bartek_m
13-05-2009, 16:07
Przeglądałem forum i materiałów na temat problemów z centralnym zamkiem jest dużo ale nie znalazłem problemu identycznego z moim.
Sprawa wygląda następująco:
Mundek wyposażony w centralny zamek z podwójnym ryglowaniem i pilotem w kluczyku z trzema przyciskami: otwierania drzwi, zamykanie drzwi i otwieranie klapy bagażnika.
Do dnia dzisiejszego wszystko działało w porządku czyli:
Przy otwieraniu:
1. Pierwsze wciśnięcie przycisku do otwierania drzwi, otwierało przednie drzwi pasażer – mój mundek to anglik po przekładce dlatego najpierw otwierało drzwi pasażera (kiedyś kierowcy).
2. drugie wciśnięcie przycisku do otwierania drzwi, otwierało pozostałe drzwi i odblokowywało klapę bagażnika.
Przy zamykani:
1. Pierwsze wciśnięcie przycisku do zamykania drzwi, zamykało wszystkie zamki.
2. Drugie wciśnięcie przycisku do zamykania drzwi, uruchamiało podwójne ryglowanie (zapalały się pojedynczo kierunkowskazy).
Dziś rano coś się porobiło z centralnym. Objaw są następujące:
1. Przy próbie zamknięcia samochodu z pilota (pierwsze wciśnięcie przycisku do zamykania drzwi): na chwilę blokują się przednie drzwi kierowcy i tylne drzwi po obu stronach, nie blokują się w ogóle drzwi przednie pasażera, i natychmiast odblokowują się przednie drzwi kierowcy i tylne drzwi po obu stronach, pewnie w konsekwencji tego, że nie zaryglowały się drzwi po stronie pasażera – finalnie samochód nie ma zamkniętych żadnych drzwi.
2. Zamykam teraz samochód w następujący sposób: od środka samochodu blokuję drzwi używając klamki po stronie pasażera - zamykają się wszystkie drzwi (czyli tu działanie prawidłowe), następnie odblokowuje klamkę po stronie kierowcy – odryglowane zostają wszystkie drzwi poza drzwiami przednimi po stronie pasażera (które de facto też się powinny odblokować), wysiadam z auta i na pilocie wciskam przycisk do zamykania drzwi - blokuje się przednie drzwi po stronie kierowcy i tylne po obu stronach. Drugie wciśnięcie przycisku rygluje podwójnie drzwi (zapalają się pojedynczo kierunkowskazy).
3. Przy otwieraniu drzwi po zamkniecie w sposób opisany w pkt. 2 - pierwsze wciśnięcie przycisku do otwierania drzwi nie powoduje żadnej reakcji, powinny otworzyć się przednie drzwi po stronie pasażera. Drugie wciśniecie przycisku do otwierania drzwi otwiera przednie drzwi po stronie kierowcy i tylne po obu stronach. Przednie drzwi po stronie pasażera pozostają zamknięte.
Generalnie wygląda to tak, że wszystkie drzwi poza przednimi drzwiami od strony pasażera reagują prawidłowo na pilota a coś porobiło się z przednimi drzwiami pasażera.
Dodatkowo dziwi mnie to, że na „ręczne” sterowanie centralnym zamkiem za pomocą wewnętrznej klamki po stronie pasażera pozostałe drzwi reagują prawidłowo, tj. gdy blokuję od wewnątrz samochodu przednie drzwi pasażera pozostałe również się blokują i odpowiednio gdy odblokowuje od wewnątrz klamką przednie drzwi pasażera pozostałe również się odblokowują.
Natomiast przednie drzwi pasażera nie reagują na „ręczne” starowanie centralnym klamką w przednich drzwiach po stronie kierowcy, tj. gdy blokuję drzwi kierowcy klamka - blokują się wszystkie drzwi poza przednimi pasażera. Odpowiednio (przy zablokowanych wszystkich drzwiach, włącznie z tymi felernymi pasażera) gdy odblokowuję z klamki, odblokowują się wszystkie poza przednimi pasażera.
Nie mogę również otworzyć ani zamknąć przednich drzwi pasażera od zewnątrz z kluczyka. Kluczyk się obraca w jedną i druga stronę ale brak jakiejkolwiek reakcji (więc chyba uszkodzona wkładka). Auto mam drugi tydzień i nie mogę być tego pewien na 100 procent ale wydaje mi się, że do tej pory również nie można było otworzyć drzwi pasażera z kluczyka.
Podsumowując: przednie drzwi pasażera nie reagują na sygnały z pilota i nie otwierają się ani zamykają z pilota. Nie reagują również na „ręczne” sterowanie centralnego zamka za pomocą klamki wewnętrznej kierowcy. Zamykanie i otwieranie przednich drzwi pasażera możliwe jest tylko od środka auta za pomocą klamki wewnętrznej.
No i tu moje pytanie gdzie szukać przyczyn awarii centralnego, co mogło się „skiepścić”?
Pozdrawiam
Sprawa wygląda następująco:
Mundek wyposażony w centralny zamek z podwójnym ryglowaniem i pilotem w kluczyku z trzema przyciskami: otwierania drzwi, zamykanie drzwi i otwieranie klapy bagażnika.
Do dnia dzisiejszego wszystko działało w porządku czyli:
Przy otwieraniu:
1. Pierwsze wciśnięcie przycisku do otwierania drzwi, otwierało przednie drzwi pasażer – mój mundek to anglik po przekładce dlatego najpierw otwierało drzwi pasażera (kiedyś kierowcy).
2. drugie wciśnięcie przycisku do otwierania drzwi, otwierało pozostałe drzwi i odblokowywało klapę bagażnika.
Przy zamykani:
1. Pierwsze wciśnięcie przycisku do zamykania drzwi, zamykało wszystkie zamki.
2. Drugie wciśnięcie przycisku do zamykania drzwi, uruchamiało podwójne ryglowanie (zapalały się pojedynczo kierunkowskazy).
Dziś rano coś się porobiło z centralnym. Objaw są następujące:
1. Przy próbie zamknięcia samochodu z pilota (pierwsze wciśnięcie przycisku do zamykania drzwi): na chwilę blokują się przednie drzwi kierowcy i tylne drzwi po obu stronach, nie blokują się w ogóle drzwi przednie pasażera, i natychmiast odblokowują się przednie drzwi kierowcy i tylne drzwi po obu stronach, pewnie w konsekwencji tego, że nie zaryglowały się drzwi po stronie pasażera – finalnie samochód nie ma zamkniętych żadnych drzwi.
2. Zamykam teraz samochód w następujący sposób: od środka samochodu blokuję drzwi używając klamki po stronie pasażera - zamykają się wszystkie drzwi (czyli tu działanie prawidłowe), następnie odblokowuje klamkę po stronie kierowcy – odryglowane zostają wszystkie drzwi poza drzwiami przednimi po stronie pasażera (które de facto też się powinny odblokować), wysiadam z auta i na pilocie wciskam przycisk do zamykania drzwi - blokuje się przednie drzwi po stronie kierowcy i tylne po obu stronach. Drugie wciśnięcie przycisku rygluje podwójnie drzwi (zapalają się pojedynczo kierunkowskazy).
3. Przy otwieraniu drzwi po zamkniecie w sposób opisany w pkt. 2 - pierwsze wciśnięcie przycisku do otwierania drzwi nie powoduje żadnej reakcji, powinny otworzyć się przednie drzwi po stronie pasażera. Drugie wciśniecie przycisku do otwierania drzwi otwiera przednie drzwi po stronie kierowcy i tylne po obu stronach. Przednie drzwi po stronie pasażera pozostają zamknięte.
Generalnie wygląda to tak, że wszystkie drzwi poza przednimi drzwiami od strony pasażera reagują prawidłowo na pilota a coś porobiło się z przednimi drzwiami pasażera.
Dodatkowo dziwi mnie to, że na „ręczne” sterowanie centralnym zamkiem za pomocą wewnętrznej klamki po stronie pasażera pozostałe drzwi reagują prawidłowo, tj. gdy blokuję od wewnątrz samochodu przednie drzwi pasażera pozostałe również się blokują i odpowiednio gdy odblokowuje od wewnątrz klamką przednie drzwi pasażera pozostałe również się odblokowują.
Natomiast przednie drzwi pasażera nie reagują na „ręczne” starowanie centralnym klamką w przednich drzwiach po stronie kierowcy, tj. gdy blokuję drzwi kierowcy klamka - blokują się wszystkie drzwi poza przednimi pasażera. Odpowiednio (przy zablokowanych wszystkich drzwiach, włącznie z tymi felernymi pasażera) gdy odblokowuję z klamki, odblokowują się wszystkie poza przednimi pasażera.
Nie mogę również otworzyć ani zamknąć przednich drzwi pasażera od zewnątrz z kluczyka. Kluczyk się obraca w jedną i druga stronę ale brak jakiejkolwiek reakcji (więc chyba uszkodzona wkładka). Auto mam drugi tydzień i nie mogę być tego pewien na 100 procent ale wydaje mi się, że do tej pory również nie można było otworzyć drzwi pasażera z kluczyka.
Podsumowując: przednie drzwi pasażera nie reagują na sygnały z pilota i nie otwierają się ani zamykają z pilota. Nie reagują również na „ręczne” sterowanie centralnego zamka za pomocą klamki wewnętrznej kierowcy. Zamykanie i otwieranie przednich drzwi pasażera możliwe jest tylko od środka auta za pomocą klamki wewnętrznej.
No i tu moje pytanie gdzie szukać przyczyn awarii centralnego, co mogło się „skiepścić”?
Pozdrawiam