Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] lakier


Filipeusz
26-05-2009, 15:38
znacie jakies domowe niezbyt drogie sposoby na drobne zarysowania na lakierze prawdopodobnie od szczotek w myjni ??

Jester
26-05-2009, 15:51
Pasta Tempo.

tomlee
26-05-2009, 18:53
jest bardzo tani sposób tak jak kolega na pisał pasta ORGINAL TEMPO lekkościerna jest rewelacja,oczywiscie trzeba uwazać aby zabardzo nie trzec w jednym miejscu bo mozemy zabardzo zatrzec. ta pasta jest bardzo tania 6zł. polecam

Damiano16
26-05-2009, 19:57
No tak ale ta pasta się nie nadaje do stosowania na długi okres i trzeba bardzo uważać żeby po postu nie zetrzeć lakieru... jeśli będziemy trzeć w jednym miejscu

heon
27-05-2009, 09:59
No tak ale ta pasta się nie nadaje do stosowania na długi okres i trzeba bardzo uważać żeby po postu nie zetrzeć lakieru... jeśli będziemy trzeć w jednym miejscu

Ludzie to co tu piszecie to są bzdury nie ma możliwości zetrzeć lakieru pastą tempo nawet przez 10 lat jej stosowania co prawda nazywa się to pasta lekko ścierna ale w rzeczywistości posiada więcej wosków nabłyszczających i wypełniających niż materiału ściernego, a do tego dochodzi ręczna metoda stosowania. Po za tym nawet jeśli by stosować raz na pól roku pastę Farecle G3 i polerowanie maszynowe miękka gąbką to i tak najpierw auto nam przerdzewieje od środka niż braknie lakieru bezbarwnego.

heon
27-05-2009, 10:08
znacie jakies domowe niezbyt drogie sposoby na drobne zarysowania na lakierze prawdopodobnie od szczotek w myjni ??

Nie wiem czy będzie to sposób niezbyt drogi ale na pewno skuteczny oraz trwały, na drobne zarysowania np po myjniach automatycznych czy od paznokci przy klamkach.

Farecla G10 http://www.farecla.pl/au_g10_extra_fine_grade_liquid.php Oraz Gąbka do polerki czarna najbardziej miękka przez odpowiedni adapter można zamontować do wiertarki koszt zestawu ok 70 zł ale na pewno wystarczy na parę razy

resonal
27-05-2009, 10:27
Ludzie to co tu piszecie to są bzdury nie ma możliwości zetrzeć lakieru pastą tempo nawet przez 10 lat jej stosowania co prawda nazywa się to pasta lekko ścierna ale w rzeczywistości posiada więcej wosków nabłyszczających i wypełniających niż materiału ściernego, a do tego dochodzi ręczna metoda stosowania. Po za tym nawet jeśli by stosować raz na pól roku pastę Farecle G3 i polerowanie maszynowe miękka gąbką to i tak najpierw auto nam przerdzewieje od środka niż braknie lakieru bezbarwnego.

Wystarczy, że ktoś weźmie trochę pasy na ścierkę, będzie tarł w jednym miejscu i po paru minutach zobaczy podkład! Tak więc radzę uważać, z używaniem past lekkościernych :D

heon
27-05-2009, 11:26
Wystarczy, że ktoś weźmie trochę pasy na ścierkę, będzie tarł w jednym miejscu i po paru minutach zobaczy podkład! Tak więc radzę uważać, z używaniem past lekkościernych

ty chyba nie wiesz co piszesz człowieku weź pastę tempo na ściereczkę i i dotrzyj się chociaż do bazy nie mówiąc o podkładzie to ci pogratuluje nie ma szans.

Chyba ze pomyliła ci się pasta polerska z pastą matującą to gratulacje:D

bargus
27-05-2009, 13:07
Wystarczy, że ktoś weźmie trochę pasy na ścierkę, będzie tarł w jednym miejscu i po paru minutach zobaczy podkład! Tak więc radzę uważać, z używaniem past lekkościernych :D

Większych bredni nie słyszałem :) Chyba, że ty używałeś do polerki papieru ściernego? :)

Sephot
27-05-2009, 13:48
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=66741 ;)

resonal
27-05-2009, 15:27
No teraz, to już sam się zaczynam zastanawiać, mam normalną pastę lekkościerną Sonax, jak miałem na kancie maski małe odpryski i rdza się robiła, chciałem ją usnąć i zamalować, więc w tym celu użyłem pasty Sonax, trochę potarłem, rdza zeszła, ale także lakier na powierzchni, której tarłem ;/ i musiałem zamalować większy kawałek. Stąd moja opinia!
pozdro

Madaw
27-05-2009, 15:50
No teraz, to już sam się zaczynam zastanawiać, mam normalną pastę lekkościerną Sonax, jak miałem na kancie maski małe odpryski i rdza się robiła, chciałem ją usnąć i zamalować, więc w tym celu użyłem pasty Sonax, trochę potarłem, rdza zeszła, ale także lakier na powierzchni, której tarłem ;/ i musiałem zamalować większy kawałek. Stąd moja opinia!
pozdro

Wiesz, są różne pasty o różnej mocy ścierania, pasta Tempo firmy K2 jest lekko ścierna i na pewno nie dotrzesz się do podkładu itp. Pasta SONAX jest raczej więcej ścierna i dlatego wyszło jak wyszło :)

Filipeusz
27-05-2009, 17:02
to ja już sam nie wiem czy ta pasta zetrze lakier czy go tylko wyrówna

resonal
27-05-2009, 19:35
Wiesz, są różne pasty o różnej mocy ścierania, pasta Tempo firmy K2 jest lekko ścierna i na pewno nie dotrzesz się do podkładu itp. Pasta SONAX jest raczej więcej ścierna i dlatego wyszło jak wyszło :)

No ja właśnie używałem Sonax, więc niepotrzebnie dostałem baty od heon'a i bargus'a
pozdro

heon
28-05-2009, 14:16
No ja właśnie używałem Sonax, więc niepotrzebnie dostałem baty od heon'a i bargus'a

Po pierwsze nie wspominałeś nic na temat tego ze cała sytuacja dotyczy rantu ranty przecierają się szybciej bo jest na nich cieńsza warstwa lakieru, po drugie swoją wypowiedz dodałeś pod pastą tempo nie zaznaczając ze ty używałeś innej pasty po za tym sprawdź co pisze na tej twojej paście Sonax do czego służy i jaka jest może to nie jest pasta lekko scierna?

Filipeusz
31-05-2009, 17:40
A co z głębszymi rysami do podkładu czy te cudowne kredki do lakieru są tak naprawdę cos warte?? a jeżeli tak to jak dopasować je do mojego granatowego lakieru w fordzie focusie

Sephot
01-06-2009, 09:52
dobre pytanie sam jestem ciekaw mam niebieską perłę będzie sie to odznaczało bardzo jak pociągnę taka krętka ?

heon
01-06-2009, 12:08
Koledzy ja nigdy się czymś takim nie bawiłem bo nie mam jakoś do tego zaufania kumpel opowiadał ze efekt jest raczej mierny i wystarcza na dwa mycia. Ale chętnie przeczytał bym coś konkretnego zobaczył fotorelacje.

Co ja mogę powiedzieć na temat rys do podkładu mam taka i na razie nie mam czasu jej zrobić ale raczej nic innego jak lakiernik nie pozostaje. Ewentualnie delikatnie samą bazą pendzelkiem pociągnąc ale obawiam sie ze efekt moze byc mizerny.

Filipeusz
01-06-2009, 12:57
A i mam jeszcze jedno pytanie odnosnie lakieru niedawno kupilem forda focusa 2001r lakier w niektórych miejscach jest dziwnie szorstki np na lewym tylnim blotniku czy w niektórych rejonach maski. Co to oznacza??

heon
01-06-2009, 13:42
Nie bardzo wiem co masy na myśli pisząc szorstki ale najprawdopodobniej jest to pozostałość po nie udolnej naprawie myślę ze zdjęcie mogło by wiele wyjaśnić o ile jest możliwość ta wadę sfotografować

Filipeusz
01-06-2009, 19:20
Nie bardzo wiem co masy na myśli pisząc szorstki ale najprawdopodobniej jest to pozostałość po nie udolnej naprawie myślę ze zdjęcie mogło by wiele wyjaśnić o ile jest możliwość ta wadę sfotografować

z tym będzie problem gdyż to jest praktycznie nie widoczne dopiero kiedy sie dotknie to jest czuć wyraźną różnice w gładkości

heon
03-06-2009, 12:32
wiec to z pewnością nieudana naprawa ktoś nie do końca rozlał klar i nawet nie chciało mu się wypolerować. Defekt do usunięcia wystarczy zmatować papierkiem 2000-2500 i wypolerować

Filipeusz
04-06-2009, 20:24
a co z rysami do podkładu czy do blachy jak z tym radzą sobie lakiernicy i ile to może kosztować??

Sephot
05-06-2009, 09:02
znając zycie to pewnie jesli nie chcesz żeby było znać ze to było malowane to trzeba będzie odmalować całą część więc tu zależy od jej wielkości

Filipeusz
05-06-2009, 14:57
mam rysy na lewych przednich drzwiach bo ktoś mi chyba błotnikiem przejechał na parkingu i ryse na tylnym prawym błotniku ile może kosztować profesjonalna naprawa tych defektów a może kredka do lakieru by pomogła??

resonal
05-06-2009, 19:07
Kiedyś w t4 robiłem, to pojedyncze rysy koleś wołał po 50 zł/szt albo za punkt
pozdro

bargus
05-06-2009, 21:51
mam rysy na lewych przednich drzwiach bo ktoś mi chyba błotnikiem przejechał na parkingu i ryse na tylnym prawym błotniku ile może kosztować profesjonalna naprawa tych defektów a może kredka do lakieru by pomogła??

Dwa punkty do malowanie -jakieś 700zł. chyba, że znajdziesz dobrego lakiernika, który odpowiednio ścieniuje (wtedy nie trzeba malować całych elementów), ale to też zależy jaki masz kolor, bo niektóre kolory się po prostu nie da kawałkami malować (np. srebrny)

Sephot
11-06-2009, 21:27
mam pytanie chciałem zamówić sobe troche farby do mojego focusa zeby pokryć drobne odpryski po kamykach wiem ze gdzieś w samochodzie jest nr tej farby może wie ktos gdzie tego szukać :P ?

Łukasza
11-06-2009, 22:04
Pod maską na tabliczce znamieniowej. Jest to jak dobrze pamiętam szósty nr od góry (u mnie był to chyba F08 ). Ale kupując i tak musisz podjechać żeby kupić lakier :D więc w razie problemów poprosisz Pana żeby wyskoczył i sam sprawdzi na aucie.

Sephot
12-06-2009, 06:17
a dostanę w takiej mieszalni lakierów ? ( dostatecznie mały by bawic sie z takimi małymi odpryskami ? ) ogólnie z tego co wyczytałem należy najpierw dokładnie wyczyścic miejsce które chcemy wymalować i ewentualnie jeszcze przeczyścić to miejsce szmatka namoczona w benzynie ? potem nałożyć warstwe lakieru ?

Łukasza
12-06-2009, 09:20
Nawet w MOTIP'ie Ci dobiora pod kolor auta... Przed malowaniem miejsce musisz dokladnie wyczyscic/odtluscic odtluszczaczem lub np. benzyną ekstrakcyjną. I na to od razu nakładasz lakier i jest git:) Natomiast jeżeli ubytki są większe/głębokie to dobrze by już wypełnić ubytek szpachlą.