Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] regeneracja napinaczy pasów bezpieczeństwa


adm21
28-10-2009, 18:39
Witam
mam dość duży kłopot z napinaczami psów bezpieczeństwa do focusa II rok 2005. niedawno było małe bum i dużo problemów z tym związanymi, prawie wszystkie części załatwiłem oprócz napinaczy pasów bezpieczeństwa. Nigdzie nie mogę ich dostać!!!!!. Może ktoś wie gdzie można dostać to cudo, ewentualnie prosił bym o namiary na magików którzy ponoć regenerują to ustrojstwo (słyszałem że da się to zrobić). proszę o pomoc

Amar_2006
28-10-2009, 19:46
Witam
mam dość duży kłopot z napinaczami psów bezpieczeństwa do focusa II rok 2005. niedawno było małe bum i dużo problemów z tym związanymi, prawie wszystkie części załatwiłem oprócz napinaczy pasów bezpieczeństwa. Nigdzie nie mogę ich dostać!!!!!. Może ktoś wie gdzie można dostać to cudo, ewentualnie prosił bym o namiary na magików którzy ponoć regenerują to ustrojstwo (słyszałem że da się to zrobić). proszę o pomoc

Nie regeneruj - ja kupilem auto gdzie czlowiek zatail ten fakt i niestety napinacze zawiodly, tzn zadzialaly ale z opoznieniem. Na allegro pelno jest tego, moze ktos ci sprzeda bo maja w kompletach z poduszkami itd.

Mam pytanie jak i za ile kupowales inne czesci-kokpit, poduszki sensory?
Mnie tez czeka ta wymiana i nie wiem czy to sie wogole oplaca.

prosze o info ile cie to wynioslo itd

SMUTNYINDYK
28-10-2009, 20:29
W ASO wymiana obu napinaczy[z robocizną i programowaniem wprawdzie w C-MAX] to 1061 zl 41 gr-dokładnie z faktury.

adm21
28-10-2009, 21:13
za deskę rozdzielczą płaciłem 750 zł regenerowana, bardzo ładna była też tańsza za 550 ale niezbyt mi się podobała, za oryginał nie wyszczelony krzyczą od 2200 do 2800, poduszki kupiłem nowe (kierowcy i pasażera) za 950,00 zł. Pozostały mi tylko napinacze, na allegro nie ma ani jednego a cena aso jest trochę z kosmosu. jak by ktoś coś wiedział proszę o info.

adm21
28-10-2009, 21:16
acha sensora nie trzeba wymieniać wystarczy wykasować dane z kolizji. Koszty jak widać dosyć wysokie szczególnie jeżeli chodzi o nową deskę.

Amar_2006
28-10-2009, 21:24
acha sensora nie trzeba wymieniać wystarczy wykasować dane z kolizji. Koszty jak widać dosyć wysokie szczególnie jeżeli chodzi o nową deskę.

Nie radze kasować danych, tak jak wspominalem ze koles mnie nacial, zrobil to wlasnie co sugerujesz i poduchy odpalily tzn odpalila pasazera bo u kierowcy nie bylo. Badanie w ASO wykazalo ze bylo cos robione przy sensorze i to on aktywowal poduchy.

Mowie teraz z pelna odpowiedzialnoscia i dbaloscia o bezpieczenstwo twoje i pasazerow abys zrobil to zgodnie ze sztuka bo naprawde mozna zrobic sobie i komus krzywde.

adm21
29-10-2009, 00:40
skoro tak piszesz to posłucham kupię nowy sensor to nie jest znowu jakiś wielki wydatek w porównaniu z poduchami i deską, gorzej z napinaczami nigdzie ich nie ma a jak są to w zestawie razem z poduchami a te już mam. Gdyby ktoś coś słyszał proszę o info.

alex2006
29-10-2009, 15:39
za deskę rozdzielczą płaciłem 750 zł regenerowana, bardzo ładna była też tańsza za 550 ale niezbyt mi się podobała, za oryginał nie wyszczelony krzyczą od 2200 do 2800,

Ciekawe tylko czy ta deska otworzy się tak jak trzeba po tej regeneracji?Może być tak,że wybuch poduchy pasażera nie spowoduje rozerwania deski tylko jej wyrwanie z mocowania i wówczas pasażer dostanie w głowę deską.Jaką ci daje gwarancję firma regenerująca,że tak się nie stanie?

Amar_2006
29-10-2009, 20:22
Ciekawe tylko czy ta deska otworzy się tak jak trzeba po tej regeneracji?Może być tak,że wybuch poduchy pasażera nie spowoduje rozerwania deski tylko jej wyrwanie z mocowania i wówczas pasażer dostanie w głowę deską.Jaką ci daje gwarancję firma regenerująca,że tak się nie stanie?

Poduszka to nic innego jak ladunek pirotechniczny, sila jest tak ogromna i eksplozja tak szybka ze naprawde nie wiesz co sie dzieje, dlatego zeby deska (konsola) zostala wyrwana to musieliby przyregeneracji wspawac te wygieta blache.....po regeneracji moze jedynie bardziej rozsadzic wylot poduchy bo juz tak idealnie by sie nie otworzyla.

Wazniejsze jet to by po regeneracji nic nie odstawalo od strony poduszki, zadnych ostrych elementow, powierzchania ze strony poduchy powinna byc staranniej wykonana...

alex2006
29-10-2009, 21:11
Amar_2006-skoro jesteś tego pewien to nikt Ci nie zabroni montować taką regenerowaną deskę.Ja bym jednak na fotelu pasażera żony nie posadził-teściową moze tak:)W twoim przypadku już są problemy z poduchami-koszty ogromne.Sa rózni magicy grzebiący z AIR-BAGAMI tylko jak ktoś kiedyś dozna poważnych uszkodzeń ciała z powodu niedbalstwa lub cieńcia kosztów to do kogo sie zwrócisz po odszkodowanie?-do Forda?Czy na taką regenerowaną deske dostaniesz fakture lub jakiś certyfikat jakości i bezpieczeństwa-nie sądzę.Po za tym za regenerowaną 750 zł,za nowa 1600 zł więc moim zdaniem gra nie warta świeczki-tu masz link:
http://moto.allegro.pl/item793653279_deska_rozdzielcza_nowa_konsola_focus _2_z_aso_fvat.html

http://moto.allegro.pl/item798507866_0508_ford_focus_ii_deska_konsola_kok pit.html

mizi_dr
29-10-2009, 21:16
Wprawdzie nigdy nie miałem okazji widzieć z bliska kokpitu w FFII po wystrzale poduszki i nie wiem jak jest skonstruowana (opieram sie na zdjęciach z netu) ale wydaje mi sie ze regeneracja to kiepski pomysł chyba ze nie załozysz ładunku ;). Cała rzecz polega na tym zeby poducha odpalila i została skierowana w odpowiednim kierunku a jeżeli regeneracja zostanie przeprowadzona zle i któryś z elementów zaslepiajacych poduszkę bedzie źle spasowany, inaczej przygięty, miejsca zgięcia podczas pierwszego wystrzału mogą być osłabione miejscowo i poducha pójdzie w niewłasciwym kierunku/źle się rozłoży i jeszcze krzywde może zrobić zamiast uratować życie.

Amar_2006
29-10-2009, 21:22
Amar_2006-skoro jesteś tego pewien to nikt Ci nie zabroni montować taką regenerowaną deskę.Ja bym jednak na fotelu pasażera żony nie posadził-teściową moze tak:)W twoim przypadku już są problemy z poduchami-koszty ogromne.Sa rózni magicy grzebiący z AIR-BAGAMI tylko jak ktoś kiedyś dozna poważnych uszkodzeń ciała z powodu niedbalstwa lub cieńcia kosztów to do kogo sie zwrócisz po odszkodowanie?-do Forda?Czy na taką regenerowaną deske dostaniesz fakture lub jakiś certyfikat jakości i bezpieczeństwa-nie sądzę.Po za tym za regenerowaną 750 zł,za nowa 1600 zł więc moim zdaniem gra nie warta świeczki-tu masz link:
http://moto.allegro.pl/item793653279_deska_rozdzielcza_nowa_konsola_focus _2_z_aso_fvat.html

http://moto.allegro.pl/item798507866_0508_ford_focus_ii_deska_konsola_kok pit.html

No mowilem ze jak taka regeneracja bedzie taka ze wstawia mu kawal metalu to moze urwac glowe....Ja kolego mialem taka przygode wiec wiem jak to wyglada a szczegolowo mowiac to jak poduch eksploduje cio w glowe to naprawde nie wiesz gdzie jestes bo glowa boli od samego huku nie wspomne o uderzeniu.....

Takze uwierz ze konsola nawet gdyby byla z gurbego plastiku to rozwali w drobny mak....to jest tak ogromna sila i szybkosc poniewaz musi wyprzedzic uderzenie nawet przy ogromnej predkosci....ja raz dostalem w poduszka gdy drzwi byly otwrte od auta i przedmiot ktory trzymalem wyladowal 3 metry od auta wiec wyobraz sobie w jaki sposob muisalaby byc regenerownw deska zeby ja cala wyrwalo.....

alex2006
29-10-2009, 21:50
Wprawdzie nigdy nie miałem okazji widzieć z bliska kokpitu w FFII po wystrzale poduszki i nie wiem jak jest skonstruowana (opieram sie na zdjęciach z netu) ale wydaje mi sie ze regeneracja to kiepski pomysł chyba ze nie załozysz ładunku ;). Cała rzecz polega na tym zeby poducha odpalila i została skierowana w odpowiednim kierunku a jeżeli regeneracja zostanie przeprowadzona zle i któryś z elementów zaslepiajacych poduszkę bedzie źle spasowany, inaczej przygięty, miejsca zgięcia podczas pierwszego wystrzału mogą być osłabione miejscowo i poducha pójdzie w niewłasciwym kierunku/źle się rozłoży i jeszcze krzywde może zrobić zamiast uratować życie.

Dokładnie Kolego o to mi chodziło!Nikt z regenerujących nie da ci 100% pewności,ze poducha po wystrzale ułoży sie tak jak trzeba.Poza tym te regenerowane deski to przedewszystkim handlarze kupują bo koszty trza ciąć,a przecież "deska taka sama"-tylko kogoś innego życie ma uratowac,a nie handlarza.Nikt z odrobiną rozsadku i wyobraźni takiego czegoś nie wstawi do własnego auta-i jeszcze kto to zmontuje?przeciez nie pan Józek!Tylko jakiś odpowiedzialny warsztat typu np.Bosch lub ASO,a oni nie będą sie bawić z regenerowaną deską-przecież musza dać na tę usługa fakturę-czyli odpowiadają za bezpieczeństwo klijenta.

Amar_2006
29-10-2009, 21:52
Dokładnie Kolego o to mi chodziło!Nikt z regenerujących nie da ci 100% pewności,ze poducha po wystrzale ułoży sie tak jak trzeba.Poza tym te regenerowane deski to przedewszystkim handlarze kupują bo koszty trza ciąć,a przecież "deska taka sama"-tylko kogoś innego życie ma uratowac,a nie handlarza.Nikt z odrobiną rozsadku i wyobraźni takiego czegoś nie wstawi do własnego auta-i jeszcze kto to zmontuje?przeciez nie pan Józek!Tylko jakiś odpowiedzialny warsztat typu np.Bosch lub ASO,a oni nie będą sie bawić z regenerowaną deską-przecież musza dać na tę usługa fakturę-czyli odpowiadają za bezpieczeństwo klijenta.

Tu sie zgodze ze faktycznie ASO tego nie zamontuje....

focust
17-07-2017, 13:56
Temat jeset już dość stary, ale mam też problem z pasami po małym kuku i zastanawiam się czy można je w jakiś sposób naprawiać lub regenerować na stronie naprawapasowbezpieczenstwa.pl (http://naprawapasowbezpieczenstwa.pl/) pisze że naprawiają pasy bezpieczeństwa, zastanawiam się jednak czy rzeczywiście tak jest, ma ktoś jakieś doświadczenia?

Hooch180
17-07-2017, 14:29
focust
Ja bym się nie bawił w regenerację urządzeń bezpośrednio odpowiedzialnych za moje życie przy wypadku.

Matych
17-07-2017, 17:55
Czy wszyscy zdrowi na umyśle-napinacz na Allegro kosztuje 100 zł