Witam! Mam Mondka o 2.0 litrowym motorze i 115-stu KM (diesel). Wedlug danych ksiazkowych jego Vmax to 197KM/h. Jak do tej pory moja Vmax to 185KM/h na rownej drodze i bez silnego wiatru... Byc moze osiagnalbym wiecej, lecz nie udalo mi sie jeszcze uzyskac naprawde idealnych warunkow do takiego tesu. Pytanie brzwi: Jaka jest Wasza Vmax? - podajcie moce Waszych rumakow! Pozdro

u mnie tak samo V-max 185km/h mam ten sam silnik 2.0TDCI 115KM.Mialem wrażenie że może więcej ale potrzeba mu duuużo czasu:)

mam to samo wrazenie... po 160-tce potrzebuje coraz wiecej drogi... natomiast przy 180 km/h zalecany bylby pas startowy! :)

A to ciekawe co piszecie. Był już taki temat o prędkości max w tym motorze i co poniektrzy chwalili się że do 200 idzie jak burza i do 215 potrafi nawet dojść. Hehe. Szukajka prawde wam powie ;)

ja mam 115km MK3 2.0 TDDI ... i narazie 150 najszybciej sie udalo ;-) Nie bylo gdzie go testowac :/

a gdzie Wy tak pedzicie? na cmentarz?

A2 Łódź - Poznań na zegarku 210 i jeszcze miał ochotę na więcej ale ja już nie bardzo, na szczęście nie trafiłem na kino objazdowe. Była to jedyna próba i myślę, że przy naszych drogach - ostatnia.

ja na trasie bodajże w Niemczech 200 km/h dopchany na fula,moja mama chciała chociaż raz zobaczyć jak to jest jechać 200 km/h,a czy poszedł by więcej nie sądze a po za tym to mi silnika było trochę żal w końcu ma swoje nastukane.No i Panowie autor postu pyta o auto z silnikiem 115 konnym bo wiadomo że mocniejsze wersje pójdą więcej.

ja mojego na autostradzie rozbujalem do około 205, ale...
Do około 180km/h buja się dość sprawnie, po przekroczeniu tej granicy zdążyłem papierosa spalić zanim doszło do tego 205...
Jechałem z pasażerem i pełnym bagażnikiem.

w tamtym roku na A4 pomiędzy Opolem a Wrocławiem z dwojgiem pasażerów i pełnym bagażnikiem rozbujałem się jakieś 215km/h, było około 2 w nocy. Wydaje mi się że poszedłby więcej ale żona się obudziła i dostałem niezły operek. Ostatnio też jadąc z ustronia na nowym kawałku S1 do 185 rozbujał się bez problemów. zwolniłem gdy jakaś skodzina siadła mi na tyle.

Tak jak przedmówca i ta sama trasa Opole-Wrocław 215 km/h po niecałej minucie bujania. Podejrzewam, że jeszcze mondzio dał by coś z siebie, ale odpuściłem, bo Anioł Stróż mi pogroził g;)g;)

ostatio na pasie startowym pod Szczecinem chciałem sprawdzić autko ale pogoda była kiepska i zbyt poźno się zdecydowałem ale 190 licznik wskazał, na pewno jeszcze by sie rozpędził ale widziałem już znaki o skrzyżowaniu i trzebabyło testy przerwać, jak bede jechał jeszcze kiedyś tą trasą to go sprawdze myśle że cyfra 200 jest możliwa. 2.0 TDDi kombi 2001r

Proszę nagrać film jak silnik 115 konny bez problemów rozpędza się do 200 km na godzine a potem leci aż do 215.Aha z GEPESEM w ręku oczywiście. Na liczniku przy takiej prędkości przekłamania sięgają nawet 20 km. :)

potwierdzam - swoim 115km jechalem kilka razy 210, 200 mozna jechac po autostradzie non-stop tylko - jak juz pisalem - glosno jest wtedy po prostu niemilosiernie.

edit - ps oczywiscie wg wskazan licznika, jesli mialbym nie wierzyc licznikowi to po co mi licznik ?

edit2 - tak czytam i wiekszosc potwierdza ze do 180 idzie naprawde fajnie no a potem to juz ew dlugie rozpedzanie (co na autostradzie nie jest az tak dokuczliwe) - ja robie trase zakopianke do krakowa 'tam i nazat' ;) bardzo bardzo czesto i na odcinki pcim-myslenice (a to jeden z lepszych kawalkow drpogi w polsce, do tego poki co bez policmajstrow w zadnej postaci ;p) do 180 rozpedzam sie sam nie wiem kiedy - w sumie czesto sie zastanawiam jak to mozliwe ze tak slabe auto tak idzie :)

eng, dowaliłeś teraz. Skoro nie wierzysz to zostaniesz w nieświadomości!

na autostradach w UK nieraz przekraczałem 210, najszybciej prawie 220 - GPS pokazywał 219km/h i gdyby było z górki to pewnie jeszcze by pszyspieszył. Oprócz hałasu wszystko ok. W PL niestety strach się rozpędzać do takich prędkości. Zawsze na lewy pas wyskoczyć może mega ambitny Tico lub Seicento i rwie sie do wyprzedzania z zawrotną prędkością 85km/h :P

Ja w swoim autku ( 115 KM ) trasa Katowice-Wrocław 195 i mysle ze jeszcze by poszedl. Tak jak pisal LoffBir tez sie dziwie ze tak ladnie idzie

mario chciałbym bardzo to zobaczyć. ciekawe dlaczego moje auto tak nie rwie do 200 jak wasze hehe ;) temat już był wałkowany i omawiany na temat v-max 115 diesla. Panowie pamiętajcie że mówimy tylko o v-max 115 silnika.

eng, dowaliłeś teraz.

Przy licznikowym 200 km/h w moim Mondeo 130KM GPS pokazuje niecałe 180 km/h - więc nie wiem czy tak dowalił.

Aha - najważniejsze - koledzy, nie zapominajcie że jak już robicie rekordową prędkość to jeszcze macie luz pod gazem i na pewno poszedł by jeszcze szybciej, ale akurat się nie chciało, kot miał grypę, zupa na piecu itd...

Dokładnie kiri.

Zabawne jest jak ludziska czytać nie potrafią. Mowa jest o 115-konnym dieslu, a wrzucają swoje 130-konne i się oburzają, że przecież idzie :)
Fajne.

To może powiem, dla zwiększenia zamieszania, że moja 1,8 benzyna 125 kucy też do 200 idzie ( na liczniku) :) Ale dalej już ni chu chu :)

Paleczny - coprawda 130 km - ale wam napisal odnosnie gpsu. moze byc przeklamanie, nie musi, imho glupie jest zakladanie ze KAZDY 115km mondeo ma przeklamanie rzedu 10% na liczniku - mozna zakladac, owszem, ze niektore takie przeklamanie moga miec, ale to raczej nie norma a od niej odstepstwo. anyway tych 115 koni tak po prawdzie osobiscie nie moglem licznikowo wiecej rozbujac nie z powodu mocy (tutaj pewno daloby sie wyliczyc majac mase mniej wiecej vmax) ale z powodu braku 6-tki - po prostu przy 210 mialem kreske wchodzaca w czerwone pole, gdyby to byla benzyna pies to tracal, ale w dieslu...
co do 'rwania' do 200-tu - nikt nie mowi o rwaniu, mowimy tylko ze da sie rozpedzic autko w te nawet niech bedzie kilkadziesiat sekund do takich predkosci. czy to jest rwanie, no tu juz polemizowal (dla przykladu cialem ostatnio za bmw 3 bodaj 330d, jechalem za nim i przy zwalnianiach do 150-160 potem jak znowu sie rozpedzalismy to gosc po prostu odchodzil jak chcial... 330d to chyba tez nie jest tuz przyspieszen)

mam tddi 90KM 2001r. 172.000 przejechane.w zeszłym roku pod piotrkowem 195km/h w 4 osoby z bagażami.a tak 170km/h to standard. do tego idzie jak burza i niechce mi się wierzyc że mam taki "mały" silnik. njalepsze przyspieszenie od 110km/h do 170

A mnie się udało w reichu zamknąć szafę. 220 km/h ale: od Jena w kierunku Drezna jest taki długi łagodny spadek coś ze 120 km i trzy pasy gładkiego betonu. i brak ograniczenia jet tylko jak pada 130. Bajka.

Fajnie sie czyta.Moim mondkiem 220 to szczyt (mieszkalem pare latek w niemiecku),fakt,automat wieeeele zrzera mocy.Dla przykladu mojej zony Primerka(125km)mojego mondka objade w kazdej sytuacji.A wiem o czym pisze bo trase Lublin -Wuppertal robilem pare razy w roku.Ale co jest ciekawe,nissana nie trawilem od jego poczatk(jest zajebitnie odporny na wszystko,nawet calkowity brak oleju!!!!!potwierdzone.)A mondkowi potrafie wybaczyc wszystko.Nawet jego "zbieranie sie".A,zeby nie bylo.Wczesnij mialem 406 coupe 3,0 w automacie.Tez myslalem,ze to zestawienie to porazka,ale moj mondek bije to na leb.Pozdrawiam

to normalne ze automat gubi moment obrotowy wkoncu przekladnia hydrokinetyczna zabiera. Tak jak z wiekszoscia amerykanow. Maja ogromne pojemnosci, spore moce i nawet przy niskiej masie v max niebardzo

Ale chyba ten z mondeo nie jest taki zly:)

Eng szkoda nerwow, kolega który założył temat nawet łaskawie nie zerknal w szukajke, żeby poczytać jakie osiagi jakich silników, fakt mój mondek też na A4 poleci ponad 200 do licznikowego 220 ale jak go puszcze z Góry Św Anny ;) a na gładkiej prostej to max 205 i ani grama więcej poza tym po co się tak śpieszyć?

Z tym ze GPS tez ma swoja tolerancje bledu i nie pokazuje dokladnej predkosci (podobnie jak liczniki w autach)
Zastanawiajace jest to jak te 115 konne disle leca po 210, 220 (licznikowe) a ja ze swojej v6 170konnej niby, wyciagam na maxa jakies 230 (licznikowe). Moze jak ze kupie kiedys focusa 1.6 tdci to mi te 240 powinien leciec ;)
Pozdrawiam

a ja ze swojej v6 170konnej niby, wyciagam na maxa jakies 230 (licznikowe). Moze jak ze kupie kiedys focusa 1.6 tdci to mi te 240 powinien leciec ;)
Pozdrawiam

Weź też pod uwagę seryjne blokady prędkości nawet nowe audi R8 nie poleci Ci 300km/h mimo swojej mocy bo ma blokade, o tym akurat wszyscy zapominają

Tak ale jestesmy na troche nizszym puapie cenowym, mocowym i predkosciawym. Mowimy o dwustu paru km/h a nie 300 i wiecej

Zastanawiajace jest to jak te 115 konne disle leca po 210, 220 (licznikowe) a ja ze swojej v6 170konnej niby, wyciagam na maxa jakies 230 (licznikowe). Moze jak ze kupie kiedys focusa 1.6 tdci to mi te 240 powinien leciec ;)
Pozdrawiam
Bo te diesle zwykle mają ze 120-130, a Ty pewnie masz ze 160, więc różnica nie jest taka kosmiczna, a jak wiadomo każdy kolejny km/h prędkości maksymalnej przy tych wartościach potrzebuje sporo dodatkowej mocy.

Witam już kiedyś pisałem udało mi się bujnąć do 210 licznikowe, 4 osoby na pokładzie. Ale tylko raz tyle leciałem, taka optymalna prędkość do której żwawo idzie to 180km/h.
A teraz z innej beczki kumpel ma A4 1.9 tdi 115 2006 r. V-max to 205, po chipie do 149 KM i 354 NM (bardzo ładny wykres max 2000-3000 obr/min) 230 km/h.

Zastanawiajace jest to jak te 115 konne disle leca po 210, 220

coz, widac uzytkownicy 115-ek to wyjatkowo zgodni klamcy, albo wyjatkowo wszyscy maja spieprzone liczniki :P

A mnie się udało w reichu zamknąć szafę. 220 km/h ale: od Jena w kierunku Drezna jest taki długi łagodny spadek coś ze 120 km i trzy pasy gładkiego betonu. i brak ograniczenia jet tylko jak pada 130. Bajka.
zamknać szafe??? 220km/h??
o ile wiem to mondeo szafe ma wyskalowana do 240

Z innej bajki.Czemu piszemy o V-Max?Tak naprawde jest to nie istotne.Nie ma w PL warunkow,zeby tak gonic i jest to nie zgodne z kodeksem:619:Moim zdaniem jedyny parametr,czy auto jest dobre czy do dupy,to to jak sie zbiera przy wyprzedzaniu.Od tego czasami moze zalezec nasze bezpieczenstwo.Ja pod tym wzgledem kupilem moje auto,niestety pomylilem sie.Fakt faktem pomylka nie byla tragiczna:)Poprostu do tego automatu trzeba sie przyzwyczajic.Poza tym jazda mondkiem jest o.k.bo autko jest do bolu przewidywalne i nawet troche komfortowe.I chyba o to chodzi.

zobaczcie to http://www.youtube.com/watch?v=dWr8pS3ZGLU

widzialem ten filmink juz dawno, z tym ze te mondeo jest zchipowane na prawie 170km a to jednak spora roznica w porownianiu do 115

moim mondeo udalo mi sie jechac 135 mil/h czyli jakies 215 km/h na niemieckiej autostradzie

mario13 (post 35) zarzuca mi jako bym ocenial auto po jego V maksymalnej... nic bardziej mylnego... zalozylem ten temat (okazalo sie ze ponownie) z czystej ciekawosci... po zapoznaniu sie z Waszymi odpowiedziami stwierdzam, ze mozna rzeczywiscie pojechac o 15-20 km/h szybciej niz to mnie sie udalo, lecz warunkiem jest dobra niemiecka autostrada...:) fakt - ja pedzilem 185km/h po zwyczajnej 2 pasmowce z ograniczeniem do 70km/h... konczyla sie prosta, wiec bylem zmuszony przerwac test... oczywiscie zagrozenie bylo moim zagrozeniem - nie bylo innych aut na drodze... pamietajmy ze przy predkosciach maksymalnych jeden blad moze byc naszym ostatnim!! szerokiej drogi klubowicze :)

Zle kolgo oceniles moj post.Poprostu dla mnie V-max nie ma znaczenia:one:A i jezdzilem z predkosciami dochodzacymi 300 kmh.RS6 rok 2007:619:(niemcy pod tym wzgledem sa rajem)Tak wiec 200-220 mnie juz przestalo krecic.Pozdrawiam

Panowie.
Moim 115 koni, kombi z automatem, standard 185 km/h, ale raz udało się 198km/h. Obwodnica Poznania (lekko z górki).
Parę tygodni temu na autostradzie Poznań - Stryków jechałem Avensisem mojej Żony D4D 150 koni i przy 229km/h licznikowe (wg GPS miałem 215) wyprzedił mnie kumpel w sedan mondeo 130 koni, na pewno nie "dłubane" Może różnica prędkości nie była oszałamiająca , ale ze trzy lub cztery kilometry jechał ode mnie szybciej. Kiedyś miałem służbowego mondeo TDCI kombi 130 kucy i kombi nie ma bata 210 i ani grama więcej a sedany jak widać mniejsze opory aerodynamiczne i osiągają wyższe prędkości.

Pozdrawiam

Ramzes pu

współczynnik oporu powietrza przy v-max jest sprawa kluczowa, wkoncu opór rośnie z kwadratem prędkości.
KOmbi zawsze maja troche wiekszy wspolczynika co za tym idzie opory wiec i jada troche wolniej

Ja swoim (130 szkap) na A2 (w pojedynkę) 225 km/h według prędkościomierza. Według navi (Garmin) 223 km/h. W trzy osoby plus bagaż 210 km/h i nic więcej. Z kolei na tej samej A2 z wiatrem w mordę i przy padającym deszczu 205 km/h i choćbym pedał wypchnął przez podłogę to nic nie chciał więcej. Dodam tylko, że jak kiedyś lałem zwykły ON to auto nie chciało przkroczyć 210. Od momentu kiedy leję Vervę bez problemu dochodzi do 220 km/h.

Według instrukcji 115 idzie 195 km/h (kombi 193 km/h), a 130 -- 200 km/h.

Instrukcje zawsze kłamią co do prędkości maksymalnej. Mój tato ma Citroena Picasso 1.6 - prędkość max to niby 168km/h , a jechaliśmy kiedyś w 4 osoby 185km/h - wprawdzie było nieco z górki, ale dało się jeszcze trochę szybciej.

A mondeo mojego znajomego powyzej 195(w.g. GPS) nie może
115kucy..

Panowie fabryka podaje V-Max mierzony na jakims odcinku drogi(cos okolo 1 kilometra)tak to wyglada.W naszym przypadku bywa roznie,czasami pilujemy bez litosci i potem takie wskazania licznikowe.:diabel2:Troche mnie zastanawia jak to mozliwe,ze 115 konny diesel poleci tyle samo co moja benzyna?:one:Czary????..........

Dokładnie mario uważam tak jak TY. Czary :D hehe a może mamy rzeczywiście złe liczniki hmm....poproszę na najbliższym spocie o przewiezienie mnię tą rakiętą co leci 220 na godzinę. Rozumiem, że można się rozbujać do takiej prędkości autem 100 konnym ale ile na to potrzeba czasu i toru i spadku ;) A z wypowiedzi wielu wynika że jest to pryszcz.

Trzeba jeszcze wziaść przekłamanie licznika. Nie wiem jakie jest przekłamanie w MK3 ale wiem że u mnie w MK1 na fabrycznych oponach jest przekłamanie koło 10% (wg GPSu), tak więc jadę 50km/h - mam 45 :D, przy 100 jest tylko 90, przy 200 - 180! Jak ktoś udziwnił z kołami to może do jeszcze lepszego wyniku dojść. Przydałoby się razem z wynikiem prędkości podawać jeszcze np. rozmiar opony, co nie jest do końca miarodajne, bo zdarzają się niewielkie odchyły wśród tych samych rozmiarów opon ale różnych producentów. Nawet stopień zużycia ogumienia ma wpływ na wynik - przy nowych gumach jedziemy szybciej niż na łysych - może ta różnica nie jest duża ale też potrafi przekłamać o 1-2%, a to już jest 1-2km :) Tak więc takie chwalenie się i porównywanie wyników nie dobre. Jedyne co to najlepiej podać odczyt z GPSu - chyba najlepsze i najpewniejsze rozwiązanie.

I czytałem też w temacie o oporach pojazdów. Tak się składa że kombi ma lepszą aerodynamikę niż np sedan. Przy sedanie opływające powietrze zakręca przy końcu dachu i uderza w klapę bagażnika, a w kombi przeltuje nad dachem i nie ma tego efektu załamania końcowego. Jedyny minus kombi to jego większa masa. To 50-100kg odbija się niestety na osiągach.

Dokładnie mario uważam tak jak TY. Czary :D hehe a może mamy rzeczywiście złe liczniki hmm....poproszę na najbliższym spocie o przewiezienie mnię tą rakiętą co leci 220 na godzinę. Rozumiem, że można się rozbujać do takiej prędkości autem 100 konnym ale ile na to potrzeba czasu i toru i spadku ;) A z wypowiedzi wielu wynika że jest to pryszcz.



Nie ma się co dziwić, wystaczy wsiąść i się przejechać, 220km/h w wersji 115 koni i w kombi jest raczej mało prawdopodobna ale w sedanie 115 konnym prędkość 200km może 205km na pewno do osiągniecia, z kolei w 130 konnym sedanie 220km/h większośc jest w stanie to osiągnąć.
A co do złych liczników to jeździłem paroma autami i w jednym tylko zdażyło mi się, że wskazanie licznika było prawie zgodne z GPS-em ( a był to peugeot 407 hdi 1.6 przy 200km/h wskazanie gps było 199) w innych autach którymi jeździłem:
-Różne Mondea
-Focus
-Opel Astra II
-Vectra C
-Różne Passaty
-Avensis
-Różne Octavie
-Nubira
-Mercedes w211
Zawsze licznik zawyżał w stosunku do GPS o około 6 do 10%.
Tak że nie ma się co dziwić, że licznik pokazuje np.210


Pozdrawiam

Ramzes pu

Chłopaki, kupcie sobie ST-ka i 250 osiągniecie bez problemu !!! :D

jak bedziemy chcieli jezdzic 250 to kupimy cos lepszego niz st-ek :P

Chłopaki, kupcie sobie ST-ka i 250 osiągniecie bez problemu !!! :D

Miałem to napisac. Mój 250km'/h idzie bez problemu. A 200 pojawia sie bez najmniejszego problemu. Jednak koła maja duże znaczenia na zimówkach czuc że lepiej idzie w koncu 16-nastki i 205, a lato 225/40/18

Miałem to napisac. Mój 250km'/h idzie bez problemu. A 200 pojawia sie bez najmniejszego problemu. Jednak koła maja duże znaczenia na zimówkach czuc że lepiej idzie w koncu 16-nastki i 205, a lato 225/40/18

No to miło :) ...a ile przy tej prędkości życzy sobie fordzik paliwka ???

CIezko powiedziec bo nie jechaem jakis dluzszy odcinek z taka predkoscia. Ale jadac na autostradzie 180-220 pali 11 na klimie

CIezko powiedziec bo nie jechaem jakis dluzszy odcinek z taka predkoscia. Ale jadac na autostradzie 180-220 pali 11 na klimie

No to jak na benzyne jest chyba nieźle...

ja mysle ze bardzo dobrze

Tak się składa że liczniki mondków kłamią jak najęte.
2 miesiące temu czasu zrobiłem sobie prosty test w Niemczech na E30. Podczepiłem Tom Toma i Garmina pod szybę. Obydwie nawigacje pokazywały te same prędkości (Garmin z lekkim opóźnieniem).
Licznik do 40 jeszcze jest dokładny. Przy wskazywanej 80 prędkość rzeczywista wyniosła 75.
Powyżej 100 to już tragedia: 100 to 90, 110 to 95. Prędkości w milach /h. Najwyższa odnotowana prędkość wg satnav to 205 km/h czyli licznikowe 128 mil/h. A kłamczuch pokazywał 145 (czyli 232km/h). Szybciej jechać nie chciałem bo to ani bezpieczne ani konieczne.
Mondek z nowym sprzęgłem i kołem zamachowym, koła standard 16', opony made in PR of C, dwie osoby + bagaż.

No to jak na benzyne jest chyba nieźle...
To raczej wynik niezbyt realny (żeby nie powiedzieć zupełnie nierealny :>), pewnie komputer przekłamuje.

To raczej wynik niezbyt realny (żeby nie powiedzieć zupełnie nierealny :>), pewnie komputer przekłamuje.

Mój ojciec ma Alfę 1.6 TS i ta franca przy 200 km/h pali chyba z 18 l...

To raczej wynik niezbyt realny (żeby nie powiedzieć zupełnie nierealny :>), pewnie komputer przekłamuje.

Skoro wiesz lepiej to Twoja sprawa

Jednemu auto jedzie szybciej niż odrzutowiec, drugiemu pali mniej niż skuter. Ależ ta technika ostatnio do przodu idzie ;)

No to tylko brakuje, żeby Mondzio jechał szybko jak odrzutowiec i palił przy tym jak skuter :D
Ma ktoś takiego ? :D:D:D

Jeszcze gdybyscie sie troche poduczyli dzialania silnika to byscie wiedzieli ze od predkosci nie zalezy spalanie.

Najlepszym przykladem jest to ze sobie zobaczcie ile w miescie pali wam auto.

Zawsze mnie to ciekawi jak wlasciciel benzyny napisze ze spalil 11l to pretensje , ale jak wlasciciel super tdci 130 napisze ze wyciaga tym 230km/h a przy ciaglym deptaniu spala mu 6 l to wszystko gra:D a i zapomnialem przy tych 230 mial jeszcze zapas pod noga , wrecz nie dotykal gazu.

I nie fordowskie liczniki tylko kazde maja zawyzac i jest to okreslone procentowo , dlatego wraz z wzrostem predkosci rosnie liczba przeklamania.

Jeszcze gdybyscie sie troche poduczyli dzialania silnika to byscie wiedzieli ze od predkosci nie zalezy spalanie.

Najlepszym przykladem jest to ze sobie zobaczcie ile w miescie pali wam auto.

Zawsze mnie to ciekawi jak wlasciciel benzyny napisze ze spalil 11l to pretensje , ale jak wlasciciel super tdci 130 napisze ze wyciaga tym 230km/h a przy ciaglym deptaniu spala mu 6 l to wszystko gra:D a i zapomnialem przy tych 230 mial jeszcze zapas pod noga , wrecz nie dotykal gazu.

I nie fordowskie liczniki tylko kazde maja zawyzac i jest to okreslone procentowo , dlatego wraz z wzrostem predkosci rosnie liczba przeklamania.

Oj, ja bym chciał zeby mi auto paliło 6 literków po przekroczeniu dwóch stówek... Nie wiem dokładnie ile mi pali przy takich prędkościach, ale myślę, że 8-9 to na bank

Skoro wiesz lepiej to Twoja sprawa
Sam napisałeś, że sprawdzałeś na krótkim odcinku to niby jak inaczej niż komputerem?

Jeszcze gdybyscie sie troche poduczyli dzialania silnika to byscie wiedzieli ze od predkosci nie zalezy spalanie.
Niezłe. Jak dla mnie to tekst miesiąca. ;) Myślę, że sam powinieneś się poduczyć.

Przemo tylko pogratulowac spalania.Moje autko tyle pali na parkingu,a srednia to 14-17.Przy 200-220 wyssal zbiornik po 360km.

I kolejny temat "woda". Dwóch Polaków, trzy zdania. Uważam, że trzeba już to zostawić. Niech się każdy z właścicieli mondzia bardziej lub mniej cieszy, jeśli chodzi o jego apetyt na paliwo, no i prędkość max!!!

Sam napisałeś, że sprawdzałeś na krótkim odcinku to niby jak inaczej niż komputerem?

Naucz sie kolego czytac:) Napisałem że 250km/h jechałem na krótkim odcinku więc nie wiem ile pali, ale napisałem że jadąc z prędkoscią 180-220km/h pali 11 z klimą więc w czym problem??

Witam Rijndael hehe widzę, że i tu zawitałeś. Przemo jak tam sprawy? Sprzedane? Nie przepraszam za OT bo moim zdaniem cały temat jest głupi. 115 koni to mało i chośbyście lecieli 290 km/h to i tak 115 koni to mniej niż 130 - 170 - czy 220. Nie wiem po co wogóle zakadać takie tematy. Ja jechałem 210 km/h nie miałem "luzu" pod pedałem. Może poszedłby jeszcze ale nie będę pisał bzdur że była to bułka z masłem i że miałem zapas, że hoho.....

jeszcze nie sprzedany, trudno widocznie tak ma byc że dalej ma u nas zostac

eng-wniosek jest taki,ze nasze V6 to padaki:one:

Hehe dokładnie:P

To może napiszmy temat v-max 2.5 v6...dowiem się zaraz, że ktoś leciał 260 wg GPS bo licznik forda wyskalowany tylko do 240 :P

koledzy Katowice - Gliwice A4 215 kmh troszkę głośno :)

Ja to chyba model zmienie bo mi pali srednio15l/100,wiecej niz 220km/h nie poleci:evil:Kupie slabszy.Taki sam szybki ale jaki oszczedny:)

Kolega rijandel , nie wiem o co Ci chodzi bo do Ciebie nie kierowalem z tym douczeniem , lecz skoro ja mam sie douczyc to rozumiem ze nie zgadzasz sie z tym "ze od predkosci nie zalezy spalanie"

To moze wyjasnij mi to jakos, bo ja dla poparcia mojej tezy moge Ci napisac ze jadac odcinek 100km z predkoscia 140km/h spale mniej paliwa niz Ty jezdzac po miescie nie przekraczajac 60km/h

Eng takie tematy sa zabawne , sam musisz przyznac , zawsze jest ta sama teoria " im mniejsza moc tym wieksza predkosc maksymalna.:D:D

Hehehe...a wiecie że ja mam cienkiego 7 setke? On to dopiero leci że HOHO

Kiedys znajomy pisal ze uno 1.0 w gazie i 4 osoby lecial 180km/h :D:D
A jakos tydzien pozniej ja jechalem za nim to przy 130 juz nie chcial isc wiecej :D

No bo nie było tych 2 dodatkowych osób. Pozatym wiesz wtedy wiało i było mocno z górki:P

Nie ma ani jednej benzyny która przy 200km/h spali poniżej 15 ani diesla który zejdzie poniżej 11 przy tej v.Np: był kiedyś test w gazecie AŚ (wiem gazeta do bani ale test profesjonalny).Badali spalanie w foce 1-ce z silnikiem 1,8 benzynowym z i bez rowerów na dachu.To był kombiak i pusty przy 180 spalił 14,5L/100km.Doświadczalnie rozpędzili się z 2 rowerami do tej v i wyszło gruuubo ponad 20L

Ja ostatnio sprawdzalem ile primera mojej zony poleci.Licznik zamknolem,cos ponad 220 ale troche mialem stracha.....,ze z podnosnika spadnie:one:

nie wiem jakies takie cos bije z waszych postow, ze niby trzeba miec conajmniej st zeby latac 200. jak was szczypie po oczach to co ludzie to pisza to nie czytac, to jest zwykla wymiana doswiadczen z jazdy a nie jakies bajdurzenie na zasadzie 'e panie nie takie rzeczy sie w wietnamie robilo'.

ps: jazda po miescie jest tak paliwozerna bo ciezko to nazwac jazda kiedy ciagle zmienia sie predkosc. jezd non stop 50 kmh to zobaczysz ze spali tyle co nic. aha, ponizej 2,3 litra komp sie resetuje i pokazuje 0,0. pewno zaraz tu spece napisza ze 2,3 to mozna komarem zrobic a nie mondeo, no ale tak, jak zwykle sobie ktos cos zmysla i lepiej zeby sie douczyl :]

ps2: pisalem juz w tablicy moje auto, jadac niedawno duza trase ze srednia 140 kmh (czyli pomijajac oczywiste zwolnienia itd raczej nie schodzilem ponizej 180) spalanie wyszlo kolo 7,0. to tez przeciez niemozliwe, nastepny chory wymysl posiadaczy 115-ek ;)

A ja myślę Lofbirr nie ubliżając nikomu, że takie posty są po to żeby jakoś się dowartościować. Po co pisać o v-max drugiego (tu mogę się mylić - mówię o mk3) w kolejce najsłabszego silnika forda mondeo? Piszmy o v-max najmocniejszych jednostek.

ale posiadaczy 115 interesuja doswiadczenia innych posiadaczy 115 a nie ile poleci st :)

To ja wam powiem ile poleci ok? 130 kilometrów na godzinę. Tyle może polecieć i tyle ma jechać. To jest MAX na terenie naszego kraju i we wszystkich strefach ślaskich mazowieckich pomorskich i innych :P

a kto mowil ze w naszym kraju, tak apropos glupich odpowiedzi :D

edit - moj rekord na rowerze to 85kmh (no nie po plaskim oczywiscie), ciekawe ile mi licznik przeklamywal ;)

Naucz sie kolego czytac:) Napisałem że 250km/h jechałem na krótkim odcinku więc nie wiem ile pali, ale napisałem że jadąc z prędkoscią 180-220km/h pali 11 z klimą więc w czym problem??
W tym, że to zupełnie nierealne, chyba, ze jechałeś tuż za kimś w tunelu powietrznym, z górki i jeszcze mieliście wiatr w plecy. ;-)

Po za tym gdzie Ty znalazłeś 500 km odcinek gdzie da się jechać cały czas około 200 km/h?

Ja jechałem 210 km/h nie miałem "luzu" pod pedałem. Może poszedłby jeszcze ale nie będę pisał bzdur że była to bułka z masłem i że miałem zapas, że hoho.....
Moja robi 200 na czwórce bez żadnego problemu, w zasadzie nie odczuwa się jakiegoś szczególnego spadku przyspieszenia do samego końca. Potem nie wiem, bo nie miałem póki co gdzie sprawdzić.

200 km/h i musiałem zjeżdżać na lotnisko heh
Czy więcej pójdzie to nie wiem ale jakoś nie pali mi się sprawdzać :)

lofbirr: "ps2: pisalem juz w tablicy moje auto, jadac niedawno duza trase ze srednia 140 kmh (czyli pomijajac oczywiste zwolnienia itd raczej nie schodzilem ponizej 180) spalanie wyszlo kolo 7,0. to tez przeciez niemozliwe, nastepny chory wymysl posiadaczy 115-ek "

Ja Tobie wierzę i nie będę drwił. Wszystkim dobrze jest wiadomo, że Ford jest mocno niedokładny w pomiarach zużycia paliwa (szczególnie w dieslach) :) Twój przypadek jest zaś wybitny i ja bym na Twoim miejscu zgłosił to w Ford Polska jako element podważający istnienie komputera w Twoim aucie :) Skoro bzdury z sufitu pokazuje to po co przepłacać, niech nie zakładają w kolejnych autach w ogóle :)

Ja Tobie wierzę i nie będę drwił. Wszystkim dobrze jest wiadomo, że Ford jest mocno niedokładny w pomiarach zużycia paliwa (szczególnie w dieslach) :) Twój przypadek jest zaś wybitny i ja bym na Twoim miejscu zgłosił to w Ford Polska jako element podważający istnienie komputera w Twoim aucie :) Skoro bzdury z sufitu pokazuje to po co przepłacać, niech nie zakładają w kolejnych autach w ogóle :)

specjalnie dla ciebie sobie policzylem - tankowalem 3 razy po 50 litrow, cytaj do pelna (czyli w zasadzie mniej bo przeciez nie na pusty bak a i zbiornik chyba jest ciut mniejszy), raz dotankowywalem ale bylo drogo wiec jakos nieduzo, ALE tez i zostalo mi po trasie jeszcze z 1/3-1/2 baku. zrobilem 2100 km dokladnie (z czego powiedzmy polowa z predkosciami rzedu 180 kmh). wiec panie 'wiem lepiej niz przeklamujacy fordowski komp' nawet gdyby policzyc te 150 litrow na 2100 km to masz jak w morde strzelil 7 z malym hakiem. coz, moze jakies zakrzywienie czasoprzestrzeni ? bo przeciez ci ktorzy jezdza danym modelem samochodu wiedza o nim najmniej i wszzystko co mowia niewiele ma zwiazku z rzeczywsitoscia, prawda ?

Myślę, że to ogólnoświatowy spisek, który ma na celu zrobienie z Ciebie -sorry- głupka.

Myślę, że to ogólnoświatowy spisek, który ma na celu zrobienie z Ciebie -sorry- głupka.

jesli glupek ufa liczbom to tak, jestem glupkiem, nikt nie musi go ze mnie robic. a ty czemu ufasz ? temu ze 'ogolnie wiadomo' ? :)

dobra ale dla mnie eot, powiedzialem co mialem powiedziec, kazdy sie odniesie do tego jak bedzie chcial.

w jakim kraju zrobiles ta polowe kilometrow z 180km/h , bo napewno nie w polsce , bo bys musial pojechac z polnocy na poludnie i spowrotem jadac caly czas 180km/h

200Km/h mam 115KM i niemialem czegos takiego ze od 180 trzeba dlugo czekac mi idzie plynnie do 200

w jakim kraju zrobiles ta polowe kilometrow z 180km/h , bo napewno nie w polsce , bo bys musial pojechac z polnocy na poludnie i spowrotem jadac caly czas 180km/h

ale co to ma znaczenie w dyskusji ? zreszta jakby to bylo w polsce to wg tego co mowisz cala trasa to 2 razy z polnocy na poludnie i z powrotem, bo jakiego wala robic cos takiego ? :]

no ale zeby niebylo, jakies 700km z katowic pod kolbaskowo przez berlin (tam przed granica robi sie juz okropna droga), potem jeszcze 200 z wroclawia do katowic (tj do zwolnien/remontow na trasie krakow-katowice), plus jeszcze troche krotszych odcinkow.

jakie bedzie nastepne pytanie ? ile mam lat i czy wogole mam prawko, czy jechalem z psem czy bez, czy moze w ktorym to roku bylo ? napewno jest jeszcze gdzie szukac dziury w calym.

poptostu jestem ciekaw czy Ty wiesz co ty piszesz , bo przejechac 1100km z ciagla predkoscia 180km/h , jak to policzyles itp itd.

Jedynie ze sie rozpedziles kilka razy do 180 km/h , tylko to mi chodzilo , a Ty zaraz szukasz zaczepki.

poptostu z takich tematow jest ubaw , bo nie jednym autem sporo tutaj osob jezdzilo i z roznymi mocami.

Wiec tak jak wyzej kolega pisal jak to mu 115KM zapierdziela do 200 bez oporu to wiesz.... nie chodzi mi ze tyle nie pojdzie , ale nikt mi nie wmowi ze sobie rowno cisnie do 200 , jak auta majace po 200 koni juz czuja opor powietrza itp itd

Wiec tak jak wyzej kolega pisal jak to mu 115KM zapierdziela do 200 bez oporu to wiesz.... nie chodzi mi ze tyle nie pojdzie , ale nikt mi nie wmowi ze sobie rowno cisnie do 200 , jak auta majace po 200 koni juz czuja opor powietrza itp itd

jak tak nie pisalem - pisalem ze pojdzie, napewno nie szybko, ewentualnie moge byc pozytywnie zaskoczony ze wogole tyle idzie, tak wiec subiektywnie szybko jesli odniesc sie do mocy tego samochodu, thats the point.

co do jazdy 180kmh - nie w tym wypadku nie chodzilo mi o kilka rozpedzen ale autentyczna jazde kilkaset kilometrow z predkoscia 180 kmh - bylo raczej kilka zwolnien a nie odwrotnie. zreszta z nowego targu do berlina jechalem 5 godzin a przeciez po drodze mam zakopianke i remontowana czesc a4.

Panowie, panowie, cisza ! Bo nakabluję Policji :D:D:D

Panowie,dajcie sobie na luz.Jakis swiatly czlowiek na tym forum tak napisal:"gdzie Polakow dwoch tam trzy zdania".Napisze tak.W sobote przed Wielkanoca,wracajac do PL na stale(?)zrobilem Wuppertal-Swiecko w niecale CZTERY GODZINY:619: z jednym tankowaniem(w miedzy czasie,bo po 360km autko wyssalo caly zbiornik)Drozka nie byla tania,bo oprucz paliwka zaplacilem 750€ za 180na 100 w Bielefeld:?(Jest na A2 stala blitza).Mam tez zakaz poruszania sie po DE na trzy miechy:(.Ale jedno chcialem napisac.Nie ma takiej drgi,w PL,na ktorej mozna gonic ze srednia predkoscia 180.Bo w tym samym dniu Nowy Tomysl-Strykow, zrobilem w dwie godziny jadac prawie caly czas MAX:one:(Tiry i inne bramki,pierdoly).A A4 od granicy w strone PL nie da sie jechac z wieksza predkoscia,bo albo czlowiek sie zabije albo zawieszenie szlag trafi.(Jezdzilem to wiem :evil:)Tak wiec jeszcze raz prosze,dajcie sobie na luz z tymi pierdolami o predkosciach w PL.Zdrowsi bedziemy.:)

Ot i prawda. Kiedyś ( jak jeszcze nie miałem swojego Mondka), pojechałem z przyjaciółką do Monachium ( tez ma MK3 - 130 kucy).Wracając już do Polski byłem oswojony na tyle z Mondkiem, żeby gnać ile fabryka dała. Rozpędziłem jej auto do 230 km/h z górki ( w przeciwieństwie do mojego, jej strasznie licznik przeklamuje) aż mi gały wyszły :D. Zapitalając z Munchen do Polen z pedalem w podłodze (wydawało mi się, że średnia wyjdzie ~ 200) według kompa srednia wyszła... 143 km/h :D Tak, tak, to co nam się wydaje ma się nijak do rzeczywistości :). Spalania nie pamiętam, ale chyba komputer pokazywał średnie coś około 7,5 - 7,6

A A4 od granicy w strone PL nie da sie jechac z wieksza predkoscia,bo albo czlowiek sie zabije albo zawieszenie szlag trafi.(Jezdzilem to wiem :evil:)Tak wiec jeszcze raz prosze,dajcie sobie na luz z tymi pierdolami o predkosciach w PL.Zdrowsi bedziemy.:)

jechalem przez chelmice, ale nie o tym. czy naprawde uwazasz ze a4 jest nie do jazdy z takimi predkosciami ? powiem ci ze gdybym mial wiecej koni i lepsze auto to w okreslonych warunkach nie balbym sie jezdzic szybciej, czy duzo szybciej. a te warunki to nie tyle nawierzchnia co ruch - ktory czasem jednak pozwala na taka jazde. zreszta jak wlasnie wtedy jechalem to po niemieckiej stronie tenze byl wiekszy (!). co do samej drogi to uwazam a4 za droge naprawde dobrej jakosci i teraz naprawde nie rozumiem stwierdzenia ze sie nie da - zauwazylem ze wpolsce ostatnimi laty jezdzi sie wolniej niz powiedzmy 8 czy 10 lat temu (!) ale dalej widok auta jadacego grubo ponad 200 nie jest na a4 niczym specjalnym. a jak ktos sie na tej drodze rozpedza do 200 to nie po to zeby zaraz zwalniac tylko jest to po prosty jego predkosc przelotowa - nie chce tu wnikac w problemy moralne i pisac czy to dobrze czy zle, pisze tylko ze to nie sa pierdoly o predkosciach. a do tylu to ja sie nieraz rozpedzam na zakopiance pcim-myslenice i co ? i nic, ostatnio pogonil mnie przy takiej predkosci 350z wiec naprawde 'nie chciec' nie lubic, nie robic' to nie to samo co 'nie da sie'.

ps: ojciec moj mieszkal w de bardzo dlugo i gdzies (niewazne) zlapali go na 100-ce jak mial 260. pamietam ze to byl wtedy naprawde kryminal, mandat byl OLBRZYMI, no i oczywiscie prawko niemieckie tyz poszlo sie.... widac pociag do predkosci ma sie w genach :P (ps: no ale to bylo z dobre 10 lub wiecej lat temu)

edit - Rondel, totez pisalem ze srednia mi wyszla wlasnie kolo 140 kmh :) i zdaje sobie sprawe zeby srednia licznikowa wyszla 180 to trzeba by naprawde zapieprzac tak jak w polsce napewnoby sie nie dalo (moze w nocy i autem pokroju gt3 :P), ale piszac ze jechalem srednio po 180 uzylem skrotu myslowego :)

Lofbirr, napiszę Ci tak: A4 to droga, która według mnie nie powinna być autostradą ( szczególnie chodzi mi o odcinek z Wrocław~Bolesławiec). Nie ma pobocza, przy tym duże nasileniu ruchu. Przy szybkich przelotach o kraksę nietrudno...

Jezscze jedna sprawa.Nie wiem jak wam wskazuje komp,ale moj to jedna wielka sciema.Po tej sobocie o ktorej pisalem wczesniej srednia kmh wyszla okolo 80:?A paliwko okolo 13 litrow:? 1280km zrobilem w 11,5 godz(tankowania szt 4,bramki na A2 szt 3,Reszta PL od granicy do N-Tomysla,Strykow przez Lodz-Lublin i kawalek dalej same zabudowy:619:)A z Wuppertalu wyjechalem zatankowany pod korek.Czyli cudow nie ma jak sie jedzie tak sie placi:one:Moj komp jest do d..py albo wszystkie sa takie same a ludziska sie podniecaja.:619:

Mondeo Kombi 2.0 TDCi 130 KM - 200km/h i to juz był koniec, ale gość w audii 1.8T 180 sam sie dziwił ze diesel tyle potrafii :)

Lofbirr, napiszę Ci tak: A4 to droga, która według mnie nie powinna być autostradą ( szczególnie chodzi mi o odcinek z Wrocław~Bolesławiec). Nie ma pobocza, przy tym duże nasileniu ruchu. Przy szybkich przelotach o kraksę nietrudno...

oczywiscie ze tak, ale nie zakladajmy od razu ze ten ruch jest zawsze i o kazdej porze. ja jechalem w piatek i ruch byl wiekszy od strony de (a w strone de o dziwo bylo bardzo malo ciezarowek).

oczywiscie ze tak, ale nie zakladajmy od razu ze ten ruch jest zawsze i o kazdej porze. ja jechalem w piatek i ruch byl wiekszy od strony de (a w strone de o dziwo bylo bardzo malo ciezarowek).

Mówisz i masz :) Nie zakładam, ze zawsze tak jest ;)

Panowie nie wiem o czym piszecie w stosunku do A4.Nie mam pojecia jak wyglada A4 PL-De,ale w odwrotnym kierunku to ciezko nazwac toto jezdnia utwardzona.Wiekszosc aut jedzie(toczy sie)lewym pasem bo na prawym mozna zycie zostawic.Ja jechalem tam srednio 70 Km/h a i tak mialem ochote auto niesc na plecach po tym jak miska zaliczyla glebe(bo chyba nie asfalt:?)

Panowie nie wiem o czym piszecie w stosunku do A4.Nie mam pojecia jak wyglada A4 PL-De,ale w odwrotnym kierunku to ciezko nazwac toto jezdnia utwardzona.Wiekszosc aut jedzie(toczy sie)lewym pasem bo na prawym mozna zycie zostawic.Ja jechalem tam srednio 70 Km/h a i tak mialem ochote auto niesc na plecach po tym jak miska zaliczyla glebe(bo chyba nie asfalt:?)

Od Katowic do Krakowa cięzko sprawdzić ile auto pogoni... No chyba, że ktoś lubi życie na krawędzi ;)

A co powiesz o kawalku od Olszyny do Wroclawia?Tor przelajowy?

Szkoda gadać...

Panowie nie wiem o czym piszecie w stosunku do A4.Nie mam pojecia jak wyglada A4 PL-De,ale w odwrotnym kierunku to ciezko nazwac toto jezdnia utwardzona.Wiekszosc aut jedzie(toczy sie)lewym pasem bo na prawym mozna zycie zostawic.Ja jechalem tam srednio 70 Km/h a i tak mialem ochote auto niesc na plecach po tym jak miska zaliczyla glebe(bo chyba nie asfalt:?)

szczerze mowiac czesto jezdze ale wlasnie kierunek pl-de i wjezdzam w 15-ke a nie 4-ke, a wrcajac od rodzinki jade juz przez zielona gore/wroclaw - w kazdym razie od krakowa (a raczej katowic ;p) jest piekny asfalt (zdaje sie ze momentami nawet po 3 pasy), od wroclawia natomiast twardy beton i nie wyobrazam sobie jakby on mial sie pokrzywic (no chyba ze na takiej zasadzie jak ta stara poniemiecka droga na ktorej zrobili a4 - no wtedy rzeczywiscie jazda tam 70kmh to juz bylo niezle przezycie :P)

z kolei to samo (co autor powyzszego mial na mysli ;p) jest przed kolbaskowem od niemieckiej strony - tak zla droge to naprawde moje oczy rzadko widuja, a to tez autostrada (sic !!!) - na zwezniu ostatnio przyhamowalem wszystko lacznie z tirami jadac sobie 40 bo naprawde na 18-kach nie szlo wiecej, a ile sie przy tym uklalem to wiem tylko ja ;)

A co powiesz o kawalku od Olszyny do Wroclawia?Tor przelajowy?

no kurde to ja nie wiem, przeciez DO olszyny (bo jak rozumiem to to samo co chelmica ?) jechalo mi sie bardzo dobrze, na dodatek pusto bylo jakby koniec swiata jaki nadchodzil. moze przespaliscie jakis remont tam ? :o

Mimo wszystko no tej trasie Ford sie sprawdza.Moj kolezka pojechal raz do PL RS6,potem powiedzial,ze byl to raz ostatni.:<Nastepnym razem na urlop do rodziny pojechal Transitem:one:Sprostowanie. Od Olszyny jechalem ostatni raz w grudniu 2008.

Od Olszyny jechalem ostatni raz w grudniu 2008.

no to moze ktos kto tam byl naprawde ostatnio sie wypowie, bo przeciez jakby byla jakas tragedia to bym zapamietal, a pamietam tylko ze bylo pusto. z kolei nie wiem jak wczesniej bylo bo partnerem nie bylo sensu pchac sie w de i jezdzilem przez legnice/lubin. ale na moj rozum tam musial byc jakis gruby remont (?)

Widzę, że sami ty wycieczkowicze hehe. Takie trasy pokonujecie niemcy polska i jeszcze dalej. Kurde a ja tylko Chrzanów - Kraków Chrzanów - Katowice i wszystko naszą piękną A4 która na wyskości Chrzanowa jest rozkopana już chyba z pół roku ;] hehe. Ale jedno wiem napewno. Kolejny motor to diesel :P

Widzę, że sami ty wycieczkowicze hehe. Takie trasy pokonujecie niemcy polska i jeszcze dalej. Kurde a ja tylko Chrzanów - Kraków Chrzanów - Katowice i wszystko naszą piękną A4 która na wyskości Chrzanowa jest rozkopana już chyba z pół roku ;] hehe. Ale jedno wiem napewno. Kolejny motor to diesel :P

e tam pokonujemy, ja jezdze dalej bo mam daleko rodzine, i moze jeszcze na wakacje, a tak to tluke po 2 razy na tydzien nowy targ-krakow-nowy targ. czasem cholera bierze jak jest ruch ale jak sie mam wlec to wole po zakopiance niz a4 (bo przynajmniej widoczki sa) :) ale jakies 2 tugodnie temu zrobili w koncu wjazdd do krakowa od zakopanego i korki od tamtej strony zniknely (tj nie wiem jak w godzinach porannych miedzy 6 a 7), a i te kawalki ktore remontowali naprawde dosc szybko otwieraja, teraz to z tygodnia na tydzien inaczej ida te zwezenia itd :)

Eng.czsy sie zmienily.Tamto to historia juz dawno,od dwoch miesiecy:one:Teraz tylko PL i nawet mandatow nie place.Tak sie u "szwaba"wyuczylem jezdzic:diabel2:Nie ma to jak nieuchronnosc kary:evil:Ostatnia moja lekcja(Tam) byla bardzo dotkliwa:pomysl:Pozdro
P.s.
A co do klekota to masz racje.Min.V6 3.0 w automacie ,jak dla mnie:619:Juz "Cos przejechalem".Rewelacja:one::one::one:

Szkoda, że Ford nie ma V6 w dieslu na wzór Audi :)

Szkoda, że Ford nie ma V6 w dieslu na wzór Audi :)

Ależ ma! 2.7 biturbo V6 montowane w Jaguarach... Do niedawna Ford był właścicielem Jaguara i ten silnik był opracowany w głównie przez Forda... Zresztą taki X Type jest przecież zbudowany na płycie podlogowej Mondeo Mk3. Trochę części jest też wspólnych

Ależ ma! 2.7 biturbo V6 montowane w Jaguarach... Do niedawna Ford był właścicielem Jaguara i ten silnik był opracowany w głównie przez Forda... Zresztą taki X Type jest przecież zbudowany na płycie podlogowej Mondeo Mk3. Trochę części jest też wspólnych

No tak, ale do fordzików nie trafiły...

tak samo ma benzynowe 5,4 v8 550KM

kilka v12
v8 turbo 420 KM

wspomnaiengo diesla 2.7 210KM

Tylko co z tego ze to wszystko jest w fordzie gt40 , aston martinach , jaguarach??

Witam po pracy(mojej)"Klekot"ktory objezdzalem to bylo A6,jak dla mnie to rewelka:one:.Co do JAGA 2,7(chyba 2,7)to mam mieszane uczucia.:?W tym aucie silnik brzmi jak stare TDI.Zastanawia mnie jedna rzecz.W Sharan i Galaxy pakowali VW-jowskie klekoty,ktore audi zrobilo,to czemu nie moga zapakowac 3-litrowej V6?:?

W samochód dla pospólstwa? A kto by dał za takie cudo pod 200 tys?
Zresztą w tej chwili Ford obniża prestiż Mondeo, nie ma już silników V6, zero 4x4, ewidentnie zadowala go pozycja Mondeo jako auta flotowego :)
Że przypadkiem dobrze jeździ? Jakoś tak wyszło, ale to nie powód by na tym budować prestiż :)

no nie wiem czy chcielibyście od vw 2,5tdi-krzywki wałków elegancko robią się na okrągło. Koncern nigdy się do tego nie przysnał ale tak jest.Nie wiem jak jest dzisiaj

W samochód dla pospólstwa? A kto by dał za takie cudo pod 200 tys?
Zresztą w tej chwili Ford obniża prestiż Mondeo, nie ma już silników V6, zero 4x4, ewidentnie zadowala go pozycja Mondeo jako auta flotowego :)
Chętnie bym zamienił moje V6 na R5 turbo montowane obecnie. ;)

W samochód dla pospólstwa? A kto by dał za takie cudo pod 200 tys?
Zresztą w tej chwili Ford obniża prestiż Mondeo, nie ma już silników V6, zero 4x4, ewidentnie zadowala go pozycja Mondeo jako auta flotowego :)
Że przypadkiem dobrze jeździ? Jakoś tak wyszło, ale to nie powód by na tym budować prestiż :)

Oj, 4x4 by się przydało. Pasek 4Motion miałby konkurenta... i to bardzo silnego :)

4/4 jest o.k zwlaszcza w wydaniu audi ale torsen VW potrafi byc zgubny:619:W tamtym roku doswiadczylem dolaczenia tylu:(Gdzie"normalnie" mozna bylo przejechac zakret.

Witam jestem posiadaczem Forda Mondeo od 2 tygodni rok 01 2.0 115ps i moj V-max to dokladnie 197km/h i musze powiedziec ze do tych 185km/h nie potrzebuje tyle czasu. Pozdrawiam!!

Mój Mondek poleciał 210 km/h na autostradzie A1.

Mam 130KM i wg GPSa wyszło mi ok 210. Będę testy ponawiał, ale wskaźniki (przynajmniej u mnie) nie przekłamują zbytnio - ok. 3-4%

ja swoim spróbowałem tylko raz się tak rozpędzić na maxa :) hehe wskazówka prędkościomierza przekroczyła 210 km/h, a ile w rzeczywistości jechałem to nie wiem :)

hmmmmm.... ja w swoim jeszcze nie próbowałem się rozpędzić na maksa ale w sierpniu jadę do Chorwacji to na jakiejś autostradzie na pewno to sprawdzę xD :):P

Witam, 2.0 TDCi 130KM, HB, jadąc sam, ekspresowka Garwolin, 11km he he, raz to 213km/h innym razem tak kolo 218km/h. Dobrze ze Vectry nie było.

witam mam mondeo 2.0 benzyna 146 km i przy pełnym załadunku rozpedziłem sie do 208 Km i mi drogi zabraklo mysle ze spokojnie poleci ze 220 moze wiecej :)

tak samo ma benzynowe 5,4 v8 550KM

kilka v12
v8 turbo 420 KM

wspomnaiengo diesla 2.7 210KM

Tylko co z tego ze to wszystko jest w fordzie gt40 , aston martinach , jaguarach??

No tak Panowie, tylko mi chodziło o dobrego klekota w V6, bo to że są benzynki to wiem :)

na niemieckiej autostradzie i niemieckim ON pokazał 215 km/h , chciał odlecieć tylko skrzydeł zapomniałem :):):)

Chyba cos mnie trafi:<Wszyscy w dieslu maja mniej PS-ow niz moj mondek,auta pala w granicach 4-5.3/100(przy V/max),to jeszcze ten V-max jest wiekszy albo zblizony do mojej V6:one::one::one:
Fajnie wam:).A i szkoda mi Cobretti-ego bo jego auto pozera okolo 8-9 przy takich predkosciach:P

no i i zahaltowali mnie na slowacji i wyszla mi jakas minimalna roznica na radarze/lincziku. wiec zakladam ze akurat u mnie przeklamanie jest niewielkie. swoja droga slowacy to niezle dranie w tych s4-kach, czaja sie PO NOCY w krzaczorach na autostradzie i jeszcze wolaja taka kase ze glowa mala (ode mnie chcieli 350 euro, dostali 50 i bylo ok ;p)

traska wyszla mnie ok 1800 km (do salzburga i z powrotem + 3 dni na miejscu), vmax ok 190, spalanie 6,6. a ze bylem z jednym z kierownikow fordowskiego aso to stanelo na tym ze on gloym uchem (!!!) stwierdzil ze wtryski mi sie sypia (jak powiedzial: a przynajmniej jeden ;)) wiec to by bylo z tych zlych wiesci :/

Witam wszystkich. Dorzuce moje 3 grosze.
Jesli chodzi o przeklamanie predkosciomierza w moim MKIII to bylo i to spore. Bylo, bo po wymianie opon z seryjnych 205/55 16'' na 205/60 16'' predkosc z licznika zaczela sie zgadzac ze wskazaniami GPS oraz radaru policyjnego(sprawdzone :) ).
Co do predkosci maksymalnej i spalania lepiej nie bede sie wypowiadal :)

ja na niemieckiej autostradzie wyciągłem z mojego forda ok 210km/h myśle że to niezły wynik:)

2.O benzynka-----225 max na autostradce zTrójmiasta do Nowych Marz. Bez pasażerów.

niemcy 3 osoby i troche ciuchów , 23 i troche za MKIV dałem rady :)

Witam wszystkich. Dorzuce moje 3 grosze.
Jesli chodzi o przeklamanie predkosciomierza w moim MKIII to bylo i to spore. Bylo, bo po wymianie opon z seryjnych 205/55 16'' na 205/60 16'' predkosc z licznika zaczela sie zgadzac ze wskazaniami GPS oraz radaru policyjnego(sprawdzone :) ).
Co do predkosci maksymalnej i spalania lepiej nie bede sie wypowiadal :)


spalanie maksymalne to cos kolo 10,5 litra na 100

U mnie w 2 tdci 2005r kombi, opony 205/55//16 różnica między wskazaniem prędkościomierza i gps jest spora: 100-95, 140-134. Te pierwsze to z samochodu. Możliwe że po zmianie opon na 205/60 prędkościomierz wskaże właściwie.:one:

witam. autostrada a4 z Krakowa do Wrocławia - 210 km/h, 3 osoby. Mondeo 2.0 tdci 131km

Ja swojego jeszcz nie sprawdziłem. Myślę że w najbliższym czasie się wypowiem. Pozdrawiam. Jestem tutaj po raz pierwszy.

Mój spokojnie poleciał 215 km/h i sądzę że spokojnie poleci 220km/h tylko trochę potrzebuje czasu jak już przekracza te słynne 200km/h.A do 180km/h to idzie jak burza oczywiście mówimy o 2,0TDCI 115 KM 5-biegowa skrzynia (PS.brak 6 biegu chętnie bym wrzucił żeby poszedł więcej)oczywiście prędkość osiągnięta na autostradzie A1 ;) :P Dodaje że auto było obciążone 4osoby + bagaż :P.Spalanie wyskoczyło 6,1 i oczywiście podczas tej prędkości gdy spojrzałem w lusterko lekka chmurka szła:P

Mój max to 180. Dziwię się takim jak hoohones i bonner7 ------ 2.0 , 115 koni i tylko 185/h?

witam wszystkich jestem na tym forum po raz pierwszy swoim kombiakiem 1,8i 16v wyciągnołem 195km/h może do 200km/h by poszedł ale zrobiło mi się go szkoda noi trochę strach bo testowałem go niedługo po zakupie wiec nie znałem do końca auta,ale prowadzi się wyśmienicie.Pozdrawiam

koledzy nie doceniają mocy 116 KM. posiadam MK3 2.0 TDDI i 200 km/h pokonał bez wysiłku na autostradzie.

wg licznika czy nawigacji? jaki masz rozmiar opon? mi na standardowych przy 140 km/h przekłamuje o 10 km. wg nawigacji prędkość jest 130 km/h

Ja po ostatnich modyfikacjach 200 km/h osiągam na ok. kilometrze prostej. ;)

koledzy nie doceniają mocy 116 KM. posiadam MK3 2.0 TDDI i 200 km/h pokonał bez wysiłku na autostradzie.

No to rzeczywiście wyczyn stary. Hehe wybacz nie mogłem się powstrzymać :D:D:D

Aaaa ja mam słonia w karafce :P

Aaaa ja mam słonia w karafce :P
A ja hoduje węża w rezerwuarze.

No to rzeczywiście wyczyn stary. Hehe wybacz nie mogłem się powstrzymać :D:D:D

Aaaa ja mam słonia w karafce :P

Panowie kolega chciał się pochwalić że mondek wycisnął 200 a Wy się czepiacie,
to dobrze, że jego silnik jeszcze tyle idzie tzn że jest w miarę zdrowy, mój też tyle szedł tylko od 180km/h sie rozpędzał już jak.... a teraz... ;)

Moja skromne TDDI 90KM leci licznikowe 195 w 4 osoby + bagaże wg gps w 2 osoby pewnie z 190 poleci to i tak duzo jak na taka moc i wage auta

Widzę, że Ford jest najbardziej uczciwą marką na świecie. jako jedyni w katalogach podają niższą V-max niż osiągacie i to często dużo nizszą:
2,0 TDCI 130PS

prędkość maksymalna
skrzynia manualna 200 km/h
skrzynia automatyczna 197 km/h
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 10.2 s
skrzynia automatyczna 11.6 s


2,0TDDI 115PS:
prędkość maksymalna
skrzynia manualna 193 km/h
skrzynia automatyczna 190 km/h
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 11.2 s
skrzynia automatyczna 13 s


2,0 benzynka:
prędkość maksymalna
skrzynia manualna 210 km/h
skrzynia automatyczna 190 km/h
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 10.2 s
skrzynia automatyczna 11.8 s

2,5 V6 170 PS:
prędkość maksymalna
skrzynia manualna 220 km/h
skrzynia automatyczna 211 km/h
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 9 s
skrzynia automatyczna 10.7 s

ST220:
prędkość maksymalna
skrzynia manualna 241 km/h
skrzynia automatyczna -
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 7.7 s

Ale mnie zainspirowaliście, mam 500m od domu autostradę idę i sprawdzę, albo moze jutro bo już ciemno i tak straszno jakoś.

prędkość maksymalna
skrzynia manualna 200 km/h
skrzynia automatyczna 197 km/h
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 10.2 s
skrzynia automatyczna 11.6 s



dla 5 biegow

Ja pomykałem 200 km na autostradzie ale mógł więcej

Ja swoim Mondeo po zakupie jak chciałem go sprawdzić leciałem 200km/h i wiem że jakby nie zwężenie to to by było z 205km/h. Jechałem z 3 osobami na pokładzie i w bagażniku jedna duża torba :) A na spalanie nawet nie patrzyłem :D

gps tez przeklamuje. zalezy od uksztaltowania terenu. jak jest pod gorke albo z gorki to pokaze mniej niz sie jedzie rzeczywiscie

Widzę, że Ford jest najbardziej uczciwą marką na świecie. jako jedyni w katalogach podają niższą V-max niż osiągacie i to często dużo nizszą:
2,0 TDCI 130PS

prędkość maksymalna
skrzynia manualna 200 km/h
skrzynia automatyczna 197 km/h
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 10.2 s
skrzynia automatyczna 11.6 s


2,0TDDI 115PS:
prędkość maksymalna
skrzynia manualna 193 km/h
skrzynia automatyczna 190 km/h
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 11.2 s
skrzynia automatyczna 13 s


2,0 benzynka:
prędkość maksymalna
skrzynia manualna 210 km/h
skrzynia automatyczna 190 km/h
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 10.2 s
skrzynia automatyczna 11.8 s

2,5 V6 170 PS:
prędkość maksymalna
skrzynia manualna 220 km/h
skrzynia automatyczna 211 km/h
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 9 s
skrzynia automatyczna 10.7 s

ST220:
prędkość maksymalna
skrzynia manualna 241 km/h
skrzynia automatyczna -
przyspieszenie do 100 km/h
skrzynia manualna 7.7 s

Ale mnie zainspirowaliście, mam 500m od domu autostradę idę i sprawdzę, albo moze jutro bo już ciemno i tak straszno jakoś.

Napisz jeszcze kolego skąd masz takie dane ;]?

2,5 V6 170 PS:
skrzynia manualna 9 s
http://www.youtube.com/watch?v=qu-WoHGgVxQ

Autostrada w Germanii - zamknąłem licznik - 240km/h (wg. GPS ok. 220km/h)
Zero ubytku oleju, średnie spalanie 10,5l - uczucia przy jeździe z taką prędkością - mocno mieszane...

pozdrawiam.

ja mam 2,0 TDCi 115km i na autostradzie w Rajchu jechałem 215km/h na co mam dowody zdjecia i filmy jakby co spalanie przy tej ze predkosci 8l/100km:D:D:D:D:D:D

Autostrada w Germanii - zamknąłem licznik - 240km/h (wg. GPS ok. 220km/h)Chyba,ze masz cos z oponami nie halo.Bo nie wiem czy posiadaczom2.5 V6 w manualu dane bylo zobaczyc taki wynik na blacie.
Wiec prosze....

Autostrada w Germanii - zamknąłem licznik - 240km/h (wg. GPS ok. 220km/h)
Zero ubytku oleju, średnie spalanie 10,5l - uczucia przy jeździe z taką prędkością - mocno mieszane...

pozdrawiam.

ja jadąc autostrada a4 na balice pozwoliłem sobie wycisnąć z mondka jak go jeszcze posiadałem ile fabryka dała i nie wiem dlaczego ale prędkościomierz zatrzymał się na 220 km\h i chyba 5600 obr\min i wogole nie chciał iść dalej, tak jakby go komp ograniczał.

jakby co spalanie przy tej ze predkosci 8l/100km

bez komentarza.....:), to przy 90 pali Ci pewnie 3,5......`

prędkościomierz zatrzymał się na 220 km\h i chyba 5600 obr\min i wogole nie chciał iść dalej, tak jakby go komp ograniczał.
To nie komp,to fizyka

Witam serdecznie. Swoim nowym nabytkiem ( Mk3 2.0 PB) poleciałem 220 km/h z 2 osobami na pokładzie bez bagażu. Myślałem ,że to dobry wynik, ale jak przeczytałem że 115 konne disle "lecą" 210-220km/h to mina mi zrzędła..

Pozdrawiam

Każde Mondeo mk3 pomijając ST220 ma elektronicznie ograniczoną prędkość przy ok. 230 km/h (nie pamiętam w tej chwili dokładnie).

Tak właściwie to do czego służy ten wątek? Co to za problem rozpędzić auto do prędkości maksymalnej na autostradzie? Wcisnąć gaz w podłogę i trzymać prosto kierownicę, niesamowity wyczyn. ;)

Napisz jeszcze kolego skąd masz takie dane ;]?

Tutaj dane do MKIV http://www.samar.pl/__/__la/pl/__ac/sec,47/rev/189/rse/5/__1.html

Tutaj dane do MKIII http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/ford/mondeo/iii-kombi-2.0-tdci-130km.html

Liczniki samochodowe oszukują i to nie jest żadna tajemnica. Zakłamanie liczy sie w procentach, więc im większa prędkość, tym większa różnica. Spokojnie może to być 10%, więc wskazanie 220km/h= 198km/h Różnice i dziwne osiągi mogą być też spowodowane innymi rozmiarami kół.

Nie wiem czemu tak Wam na tym zależy, ale niektórzy ewidentnie bujają w obłokach. małe diesle śmigają jak ST i do tego spalają przy tych prędkościach tylko kilka kropelek ON. Nie wspomnę już, że się rozpędzają do tej prętkości Jak DB9, nie mają oporów i nie mulą. Panowie, wiem , że ten wątek to taki mały śmietnik nic nie wnoszący konkretnego , ale jaki cel ma opowiadanie takich bajek?

Coś tam chyba namieszali w MK4, bo 2.3 przy większej mocy i pojemności pali mniej i przyspiesza gorzej od 2.0 ...,
z dieslami zresztą też...

mój licznik oszukuje równo 5% (porównanie z navigacją).
Ja swój silnik wirusowałem i faktycznie na autobahnie idzie około 220 - nie pamiętam dokładnie ile, bo i po co?
Ostatnie 10 km/h to naprawdę długie oczekiwanie natomiast do 200 przyspiesza w miarę równo.

wg nawigacji mój licznik przekłamuje o 8-10% na oponach Dunlop sp sport 01 205/55/16

http://www.kaklubpolska.pl/zrob/evolution/kola.htm
Tu fajny watek dotyczacy rozmarow opon, jak znajde to wam pokaze jakie sa przeklamania predkosci przy poszczegolnych rozmarach opon.

Mam znalazlem, ale sa to raczej szacowane wartosci:

http://www.vtuning.com/kalkulator.html




Pozdrawiam

Liczniki samochodowe oszukują i to nie jest żadna tajemnica. Zakłamanie liczy sie w procentach, więc im większa prędkość, tym większa różnica. Spokojnie może to być 10%, więc wskazanie 220km/h= 198km/h
Dokładnie - u mnie przy licznikowym 210-215km/h, GPS pokazywał 195-198km/h.
Jazda na 6tym biegu.

U mnie przy wskazówce położonej na 240 navigacja Pioneer AvicD3 pokazywała 233km/h a garmin mobile XT zainstalowany w noki E71 234km/h
Koła 18" opony 225/40.

Może nie na temat , ale zgadzam się w 100% z Twoja sygnaturą w kolorze niebieskim a_iverson...

Może nie na temat , ale zgadzam się w 100% z Twoja sygnaturą w kolorze niebieskim a_iverson...
I tak trzymać :) pozdr

U mnie przekłamuje o 15km/h na moją "korzyść" , pokazywał 220 km/h a było 205, co ciekawsze przy 40 km/h przekłamuje o 1,5 km/h...

bez komentarza.....:), to przy 90 pali Ci pewnie 3,5......`

kolega widze watpi no trudno jak sie ma 2,2 to moze faktycznie wiecej palic 2,0TDCi 115km srednie spalanie wlasnie takie pokazuje wiec nie wiem czemu kolega taki zdziwiony jest;) jutro jade do Norwegii i znowu polece przez niemcy postaram sie zrobic konkretniejsze fotki zeby bylo widac wskazania kompa

kolega widze watpi no trudno jak sie ma 2,2 to moze faktycznie wiecej palic 2,0TDCi 115km srednie spalanie wlasnie takie pokazuje wiec nie wiem czemu kolega taki zdziwiony jest;) jutro jade do Norwegii i znowu polece przez niemcy postaram sie zrobic konkretniejsze fotki zeby bylo widac wskazania kompa

Tylko nie zapomnij wyzerować kompa rzed podróżą. Swoją drogą to ja mam wielkiego pecha, zawsze trafie na samochód, który muszę tankować. Nie wiem jak Wam sie udaje kupić te jeżdżące na powietrze . Zaraz, przecierz wczoraj tankowałem i na stacji było kilku innych kierowców, a to odpuszczę, skoro nie tylko ja mam taki problem, to niech bedzie.

Ja mam MKIII z 2000r z silnikiem 2.0 TDDi i 205km/h bez problemu wycisnąłem i czułem że ma ochotę na więcej ale droga się kończyła :P

Tylko nie zapomnij wyzerować kompa rzed podróżą.
Dokładnie, a jeszcze lepiej jak nas chcesz przekonać to wyzeruj go przy prędkości 215 km/godz...., wtedy będziesz widział ile Ci pali.

w tamtym roku na A4 pomiędzy Opolem a Wrocławiem z dwojgiem pasażerów i pełnym bagażnikiem rozbujałem się jakieś 215km/h, było około 2 w nocy. Wydaje mi się że poszedłby więcej ale żona się obudziła i dostałem niezły operek. Ostatnio też jadąc z ustronia na nowym kawałku S1 do 185 rozbujał się bez problemów. zwolniłem gdy jakaś skodzina siadła mi na tyle.


Podaj rozmiar opon to ci powiem, ile naprawde jechales.

nie chce mi się czytać wszystkich postów i nie wiem czy kogoś powtórzę ale nie wszyscy wiedzą że rozmiar kół sie programuje w naszych mondziakach tzn. jak masz 205/55/16 to należy zaprogramować komputer na takie oponki a jak masz 205/50/17 czy 225/45/17 lub 225/40/18 to by mieć wiarygodny odczyt musisz mieć zaprogramowany odpowiedni rozmiar kół. Dodam jeszcze że wpływ ma stan opony tzn jak masz nowe a już na całkowitym zużyciu to obwód zmienia się tak też przy 200km/h będzie cie licznik oszukiwał o jakieś 2 do 5 kilometrów :)

Ja mam u siebie 17 ori i licznik w zasadzie nie przeklamuje bo przy 100 licznikowo gps pokazuje 99, wiec mozna uznac to za blad pomiaru :) A max predkosci nie sprawdzalem :)

Ostatnio miałem możliwość trochę potestować mondziaka na długiej trasie z UK do PL i w Niemczech osiągnąłem zawrotną prędkość 220km/h w/g wskazań GPS a licznikowo było jakieś 145mil/h(233km/h). Ciągnąłem równo za jakąś audicą ale niestety co chwila przeszkadzał nam maruder jadący "skromne" 160 i trzeba było zwalniać i przyspieszać co niestety dość długo trwa od 180 w górę. Jest jeszcze spory zapas na obrotomierzu więc myślę, że po chipie można spokojnie zamknąć licznik.

Witam podepnę się do tematu,oponki 195/65/15 i latam na 100 pb shella max było 224 na nawi na liczniku ok 227 km/h

Witam podepnę się do tematu,oponki 195/65/15 i latam na 100 pb shella max było 224 na nawi na liczniku ok 227 km/h

...chyba cosik za dużo...skoro twój jedzie szybciej o 30 km/h niż podaje producent....

mówię tak jak jest ja go mam rok i nic prawie nie grzebane przebieg teraz 155 tys silnik perfekt zero brania oleju zero wycieków nic nie wali nie puka nie nie stuka,chętnie go sprawdzę go z twoim 2,0

mówię tak jak jest ja go mam rok i nic prawie nie grzebane przebieg teraz 155 tys silnik perfekt zero brania oleju zero wycieków nic nie wali nie puka nie nie stuka,chętnie go sprawdzę go z twoim 2,0

No zapraszam , tylko żebyś się nie zdziwił kolego ... dodam że mogę na LPG
oj no to po co robić ST200 skoro 1.8 ma taką samą V max

No zapraszam , tylko żebyś się nie zdziwił kolego ... dodam że mogę na LPG

No ja nitro nie pośiadam więc zostanę na pb jak pozwolisz :wink: pakiet ST masz ale fabryka zapomniała o silniku bo co nam z gadżetów jak cię wyprzedzi jakaś C180 czy nawet E220 która niema żadnej szansy z mondeo

Ja sie podepne8)
1.8 i ponad 220km/h ... jak fabryczne to cos naciagane:p
Ja swoim cialem 217km wedlug nawigi (220zegar) na zwyklej 95 z BP Tak nawiasem piszac nie wierze w "magiczne" wlasciwosci wzrostu osiagow 100tki z Schella) Szczerze to nie wiem ile obstawia producent w mojej wersji, ale zapas w obr byl jak i pod pedalem :wink:

przyspieszać co niestety dość długo trwa od 180 w górę. Jest jeszcze spory zapas na obrotomierzu więc myślę, że po chipie można spokojnie zamknąć licznik.

Kolego to zgłoś się do Heka odn chipa, warto. Koników za wiele może nie dostałem ale fabryka była o 6km lepsza, teraz mam w sumie tyle koni co Ty, ale moment nadgania... to 340NM robi na mnie miłe wrażenie ;) 180 wzwyż dalej ma ładne odejście- dziś sprawdzane na A4 do Wrocka, no i pozdrowionka dla chłopaków z zielonego mondka mk II na KCH z naklejką mkp może są i tu zalogowani ;)

No ja nitro nie pośiadam więc zostanę na pb jak pozwolisz :wink: pakiet ST masz ale fabryka zapomniała o silniku bo co nam z gadżetów jak cię wyprzedzi jakaś C180 czy nawet E220 która niema żadnej szansy z mondeo

hmm...poczytaj trochę kolego bo merc 2.0 136KM z mondeo 2.0 nie ma szans bo osiągi ma tak jak twój 1.8 który Vmax dorównuje ST200
http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/mercedes/klasa-c/i-sedan-w202-2.0-136km.html
No i jeszcze uważaj bo rozdrażnisz kolegów , którzy posiadają ST 200 i ST 220...

Kolego to zgłoś się do Heka odn chipa, warto. Koników za wiele może nie dostałem ale fabryka była o 6km lepsza, teraz mam w sumie tyle koni co Ty, ale moment nadgania... to 340NM robi na mnie miłe wrażenie ;) 180 wzwyż dalej ma ładne odejście- dziś sprawdzane na A4 do Wrocka

Zrobię tak latem, ale najpierw muszę wszystkie mechaniczne sprawy w moim mondku dopieścić i czekam aż mi dwumasę wreszcie całkiem szlag trafi (od 12kkm ją słychać ale jakoś nie chce paść wredna :D ),może chip by jej agonię przyspieszył, a szkoda wymieniać jak jeszcze w miarę działa.
Mam już boxa w focusie więc wiem jak się takie autka zbierają na wyższych obrotach ;)

Zrobię tak latem, ale najpierw muszę wszystkie mechaniczne sprawy w moim mondku dopieścić i czekam aż mi dwumasę wreszcie całkiem szlag trafi (od 12kkm ją słychać ale jakoś nie chce paść wredna :D ),może chip by jej agonię przyspieszył, a szkoda wymieniać jak jeszcze w miarę działa.
Mam już boxa w focusie więc wiem jak się takie autka zbierają na wyższych obrotach ;)

w vtechu też mi oznajmili za 10kkm dwumasa ;) no i na teraz przegub... dobrze robisz, ja żałuję że nie wiedziałem co mam do zrobienia to troszke wiecej koników bym uprosił na hamowni, ale nie mogę narzekać bo na prawdę było warto ;)

moj na niemieckim paliwie 210 na polskim 195 testowalem wiele razy

witam. swoim lecialem 220 plus minus 2-4km ktore nawigacja mi pokazywala(choc wydaje mi sie ze nawigacja jest mniej dokladna niz zegar-sprawdzalem)pod pedalem mialem jakies 2tys obrotow. nie wiem ile leci nax ale za pare miesiecy jade przez niemcy to sie dowiem. zapomnialem dodac ze droga byla z lekkiem spadkiem wiec wiadomo ze pomoglo. czytalem posty ludzi co wyciskali 230- nie wiem choc watpie zeby dalo rade.

a moja maszynka jak narazie rozwinęła plus minus 180 czyli całkiem spoko i w miarę przyzwoitym czasie... ogólnie jeżdżę dużo wolniej ale raz na jakiś czas staram sie go troszke przegonić....

potwierdzam fakt że wersja z 115 konnym silnikiem poleci więcej niż zakładane 197 km/h. Ostatnio udało mi się na dłuższym odcinku osiągnąć 210 km/h - czy to przypadek ? nie sądzę !

Mój poleciał 200 lekkim batem ale bałem się szybciej bo strach o opony ( 125koni)

Witam podepnę się do tematu,oponki 195/65/15 i latam na 100 pb shella max było 224 na nawi na liczniku ok 227 km/h

Jak założysz trzynastki po pojedzie Ci pod 300 km/h. :D

Jak założysz trzynastki po pojedzie Ci pod 300 km/h. :D

<rotfl>

Zapraszam wszystkich na 5 Mega Spot MKP na lotnisko do Krzywej za Wrocławiem gdzie będziecie mogli pokazać jak te wasze mk2 i mk3 115 latają:P hehe :P

Poważnie może ktoś z okolic się wybierze? Zlot jest 24-25 z czego 25 są konkurencje na lotnisku.

potwierdzam 115km 210km/h i jeszcze zapas :)

z checia bym zajechal ale nie dam rady.hehh nie ta czesc polski.

Witam podepnę się do tematu,oponki 195/65/15 i latam na 100 pb shella max było 224 na nawi na liczniku ok 227 km/h

Z całym szacunkiem kolego , a ile masz ps pod maską? 90 -100? , jeżeli możesz nagraj Nam jak pędzisz 220-230 samochodem o poj. 1.8. Pozdr

O ile pamiętam dobrze to moja stara Vectra B kombi szła max. 195km/h i więcej nie chciała pójść choć ponoć miała 1.8 16V i 125KM. Więc szczerze wątpię w takie wyniki dla silnika 1.8!!!

heh he - temat rzeka. tak z ciekawostek - mielismy kiedys matiza 0.8l 3 cyl 52KM. Fabryka w katalogach podawala Vmax na 135km/h w ksiazce napisali 140km/h ale spieszac sie kiedys do wroclawia na a4 licznik pokazal mi ponad 170km/h (nie mialem gps ale z czasu przejazdu wyszlo ze oczywiscie ok 130km/h jechalem od wjechania do zjazdu z a4) - to byla maszyna. zielony demon spalil wtedy 8l. teraz juz takich nie robia :P i moje mondeo 1.8 niewiele wiecej jedzie niz wtedy matiz pokazal: lol

W poniedziałek leciałem sobie w trasie moim 2,5 V6 i na ograniczeniu do 70km/h, doszedł mnie MKIV i wyprzedził. TDCI 2,0 14KM, dym czarny z tłumika i poszedł. Za jakiś czas jadąc dalej przepisowo, dogoniłem gościa, bo go 2 tiry zblokowały. Nagle kawałek prostej, czysto z przeciwka i rura! gość zadymił i wyprzedzamy! Musiałem hamować, nie miał szans żeby mi odejść, kiedy już mu się udało wyprzedzić, zjechał na pobocze, a że staram się jeździć zgodnie z przepisami to go puściłem. Także, nie wmówicie mi, że Wasze diselki osiągają w kilka sekund 220km/h i jeszcze palą przy tej prędkości 6l. Jak ktoś mi to jeszcze raz napisze, to zajadę i wypiję mu wszystkie browary z lodówki:diabelek:

... nie wmówicie mi, że Wasze diselki osiągają w kilka sekund 220km/h i jeszcze palą przy tej prędkości 6l. Jak ktoś mi to jeszcze raz napisze, to zajadę i wypiję mu wszystkie browary z lodówki:diabelek:

HEHEHE, dobre, dobre :):):) Cos czuję, że do kilku lodówek będziesz musiał zagladać:) Pozdr

uaktualnię niedługo ;)

pokaz co gps wskazuje bo tak to nie wiadomo czy na lewarku nie stoisz :P i ile faktycznie lecisz

uaktualnię niedługo ;)

Po obrotomierzu domniemywa, ze to diesel.
Dziwią mnie tylko obroty 4000rpm przy 200km/h....
u mnie przy 200 jest ok 3400rpm...

To i tak nie źle. Ja miałem 4500rpm i to nie ślizgające się sprzegło tylko takie są przełożenia. Niema co ściemniać, TDCi 115KM leci 210km/h bez problemu, ale nie róbym sobie też jaj, 6L to on nawet na trasie przy 90km/h nie pali. Niemam "chwilówki" ale celuje w okolice 10L może i więcej...także co do prędkości jest to prawda, natomiast spalanie to jakaś bzdura.

W sobotę leciałem do Krakowa na autostradzie non-stop 180km/h i spalanie mi wyszło w granicach 7.5-8 przy obrotach 3.000 ;)

142 mile na gps (130 tdci)= jakies 230 km/h. Do 130 mil przyspiesz bardzo szybko ,potem juz powoli.

Kolego Snajper_881 moje mondło przy 90 km/h to pali poniżej 5l. Nie dokonywałem pomiarów przy 90 km/h ale trasa 700km połowa na autostradzie (do 140) drogi krajowe (do 120) - średnia 5,9l/100km (pomiar przy tankowaniu z kalkulatora):shock:
Może trzeba zmienić stacje paliw:)

W poniedziałek leciałem sobie w trasie moim 2,5 V6 i na ograniczeniu do 70km/h, doszedł mnie MKIV i wyprzedził. TDCI 2,0 14KM, dym czarny z tłumika i poszedł. Za jakiś czas jadąc dalej przepisowo, dogoniłem gościa, bo go 2 tiry zblokowały. Nagle kawałek prostej, czysto z przeciwka i rura! gość zadymił i wyprzedzamy! Musiałem hamować, nie miał szans żeby mi odejść, kiedy już mu się udało wyprzedzić, zjechał na pobocze, a że staram się jeździć zgodnie z przepisami to go puściłem. Także, nie wmówicie mi, że Wasze diselki osiągają w kilka sekund 220km/h i jeszcze palą przy tej prędkości 6l. Jak ktoś mi to jeszcze raz napisze, to zajadę i wypiję mu wszystkie browary z lodówki:diabelek:



hehe dobreD::D

Dziś na świeżo: dłubnięte TDCi, półtora baku a dystans....770km :roll:
Średnie prędkość wg Automapy 135km/h, max 220km/.
Poprostu jestem załamany apetytem na paliwo, wszystko przez ten Vtech :diabelek:

Dziś na świeżo: dłubnięte TDCi, półtora baku a dystans....770kmCos pochrzaniles z obliczeniami bo w/g wczesniejszych postow innych kolegow powinienes przejechac 1770km na polowie baku z predkoscia,srednia,240km/h

mój 115 km tddi w zeszłym tygodniu na A4 miał ok 210km/h do 180 idzie szybko póżniej już troszke wolniej.

Cos pochrzaniles z obliczeniami bo w/g wczesniejszych postow innych kolegow powinienes przejechac 1770km na polowie baku z predkoscia,srednia,240km/h

nie popadajmy w skarjności...

Dziś na świeżo: dłubnięte TDCi, półtora baku a dystans....770km :roll:
Średnie prędkość wg Automapy 135km/h, max 220km/.
Poprostu jestem załamany apetytem na paliwo, wszystko przez ten Vtech :diabelek:

Nieźle Ci łyka.

Prędkość maksymalna - 205km i droga ładna zaczęła się kończyć więc trzeba było zwalniać. Na jednym baku maksymalnie przejechałem jak dotąd 895 km - średnie spalanie w trybie mieszanym waha się między 6-6,5l/100km.

W wakacje wyjeżdżam do Francji/Hiszpanii może na tamtejszych drogach spalanie spadnie jeszcze :D

Właściwie sam nie wiem, albo ja coś źle liczę albo.....
Niech mnie ktoś poprawi, robię to tak:
Tankowanie od momentu zapalenia rezerwy było do pełna czyli 50.221L VPower Diesel.
Na tym tankowaniu do momentu kolejnego zapalenia rezerwy paliwa zrobiłem 690km. No to : 50.221 X 100= 5022.1/690=7.27``7.3L/100. To dużo?? Przy takich prędkościach...ja chyba coś źle liczę bo bardziej się spodziewam wyniku okolice 13L/100.

Cos pochrzaniles z obliczeniami bo w/g wczesniejszych postow innych kolegow powinienes przejechac 1770km na polowie baku z predkoscia,srednia,240km/h
Więc właśnie jestem zrozpaczony, bo innym pali przy tych prędkościach MAX 5.5L :D :D :D :one:

(http://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=31685) Z zapalaniem rezerwy może być różnie, czyli nie zawsze zapala się ona przy identycznej ilości paliwa jak pozostała w baku, nalej pod korek, przy następnym tankowaniu odpisz ilość przejechanych km i znów nalej pod korek. Ilość paliwa która weszła do baku podzielona przez km razy 100 da bardziej wiarygodny wynik. Ale Ty to przecież wiesz więc po co ja się rozwodzę :P

Ja bym to inaczej liczył, bo z tym wskazaniem rezerwy to może być różny stan paliwa w zależności jak będziesz jechał (średnie spalanie). Zalej do pełna, skasuj licznik dzienny, pojeździj trochę (300-400km) i znowu zalej do pełna. Ilość spalonego paliwa będziesz miał na dystrybutorze i dystans przejechany na liczniku dziennym i na tej podstawie wylicz średnie spalanie. W ten sposób będzie to bardziej wiarygodne.


Edycja: Kolegabastek_m mnie ubiegł

moim pierwszym i najwspanialszym autem jechałem 134km/h (FIAT 126P) na A4 z wrocka do legnicy wszystkie ograniczenia 110km/h sie zaświecały a 130 to 2 razy :) ktoś to pobije :) hehe a co do dzisiejszej fury to 224 według GPS tą samą trasą co ferrari 126P

Więc właśnie jestem zrozpaczony, bo innym pali przy tych prędkościach MAX 5.5L
Zakaziles auto i teraz masz efekty:D;)
Jedyne wyjscie.ASO,zgladzenie wirusa i odpalenie na parkingu bez mozliwosci jazdy.Spalanie powinno wrocic do "normy";)

Właściwie sam nie wiem, albo ja coś źle liczę albo.....
Niech mnie ktoś poprawi, robię to tak:
Tankowanie od momentu zapalenia rezerwy było do pełna czyli 50.221L VPower Diesel.
Na tym tankowaniu do momentu kolejnego zapalenia rezerwy paliwa zrobiłem 690km. No to : 50.221 X 100= 5022.1/690=7.27``7.3L/100. To dużo?? Przy takich prędkościach...ja chyba coś źle liczę bo bardziej się spodziewam wyniku okolice 13L/100.


Więc właśnie jestem zrozpaczony, bo innym pali przy tych prędkościach MAX 5.5L :D :D :D :one:

dobrze liczysz Michale, można nawet to uprości ;) 50.221L/6,9= 7,27 L
niestety coś kosztem czegoś (Vtech i zwiększenie mocy) u mnie przy kręceniu do oporu też sporo zjada, ale przy spokojnej jeździe jest ok ;) poza tym, po mieście to i tak źle Ci nie pali

dobrze liczysz Michale, można nawet to uprości 50.221L/6,9= 7,27 L
No to super, nawet jakby wyszło 8L to byłbym zadowolony. 7.27L/100 to super wynik moim zdaniem przy prędkościach rzędu 160-180km/h. Spodziewałem się czegoś w okolicach 13-15L/100, poważnie...

Spodziewałem się czegoś w okolicach 13-15L/100, poważnie...

E no bez przesady, tyle to nawet ponad 3-4 litrowy smok benzynowy nie połknie.
Nie wiem co byś musiał robić swoim rumakiem żeby ci tyle spalił.

E no bez przesady, tyle to nawet ponad 3-4 litrowy smok benzynowy nie połknie.No bez przesady ale moj tyle pali i wcale nie jezdze ostro(a do 3-4ech litrow troszeczke brakuje)

Jazda w mieście to troszkę coś innego niż autostrada ;)

E no bez przesady, tyle to nawet ponad 3-4 litrowy smok benzynowy nie połknie.
Nie wiem co byś musiał robić swoim rumakiem żeby ci tyle spalił.

Tzn. Panowie ja to oceniłem wzrokowo po wskaźniku stanu paliwa w baku, bo cholera nie mam jeszcze komputera pokładowego. Jak wiadomo, taki pomiar to żaden...:wink: Na oko wyszło, że tyle łyknął, ale z obliczeń 7.27, więc jestem naprawdę bardzooo zadowolony :).

Zakaziles auto i teraz masz efekty
Jedyne wyjscie.ASO,zgladzenie wirusa i odpalenie na parkingu bez mozliwosci jazdy.Spalanie powinno wrocic do "normy"
Ooo...nie :one: Nie rozstanę się z Chipem, jestem strasznie zadowolony :D

210 wiecej sie bałam :-)

dzisiaj na A4 podkręcony waszymi gadkami 205-210 licznikowe i to nie było wszystko, trochę boczny wiatr przeszkadzał :)

witam, tak jak obiecałem, autobahn niemcy, 220 jeszcze nie było bo mondeo był trochę obciążony bagażem, 2.0 TDCI 130 km, skrzynia 5-cio biegowa. nawigacja pokazała 209, przekłamanie około 10 km/h, pozdrawiam

Obciążenie akurat ma się nijak do v max tylko wpływa na czas jej osiągnięcia

200 miałem...i więcej nie wykazywał chęci. Ale w zupełności wystarcza.:wink:

237 licznik + mocno czerwone pole, 229 na navi, moze jeszcze z 5km wiecej by poszedł ale na naszych niesamowicie płaskich banach juz zcykałem.

No i tak szacun, bo ja przy 220km/h (dłubnięty TDCI) miałem ładnie w gaciach....:oops: :one:

A4 - (Statoil DIESEL GOLD)-220 w/g licznika, żona spojrzała i już po jeździe był strach i przerażenie w oczach ;)

Snajper_881 spoko moj tez przeprogramowany, jak wracałem tą samą A4 jak przy 170 wpadłem w dołki to myślałem ze mi koła odpadły albo odkreciły.

Obciążenie akurat ma się nijak do v max tylko wpływa na czas jej osiągnięcia
Bzdura. Każdy 1 kg wpływa mocno na prędkość maksymalną. Przy takiej predkości opory toczenia są potężne, a wzór na tarcie obejmuje fiłę (na którą składa się masa) oraz współczynnik tarcia. Nie bez powodu Kombi, które są cięższe mają niższą prędkość maksymalną w papierach przy tych samych silnikach.

Ale przyznam się, że ciekawa sprawa. Mój jak 205 pokaże na liczniku (199 wg GPSa) to jest max. Mogę do tak trzymać z 30 minut i niestety ani drgnie więcej. Oczywiście mówię o jeździe na prostej nawierzchni - z góry w sumie kiedyś raz próbowałem, ale nie pamiętam jaki wynik - wydaje mi się, że licznikowe 210 wtedy osiągałem.

Mam wersję 130 KM i 6 biegową skrzynię. Ogólnie obroty mam wtedy chyba około 3800 rpm, czyli ogólnie jeszcze zapas niby jest, ale mocy brakuje.