Więc jeżdże od pół roku Fordem Mondeo palił cały czas elegancko ale ostatnio tylko na zimnym silniku nie odpala za pierwszym kręceniem. Najlepiej zaskakuje po drugim przekręceniu zapłonu. Kiedy już jest ciepły wszystko jest ok. Co może być przyczyną?

a swiece zarowe w porzadku ? moze slabo grzeja i potrzebna podwojna dawka czasu.

właśnie mam wrażenie że drugie zakręcenie ma większe znaczenie niż czas dany na zagrzanie świec, poniewaz przed pierwszym kręceniem nie ma znaczenia ile czasu dam czy 15 czy 30 sekund a nie chcę długo kręcić. W moim pierwszym odczuciu to należy zmienić świece ale może jest inna przyczyna choć mniejsze chyba prawdopodobieństwo. Jak uważasz?

To raczej wygląda jak problem z paliwem - jak by nie dostawał na początku wystarczająco paliwa. Może coś się zapowietrza podczas dłuższego postoju. Spróbuj poszukać na Forum tematów o problemach z uruchamianiem TD - było dość sporo w tej kwestii. Niestety, zazwyczaj konieczna była wizyta w serwisie pomp wtryskowych. Zresztą same świece też można sprawdzić.

Adam

Przed wymianą Swiec warto je sprawdzić. Jesli wymiana świec nie pomoże :shock: nalezy szukać dalej . A jak tam akumulator?
Przy okazji. Dopisz w danych: jaki rocznik to bedzie łatwiej sobie pomagać.

Piszesz, ze jak grzejesz 15 czy 30 sekund ; ale czy w tylko przekecasz kluczyk i czekasz ten czas czy przekrecasz kluczyk -wylaczy sie grzanie i robisz to powtornie- to ma znaczenie /czyli podgrzewasz 2 x komore spalania/.
Jezeli to ma byc cos z paliwem /jak wczesniej jest wspomniane/ to zaloz na wezyk dolotowy kawalek wezyka przezroczystego i zobaczysz czy jest w nim paliwo pod calo-nocnym postoju czy nie, jak nie to masz sprawe wyjasniona, jak jest paliwo to pokombinujemy dalej.
Jak to problem z pompa paliwa to /zaslyszane od mechanikow/ lepiej wymienic na uzywana niz regenerowac - podobno regeneracja na polskich podzespolach jest tak pomocna jak umarlemu kadzidlo a i koszt podobny regeneracji co wymiany

Dziękuje za zainteresowanie. Zacznę od sprawdzenia świec.
Rok produkcji to 1996
Akumulator jest z całą pewnością dobry
Samochód ma 220 tyś. km przebiegu więc problem z pompą jest jak najbardziej możliwy
Do pana DaSilva więc po przekręceniu kluczyka (kontrolka od grzania świec gaśnie po 5 sekundach) ja natomiast czekam dłużej ok 20, 25 sekund wyłanczam zapłon i powtórnie powtażam tę czynność, włanczam zapłon (kontrolka świec gaśnie) czekam ok 15-20 sekund i samochod odpala. Czyli grzeję raz wyłanczam i potem włanczam zapłon ponownie i grzeję drugi raz.
Dłuższe kręcenie za pierwszym razem (na zimnym) powoduje odpalenia silnika lecz to jest takie odpalenie jak by samochód przez pierwszy moment się zaksztusił.[/u]

przeciez mondeo 1,8 TD nie ma pompy paliwowej o ile sie niemyle
a co do paliwa to DaSilva ma racje ja tez tak miałęm zapowietrzał sie na pompce recznej, po prostu membrama nie trzyma jak nalezy.

Jeszcze jedno zanim sprawdzisz swiece zrób tak
wejdz do auta włoz kluczyk i od razu bez grzania swiec na zimnym silniku przekręc ze dwa razy wałem, potem dopiero rozgrzej swiece i odpal, jak odpali odrazu to wiesz ze swiece dobre i sie tylko zapowietrza

Ja także uwazam, ze sie zapowietrza... Z wlasnego doswiadczenia podpowiem - sprawdz wężyki przy wtryskiwaczach - takie w oplocie - lubia byc sparciale + na pierwszym/ostatnim wtryskiwaczu jest taki gumowy kapturek - on takze lubi byc sparciały i po calonocnym postoju paliwo sie cofa... mozesz jeszcze rano podpompowac pompka na maxa i dopiero odpalic - to powinno wyjasnic sprawe - przynajmniej w zakresie zapowietrzania.

Miałem coś podobnego - za pierwszym razem "łapał ale nie zazębiał" :572: aza drugim elegancko palił. Padnięta była któraś świeca - wydaje mi się że pierwsza po prawej.

witam
...miałem podobny problem, potem już mi nie chciał wacale odpalać.
Powodem było zapowietrzanie pompy wtryskowej - w moim przypadku rozszczelnienie na przewodach dochodzących do impulsatora pompy wtryskowej.
Z tego co wiem najczęściej problem występuję w okolicach pompki ręcznej albo w zaworze odcinającym paliwo.
pozdrawiam

Byłem u mechanika świece są wporządku powiedział że raczej się zapowietrza. Zaproponował dla sprawdzenia przed jazdą podpąpowac pompką nad filtrem paliwa i jeżeli to bedzie więcej niż 2 razy np. 4, 5 razy to gdzieś się zapowietrza. A jeżeli max 2 razy to raczej wporządku. Więc sprwdziłem wystarczy 2 razy nacisnąc przycisk staje sie od razy twardy a samochód odpala jak żyleta więc wydaje mi się że paliwo cofa się i to nie wiele po całej nocy. Moje pytanie to gdzie najczęściej może sie zapowietrzać ? Aha po zgaszeniu silnika wieczorem proponował w garażu posuchac w ciszy czy nie słychac jakiegoś syczenia przy pompce ręcznej nad filtrem paliwa ponieważ może być mała dziurka w membramie - suchałem ale nic nie słysze więc muszę szukać dalej. Wężyki były wymieniane 3 miesiące temu ale kapturek nie chyba wymienie.

Nie znam się tam za bardzo na dieslach, ale znajomy miał problem z passatem, ciężki rozruch a niby wszystko ok.Okazało się ,że cofa się paliwo-przy pompie jest zawór który nie trzymał-może to samo jest u Ciebie.
Pozdrawiam

witam.
Ja mam inny problemik. przy temperaturze minusowej już od -3 np. ciężko pali, wyglądało to na akumulator ( jest na gwarancji i do reklamacji nie chcieli przyjąć bo jest wszystko dobrze) jeździłem do pięciu elektryków i jest wszystko oki ( rozrusznik, akumulator,świece, alternator, regulator napięcia, żadnego poboru prądu ) nawet byłem pompę sprawdzić i jest dobrze, a przychodzi zimno i ciężko kręci i nie chce załapać, a jak załapie to ma tylko 300 obr i powolutku dławiąc się dochodzi do 800 i hula dobrze. co to może być, może ktoś z was coś poradzi ( masa jest dobra ).pomocy

Miałem to samo założyłem zawór zwrotny przy pompie paliwa i po problemie cena25 zeta