Mondeou
02-09-2005, 20:07
Witam. Mam nadzieję, że nie będę powtarzał wyklepanego tematu, a mianowicie...
Jestem aktualnie na etapie wymiany oryginalnych głośników MkI w przednich drzwiach. Miałem i mam nadal problem z biegunowością przewodów. Po lekturze tego tematu na forum stwierdziłem, że nie był poruszony jeszcze jeden wątek.
Po zdemontowaniu przednich głośników, wymontowaniu radia i sprawdzeniu kolorów kabelków odpowiadających danej polaryzacji i umiejscowieniu głośników (pr.str/l.str) okazało się, że cała instalacja głośnikowa jest "pomieszana". Nadmienię, że instalacja jest oryginalna, a tapicerka drzwi była demontowana pierwszy raz! Wyjaśnię co znaczy "pomieszana". Sprawdzałem z długopisem i kartką w ręku, który kolor kabelka odpowiada danemu głośnikowi(dokładny opis na kostce) i jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się, żę "po drodze"kabelki zmieniły kolor! Tzn kolory kabli w drzwiach przednich czy to tylnych nie odpowiadały kolorom kabli dochodzących do oryginalnej kostki we wnęce radiowej. Powtarzam, że wszystko jest "oryginał"-nie ruszane wcześniej. Kolory kabli dochodzących do drzwi prawych czy lewych są jednakowe, choć od kostki wychodzą różne. To samo w drzwiach tylnych!!! Czyli coś jest nie tak! Jak tu dojść co jest grane, i dlaczego tak jest? W pewnym momencie miałem wrażenie , że "lewy przedni +"jest połączony z "prawym tylnym -"!!! ...i kto wie czy tak nie jest!
###Dodam jeszcze, że zamontowałem PIONEER-y TS-1746II 160W i mam wrażenie, że nie chodzą tak jak powinny.###Basy w radiu musiałem dać na minus 3!!!(Radio JVC z CD).
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Jestem aktualnie na etapie wymiany oryginalnych głośników MkI w przednich drzwiach. Miałem i mam nadal problem z biegunowością przewodów. Po lekturze tego tematu na forum stwierdziłem, że nie był poruszony jeszcze jeden wątek.
Po zdemontowaniu przednich głośników, wymontowaniu radia i sprawdzeniu kolorów kabelków odpowiadających danej polaryzacji i umiejscowieniu głośników (pr.str/l.str) okazało się, że cała instalacja głośnikowa jest "pomieszana". Nadmienię, że instalacja jest oryginalna, a tapicerka drzwi była demontowana pierwszy raz! Wyjaśnię co znaczy "pomieszana". Sprawdzałem z długopisem i kartką w ręku, który kolor kabelka odpowiada danemu głośnikowi(dokładny opis na kostce) i jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się, żę "po drodze"kabelki zmieniły kolor! Tzn kolory kabli w drzwiach przednich czy to tylnych nie odpowiadały kolorom kabli dochodzących do oryginalnej kostki we wnęce radiowej. Powtarzam, że wszystko jest "oryginał"-nie ruszane wcześniej. Kolory kabli dochodzących do drzwi prawych czy lewych są jednakowe, choć od kostki wychodzą różne. To samo w drzwiach tylnych!!! Czyli coś jest nie tak! Jak tu dojść co jest grane, i dlaczego tak jest? W pewnym momencie miałem wrażenie , że "lewy przedni +"jest połączony z "prawym tylnym -"!!! ...i kto wie czy tak nie jest!
###Dodam jeszcze, że zamontowałem PIONEER-y TS-1746II 160W i mam wrażenie, że nie chodzą tak jak powinny.###Basy w radiu musiałem dać na minus 3!!!(Radio JVC z CD).
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.