Witam.
Ostatnimi czasy planuje zakup radia CB do swojego auta. Na codzień mało jeżdze - około 1tyś km miesięcznie ale czasami chciałbym mieć nasłuch na to co dzieje się w danym momencie na drodze. Dlatego pomyślalem o kupnie radia CB. Moją uwagę przykuło radio TTI TCB-770. Radyjko te ma dosyć atrakcyjną cenę, posiada homologację. Na różnych forach radio to jest polecane w kategorii cena/jakość jako dobry wybór dla początkujących użytkowników, jest przewaga pozytywnych wrażeń. Może ktoś z forumowiczów posiada takie radio i powiedziałby jak ono się spisuje?
Druga rzecz - czy warto zamiast radia TCB-770 dopłacić i kupić radio TCB-880? Czy nasłuc***ąc jeden kanał w ogóle poczuję różnicę tych kilkudziesięciu złotych wiecej?

Kolejna kwestia - Antena? Interesowałaby mnie jakaś antena bazowa, mocowana na cybant do relingu dachowego. Nie chce się bawić w magnesy i inne duperele, a radio CB planuje zabudować w aucie w półce pod radiem. Widzę, że dużym zainteresowaniem cieszą sie anteny firmy Hustler. Myślę, że produkt tej formy będzie dobrym wyborem, tylko jaki dokładnie model wybrać? Nie zależy mi na najtańszym modelu - wolę dopłacić te parę złotych niż później żałować wyboru.

No i jeszcze parę innych pytań:
Czy jeszcze coś będę potrzebował do tego zestawu? Czy antena mocowana na relingu na dachu potrzebuje mieć jakieś połączenie z masą auta, czy samo zamocowanie do relingu wystarczy? (relingi w mondeo są z tego co widziałem aluminiowe). Jaki jest koszt strojenia i jak sie ono odbywa? Regulacja jest po stronie anteny czy radia?

Za każdą cenną radę będę bardzo wdzięczny.

Tez stałem przed tym wyborem, zdecydowałem się na 770 a sprzedawca przesłał mi 880 :D Jak dla mnie to drugie ma dwa wielkie plusy - nie posiada współosiowych pokręteł przez co obracając jednym nie obracasz drugim. Drugi plus do przełącznik DW - jeśli jeździsz czasem na dwa auta możesz utrzymywać łączność na innym kanale nie zakłócając 19ki a jednocześnie słyszeć co się dzieje z miśkami. Do służbówki zakupiłem natomiast Onwę mk3 (lub raczej jej podróbke z allegro). Dźwięk i obcięcie szumów lepsze niż w 880ce natomiast minęło raptem 1,5 roku i już poleciał mikrofon. 880 mam 2,5 roku, jak narazie bezproblemowo. Co do anten - w Fieście jeździłem z Hustlerem1C-100 przy 880ce a w Lanosie przy Onwie i jest ok. Do Escorta kupiłem Sirio AS100 i nie polecam, przynajmniej nie polecam magnesówki. Escort ma zbyt pozałamywany dach żeby dobrze się trzymała, z reguły przy 160-170 poprostu zawisa na kablu. Jedyny plus że jezdżę tymi pseudoautostradami wolniej :D
Co do strojenia - albo kupujesz SWRmetr za 30-50 zł albo płacisz 10-20 zeta za strojenie. Onwę zestroili mi po sklepem. Miernik natomiast wpinasz pomiedzy anteną a radiem, stroisz wydłużając bądź skracając bat anteny.

pozdrawiam

To ja już praktycznie wiem jaki zestaw kupie. Ostatecznie zdecydowałem się na radio TTI 880 i antenę Hustler IC100. Cały zestaw kosztuje 300zł, więc chyba nie dużo w stosunku do możliwości. Po lekturze wielu for doszedłem do wniosku ze jednak to TTI 880 jest lepsze od 770, no i wizualnie jakoś bardziej mi się widzi (tylko to podświetlenie).
Na początku następnego tygodnia kupię powyższy zestaw.

Ponoć podświetlanie da sie przełaczyć ale nie w radiu z naszego rynku. W moim skończyła się juz gwarancja i niebawem daję na zmianę diodek :D No chyba że faktycznie da je się zamalować żółtym markerem i zaswiecą własciwie ...

pozdrawiam

Ja używam Midlanda i raz miałem okazje przesiąść się na TTI i byłem przerażony wiem ze osoba która nigdy nie używał innego radia tego nie zauważy ale podstawowe różnice to : głośność odbioru, czystość odbiory, zakres regulacji, oraz czystość nadawania. Osobiście nigdy bym nie zamienił mojego Midlanda na TTI ja uważam ze to jest tańsza jego podróbka.

Mam 770, działa bez problemów a najważniejszym atutem w MkI & MkII to są rozmiary... mieści się w półce 'na gąbkę':

http://img87.imageshack.us/img87/6205/ttimdo.th.jpg (http://img87.imageshack.us/i/ttimdo.jpg/)

Miałem do tego Sirio Ml145 i niestety padła :( teraz jest pancerny midland.

880m jest duża i nie ma na nią miejsca w mondeo :(

No i kupiłem w końcu to 880. W sumie niezła cegła z niej, ale radyjko wsadzę w półkę pod radiem (czekam na kieszeń - mam nadzieje ze się zmieści). No i teraz kwestia montażu anteny magnetycznej i poprowadzenia od niej przewodu. Gdzie umieścić magnes anteny? Myślę że najlepszym miejscem byłby środek tyłu dachu, wtedy kabel od anteny skierowałbym w kierunku prawego tylnego słupka, przewód wchodziłby w jeden z otworów wentylacyjnych na słupku, potem pod plastikiem wzdłuż szyby aż do oparć. No i tutaj mam 2 opcje - przejść na środek i puścic kabel tunelem środkowym czy pozostać przy prawej stronie i puścić go pod pod plastikami wzdłuż drzwi? I dopiero przy desce rozdzielczej przejść na środek w kierunku radia? Do pełnego podłączenia jeszcze będę potrzebował wcześniej wymienionej ramki, przedłużacza kabla około 2m bo kabel od anteny trochę za krótki i złacza kątowego do anteny CB bo po wsadzeniu radia CB do środka półki kabel robi dystans i radio wystaje, z tym powinno lepiej wejść.
Do tego pozostaje jeszcze kwestia miejsca montażu gruszki oraz głośnika zewnętrznego.
Trzeba było brać to 771 to montaż byłby łatwiejszy no i pare zł w kieszeni by pozostało.

Ja osobiście miałem TTI 880 i nie wiem co powiedzieć o tym radyjku.Niby fajne solidnie wykonane, i chociaż dużych gabarytów to było OK.Po jakiś 10 miesiącach zepsuła mi się gruszka - a konkretnie wyrobił się przewód łączący gruche z radiem.Radyjko posiada sporo bajerów z których na codzień się nie kożysta.A płaci się za to.I z czasem niebieskie LED zaczęło wku*****.
Wkońcu sprzedałem i kupiłem Unidena 520 xl + antena president missouri.Teraz tylko z tym na zestrojenie i zobaczy sie jak to działa.Jak będe coś więcej wiedział to sie podziele uwagami

jako ze akt zakupu juz mial miejsce nie bede wypowiadal sie o jego slusznosci badz pomylce choc zgodze sie z kolega heon ze kto nie zakosztowal radyjka lepszej jakosci nie bedzie widzial wad swojego.

co do kabelka i jego poprowadzenia - ja mam antene zamontowana na stale na srodku dachu mniej wiecej w 3/4 jego dlugosci (blizej konca) i kabelek pociagniety pomiedzy dachem a podsufitka przez prawy slupek, za schowkiem pod radio. glosnik zas mam jeszcze zamontowany w miejscu gdzie wszyscy maja radio, choc jak tylko dorwe fajna maskownice glosnik wylonduje w podsufitce przed lampka (mniej wiecej tam gdzie w wersjach z szyberdachem jest silniczek). Tobie polecam wiec ustawienie anteny na srodku blizej krawedzi dachu, przejscie po uszczelce klapy bagaznika i dalej juz jak u mnie pomiedzy podsufitka a dachem

Na tę chwilę sprawa wygląda tak: TTI 880 wylądowało w panelu środkowym, zamontowane przy pomocy ramki pod radiem CD. Głośnika zewnętrznego nie montowałem bo okazało się że radio dosyć wyraźnie słychać bez niego. Radyjko zmieściło się w to miejsce całkiem dobrze, to co wystaje do przodu mieści się w granicy oczekiwania. Antenę zamontowałem następująco: antena umieszczony na środku w końcowej części dachu, kabel poprowadzony prawą stroną słupka tylnego, wsadzony pod dywan tapicerki na prawej stronie, we wnętrzu kabiny biegnie pod plastikami wzdłuż prawego progu aż pod nogi pasażera a dalej do konsoli środkowej. Na końcu anteny złącze kątowe do podpięcia radia (normalna wtyczka tworzyła duży dystans). Na chwile obecną nie wiem gdzie przypiąć mocowanie gruszki (ma ktoś jakiś pomysł??).

No i jakość dźwięku: obecnie oswajam się z radiem, ale z tego co zauważyłem to zasięg około 5-10km bez szumów da się osiągnąć bez większych problemów. Pokrętła Squelch i RF Gain ustawione gdzieś tak w połowie. Z tego co pytałem się innych to jestem dobrze słyszalny. Myślę, że na sam początek wystarczy.

ja bez zamocowanego haczyka wieszam mikrofon za mikro schowek (nie mam check panela)

nie bardzo rozumiem czemu ciagnales kabel az tak nisko i "babrales" sie z chowaniem go w progach skoro mozna bylo gora przez przedni slupek ale wazne ze nie widac i ze sie nie placze :)

ja bez zamocowanego haczyka wieszam mikrofon za mikro schowek (nie mam check panela)

nie bardzo rozumiem czemu ciagnales kabel az tak nisko i "babrales" sie z chowaniem go w progach skoro mozna bylo gora przez przedni slupek ale wazne ze nie widac i ze sie nie placze :)

Gdyby to była antena zamocowana na stałe to puściłbym kabel podsufitką. Ale z powodu że jest ona tylko na magnes to łatwiej było mi ja puscic progiem (nie ma za dużo roboty z tym - jakieś 30 minut roboty). Gdybym puścił kabel górą to po schowaniu anteny do bagażnika dyndał by mi przewód w bagażniku z góry na dół (jeszcze by ktoś go pociągnął przy pakowaniu zakupów) dlatego zrezygnowałem. Kiedyś jak kupie sobie antenę bazową to zrobię tak jak kolega mówi.

ja mam midlanda alan-199a radyjko fajne daje rade no i tanie, mam je już od jakiegoś czasu tylko że mam je zasilane na gniazdo zapalniczki a chcialbym przerobic na bezposrednio, tylko niebardzo wiem jak sie do tego zabrac. Jesli ktos juz tak robil to poprosze o porady i z dory dziekuje ;)

ja mam midlanda alan-199a radyjko fajne daje rade no i tanie, mam je już od jakiegoś czasu tylko że mam je zasilane na gniazdo zapalniczki a chcialbym przerobic na bezposrednio, tylko niebardzo wiem jak sie do tego zabrac. Jesli ktos juz tak robil to poprosze o porady i z dory dziekuje ;)

Ja do zasilania swojego radia wpiąłem się bezpośrednio w kable od zapalniczki. Nie mam z tego powodu żadnych zakłóceń. Wystarczy odkręcić boczny, prawy plastik przy nogach pasażera i wyciągnać schowek zaplaniczki. Pózniej zdejmuje się wtyczkę od zasilania zapalniczki i do przewodów można dolutować kable zasilające. Należy uważać aby wlutować się do kabli roboczych a nie do kabla + od podświetlenia zapalniczki.

ja zas wpialem sie w + po stacyjce lecacy do radia. w ten sposob cb zawsze gasnie mi z autem i radiem. montujac w zatoce pod radie daleko do takiego rozwiazania nie mialem wiec gra jak ta lala