Zobacz pełną wersję : PEIYING PY6168 - dobre radio czy szkoda zachodu?
Witam, ma ktoś z was takie radyjko: PEIYING PY6168?
http://www.allegro.pl/item623295484_sklep_kombajn_z_czaszka_usb_sd_peiyi ng_py6168.html
Jeśli tak proszę o opinie.
Wczoraj na TVN Turbo widzialem ze pokazywali demo car audio tej firmy wiec troszke ludzi zna ta firme. Ja do wczoraj nie mialem o niej pojecia. Mysle ze lepiej dodac troszke grosza (ok 150 zl) do ceny proponowanej za tego Pingponga czy jakos tak i miec porzadne ladnie grajace radyjko.
Wczoraj na TVN Turbo widzialem ze pokazywali demo car audio tej firmy wiec troszke ludzi zna ta firme.
dokłanie, ostro się promują w operacji tunning :)
moim zdaniem radio warte swojej ceny, czytałem kilka opinii i jest tak że ten kto nie zna firmy ostrzega przed nią, a użytkownicy chwalą, kilka osób jednak kupuje je na tej aukcji sprzedający ma mnóstwo opinii pozytywnych, poza tym jest gwarancja na rok, na jakimś portalu czytałem że telewizory tej firmy w usa sprzedają się doskonale
Ale to nie chodzi o to ile pozytywnych komentarzy ma sprzedajacy i czy jest gwarancja bo to nie swiadczy o jakosci tego radyjka.
ale świadczy o tym że gość który to sprzedaje nie zaryzykuje sprzedaży szmelcu bo straci więcej niż zarobi na trefnym sprzęcie
Wiesz kazdy ma inne oczekiwania co do radia i skoro ma nowe i dziala to daje gwarancje bierze odpowiedzialnosc. Tylko ze dziala to czasami nie wystarcza wazniejsze dla mnie jest jak dziala i jaka jakosc dzwieku oferuje.
ale czy kiedy radio nie jest znanej firmy to na starcie jest gorsze, najlepsze radia robione są przez chińczyków, oczywiście mają znane nazwy, ja w aucie mam radio lg i nie zamienię go na żadne inne a wież mi jeździłem z wieloma kolega kupił pioneer-a i nie gra nawet w połowie tak dobrze, fakt że to tańsza wersja, a teraz pytanie jaką jakość dźwięku ma firmowy produkt w niskiej cenie zresztą jest to zupełnie niepotrzebna wymiana zdań bo nie mamy tego sprzętu więc nie jesteśmy obiektywni
Dokladnie kolego nie wiemy jak to radio gra. Pozatym na odczucia dzwieku ma jeszcze wplyw wiele innych czynnikow np glosniki itp. Szkoda ze nie mamy tego radyjka do testow to bysmy potestowali sobie.
Ja osobiscie korzystam z Kenwooda i 4 X JBL GTO 8627.
Pozdrawiam :-)
deltateam 10-05-2009, 21:35 Wiem, ze każdy napisze, iż lepiej dodać i kupić droższe ale w zasadzie tak jest ;)
Ja bym nie kupił radia takiej firmy :P
To jest rzecz, której używa się często więc musi być porządne ;)
Kup jakiś radio lepszej firmy, które ma mniej funkcji to cena będzie nie wiele wyższa ;)
Radia takiej firmy są kiepskie jakościowo...
Często nie ma w nich możliwości za dużej regulacji dźwięku i jego jakości (tzn. np. regulacji poszczególnych tonów)
Jak wsadzisz kartę pamięci czy coś to szuka i szuka, a nie daj Boże przewiniesz to se poczekasz...
Mam głośniki tej firmy, które jako nowe już trzeszczały :/
Montowałem ostatnio na motorówce radio firmy też jakiejś nijakiej "BOSS"
Po 2 dniach przestało wciągać płyty.
Właściciel łódki oddał je na gwarancje i kupił drugie, które nie przyjmuje płyt :P
Aha no i nie chce odtwarzacz płyt nagrywanych tylko oryginalne...
A jak płyta ma więcej niż 20 piosenek to zanim zacznie grać to można jajko znieść...
Ogólnie nie polecam radia takich firm... ;)
czarekessi 11-05-2009, 08:20 kolega ma radyjko tej firmy i bardzo sobie chwali a ma je chyba od roku kupione na gieldzie znajomy byl w stanach i mowi ze tam to dosc znana firma
dario_PL 11-05-2009, 09:07 Ja mam radyjko tej firmy od 2 lat i nie narzekam jakość zbliżona do pionierów z wyższej półki a cena o wiele niższa
deltateam 11-05-2009, 10:14 [B]rad99[B]
Widzisz ja miałem radio LG które grało ładnie i wogóle ale po 6 miesiącach, a to panel nie chciał się już zakładać, a to ułamały się zaczepy, guziki już siadały...
Zależny na co się trafi...
I LG już nie kupię.
Mam 3 letniego PIONNER-a i działa jak nowe ;)
no cóż moje od ponad 4 lat i w 3 autach gra idealnie, choć przyznam że gdybym nie dostał w prezencie to pewnie bym nie kupił
kali7511 11-05-2009, 11:58 Wiem, ze każdy napisze, iż lepiej dodać i kupić droższe ale w zasadzie tak jest ;)
Ja bym nie kupił radia takiej firmy :P
To jest rzecz, której używa się często więc musi być porządne ;)
Kup jakiś radio lepszej firmy, które ma mniej funkcji to cena będzie nie wiele wyższa ;)
Radia takiej firmy są kiepskie jakościowo...
Często nie ma w nich możliwości za dużej regulacji dźwięku i jego jakości (tzn. np. regulacji poszczególnych tonów)
Jak wsadzisz kartę pamięci czy coś to szuka i szuka, a nie daj Boże przewiniesz to se poczekasz...
Mam głośniki tej firmy, które jako nowe już trzeszczały :/
Montowałem ostatnio na motorówce radio firmy też jakiejś nijakiej "BOSS"
Po 2 dniach przestało wciągać płyty.
Właściciel łódki oddał je na gwarancje i kupił drugie, które nie przyjmuje płyt :P
Aha no i nie chce odtwarzacz płyt nagrywanych tylko oryginalne...
A jak płyta ma więcej niż 20 piosenek to zanim zacznie grać to można jajko znieść...
Ogólnie nie polecam radia takich firm... ;)
Popieram przedmówcę. Radyjko musi być dobrej znanej firmy. Przez 7 lat używałem tylko PIONEER. Radio nie do zajechania. Teraz mam KENWOOD - też zarąbiste radio, a tego PEIYING to nie kupiłbym za żadne pieniądze, no chyba że za 1 zł.
cypis101 11-05-2009, 12:03 Popieram przedmówcę. Radyjko musi być dobrej znanej firmy. Przez 7 lat używałem tylko PIONEER. Radio nie do zajechania. Teraz mam KENWOOD - też zarąbiste radio, a tego PEIYING to nie kupiłbym za żadne pieniądze, no chyba że za 1 zł.
Pioneerka' udalo mi sie zajechac :P ale po 10 latach. Przezył 3 autka :) niestety do 4 juz sie nie nadaje bo gubi fale jak wjade w wieksza dziure ;)
Wg mnie radio musi byc znanej firmy :)
W zeszłym roku zastanawiałem się nad kupnem radyjka tej firmy.Na allegro chodziło za 400pln z windą i mosfetem.Z opisu wynikało że ma to wszystko co pioneer za 2500:D. Za 600pln miało nawet wyjście DVD.Ostatecznie sobie odpuściłem i kupiłem panasonic-a.Dałem 250 pln,wzmacniacz 4x45 starcza mi w zupełności a co najważniejsze czyta płyty z nagranymi folderami.W zależności od twego jakiej muzy chcę posłuchać to taki otwieram folder a nie muszę szukać utworu w pakiecie 500 utworów.
majkel1318 11-05-2009, 21:57 Powiem tak, ja nie kupil bym takiego radyjka a mialem wiele i wiele zamontowalem ,przewaznie radyjka dziwnym marek a jest ich ostatnio tyle co grzybow po deszcu,sa wykonane kiepskich jakosciowo materialow,plastyk,napet czy np laser to juz nie chodzi o bajery czy maja czy nie ale wiele laserow w nich zamontowanych nie wytrzymuje dlugiej pracy np przegrzewaja sie szybko i nie czytaja plyt lub zaczynaja piosenki skakac,Kupujac radyjko firmowe nawet nizszej polki mamy wieksza pewnosc wrazie awerii o dostepnosci serwisow i czesci,moim zdaniem to lepiej dodac te pare zlotych i miec radyjko na wiele miesiecy niz na kilka tygodni
Bolunio_DG 12-05-2009, 22:36 1)Alpina
2)JVC
3)Clarion
Według mnie to radyjka tych 3 firm grają reszta próbuje je naśladować.
Przed MDO jeździłem Kadett-em miałem w nim JVC i naprawdę byłem z niego zadowolony grał lepiej niż Sony X-plode co do Clarina to od frontu „śmierdzą” giełdą aż nie miło ale świetnie grają tak jak i JVC a Alpina to zawsze będzie Alpina klasa sama w sobie
Bolunio_DG 12-05-2009, 22:40 Jak lubisz eksperymentować z dźwiękiem to posiadanie takiego ping pong penga czy jak to się nazywa może być ciekawym doznaniem. Ale z drugiej strony kolega ma radyjko z Biedronki i sobie chwali ;/
Jeden wymaga jakości inny żeby grało (wydawało z siebie dźwięki) kto co lubi
W swojej wypowiedzi nasmiewasz sie z firmy jak to sam piszesz "ping pong peng" a sam na pierwszym miejscu stawiasz radia firmy Alpina. A co to jest Alpina :?: Czyzby jakas podrobka Alpine :?:
antyrama 13-05-2009, 00:03 A mnie odpycha koleś, który sprzedaje ten sprzęt.
Jak ktoś mi jedzie kit, że mam okazje kupić "SZCZYT TECHNIKI W DZIEDZINIE SPRZĘTU CAR AUDIO" za jedyne 219 zł to się tylko uśmiecham z politowaniem. Dalej już nawet nie czytałem...
Co do sprzętu nieznanego, egzotycznego to warto by było najpierw posłuchać?
Chyba, że ma ktoś na wywalenie 219 zł i zawsze może pozwolić sobie na rzut peiyngiem do celu, oraz kupić np Clariona.
Model na aukcji wygląda dla mnie jak choinka, ale to tylko moje zdanie, mój wypaczony gust. Natomiast tutaj widać, że technologię mają całkiem zaawansowaną:
http://www.peiying.pl/
wiesz Bolunio DG, dobre uzasadnienie, to jest dobre bo miałem reszta to szmelc, gdzie pioneer który gości w wielu democarach, gdzie kenwood, panasonic i reszta światowej czołówki, robionej na Tajwanie, prawie w tych samych fabrykach, jak na razie to chyba 2 osoby wypowiedziały że znają firmę i mają radio, kilka przejrzało internet za info, a reszta pisze, jak nie znam to znaczy szrot
deltateam 13-05-2009, 22:38 Ja powiem tak "Za jakość trzeba płacić!"
I chyba każdy się z tym zgodzi...
Jak już mówiłem kupiłem głośniki tej firmy i też nie jestem zadowolony...
Kupiłem bo musiałem i nie miałem kasy...
Ale lepiej było poczekać i dołożyć parę złotych i kupić coś lepszego chociaż Blaupunkt, które kosztują dwa razy tyle ale coś za coś...
Nieraz można kupić coś tańszego i też być zadowolonym ale w większości to okazuje się że to klapa...
robionej na Tajwanie, prawie w tych samych fabrykach
Tak to prawda tylko, że jakieś lepsze rzeczy przechodzą więcej kontroli itp.
A poza tym są robione bardzie starannie i spełniają wyższe wymogi...
Jedne robi schludny pracownik w rękawiczkach, a drugie składa chłop i drapie się po tyłku, a w mordzie trzyma ruskiego kiepa...
Żeby wypowiadać sie na temat danego radia to trzeba najpierw je mieć. Ja słyszałem jak gra i nic takie złego nie zauwazyłem. A teksty typu kup Alpine itd to troszke przesada. Nie każdy ma hajs na wypasione radia po 600, 700 zeta. Każdy ma inny pogląd na radio, jeden bedzie zadowolony, drugi powie złom. Ja nie mam w aucie żadnego wypasionego alpine tylko no name a jestem bardzo zadowolony. A większość kupuje takie drogie radia bardziej dla szpanu i pokazania co ja tu nie mam (znam takich ludzi).
deltateam 14-05-2009, 17:40 A większość kupuje takie drogie radia bardziej dla szpanu i pokazania co ja tu nie mam (znam takich ludzi).
Nie zazdroszczę znajomych :P
Ale większość kupuje po to aby im to służyło przez lata.
I tak samo jak moc podawana na głośnikach firm nijakich...
Zawsze jest zawyżona i to nawet o 200%.
Tak samo radia mają wszystko i full wypas, ale tak naprawdę to się okazuje, że ten cud techniki w dziedzinie Car Audio to jest szmelc...
Chodzi mi o to że jak już było wspominane ocenia się po nazwie, opiniach w internecie osób które styczności nigdy z tym nie miały,a nie po osobistym sprawdzeniu. Jak już pisałem - słyszałem jak to gra i całkiem fajnie to chodziło.
deltateam 14-05-2009, 21:48 A ja słyszę codziennie swoje głośniki przednie firmy Peiying i mnie krew zalewa... :P
Musze kupić inne ;)
Nie każdy ma hajs na wypasione radia po 600, 700 zeta.
Ostatnio kupowalem radio do auta dla tescia i wiem ze nie trzeba wydawac po 600-700 zlotych zeby kupic radio ktore bedzie oferowalo dobra jakosc dzwieku.
Co do radia to zawsze jest kwestia gustu. Jednemu pasuje drugiemu nie.
Jakis czas temu, tez mialem dylemat jakie radio kupic. Mialem do dyzpozycji ok 300 zl. Zalezalo mi na wejsciu USB. Zdecydowalem sie na LG. Radio ma usb, aux, mp3, mosfet i nie przeklamane 4x50...Poza tym ma gwarancje na 2 lata.
Zalety: Materialy dobrej jakosci (plastik nie trzeszczy i nie wygina sie), dzwiek przyzwoity, wzmacniacz mosfet ze sterownikiem xdss+(automatyczna regulacja basow i sopranow, dopasowana do wydajnosci glosnika), gratis pendrive, pilot
wady: przyciski moglyby byc bardziej czułe (czasami za lekko wcisne i radio nie reaguje)
Jak dobrze poszukasz to znajdziesz takie radio na ceneo.pl za 250 zl (ja dalem tyle razem z przesylka), a takie samo w mediamarkt kosztuje ok 300 zl (+-20zl)
http://www.youtube.com/watch?v=RPHB7-BPaQo&feature=channel_page
Nie wypowiadam sie na temat peyinga, moge polecic lg ktore w porownaniu do mediona czy dalco króluje...
Pewnie po fakcie ale powiem tyle : dość głęboko siedzę w car audio od środka można rzec,Ci co mają pioneera, alpina, kenwooda i inne markowe niby, niech się nie śmieją bo wszystkie są chińskie ,jeśli tam nie składane to części i podzespoły robione w chinach .Wystarczy rozebrać i pooglądać ,nawet radio firmowe może się zepsuć .Inna sprawa to jakość ,oddziały firm renomowanych raczej trzymają w ryzach jakość wykonania , choć trafił do mnie pioneer z nieruchomym mechanizmem wsuwania cd.Firmy made in china coraz częściej dorównują jakością a przewyższają ceną a to że pisze na obudowie japan to nic nie znaczy.
I znowu dzis na TVN Turbo w "Operacja Tuning' lansuje sie firma Peiying ze swoim democarem. Przedstawiciel firmy mowi ze sprzet ten kierowany jest dla ludzi ktorzy chca miec dobry dzwiek a nie chca wydawac na markowy sprzet wielkich pieniedzy.
A ja sie pytam jak sie ma jedno do drugiego :?: Moim zdaniem nijak sie ma i jak to juz ktos w tym temacie stwierdzil pare postow wczesniej ze za dobra jakosc trzeba niestety placic.
A ja powiem tak: w większości to co tanie to drogie, ale nie zawsze. Przy zakupie radia nie eksperymentowałem ale kupiłem radyjko sony. Wcześniejsze radio też miałem z tej firmy ale niestety było na kasety. Pomimo 8 lat przepracowanych u kogoś moje stare radyjko było w 100% sprawne.
No a tutaj mój eksperyment - kupiłem do drzwi głośniki DAXa - 100zł za komplet z dystansami. No i jestem z nich bardzo zadowolony, bo bas jest, grają czysto. Pewnie gdybym kupił coś firmowego to też bym chwalił, ale wydałbym o 100zł wiecej na jeden komplet a róznicy bym nie odczuł (nie usłyszał). Tak więc nie zawsze to co niefirmowe musi być złe lub dziadowskie. Owszem - marka i cena zobowiązuje, taki aspekt psychologiczny, ale czasami wśród markowych produktów też potrafi się trafić niewypał.
Ja bym może kupił takie radyjko, ale tylko po dokładnym jego odsluchaniu i po ogladnięciu jak jest ono wykonane. Jeśli ktoś kupuje radia do słuchania RMFu czy innej ulubionej stacji to dlaczego nie kupić czegoś za takie pieniądze tylko od razu coś droższego?
No i jestem z nich bardzo zadowolony, bo bas jest, grają czysto. Pewnie gdybym kupił coś firmowego to też bym chwalił, ale wydałbym o 100zł wiecej na jeden komplet a róznicy bym nie odczuł
Pytanie tylko jak długo.Dopóki nowe to jedne i drugie grają ok.,ale w tych droższych na pewno będą użyte lepsze materiały przez co żywotność ich będzie dłuższa.
Pewnie gdybym kupił coś firmowego to też bym chwalił, ale wydałbym o 100zł wiecej na jeden komplet a róznicy bym nie odczuł (nie usłyszał).
A ja sadze ze pewnie bys uslyszal i pluł w brode ze jednak nie dolozyles tych 100zl.
A ja sadze ze pewnie bys uslyszal i pluł w brode ze jednak nie dolozyles tych 100zl.
Audiofilem nie jestem, no i jak za te pieniądze to jestem zadowolony z ich grania. Zresztą wygląd i sposób wykonania tych głośniczków stoi na dobrym poziomie. Trzeba było by porównać oba komplety i zastanowić się czy nie lepiej kupić tych droższych.
a ja widziałem i słuchałem peyinga jakiegoś wyższego modelu - cośkoło 320 czy 350zł - bardzo porządne radio - wygląd podobny bardzo do pioneer'a deh 6800 (którego miałem)
fakt, że inne tanizny tego typu to porażka - testowałem kilka i tragedia, a to radio zaskoczyło mnie na plus
|
|