Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Świst przy puszczaniu gazu??


mielniczuk82
28-05-2009, 11:21
Witam. Mam mondeo 2.0 TDDI 2001. Mam takie pytanie: Podczas jazdy w momencie puszczania gazu (np. przy zmianie biegu) słychać świst powietrza spod maski. Jest to dźwięk jakby uchodzącego ciśnienia (świst). Dźwięk ten trwa około 1-1,5sek. Czy jest to normalne? Co to może oznaczać? Czy jest to może normalny dźwięk np.: turbo? Jeździłem różnymi dieslami z turbo VW ale z takim dźwiękiem się nie spotkałem. Proszę znawców o wskazówki i pomoc.

mlesiek
28-05-2009, 13:53
To co opisujesz podchodzi mi pod dźwięk zaworu upustowego (tzw. Blow Off). Teoretycznie nie powinien on być słyszalny (w końcu to nie monstrum z tysiącem koni pod maską i turbiną wielkości piłki lekarskiej), ale być może poprzedni właściciel postanowił dorobić sobie troche akustycznego lansu? (taki wiejsko-tjuningowy zestaw "hej, tu jestem, zmieniam bieg w moim turbo-bolidzie")

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zawór_upustowy

SrebnaStrzała
28-05-2009, 14:42
To co opisujesz podchodzi mi pod dźwięk zaworu upustowego (tzw. Blow Off). Teoretycznie nie powinien on być słyszalny (w końcu to nie monstrum z tysiącem koni pod maską i turbiną wielkości piłki lekarskiej), ale być może poprzedni właściciel postanowił dorobić sobie troche akustycznego lansu? (taki wiejsko-tjuningowy zestaw "hej, tu jestem, zmieniam bieg w moim turbo-bolidzie")

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zawór_upustowy

Co się trzepiasz, fajny jest ten "świst" ja swego czasu myślałem o dorobieniu blov'a ale sobie odpuściłem. Odnośnie Twojego przypadku, może to być bov a może to być również dziura w w gumowej rurze albo coś z łożyskami turbiny. Poczekaj aż ktoś doświadczony się wypowie.

franczesko
28-05-2009, 14:56
ale blow off, to fajna rzecz jeszcze chipa i ogien :) ale ten zawór faktycznie spełnia swoje zadanie w silnikach benzynowych w dieslach to tylko w sumie efekt dźwiękowy :)

cosmo80
28-05-2009, 23:14
Świst przy puszczaniu gazu?? Hmmm a kto puszcza gazy :?: Cholercia jak mam to rozumiec :?:

mlesiek
29-05-2009, 08:26
Co się trzepiasz, fajny jest ten "świst" ja swego czasu myślałem o dorobieniu blov'a ale sobie odpuściłem. Odnośnie Twojego przypadku, może to być bov a może to być również dziura w w gumowej rurze albo coś z łożyskami turbiny. Poczekaj aż ktoś doświadczony się wypowie.

Jak sie ma 500KM pod maską uturbionego silnika to jest nawet nieunikniony, ale przy mocach rzędu 130-200KM to przerost formy nad treścią. Mondeo w diesel'u jeżdżące nawet jak dobrze wysilone mondeo w dieselu, a brzmiące jak STI jest równie dresiarskie co golf z podtlenkiem azotu na światłach pod supermarketem. No chyba, że ktoś wozi to Mondeo na ćwierć-milówki, to niech se świszczy.

SrebnaStrzała
29-05-2009, 12:33
ale blow off, to fajna rzecz jeszcze chipa i ogien :) ale ten zawór faktycznie spełnia swoje zadanie w silnikach benzynowych w dieslach to tylko w sumie efekt dźwiękowy :)

Najlepsze są te "trąbki" montowane przy tłumiku^^

mielniczuk82
29-05-2009, 12:52
Szczerze mówiąc to byłem przekonany, że jest to spowodowane jakąś dziurą.. Na efekcie audio kompletnie mi nie zależy a wręcz mnie to drażni.