Problem polega na tym że przy 1000obr dodając lekko gaz obroty spadają do 500 a praktycznie wygląda to jak przerwa w pracy rzuca autem obroty nie spadają delikatnie tylko gwałtownie.Problem, jest przy wolnym ruszaniu (1,2 bieg) na biegu jałowym silnik zachowuje się normalnie, problem identycznie na gazie i benzynie.Odpinałem przepływomierze powietrza skutek taki sam, wymieniane były świece i przewody jakieś 2 miechy temu (niestety nie Motorcrafta ). Gdzie szukać dalszych przyczyn?? z góry dzięki
corneliusab
28-07-2009, 14:33
Kolego, ja bym proponowal najpierw uzupelnic profil bo raz, ze nie wiadomo o jakie auto chodzi, a dwa o jaki silnik:)
Pozdrawiam
faktycznie (zostało na starym forum) już się poprawiam
Magik123
09-08-2009, 10:48
Powypinaj przewody ze swiec i sprawdz czy w gniazdach swiec nie ma wody lub oleju, jesli jest to zapewne to przyczyna.
Rowniez poodpinaj przewody z cewki, obejrzyj gniazda cewki, czasem przewod ma słabe połaczenie, mozna delikatnie porozginac te blaszki w przewodach idacyh do gniazd w cewce, jak rowniez przeczyscic czyms gniazda w cewce.
Przewod 3 pinowy podłaczony do cewki tez nalezy odpiac i sprawdzic.
powypinałem, przeczyściłem ale bez rezultatu;(