Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Auto samo jedzie - kolejna usterka


SrebnaStrzała
07-09-2009, 19:29
Witam
Podtytuł tematu: "Magiczny tempomat"
Oczywiście musiało mnie dopaść bo dawno nic się nie działo. Ja chyba zalicze każdą możliwą usterke które wystapiły w tym modelu.
Już wcześniej zaobserwowałem że czasem auto chwile po puszczeniu gazu samo jedzie, tylko w zakresie 1000 obrotów ale trwało to 2 sekundy dziś... przeszedł sam siebie. Najpierw zdarzyło mi sie to na 4 biegu zupełnie przypadkowo a potem chciałem to zrobić na 5.
Wrzuciłem piątke i zszedłem do 1000 obrotów po czym wdusiłem sprzęgło i zacząłem po mału je puszczać i wtedy się stało... auto zaczeło samo jechać przez jakieś 300 metrów(jechało by więcej) ba sam bym nie potrafił tak płynnie jechać! po czym spróbowałem zachamowac i wtedy zaczął stukać więc szybko dodałem gazu i "magiczny tempomat" zniknął.
Były o tym tematy, czy to jest ten czujnik... czy może krokowiec? Jeżdżę na v-power'ze ale nie sądzę aby on powodował taki efekt, wkońcu to nie paliwo lotnicze :D

... nie mam tempomatu.

blur
07-09-2009, 20:30
"szczała" ;) ... weź ty chłopie lej normlane paliwo i jeździj nie szukając ciągle nowych usterek i awarii .. co za człowiek, kulke z łożyska w rękach zepsuje :D

a może masz tempomat ... tylko o tym nie wiedziałeś ;) ... u mnie też od 4 biegu działa.

SrebnaStrzała
07-09-2009, 20:45
"szczała" ;) ... weź ty chłopie lej normlane paliwo i jeździj nie szukając ciągle nowych usterek i awarii .. co za człowiek, kulke z łożyska w rękach zepsuje :D

a może masz tempomat ... tylko o tym nie wiedziałeś ;) ... u mnie też od 4 biegu działa.

Jeśli mam to jest on chyba niewidzialny bo jakos nie mogę się doszukać żadnych przycisków.
Tak lać normalne tzn z Neste aby niebawem wtryski wymieniać? tak jak to miało miejsce poprzednim razem.

blur
07-09-2009, 20:51
Po wymianie wtrysków lałem normlaną na dobrych stacjach... zadnych cudnych paliw które g... dają.

Miałem mondasa też z tego roku i w takim samym kolorze i wymieniłem "tylko" wtryski, dwumase, koło pasowe, rure IC :D. Jednak wszędzie mnie dowiózł i zawsze nim wróciłem.

Jeszcze troche i będziesz miał nówkę auto ;)

kordyl
07-09-2009, 20:53
...

SrebnaStrzała
07-09-2009, 20:58
Tak zaraz sie dowiem że V-power jest do dupy, to czemu zawsze jak jestem na shellu i podjedzie turbo-diesel to tankuje własnie vpowera a nie normalnego diesla ?!

No fakt... dlatego nie mam zamiaru sie go pozbywac bo za dużo kasy w niego wsadziłem ;/

Ok a tak poważnie, co może być przyczyną?

Boblo
07-09-2009, 22:03
Tak lać normalne tzn z Neste aby niebawem wtryski wymieniać? tak jak to miało miejsce poprzednim razem.
Od 10-ciu lat jeżdze dieslem, a od 5-ciu lat dwoma dieslami na Common railu. Tankuję w 99%-ach na NESTE bo szybko, tanio i faktura pocztą raz w miesiącu bez kolejek i wkur.. ego wciskania sezamków lub napoju energetycznego. Nigdy ale to nigdy nie miałem problemów z ropą, rozruchem w zimie i innymi przypadłościami. Nigdy też nie dolewałem uszlachetniaczy,.. nie były potrzebne. Polecam NESTE,. tu ropa śmierdzi ropą.. :) Wtryski Ci poszły bo akurat miały pójść. A że wcześniej zatankowałeś na NESTE to znalazłeś sobie przyczynę.

Rijndael
08-09-2009, 06:21
Wrzuciłem piątke i zszedłem do 1000 obrotów po czym wdusiłem sprzęgło i zacząłem po mału je puszczać i wtedy się stało... auto zaczeło samo jechać przez jakieś 300 metrów(jechało by więcej) ba sam bym nie potrafił tak płynnie jechać! po czym spróbowałem zachamowac i wtedy zaczął stukać więc szybko dodałem gazu i "magiczny tempomat" zniknął.
Nie bardzo Cię rozumiem, co jest dziwnego w tym, że auto jedzie jak jest na biegu?

blur
08-09-2009, 06:48
Tak zaraz sie dowiem że V-power jest do dupy, to czemu zawsze jak jestem na shellu i podjedzie turbo-diesel to tankuje własnie vpowera a nie normalnego diesla ?!


Nie do dupy, ale taki sens z jego tankowania jak lania 98 zamiast 95 do fordów ;).

Jak sie robi Vpowera ? ano bierze sie rope z orelnu dolewa wiadro całej tablicy mendelejewa i jeszcze cośtam i masz super hiper turbo paliwo czyli Vpower. Nic nie daje ale polepsza samopoczucie kierowców... bo więcej płacą to musi być lepsze.

Rijndael
08-09-2009, 07:17
Tak zaraz sie dowiem że V-power jest do dupy, to czemu zawsze jak jestem na shellu i podjedzie turbo-diesel to tankuje własnie vpowera a nie normalnego diesla ?!
A po co ludzie montują sobie magnetyzery, "chipy IAT", wiatraki w dolocie i inne tego typu wynalazki? Chęć poprawienia osiągów małym kosztem i autosugestia czynią cuda.

SrebnaStrzała
08-09-2009, 07:52
Czy wyższa liczba centanowa nie ma dla Was znaczenia? komu mam wierzyć jak nie dystrybutorom? indywidualnym użytkownikom którzy w zaden sposób nie mogą potwierdzic swoich opini po za "wydaje mi się"? Jak wytłumaczysz że japońskie vtec'i są przystosowane do 98 a na 95 widać wyraźny spadek mocy?
.............................
Dziwne jest to że auto na biegu powinno wytracić prędkość i zgasnąć prawda? a tym czasem obroty się utrzymują i auto nie gaśnie, mimo że nie dotykam pedału gaz . Wcześniej tak nie było! Zawsze dojeżdżając do świateł auto trzymałem na biegu i w ten sposób wytracałem prędkość, tymczasem auto dojeżdża do świateł i nie wytraca prędkości tylko ją zachowuje. Na szczęscie nie zawsze tak jest, ale jednak...

lucek23
08-09-2009, 09:15
Witaj

Ja mam wszakże TDDI ale dokładnie obserwuje to samo zjawisko :)
Nie uważam, żeby to akurat było jakąś usterką. Po prostu diesel ciągnie na biegu sam, tak już ma. Mój np. nigdy zostawiony na biegu nie zatrzyma się sam i nie zgaśnie (diesel'a nie zadusisz tak jak benzynę).
Mnie to nie przeszkadza, sprawdza się fajnie w korkach :)
Dodatkowo puszczając delikatnie sprzęgło auto w pewnym zakresie wręcz przyśpiesza!

Mariusz
08-09-2009, 09:30
Zauważ SrebnaStrzała, ,ze nasze diesle nie mają linki "gazu" lecz potencjometr. Zmiana jego rezystancji powoduje, że autko dostaje więcej paliwa i jedzie szybciej. Jeśli samochód zostawisz na biegu i nóżkę zdejmiesz z gazu to jeśli prędkość zejdzie poniżej jakiejś granicznej (w zależności na którym biegu, ale na każdym) komputer na to zareaguje. Dlaczego? Ano dlatego, żeby nie zaczęło szarpać silnikiem, by nie "zdechł". To komputer sam podnosi obroty i tak ma być. Na piętym biegu ta minimala graniczna prędkość to coś około 45km/h i wtedy komuter przejmuje sterowanie i podnosi obroty do 1000-1100. Jest to normalny objaw, a jeśli nie zauważyłeś tego wcześniej to bardzo dziwne.

SrebnaStrzała
08-09-2009, 09:36
hmm... czuje się zaskoczony... Na prawde nie wiedziałem, tego i dopiero teraz to zauważyłem :)
Myślałem że to ma zwiazek z skaczącymi obrotami na luzie które też u mnie występują.

gonzek
08-09-2009, 12:27
u mnie tak samo zachowywal sie peugeot 309 z 89 roku, bez komputera :D . pojemnosc 1.8, diesel ;). po prostu na niskich obrotach sam ciagnie. :) i powiem, ze nawet niezle bo na "dwojce" potrafil podjezdzac nawet pod wzniesienia (oczywiscie w miare niewielkie)

Mariusz
08-09-2009, 12:31
No to w przypadku Mondzia nawet jak duże wzniesienia i nóżka z gazu to pociągnie bez problemu. Sam dostosuje obroty, by nie "zdechł".

SrebnaStrzała
08-09-2009, 12:34
No to w przypadku Mondzia nawet jak duże wzniesienia i nóżka z gazu to pociągnie bez problemu. Sam dostosuje obroty, by nie "zdechł".

Rozumiem że on na tyle je dostosowywuje aby nie zdechł? No dziś to sprawdze zobacze czy się nie zadławi na prostej ^^

Mariusz
08-09-2009, 13:33
Tak właśnie jest SStrzała.

SrebnaStrzała
08-09-2009, 13:41
Tak właśnie jest SStrzała.

Tak przy okazji spotkał się ktoś z Was z takim problemem na forum jak podnoszenie szyby tylko w dół nie zależnie w która strone się przycisk nadusi ? Z kontrolera kierowcy tylna prawa idzie góra dół a z kontrolera pasażera tylko dół ?!

yarek
08-09-2009, 14:05
Rozumiem że on na tyle je dostosowywuje aby nie zdechł? No dziś to sprawdze zobacze czy się nie zadławi na prostej ^^

Nie ma szansy aby zdechł. Zauważ że możesz ruszyć z miejsca bez dodania gazu. A jeśli chodzi o zdławienie to nawet pod największą górę możesz podjechać bez gazu, po prostu silnik sam cię wciągnie z jednostajną prędkością. ;)
Pozdrowienia

woker34a
08-09-2009, 14:14
Witaj

Ja mam wszakże TDDI ale dokładnie obserwuje to samo zjawisko :)
Nie uważam, żeby to akurat było jakąś usterką. Po prostu diesel ciągnie na biegu sam, tak już ma.Mój np. nigdy zostawiony na biegu nie zatrzyma się sam i nie zgaśnie (diesel'a nie zadusisz tak jak benzynę)
Mnie to nie przeszkadza, sprawdza się fajnie w korkach :)
Dodatkowo puszczając delikatnie sprzęgło auto w pewnym zakresie wręcz przyśpiesza!

witam a co benzyna to be Ja jak to odkryłem to się ucieszyłem najlepsze jest to że pod górkę zapierdyka fajny bajer (Mój np. nigdy zostawiony na biegu nie zatrzyma się sam i nie zgaśnie (diesel'a nie zadusisz tak jak benzynę) .kolego Mój też

SrebnaStrzała
08-09-2009, 15:06
Hmm faktycznie macie racje:) ale czasami wydaje dziwne odgłosy coś jakby "granie po zaworach" domyślam sie że to chyba przez zbyt niskie obroty ?!

blur
08-09-2009, 16:35
Hmm faktycznie macie racje:) ale czasami wydaje dziwne odgłosy coś jakby "granie po zaworach" domyślam sie że to chyba przez zbyt niskie obroty ?!


Z całym szacunkiem ... ale sprawdź koła, bo słyszałem ze jak auto jedzie do przodu i się koła kręcą to coś nie tak z nim ... może się okazać, że masz kolejną ustarkę ;).

Tankuj i jeździj a nie szukasz problemów :).

michal111
08-09-2009, 16:36
Jakie granie po zaworach posprawdzaj wszystkie łożyska może coś tam grzechocze ale jakie zawory ludzie a a propos paliwa leje orlenowskie i sprawuje się okej a poza tym w Polsce każde paliwo jest chrzczone.Do zaworów to zapewne daleko w Simsonie słychać zawory a nie w Mondeo hehe :P

SrebnaStrzała
08-09-2009, 16:52
Jakie granie po zaworach posprawdzaj wszystkie łożyska może coś tam grzechocze ale jakie zawory ludzie a a propos paliwa leje orlenowskie i sprawuje się okej a poza tym w Polsce każde paliwo jest chrzczone.Do zaworów to zapewne daleko w Simsonie słychać zawory a nie w Mondeo hehe :P

Napisałem w cudzysłowu :D Kiedyś ojciec miał padline 10 lat temu i zawsze mówił mi że gra po zaworach jak były zbyt niskie obroty.
Chodziło mi o to że coś stuka podobny odgłos jest przy padniętym kole dwumasowym, o zgrozo! ale koło jest całe i sprawne 101% pewności! Dzieje się to na 5 biegu, wiem wiem co ja robie 5 bieg i 45km/h :D Co za elastyczność hehe
Nie no żartuje sobie wiem że ten odgłos to przez zbyt niskie obroty bo na 5 biegu jest zbyt duże obciążenie.
... ale nie powiem fajna sprawa z tym a'la tempomatem. Na prawde to może umilić życie. Zawsze w korku na zmiane gaz hamulec gaz hamulec a teraz jedynaczka i się toczymy po mału hehe.

ilb
08-09-2009, 17:14
Panie SS, tyle jesteś na forum, a nie wiesz, że np. któryś wspornik z przodu auta może stukać? Bodaj przy IC. Idę o zakład, że to jest taki duperel, bo od ponad 2 lat u mojego ojca jest to samo przy bardzo niskich obrotach.

Co do liczby "centanowej" już w którymś wątku Ci napisałem, że takiej nie ma...

Co za elastyczność

Akurat w dieslu elastyczności nie ma co szukać, obojętnie jakiej.


michal111, z tym, że każde paliwo w Polsce jest chrzczone to kompletna bzdura

Chyba jakiś niezbyt miły się zrobiłem, no ale cóż, ile można...

SrebnaStrzała
08-09-2009, 17:20
Zawieszenie badane 2tygodnie temu, wymienione stabilizatory, przy okazji linki hamulca ręcznego. Myśle że zauważyli by to...
Już się poprawiam, liczba cetanowa.
Porównaj sobie elastyczność benzyny i diesla o tej samej klasie na tym samym biegu ;)

ilb
08-09-2009, 17:22
Naprawdę zaryzykowałbym stwierdzenie, że jakiegoś kawałka metalu z dziurami mogli nie zauważyć, szczególnie że z zawieszeniem nie ma on nic wspólnego, a po prostu wpada w drgania.

Snajper_881
08-09-2009, 17:25
Akurat w dieslu elastyczności nie ma co szukać, obojętnie jakiej.Święte słowa...zawsze to mówiłem wszystkim posiadaczą diesli i zawsze byłem biczowany za te słowa. Eleastyczna dla mnie to jest benzyna. Co to za elastyczność silnika jak tylko spadnie poniżej 2tys i już nie pojedziesz? Benzyna praktycznie nie ciągnie ale sie jakoś toczy, a u mnie poniżej 2 tys to...eh...
michal111, z tym, że każde paliwo w Polsce jest chrzczone to kompletna bzdura
Niema się co produkowac, niektórzy leją do TDCi olej w zajezdni, inni na stacji której nazwa zaczyna się na literkę "L". Oczywiście takie osoby nie widzą różnicy po zatankowaniu czegoś typu Ultimate czy tam V-Power no bo przecież skoro wszystko jest chrzczone...

SrebnaStrzała
08-09-2009, 17:29
Diesel osiąga maxymalny moment przy 2000 a benzyna przy 5000 to co jest bardziej elastyczne? Zanim benzyna dokula sie do 5000 do diesel zniknie jej z oczu. Wrzucamy 4 bieg i jedziemy jak myślisz kto wygra, kto wykaże się lepszą elastycznością?

Snajper_881
08-09-2009, 17:32
Diesel osiąga maxymalną moc przy 2000
Nie znam takiego diesla który miałby maksymalną moc przy 2000rpm.
Wrzucamy 4 bieg i jedziemy jak myślisz kto wygra, kto wykaże się lepszą elastycznością?
Kolego nie myl pojęcia...To niema nic wspólnego z elastycznością...

SrebnaStrzała
08-09-2009, 17:33
Nie znam takiego diesla który miałby maksymalną moc przy 2000rpm.

sorry, miało być moment obrotowy :D

Snajper_881
08-09-2009, 17:35
Czyli wg. Ciebie maksymalną moc uzyskujemy razem z momentem obrotowym ? :roll: :D Czy ja coś źle rozumuje..
Z pamięci dla 136KM:
330NM=1800rpm
136Km=3800rpm
turbawka >2200rpm.
Wniosek wg. mnie taki, że dieslem da się jezdzić tylko w zakresie obrotów turbiny i trzeba tego mocno pilnować. Nie wyobrazam sobie jak jezdzi GOLF SDI. Znam pewną osobę która wyprzedza z 1500rpm na 5 biegu mając CDTI i około 70KM.( wiadomo co to za marka ). Zgroza...

SrebnaStrzała
08-09-2009, 17:40
Chodziło mi o maxymalny moment a nie konie mechaniczne, dobrze wiesz o tym...

mario13
08-09-2009, 19:46
Diesel osiąga maxymalny moment przy 2000 a benzyna przy 5000 to co jest bardziej elastyczne
Jezeli uwazasz,ze optymalne(efektywne obroty)w zakresie 2000 w dieslu sa bardziej elastyczne niz 4500 w benzynie no... to gratuluje wiedzy
Przyklad.ja z 2-ego biegu od 0-100,105km/hsie rozkulam a Ty?Chyba 4 bedziesz musial zapiac.....

SrebnaStrzała
08-09-2009, 20:15
Nie słyszałem jeszcze o porównywaniu elastyczności między dieslem a benzyną od 0-100 na 2 biegu.

blur
08-09-2009, 20:24
Nie słyszałem jeszcze o porównywaniu elastyczności między dieslem a benzyną od 0-100 na 2 biegu.

Ty tak serio czy poprostu żartujesz sobie z forumowiczów ? Bo jak serio to może dzisiaj odpuść sobie tematy związane z elastycznością, max momentem itd.... bo nie masz swojego dnia ;)

Jak żartujesz ...no to wszytsko ok :D

SrebnaStrzała
08-09-2009, 20:31
Ty tak serio czy poprostu żartujesz sobie z forumowiczów ? Bo jak serio to może dzisiaj odpuść sobie tematy związane z elastycznością, max momentem itd.... bo nie masz swojego dnia ;)

Jak żartujesz ...no to wszytsko ok :D

Ogólnie siedze sobie z 2 kumplami i popijam i tak sobie wymyślamy ciekawe zagadnienia :D
Ja jestem na Naszym forum a kumpel na forum bmw. Musze przyznać że na forum Bolidów Młodzierzy Wiejskiej są sami kretyni i idioci. U nas mamy w porównaniu do nich, samych expertów, poważnie!
Np koleś się dziwi czemu jego e46 320i pojechał 2.2TD "przecież diesle są słabsze od benzyn, czy z moim autkiem jest cos nie tak?"