Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] zielony płyn i biały dym pod maską


Gordi63
26-05-2009, 16:58
Witam!

Dzisiaj przytrafiła mi się taka sytuacja- wracałem do domku i zaczęło mi coś syczeć w samochodzie i na światłach leciał biały dym z przodu samochodu. Dojechałem normalnie do domu (żadnych spadków mocy ani nic takiego) i otworzyłem maskę- zobaczyłem coś takiego:
http://img23.imageshack.us/img23/8356/dsc00751i.jpg (http://img23.imageshack.us/my.php?image=dsc00751i.jpg)
http://img23.imageshack.us/img23/7730/dsc00752oyd.jpg (http://img23.imageshack.us/my.php?image=dsc00752oyd.jpg)

Płyn chłodniczy mam różowy.. Skąd to może lecieć i czy mogę spokojnie dojechać do mechanika bez obawy, że coś się rozleci? Dodam, że temp. była w normie, wszystkich płynów się wydaje być normalny poziom...

SrebnaStrzała
26-05-2009, 17:02
Mnie to wygląda na czynnik kontrastowy z klimatyzacji. Biały dym również się zgadza.
A może przejechałeś jakiegoś ufoludka ;P

Gordi63
26-05-2009, 17:04
klimę miałem napełnianą jakiś miesiąc temu.. Czyli kierować się do gości od klimatyzacji??
No i chłodziła normalnie dzisiaj.. Da to coś jak wyłączę nawiewy??

Co mogło paść i ile to będzie kosztowało?? Ufoludka rozjechałem, ale czerwonego, więc to nie to :P

Jakub
26-05-2009, 22:54
Włącz klime i zobacz czy pracuje. Jesli nie to masz rozwiązanie zagadki.

sharkys
26-05-2009, 22:57
klimę miałem napełnianą jakiś miesiąc temu.. Czyli kierować się do gości od klimatyzacji??
No i chłodziła normalnie dzisiaj.. Da to coś jak wyłączę nawiewy??

Co mogło paść i ile to będzie kosztowało?? Ufoludka rozjechałem, ale czerwonego, więc to nie to :P

raczej klima

Gordi63
27-05-2009, 19:10
Ok, sprawa wyglądała tak, że koło (jakieś od sprężarki klimy) przetarło przewód i wyleciał gaz i przy okazji trochę czynnika.. Nowy przewód został założony, klima nabita, cała robota trwała prawie 4 godziny (trochę odkręcania) i kosztowała mnie 400zł.
EOT