Zobacz pełną wersję : gaz zwykly czy sekwencja???


patipoznan
13-06-2009, 12:57
witam posiadam mondeo z 1994 roku z przebiegiem 290000km i silnikiem 1.6 chce zalozyc gaz do autka ale mam dylemat zwykly gaz czy sekwencje.zaznacze ze mam mozliwosc kupna zwyklej instalacji gazowej uzywanej z montazem butla w kole[legalizacja butli na 6 lat]i papierami wszystko legalnie za 1000 zla sekwencje uzywana za 2000 zl tez z butla w kole i tez legalizacja butli 6 lat.przejezdzam miesiecznie ok 1000 kmwiec gaz mi sie oplaca ale nie wiem jaki???? prosze o wasze sugestie pozdrawiam

Robert_Taki
13-06-2009, 13:42
Nie jestem ekspertem od gazu, ale sekwencyjna instalacja jest o niebo lepsza.

quentin
13-06-2009, 14:46
...Montuj dobrą sekwencje...jak tego strucla zajeździsz to gaz do następnego przełożysz....

krzysiekj1990
13-06-2009, 15:13
Te silniki zwykla instalke znosza tylko bedzie troche slabszy co odczujesz w 1.6 POZDRAWIAM

artur1234
13-06-2009, 15:51
A jednak przekonales sie co do gazu:) Ja mam u siebie zwykly na mikserze i tez nie moge narzekac... Fakt jak tu kolega zauwazyl jest troche slabszy ale to nie ja taki gaz wstawilem:/ Sekwencja jest duzo lepsza i przy twoim przebiegu bedzie najlepsza... I niech Ci dobrze ustawia!!!!

patipoznan
14-06-2009, 11:30
witam dziekuje za odpowiedzi jestem przekonany do wstawienia gazu ale chyba bedzie to gaz zwykly ze wzgledu na koszty instalacji gwarancje mam na 2 lata przy uzywanej instalacji wiec ryzyk fizyk alo bedzie ok ale w zyciu nikt nie namówi mnie juz na instalacje gazowa [raz juz sie przejechalem na gazie w astrze ]wiec jest ryzyko jak wstawie to sie odezwe pozdrawiam

dresat
14-06-2009, 14:37
witam dziekuje za odpowiedzi jestem przekonany do wstawienia gazu ale chyba bedzie to gaz zwykly ze wzgledu na koszty instalacji gwarancje mam na 2 lata przy uzywanej instalacji wiec ryzyk fizyk alo bedzie ok ale w zyciu nikt nie namówi mnie juz na instalacje gazowa [raz juz sie przejechalem na gazie w astrze ]wiec jest ryzyko jak wstawie to sie odezwe pozdrawiam
Jeśli w astrze miałeś też założoną instalację "ze względu na koszty" i miałeś z nią problemy, to z obecnego , podobnego i błędnego kroku lepiej zrezygnuj...szkoda miejsca na forum i naszych nerwów.:659:

patipoznan
14-06-2009, 15:29
tylko natym rzecz polega ze astra byla starsza i miala NOWA instalacje zalozona i bylo to 4 lata temu wiec róznica jest duza .....a szkda to jedynie umrzec....

dresat
14-06-2009, 15:41
patipoznan: mógłbyś wykazać różnice w instalacjach choćby II-giej generacji, takiej sprzed czterech lat i montowanej dzisiaj? Jaka to może być DUŻA różnica w tych samych składnikach, tworzących tę II-gą generację? Zgodzę się, że w sekwencjach mogą być różnice ze względu na stosowane nowsze wtryskiwacze, ale reszta? Może jedynie ci gazownicy, którzy zaczynali przed kilkoma laty - nabrali doświadczenia i wyeliminowali własne, popełniane błędy. Nadal twierdzę, co poprzednio: daruj sobie z używkami niewiadomego pochodzenia.

patipoznan
14-06-2009, 15:48
instalacja jest zakladanie przez firme zajmujaca sie instalowaniem gazu jest gwarancja 2 letnia na instalacje papiery legalne i butla na 6 lat legalizacji chodzi o to jak auto zareaguje na gaz????

patipoznan
14-06-2009, 19:56
DRESAT widze ze jestes z Poznania mozna wiedziec gdzie serwisujesz swoja instalacje gazowa

dresat
15-06-2009, 09:11
patipoznan: mojego Elpigaza serwisuję na ul. Bnińskiej, w pobliżu Ronda Śródka - ulica jest po prawej, jadąc ku Rondu. Serwis jest z boku budynku (nie od frontu!).

patipoznan
16-06-2009, 14:16
witam a wiec w koncu zapisalem sie na montaz gazu sekwencyjnego w moim mondku montaz nastapi we wtorek23 czerwca mam nadieje ze wszystko bedzie ok pozdrawiam

patipoznan
19-06-2009, 11:31
witam wszystkich jestem juz po montazu gazu sekwencyjnego w moim mondku wszystko ok jezdze juz na gazie ale jest male ale troszeczke mi szarpie przy zmianie biegów z 2 na 3 i z 3 na 4 nie dzwonilem do gazowników moze wy wiecie co to moze byc w koncu nowy gaz przebieg ok 40 km i juz problemy a mialo byc tak pieknie pozdrawiam ps ,montowalem gaz na jackowskiego w Poznaniu i nie polecam zakladu

dresat
19-06-2009, 13:22
Mieszkasz na Jeżycach?

Napisz, co masz (z dokumentów) zamontowane i czy regulacja instalacji była wykonywana podczas jazdy z laptopem, czy "stacjonarnie". Wygląda na niezgrane mapy gazu względem benzyny i zbyt długie czasy między kolejnymi wtryskami. Ale mogę się mylić...?:?

patipoznan
19-06-2009, 18:35
DRESAT mieszkam na Grunwaldzie dlatego montaz blisko domu a co do regulacji instalacji to byla robiona stacjonarnie i jade w poniedzialek na poprawke maja podlaczyc pod kompa go jeszcze raz i sprawdzic co zjeb.....a nie wiem co mam ci dokladnie napisac z dokumentów bo nie mam homologacji [ma byc za 2 tygodnie]podobno teraz tak robia ze jest do odbioru pozniej a na ksiazeczce gwarancyjnej pisze ze to jest firma AUTOGAZCENTRUM z radomia jak cos bede wiedzial to dam znac pozdrawiam

dresat
19-06-2009, 21:03
nie mam homologacji [ma byc za 2 tygodnie]podobno teraz tak robia ze jest do odbioru później To już w ogóle jest nie tak? Zawsze, gdy zakładałem instalkę - dostawałem od ręki komplet dokumentów: fakturę, certyfikat na butlę, wykaz użytych elementów...To już na Bukowskiej jest chyba lepszy warsztat (zobacz w Panoramie Firm).

patipoznan
20-06-2009, 19:52
dla mnie to tez jest dziwne ze nie dali homologacji ale dowiedzialem sie przy odbiorze jak mozesz to prosze napisz jakie dokumenty powinienem dostac od nich zeby wbic gaz w dowód rejestracujny a na bukowska dzwonilem przez pare dni i nikt nie odbieral pozdrawiam

dresat
20-06-2009, 20:03
Na pewno faktura zakupu i certyfikat na butlę. Zapytaj dla pewności w Wydz.Kom. na Gronowej, czy nie zmienili wymagań.

patipoznan
21-06-2009, 11:28
ok jak dostane papiery to dam znac a mam jeszcze pytanko czy po przejechaniu 10000 i kolejno 20000 itd czy musze serwisowc gaz tam gdzie zakupilem>??????

dresat
21-06-2009, 14:10
Po przejechaniu pierwszego tysiąca masz obowiązek podjechać do serwisu montującego na ewentualną korektę ustawień - pod warunkiem, że dali/dadzą Ci Kartę Gwarancyjną, która powinna być na 2 lata; tyle szanujący się serwis daje i wtedy może wyznaczyć kolejne przebiegi na przegląd.

patipoznan
22-06-2009, 15:06
DRESAT koljne pytanie zwiazane z gazem [mam juz go dosyc]bylem dzisiaj na ustawieniu i nici ustawiali stacjonarnie i podczas jazdy a na koncu stwierdzli ze to kable i swiece sa do wymiany.czy to prawda ze przy zakladaniu gazu wymienia sie odrazu kable i swiece?????pozdro

dresat
22-06-2009, 16:18
czy to prawda ze przy zakladaniu gazu wymienia sie odrazu kable i swiece?????pozdro To jest i prawda i podstawowy wymóg i o tym powinieneś być poinformowany przed montażem. Masz tu:
http://ford.sklep.pl/
Podjedź i kup Motorcrafty, właściwe dla Twojego silnika. Filtr powietrza też powinien być wymieniony, gdy instalacja startuje.

patipoznan
23-06-2009, 18:14
witam po raz kolejny a wiec dzisiaj wymienilem swiece ,kable i filter powietrza i mam nadzieje ze teraz bedzie ok bo jak nie to w tym warsztacie gdzie mi to zakladali beda mnie mieli dosyc po dziurki w nosie.......mam nadzieje ze teraz bede sie cieszyl z instalacji gazowej pozdrawiam

rad99
24-06-2009, 20:30
przed montażem nie pytali cię czy z autem wszystko w porządku? jeśli auto jest sprawne to niema żadnego problemu z regulacją

patipoznan
27-06-2009, 13:54
RAD99 auto przed instalacja chodzilo bez zarzutów i po instalacji gaz. tylko na gazie chodzil zle na paliwie bylo ok

mascom
29-06-2009, 21:26
Ja jeszcze tyle dodam od siebie ze u mnie w instalacji sekwencyjnej szarpało mi strasznie autem jak mialem za duze otwory w dyszach przy wtryskiwaczach gazu. Poza tym nie dało sie poprawnie dokonczyc autokalibracji. Niestety cięzko jest ustawić mapę gazu. Obecnie u mnie autko jeżdzi ok ale niestety spalanie po miescie do 13-14l gazu.

rad99
30-06-2009, 16:28
niestety ja również mam problem z szarpaniem, ale ja mam założoną instalacje jaka nie była montowana wcześniej w warsztacie w którym pracuję, ale powiem szczerze że mam już dość i najchętniej wyp...... bym ją w krzaki i zamontował zwykłą

Slawko
30-06-2009, 17:54
czy to prawda ze przy zakladaniu gazu wymienia sie odrazu kable i swiece?nie prawda, wcale nie trzeba wymieniać. pod warunkiem, ze sa dobre.
Ja nie wymieniałem od razu, ale dopiero po 10 tysiacach km, ale tylko dlatego, ze swiece miały juz z 50 tys. km i były zniszczone przez kable które miały ok 170 tys. km.(tez je wymieniłem) w tej chwili mam przejechane ponad 13 tys. km i nie zamierzam wymieniać( no, moze za pare lat :) )

A jaka instalacje masz? że sekwencja to wiemy, ale jakie składniki?

rsztefek
30-06-2009, 18:07
No nie trzeba ale ja jednak polecałbym zmienić i to najlepiej na oryginał. Ja nie zmieniłem i też szarpało autkiem przy większych obciążeniach ale jakoś nie było czasu i kasy na zmiane. Aż w końcu wyłączył sie całkiem na trasie jeden cylinder. Po założeniu, w końcu, oryginalnych kabli i nowych świec autko chodzi jak nówka.
Więc polecam jednak założyć nowe i najlepiej oryginał.

Slawko
30-06-2009, 18:09
jak stare kable i swiece, to trzeba, ale jak były nie dawno wymieniane, to nie trzeba.

michu
30-06-2009, 20:54
ja nie wymieniłem kabli od nowości - 140 tyś.km, jakoś nie czuję potrzeby, świece wymienione co 60 tyś. czyli 2 raz :)

sławko dobrze napisał - po co zmieniać kable i świece, skoro ich czas eksploatacyjny nie minął ?

patipoznan
01-07-2009, 12:18
witam wszystkich teraz moge powiedziec ze wymiana kabli swiec i filtra powietrza pomogla autko jezdzi tak jak powinno czyli dobrze i pali 13 l na 100km po miescie czyli wedlug mnie tez dobrze pozdrawiam

dresat
01-07-2009, 14:25
ja nie wymieniłem kabli od nowości - 140 tyś.km, jakoś nie czuję potrzeby Ty może nie czujesz, ale silnik...? Rozumiem, że oleju bez potrzeby (bo dolewasz) też nie wymieniasz? Ale w kryzysie to jest godne zauważenia!

Slawko
01-07-2009, 17:09
zdziwiłbys się jakbyś się dowiedział, ze taki olej po roku pracy jest lepszy niz ten nowy co wlewasz :D tak naprawde to wystarczy wymienic filtr i ewentualnie dolać oleju jesli jest za mało.

michu
09-07-2009, 16:38
ja nie bardzo rozumiem co ma odczuwać silnik przy przewodach z przebiegiem 140 tyś skoro nic się nie dzieje i nie daje żadnych oznak zużycia ??

nie traktowałbym przewodów WN jako elementu eksploatacyjnego auta, który wymienia się przy przeglądach bo w ten sposób, to można tak samo traktować łożyska, przeguby itd. bo w końcu się zużywają