Zobacz pełną wersję : [Mondeo 1996-2000] Nie działa spryskiwacz
Witam Kolegów. Zorientowałem się dzisiaj, że nie działa mi spryskiwanie szyb - przedniej i tylnej. Kiedy ciągnę wajchę od wycieraczek, nie słychać żeby włączała się pompka od spryskiwacza, ale wycieraczki działają. Podejrzewam, że coś nie tak z silniczkiem spryskiwacza i w związku z tym mam pytanie, czy jest jakiś sposób na sprawdzenie go, bez demontażu sporej części przodu :). Czy mogę po prostu wyciągnąć silniczek ze zbiorniczka z płynem żeby podłączyć go bezpośrednio do akumulatora? Czy silniczek taki, jeśli okazało by się, że nie startuje można jakoś reanimować? Z góry dziękuje za pomoc.
U mnie spadły wężyki z pompki.Jak nalałem płynu i próbowałem pryskać nic się nie działo tylko plama pod samochodem się powiększała:-)
Potrzebny jest kanał bo tylko od dołu jest dostęp, jeżeli spadły wężyki no to warto zakupić opaski zaciskowe(najmniejsze) założy zacisnąć zapomnieć :-)
Jeżeli nie działa silniczek no można się wybrać na szrot i za parę groszy kupić zbiorniczek z pompką najlepsze i najprostsze rozwiązanie.
Pozdro
motorek26 05-05-2009, 21:49 Czy mogę po prostu wyciągnąć silniczek ze zbiorniczka z płynem żeby podłączyć go bezpośrednio do akumulatora?możesz
Czy silniczek taki, jeśli okazało by się, że nie startuje można jakoś reanimować?nic mu już nie zrobisz
sprawdz polaczenia moze wtyczka spalona albo zasniedziała:)
Prawdopodobnie spalona pompka. Nowy zamiennik to niespełna 30 zl. Nie radzę kupować używek, bo są już wiekowe.
Jak najbardziej możesz wymontować samą pompkę i sprawdzić ją na zewnątrz, ale wcześniej sprawdź czy na wtyku idącym do pompki jest napięcie po uruchomieniu spryskiwacza.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jeśli chodzi o sprawdzenie to jest problem, bo nie ma dostępu do kabli zasilających. Dlatego też chcę wyjąc pompkę. Czy po prostu mam ją ciągnąć żeby odłączyć od zbiorniczka, czy może gdzieś podwadzić a może jest jeszcze jakiś inny sposób?
Ja po prostu ciągnąłem za starą pompkę i wyszła.
Powiedz tylko, skoro masz dostęp do pompki, to jak nie możesz nie mieć dostępu do wtyczki, która jest w nią wpięta?
Dostęp jest, ale bardzo utrudniony bo wtyczka jest wpięta od góry. Jak wyjmę pompkę będzie mi łatwiej cokolwiek sprawdzić.
Zajrzyj tu: http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=230
Pozdrawiam
OK, tym razem już wszystko jasne, dziękuję. Dzisiaj wezmę się do roboty i mam nadzieję, że to jednak pompka... :)
robsoniccc 08-05-2009, 19:07 Kolego jaki demontaż przodu i wchodzenie do kanału, wystarczy położyć się tuż pod zbiorniczkiem, podwadzić śrubokrętem wtyczkę i sama wychodzi:) Wiem bo sam to dziś wymieniałem i wszystko gra jak należy, a raczej pryska :P
A co de regeneracji czy używki, najpierw spójrz ile kosztuje taka część na allegro i masz odpowiedź czy warto się w takie coś bawić:027: U mnie poprzedni właściciel ostro posklejał ją sylikonem i innymi specyfikami, ale chyba nie tędy droga, przejrzyste szybki to podstawa:)
Pozdro!
Kolego robsoniccc jeżeli u ciebie wystarczy się tylko położyć to znaczy że brakuje ci osłon pod silnikiem.Dopóki jej nie zdemontujesz to do spryskiwacza się nie dostaniesz.
dokladnie brak oslony od spodu. wiem bo sam mam brak:P znaczy mialem kawalek akurat pod zbiornikiem ale niestety musiałem go wyrzucic:P najprosciej zdemontowac nadkole i miec wszytsko jak na dloni. od spodu mozna sie tylko umoczyc:P
robsoniccc 09-05-2009, 21:34 Okej przyznaję w takim razie mój błąd, ale chciałem tylko podzielić się zdobytym doświadczeniem:) No i wiem również że nie każdy fordzik ma osłony, przykładem mondeo Mk3 czym byłem zaskoczony ale po wjechaniu na kanał ujrzałem tylko mały kawałek tuż pod zderzakiem i wcale nie była zgubiona.
Cóż każdy kolejny dzień przynosi nowe doświadczenia:D
|