Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] zawieszenie tylne w kombi
mam pytanie kupiłem mk3 kombi i zmienilem wszystko co chyba mozna w tylnym zawieszeniu oprócz sprezyn i kola nadal sie schodza do srodka i chyba tnie opony ale nie wiem bo dopiero zrobiłem ok 1500km dodam ze zbierznosc tez ustawiałem
dikileiden 29-07-2009, 22:04 koła w kombii z tyłu powinny być lekko pochylone coś takiego / \ ,a opony może ci ząbkować z tyłu, tylko zależy jakie masz opony.Bo to zależy czy masz opony kierunkowe,ja mam kierunkowe i po sezonie letnim przód jak i tył wyząbkowany.
motorek26 29-07-2009, 22:05 jeżeli tnie ci opony to napewno nie masz zbieżności lub kątów pochylenia koła co mało kto sprawdza
PS
zbierznosc
jurek_13 29-07-2009, 23:10 jeżeli tnie ci opony to napewno nie masz zbieżności lub kątów pochylenia koła co mało kto sprawdza
Niestety w Mondeo nie ma możliwości regulacji kątów pochylenia.
Zachęcam do zrobienia pełnej, komputerowej geometrii kół. Wówczas będziesz miał pewność czy parametry zbieżności i pochylenia mieszczą się w specyfikowanym przez producenta zakresie.
motorek26 29-07-2009, 23:44 Niestety w Mondeo nie ma możliwości regulacji kątów pochylenia.
wiem o tym ale pisze dlatego bo może być tak że sa krzywe któreś wahacze
jurek_13 29-07-2009, 23:53 wiem o tym ale pisze dlatego bo może być tak że sa krzywe któreś wahacze
Domyśliłem się. Po prostu chciałem sprostować, aby kolega nie miał wątpliwości.
W takim przypadku zostają już tylko wachacze do sprawdzenia/wymiany.
marctwain 05-08-2009, 06:41 Witam. po takich wymianach i geometrii jeśli jeszcze stoją /\ to coś musi byc nie tak. Koła mogą byc pochylone ale jest to praktycznie niezauważalne gołym okiem. Może sprężyny i gumy jakieś są wybite. Nie zaglądałem jeszcze do swojego, ale woziłem z tyłu po 350kg - siedział, ale koła stały równolegle II. :)
Sorry za OT.
czepiasz sie szczegółów
co do mojego postu teraz zmieniłem opony na zimowe i odrazu pojechałem sprawdzic zbieżność i jest dobrze a letnie opony nadaja sie do wyrzucenia nie wiem co z tym robic pytalem mechaników 2 i tez nie wiedza nigdzie nie ma luzu wszystko gra i nadal kola stoja jak nogi kaczki heh wymieniłem prawie wszystkie gumy i elementy stałowe jakie mozna kupiłem sprezyny amortyzatory teraz zmieniam łozyska chociaz jeszcze nie wyja nie wiem co dalej jeszcze z tym robic dodam ze auto jest 100% bezwypadkowe
jurek_13 04-11-2009, 23:07 co do mojego postu teraz zmieniłem opony na zimowe i odrazu pojechałem sprawdzic zbieżność i jest dobrze a letnie opony nadaja sie do wyrzucenia nie wiem co z tym robic pytalem mechaników 2 i tez nie wiedza nigdzie nie ma luzu wszystko gra i nadal kola stoja jak nogi kaczki heh wymieniłem prawie wszystkie gumy i elementy stałowe jakie mozna kupiłem sprezyny amortyzatory teraz zmieniam łozyska chociaz jeszcze nie wyja nie wiem co dalej jeszcze z tym robic dodam ze auto jest 100% bezwypadkowe
Po wymianie sprężyn nie było żadnego efektu?!?
U mnie prawe koło jest pochylone o 0.5 stopnia w stosunku do lewego. Wszystko mieści się normie, ale zastanawiałem się czy wymiana sprężyn może coś dać jeśli pozostałe elementy zawieszenia są sprawne.
no własnie nie bylo efektu nie wiem co jest niedługo zmienie łozyska tylne ale nie wiem czy bto cos da te nie maja zadnego luzu nie gwizdza dodam ze sprezyny kupilem wzmacniane dobrej firmy nie pamietam nazwy ale wiem ze sa dobre bo w serwisie mi doradzili a meczanicy nie wiedza co zrobic z tymi moimi pie...lonymi rozchodzacymi sie kolami kaza zmienic auto na z belaka ale nie wiedza jaki jest komfort jazdy na wielowachaczu
jurek_13 04-11-2009, 23:39 no własnie nie bylo efektu nie wiem co jest niedługo zmienie łozyska tylne ale nie wiem czy bto cos da te nie maja zadnego luzu nie gwizdza dodam ze sprezyny kupilem wzmacniane dobrej firmy nie pamietam nazwy ale wiem ze sa dobre bo w serwisie mi doradzili a meczanicy nie wiedza co zrobic z tymi moimi pie...lonymi rozchodzacymi sie kolami kaza zmienic auto na z belaka ale nie wiedza jaki jest komfort jazdy na wielowachaczu
Nie bardzo widzę zależności pomiędzy łożyskami, a rozchodzącymi się kołami. Czy byłeś z tym problemem w ASO? Czy koła rozchodzą się równomiernie (/\)?
kola nie rozchodza sie równomiernie dodam ze luzów mie ma zbierznosc jest ok a letnie opony mi tak pozabkowalo ze nadaja sie na szrot a zrobilem na nich ok 15tys km
jurek_13 04-11-2009, 23:49 Podobnie u mnie - zbieżność jest OK, ale prawe koło jest bardziej pochylone (różnica w pochyleniu widoczna, jednak w normie specyfikowanej przez Forda). Zawieszenie było sprawdzane kilkukrotnie i nie ma żadnych (widocznych) mechanicznych uszkodzeń.
Czy wahacz może być tak skrzywiony, że nie będzie tego widać? Pewnie tak, ale bez wymiany nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie jak usunąć tę usterkę.
kola nie rozchodza sie równomiernie dodam ze luzów mie ma zbierznosc jest ok a letnie opony mi tak pozabkowalo ze nadaja sie na szrot a zrobilem na nich ok 15tys km
Czy próbowałeś pytać w ASO?
mickey1502 21-02-2011, 20:21 Dopiero co przeszedłem ten sam problem, tylne kola leżały mi / \ L=2,6stopnia, prawe 3stopnie, szarpaki itp nic nie wykazywały. W końcu odpuściłem, jednak jednego dnia postanowiłem sam sprawdzić o co tu może chodzić, podniosłem auto wysoko i podstawiłem kobyłki, żeby czasem nie spadło, położyłem się pod auto z łomem i znalazłem przyczynę: górny wahacz poprzeczny był wybity tzn tuleja, a jest to w sumie jedyna część odpowiedzialna za kąt pochylenia kół. wymieniłem i na geometrie jak w książce 1stopień P=L
jendrekmak 22-02-2011, 00:02 położyłem się pod auto z łomem i znalazłem przyczynę: górny wahacz poprzeczny był wybity tzn tulejaodgrzałeś trochę stary temat ale trudno. po pierwsze zanim się napisze, że koła "leżą" to trzeba najpierw sprawdzić wszystkie tuleje we wszystkich trzech wahaczach poprzecznych bo one odpowiadają zarówno za zbieżność jak i pochylenie kół z tyłu. czyli w sumie jest do sprawdzenia 6 tulejek z każdej strony. co prawda za regulację zbieżności odpowiada tylko jeden punkt mocowania z tych sześciu z każdej strony ale najpierw się wymienia tulejki a potem reguluje zbieżność. dopiero po zweryfikowaniu wszystkich tulejek należy się zastanowić czemu koła "leżą". dodam tylko, że przy złej zbieżności a dobrych wszystkich tulejkach koła nie powinny "leżeć". jeśli "leżą" pomimo dobrych tulejek to znaczy, że któryś wahacz się wygiął np. przy poślizgu i uderzeniu w krawężnik albo przy okazji wpadnięcia w dużą dziurę. niestety nie ma się do czego odnieść podczas weryfikacji wymiarów uszkodzonych wahaczy a czasem by się to przydało żeby nie szukać przyczyny pochylenia kół na "ślepo"
geometrie jak w książce 1stopień w książce jest 1 st 13 minut (+/- 1 st. 15 min.) czyli zakres jest od -0 st 02 min. do 2 st. 28 min.
mondeo70235 22-02-2011, 12:07 kolego combi czy focus czy mondeo będzie zabkował opony kierunkowe załóż asymetryki jak duzo jezdzisz
jurek_13 30-04-2011, 13:00 Dopiero co przeszedłem ten sam problem, tylne kola leżały mi / \ L=2,6stopnia, prawe 3stopnie, szarpaki itp nic nie wykazywały. W końcu odpuściłem, jednak jednego dnia postanowiłem sam sprawdzić o co tu może chodzić, podniosłem auto wysoko i podstawiłem kobyłki, żeby czasem nie spadło, położyłem się pod auto z łomem i znalazłem przyczynę: górny wahacz poprzeczny był wybity tzn tuleja, a jest to w sumie jedyna część odpowiedzialna za kąt pochylenia kół. wymieniłem i na geometrie jak w książce 1stopień P=L
W styczniu wymieniłem komplet tulei tylnego zawieszenia. Geometria kół w normie, ale lewe nadal jest odrobinę bardziej pochylone względem prawego. Mechanik nie stwierdził uszkodzenia wahaczy. Nie wymieniałem sprężyn.
mickey1502 30-04-2011, 15:35 Proponuje sprawdzić belke usztywniającą do którego mocowane są dolne wahacze poprzeczne, może jakiś fachowiec coś tam nagrzebał, a tam idzie rzeczywiście przy odrobinie chęci i pomysłowości zmienić kąt pochylenia jak się tylko chce.
przy odrobinie chęci i pomysłowości zmienić kąt pochylenia jak się tylko chce.
Dolny wahacz przykręca się do ramy zawieszenia, belka to tylko usztywnia. To jak Ty chcesz zmieni kąt pochylenia. Trzeba by ramę giąć albo wycinać otwory fasolkowe.
Moim zdaniem jak wszystkie tulejki są ok, a koła są /\ to musi być któryś wahacz krzywy i tyle. Poprzeczne ciężko skrzywić a przynajmniej łatwo zauważyć skrzywienie. Pewnie zahacz wzdłużny się wykrzywił przy jakimś uderzeniu.
mickey1502 01-05-2011, 20:17 I w tym sek, nawiercanie otworów, widziałem u kolegi, co kupił sobie mondeo kombi takie coś, rozwiercone z jednej strony, przesunięte na fasolce po drugiej - tak że "Polak potrafi" i lepiej rzucić na to okiem niż wymienić całe zawieszenie...
jendrekmak 01-05-2011, 20:44 Poprzeczne ciężko skrzywić a przynajmniej łatwo zauważyć skrzywienie. Pewnie zahacz wzdłużny się wykrzywił przy jakimś uderzeniu. wahacz podłużny odpowiada tylko za położenie osi tzn. za ustawienie wzdłuż pojazdu i nie ma nic do pochylenia koła przynajmniej przy delikatnych skrzywieniach samego wahacza. wszystko co dotyczy pochylenia koła leży po stronie wahaczy poprzecznych. jedyna rzecz, która może być w wahaczu podłużnym to skrzywienia mocowań wahaczy poprzecznych przy piaście ale takiego przypadku nie spotkałem do tej pory.
Ale piasta jest przykręcona do wahacza wzdłużnego.
Dolny poprzeczny jest prosty i każde skrzywienie widać gołym okiem.
Górny to jakaś odkówka więc więc też się raczej nie gnie.
Mocowania na ramie też są solidne. A może piasta się skrzywiła?
jurek_13 04-05-2011, 22:55 Wydaje mi się, że przy okazji wymiany tulei we wszystkich wahaczach mechanik powinien zauważyć jakieś uszkodzenia. Zapewne wystarczy niewielkie skrzywienie wahacza, aby uzyskać różnicę o wartości 0.5".
Przeczytałem na forum wiele postów dotyczących ustawienia kół na tylnej osi w Mondeo Kombi. Zwolennicy ustawienia kół || byli równie silni jak opozycja... Do tej pory nikt nie udzielił mi fachowej porady w tym zakresie i nie wiem jakie wizualne położenie jest prawidłowe :) Z geometrii wynika, że ustawienie jest w normie.
To jak z geometrii wynika, że jest ok. to w czym problem?
jurek_13 14-05-2011, 00:38 Ponieważ gołym okiem widać różnicę co mnie niepokoi.
jendrekmak 15-05-2011, 21:38 skoro mieszczą się w normie to optyczna ocena nie ma nic do rzeczy
Ale wtedy i tak opony szybciej się ścierają od wewnątrz i wciąż mamy problem z ząbkowaniem, bo własnie jego występowanie na krawędziach powoduje nieznośny hałas.
A czy spotkaliście się ze stosowaniem podkładek pod piastę wcelu zlikwidowania pochylenia koła ? Słyszałem o takim sposobie od pewnego mechanika. Oczywiście wtedy, gdy wymiana tuleji bądź wahaczy nie pomoże.
|