Zobacz pełną wersję : [Kuga 2008-2012] Jakie rozczarowanie spotkało Was w tym modelu??


takitam
27-10-2009, 18:21
ciekawy temat podpatrzyłem u użytkowników s-maxów

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=81788

więc postanowiłem tutaj go zacząć

mały bagażnik i mało miejsca z tyłu mnie nie rozczarowało bo widziałem co kupuję, ale wygląd grajka w nocy to porażka, nie równa podłoga dla pasażerów z przodu, górna klapa bagażnika tylko czekam kiedy się połamie - plastik , czujnik deszczu działa jak mu się podoba, krótkie przednie siedzenia.

Kriss1
27-10-2009, 18:47
Ja już drugi raz ląduje z czujnikiem deszczu w serwisie (raz działa raz nie). Za pierwszym razem mi zresetowali komputer i na drugi dzień d...pa. Jutro jadę znowu i pewnie czujnik wymienią.
Ponadto fotel kierowcy (elektryka) mi chodzi - lekkie pykanie), co jest irytujące, zwłaszcza przy hamowaniu i deptaniu w gaz.
poza tym wózek ok.

Hejka

Byłem dziś w serwisie F. I d...pa. Elektryczny fotel kierowcy (siedzisko) przy hamowaniu i ruszaniu chodzi (mówiąc krótko - lata przód - tył). Ponieważ nie mieli drugiej KUGI z elektryką dla testów to nie do końca wiedzieli czy tak jest czy nie. Tu mam do Was pytanie. Czy macie podobny efekt? (pytanie do posiadaczy pełnej elektryki fotela kierowcy). Wcześniej miałem Paska z eletryką i nic nie chodziło (brak luzu). Tu mi powiedzieli, że zębatki w silniku elektrycznym fotela muszą mieć luz (dla mnie bzdura). Co do drugiej usterki (czujnik deszczu) jak to złośliwość rzeczy martwych w serwisie cycuś cacuś, bez błędów w komputerze, więc ok, a dwa dni temu lali wiadro wody w serwisie i wycieraczki stały. Dajcie znać czy to ja mam taki egzemplarz, czy może to standard.

Przemeq
27-10-2009, 21:46
Wg upierdliwości:
- Średnio wygodny fotel kierowcy (wydaje mi się że oparcie jest za długie i zagłówek mimo ze maks schowany to dla mnie jest za wysoko, a niski nie jestem(182), 3tyś przejechane a ja dalej nie mogę ustawić sobie całkiem komfortowo siedzenia na dłuższą trasę
- Twardy plastik wokół kolan i opierając prawe kolano jest to bardzo niewygodne, a ciekawe co będzie w krótkich spodenkach.
-Uchwyt na napoje tylko 1 a przydały by się 2, dodatkowo puszka kiepsko z niego wychodzi (wymaga większej siły, może się wylać), a napój z rurką przeszkadza (jak rurka wystaje to zahacza o rękę)
- Brak schowka na bieżące pierdoły (ten po prawej jest mikro i jeszcze wchodzą z niego rzeczy do uchwytu na napoje)
- Z przodu nie ma gdzie schować butelki większej (1litr +)
- Brak chłodzonego schowka
- Za krótkie biegi 1,2 (może też 3)
- Poziom 4 na radiu jest za głośny a 3 za cichy (za duża różnica)
- Za wysokie obroty na 6 przy 160
- Ze 150 do 180 to żółw
- Brak możliwości włączenia wycieraczek przerywanych bez czujnika (czujnik w miarę działa, ale czasami chciałbym stałą prędkość przerywaną)
- Rysujący się błyszczący plastik wokół skrzyni biegów (nie ten chromowany tylko ten który jest niebiesko pomarańczowy w trend a srebrny w titanium)
- Mute na radiu wycisza go całkowicie zamiast ściszyć np do poziomu 2 ( w chevrolecie aveo to było konfigurowalne)
- Czujnik temperatury ma dokładność +/- 7 stopni
- Z pilota radia nie ma przycisku MUTE (ratuje się przełączając na AUX)
- Tempomat to całkowicie nieprzydatny bajer

Edit:
- za wysokie sprzęgło ( wymaga odsuwania nogi na bok, co w mieście oznacza masakrę)
Edit2;
- za krótki dywanik kierowcy, jak noga jest na pedale to brudzi tapicerkę , może ktoś z Was ma namiar na długi dywanik kierowcy do KUGI ?

Kriss1
28-10-2009, 17:02
[QUOTE=Kriss1;1274141]Ja już drugi raz ląduje z czujnikiem deszczu w serwisie (raz działa raz nie). Za pierwszym razem mi zresetowali komputer i na drugi dzień d...pa. Jutro jadę znowu i pewnie czujnik wymienią.
Ponadto fotel kierowcy (elektryka) mi chodzi - lekkie pykanie), co jest irytujące, zwłaszcza przy hamowaniu i deptaniu w gaz.
poza tym wózek ok.


Hejka

Byłem dziś w serwisie F. I d...pa. Elektryczny fotel kierowcy (siedzisko) przy hamowaniu i ruszaniu chodzi (mówiąc krótko - lata przód - tył). Ponieważ nie mieli drugiej KUGI z elektryką dla testów to nie do końca wiedzieli czy tak jest czy nie. Tu mam do Was pytanie. Czy macie podobny efekt? (pytanie do posiadaczy pełnej elektryki fotela kierowcy). Wcześniej miałem Paska z eletryką i nic nie chodziło (brak luzu). Tu mi powiedzieli, że zębatki w silniku elektrycznym fotela muszą mieć luz (dla mnie bzdura). Co do drugiej usterki (czujnik deszczu) jak to złośliwość rzeczy martwych w serwisie cycuś cacuś, bez błędów w komputerze, więc ok, a dwa dni temu lali wiadro wody w serwisie i wycieraczki stały. Dajcie znać czy to ja mam taki egzemplarz, czy może to standard.

takitam
28-10-2009, 20:55
co do fotela to masz coś nie tak, u mnie nie drgnie nic ( ważę 100kg) a czujnik to już norma w poprzednim fordzie tak samo , ale w nowych volvo u kolegi to samo a wydał więcej jak my za forda

romke13
29-10-2009, 03:33
Mnie wkurzają trzaski uszczelek wokół drzwi i przez to szyby.
Wkurzające na maksa!!!!!!!!!!!
Tak poza tym to mały bagażnik i krótkie przełożenia na 1 i 2 biegu..
ale to nie denerwuje tak bardzo jak trzaski których serwis nie umie wyeliminować

Habib
29-10-2009, 06:50
Odbiór: kabel mikrofonu przyklejony na rzep do podsufitki a podsufitka cięta "szpadlem" tuż przy szybie.
Oglądalem pozostale Kugi w salonie - wszystkie mają postrzępioną przednią krawędż podsufitki. Odpowiedż Salonu: wynik oszczędności;). Pozostale modele Forda mają sztywne profilowane krawędzie.
Jestem grymaśny za te PLNy?

Przemeq
29-10-2009, 10:33
Jestem grymaśny za te PLNy?

Z poprzednim autem miałem tak:
- kupuje, pytam się jak z jakością? "Panie, przecież to opel, zaje... jakość, nie ma się o co przyczepić".
- wracasz po pół roku z czymśtam i słyszysz "Panie, w tej klasie to norma trzeba było sobie kupić (i tu słyszę model wyżej)


Ciekawe co teraz powiedzą przy kudze, co trzeba było sobie kupić bo z tego co wiem to cenowo da się tylko trochę drożej kupić Mondeo ale w salonie mówili że to niby "niższa klasa", dla mnie raczej inna niż niższa. Ale spodziewam się usłyszeć "Panie, to przecież focus, czego się Pan spodziewałeś" :)

Kriss1
29-10-2009, 21:38
co do fotela to masz coś nie tak, u mnie nie drgnie nic ( ważę 100kg) a czujnik to już norma w poprzednim fordzie tak samo , ale w nowych volvo u kolegi to samo a wydał więcej jak my za forda

Byłem dzisiaj w OMC Motors w Wa-wie i dosiadłem identyczną czarnulkę w titanium, z prądem w fotelu i...też jeździ przód tył jak tyłkiem się poprzesuwasz. Jak fotel jest przesunięty na max do przodu lub do tyłu takiego efektu nie ma. Pewnie zrobią akcje serwisową na mechanizm fotela elektrycznego...kiedyś. A ja może będę jednym z pierwszych, który da F. powód do takowej.:)

Habib
29-10-2009, 22:14
Kriss dziekuje za cenne uwagi w srode w Nobile.
Pozdrawiam

Kriss1
29-10-2009, 22:20
Kriss dziekuje za cenne uwagi w srode w Nobile.
Pozdrawiam

Cieszę się, że mogliśmy się poznać i wymienić "doświadczenia".
pozdrawiam

woncheck
30-10-2009, 10:24
Wg upierdliwości:

- Tempomat to całkowicie nieprzydatny bajer


- za krótki dywanik kierowcy, jak noga jest na pedale to brudzi tapicerkę , może ktoś z Was ma namiar na długi dywanik kierowcy do KUGI ?

Co do reszty, o której wszyscy piszą mogę się zgodzić ale Przemeq tempomat to nie, zbędny bajer - może jeździsz tylko po mieście - bo ja używam dość często a dywanik zapewniam Cię jest idealnej długości, w innym przypadku pedały haczyły by o niego jak w Toyotach Lexusach i Citroenach!!!!

Dodam jeszcze:
-drżącą tylną kanapę
-słabe spasowanie blach
-zakończenia lakieru jak od pędzla
-wypadające wszystkie wkładki od schowków

Ale nie czarujmy się to nie jest Mercedes :) Czego można wymagać od Forda za 65 tys zł w niby najbogatszej wersji :)

yoshi_1001
30-10-2009, 10:58
Ludzie o co wam chodzi? Kupiliście auta za śmieszną kasę (Kuga Titanium cena netto 68 147,50 PLN) a teraz wymagacie żeby podsufitka nie była postrzępiona, żeby uszczelki nie wydawały dziwnych dźwięków itp. Nie rozumiem! Jeżeli jesteście tak wymagający to polecam Q7 albo BMW 6 tam na pewno jest dopracowany każdy szczegół. Pozdr.

takitam
30-10-2009, 11:36
Ale nie czarujmy się to nie jest Mercedes :) Czego można wymagać od Forda za 65 tys zł w niby najbogatszej wersji :)

gdzie tak tanio kugę znalazłeś? ja nie mam ful a wydałem ponad 100

woncheck
30-10-2009, 12:31
u Brokera Samochodowego z Torunia :) Niestety kryzys ich zabił...ale cena wedle mnie rozsądna...

yoshi_1001
30-10-2009, 12:34
Ale nie czarujmy się to nie jest Mercedes Czego można wymagać od Forda za 65 tys zł w niby najbogatszej wersji

Ja wiem kolega Woncheck kupił swoją Kuga na unfall'u :D

yoshi_1001
30-10-2009, 12:39
u Brokera Samochodowego z Torunia :) Niestety kryzys ich zabił...ale cena wedle mnie rozsądna...

Ciekawe co Pan pisze bo ja też kupiłem auto u Brokera z Torunia tylko, że brutto zapłaciłem 83140 PLN ale chyba już wiem skąd taka różnica. Ja dostałem do auta gratis: dywaniki, nagrzewnice, gratis pierwszy przegląd i pełen bagażnik pierników... :wink:

woncheck
30-10-2009, 13:09
Może to ten sam, też mnie zasypali towarem a różnica w cenie to ta super nagrzewnica :D

Cobretti
30-10-2009, 13:58
rozczarowała ilość miejsca na nogi... kierowcy...

noga "na gazie" opiera się "piszczelem" o konsolę centralną....

porażka

yoshi_1001
30-10-2009, 14:01
Nagrzewnica faktycznie jest zaje.... można widzieć u jakiego brokera kupiłeś te białe cacko?

yoshi_1001
30-10-2009, 14:02
rozczarowała ilość miejsca na nogi... kierowcy...

noga "na gazie" opiera się "piszczelem" o konsolę centralną....

porażka

Sorry nie byłeś na jeździe próbnej przed zakupem?

takitam
30-10-2009, 20:28
Ciekawe co Pan pisze bo ja też kupiłem auto u Brokera z Torunia tylko, że brutto zapłaciłem 83140 PLN ale chyba już wiem skąd taka różnica. Ja dostałem do auta gratis: dywaniki, nagrzewnice, gratis pierwszy przegląd i pełen bagażnik pierników... :wink:

za te 83 140 co masz ?, bo mnie zabolało że salon tyle zarabia, ja dałem 114.000, ( mam białą perłę, xenon, pełna skóra, szklany dach, kratkę i koła 18" napęd 4x4) ale to i tak 30.000 więcej od ciebie

fafel
30-10-2009, 22:58
Mi maja wymienic czujnik fotela pasazera bo sie zalacza kiedy juz osoba wysiadla nawet jak polorzylem siatke z zalupami to mi zaczal pikac jak by ktos zapomial pasow zapiac

romke13
31-10-2009, 07:08
Ja mam kugę w wersji titanium + jeszcze dodatki za 5 tys. dałem w sumie 88 tys brutto
Kupowałem w marcu jeszcze przed dwoma podwyżkami i dostałem jeszcze 6% upustu. Cenowo jestem zadowolony bo dziś za 115 to bym Kugi nie wziął..

Przemeq
31-10-2009, 10:02
gdzie tak tanio kugę znalazłeś? ja nie mam ful a wydałem ponad 100

To że jest w wersji titanium to nie znaczy najbogatsza, i w dodatku kolega napisał "netto" czyli podziel swoja cenę przez 1,22. Za tą cenę podejrzewam że jest to titanium ale 2WD i bez xenonów, skóry, nawigacji itd.

Cobretti
31-10-2009, 10:57
Sorry nie byłeś na jeździe próbnej przed zakupem?
nie kupowałem... wystarczyło mi, że wsiadłem... ;)
nie kupuje się aut "w ciemno" ;)

Mleczkins
01-11-2009, 11:15
Mnie rozczarowało radio, które już zablokowało mi się 3 razy.
Nie wiedzą co to jest, mam im zostawić samochód na cały dzień...

yoshi_1001
02-11-2009, 07:47
Mam: kolor biały, xenon, koła 19" napęd 4x4

f_i_r_e_k
02-11-2009, 09:22
Powiem tak. Mnie nic nie rozczarowało. Przed zakupieniem auta jeździłem po kilku salonach. Wahałem się pomiędzy CRV, RAV4 i Qashqaiem. Każde z nich dostałem na weekend do testowania. Po praktycznie 3 dniach testowania (piątek, sobota i niedziela) wybór padł na Kugę. Mówicie o trzeszczenie siedzeń, uszczelek, itp. Są to stosunkowo nowe samochody i nowe podzespoły które w większości samochodów na początku niestety trzeszczą, muszą się wyrobić, ułożyć i tyle. Takie same trzaski miałem w tych 3 testowanych autach, a ich cena czasami przewyższa cenę Kugi. ja mam Titanium 4x4, xenony i inne bajery. 7000 przebiegu i czasem zdarzy się że zatrzeszczy siedzenie czy uszczelki, ale w niższych temperaturach jak auto postoi sobie na dworze to całkiem normalne zjawisko. A żeby było śmieszniej mam kuzyna w serwisie Volvo i ta marka też nie jest pozbawiona wad, też trzeszczą siedzenia i uszczelki, głównie w XC90 i XC60 za dużo większe pieniądze.

takitam
02-11-2009, 09:51
do f_i_r_e_k

gdzie daja auta na 3 dni do testowania, ja miałem jazdę próbną , 15km kugą, Qashqaiem nawet nie chciałem jeździć bo tandeta w środku, a na pozostałe sie nie nastawiałem, oglądałem jeszcze opla antare, ale w salonie nie mieli nawet do pokazania ( na śląsku ) jedynie co żałuje to że tylko w 5 salonach pytałem o cenę, ale i tak widze ze coś za dużo zapłaciłem, a upusty dawali spore 8.000 za diesla, 11.000 utargowałem i kolor zimna biel gratis

f_i_r_e_k
02-11-2009, 10:09
Wszystkie 3 auta dostałem do testowania w Warszawie. Tylko w Nissanie dostałem bez problemu. W pozostałych 2 przypadkach niestety niechętnie chcieli ale po negocjacjach dostałem. Nie byłem zwolennikiem Forda. Zawsze jakoś japońskie auta mi podchodziły. Ale niestety nie ma już japońskich aut. Wszystko to teraz składaki robione w różnych częściach świata. Toyota straszne wykończenie w środku. Już na dzień dobry tani plastik razi po oczach, a cena 126 tys. + gadżety łącznie wyszło ponad 130. Te plastiki to dopiero skrzypią. Honda porównywalna z Toyotą, kiepska jakość wykończenia. Nissan na dzień dobry mnie zraził bo bo coś było nie tak. Masa gadżetów, plus dach panoramiczny, podświetlane nakładki na progach,, itp. ale uchwyty w drzwiach przednich do zamykania drzwi w różnych kolorach, jeden srebrny drugi czarny. Sprzedawcy popatrzyli po sobie i czerwień wpłynęła im na twarz. Nie wiem o co chodziło ale zraziła mnie tez obsługa serwisu. W chwili gdy bylem na salonie wybuchła awantura bo przyjechał gość Qashqaiem +2 z przebiegiem coś kolo 15 tys. z usterką 2-masowego kola zamachowego. Serwis nie chciał mu tego uznać na gwarancji ponieważ to ponoć z jego winy i wycenili mu wymianę kola + sprzęgło (bo ponoć razem się to robi) na 12 tys. zł.
Ford jakoś mnie przekonał do siebie. Może nie jest jakąś wypasiona bryką. Ale wiem co brałem. jeździłem 3 dni. Spodobał mi się i dlatego go wziąłem.

Kriss1
02-11-2009, 16:03
Mnie rozczarowało radio, które już zablokowało mi się 3 razy.
Nie wiedzą co to jest, mam im zostawić samochód na cały dzień...

Mi też dzisiaj zastrajkowało. Brak fonii i radia. CD chodzi ale bez dźwięku. Miałem już jechać do serwisu, a tu nagle po odpaleniu gra. ODLOT:shock:

Habib
02-11-2009, 17:53
"Polecam" paradoksalnie opony RF... Piątek, doba trzecia, lampka "sprawdź ciśnienie w oponach", dojeżdżam sprawdzam, 1,1 bara, pompuję, po 24 godzinach to samo, telefon do dealera prbly wadliwa opona - do poniedziałku.
Niedziela ubyło 0,3 bara, pompowanie - poniedziałek ubyło 0,2 bara ale wizyta u Dealera- no i co? - na podnośniku widać pięknie wbity wkręt krzyżakowy z podkładką.
I to się nazywa przypadek, i to sie nazywa Q-riosum.
Opona się zamyka i uszczelnia. W środę i tak wymieniem na zimówki, więc wulkanizacja za jednym podejściem.
btw to mój kolejny 8 Ford a w życiu nie byłem na wulkanizacji. Takie tam story

Mleczkins
02-11-2009, 19:03
Mi też dzisiaj zastrajkowało. Brak fonii i radia. CD chodzi ale bez dźwięku. Miałem już jechać do serwisu, a tu nagle po odpaleniu gra. ODLOT:shock:

Dokładnie, nie zdziw się jak niedługo całkowicie się wyłączy...

andyvip
03-11-2009, 06:11
Generalnie kuga jest ok. (widzialy galy co braly) i nie bede pisal tutaj o ilosci miejsca w srodku ktorego jest malo. Rozczarowalo mnie natomiast brak mozliwosci wyboru silnikow sa tylko 2 tdci 136km i benzyna ktora ma za maly zbiornik paliwa przy tym spalaniu (ok 300-350km). Wg mnie to jest powazna wada tego modelu, ja chcialem cos szybszego ale 2,2 tdci nie wystepuje. Jeszcze moim zdaniem tragiczne sa fotele na ktorych mi sie kiepsko siedzi (waskie krotkie). Wykonczenie srodka (plastiki itp.) ale cena czynni cuda i nie ma sie co spodziewac czegos lepszego. System naglosnienia (kipskie radzi i glosniki) brak mozliwosci wyboru np. za doplata. Ogolnie nie zaluje wyboru ale jak by mazda cx7 miala wtedy diesla i kratke to nie zastanawial bym sie nawet 1 minuty nad wyborem. Opla (np antary) nie kupilbym za zadne pieniadze, opel to szrot jakich malo.

josipo
04-11-2009, 07:24
Rozczarowalo mnie natomiast brak mozliwosci wyboru silnikow sa tylko 2 tdci 136km i benzyna ktora ma za maly zbiornik paliwa przy tym spalaniu (ok 300-350km). Wg mnie to jest powazna wada tego modelu, ja chcialem cos szybszego ale 2,2 tdci nie wystepuje.

Dlatego nie wiem co wybrać
Z jednej strony nie chcę benzyny 2,5 a w dieslu nie ma alternatywy.
No chyba że chip ?

f_i_r_e_k
04-11-2009, 08:14
A odpowiedzcie mi i przy okazji innym po co wam większa moc? 140KM to moim skromnym zdaniem jest wystarczająco. I tak nie wykorzystacie tego co macie. A na pewno nie na naszych kochanych drogach gdzie co chwila jak nie fotoradar to światła albo patrol z suszarką.

takitam
04-11-2009, 09:20
kolejnym autkiem będzie fiesta, najlepiej jak jest automat, mieszkam w Sosnowcu, i do pracy 2 km jede 10 minut :roll:

loop_77
04-11-2009, 14:39
A odpowiedzcie mi i przy okazji innym po co wam większa moc? 140KM to moim skromnym zdaniem jest wystarczająco. I tak nie wykorzystacie tego co macie. A na pewno nie na naszych kochanych drogach gdzie co chwila jak nie fotoradar to światła albo patrol z suszarką.

Nie bardzo rozumiem twojego pytania "po co większa moc" ????:shock:
Między innymi pewnie po to,żeby była większa frajda z jazdy,nie wspominając o zapasie kucy przy wyprzedzaniu (na naszych kochanych drogach).
Dla jednego 140 koni to świat i ludzie,dla drugiego 400 będzie mało :)

romke13
04-11-2009, 18:40
Ja polecam chipa.
kuga ma teraz 157koników i śmiga aż miło.
różnica jest naprawdę odczuwalna.
ja polecam, o wiele szybciej się zbiera, wyprzedzanie bardziej bezpieczne.
Szkoda że ford nie ma w swojej ofercie silnika 2,2...ale cóż....

Przemeq
04-11-2009, 19:31
Myślę o chipie ale po gwarancji - chyba, że będzie bez jej utraty.

PS. Są chipy na 150, 157, 160 a nawet widziałem na 170 - i jak tu wybrać który jest najlepszy a nie zniszczy silnika?

takitam
04-11-2009, 19:56
Myślę o chipie ale po gwarancji - chyba, że będzie bez jej utraty.

PS. Są chipy na 150, 157, 160 a nawet widziałem na 170 - i jak tu wybrać który jest najlepszy a nie zniszczy silnika?

nic się nie obawiaj o gwarancję, serwis nie ma jak sprawdzić co jest w sofcie pozmieniane, a co do mocy to na 99% masz 140 a nie 136koników, i 160 koników to max po chipie, a ile wyjdzie to wyjdzie, za to moment obrotowy z 320 na 360 na pewno podskoczy .



co do kugi z silnikiem 2.2tdci to bym się nie napalał, cena samej akcyzy wzrasta z 3% do 18% ( silniki powyżej 2000 pojemności ) i cena w salonie wzrasta o 15.000zł

Przemeq
05-11-2009, 16:37
nic się nie obawiaj o gwarancję, serwis nie ma jak sprawdzić co jest w sofcie pozmieniane, a co do mocy to na 99% masz 140 a nie 136koników,
Jak silnik padnie to dojdą, a odnośnie tych 140 - skąd to wiesz?

takitam
05-11-2009, 21:38
Jak silnik padnie to dojdą, a odnośnie tych 140 - skąd to wiesz?

jak robili mi chipa w vtechu to mówili że wszystkie 136 mają więcej jak 140 ( mój miał 141) jest to wymógł homologacyjny ( w dowodzie rejestracyjnym pisze ci 100)

silnik nie padnie bo ten sam silnik w s-maxeie ma inny sterownik i mają 150 koni i je chipują na 175koni , mimo że fabrycznie powinny mieć 140 , a mają więcej, poczytaj na forum s-maxa

jak poszperasz na forum to się dowiesz że z tego silnika można 200 koni wyciągnąć , na pewno kopci jak parowóz ale jeździ

fuks666
08-11-2009, 22:46
Ja mam kugę w wersji titanium + jeszcze dodatki za 5 tys. dałem w sumie 88 tys brutto
Kupowałem w marcu jeszcze przed dwoma podwyżkami i dostałem jeszcze 6% upustu. Cenowo jestem zadowolony bo dziś za 115 to bym Kugi nie wziął..

Wiem o czym mówisz, ja zapłaciłem 128 w listopadzie 2008 i ma teraz 63 000 przebiegu

Zielnik
10-11-2009, 10:24
Odbiór: kabel mikrofonu przyklejony na rzep do podsufitki a podsufitka cięta "szpadlem" tuż przy szybie.
Oglądalem pozostale Kugi w salonie - wszystkie mają postrzępioną przednią krawędż podsufitki. Odpowiedż Salonu: wynik oszczędności;). Pozostale modele Forda mają sztywne profilowane krawędzie.
Jestem grymaśny za te PLNy?

Zgadzam się co do wykończenia podsufitki - tandeta na maksa!!! Ciekawe ile zaoszczędzili - 20zł???

PTK86
15-11-2009, 10:01
Myslalem ze w Rangerze takie kwiatki się zdzrają bo produkowany w Tajlandii a w innych nie ale widze że nie tylko :) Pocieszyliście mnie. A już chciałem zamieniać swoja wysłużoną Rav4 2002 na Kuge... Widze że chyba nie będe tego robił.

takitam
15-11-2009, 11:31
wszystkie wady i minusy dotyczą tylko wnętrza i wykończeń, nikt nie napisał nic na temat komfortu, prowadzenia, silnika, elektroniki, zawieszenia i usterkowości tych podzespołów , podsumowując kuga to świetny samochód, mając 50.000zł więcej nie wydał bym na droższe auto typu mazda , honda czy nawet golas audi q5

Zielnik
15-11-2009, 20:20
Ja już drugi raz ląduje z czujnikiem deszczu w serwisie (raz działa raz nie). Za pierwszym razem mi zresetowali komputer i na drugi dzień d...pa. Jutro jadę znowu i pewnie czujnik wymienią.
Ponadto fotel kierowcy (elektryka) mi chodzi - lekkie pykanie), co jest irytujące, zwłaszcza przy hamowaniu i deptaniu w gaz.
poza tym wózek ok.

Hejka

Byłem dziś w serwisie F. I d...pa. Elektryczny fotel kierowcy (siedzisko) przy hamowaniu i ruszaniu chodzi (mówiąc krótko - lata przód - tył). Ponieważ nie mieli drugiej KUGI z elektryką dla testów to nie do końca wiedzieli czy tak jest czy nie. Tu mam do Was pytanie. Czy macie podobny efekt? (pytanie do posiadaczy pełnej elektryki fotela kierowcy). Wcześniej miałem Paska z eletryką i nic nie chodziło (brak luzu). Tu mi powiedzieli, że zębatki w silniku elektrycznym fotela muszą mieć luz (dla mnie bzdura). Co do drugiej usterki (czujnik deszczu) jak to złośliwość rzeczy martwych w serwisie cycuś cacuś, bez błędów w komputerze, więc ok, a dwa dni temu lali wiadro wody w serwisie i wycieraczki stały. Dajcie znać czy to ja mam taki egzemplarz, czy może to standard.

Mam podobne problemy z czujnikiem deszczu, które nie zawsze chcą się włączać mimo mokrej szyby. Ostatnio zauważyłem jednak pewną prawidłowość, która pozwala zapanować nad tym czasami pomocnym (o ile działa) gadżetem.
Czujnik deszczu grymasi, jeżeli uruchamiamy samochód (z włączonym automatem wycieraczek) przy mokrej szybie. Po uruchomieniu auta należy wyłączyć automat wycieraczek, ręcznie uruchomić wycieraczki aby usunąć wodę z szyby i przy czystej szybie ponownie włączyć automat – od tego momentu czujnik powinien działać prawidłowo.
Pozdrawiam

Zielnik
15-11-2009, 22:29
Oto moja lista na bazie paru miesięcy użytkowania:
1. Brak możliwości ręcznego włączenia stałego napędu 4x4 przydatnego do jazdy w trudnych warunkach (działającego choćby do określonej prędkości jak u większości konkurencji)
2. Zbyt mały bagażnik, który spokojnie można byłoby powiększyć o 10-15cm z korzyścią dla proporcji nadwozia
3. Zbyt krótkie przełożenia na 1 i 2 biegu
4. Wspomniane wyżej niepewne działanie czujnika deszczu
5. Tandetne wykończenie podsufitki + badziewna górna osłona mechanizmu kierownicy
6. Brak osłony zderzaka tylnego przed porysowaniem przy załadunku bagażu
7. Brak bocznych listew drzwiowych przydatnych na ciasnych parkingach
8. Podłokietnik zsuwa się samoczynnie przy przyśpieszaniu
9. Brak sterowania telefonem na kierownicy (np. zamiast zbędnego włącznika/wyłącznika tempomatu)
10. Świecący się długo wyświetlacz po zamknięciu samochodu i po pociągnięciu za klamkę (po co???)
11. Umiejscowienie przycisku rozrusznika razem z włącznikiem świateł awaryjnych. Łatwo o pomyłkę a skutki wyłączenia silnika w czasie jazdy mogą być nieciekawe. Jedyne zabezpieczenie to brak możliwości wyłączenia przy wciśniętym pedale gazu.
12. Nieergonomiczne umiejscowienie pokręteł ogrzewania foteli - kierowca musi się wychylić, aby zobaczyć pokrętło dla swojego fotela. A nie można było umieścić ich w okolicach dźwigni zmiany biegów lub przy fotelach jak robią to inni? - nie zawsze wszystko co oryginalne jest lepsze :)
13. Totalny brak schowków na drzwiach pasażerów
14. Mało schowków drobiazgi z przodu (choćby podłokietnik mógłby być dzielony)
15. Schowek pod włącznikiem świateł totalnie bez sensu - wszystko z niego wypada!
16. Bezużyteczna, mikroskopijna siatka na prawym boku obudowy dźwigni biegów - nawet chusteczki się nie mieszczą! Pomysł dobry, ale czy nie mogła być 3-4 razy większa, aby cokolwiek do niej weszło??? (np. idealne miejsce na CB)
17. Brak miejsca na napoje (tylko 1 szt.) i dużą butelkę
18. Brak klimatyzowanego schowka (podobno ma pojawić się zestaw montażowy)
19. Brak licznika przejechanych kilometrów dla drugiej trasy (trasa A i B) - czasami się przydaje
20. Brak świateł do jazdy dziennej + brak możliwości wyłączenia stałych świateł z poziomu komputera (na wypadek zmiany przepisów)
21. Zbyt krótki dywanik kierowcy
22. Słabe pokrycie oryginalnej nawigacji DVD Blaupunkt - ok. 75% (poza okolicami W-wy gdzie jest super). Jak już sprzedaje się takie słabe pokrycie to przynajmniej aktualizacja powinna być darmowa przez pierwsze 1-2 lata do stanu 99%. Kto kupi aktualizację za 400 EURO???
23. Obsługa nawigacji DVD kilka lat do tyłu za liderami na rynku, np. brak możliwości dotykowego przesuwania mapy na ekranie ...a ekran dotykowy tej wielkości daje tyle możliwości!
24. Brak odczytu płyt DVD w trakcie postoju - ukryty napęd DVD służy tylko do odczytu płyty z mapą (sic!!!)

Oczywiście idealnych samochodów nie ma, a konkurencja w tym segmencie nie wypada lepiej... ale pomarzyć można :) Nie zgadzam się tylko, że za tą cenę nie można wymagać nic więcej. To autko do tanich już nie należy, a sporo z tych niedociągnięć można było uniknąć na etapie projektowania albo to zwykłe niedoróbki. Część można podciągnąć do „grzechów młodości”, ale z drugiej strony w porównaniu do konkurencji Ford miał więcej czasu na dopracowanie szczegółów.
Nie ma też wątpliwości że Kuga ma sporo zalet, ale to już nie to miejsce - przydałby się alternatywny wątek „co w Kudze podoba wam się najbardziej?”:mrgreen:

ja74
16-11-2009, 00:55
co do punktu moze za ctuje

11. Umiejscowienie przycisku rozrusznika razem z włącznikiem świateł awaryjnych. Łatwo o pomyłkę a skutki wyłączenia silnika w czasie jazdy mogą być nieciekawe. Jedyne zabezpieczenie to brak możliwości wyłączenia przy wciśniętym pedale gazu.

a skutki wyłączenia silnika w czasie jazdy mogą być nieciekawe-zgadza sie ale jesli bys kolego sobie sprawdzil to nie zgasisz go jak jedziesz i wiele innych rzeczy ktore podales sa mylne a szkoda bo ladnie rozpisane ale nie wazne i nie prawdziwe brak widze masz o tym samochodem prosil bym o sprawdzone i wiarygodne wypowiedzi a nie wysane z palca
od tak sobie popisze a niech inni czytaja i nie kupuja po co tyle pisac pozdrawiam

takitam
16-11-2009, 08:58
Oto moja lista na bazie paru miesięcy użytkowania:
1. Brak możliwości ręcznego włączenia stałego napędu 4x4 przydatnego do jazdy w trudnych warunkach (działającego choćby do określonej prędkości jak u większości konkurencji)
2. Zbyt mały bagażnik, który spokojnie można byłoby powiększyć o 10-15cm z korzyścią dla proporcji nadwozia
3. Zbyt krótkie przełożenia na 1 i 2 biegu
4. Wspomniane wyżej niepewne działanie czujnika deszczu
5. Tandetne wykończenie podsufitki + badziewna górna osłona mechanizmu kierownicy
6. Brak osłony zderzaka tylnego przed porysowaniem przy załadunku bagażu
7. Brak bocznych listew drzwiowych przydatnych na ciasnych parkingach
8. Podłokietnik zsuwa się samoczynnie przy przyśpieszaniu
9. Brak sterowania telefonem na kierownicy (np. zamiast zbędnego włącznika/wyłącznika tempomatu)
10. Świecący się długo wyświetlacz po zamknięciu samochodu i po pociągnięciu za klamkę (po co???)
11. Umiejscowienie przycisku rozrusznika razem z włącznikiem świateł awaryjnych. Łatwo o pomyłkę a skutki wyłączenia silnika w czasie jazdy mogą być nieciekawe. Jedyne zabezpieczenie to brak możliwości wyłączenia przy wciśniętym pedale gazu.
12. Nieergonomiczne umiejscowienie pokręteł ogrzewania foteli - kierowca musi się wychylić, aby zobaczyć pokrętło dla swojego fotela. A nie można było umieścić ich w okolicach dźwigni zmiany biegów lub przy fotelach jak robią to inni? - nie zawsze wszystko co oryginalne jest lepsze :)
13. Totalny brak schowków na drzwiach pasażerów
14. Mało schowków drobiazgi z przodu (choćby podłokietnik mógłby być dzielony)
15. Schowek pod włącznikiem świateł totalnie bez sensu - wszystko z niego wypada!
16. Bezużyteczna, mikroskopijna siatka na prawym boku obudowy dźwigni biegów - nawet chusteczki się nie mieszczą! Pomysł dobry, ale czy nie mogła być 3-4 razy większa, aby cokolwiek do niej weszło??? (np. idealne miejsce na CB)
17. Brak miejsca na napoje (tylko 1 szt.) i dużą butelkę
18. Brak klimatyzowanego schowka (podobno ma pojawić się zestaw montażowy)
19. Brak licznika przejechanych kilometrów dla drugiej trasy (trasa A i B) - czasami się przydaje
20. Brak świateł do jazdy dziennej + brak możliwości wyłączenia stałych świateł z poziomu komputera (na wypadek zmiany przepisów)
21. Zbyt krótki dywanik kierowcy
22. Słabe pokrycie oryginalnej nawigacji DVD Blaupunkt - ok. 75% (poza okolicami W-wy gdzie jest super). Jak już sprzedaje się takie słabe pokrycie to przynajmniej aktualizacja powinna być darmowa przez pierwsze 1-2 lata do stanu 99%. Kto kupi aktualizację za 400 EURO???
23. Obsługa nawigacji DVD kilka lat do tyłu za liderami na rynku, np. brak możliwości dotykowego przesuwania mapy na ekranie ...a ekran dotykowy tej wielkości daje tyle możliwości!
24. Brak odczytu płyt DVD w trakcie postoju - ukryty napęd DVD służy tylko do odczytu płyty z mapą (sic!!!)

Oczywiście idealnych samochodów nie ma, a konkurencja w tym segmencie nie wypada lepiej... ale pomarzyć można :) Nie zgadzam się tylko, że za tą cenę nie można wymagać nic więcej. To autko do tanich już nie należy, a sporo z tych niedociągnięć można było uniknąć na etapie projektowania albo to zwykłe niedoróbki. Część można podciągnąć do „grzechów młodości”, ale z drugiej strony w porównaniu do konkurencji Ford miał więcej czasu na dopracowanie szczegółów.
Nie ma też wątpliwości że Kuga ma sporo zalet, ale to już nie to miejsce - przydałby się alternatywny wątek „co w Kudze podoba wam się najbardziej?”:mrgreen:


zapomniałeś dopisać

25 brak masujących foteli, dla wszystkich 5 siedzeń
26 brak pamięci dla ustawienia fotela dla kilku kierowców
27 brak telewizji satelitarnej
28 brak 10 letniej gwarancji na samochód
29 brak karnetu na bezpłatne tankowanie paliwa na wszystkich stacjach


reszta się zgadza

ja74
16-11-2009, 16:45
29 brak karnetu na bezpłatne tankowanie paliwa na wszystkich stacjach

szkoda dokupil bym chetnie ale tylko w fordzie tego nie daja hahah

Zielnik
16-11-2009, 20:17
co do punktu moze za ctuje

11. Umiejscowienie przycisku rozrusznika razem z włącznikiem świateł awaryjnych. Łatwo o pomyłkę a skutki wyłączenia silnika w czasie jazdy mogą być nieciekawe. Jedyne zabezpieczenie to brak możliwości wyłączenia przy wciśniętym pedale gazu.

a skutki wyłączenia silnika w czasie jazdy mogą być nieciekawe-zgadza sie ale jesli bys kolego sobie sprawdzil to nie zgasisz go jak jedziesz i wiele innych rzeczy ktore podales sa mylne a szkoda bo ladnie rozpisane ale nie wazne i nie prawdziwe brak widze masz o tym samochodem prosil bym o sprawdzone i wiarygodne wypowiedzi a nie wysane z palca
od tak sobie popisze a niech inni czytaja i nie kupuja po co tyle pisac pozdrawiam


Oczywiście że zgasisz - przynajmniej u mnie jak i w autach testowych jakimi jeździłem przed zakupem, przycisk Power wyłącza silnik w czasie jazdy. Tak jak napisałem, jedyny wyjątek to wciśnięty pedał gazu, kiedy to auto nie reaguje na wciśnięcie Power. Sugeruję abyś sam sprawdził zanim zarzucisz komuś podawanie nieprawdziwych informacji - tylko radzę w trakcie testu nie jechać za szybko, albo wręcz przeciwnie skoro jesteś przekonany do swojej racji :)
Co do reszty komentarza to trochę nie po polsku napisane i trudno zrozumieć, ale domyślam się, że nie ze wszystkimi punktami się zgadzasz. Nikt nie jest nieomylny, więc jeżeli tak jest to prosiłbym o bardziej konstruktywne wskazanie gdzie rozminąłem się z prawdą. Może dzięki temu zobaczę swoją Kugę w nieco lepszym świetle... chociaż i tak w sumie autko mi się podoba, bo tak jak napisałem ma też sporo zalet, które akurat w moim przypadku ostatecznie zadecydowały o jej zakupie :)

Zielnik
16-11-2009, 20:24
zapomniałeś dopisać

25 brak masujących foteli, dla wszystkich 5 siedzeń
26 brak pamięci dla ustawienia fotela dla kilku kierowców
27 brak telewizji satelitarnej
28 brak 10 letniej gwarancji na samochód
29 brak karnetu na bezpłatne tankowanie paliwa na wszystkich stacjach


reszta się zgadza

Kolego, jak widzę sam zainicjowałeś ten wątek, a teraz złośliwa ironia gdy ktoś konstruktywnie podejdzie do tematu? Oj nieładnie...
Wszystko co wymieniłem to elementarne sprawy lub zwykłe niedoróbki, które mi akurat w moim aucie mniej lub bardziej przeszkadzaj. Nie ma na tej liście żadnych wodotrysków, które w tej klasie samochodów nie byłyby standardem. Co więcej, wielu producentów idzie dalej i wprowadza w tym segmencie szereg innowacyjnych rozwiązań, które ew. można by wodotryskami nazwać, np. Tiguan i jego Park Assist, system off-road zmieniający charakterystykę elektroniki (ABS, EDS, czułość hamulca, itp.) czy elektroniczny, automatyczny hamulec ręczny. Wszystko zależy od indywidualnych wymagań powodujących, że to co dla jednego jest zbędnym wodotryskiem, dla innych może być koniecznym elementem nowoczesnego samochodu.
Ciekawe co wg Ciebie z tego co wymieniłem jako wady Kugi jest przerostem wymagań w tym segmencie?

anetios@interi.pl
16-11-2009, 20:42
witam.gdzie się włacza automat wycieraczek

takitam
16-11-2009, 21:17
Kolego, jak widzę sam zainicjowałeś ten wątek, a teraz złośliwa ironia gdy ktoś konstruktywnie podejdzie do tematu? Oj nieładnie...
Wszystko co wymieniłem to elementarne sprawy lub zwykłe niedoróbki, które mi akurat w moim aucie mniej lub bardziej przeszkadzaj. Nie ma na tej liście żadnych wodotrysków, które w tej klasie samochodów nie byłyby standardem. Co więcej, wielu producentów idzie dalej i wprowadza w tym segmencie szereg innowacyjnych rozwiązań, które ew. można by wodotryskami nazwać, np. Tiguan i jego Park Assist, system off-road zmieniający charakterystykę elektroniki (ABS, EDS, czułość hamulca, itp.) czy elektroniczny, automatyczny hamulec ręczny. Wszystko zależy od indywidualnych wymagań powodujących, że to co dla jednego jest zbędnym wodotryskiem, dla innych może być koniecznym elementem nowoczesnego samochodu.
Ciekawe co wg Ciebie z tego co wymieniłem jako wady Kugi jest przerostem wymagań w tym segmencie?

temat który założyłem to co was rozczarowało w kudze a ty wypisałeś punkty które każdy widział w salonie jak kupował kugę

np:
1. Brak możliwości ręcznego włączenia stałego napędu 4x4 przydatnego do jazdy w trudnych warunkach (działającego choćby do określonej prędkości jak u większości konkurencji)
2. Zbyt mały bagażnik, który spokojnie można byłoby powiększyć o 10-15cm z korzyścią dla proporcji nadwozia
18. Brak klimatyzowanego schowka (podobno ma pojawić się zestaw montażowy)

co do " 6. Brak osłony zderzaka tylnego przed porysowaniem przy załadunku bagażu " nie polecam nakładek oferowanych na allegro, ja kupiłem w firmie która to robi , ale jak dostarczyli mi do domu to się załamałem, cieniutki paseczek do matiza a nie do kugi, na allegro pełno tego badziewia

co do podsufitki co kilka osób narzeka , to sie nie zgodzę, wszystko jest ok

Zielnik
19-11-2009, 20:52
temat który założyłem to co was rozczarowało w kudze a ty wypisałeś punkty które każdy widział w salonie jak kupował kugę

np:
1. Brak możliwości ręcznego włączenia stałego napędu 4x4 przydatnego do jazdy w trudnych warunkach (działającego choćby do określonej prędkości jak u większości konkurencji)
2. Zbyt mały bagażnik, który spokojnie można byłoby powiększyć o 10-15cm z korzyścią dla proporcji nadwozia
18. Brak klimatyzowanego schowka (podobno ma pojawić się zestaw montażowy)

co do " 6. Brak osłony zderzaka tylnego przed porysowaniem przy załadunku bagażu " nie polecam nakładek oferowanych na allegro, ja kupiłem w firmie która to robi , ale jak dostarczyli mi do domu to się załamałem, cieniutki paseczek do matiza a nie do kugi, na allegro pełno tego badziewia

co do podsufitki co kilka osób narzeka , to sie nie zgodzę, wszystko jest ok

Czyli pozostają usterki i tzw. wady ukryte, bo w zasadzie solidnie testując auto przed zakupem to prawie wszytko można wychwycić w salonie, w tym uciętą nożem podsufitkę nad szybą czy krótkie biegi przy jeździe testowej. O tym co umknęło nam w salonie uświadamiany sobie dopiero „w praniu”, np. gdy próbujemy bezskutecznie postawić gdzieś dużą butelkę czy radio CB, podłokietnik sam zsuwa się przy ruszaniu, albo wg mapy jedziemy gdzieś po polach mimo, że mamy asfalt przed oczami, itp.
Szans na wcześniejsze sprawdzenie nawigacji DVD raczej nie ma, bo rzadko można spotkać taką wersję w salonie, a mimo że ściągnąłem wcześniej instrukcję z Internetu o ergonomii można przekonać się dopiero po zakupie, a o kiepskim pokryciu i kosztach aktualizacji mapy oczywiście też nikt nie uprzedza.
Co do 4x4 nie miałem jeszcze okazji do solidnego przetestowania i dopiero wyjazd na narty pokaże, co warty jest automat, aczkolwiek jazda przy gołoledzi nie napawa optymizmem i przy stałym 4x4 czułbym się pewniej. Może to kwestia bardzo szerokich opon jak na stosunkowo nieduży ciężar Kugi, co w zimowych warunkach raczej przeszkadza niż pomaga.
Może ktoś ma doświadczenia jak Kuga i jej napęd 4x4 zachowuje się w trudnych warunkach zimowych (śnieg, lód, błoto pośniegowe)? … abstra***ąc od rodzaju opon (ja akurat mam Dunlop 3D)

Zielnik
19-11-2009, 20:53
Co do usterek to skutecznie zawiesiło mi się dzisiaj odtwarzanie MP3 z USB, tzn. próby przełączenia się na odczyt z USB kończyły się tym, że system po 2 sekundach wracał sam do trybu radio. Pomogło dopiero wyłączenie samochodu na ok. godzinę!
Wcześniej dwukrotne zdarzyło mi się zawieszenie systemu audio po zakończeniu rozmowy przez telefon, ale wtedy wyłączenie i włączenie zapłonu pomagało od razu.
Miał ktoś podobne problemy z systemem Navi DVD (Blaupunkt)?

Jakoob
20-11-2009, 11:32
Kuga 4x4 z oponami Dunlop Winter Sport 3D 18'' zachowuje się na śniegu, lodzie i wszystkim tym czego nie powinno być na drogach super!

Naprawdę, to na co pozwala to auto ze wszystkimi systemami elektronicznymi, zawstydzi samego Turbodymomena :mrgreen: Sprawdzone organoleptycznie...

Oprócz tego warto pamiętam że 4x4 przy ruszaniu nawet na suchym 10% napędu daje zawsze na tył, a w razie potrzeby sukcesywnie dodaje więcej.

Jak się przejedziecie, zmienicie zdanie i obawy prysną :razz:

Habib
22-11-2009, 19:54
Dodaje - "ślimaczący" się "wykap" płynu do spryskiwacza na tylnej szybie - oczywiśie w trakcie pracy silnika. To jakaś głupawa nieszczelność ale mnie irytuje.
btw.
Zużycie paliwa statystycznie bardziej mnie cieszy w mieście niż w trasie paradoksalnie.

agmas
22-11-2009, 22:02
Jeżeli chodzi o osłonę zderzaka to jak kupiłem na e-bayu produkowaną gdzieś w niemczech.Jest wykonany z grubego frezowanego aluminium i zachodzi łukiem aż na zewnętrzną krawędź zderzaka-polecam choć nie tani.Mnie w kudze brakuje np otworu do przewozu nart w tylnym oparciu.

korbtrix
19-12-2009, 00:34
hmm... do 09'2009 jeździlem A4 prosto z salonu, 3.0TDi, quattro, automat... zanim wybralem kuge ciezko bylo sie przesiasc do czegokolwiek niższej klasy, ale taki los, musialem zmienic atko na tansze...
KUGĄ jeżdziło m si enajlepiej, najlepsze wg mnie zawieszenie z tej klasy, no może poza mondziakiem, ale wolalem 4x4 niż automat w modeo...

denerwuja mnie te krotkie biegi 1..3,
a tak to musze powiedziec, jestem milo zaskoczony, na prawde nie narzekam, moze niestety tylko na razie (5000tys pzrebieg) ale wrażenia na prawde znakomite.. Ale ta zamiana wspomagania sport..komfort, bezsensu, rzadnej roznicy, w A4 bylo kolosalnie czuć różnicę i na pjezdzilo sie sztywno jak na torach

moje rozczarowania w Kudze to:
- "krotkie" biegi
- brak zdecydowanej roznicy w nastawach wspomagania, nadsterowny nawet w pozycji 'sport'
- maly bagaznik z tylu
- malo miejsca na nogi
- zbyt wysoka pozycja wzgledem podwozia nawet na najnizszym polozeniu foleta (fotel elektryczny)
- brak zmiany nastawów sposobu dzialania ryglowania drzwi (np auomatyczne blokowanie po wlaczeniu zaplonu)
- brak zatrzasku w wysuwajacej górnej części podlokietnika, szlag mnie trafia jak sie co chwile cofa :/// chyba jakas srubke na stale wkrece
- brak mozliwosci wlaczenia pelnego oswietlenia wewnatrz (ciemno, nie da sie zaplic tylnego swiatelka w suficie razem z przednim)
- brak blokady klapki wlewu paliwa... (cholera wie komu cos gluiego do glowy strzeli jak zostawie samochod na dluzej na parkingu)
- zle spasowane wzgledem siebie chromowane listwy na drzwiach, roznia sie wysokoscia, nie da sie docisnac...
- sprzeglo ktore gwaltownie lapie w gornym polozeniu (ale to chyba domena fordów, mialem tez tak kiedys w mondziaku)
- utudnione odchylenie wycieraczek np w celu wymiany, ramie zachodzi pod maske i trzeba sie silowac, co pewnie kiedys zaowocuje uszkodzeniem lakieru a krawedzi maski (w A4 w komputerze wybieralo sie tzw. polozenie serwisowe i wtedy przestawialy sie na polowe szyby i zatrzymywały - przydałoby się)
- halogeny, nie wiem w czym problem, ale zza kierownicy prawienie nie widac jak swieca
- roleta zamykana recznie, chociaz da sie przezyc, ale jesli juz to mogla by byc z nieprzepuszczalnego swiatlo materiału albo ciemna, bo tak samo duzo swiatla jest z zasłoniętą jak i odsłoniętą z tą różnicą, że nic nie widac, no i ta tylna roleta...nie ma szasy jej zamknac z przedniego siedzenia bez znajomosci jogi
- zbyt szeroko otwierajacy sie schowek na okulary, czasami w pelnym otwarciu same wypadają, często używam zmieniając okulary do jazdy, wiec mnie to denerwuje
- mało schowków
- brak kieszeni w tylnych drzwiach
- nawigacja, sposob poruszania się po niej, ergonomia, szybkość działania, duuuuze rozczarowanie...

wiem wiem, zaraz ktos napisze nie porownywac A4 do Kugi... ale...
jestem na prawdę ZADOWOLONY z wyboru pomimo czestego porownywania go przeze mnie do poprzedniego autka (tak to już jest), tam tez nie bylo rozowo, czeste wizyty z tym samym problemem w dupnym serwisie (auto viva warszawa) z autem "takiej klasy" prosto z salonu

gdybym wybieral jeszcze raz, wybrałbym Kuge no i gdyby nie te wymienione przeze mnie pierdółki to byłoby idealnie

-----------
moj fodzik: kuga, 2.0tdi awd titanium chyba i takie tam wszystko czego nie uwazalem za zbedne
-----------

a moze ktos wie jak przeprogramowac sposob blokowania drzwi itp..., w instrukcji sa odwolania do strony na ktorej nic nie ma na ten temat :(

emare37
01-01-2010, 14:43
hmm... do 09'2009 jeździlem A4 prosto z salonu, 3.0TDi, quattro, automat... zanim wybralem kuge ciezko bylo sie przesiasc do czegokolwiek niższej klasy, ale taki los, musialem zmienic atko na tansze...
KUGĄ jeżdziło m si enajlepiej, najlepsze wg mnie zawieszenie z tej klasy, no może poza mondziakiem, ale wolalem 4x4 niż automat w modeo...

denerwuja mnie te krotkie biegi 1..3,
a tak to musze powiedziec, jestem milo zaskoczony, na prawde nie narzekam, moze niestety tylko na razie (5000tys pzrebieg) ale wrażenia na prawde znakomite.. Ale ta zamiana wspomagania sport..komfort, bezsensu, rzadnej roznicy, w A4 bylo kolosalnie czuć różnicę i na pjezdzilo sie sztywno jak na torach

moje rozczarowania w Kudze to:
- "krotkie" biegi
- brak zdecydowanej roznicy w nastawach wspomagania, nadsterowny nawet w pozycji 'sport'
- maly bagaznik z tylu
- malo miejsca na nogi
- zbyt wysoka pozycja wzgledem podwozia nawet na najnizszym polozeniu foleta (fotel elektryczny)
- brak zmiany nastawów sposobu dzialania ryglowania drzwi (np auomatyczne blokowanie po wlaczeniu zaplonu)
- brak zatrzasku w wysuwajacej górnej części podlokietnika, szlag mnie trafia jak sie co chwile cofa :/// chyba jakas srubke na stale wkrece
- brak mozliwosci wlaczenia pelnego oswietlenia wewnatrz (ciemno, nie da sie zaplic tylnego swiatelka w suficie razem z przednim)
- brak blokady klapki wlewu paliwa... (cholera wie komu cos gluiego do glowy strzeli jak zostawie samochod na dluzej na parkingu)
- zle spasowane wzgledem siebie chromowane listwy na drzwiach, roznia sie wysokoscia, nie da sie docisnac...
- sprzeglo ktore gwaltownie lapie w gornym polozeniu (ale to chyba domena fordów, mialem tez tak kiedys w mondziaku)
- utudnione odchylenie wycieraczek np w celu wymiany, ramie zachodzi pod maske i trzeba sie silowac, co pewnie kiedys zaowocuje uszkodzeniem lakieru a krawedzi maski (w A4 w komputerze wybieralo sie tzw. polozenie serwisowe i wtedy przestawialy sie na polowe szyby i zatrzymywały - przydałoby się)
- halogeny, nie wiem w czym problem, ale zza kierownicy prawienie nie widac jak swieca
- roleta zamykana recznie, chociaz da sie przezyc, ale jesli juz to mogla by byc z nieprzepuszczalnego swiatlo materiału albo ciemna, bo tak samo duzo swiatla jest z zasłoniętą jak i odsłoniętą z tą różnicą, że nic nie widac, no i ta tylna roleta...nie ma szasy jej zamknac z przedniego siedzenia bez znajomosci jogi
- zbyt szeroko otwierajacy sie schowek na okulary, czasami w pelnym otwarciu same wypadają, często używam zmieniając okulary do jazdy, wiec mnie to denerwuje
- mało schowków
- brak kieszeni w tylnych drzwiach
- nawigacja, sposob poruszania się po niej, ergonomia, szybkość działania, duuuuze rozczarowanie...

wiem wiem, zaraz ktos napisze nie porownywac A4 do Kugi... ale...
jestem na prawdę ZADOWOLONY z wyboru pomimo czestego porownywania go przeze mnie do poprzedniego autka (tak to już jest), tam tez nie bylo rozowo, czeste wizyty z tym samym problemem w dupnym serwisie (auto viva warszawa) z autem "takiej klasy" prosto z salonu

gdybym wybieral jeszcze raz, wybrałbym Kuge no i gdyby nie te wymienione przeze mnie pierdółki to byłoby idealnie

-----------
moj fodzik: kuga, 2.0tdi awd titanium chyba i takie tam wszystko czego nie uwazalem za zbedne
-----------

a moze ktos wie jak przeprogramowac sposob blokowania drzwi itp..., w instrukcji sa odwolania do strony na ktorej nic nie ma na ten temat :(


wysoka pozycja za kierownica to raczej nie wada..ja uwielbiam tak jezdzic nie lubie niskich siedzen gdzie ledwo widze dolna krawedz podszybia

pozycja serwisowa wycieraczek jest

korek wlewu jest blokowany po odejsciu od auta wiec chyba bledny wpis

blokowanie drzwi po wlaczeniu zaplonu uwazem za troche nienormalne
bardzo mnie to denerwowalo w seacie z pewnoscia jest reczne zamykanie wszystkich drzwi jednoczesnie
w fusionie popycha sie klamke do srodka i rygluja sie wszystkie

pedal sprzegla, ktory wyzej lapie to kwestia przyzwyczajenia osobiscie uwazam ze bardzo wygodne..poza tym nie trzeba do dechy wciskac sprzeglo zeby zmienic bieg zarobi to za nas automatyka

mysle, ze wpewnych sytuacjach ford troche przedobrzyl..wlew bez korka, klapa na kluczyk..ale przez to odchodza linki ktore lubia przymarzac..zrywac sie itd..wiec jest to jakies rozwiazanie

dla mnie osobiscie nie jest wygoda podlokietnik, ktory zmusza do opierania lokcia nawet gdy sie nie chce..odsuniecie do tylu nic nie daje..postawienie w pion tez glupio wyglada..a mozliwosci zdemontowania nie ma

andyvip
02-01-2010, 10:29
Witam
Nie rozumiem krytykujących, to jest ford a nie audi czy bmw. Ja miałem do tej pory tylko audi i sie wyleczylem, prawda ze wykonanie bylo duzo lepsze niz kuga ale koszty utrzymania tez inne. Poza tym cena zakupu też inna !!! W audi też skrzypi a navi ma kiepskie pokrycie. Mam przejechane 15tys i jestem zadowolony, auto jak auto zapala jezdzi nie pierwsze i nie ostatnie ale za to śliczne.
Załuje jesdynie ze nie kupilem mazdy cx7.

Tommi30
03-01-2010, 19:55
U mnie również podobne wrażenia po przejechaniu 1000 km Kugą. Poprzednio miałem Audi A6 , a po nim Golf V. Drobne braki w wykończeniu i inne drobnostki w porównaniu z poprzednikami sie nie liczą: Kuga to super auto. Jestem w 100 % zadowolony. W golfie miałem fabryczną Navi (masakra),także w Kudze odpusciłem sobie i wolałem kupic na allegro, na wypasie z super mapą.