Zobacz pełną wersję : [Escort 1995-2001] wymiana pompy Lucas z elektroniką na inną, mechaniczną


Ketling
02-08-2009, 18:43
Witam ,
przejrzałem forum, znalazłem kilka postów z problemem jak w temacie - ale w zasadzie żadnych konkretów. Interesuje mnie odpowiedz n a pytanie czy można bez problemu zamienić w Essim [z 1998 r. TD] Lucasa np na Bosha.Może ktoś zamieniał, albo zna takie przypadki u znajomych - jakieś problemy, plusy, minusy takiej operacji...
Obecnie kłopot jest taki, że nie można pompy ustawić, byłem u dwóch pompiarzy. Jeden robił, robił i nie zrobił - dalej ciężko palił a na wolnych obr. silnik szarpał wręcz gasł [zauważyłem, że puszczał czasem biały dym z rury wyd.]. Pojechałem z reklamacją to mi powiedział ze korektor małych obciążeń i korektor zimnego silnika są zwalone i trzeba je wymienić (koszt 700 zł).
Ponieważ nie dało sie jeździec pojechałem do drugiego, robił robił i jak źle palił tak źle pali. Rano kręcę 30 -40 sek. i łapie za 2 razem i muszę przygazować na ponad 2000rpm bo zaraz zgasnie i znów 40 sek kręcenia [co będzie w zimie??!]. Jedyne co zrobił to poprawił prace silnika na wolnych obrotach, jak już zapali to jakos chodzi, czasem cos przerwie, ale da się jeździc. No i niestety potwierdził konieczność wymiany tych korektorów. Pojawia się pytanie czy nie dałoby się zamontować starszego typu pompy, mechanicznej
Dzięki za odpowiedzi i sugestie.
Pozdrawiam

kosciak
02-08-2009, 19:06
Podobno bosha lepsze... tak słyszałem od mechanika - mojego wujka, mówi że te lukasa są jakieś pokręcone( przekąbinowane )no ale ja sie na tym zabardzo nie znam

motorek26
02-08-2009, 19:13
Podobno bosha lepsze... tak słyszałem od mechanika - mojego wujka, mówi że te lukasa są jakieś pokręcone( przekąbinowane )no ale ja sie na tym zabardzo nie znam pompa jak pompa wszystkie działają na tej samej zasadzie a jak ktoś nie umie pływać to mówi że woda za rzadka
Interesuje mnie odpowiedz n a pytanie czy można bez problemu zamienić w Essim [z 1998 r. TD] Lucasa np na Bosha.bez problemów sie nie obejdzie wszystko da sie zrobić tylko czy to bedzie opłacalne
Obecnie kłopot jest taki, że nie można pompy ustawić, byłem u dwóch pompiarzyale u mnie nie byłeś :fcp1 bo bym sobie poradził

Ketling
02-08-2009, 19:18
no, fakt nie byłem, 250 km w jedną stronę :) nie bardzo mam teraz czas
i właśnie czy to bedzie opłacalne

motorek26
02-08-2009, 19:24
i właśnie czy to bedzie opłacalne wszystko zależy ile wyjdzie ci za zrobienie twojej
bo pompa boscha to koszt około 500-700zł w dobrym stanie teraz mechanik też weźmie około 200-300zł za przełożenie tego i zestrojenie no i jeszcze pasowało by tą nową pompe dać do pompiarz który poustawiał by ją z dawkami do twojego silnika wiec może zastanów sie czy nie lepiej kupić pompe lucas ze sprawnymi korektorami i założyć taką

Ketling
02-08-2009, 19:35
w tej chwili koszt naprawy ma wyniesc okolo 700 zl, wiec chyba rzeczywiscie sie nie oplaca nic przekladac

motorek26
02-08-2009, 20:31
ewentualnie znajdź pompe taką jak masz która prawidłowo dział i zamontuj do swojego autka

grzegorz79
03-08-2009, 07:21
Temat był przerabiany w dziale diesel-była przekładka na pompę boscha.O ile dobrze pamietam początkowo właściciel był b. zadowolony.Po czasie jednak zaczęły się problemy z odpalaniem.Moim zdaniem albo naprawa,albo wymiana na taką samą.

Ketling
03-08-2009, 07:34
Dzięki za odpowiedzi, pokalkuluję, poszukam
jeszcze jedno, czy te korektory o których pisałem wyżej, występują jako części zamienne? [bo jakoś nie bardzo rozumiem co ten pompiarz bedzie robił za 700 zł]

kosciak
03-08-2009, 09:48
pompa jak pompa wszystkie działają na tej samej zasadzie a jak ktoś nie umie pływać to mówi że woda za rzadka
bez problemów sie nie obejdzie wszystko da sie zrobić tylko czy to bedzie opłacalne
ale u mnie nie byłeś :fcp1 bo bym sobie poradził

Właśnie nie nie, ta lukasa to jakiś ponoć dziwny wynalazek, zapytam wujka to sie coś dowiem :)

grzegorz79
03-08-2009, 16:33
Ketling-jezeli masz wersję 70km(gdzieś mi się to rzuciło) to masz tylko jeden korektor-koszt do 300zł.Pytanie zasadnicze słychać u ciebie to słynne trykanie po przekręceniu zapłonu?

cja
23-09-2009, 17:21
Witam
Dawno mie tu nie było ale znowu jestem :)
Ja również mam ten sam problem z pompą Lucasa, poprostu automa już przejechane te 280 tyś i się pieprzy.
Kupiłem już pompę mechaniczną nową boscha (2200 zł )i w tym tygodnu będzie wymieniona.
Jakie będą wrażenia z jazdy oczywiście przekażę w następnym poście.
Da informacji: ford transit 2,5 TD rok 1998.

Pozdrawiam
cja

kornnick
23-09-2009, 17:41
...lepiej kupić pompe lucas ze sprawnymi korektorami i założyć taką

Nie korektorami tylko korektorem, jest jeden na pompie. Koszty nie są aż takie wielkie i z powodzeniem można wsadzić używkę i wcale nie trzeba wymieniać od razu całej pompy a jeśli już zajdzie taka konieczność to oczywiście lepiej wsadzić taką samą (przy okazji kompletną z wkręconym korektorem). Pompa sama w sobie jest regulowana rozrządem i tam zazwyczaj nie trzeba nic dłubać. Jeśli nic nie cieknie z pompy, nie mieli opiłkami to jest ok (oczywiście zdarzają się wyjątki;) ) Korektor znajdziesz za 200-300zł, to nie jest urządzenie które musi być nowe. Kupisz nowy i tez może szybko paść.

motorek26
23-09-2009, 22:49
Da informacji: ford transit 2,5 TD rok 1998.ta tylko że to jest dział escorta :fcp1

Ketling
27-10-2009, 14:20
Ketling-jezeli masz wersję 70km(gdzieś mi się to rzuciło) to masz tylko jeden korektor-koszt do 300zł.Pytanie zasadnicze słychać u ciebie to słynne trykanie po przekręceniu zapłonu?

tak, słychać, pompiarz twierdzi, że korektor jest elektrycznie sprawny dlatego tryka ale mechanicznie jest walnięty i pracuje jak chce, a silnik jest 70 konny