Gordi63
26-05-2009, 16:58
Witam!
Dzisiaj przytrafiła mi się taka sytuacja- wracałem do domku i zaczęło mi coś syczeć w samochodzie i na światłach leciał biały dym z przodu samochodu. Dojechałem normalnie do domu (żadnych spadków mocy ani nic takiego) i otworzyłem maskę- zobaczyłem coś takiego:
http://img23.imageshack.us/img23/8356/dsc00751i.jpg (http://img23.imageshack.us/my.php?image=dsc00751i.jpg)
http://img23.imageshack.us/img23/7730/dsc00752oyd.jpg (http://img23.imageshack.us/my.php?image=dsc00752oyd.jpg)
Płyn chłodniczy mam różowy.. Skąd to może lecieć i czy mogę spokojnie dojechać do mechanika bez obawy, że coś się rozleci? Dodam, że temp. była w normie, wszystkich płynów się wydaje być normalny poziom...
Dzisiaj przytrafiła mi się taka sytuacja- wracałem do domku i zaczęło mi coś syczeć w samochodzie i na światłach leciał biały dym z przodu samochodu. Dojechałem normalnie do domu (żadnych spadków mocy ani nic takiego) i otworzyłem maskę- zobaczyłem coś takiego:
http://img23.imageshack.us/img23/8356/dsc00751i.jpg (http://img23.imageshack.us/my.php?image=dsc00751i.jpg)
http://img23.imageshack.us/img23/7730/dsc00752oyd.jpg (http://img23.imageshack.us/my.php?image=dsc00752oyd.jpg)
Płyn chłodniczy mam różowy.. Skąd to może lecieć i czy mogę spokojnie dojechać do mechanika bez obawy, że coś się rozleci? Dodam, że temp. była w normie, wszystkich płynów się wydaje być normalny poziom...