Zobacz pełną wersję : FORTAX - Ford Service - Kraków


goral
17-10-2005, 22:24
Co o nich myslicie? Byl ktos z Was juz u nich?
http://www.fortax.pl/

goral
29-10-2005, 14:27
Jako ze chyba nikt nie byl ... wiec ktos musialbyc tym pierwszym :D
Wiec ...
FORTAX to taki maly warsztacik w Krakowie (ul. Zbożowa), taka kanciapa bym powiedzial :) ... ale jak sie pozniej potwierdzilo, takie wlasnie sa chyba najlepsze.

Robota:
- wymiana prawej koncowki drazka kierowniczego
- wymiana obu przednich łącznikow stabilizatora

Czas :
30 min

Cena :
70 zl (robocizna, czesci mialem swoje)

Mysle ze OK, polecam wiec wszystkim. Serwis zajmuje sie tylko Fordami .. i naprawde widac ze znaja sie na tym co robia.

szlos
04-01-2006, 10:56
Powiem więcej. w FORTAX-sie pracują ludzie którzy nie dość że znają się na tym co robią to jeszcze to lubią. Przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie a miałem przyjemność kilka razy u nich gościć. To że specjalizują się w Fordach owocuje tym że są dobrzy w tzw. trudnych przypadkach kiedy trudno zlokalizować usterkę. Ja miałem wrażenie że znają każdą śrubkę w mojej sierrce. No i naprawdę nie są drodzy. Polecam.

Risto80
17-01-2006, 19:08
Witam,

Robiłem u nich kilka rzeczy... narzekać nie mogę, ale jak na razie nie znaleźli przyczyny nagłego wzrostu spalania i spadku mocy w moim Escorcie '99 1,8TD. Ale ja nie o tym chciałem...

Jestem ciekaw u którego mechanika byliście. Bo w tym samym "garażu" działają dwie firmy: jedna od 8-14, druga po godzinie 14. Ja zawsze byłem rano. Osobiście słyszałem, że tam pracuje koleś, który wcześniej robił w ASO Forda i stąd jego duża wiedza o tej właśnie marce aut. Problem w tym że nie wiem który to ;PP

Jeśli ktoś coś wie więcej, to dajcie znać :)
Pozdrawiam
Risto

Struna
11-08-2006, 10:13
Osobiście słyszałem, że tam pracuje koleś, który wcześniej robił w ASO Forda i stąd jego duża wiedza o tej właśnie marce aut. no akurat praca w ASO to tylko na jego niekorzyść świadczy.

kowal20k
11-08-2006, 22:33
Ja dzisiaj tam byłem i jestem bardzo zadowolony no w sumie troszke mnie wyniesie wymiana łożysk z tyłu i jakiś "łączników stabilizatora" ale spoko przezyje a poza tym nie wiedomo co mi tak szumi z tyłu przy hamowaniu ale w najgorszym przypadku naprawa wyniesie mnie jakies 600 zł jezeli bedzie trzeba robic cos powaznego jeszcze z bębnami..... eha mam nadzieje ze to tylko jakas drobna sprawa to moze w 400 się zmieszce..... Aha byłem właśnie u tego co w ASO pracował.....

mtz
12-08-2006, 09:20
Ten warsztat także jest polecany przez FEFK

Struna
16-08-2006, 08:23
FEFK a co to ?

goral
16-08-2006, 15:58
Ford Escort Fan Klub

misiek
16-08-2006, 22:08
a ja ostatnio korzystalem z abc fokus na 29 lisotpada... niemal naprzeciw pradniczanki.

Afrika
06-11-2006, 09:42
a ja ostatnio korzystalem z abc fokus na 29 lisotpada... niemal naprzeciw pradniczanki.

Ja też tam byłem, wprawdzie tylko z wymianą oleju i filtra powietrza. Maja niedrogie, oryginalne czesci.

Pink Floyd
14-12-2006, 09:01
Witam,

Bylem wczoraj w Fortax ze swoim autkiem. Przy zmianie opon na zimowe ponad miesiac temu w pewnym x zakladzie w Limanowej :-) poprosilem, aby sprawdzili stan klockow. Pan wowczas powiedzial, ze przy normalnej jezdzie wystarcza mi jeszcze na ok. miesiac-dwa, gdyz ich stan nie jest cudowny. Jako, ze na codzien mieszkam w Krakowie, pojechalem do Fortaxu zeby je zmienic. I co? Okazalo sie, ze moge jeszcze przejechac nawet 20 000 km !! Dzieki uczciwosci i fachowosci Pana w Fortaxie wiem, ze sa jeszcze normalne zaklady mechaniczne w tym kraju :-) Na prawde polecam ten zaklad. Pan nie wzial ode mnie nawet zlamanego grosza, sprawdzajac przy okazji wzrokowo stan podwozia. Jestem zachwycony!!! :-)

Afrika
14-12-2006, 15:05
W FORTAX też byłem ostatnio z wymianą łaczników stablizatorów i poduszek pod nimi. Zrobione szybko, dobrze i w miarę niedrogo. Nie mam żadnych zastrzeżeń i faktycznie Pan mechanik robi wrażenie uczciwego - a to bardzo rzadkie w tych czasach.

Bart
15-12-2006, 11:40
misiek, jakie masz wrażenia z ABC FOCUS?

Ja tam kiedyś byłem z objawami stuków w prawym kole - pan powiedział, że muszę się przyzwyczaić bo stuka zacisk hamulca :fcp16 A okazało się, że amorek był rozwalony!

Ale części mają tanie i panowie ze sklepu są bardzo mili.

misiek
15-12-2006, 15:53
heh, no ja doswiadczenie mialem raczej pozytywne. Zrobili co trzeba, a nawet lacznika stabilizatora nie wymienili bo sie okazalo ze byl poluzowany i wystarczylo dokrecic. A bylismy umowieni na jego wymiane, wiec pewnie zacna wiekszosc polskich mechanikow i tak by go wymienila, lub dokrecila i powiedziala ze wymnieniala. Oni okazali sie byc w porzadku i powiedzieli prawde. Oszczedzilem pare zl dzieki temu.
Na sklepie jest jeden gosc z ktorym najlepiej mi sie tam rozmawia. Zawsze mozna sie z nim i potargowac i dojsc do jakiegos finalu (szczply z wasem).
Czasem i mechanikowi zdarzy sie czegos nie zauwazyc cos pominac. Niestety... ale u nich nie jest chyba zle. A z dobrym warsztatem w krakowie to duuuzy problem. Wiekszosc to kanciarze i naciagacze.

Bart
15-12-2006, 19:10
(szczply z wasem).

Potwierdzam. On też ma MKIII, pogadaliśmy sobie troszkę o wadach i zaletach :)

chans
11-02-2007, 12:08
W FORTAX też byłem ostatnio z wymianą łaczników stablizatorów i poduszek pod nimi. Zrobione szybko, dobrze i w miarę niedrogo. Nie mam żadnych zastrzeżeń i faktycznie Pan mechanik robi wrażenie uczciwego - a to bardzo rzadkie w tych czasach.

Panowie nie orientujecie sie czy w FORTAXie ustawia mi zbieznosc po wymianie koncowek i samych drozkow ukladu kierowniczego? jak tak czytam Wasze opinie o nich to chyba tam podjade z moim essim...tylko dobrze bym bylo zeby zrobili mi wymiane i ustawili zbieznosc od razu...

AtomBoy
26-10-2007, 16:47
właśnie się przymierzam do tego serwisu - muszę wymienić łożysko w kole , łącznik stabilizatora i zimerblok w wachaczu. No i mam dziwne stukania w tylnych kołach jakby amory ale na przeglądzie sprawdzali i wszystko jest w porządku ;-/ dziwna sprawa.

wiciu_p
07-03-2008, 18:16
zdecydowanie musze ten zaklad pochwalic, szybko sprawnie i fachowo no i wiadomo co najwazniejsze - nie drogo:) polecam

bidżej
15-03-2008, 09:53
na stronie internetowej mają napisane, że od sierpnia zeszłego roku nie działają :fcp8

dzwoniłem i rzeczywiście - nieaktualne, dostałem skierowanie do Goduli na Makuszyńskiego...

kupon
18-03-2008, 15:42
"a ja ostatnio korzystalem z abc fokus na 29 lisotpada... niemal naprzeciw pradniczanki." ODRADZAM.ja byłem tam dzisiaj i odmówili mi wymiany kolektora wydechowego.Tłumaczyli,że to za DUŻO ROBOTY i nikt się nie będzie z tym pie.....ł PARANOJA. Mondeo 2.5v 2000r

misiek
18-03-2008, 17:16
haha... no to dali plame

misiek
17-10-2008, 13:39
Co do fortaxu to przeniesli sie, podzielili, albo nawet zalozyli nowa firme. Sa teraz gdzies w okolicy Urzedu Celnego, nie pamietam teraz ulicy.

Jacek
03-12-2008, 00:39
To ja dodam info z otrzymanego maila:

"informacja o aktualnej działalności serwisu. Znajduje się on na ul. Łowińskiego przy stacji paliw JGR (po prawej jadąc w kierunku wiaduktu na ul. Kocmyrzowskiej). Link do mapki:
http://www.dobaku.pl/mapa_krakowa.php?idob=156 ."

bidżej
03-12-2008, 13:09
kupon, co do ABC Focus - byłem ostatnio żeby mi wymienili uszczelniacz wału z przodu - mieli zrobić szybko i od ręki, sprawa się skończyła w 5 minut, bo stwierdzili że "tej śruby to nie idzie odkręcić, wyjeżdżaj pan" Kopara mi opadła :fcp15

Jacek, mają oni jakąś stronkę www? Szukałem po googlach - znajduje tylko jakieś katalogi firm, w dodatku ze starymi danymi (adres jeszcze Zbożowa 2).

Jacek
05-12-2008, 00:20
Niestety, strony chyba nie maja, przynajmniej nic nie bylo o tym w informacji z mailu.
Co najwyzej moge podac telefon, ktory sie tam pojawil: 500-292-867 - p. Marek.
To wszystko co otrzymalem na ich temat.

bidżej
05-12-2008, 07:56
to jakaś dziwna sprawa, rozmawiałem kiedyś z p. Markiem i twierdził, że tam gdzie napisałeś jest serwis bodajże Goduli, on tam pracuje i w razie czego trzeba się na niego powoływać - o Fortaxie nie było mowy... :fcp13

Jacek
06-12-2008, 02:00
Nie mam pojecia, ja tylko zacytowalem maila :)
Moze Fortax polaczyl sie z Godula i dlatego tak to wyglada?

Jacek
10-12-2008, 00:40
Nowe info:

"Marek Gierczak - właściciel Fortax pracował jakiś czas u Goduli. Współpraca im się nie układała i zdecydował się wrócić do swojej działalności. Strony www nie posiada.

Podsumowując:

Fortax-Service Marek Gierczak
ul. Łowińskiego 18 (teren stacji JGR)
31-752 Kraków
kom.: 500-292-867"

Mephic
26-01-2009, 08:09
Mi właśnie check engine wyskoczył, zadzwoniłem do Pana Marka Gierczaka, za pół godziny da znać czy mają oprogramowanie -> z głosu miły. :) Czy fachowo podejdą do sprawy to dam znać po ewentualnej "naprawie". ;)

Mephic
27-01-2009, 12:24
Ok wróciłem od nich -> Błąd dotyczył sondy lambda, ale po wykasowaniu jest wszystko OK. Gdyby się pojawił znowu to będą się do niej dobierać. Oprócz tego przesmarowane sprzęgło (zima - piski, wszystko jasne :)), wymienione oświetlenie bagażnika -> za wszystko 50 zł. Szybko, sprawnie i w miłej atmosferze. Jeden z mechaników pracuje dla MOTOR-u i robi testy używanych. Goście naprawdę kochają samochody, więc wystawiam 6/6.

jarho
29-07-2010, 09:12
Miałem problem z obrotami, odwiedziłem parę serwisów, diagnozy były różne, od silniczka krokowego do wymiany całej instalacji elektrycznej.
Wczoraj zadzwoniłem na ul. Łowińskiego 18, Pan Marek powiedział żebym podjechał rano.
Po zadaniu paru pytań, naprawa trwała 30 sekund!!! Koszt naprawy 0 zł.
Dla mnie to mistrzostwo świata w uczciwości i fachowości.
Ocena 6/6

pezet3
04-08-2010, 11:50
Ja dziś wybijałem u nich katalizator, 1,5 godziny roboty z wyciaganiem prawej półosi, oprócz tego sam od siebie posprawdzał ładowanie turbiny, wyczyścił przepływke i ogołnie popatrzył na wszystko. Dla mnie rewelacja, konkretnie bez obwijania w bawełne. Polecam ich.

jerzybor
20-01-2011, 18:09
Myśle że FORTAX jest dobrym warsztatem od drobnych napraw takich modeli jak Mondeo, Escort i w tym stylu , bo parę razy jak tam byłem to mieli pełno roboty przy tych samochodach.

Ja niestety się naciąłem bo przyjechałem z poważniejszą sprawą: naprawą rozrządu w Galaxy. Dokładny opis jest tu:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=119227

Mechanik/właściciel warsztatu przyjął samochód ale aż 13 dni zajęło mu ściągnięcie góry silnika, odsłonięcie łańcucha i stwierdzenie że rozsypały się ślizgi.
Przez 13 dni mechanik miarkował robotę i nie reagował zupełnie na moje usilne prośby żeby przyspieszył bo samochód potrzebny mi jest do pracy. Obiecywał mi dokładnie 5 razy że zadzwoni do mnie jak coś będzie wiedział. Nie zadzwonił ani razu.

W końcu skończyło się tym że wziąłem auto na lawetę i odwiozłem do dawnego warsztatu gdzie trwa fachowa naprawa. W czasie ostatniej rozmowy szczerze wyznał: Przecież nie rzucę wszystkiego żeby naprawiać pana samochód.


Dlatego nie polecam FORTAXu do kompleksowych napraw jeśli chodzi o Galaxy i podobne.

chasm
16-02-2011, 21:03
W końcu skończyło się tym że wziąłem auto na lawetę i odwiozłem do dawnego warsztatu gdzie trwa fachowa naprawa.
Podasz info o tym warsztacie ? może być osobny wątek.

wrzoch
07-06-2011, 21:14
"a ja ostatnio korzystalem z abc fokus na 29 lisotpada... niemal naprzeciw pradniczanki." ODRADZAM.ja byłem tam dzisiaj i odmówili mi wymiany kolektora wydechowego.Tłumaczyli,że to za DUŻO ROBOTY i nikt się nie będzie z tym pie.....ł PARANOJA. Mondeo 2.5v 2000r

Pisałem o tym już dwa lata temu - to są PARTACZE.
Nikomu nie polecam.
Robili mi w C-Maxie świeżo po zakupie kilka rzeczy - rozrząd, pasek osprzętu, wymiana rury intercoolera pomiędzy rezonatorem a ICkiem, filtry paliwa, powietrza, oleju, przeciwpyłkowy.
Przy okazji:
- odpięli mi nie wiem po kiego grzyba kabel od czujnika świateł cofania, no bo sam się nie odpiął, a tydzień wcześniej samochód przegląd przeszedł, zresztą sam też sprawdzałem wszystkie światła zanim kupiłem i działały. Pojechałem do ASO, czasu mało bo dzień przed wyjazdem w podróż 5tys. km / 2tyg, trochę słabo bez światła cofania. Nastawiony na cenę czujnika + robocizna, a koleś mi za robociznę mówi. Pytam co zrobili - wpięliśmy kabel. Jakbym mógł pajacowi przez telefon do dupy nakopać, to bym tak zrobił.
- nie złapali mi rury ICka górnym zaczepem i jeszcze chamy ściemniały, że się śrubka musiała sama odkręcić. Miałem ochotę gościowi przy... jak tam stał. Nawet ryski na lakierze na mocowaniu, a on mi będzie pieprzył, że się sama odkręciła. Zapytałem się jak przykręcał wtedy i jak ma zamiar teraz, żeby się nie odkręciła, to go zatkało
- skasowali mnie więcej niż się umawialiśmy, jeszcze ściemniał w żywe oczy, troll jeden, że nie możliwe, że tak tanio powiedział za wymianę rozrządu. W sumie to nie w oczy tylko w sufit się łajza patrzył, jak go zapytałem o ustalenia sprzed dwóch dni.
- jak się zapytałem gdzie jest mój filtr przeciwpyłkowy, to powiedzieli, że wymienili, zapytałem kto im kazał i znowu sufit. Z 60PLN za wymianę zeszli na 30, ale i tak gotowało się we mnie.
- zalali mi debile olej pod Max, czego się nie robi (oni to chyba bardziej ode mnie powinni wiedzieć) i wyżygało mi tyle ile miało przez odmę na filtr i turbinę/ICka i dalej. Przepływomierz uwalony olejem, filtr upaciany olejem, w dolocie olej. Wyczyściłem i jakoś się od tamtej pory nie pojawia, a jeśli już, to cienki film, a nie bajoro.
- nie wiem czy to oni, ale bym się wcale nie zdziwił. Jak oglądałem samochód zanim do nich pojechałem, to poduszka prawa silnika była sucha, tydzień po wizycie zaglądam do samochodu - uwalona olejem. Myślałem, że upaciali przy wymianie rozrządu, ale okazało się, że poducha się rozszczelniła. Czy ze starości, czy jej pomogli, a może podmienili - któż to wie.

Ogólnie - drogie partole i robią tylko to co im "pasuje". Jak później oglądałem w jaki sposób obchodzą się z innymi autami... szkoda gadać.

dproject
18-08-2011, 20:46
Po tym jak serwis ASO krzyknął 2100zł za samą wymianę pasków napędowych, simmeringu półosi i uszczelki pod pokrywą z zaworami ugieły mi się lekko nogi. Postanowiłem zadzwonić do Fortaxu. Zależało mi na szybkim załatwieniu roboty. Sam warsztat jako miejsce nie powala na kolana i jeśli czeka się na miejscu to mażna paść z nudy lub przebytych kilometrów po parkingu dookoła. Wiem coś o tym bo sam czekałem 3,5 godziny na miejscu. Jak tylko auto wjechało na podnośnik cały czas trwały przy nim prace. Łożyskowanie i paski z napinaczem wymieniał młody chłopaczek i szło mu to nawet sprawnie. Czasem spytał się o coś starszego współpracownika ale lepiej że to robił niż miał coś ukręcić na siłę. Dzielnie znosił moje towarzystwo bo cały czas w zasadzie przyłaziłem oglądać auto i samą wymianę. W przeciwieństwie do ASO zlokalizował wyciek na deklu i odradził wymianę samej uszczelki bez uszczelniaczy wtrysków - podwójna robota. Teraz to co najlepsze - zapłaciłem 250zł. Nawet gdyby wyszło 100zł więcej to i tak zaoszczędziłem sporo gotówki i choćby z tego powodu jestem zadowolony.

zajawa
13-02-2012, 09:53
Witam, chciałem podzielić się moją przygodą z warsztatem mieszczącym się w Krakowie na ul. Łowińskiego 18 (zaraz przy stacji JGR). Problem dotyczy Forda Mondeo mk I 1.8TD. Jakoś w połowie grudnia zapaliłem silnik i poszedłem skrobać szyby, nagle po ok. 1 minucie silnik zgasł. Okazało się że poszedł pasek rozrządu. Poszperałem trochę na necie oraz po tutejszym forum i znalazłem wiele pozytywnych opinii o powyższym warsztacie więc zadzwoniłem, umówiłem się z mechanikiem i zaciągnąłem samochód. Ale że to święta i koniec roku to samochód był do odebrania na początku lub jakoś w połowie stycznia (na czasie mi nie zależało tak bardzo jak na tym żeby było zrobione wszystko tak jak należy). Przy odbiorze odpalam silnik i słyszę jakiś metaliczny dźwięk pod maską. Wołam mechanika i pytam o co chodzi. Dźwięk odchodził ze strony rozrządu. Po chwili uzyskuję odpowiedź że to pewnie pompa wody ale że sprawdzi w przyszłym tygodniu:) Usłyszałem że mogę tak jeździć i że nic się nie stanie do przyszłego tygodnia. Trochę dziwne to wszystko ale zrobiłem jakieś 150km i pojechałem do nich po kilku dniach. Mechanik ściagnął pasek od pompy wspomagania a metaliczny dźwięk nadal było słychać. Uzyskałem odpowiedź że to jednak pompa wody :)
Pytanie 1: to robił Pan rozrząd i nie wymienił pompy wody?
Odpowiedź mniej więcej taka: Nie zmieniałem bo serwis zaleca wymianę pompy co drugą wymianę rozrządu(skąd mógł wiedzieć czy pompa była wymieniana akurat przy ostatniej zmianie rozrządu). Poza tym pompę sprawdzałem i nie cieknie, a nowa pompa to większe koszta (to chyba ja płacę za to a nie on).
Pytanie 2: To w takim razie jak pompa padnie to może skończyć się znowu zerwaniem paska i kolejnym planowaniem głowicy, wyminą zaworów itp.?
Odpowiedź mniej więcej taka: Może się tak zdarzyć.
No do jasnej cholery, jak zobaczył że paski od wspomagania, alternatora i klimy były popękane to mógł zadzwonić i zapytać czy je też wymienić ale już o pompę wody nie mógł zadzwonić i się zapytać?
Stwierdziłem, że trudno pompę wymienię w innym warsztacie bo od tego mam zamiar trzymać się jak najdalej.
Naprawa objęła: wymianę rozrządu, uszczelki, zawory, naprawa głowicy, wymiana PŁYNU CHŁODZĄCEGO i kilka innych drobiazgów.
To jednak nie koniec opowieści.
W zeszłym tygodniu jadę rano samochodem i nagle po 2 km widzę że wskazówka od temp. zaczyna podnosić się coraz wyżej i wyżej. Zatrzymuję samochód, maska w górę a tam silnik od strony rozrządu cały mokry i płyn chłodzący zszedł poniżej min. Na polu ciemno i zimno, nie było jak posprawdzać o co chodzi. Pomyślałem że to może coś z pompą wody się podziało którą i tak planowałem wymienić. Wieczorem ściągnąłem samochód do innego warsztatu. Na drugi dzień usłyszałem że w zbiorniczku na płyn chłodzący była jedna wielka kostka lodu. Zdębiałem, przecież 2-3 tygodnie wcześniej cały płyn był wymieniany, a układ wyczyszczony. Temp w nocy była w granicach – 18 do – 20 więc znowu nie jakieś rekordy. Dobrze, że nie podziało się nic poważnego, prawdopodobnie płyn wyciekał spod jednej z opasek. Mechanik sprawdził i powiedział że temp. krzepnięcia płynu wynosiła między -10 a -15 stopni. Zadzwoniłem na Łowińskiego, opowiedziałem o całej sytuacji bo płyn był wymieniany u nich. Usłyszałem w odpowiedzi, że sami są zaskoczeni i że nie ponoszą odpowiedzialności za to jakiej jakości jest płyn który kupują w hurtowni.
Mam nadzieję że nikomu innemu nie przytrafiły się podobne przygody bo nic tak człowieka nie wk… jak tułaczka z samochodem od warsztatu do warsztatu pomimo że wczesnej wydało się w granicach 1,6tyś za naprawę.
Ps. to nie ma być antyreklama żadnego warsztatu, nie namawiam nikogo do tego żeby omijać ich szerokim łukiem tylko zwyczajnie opisuję to co mi się u nich przytrafiło.
Jeszcze na koniec taka dobra rada, proponuję sprawdzić samochód przy odbiorze z jakiegokolwiek warsztatu (no chyba że jest zaufany) czy wszystko jest tak jak być powinno, czy nic nigdzie nie zostało urwane, pogięte itp. Niczego nie insynuuję, po prostu nauczyło mnie tego doświadczenie.

edek79
20-02-2012, 16:07
Ja ze swoim Mondeo 2.0 LPG z 2000 r. byłem w Fortax w sierpniu 2011 r. Problem dotyczył gaśnięcia samochodu przy wysprzęglaniu na zimnym silniku. Po sprawdzeniu rzeczy które mogłem przeglądnąć we własnym zakresie odstawiłem samochód do Fortax. Powiedziałem o skutkach po czym padły dwie możliwe przyczyny, według mnie trochę dziwne. jakież było moje zdziwienie kiedy po 1 dniu naprawy samochód przestał niedomagać.
To co mi się jeszcze spodobało to obniżenie kosztów naprawy. Ja miałem mieć regulowane zawory. Do tego potrzebne były jakieś podkładki. Sam dzwoniłem do serwisu forda i usłyszałem że podkładka kosztuje jak dobrze pamiętam około 20 zł za sztukę. Podkładek potrzebnych było około 15. Panowie z Fortaxu pomierzyli i załatwili podkładki na jakiejś tłoczni czy gdzieś tam przy HTS. Za podkładki zapłaciłem około 80 zł. Dlatego też uważam że goście się znają na robocie i nie ciągną z klienta kasy na całego. Szkoda tylko że trafiają im się czasem wpadki jak w opisie w poprzednim poście.

piotrvars
23-02-2012, 11:18
A czy ktoś ma kontakt do nich, bo numer 500292867 nieaktualny

a326
05-03-2012, 14:42
Dzisiaj tam byłem i wziąłem nowy numer do Fortax: 510857850

A czy ktoś ma kontakt do nich, bo numer 500292867 nieaktualny

majkel29
10-05-2012, 18:57
Ja bylem dzisiaj , jednak sa najlepsi, wkoncu tacy normalni, polecam

tel

510-857-850

Kagaku
09-10-2013, 17:18
Czy Fortax nadal istnieje?

lgtm
09-10-2013, 17:49
Czy Fortax nadal istnieje?

Istnieje:
http://www.firmy.net/uslugi-motoryzacyjne/fortax,W7M78.html

Byłem u nich 2 razy w tym roku i nie mam zastrzeżeń.

booschmen
09-10-2014, 16:45
Witam, z przyjemnością pragnę poinformować iż wiekszości znany serwis "FORTAX" prowadzony przez P. Marka Gierczaka, który to znajdował się na ulicy Zbożowej a następnie na Łowińskiego znowu funkcjonuje na ul. Henryka Pachońskiego 9 w Krakowie jest to na stacji POLPETROL tel: 795011895, Natomiast serwis na ul. Łowińskiego od ok trzech lat bezprawnie posługuje się logiem i reputacją serwisu "FORTAX" wszystkich chętnych zapraszamy pn-pt 9:00-17:00 sob 9:00-15:00 w razie jakich kolwiek innych problemów serwis forda otwarty jest 24h i posiada własna pomoc drogową w razie jakiejś niespodziewanej awarii w takim przypadku proszę o kontakt 505322447 i w razie gdyby usterka wystąpiła po godzinach pracy serwisu również proszę o kontakt z w/w numerem a zawsze ktoś podjedzie i pomoże.
Jeśli to możliwe prosił bym o poinformowanie innych użytkowników fordów o reaktywacji serwisu.

globens
10-10-2014, 18:25
Istnieje:
http://www.firmy.net/uslugi-motoryzacyjne/fortax,W7M78.html

Byłem u nich 2 razy w tym roku i nie mam zastrzeżeń.

ja równiez potwierdzam prawdziwi specjalisci

aktualny nr 510-857-850

von_Luka
18-11-2014, 08:49
ja równiez potwierdzam prawdziwi specjalisci

aktualny nr 510-857-850
Witam!

Ale kolega to był na Łowińskiego co to niby się podszywają ->
Witam, z przyjemnością pragnę poinformować iż wiekszości znany serwis "FORTAX" prowadzony przez P. Marka Gierczaka, który to znajdował się na ulicy Zbożowej a następnie na Łowińskiego znowu funkcjonuje na ul. Henryka Pachońskiego 9 w Krakowie jest to na stacji POLPETROL tel: 795011895, Natomiast serwis na ul. Łowińskiego od ok trzech lat bezprawnie posługuje się logiem i reputacją serwisu "FORTAX" wszystkich chętnych zapraszamy pn-pt 9:00-17:00 sob 9:00-15:00 w razie jakich kolwiek innych problemów serwis forda otwarty jest 24h i posiada własna pomoc drogową w razie jakiejś niespodziewanej awarii w takim przypadku proszę o kontakt 505322447 i w razie gdyby usterka wystąpiła po godzinach pracy serwisu również proszę o kontakt z w/w numerem a zawsze ktoś podjedzie i pomoże.
Jeśli to możliwe prosił bym o poinformowanie innych użytkowników fordów o reaktywacji serwisu.
Czy może na Pachońskiego - bo zgłupiałem ;]

Pzdr. - von_Luka

kocur
02-12-2014, 14:02
Właśnie wszystkie informatory pokazują Łowińskiego - w tym Panorama Firm.

Ja bym sugerował właścicielom o to zadbać:

1. Dobra reputacja jest praktycznie nie do odbudowania
2. Jeśli ktoś bezprawnie używa logo czy nazwę warsztatu to godzina i ma na głowie policję, nie widzę tu problemu


A dobrych warsztatów zawsze mało :)

kocur
13-12-2014, 12:10
Kurcze, musze wpisać małego negatywa.
Kolega chciał zmienić olej i filtry, dałem mu namiary, zadzwonił, umówił się przyjechał na umówioną godzine i zostawił autko.
Przyjechał zgodnie z poleceniem popołudniu.... a auto stoi nieruszone bo przyjechał inny klient ważniejszy widocznie i nie było czasu.
Można było zadzwonić, powiedzieć że nie zdążą czy coś a tu nic, a przeciez wymiana oleju to maks godzinka.

Przekazuje to info na prośbę kumpla.

kumpel_
02-01-2015, 10:53
Niestety, ale ja muszę wystawić dużego negatywa.
Umówiłem się na dziś na wizytę do Pana Marka na wymianę flitów i płynów.
Niestety do serwisu nie udało mi się dostać - zastałem drzwi zamknięte.
Telefonu nie odbierał, próbowałem również na numer 505322447, ale telefon wyłączony.
Co ciekawe goście na stacji mówili mi, że widzieli jak wchodził i faktycznie czaiłem przez okno i kogoś tam widziałem, ale 'nawalanie' w drzwi nie pomogło.
Szkoda bo już byłem u Pana Marka wcześniej i zna się na rzeczy, ale tak postępować nie można.
Nie po to się dwa tygodnie wcześniej umawiam, żeby nie załatwić sprawy i jeździć bezsensownie. Tak czas stracony, a robota nie wykonana...

Czy możecie mi jakiś inny serwis polecić?

L.mArk
10-03-2015, 15:26
Niestety, ale ja muszę wystawić dużego negatywa.
Umówiłem się na dziś na wizytę do Pana Marka na wymianę flitów i płynów.
Niestety do serwisu nie udało mi się dostać - zastałem drzwi zamknięte.
Telefonu nie odbierał, próbowałem również na numer 505322447, ale telefon wyłączony.
Co ciekawe goście na stacji mówili mi, że widzieli jak wchodził i faktycznie czaiłem przez okno i kogoś tam widziałem, ale 'nawalanie' w drzwi nie pomogło.
Szkoda bo już byłem u Pana Marka wcześniej i zna się na rzeczy, ale tak postępować nie można.
Nie po to się dwa tygodnie wcześniej umawiam, żeby nie załatwić sprawy i jeździć bezsensownie. Tak czas stracony, a robota nie wykonana...

Czy możecie mi jakiś inny serwis polecić?


http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2367089&postcount=39