie mam jeszcze napis fiesta na klapie
widac malo atrakcyjny ten napis i n ikogo nie skusil :-)
-waldi-, jesli nie jest to pilne, to moge przy okazji Ci zamowic taki znaczek :wink:
Tylko obawiam sie, ze cenowo nie bedzie to rewelacja :?
Sprawdze przy okazji (jak nie zapomne...) :)
ostatnio bardzo dużo takich znaczków widziałem na parkingu :mrgreen:
w końcu co tydzien jakis znika a później możn aw sklepie kupić :mrgreen:
Sprawdzilem te znaczki: do Fiesty ralfo2 to jakies 56-57zl, do Escorta -waldi-ego - ok. 65zl.
Wbrew temu co pisze TOMEK07 ( :P ) znaczki sa nowe i oryginalnie zapakowane :)
Sprawdzilem te znaczki: do Fiesty ralfo2 to jakies 56-57zl, do Escorta -waldi-ego - ok. 65zl.
Wbrew temu co pisze TOMEK07 ( :P ) znaczki sa nowe i oryginalnie zapakowane :)
dzieki za info
ja tez po swojemu rozeznalem sprawe
i mam blisko mnie w tym sklepie:
http://www.test.auto.pl/cennik.xls
pod pozycja 602 jest znaczek na tyl Fiesty
i kosztuje 61zl
wiec szkoda zebym Cie angazowal
na razie szkoda kasy na takie estetyczne sprawy
nie wyglada zle auto bez tego znaczka
wiec przez jakis czas tak bede jezdzil
pozdrawiam
i dzieki za informacje
Sprawdzilem te znaczki: do Fiesty ralfo2 to jakies 56-57zl, do Escorta -waldi-ego - ok. 65zl.
Wbrew temu co pisze TOMEK07 ( :P ) znaczki sa nowe i oryginalnie zapakowane :)
tak tylko napisałem bo znam przypadki że z parkingu znikały po 10-20 znaczków różnych marek i sa osoby które twierdzą że to sprawka sklepikarzy którzy swoje pociechy wysyłają na parking żeby ktoś później u nich kupił :wink:
no wiem że ty taki nie jesteś :)))
o ja pitole nie ma tańszych :P no to sobie naklejkę klubową nakleję !
Dzięki Jacku za fatygę!
pod pozycja 602 jest znaczek na tyl Fiesty
i kosztuje 61zl
Pod 602 to jest "emblemat orion" za 22zl - do Twojego jest bodaj 594 (chyba dobrze patrzyles, bo cena sie zgadza - 61zl :wink: ).
|