Zobacz pełną wersję : Cos wycieka!
(Post wysłany przez Slawus)
witam!
jestem nowym bywalcem forum, gdyz mondeo mam dopiero od 2 tygodni (MK3 TDci 130). Mam problem, zauwazylem dzisiaj ze jakis plyn powoli wycieka z przodu od strony pasazera, nie wyglada to na olej, a nie smierdzi jak ON. mial ktos cos podobnego?? dopiero w poniedzialek jade do serwisu, czy gwarancja obejmuje takie usterki?
Jasne, że gwarancja obejmuje wycieki. Walcz i nie pozwól sobie wcisnąć kitu ;)
Jaki kolor ma ten wyciekający płyn? Może masz nieszczelność w układzie chłodzenia? Poza wyciekiem oleju z silnika, może być jeszcze wyciek paliwa - przykładowo filtr paliwa jest tuż przed podszybiem właśnie po stronie pasażera.
Poza tym może być jeszcze wyciek z układu klimatyzacji, układu wspomagania kierownicy, układu hamulcowego... Ale spokojnie, w końcu masz gwarancję, więc czym tu się martwić :)
pozdrowionka
Piotrek
P.S. Rety... jak ja chciałbym mieć gwarancję... :)
A po dotychczasowych doświadczeniach to i OPG bym na pewno wykupił...
(Post wysłany przez Slawus)
trudno powiedziec jaki ma kolor bo plynu wylanego na betonie nie odroznisz, zwlaszcza jak wsiaknie w wylewke.
A tak poza tym to co to jest to OPG??
I dlaczego bys to wykupil, za duzo usterek miales, jak tak to jakie konkretnie?
Fenx, pozdrowienia
OPG - Opcjonalne Przedłużenie Gwarancji.
Miałem jedną poważną usterkę - śmierć turbiny :(
Już chociażby z tego powodu opłacałoby się wykupić OPG - cena nowej turbiny w ASO to 5500,- ;)
(Post wysłany przez jacekzom)
To pewnie...woda. Zawsze sie skrapla na postoju, gdy jezdzisz z klimatyzacja. Czysta fizyka, kazde auto to ma.
Woda - to byłoby bardzo realne, gdyby nie to... że jest zima.
W temperaturze poniżej zera klimatyzator raczej rzadko kiedy pracuje...
(Post wysłany przez Slawus)
okazalo sie ze to wyciek plynu chlodniczego, maja zamowic jakas rurke i dopero wtedy ja wymienia, a do tego czasu mam pilnowac i dolewac plyn chlodniczy :).
P.S. ;D gosc w serwisie pierwsze co stwierdzil to ze z klimy woda sie skrapla, dopiero jak go podniusl to zobaczyl ze to pomaranczowy plyn.
POZDROWKI!
Taak... Jak zwykle trzeba pilnować panów z ASO. Szczególnie, gdy jedzie się z gwarancją, bo wtedy muszą naprawić, a pieniążków od nas nie dostają :)
Bo pierwsza zasada co poniektórych ASO to: aby tylko zbyć klienta :) No, chyba, że klient jest po gwarancji i płaci :)
P.S.
A OPG to ja bym jednak wykupił :)
(Post wysłany przez Slawus)
Jaki masz rocznik mondeo PZY? i jaki silnik?
Kiedy sie wykupuje to OPG, wtedy gdy ci sie gwarancja konczy? no i ile trzeba wylozyc za to?
Mój to 2001 rok, 2.0 TDDI.
OPG wykupuje sie przed końcem gwarancji. Z tego co się orientuję - to aktualnie w przypadku Mondeo jest możliwość wykupienia OPG na dodatkowe 2 lata lub na dodatkowe 4 lata.
Przy czym OPG ma pewne ograniczenia - tzn. nie obejmuje dokładnie takich samych napraw co gwarancja podstawowa. OPG obejmuje na pewno w całości silnik, skrzynię biegów i układ elektryczny. Ale już np. układ wydechowy nie jest objęty gwarancją OPG. W każdym razie, ja po doświadczeniu z awarią turbiny, zdecydowałbym się na OPG na pewno :)
Niestety nie wiem ile aktualnie kosztuje OPG do Mondeo - najlepiej dowiesz się oczywiście w... ASO :)
(Post wysłany przez Olek)
Witaj Pzy. Moje mondeo to też 2001 r. TDDi. Powiedz przy jakim przebiegu padła Ci turbina, były jakieś wcześniejsze objawy, a może \"śmierć\" była natychmiastowa??
śmierć turbinki nastąpiła przy \"olbrzymim\" przebiegu, tzn... 45.000 km (!). Najgorsze było właśnie to, że wcześniej nie dawała żadnych znaków zbliżającej się agonii, żadnego gwiżdzenia, żadnych braków mocy, nic... A padła sobie po prostu w trasie, 150 km od momentu ruszenia... I 130 km do domu - cóż zawsze tak jest ;) Dobrze, że miałem wykupione Assistance :)
Ale teraz mam nową, mocniejszą turbinkę, nie mam katalizatora :) i mam... \"wiruska\" - co można zastąpić słowami: mam 137 KM i 340 Nm... :):):)
(Post wysłany przez Olek)
Aż sie boję jak bedzie u mnie (na liczniku jest 70.000 km), tym bardziej że mam kilka dalszych wyjazdów. Słyszałem gdzies o uszkodzeniach pompy ale turbinka??.
Powiedz Pzy jak sie sprawuje samochód z tymi 137 kM - wkładałeś moduł czy zmieniałeś chipa?? jak wygląda zużucie paliwa po zmianie?
Wcale nie jest powiedziane, że turbinka paść musi ;) W każdym razie pamiętaj o jej odpowiednim traktowaniu: delikatnie na zimnym silniku, studzenie min. 30 sekund przed wyłączeniem silnika (albo dłużej, jeśli \"ostro\" jeździłeś).
No i wymiana ODPOWIEDNIEGO oleju najrzadziej co 10.000 km - te zalecane 20.000 km to zachęta ze strony producenta do kupna nowej turbinki. W końcu wiadomo, że producent zarabia na częściach :):):)
Auto jest po chipie. Moduł (box) to gorsze rozwiązanie - jego zastosowanie powoduje tylko zwiększenie dawki paliwa, co często skutkuje m.in. zwiększonym dymieniem. A programując chipa - ma się dostęp do całej mapy wtrysków, więc \"zdziałać\" można dużo więcej.
Co do osiągów - powiem tak: zupełnie inny samochód. Jeździłem wiele razy Mondeo TDCI - przy chipowanym TDDI nie ma szans :):):)
A zużycie paliwa - nie zmieniło się w żadną stronę, choć miałem nadzieję że spadnie (często po chipie tak jest). Ale czemu narzekam :) przecież zużycie zostało takie same, a osiągi o klasę lepsze :)
U mnie też były wycieki ale się okazało że był to płyn od spryskiwaczy szyb który to wyciekał przez niedbale załozony wężyk.
Dzisiaj mi się kończy gwarancja na mondka - zrezygnowałem z przedłużenia ,dyż uważam że co już się miała zepsuc to już sie zapsuło.
Wymieniałe nieszczęsną pompę wysokiego cisnienia, zamek klapy tylniej , poza tym były jakiez miałe naprawy , a to coś stukało ,a to znowy skrzypiało.
Tak poza tym jest OK.
Po dwóch latach cena auta w/g PZU to 51 tyś. zł straciłem prawie 30 tyś. :))
A za te 4250 zł ktore chce Ford zrobię balange - bedzie co wspominać :))
A jak sie bedzie pieprzył to do "żyda" !
Następny będzie jakis JIP ,gdyż tylko takie auta powinny jezdzić po tak fatalnych drogach jak w Polsce .
Chodzi mi po głowie Toyota Land Crouser .
Pozdrawiam
cja
a co to moze być jesli smierdzi ON ???
kapie po kilkanaści kropli i roche cieknie po przewodach do baku
[ Dodano: 2006-04-27, 16:36 ]
Dla cekawskich
przetał się przewód powrotu plaiwa do baku
- występuje tyko w zetawie i trzeba czekać 2 tygodnie w Fordzie
można zalutować za 20 zł
pozdro
|
|