Witam.
Dzis rano miałem nie miłą sytuację... Mam forda galaxy 2.8v6+gaz 1999rok.
Drugi raz zdarzyło mi się ze skrzynia w fordzie sie dziwnie zachowuje jechałem dzis i przy regukowaniu biegów zamiast redukować to obroty wzrastają tak jakbyu się coś ślizgało, a potem redukuje ale szybko, normalnie to obroty powinny iść prawe do konca a to przy 2,5 tyś obrtow . Wiem ze to dziwnie brzmi ale tak to wygladało. Raz jest dobrze a raz właśnie dziwnie się zachowuje.
Wiecie może co jest przyczyną?

pozdro.

sprzęgło się ślizga. Wymień i będzie spokój.

Sprzęgło w automacie???

Oczywiście że sprzęgło w automacie.
Sprzęgło Hydrokinetyczne.

Takie głupie pytanie czy jesteśćie pewni tego, ze to sprzeglo hydrokinetyczne? To zdarzyło mi sie ze dwa razy czasami tylko.

pozdro i dzieki

Moim zdaniem skrzynia do remontu. Jest tam w srodku rodzaj tloka ktory moze sie zawieszac (z roznych przyczyn) i powodowac jakby slizganie sprzegla. W dalszej fazie eksploatacji tak uszkodzonej skrzyni moga wypadac ci biegi przy przyspieszaniu. Przy okazji remontu skrzyni zawsze warto dac sprzeglo hydrokinetyczne do regeneracji.

Wiecie co to sie zdarza przy robieniu dłuższych tras. Wtedy jest wysoka temperatura i tak sie dzieje a gdy zaczyna sie slizgać to przełączam z gazu na benzynę i jest dobrze.:pomysl:

każde auto ma swoje kaprysy. Moje nie ma niestety automau, ale za to ma ćwierkające łożysko na kompresorze klimy :)