HB, nie, nie sądzę że to klapa, bo przez 3 miesiące po wymianie był spokój aż do teraz. Więc może jakiś luzy. Jutro ustawiony jestem u mechanika, który montował mi amory, więc zobaczymy.

Jest to dokładnie ten sam dźwięk co przed wymianą amortyzatorów, tylko rzadziej, a była cisza aż do teraz, dlatego podejrzewam , że to jakieś luzy się zrobiły przez te 3 miesiące.

Czy udało ci się wyeliminować stuki ??

Witam, niestety nie udało mi się wyeliminować ani zlokalizować stuków.
Byłem u mechanika stwierdził ze wszytko sztywno siedzi, doszukał się delikatnych luzów na tylnej lewej piaście 1mm ruch, ale przy piaście miałbym stuki cały czas.

Teraz stuki są tak samo częste jak przed wymianą zawieszenia (wahacze, amory, sprężyny, poduchy).

Mechanik sprawdzał to na podnośniku, myślę że wtedy ciężarem koła i przy pomocy grawitacji, wszystko było ciągnięte w dół, i może temu nie doszukał się luzów.

Zastanawiam się czy z góry da się dokręcić amortyzatory z tyłu.
Czy trudno się dobrać do poduszek amortyzatora z góry? dużo grzebania w bagażniku ?

Te stuki ja tez miałem zaraz po wymianie amortyzatorów mocne dokręcenie pomogło choć przy gwałtownym skoku zawieszenie coś lekko nie raz słychać jakby te górne mocowanie amortyzatora miało luz. Coś tam może jest wybite Przy spokojnej jeździe lub przy obciążonym tyle nic nie słychać więc czekam czy będzie coś gorzej...

Na jakiej firmy łączniki stabilizitorów z tyłu i przodu wymienialiście ??
Ja u siebie z przeodu wymieniałem na Leamfordera (plastikowe) z tyłu jeszcze nie miałem okazji ale trzeba bedzie bo coś zaczęło się tłuc z tyłu.

Ja linkę przymocowałem w dwóch miejscach nie ma luzów, to na pewno wykluczyłem sprawdzając 2 , 3 razy.

Jakieś postępy w śledztwie? Cierpię na podobną chorobę - przyczyny głośnej pracy tylnego zawieszenia szukam już od przeszło 3 lat!

Mocowanie baku, mocowanie linek, mocowanie haka, mocowanie zderzaka, łączniki i gumy z obejmami stabilizatora, sprężyny, amortyzatory (Sachs), odboje, osłony, 2 razy górne mocowania... i dupa. Ze 2000 zł jak krew w piach cytując Dzień Świra. A to wszystko w samochodzie z autentycznym przebiegiem 95.000 km (B5Y).

Jak jeżdżę w pustym bagażniku, to mam wrażenie, że znowu tłucze w okolicy górnych mocowań amortyzatorów (po obu stronach). Tyle, że już 2 razy były wymieniane. Raz na Lemfoerder, drugi raz na oryginały. Jednym słowem wszystko raczej na bogato, a kojącej ciszy brak. Hałas głównie na progach zwalniających (wolno przejeżdżanych) i głębszych dziurach.

Tuleje tylnej belki też już dawno wymieniane i to akurat pomogło, ale wtedy to nie była głośna praca zawieszenia, jak teraz - jak tuleje były rozwulkanizowane, to po prostu nap...lało na maksa, bo belka waliła w podłogę - to dźwięk nie pomylenia z żadnym innym stukiem w tylnym zawieszeniu.

Zapewne wymienię trzeci raz górne mocowania, chyba, że ktoś coś wymyśli na co nie wpadłem. Ale co tam można wymyślić? Siedzę przed schematem tylnego zawieszenia i nic już więcej nie widzę...

Więc dodam, że właśnie jak ostatni kretyn wymieniłem po raz trzeci w karierze górne mocowania z obu stron i tym razem nie dało to kompletnie nic. Z resztą widać było po wyjęciu kolumn, że starym nic nie dolega. Ale jak już były wyjęte, to założyłem nowe (stare górne mocowania za 50 zł mogę sprzedać).

Ręce opadają. Patrzę na rysunki, obmacałem dziś wszystko, wybujałem, wyszarpałem i nic :mad:

Sprawdź jeszcze zaczepy tłumika...u mnie był jeden naderwany i na dziurach tłumik się bujał i stukał gdzie popadnie...

Tez mialem podobny problem,walczylem z tym kilka dni ,stuki na dziurach nie wiadomo z kad.Powod byl banalny,wezyki paliwowe wchodza nad zbiornik i poprostu na nim leza,na dolkach podskakuja i powoduja takie gluche stuki a ze ziornik robi rezonans i prawie na nim siedzimy jest to dosc glosne i dobrze slyszalne w samochodzie.Poprostu wepchnolem tam kawalek gabki i wszystko ustalo,sprawdzenie nic nie kosztuje a moze to wlasnie to.

Ja stukanie diagnozowałem następująco. Bujałem autkiem i dotykałem ręką i trzymałem na różnych częściach zawieszenia i jak wyczółem ruch drganie i stuknięcie to doszedłem do tego co hałasuje... - był to łącznik. Byłem u 3 mechaników wszyscy jednogłośnie to nie łącznik - bo nie ma luzó i jest idealny... Wciskali mi że to amor... po wymianie cisza:)

Witam kolego, moj problem polegał na tym samy wez zwróc uwage na tuleje i na łączniki :) napewno ktores z tych rzeczy sie już bardzo zmęczyło nic innego nie bedzie mu dolegało jak tuleje lub łączniki :)

Jezeli moge cos zasugerowac to zwróćcie uwage na jedna jeszcze rzecz....Posadzcie kogos do bagaznika i jezdzilcie po nierownosciach....
Diagnoza widoczna golym okiem i slyszalna golym uchem...
-- Lata klapa bagaznika - kombi
Po wroceniu pod dom, otworzylem klape i ona jest na takich nitach, nie da jej sie wykrecic ani zamontowac nowych zawiasow... wystarczy luz 1 mm i cala klapa drga , u mnie to to i nie da sie tego usunac...
Kuzyn siedzac w bagazniku, po najechaniu na dziure widzial ze klapa tak drga ze przeswituje swiatlo z zewnatrz
Oczywiscie , w wiekszosci przypadkow bedzie to zawieszenie, ale nie wykluczajcie klapy bagaznika ktora wydaje takie same odgłosy jak luzy w zawieszeniu

Hmm, u mnie okazało się, że uszkodziła się nakrętka zanjdująca się w podłużnicy od śruby trzymającej wahacz (kombi zawieszenie tył). Zamiast wycinać otwór w podłużnicy i lokować tam nową nakrętkę, mocowanie zostało przyspawane migomatem i gitara, stuki ustały. W razie wymiany wahacza odetnie się spaw tarczą.

witam wszystkich serdecznie ja mam te pukania z tylu od wielu lat a na początku gdy kupiłem autko jeździłem po kamieniach dziurach i nie było żadnego stukania po prostu autko sobie płynęło.Ale juz zaczyna mnie to denerwować i chciał bym tego ustrojstwa się pozbyć ,dzisiaj zmieniłem LP stabilizatory z przodu i stukanie ostało ale tył wali jak pogięty nagrałem filmik może ktoś z was miał podobne problemy ? zaznaczam amorki nowe tuleje wymieniane,sprężyny cale

dajcie proszę jakiś link gdzie można wrzucić filmik i udostępnić go na tym forum

Zajrzyj pod samochód i niech ktoś nim buja..... Często siadają łączniki stabilizatora

Zajrzyj pod samochód i niech ktoś nim buja..... Często siadają łączniki stabilizatora


no nie wiem w kwietniu bylem na przeglądzie i fachowiec od przeglądu znalazł tylko uszkodzony stabilizator z przodu po lewej stronie wiec wczoraj wymieniłem komplet z przodu i jest ok .Jeszcze przymocowałem linki od hamulca bo opaski były poprzecinane ale jeszcze nie testowałem po dziurach i jeszcze jedno jeśli to możliwe od długiego czasu mam zepsute siłowniki klapy tylnej nie mam pojęcia na co obstawiać ale najlepiej będzie jak wymienię wszystko za jednym zamachem .

ps. co do stabilizatorów to na pewno nie były zmieniane od nowości ,tuleje zmienione w tamtym roku

Mi stukało i nadszedł przegląd i mówie gościowi że mi coś stuka żeby poszukał szukał szukał i nic nie znalazł.
Pojechałem do domu , wjechałem na 2 deski , kuzyn poruszał autem na boki tak mocno a ja byłem pod i patrzyłem i sluchałem.
Ewidentnie stukało i było nawet widać jaki tam jest luz.
Nie mówie że to to ale warto sprawdzić aby niepotrzebnie nie płacić mechanikom.
A łączniki w mondeach często siadają z tego co sie czyta i słyszy.

Mi stukało i nadszedł przegląd i mówie gościowi że mi coś stuka żeby poszukał szukał szukał i nic nie znalazł.
Pojechałem do domu , wjechałem na 2 deski , kuzyn poruszał autem na boki tak mocno a ja byłem pod i patrzyłem i sluchałem.
Ewidentnie stukało i było nawet widać jaki tam jest luz.
Nie mówie że to to ale warto sprawdzić aby niepotrzebnie nie płacić mechanikom.
A łączniki w mondeach często siadają z tego co sie czyta i słyszy.

dobra dzisiaj sprawdzę

dzisiaj nie miałem czasu na sprawdzanie ale mogę stwierdzić ze były opaski pozrywane od linki z dwóch stron po ich szczepieniu wielka różnica już tak nie wali, ale coś mi jeszcze tam nie paśi w razie czego wymienię jeszcze tylne stabilizatory i dam się na spokój.

A tak z innej beczki od paru dni zauważyłem jak wrzucam wyższy bieg a czasami 1 bieg jak by się przyduszał szarpnie delikatnie ze dwa razy i jest ok czy może to być wina świec lub wtrysków ?

Wiec wymieniłem łączniki stabilizatora przód i tył, pomocowałem linki hamulca ręcznego i plastyki jest spora poprawa ale to jeszcze nie do końca to podejrzewam poduszki amorków

Witam. Podczas jazdy po wybojach słyszę stuki w tylnym zawieszeniu. Ostatnio byłem z inną sprawą u mechanika (krótko po tym jak zaczęło się stukanie) i pierwszy zapytał się czy mi cos nie stuka wskazując na to (zaznaczone czerwonym kółkiem): http://pics.tinypic.pl/i/00416/q31iutvc0pne.jpg

Tak wyszło, że w końcu nie zapytałem go co to jest. Więc w sumie takie jest moje pytanie: Co to jest?

tuleja wahacza górnego poprzecznego

Czy tą tuleje da rade wymienić samemu?

Bez prasy mimośrodowej/hydraulicznej nie bierz się za jej wymianę, bo zmasakrujesz wahacz.

A czy ktos mógłby mi jeszcze podpowiedzieć w warsztatach o jakiej specjalizacji mógłbym zanleźć taką prase?

w warsztatach o jakiej specjalizacji mógłbym zanleźć taką prase?

Każdy szanujący się warsztat mechaniki samochodowej i każdy warsztat ślusarsko-mechaniczny.

Popytaj też po sąsiadach , moj niedaleki znajomy ma prase i kolega mechanik ( mały zakładzik) zawsze do niego jezdzi:)

Tak sie zastanawiam... czy warto chodzic po znajomych, angazowac ich, samemu w tym brac udzial, stracic tyle czasu na cala logistyke. Nie lepiej dac do serwisu? Mam wrazenie ze cena nie przekroczylaby kosztow jakie poniesie sie grzebiac samemu czy z sasiadem.
Ale moze sie myle.

Gdzie do serwisu?! Do ASO?! Daj spokój masz za dużo kasy? Tuleje kupisz za 30zł i dasz do mechanika który mnie za wymiane jednej tulei skasował 40zł.

Dzięki za pomoc.

od razu wymień z drugiej strony, zaoszczędzi Ci to czasu i kłopotów :)

Tulejkę najlepiej zamontować TRW, jakość zbliżona do oryginalesa

Ja zapłaciłem za tuleje wahacza górnego (tą w którą wchodzi mimośród do geometrii) 27zł Lemforder i wymieniłem ją za pomocą kątówki, długiej śruby 2 podkładek i 2 nakrętek :P

Kurde chłopaki mam kombi z 2004 i spać po nocach nie mogę przez te stuki.tez mam z tylu bilsteina.nawet kupiłem juz inne ale w miedzy czasie wymienilem chyba wszystko i stuka,jutro wymienię amortyzatory moze w końcu ucichna te stuki

Wymieniłem na tylne amortyzatory na nowe i zaczęło stukać. U mnie stuka (kołnierz) osłona amora ta u góry plastikowa. Jak się z tym uporać, nie da jej się dokręcić.

Witam,

W szukajce nic nie znalazłem dlatego rozpoczynam temat.
Od dłuższego czasu tylko podczas ładnej pogody, jak jest ciepło to coś stuka w tylnim zawieszeniu/kole bez przerwy, najgorzej przy niskich prędkościach na nierównym terenie kiedy pracuje zawieszenie/koło. Przy większych prędkościach prawie tego nie słychać. Problem całkowicie znika kiedy jest mokro/pada deszcz.
W serwisie ABS mówią, że wszystko jest ok choć mam wątpliwości czy porządnie to sprawdzili.
Podejrzewam jakiś gumowy element który jak złapie trochę wilgoci to nie daje takich efektów stukania/pukania.
Czy ktoś miał podobne doświadczenia? Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie, żeby wiedzieć o czym rozmawiać w serwisie. Bo zdaje się, że jak im się nie pokaże palcem to usterki nie naprawią.

nikt nie miał podobnej sytuacji? W serwisie wymienili mi sprężyne z tyłu bo podobno była pęknięta. Pukanie troche przycichło ale nadal występuje. Nie wiem czy to przez wymianę sprężyny czy przez to, że wczoraj było trochę wilgoci na drodze rano a wieczorem już mniej także wieczorem pukanie było bardziej wyczuwalne.

u mnie też coś puka.... podejrzewam właśnie sprężynę pękniętą bądź poduszkę mcphersona tylną.

Sprawdź mocowania linek ręcznego.

Juzek ale stuka Ci cały czas czy tylko jak jest sucho? Bo mi podczas deszczu nie stuka nic.
Linki ręcznego sprawdzałem są ok.

podczas deszczu tyż... ale tak jak u Ciebie - przy niskich prędkościach

PIOTER dobrze kombinujesz z tym luzem na tulei na sucho sprawdx sam na spokojnie bo jest to raczej mały luz i szukałbym na mocowaniach wachaczy i drążków ale nie na skręcanie jak zawsze jest sprawdzane zużycie, tylko wzdłużnie jak idą śruby bo jeśli od wilgoci ustaje to luz jest niewychwytywalny. Może to być niedokręcona nakrętka czy śruba nawet albo luz pod pokładką

witam umie przyczyna stukow w tyle byl poprostu wybity amorek

Jak to zdiagnozować?

chyba tylko stacja diagnostyczna

Czasami nie można odkręcić jakiegoś elementu i trzeba ciąć śrubę a wtedy pojawia się problem jaką kupić.
Febi produkuje zamienniki, ale do wszystkich wahaczy mają jeden model śruby, nie licząc mimośrodowej 6736548 są jeszcze inne. Dużo się naszukałem aż znalazłem tę stronę http://www.fordcat.ru/shop/1/parts/22886

Witam
Mam problem tego typu że na wybojach, dziurach, wszelkich nierównościach na drodze coś stuka w tylnym zawieszeniu. Sprawdzałem amortyzatory na stacji diagnostycznej mają ponad 60% czyli są jeszcze ok. Te stuki są bardzo uciążliwe i potrafią przyprawić o ból głowy przy dłuższej jeździe po dziurach. Wydaje mi się że jedna strona stuka bardziej. Zrobiłem parę fotek może widać coś na oko że jest do wymiany. Guma przy stabilizatorze wygląda na zniszczoną, może to jest powód bo same końcówki drążka nie wyglądają źle. Jeśli ktoś widzi że coś jest nie tak to proszę o poradę co wymienić. Wiem że najlepiej do mechanika ale teraz przez święta nic już nie załatwię. Dziękuję za info i pozdrawiam.

http://www.pixentral.com/show.php?picture=1ESgHV6BP5WFum1AFm7rKuhJHDh70
http://www.pixentral.com/show.php?picture=1b6sQrGykZknKZ9D5jfRnStAJlkLZ1
http://www.pixentral.com/show.php?picture=1JAzRVVTyAvnLjFFwS0NBdDX9fq761
http://www.pixentral.com/show.php?picture=1Q5kRbdlj1nHtWmWRDVXeOE3x4Sb0
http://www.pixentral.com/show.php?picture=1nbnx0MvqJOCdV1NoGpKmzdwxn9BQ
http://www.pixentral.com/show.php?picture=14oaHWYNXZ8zPl0QCY9dinMoVCgZ9
http://www.pixentral.com/show.php?picture=1m1w5qxcCeVBwGB54wWLeGvlj5KSR

Kolego zanim zapytasz uzyj opcji szukaj, do wymiany najprawdopodobniej 4 gumy belki tylnej. W razie kolejnych pytan dopisz sie do jednego z istniejacych tematow.

http://ford.sklep.pl/pol_m_Mondeo-2000-2007_zawieszenie-tyl_elementy-met-gum-_hatchback-sedan-3345.html

http://forum.fordclubpolska.org/search.php?searchid=6824410

Witam wszystkich zgłaszam się o pomoc w zamian podzielę się własnym doświadczeniem z moim modeno.

Od zakupu mojego modeno mk3 2001 1.8 125 kat sedan, nie miałem większych problemów.
Auto posiadam ponad 3 lata. Rok temu przestała działać blokada kierownicy, a po upływie 6 miesięcy znów działa :) Niestety to był początek problemu, 2 tyg. temu oddałem auto znajomemu do wymiany klocków zawieszenia itp. nacieszyłem się autem 1 dzień. Wsiadam do auta z rodziną po czym wkładam kluczyk, przekręcam na pozycję 1 i koniec ! dalej nie drgnie !
Na szczęście auto odpaliłem (po wyjęciu kostki) podjechałem dorobić kluczyk (dorobiłem kluczyk ponieważ miałem tylko jeden bardzo zużyty) pan klucznik od razu mi powiedział że to nie będzie kluczyk ponieważ po przejściu kluczyka na pozycję 1 w stacyjce rola kluczyka się kończy (pomijając immobiliser).
Po powrocie do domu naczytałem się różnych postów itp. ale nie znalazłem nikogo z tym problemem. Oczywiście były posty o wymianie zamków. rozkręceniu bębenka ustawieniu zapadek w zamku bo się zablokowało itp. itd.
Więc podjechałem do znajomego i udało się wyjąć zamek, okazało się że to nie zamek, który działał w 100%. Zaczęliśmy rozkręcać dalej i co się okazało? nieszczęsna blokada kierownicy! na dole w kolumnie kierownicy jest mała zanitowana blaszka która zdjęliśmy i w taj blaszce był mały ząbek który się ułamał :( wyciągnęliśmy całą blokadę kierownicy i wszystko działa!
To tyle, może komuś pomogę.

Teraz drugi mój problem i tu zwracam się o pomoc.
Stuki w tylnym zawieszeniu, ruszam (do siebie i do przodu) prawym lub lewym kołem i z dwóch stron jest metaliczny odgłos. Stało się to po wymianie amortyzatorów na nowe. Stuki słychać z góry (poduszki w gnieździe wymienione i bez skutku) gumki na stabilizatorach też wymienione. Dodam jeszcze że czasami po jeździe przy ruszaniu kołami nie ma tych stuków, luzów, a raz są, dlatego łożyska wykluczam.

Proszę o pomoc i pozdrawiam!

emp7 a jakiej firmy amortyzatory masz założone? Ja u siebie tez się męcze ze skrzeczeniem/tłuczeniem tylnego zawieszenia z okolic amortyzatorów. Wymieniłem amortyzatory(Sachs),górne mocowania amortyzatora(Lemforder),gumy stabilizatora(Ford) i łączniki stabilizatora(Lemforder). Przy okazji wymiany linki ręcznego przejechałem się bez linek i tak samo hałasowało.Wywaliłem wszystko z bagażnika jezdziłem z otwartą klapą, ba nawet hehe jezdziłem z młodszym bratem w bagażniku i to on zlokalizował że hałas dochodzi z górnych okolic amortyzatorów. Zawias przedni i tylny dokładnie sprawdzony na "trzepakach" potem na podnośniku: żadnych luzów, nic nie jęknęło. Hałas nie do zniesienia, ja się poddałem podgłaśniam radio na nierównościach.

Mariusz.S, zaciski na amortyzator firmy FEBI. Nie pamiętam jakie amortyzatory, ale nie brałem z najwyższej ani z najniższej półki. Tez miałem różne odgłosy, trzeszczenia ale wszystkie gumy znajomy przesmarował smarem do gum (taki biały, nie znam firmy) no i wszystko ustąpiło. miałem jeszcze małe stuki, więc dodatkowo linki hamulca ręcznego ścisnąłem plastikowymi zaciskami. Pamiętam też jak mi rejestracja tylna stukała, nawet jak leciutko puknąłem w tylną klapę więc dodatkowo przykręciłem plastik do blachy i naprawdę nic a nic nie stuka, nie puka i nie trzeszczy :D
Mój problem bardziej polega na stukaniu(luz) jak ruszam tylnymi kołami. Nie chce mi się wierzyć ale kumpel mi cały czas mówi że to może być wada amortyzatorów..nie do końca w to wierze :P

A Tuleje w wahaczach są całe ?
Bardzo czesto ulegają uszkodzeniu i stąd takie ,, stęki jęki " w zawieszeniu .

W razie czego ok 60 zł x 4 tuleje gumowe i prasa do wciskania .

Powinno przestać stukać vel piszczeć

O które 4 tuleje Tobie chodzi? Bo jakby się uparł to w MK3 sedan można ich 16 na tyle wymienić. Jak wyżej pisałem u mnie tuleje ok.

te które sa w wahaczach po 2 na strone

Bump: zwróc uwage też na tuleje belki tylnej. u mnie był podobny problem i wymiana pomogła

Kali Biala rozumiem że chodzi tobie o tuleje w wahaczach wzdłużnych tak?
http://www.ford-esklep.pl/pl_PL/p/Wahacz-tylny-wzdluzny-Mondeo-Mk3-hatchback-sedan-SIDEM-NV/3622
Czyli objaw był u ciebie taki że zużyte były wahacze wzdłużne a tłuczenie dochodziło z okolic amortyzatora?

kali_biala, patrzyłem i ruszałem.. nic nie stuka w tych gumach..tak jak pisałem stukanie jest w obu kolach i stuka w górze? dole? środku? raz jest a raz nie ma :/ może faktycznie to te amorki? Nie wiem qrcze bo nie idzie zdefiniować dokładnego miejsca gdzie, skąd.
Proszę dalej o doświadczenia :)

Bump: Rozumiem że chodzi tobie o tuleje w wahaczach wzdłużnych tak?
http://www.ford-esklep.pl/pl_PL/p/Wahacz-tylny-wzdluzny-Mondeo-Mk3-hatchback-sedan-SIDEM-NV/3622
Czyli objaw był u ciebie taki że zużyte były wahacze wzdłużne a tłuczenie dochodziło z okolic amortyzatora?

Tak na marginesie to ten lewy wahacz wzdłużny mam skrzywiony w górę leciutko, jak by uderzony. Wątpię żeby to miało wpływ na te luzy i stukanie w tych kołach.

Mi tluka tuleje belki (mam sedana)

Witajcie, mam problem z moim Mondziakiem, mianowicie od jakiegoś czasu z lewego tylnego koła wydobywają mi się dziwne odgłosy wraz ze stukami, dzisiaj go podniosłem i moim oczom ukazało się coś dziwnego
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7b9bd2f1f185.jpg (http://naforum.zapodaj.net/7b9bd2f1f185.jpg.html)

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e82d4e69d86b.jpg (http://naforum.zapodaj.net/e82d4e69d86b.jpg.html)

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3f8891171034.jpg (http://naforum.zapodaj.net/3f8891171034.jpg.html)
powiedzcie mi co to jest za gumowa osłona , bo ona powinna być chyba trochę wyżej ;) a i czy osłona od amortyzatora ma być luźna ?

widzisz ta tlusta plame na zdjeciach ?? Wyglada na to ze olej z amora sie wylal.

nie, to ja wd40 prziknąłem ;) amory są sprawne

aha, to ja ci powiem ze mialem tak miesiac temu, stuki, puki ale tylko podczas jazdy, nawet przy minimalnej predkosci. Na postoju mozna bylo bujac do woli i cisza. Potem stuki/puki ustaly i zaczelo sie buczenie. Lozysko kola padlo. Luzow nie bylo na kole po podniesieniu, ale przy kreceniu kolem szumialo. W IRE za wymiane na SKF zaplacilem 230 euro.

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0fe8fa0da1a4.jpg (http://naforum.zapodaj.net/0fe8fa0da1a4.jpg.html)
1olek, u mnie puka ta gumowa część - nie wiem co to jest ale z tego co widzę powinna ona raczej osłaniać amortyzator, i ona mogła też piszczeć, bo przy bujaniu góra-dół było słychać, psiknąłem tymczasowo wd40 na wszystkie gumy w zawieszeniu i jest spokój

pytanie tylko czemu ta część zaznaczona strzałką tak spadła, szukałem jej w sklepie forda i nie znalazłem nic podobnego, wie ktoś jak się to nazywa ;)?

Siemasz. Ta część zaznaczona przez Ciebie strzałką, to poduszka amortyzatora która jest uszkodzona prawdopodobnie przez pęknięcie sprężyny. Wiem co mówię, przeżyłem to u siebie ;)

Siemasz. Ta część zaznaczona przez Ciebie strzałką, to poduszka amortyzatora która jest uszkodzona prawdopodobnie przez pęknięcie sprężyny. Wiem co mówię, przeżyłem to u siebie ;)
Siemasz ! dzięki za odpowiedź :) no właśnie coś mi się wydawało, że tam jest nie tak, bo gdy naciskam dupe góra dół to strasznie jęczy i gdy na drodze jest "tarka" to strasznie ten lewy tył hałasuje, amortyzatory się nie bujają, więc obstawiałem wahacze lub sprężynę

http://fordy.pl/p/2014/07/febi-poduszka-amortyzatora-tyl-ford-mondeo-iii-mk3-4341144106.jpg

w sumie podobne ;)

powiedz mi jeszcze Damianie, co muszę rozebrać, żeby się do niej dobrać :/ całe tylne zawieszenie czy wystarczy jedną stronę ?
aha jeszcze jedno, sprężyny wymienia się parami ;)?

co muszę rozebrać 3 śruby mocujące amortyzator musisz odkręcić od wahaczy oraz dwie górne. Musisz głowę wsadzić we wnękę i tam są dwie śrubki szóstki (klucz 10 nasadowy i z długą przedłużką). Do wymiany sprężyn potrzebujesz ściągacz, bo inaczej wystrzeli jak petarda. Śmiało możesz całego amorka wyciągać, jest nakrętka która jeszcze trzyma to wszystko żeby z auta to szło bezpiecznie wyciągnąć sprężyny wymienia się parami ? Widzisz? Wszystko wiesz... ;)

Podepnę się pod temat bo już mnie szlag trafia. Od kilku tygodni w moim tylnym lewym zawieszeniu zamieszkał jakiś pisklak. Zawieszenie skrzypi i piszczy na nierównej drodze. Odwiedziłem już trzech mechaników i nikt nie ma pomysłu o co chodzi. Wymienione zostały gumy na stabilizatorze, piszczało nadal. Pojechałem do ASO wymieniłem gumy na oryginalne (bo podobno zamienniki piszczą) nadal to samo. W ASO oczywiście przejrzeli zawieszenie i jedyna ich diagnoza- końcówka i drążek z przodu do wymiany za bagatelka 1300zł. Pojechałem w końcu do znajomego stwierdził ze piszczy mechanizm od ręcznego, nasmarowali to i faktycznie jest poprawa, teraz skrzypienie starego tapczanu zmieniło się w ciche popiskiwanie :-) Pojechałem do niego jeszcze, jeszcze raz wszystko przejrzeli i rozłożyli ręce. Ma ktoś jakieś pomysły co to może być??? Jest to dość uciążliwe i chciałbym ten problem wyeliminować. Może ktoś zna jakiegoś magika z okolic Radomia lub Warszawy, Kielc, który będzie w stanie coś z tym, zrobić.

"Bałwanek" na amorkach cały i jego osłona ? :)

... Śmiało możesz całego amorka wyciągać, jest nakrętka która jeszcze trzyma to wszystko żeby z auta to szło bezpiecznie wyciągnąć ...

Damian, zadziwia mnie twoja pewność w zdiagnozowaniu usterki skoro nie widziałeś tego z bliska.
Teoretycznie masz rację bo poduszka powinna wszystko trzymać.
Ale skoro część poduszki wisi na amorku dużo niżej, może to świadczyć o np. uszkodzonej poduszce amora lub pękniętej sprężynie. Istnieje więc możliwość że kiedy kol. Bagir zacznie odkręcać śruby wachaczy amor strzeli w dół i np. coś uszkodzi lub coś zrobi odkęcającemu.
Na twoim miejscu byłbym ostrożniejszy dając takie rady.

P.S. Kol. Bagir, tak na pewniaka tego nie wyciągaj.
Przyjrzyj się czy napewno sprężyna jest cała i czy opiera się o górną część poduszki i jak się upewnisz to dopiero zacznij ostrożnie to rozkręcać.
Zdjęcie nie pokazuje wszystkiego dokładnie, ale wydaje mi się że ktoś po prostu odwrotnie założył tę dolną część poduszki, gdyż ta ząbkowana strona którą zaznaczyłeś strzałką powinna być skierowana ku górze i umieszczona w górnej części poduszki i być może nie potrzebujesz nawet nowej poduszki. Być może wystarczy wyjąć MacPhersona rozkręcić go i złożyć poprawnie.
Ale gwaracji na to nie dam.
Pozdrawiam.

ale wydaje mi się że ktoś po prostu odwrotnie założył tę dolną część poduszki, gdyż ta ząbkowana strona którą zaznaczyłeś strzałką powinna być skierowana ku górz
wydaje mi się, że na każdym amorze tak to wygląda ;) ktoś by wszystkie 4 źle założył :D:< sprawdzę jutro i dam znać i postaram się jakieś lepsze zdjęcia dać, albo filmik jak skrzypi, pozdrawiam !!!

Damian, zadziwia mnie twoja pewność w zdiagnozowaniu usterki skoro nie widziałeś tego z bliska. Wierz mi, że ja to z zamkniętymi oczami robię, po prostu nie jest to trwały element zawieszenia ot co. Nic nie zrobi, ze względu że wszystko trzyma dolny wielowahacz, a górą nie wystrzeli bo po prostu nie ma gdzie. Oczywiście BHP na pierwszym miejscu, spokojnie i bez nerwów... :)

"Bałwanek" na amorkach cały i jego osłona ? :)

Da się to wymienić osobno czy trzeba razem z amorami? Wogóle jest to osobna cześć czy komplet do amortyzatora. Ewentulnie czy jest możliwość kontrolnie bez demontazu amortyzatorów nasmarować te elementy? Nie chciłałbym w ciemno bez potrzeby wymieniać kolejnych elementow.

daniel2505 pytasz o Mk3? Jeśli tak, to:
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Odbojnik-amortyzatora-z-oslona-x-2-komplet-Mondeo-Mk3-Kayaba/3770
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Odbojnik-amortyzatora-z-oslona-x-2-komplet-Mondeo-Mk3-900-090/1644

http://www.ford-esklep.pl/userdata/gfx/9f6c2187a97d5247e1f0daab34c4f6d2.jpg

daniel2505 pytasz o Mk3? Jeśli tak, to:
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Odbojnik-amortyzatora-z-oslona-x-2-komplet-Mondeo-Mk3-Kayaba/3770
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Odbojnik-amortyzatora-z-oslona-x-2-komplet-Mondeo-Mk3-900-090/1644

http://www.ford-esklep.pl/userdata/gfx/9f6c2187a97d5247e1f0daab34c4f6d2.jpg

MK4 kombi. Juz znalazłem odboje. Cos czuje że szykuje się wymiana amorów, poduszek, odbojów oslon i mam nadzieje że to pomoze. Jutro sprubuje zdjąc koło i moze doraxnie psiknąc jakims smarem. Jesli pomoże, nawe na krótko to będzie krok blizej do diagnozy. Niestety znalezienie mechanika który podejdzie poważnie do tematu i sprubuje znaleźć problem, graniczy z cudem. Wiekszośc bez zaglądania pod samochód wymienia co jest do wymiany a jesli nie pomoże to... wymieniam dalej.

Wierz mi, że ja to z zamkniętymi oczami robię, po prostu nie jest to trwały element zawieszenia ot co. Nic nie zrobi, ze względu że wszystko trzyma dolny wielowahacz, a górą nie wystrzeli bo po prostu nie ma gdzie. Oczywiście BHP na pierwszym miejscu, spokojnie i bez nerwów... :)

Wierzę Ci.
Uwierz mi że ja też to robię z zamkniętymi oczami i wiem że jeżeli kol. bagir odkręci mocowanie amora do piasty i zacznie go wyciągać a mocowanie u góry będzię uszkodzone np. poduszka lub nakrętka to amor może delikatnie mówiąc poobijać jego paluszki czego mu nie życzę. Zdjęcie wyraźnie pokazuje że jest problem z poduszką i póki wszystko wisi na wachaczach jest ok, ale nie ma gwarancji że górne mocowanie amora do poduszki jest w porządku.
Stąd moja rada, aby to dokładnie sprawdzić przed odkręceniem czegokolwiek.

Stąd moja rada, aby to dokładnie sprawdzić przed odkręceniem czegokolwiek.

Tak jest, podpisuję się pod tym !! :)

Po prostu porażka. Wczoraj zdjąłem tylne koło. Wypsikalem butle WD40 gdzie się tylko dało i nadal to samo. Nadal skrzypi. Wydaje mi się ze przez kilka kilometrów było dobrze a później znów się zaczęło. Juz nie wiem co z tym fantem zrobić..

Rok w rok powraca ten problem. Temp spadnie poniżej 0 i skrzypi. Wymieniłem gumy na MC i dalej to samo. Macie jakiś sposób na to ? Jakiś specjalny smar ?

Ja latam na poliuretanach i nic nie skrzypi co prawda na Wyspach nie ma tak niskich temperatur jak w PL więc nie jestem pewien jak by się zachowywały przy np -20*C.

Kumpel kupował cały zawias do Accorda od polskiego producenta i bardzo chwali ich produkty:
http://poliuretany.olkusz.pl

Tu masz do Mondeo:
http://poliuretany.olkusz.pl/pl/ford_mondeo

Dzięki pomyślę. Narazie wyciągnąłem, wyczyściłem drążek papierem, gumy odtłuściłem i niby jest cisza.

Byłem na stacji diagnostycznej, przeglądnęli mi zawieszenie. Coś mi stuka przy bujaniu autem. Jak diagnosta chwycił jeden z łączników stabilizatora, to przestawało stukać. Dzisiaj łącznik wymieniłem i stuka tak samo. Mechanik jak słyszał, to powiedział, że to nie łącznik. Ale mechanik kazał mi na kanał jechać, bo tak to nie ma za bardzo jak sprawdzić leżąc na ziemi pod autem.
Co może stukać? Gdzie spróbować szukać?
Od 8-mej sekundy:
https://www.youtube.com/watch?v=oSqwTa8LFz4&feature=youtu.be


Łącznik z przodu też miałem niby dobry, a przeskakiwał i był powodem stukania przy kręceniu kierownicą, po wymianie wszystko jest dobrze. Więc tylni łącznik też podejrzewałem o różne stuki, ale stuka jednak coś innego. Jak mechanik podniósł/chwycił coś tam jak patrzył pod autem przy bujaniu to stukać przestawało.
Co to może być? Na stację i tak podjadę, tylko chciałbym coś znaleźć, bo czasem na stacji dowiaduję się, że niby wszystko jest w porządku, i tak sobie płacę po 10 czy po 20 zł i nic nie znajdują mi, no a jak słychać na filmiku coś mi stuka :)

Byłem na stacji diagnostycznej, przeglądnęli mi zawieszenie. Coś mi stuka przy bujaniu autem. Jak diagnosta chwycił jeden z łączników stabilizatora, to przestawało stukać. Dzisiaj łącznik wymieniłem i stuka tak samo. Mechanik jak słyszał, to powiedział, że to nie łącznik. Ale mechanik kazał mi na kanał jechać, bo tak to nie ma za bardzo jak sprawdzić leżąc na ziemi pod autem.
Co może stukać? Gdzie spróbować szukać?
Od 8-mej sekundy:
https://www.youtube.com/watch?v=oSqwTa8LFz4&feature=youtu.be


Łącznik z przodu też miałem niby dobry, a przeskakiwał i był powodem stukania przy kręceniu kierownicą, po wymianie wszystko jest dobrze. Więc tylni łącznik też podejrzewałem o różne stuki, ale stuka jednak coś innego. Jak mechanik podniósł/chwycił coś tam jak patrzył pod autem przy bujaniu to stukać przestawało.
Co to może być? Na stację i tak podjadę, tylko chciałbym coś znaleźć, bo czasem na stacji dowiaduję się, że niby wszystko jest w porządku, i tak sobie płacę po 10 czy po 20 zł i nic nie znajdują mi, no a jak słychać na filmiku coś mi stuka :)

warto przejrzeć dokładnie ten temat, może znajdziesz odpowiedź ;) ?

stuka czasami linka hamulca ręcznego, a konkretnie pancerz linki który obija się o podwozie,
gdy linka odpadnie z mocowania ( te plastikowe mocowania się zrywaja )

stukać potrafi też osłona termiczna wydechu, też potrafi się oberwać z mocowania,
ale podejrzewam że mechanik raczej by to znalazł

Warto sprawdzić tłumik. Jest on tak mocowany, że potrafi się opuścić i stukać o belkę zawieszenia. U tlumikarzy wyprostowali mi cały układ i od tego czasu nic z tyłu nie stuka.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka