Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] komputer pokladowy i zuzycie paliwa
koledzy wytlumaczcie mi jak to jest
mamy w firmie sluzbowe mondeo
czasami jak nim jade to widze na wyswietlaczu ze srednie spalanie wynosi 7,3l
niestety wskazania ilosci paliwa w zbiorniku nie sa tak optymistyczne - wedlug przejechanych km powinno byc ponad polowa baku a tu do polowy sporo brakuje
i teraz tak - czy wskazania komputputera sa w miare dokladne, ewentualnie co moze byc odpowiedzialene za spalanie takiej ilosci ropy bo wedlug tankowania jest to prawie 11l w miescie
autko ma silnik 2l tdci
bufetowo 11-08-2009, 07:27 Mi w automacie też pokazuje 7.5 l, co jest wartością zaniżoną. Na moje oko rzeczywiste spalanie jest na poziomie ok 9l. Komputer zaniża, pewnie aby lepiej wyglądało.
Wszystko zalezy na jaki egzemplarz trafisz, jednemu oszukuje mniej drugiemu bardziej, było już na forum o tym parę razy, generalnie komp zaniża ,u mnie np 1-1,5 L/100km ,a czemu się tak dzieje to chyba nikt nie wie. Obliczaniu średniej na pewno nie służą krótkie odcinki i ostra jazda lub wielu kierowców z różnym stylem jazdy. Jadąc na trasie przekłamania sa mniejsze , no ,ale jak piszesz że 11 litrów to ktoś mu daje w palnik nieźle ;) Co do rezerwy, to mniej więcej po zapaleniu lampki masz około 7-8 litrów w baku więc do stacji dojedziesz :)
marctwain 11-08-2009, 08:01 na wyswietlaczu ze srednie spalanie wynosi 7,3l
niestety wskazania ilosci paliwa w zbiorniku nie sa tak optymistyczne - wedlug przejechanych km powinno byc ponad polowa baku a tu do polowy sporo brakuje
i teraz tak - czy wskazania komputputera sa w miare dokladne, ewentualnie co moze byc odpowiedzialene za spalanie takiej ilosci ropy bo wedlug tankowania jest to prawie 11l w miescie
autko ma silnik 2l tdci
W moim mk3 2 tdci z 2005 komp w mieście pokazuje 6,8 a po przeliczeniu " na piechotę" wychodzi 8,5. Oszukuje, kwestia tylko komu więcej a komu mniej:)
W moim mk3 2 tdci z 2005 komp w mieście pokazuje 6,8 a po przeliczeniu " na piechotę" wychodzi 8,5. Oszukuje, kwestia tylko komu więcej a komu mniej:)
Słusznie JVC zauwazyl ze błąd wskazania jest tym wiekszy im bardziej rożnorodna trasa
tzn na krotkich odcinkach i w miescie blad bedzie wiekszy anizeli podczas jazdy ze stala predkoscia na dlugim odcinku
ernestpierwszy 11-08-2009, 13:09 Komputer pokazuje średnie spalanie z całego przebiegu. Wg mnie stąd są te pozorne przekłamania. Raz jadę autostradą 2h z prędkością 110 (6l/100) a raz 2 h w korku po mieście 15 km/h (10l/100) więc spalanie średnie będzie "zawyżone na trasie" do (6+10)/2=8 l/100 przez miejski korek lub "zaniżone w mieście" przez oszczędną trasę. Średnie to średnie a nie dokładne. Zależy od punktu widzenia:)
Chcecie mieć dokładne spalanie na baku to tylko metoda pod korek potem wyjechanie do rezerwy i dzielenie litrów przez kilometry. To też jest średnie z jednego baku:).
Ja tak robię za każdym razem i zawsze mi się nie zgadza z kompem ,rozumiem 0,2-0,5 litra ,ale 1-1,5 to już trochę przesada :)
A mój komp zawyża. Tak od 0,6 do 1,2 l/100. Żeby go dokładnie sprawdzić proponuję po tankowaniu wykasować średnie spalanie i niech liczy od nowa. Ja trzy razy zerowałem wskazania i zawsze mi zawyża w stosunku do kalkulatora.
Widze,ze Ford zmienil model ale juz na kompa zabraklo kaski :one:
dzieki koledzy za wszystkie wypowiedzi
okazalo sie ze glowny kierowca w ostatnim czasie nie pamietal/nie wiedzial o koniecznosci "czyszczenia" DPF
autko pojezdzilo troche na wysokich obrotach i juz znacznie lepiej jest
witajcie,
ja chyba mam szczęście, bo komputer idealnie pokazuje średnie spalanie.
W tej chwili mam rzeczywiste 9.79, a na wskazaniu jest 9.8. Śledzę to od nowości i jak na razie największy błąd był na poziomie 0.05, czyli przyjmuję, że zaokrągla do 1 cyfry po przecinku.
Ja nie narzekam, są pewnw różnice zarówno w górę jak i w dół, ale mogę je uznać za dopuszczalne.
Poza tym każdy dystrybutor inaczej odbije i raz wlejemy więcej a raz mniej, mimo że wydaje się nam, że zatankowaliśmy pod korek.
Klikając moją sygnaturkę spalania można porównać wskazania kompa i wyliczenia.
Oczywiście po zatankowaniu pod korek obowiązkowo, należy w tym momencie skasować komputer, aby można było cokolwiek porównywać. Przyznaję, że na początku kasowałem jak mi się przypomniało po ujechaniu kilku kilometrów od stacji, co też powoduje różnice w wyniku.
Ja nie narzekam, są pewnw różnice zarówno w górę jak i w dół, ale mogę je uznać za dopuszczalne.
Poza tym każdy dystrybutor inaczej odbije i raz wlejemy więcej a raz mniej, mimo że wydaje się nam, że zatankowaliśmy pod korek.
Klikając moją sygnaturkę spalania można porównać wskazania kompa i wyliczenia.
Oczywiście po zatankowaniu pod korek obowiązkowo, należy w tym momencie skasować komputer, aby można było cokolwiek porównywać. Przyznaję, że na początku kasowałem jak mi się przypomniało po ujechaniu kilku kilometrów od stacji, co też powoduje różnice w wyniku.
Chciałem potwierdzieć. u mnie wygląda dokłądnie tak samo: czyli dość dokładnie, niewielkie równicy wynikajacy chyba z róznego odbijania pistoletów. I rzeczywiście bardzo ważne to kasowania komputera przy tankowaniu, bo po 50 km to już będzie d...a
Pozdro
u mnie również bardzo dokładny
|
|