Zobacz pełną wersję : [Focus 2008-2011] 136KM dużo pali?


czarecki
16-11-2009, 22:00
Witam serdecznie
Mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość:)
Ale konkretnie- jakieś 2 miesiące temu kupiłem Focusa II 2.0 136KM rocznik koniec 2005. Oczywiście sprowadzony:) Pomijam fakt, że nie mam bladego pojęcia jaka to wersja bo posiada denso 2strefową klime ale ma np. tylko przednie szyby elektrycznie(pewnie na zamówienie) ale wracając do meritum sprawy- pali mi 8,5 L ropy na 100km!! Wszystkie filtry od razu wymieniane, włącznie z filtrem kabiny (który defakto jest chyba w najgorszym miejscu założony jakie tylko było w aucie, nie wspominając już o zamocowaniu i dostępie do akumulatora:)) Jazda raczej spokojna, biegi zmieniane w okolicach 2500tys obrotów, czsami depnę nie powiem ale na prawde rzadko mi się zdarzy. Z autka jestem bardzo zadowolony tylko to spalanie:< Może coś z przepływomierzem?? W sumie nie zwróciłbym uwagi ale patrząc na raporty spalania innych użytkowników i wyniki 5,5l, 7,5l max to się łapię za głowę. Autko ma 70tys przebiegu i pech chciał że jeszcze dzisiaj mi alternator padł:/ ale jak wspominałem z autka jestem zadowolony bądz co bądz.
W miarę możliwości prosiłbym o jakieś sugestie za które z góry bardzo dziękuję
Pozdrawiam
Czarek

Lelon
16-11-2009, 22:31
Ale jakiej oczekujesz odpowiedzi?

Nie napisałeś czy w mieście czy w trasie pali te 8,5l. Jeżeli w mieście to w godzinach szczytu(korki) czy nie. Nie napisałeś czy sprawdzałeś spalanie metodą "do pełna" czy te 8,5l to dane z kompa.
Nie napisałeś czy krótkie odcinki czy długie.
Jeżeli trasa to może ciśniesz non stop 200km/h... a może 80km/h...


Może być przepływomierz, może być EGR i pewnie parę innych. A może wszystko jest sprawne tyle, że jeździsz głównie po mieście? Wtedy 8,5l/100km to normalny wynik.


EDIT: aaaa i jeszcze jedno - co to za model posiadasz, że lifting był już w 2005r?

skylla1
16-11-2009, 22:38
Można wiedzieć skąd masz to auto, bo wybacz, ale 70tyś przebiegu dla sprowadzonego turodiesla z 2005 r i to jeszcze z silinikiem 2.0, to baaardzo mało prawdopodobne. realny przebieg to raczej 270 albo 370tyś, patrząc na ogłoszenia samochodowe na zachodzie. Wyjątki oczywiście się zadarzają, ale...
A co do meritum, ten silnik potrafi tyle palić, choć tutaj raczej chwalą się rekordziści z drugiej strony, czyli spalanie miejskie, ale po obwodnicy ...:-)

czarecki
16-11-2009, 22:44
Ale jakiej oczekujesz odpowiedzi?

Nie napisałeś czy w mieście czy w trasie pali te 8,5l. Jeżeli w mieście to w godzinach szczytu(korki) czy nie. Nie napisałeś czy sprawdzałeś spalanie metodą "do pełna" czy te 8,5l to dane z kompa.
Nie napisałeś czy krótkie odcinki czy długie.
Jeżeli trasa to może ciśniesz non stop 200km/h... a może 80km/h...


Może być przepływomierz, może być EGR i pewnie parę innych. A może wszystko jest sprawne tyle, że jeździsz głównie po mieście? Wtedy 8,5l/100km to normalny wynik.


EDIT: aaaa i jeszcze jedno - co to za model posiadasz, że lifting był już w 2005r?

Oczywiście nie FL musiałem coś źle wpisać

Ja nie twierdzę że to nie jest normalny wynik tylko szukam potwierdzenia w tym:) Jeśli chodzi o jazdę to są to raczej dość krótkie odcinki do 40km, średnia prędkość ok 80km/h

Jesli chodzi o metodę sprawdzania to wygląda następująco- tankuję za 100zł patrzę ile zatankowałem L paliwa po czym sprawdzam ile przejechałem do zaświetlenia się zmory:)
I ten alternator:/

Jeśli chodzi o samo autko to jest sprowadzony z zaufanego źródła i ma oryginalny przebieg, ale niestety nie ma róży bez kolców- stał ponad rok w ogórdku bezczynnie, przypuszczam że dlatego padł alternator

skylla1
16-11-2009, 23:03
No to zatankuj do pełna do 2 odbicia. Przejdź min 400-500km i zatankuj znów z tego samego dystrybutora. Policz spalanie. Twoja metoda jest nic nie warta.
Można widzieć ile kosztowało to auto z tak małym przebiegiem i z jakiego pochodzi kraju?

czarecki
16-11-2009, 23:07
No to zatankuj do pełna do 2 odbicia. Przejdź min 400-500km i zatankuj znów z tego samego dystrybutora. Policz spalanie. Twoja metoda jest nic nie warta.
Można widzieć ile kosztowało to auto z tak małym przebiegiem i z jakiego pochodzi kraju?

Sprowadznony był z Włoch ale za ile to Ci nie powiem bo nie mam kompletnego pojęcia:) Dostałem go. Ale wiem że podobno się "opłacało" bo był lekko stuknięty z lewej strony na dodatek, lecz nic powaznego. Samochód od pewnej babeczki

mtm72
17-11-2009, 07:58
Fajnie mieć taką "babeczkę", która rozdaje foczki... :)

karmaz
17-11-2009, 08:35
a mi pali 7.5 średnio i nie jestem z tego zadowolony bo na baku robię do 600km a chciałbym więcej

Komor
17-11-2009, 10:39
1. Też mam taką wersje, DEATC + tylko 2 el. szyby, to wersja Trend z pakietem Gold, ale Polska.
2. Zacznij mierzyć pełnym bakiem, metoda na "studenta" jest niemiarodajna. Zatankuj do pierwszego odbicia, wyjeźdź cały bak i znowu zatankuj i tak z 2 razy, wtedy możesz policzyć jakieś średnie spalanie.

karmaz
17-11-2009, 13:37
1. Też mam taką wersje, DEATC + tylko 2 el. szyby, to wersja Trend z pakietem Gold, ale Polska.
2. Zacznij mierzyć pełnym bakiem, metoda na "studenta" jest niemiarodajna. Zatankuj do pierwszego odbicia, wyjeźdź cały bak i znowu zatankuj i tak z 2 razy, wtedy możesz policzyć jakieś średnie spalanie.no zgadzam się ja tak robię i kom wskazuje 7,5 7,7nawet średnio

wilku30
17-11-2009, 14:25
Mi pali max 8,5l , ale to w mieście, z włączoną cały czas klimą i agresywną jazdą przy mocy podniesionej do 172KM. Uważam więc, że powinien palić Ci trochę mniej, przy spokojnej jeździe około 7l. Co do alternatora to przerabiałem ten temat, jeśli masz 120A, to będziesz go naprawiał , a i tak po około 1 roku znowu padnie(najczęstsza przyczyna diody prostownicze). Ja zmieniłem na 150A i według mojego znajomego z serwisu Forda problem będę miał z głowy.

Lelon
17-11-2009, 14:27
Do Karmaz:

czyli co? Tankujesz do pełna i patrzysz ile komp pokazuje? ......

karmaz
17-11-2009, 16:48
Do Karmaz:

czyli co? Tankujesz do pełna i patrzysz ile komp pokazuje? ......tak można powiedzieć i jeszcze wiliczam na kalkulatorze to ile przejechałem i ile mi wlazło a różnice przeliczam i wynik jest prawie pokrywalny z tym w kompie.jeszcze jakieś pytania

cezarg1410
17-11-2009, 17:00
Najlepiej się sprawdza tak: zalewasz do pelna robisz jakies 500-700 km i znowu zalewasz do pelna patrzysz ile ci weszlo ropki i ilosc litrow dzielisz przez ilosc kilometrow i mnozysz przez 100. I masz wiarygodny wynik :)

czarecki
17-11-2009, 17:39
Witam witam
Wybaczcie, że nic nie odpisywałem ale dopiero z pracy wróciłem bo moja foka stoi u mechanika. Jeśli chodzi metodę pomiaru spalania to bardzo dziekuję za rady na pewno się do nich odniosę, wtedy mam nadzieję, że wyjdzie mi mniej niż 8,5 bo ta liczba mnie przeraża:)

Mi pali max 8,5l , ale to w mieście, z włączoną cały czas klimą i agresywną jazdą przy mocy podniesionej do 172KM. Uważam więc, że powinien palić Ci trochę mniej, przy spokojnej jeździe około 7l. Co do alternatora to przerabiałem ten temat, jeśli masz 120A, to będziesz go naprawiał , a i tak po około 1 roku znowu padnie(najczęstsza przyczyna diody prostownicze). Ja zmieniłem na 150A i według mojego znajomego z serwisu Forda problem będę miał z głowy.

Apropo tego to zapytałem własnie czy jest taka możliwosć bo słyszałem, że sam producent dał ciała z zastosowanym alternatorem, ale usłyszałem odpowiedz ze nie ma możliwości wstawienia innego bo ten jest bardzo nietypowy:/ Będe musiał ich sprostować jutro w takim razie

Pozdrawiam
Czarek

wilku30
17-11-2009, 19:14
Co do alternatora, to 150A wkładano (chociaż zdażają się także 120A) np.w Volvo S40 i V50 z takim samym silnikiem jak mamy w foczkach czyli 2.0 136KM. Natomiast nie masz co szukać mocniejszego alternatora z Pegeouta czy też Citroena(chociaż właśnie Ford od nich zapożyczył silnik) ponieważ mają gniazdo do kostki 2 pinowe(inaczej jest rozwiązana sprawa masy), a Ford i Volvo 3 pinowe.

maciej_m
17-11-2009, 22:16
hej,

mam ten silnik.

średnio 6,5 l. wg. kompa.
miasto ok. 7,0 l
poza miastem 5,2 l

miasto 80%
poza miastem 20%

pozdrawiam.

czarecki
18-11-2009, 11:30
Witam
Muszę oddać honor panom z warsztatu, ponieważ sami od siebie wstawili mi większy alternator 150A . Okazało się że zwoje się spaliły plus jakaś płytka z diodami (na prawdę się nie znam na samochodach:)) Wiem, również że na tej płytce co się spaliła było 6 diod a teraz jest 12 więc chyba będzie lepiej hehe. W dzisiejszych czasam mam rzadkość spotkać takich fachowców jak oni
Pozdrawiam

bikej
18-11-2009, 12:17
bardzo powaznie zastanawiam nad nowym focusem z tym silnikiem i zalozylem sobie, ze srednio bedzie pali 6L:) 8,5L to Pali moj Ranger (jak nie szaleje).

czarecki
18-11-2009, 12:24
bardzo powaznie zastanawiam nad nowym focusem z tym silnikiem i zalozylem sobie, ze srednio bedzie pali 6L:) 8,5L to Pali moj Ranger (jak nie szaleje).

Pytanie czy jeździsz po mieście czy w trasie:) Wydaje mi się, że jesli chodzi o palenie mojej foki to chyba jednak wina lezy po mojej stronie a raczej stylu jazdy. Właśnie jestem w trasie i komputer mi pokazuje spalanie 5,7 :] Oczywiście to tylko komputer ale i tak mam radoche jak nic;D

cubeaim
18-11-2009, 12:44
Dużo zależy od stylu jazdy.. Ja niemając już sił na oszczędną jazdę, docieram do granicy spalania 7.5L, a nawet 8L {miasto}.
Jednak najczęściej spalanie w mieście to od 6 do 7L, wpływ na to mają:
- jazda (toczenie się) na jak najwyższym biegu w danym momencie
- nieNadużywanie klimatyzacji
- przewidywanie sytuacji i hamowanie silnikiem
- kontrolowanie ciśnienia w oponach (conajmniej raz na miesiąc)
- pozbywanie się zbędnego balastu z auta {niepotrzebne rzeczy w bagażniku itp.)
- wykorzystywanie więcej niż 50% mocy silnika, dopiero po jego rozgrzaniu
- nie gaszenie niepotrzebnie silnika

Mały {nieistotny} wpływ w mieście na spalanie, ma:
- różnica w rozmiarze opon (225 zamiast 205)
- otwarte/uchylone okno {oczywiście wyłączona wtedy klima musi być}
- radio/elektryka/elektronika w aucie
- chiptunning silnika (dobrze zrobiony)

Na trasie oszczędzając na wszystkim i jadąc przepisowo - wynik poniżej 5L to normalka.
Z klimą i kilkoma udogodnieniami i ciut więcej niż przepisowo to od 5L do 6L
Moje rekord to 3.5L krótka spokojna trasa 50km z 1 pasażerem oraz 4.5L trasa 140km z kompletem pasażerów.

Opti123
18-11-2009, 16:03
Witam,

również jestem szczęśliwym posiadaczem Focusa II przed LF, końcówka 2005 roku, kupiony w polski salonie, przebieg 162k km.
W tygodniu głównie jeżdżę w korkach - spalanie nie przekracza 7,5l.
W trasie spokojnie można zejść do 5,5l w czym pomaga szósty bieg
Ostatnio trasa W-wa - Ischgl - W-wa (2700km) przy prędkościach na autostradach 140-150 spalanie na tym dystansie to 6,2l z uwzględnieniem przejazdu przez Polskę gdzie jak wszystkim wiadomo, nie jeździ się zbyt komfortowo.

Najniższe spalanie jakie udało mi się uzyskać to 4,2l na dystansie 80km, po zatankowaniu wyjechałem ze stacji i całą drogę przjechałem z prędkością 70-80km/h. Jazda nudna ale wynik cieszący oko:)

czarecki
18-11-2009, 19:48
Witam,

również jestem szczęśliwym posiadaczem Focusa II przed LF, końcówka 2005 roku, kupiony w polski salonie, przebieg 162k km.
W tygodniu głównie jeżdżę w korkach - spalanie nie przekracza 7,5l.
W trasie spokojnie można zejść do 5,5l w czym pomaga szósty bieg
Ostatnio trasa W-wa - Ischgl - W-wa (2700km) przy prędkościach na autostradach 140-150 spalanie na tym dystansie to 6,2l z uwzględnieniem przejazdu przez Polskę gdzie jak wszystkim wiadomo, nie jeździ się zbyt komfortowo.

Najniższe spalanie jakie udało mi się uzyskać to 4,2l na dystansie 80km, po zatankowaniu wyjechałem ze stacji i całą drogę przjechałem z prędkością 70-80km/h. Jazda nudna ale wynik cieszący oko:)


No to spalanie jednak mi nie daje spokoju. Przypomniało mi się teraz, że samochód czasami się dziwnie zachowuje przy obrotach mniej więcej 1700 przy trzecim biegu- samochodem tak jakby szarpie chwile i później jest spokój. dzieje się to już przy rozgrzanym silniku- dodam że wszystkie filtry nówka. Wiecie czego to mogą być jeszcze objawy????
Pozdrawiam

Komor
18-11-2009, 20:12
Objawy mogą to być przepracowanych wtrysków. Konieczna kontrola bądź chociarz przepalenie na lepszym ON.

czarecki
18-11-2009, 20:47
Objawy mogą to być przepracowanych wtrysków. Konieczna kontrola bądź chociarz przepalenie na lepszym ON.


Tylko oprócz tego nic innego nie występuje. Silniczek chodzi idealnie równo, zero klekotania ani żadnych takich. Musze sprawdzić ten cholerny przepływomierz- może ktoś wie jak sprawdzić czy jest uwalony??

bikej
19-11-2009, 08:46
Pytanie czy jeździsz po mieście czy w trasie:) Wydaje mi się, że jesli chodzi o palenie mojej foki to chyba jednak wina lezy po mojej stronie a raczej stylu jazdy. Właśnie jestem w trasie i komputer mi pokazuje spalanie 5,7 :] Oczywiście to tylko komputer ale i tak mam radoche jak nic;D
No tak, jak sciagales sie z kazdych swiatel i lubisz ostro przyspieszyc po to, zeby za 100m ostro hamowac - to sie nie dziwie;)
Na szczescie po zatloczonych miastach jezdze rzadko, wiec licze ze uda mi sie te 6l osiagnac, jesli zdecyduje sie na tego focusa (zamiast mondeo 1.8tdci, do ktorego chyba coraz bardziej sie zrazam).

BTW, czy w nowych focusach/mondeo jest mozliwosc obserwowania chwilowego zuzycia paliwa? WIem, ze w starych jest tylko srednie.

Komor
19-11-2009, 17:56
Jest, możesz to sprawdzać i w FoMo i FoFo, mają pełne kompy już.
Do 6 zejdziesz jeśli jeździsz tylko i wyłacznie po trasach, ja mam sam widzisz ile a robie ok 70% tras jak nie więcej. Jakieś 15% to autostrady.

bikej
20-11-2009, 11:24
Jest, możesz to sprawdzać i w FoMo i FoFo, mają pełne kompy już.[...]
A to fajnie. Nie bylem pewien, bo w moim smaxie mialem tylko srednie.

krystekk2008
10-06-2010, 18:57
|Mój fokus z w tej samej wersji z 2006 roku coś pali za dużo... przy jeździe średnio 145km/h w trasie po 180 km spalił 20 litrów paliwa to wychodzi jakieś 11,11 na 100 zatankowałem do pełna i teraz postaram się aby przejechać nim około 500 km i to będzie miasto/trasa przy jeździe nie więcej niż 110 km/h chyba że przy wyprzedzaniu i zobaczymy ile wyjdzie, ale i tak wydaje mi się że za dużo wyszło mi spalanie... proszę was o jakąś rade i czy to normalne. Dziękuje i pozdrawiam.

Lelon
11-06-2010, 11:54
jak miałeś średnią z trasy 145km/h to spalanie w normie :)

ale jak jechałeś średnio 145km/h na 6-tym biegu to powinien brać ok. 6,5l/100km

mobilefan
23-06-2010, 12:26
Panowie, to ja proszę wręcz o ratunek. Czytając ten temat o spalaniu, zresztą zupełnie przypadkowo, bo problem z jakim się obecnie borykam to okolicznościowe (bo nie zawsze) szarpanie autem na 1-2 biegu w okolicach 2000-2500 RPM przy jednostajnie wciśniętym pedale gazu na ciepłym silniku, ogarnęło mnie przerażenie. Ja również mam Focusa z silnikiem 2.0 TDCI 136KM sprowadzonego z Niemiec pół roku temu. Nic mu nie dolegało do chwili, kiedy 2 tygodnie temu padł mi główny wentylator jadąc w korku w Warszawie. Auto się zagotowało, przeszło w tryb awaryjny, klima przestała działać i jazda się zakończyła. Wentylator wymieniłem na nowy i wszystko wróciło do normy. Do chwili gdy stwierdziłem, że na pełnym baku jeżdżąc głównie w mieście na krótkich dystansach zrobiłem tylko 430 km, a spalanie na kompie wskazuje 10,9 l/100km. Wcześniej nigdy, nawet podczas jazdy mieszanej nie zrobiłem więcej niż 550km na baku. Rekord na trasie to 5,5 l/100km, a w mieście wcześniej ok. 8 l/100km. Nadmienię, że nie jestem młokosem, który jeździ od świateł do świateł, a i klimy używam nie za często. Nie wiem czy to może mieć jakiś wpływ, ale dodam jeszcze, że koła na jakich się w lato poruszam to fabryczne fordowskie 18" z oponami 225x40x18. Czy takie spalanie jest wręcz oburzające? Mam kolegę, który ma focusa z silnikiem 1.6 TDCI i mówi, że na baku robi ok 900km. Z kolej mój mechanik stwierdził, że spalanie 11 litrów w lato, z klimą, w nowoczesnym dieslu jest czymś normalnym.
Jak Wy się do tego odniesiecie.

Zvirek
23-06-2010, 15:22
Moim zdaniem nowoczesny kundel w mieście przy w miarę energicznej jeździe może dużo palić - ja w mieście czasami dochodzę do 10l (a komp pokazuje nawet do 12l:shock: ale za to w trasie pali 6:619: To już nie stary klekot z mietka beczki, który zawsze nic nie palił:)

becks
23-06-2010, 20:29
a u mnie jest tak:
caly tydzien jezdze do pracy 3,5 km w jedna strone, czyli nawet sie nie rozgrzewa dobrze, w weekendy trasa, wychodzi mniej wiecej 50/50 miasto trasa, przy czym w tych dojazdach do pracy delikatny jestem bo zimnego nie chce katowac. w trasie jak juz temperatury zlapie to staram sie go troche przepalic:) spalanie srednio z ostatnich kilku zbiornikow wyliczone to 6,5-6,7l a komputer za kazdym razem pokazuje mi ok 0,5l mniej. a ostatnio jak robilem trase wawa-gdansk-wawa, predkosci 120-160 i nie zalowalem mu, bo i troche korkow bylo i ruch nie maly to komp pokazal mi 5,2l, wiec zakladam ze ok5,7 spalil. jak dla mnie rezultaty zajefajne.... a oponki mam 215/45r17, zmienilem z 235/45r17 i a paliwko ze zwyklego na diesel gold ze statoila i az ciezko bylo mii uwierzyc, bo dobre 1,5l mniej zaczela foczka palic:)))

Sender
24-06-2010, 08:44
Moja foka pali:
-na trasie-autostrada, jazda ciągła do 150 km/h - 6.5 litra/100 km
- miasto ok. 8-8.5 litra na 100 km.

Kolego dobra rada nie patrz na spalanie z komp. tylko liczy sie efekt końcowy tzn. bak do pełna na stacji i patrzyć na licznik .

pozdrawiam.

p.s.
według mnie auta z klimatronikiem palą wiecej paliwa .

Radek5252
25-06-2010, 16:17
Ja nie wiem jak Wy jeździcie. Mój Focus Kombi 2.0 TDCi z 2006 pali na autostradzie przy prędkości ok 150/h 6,5 z włączona klimatyzacją. Na trasie przy prędkosciach do 130 km/h miesci się w 5,5 l. W miescie około 6-6,5 l. Mam opony 205/55R16 i klimatronik (ktoś wspominał że z klimatronikiem podobno wiecej pali). Na pełnym zbiorniku spokojnie robie 850 -900km. Spalanie na poziomie 11 litrów to jakiś kosmos jak dla mnie.

Lelon
25-06-2010, 16:58
w trasie pali mi podobnie do Twojego(może minimalnie więcej - tzn. komp pokazuje tyle co piszesz, ale on troche zaniża 0,1-0,5l/100km).

W mieście tak 6,6-7,0 przeważnie, w Warszawie nie ma szans zejść do 6,0, chyba że w nocy.

pretorian2
26-06-2010, 09:17
ludzie co wy tu za farmazony wypisujecie ??? 2 litrowy silnik pali Wam w mieście 5,5-6,5 ?!?! toż to moje poprzednie 1.4 hdi eco tyle spalił. Ja nie wiem co ten naród w sobie ma takiego, że 90% ludzi na forach podaje spalanie mniejsze niż przewiduje producent. JA rozumiem, że ktoś przejechał 500km w trasie tocząc się 90km/h i średnie wyszło mu niskie, później wjechał do miasta na 20 minut i w każdym możliwym temacie zachwala ile to mu nie spalił np. w Warszawie 6-6,5. Zważywszy, że większość 2.0 ma dpf'a, który jeżdząc po mieście ciągle się wypala i spalanie wzrasta co najmniej o połowe przez ten czas, a 90% ludzi wypowiadających się na forum to jeżdzący dynamicznie kierowcy, to te wypowiedzi są poprostu irytujące. Raptem kilka osób podchodzi do tematu normalnie, nie opowiadając niesamowitych historyjek, pozatym na spalanie dodatkowo jeszcze ma co najmniej kilkanaście innych czynników.

Josh
28-06-2010, 08:26
Odnośnie spalania, mogę dorzucić kilka słów. Mam fokę 2005 rok, 2,0 TDCi, 100 kW.
Właśnie wróciłem z Hiszpanii, gdzie często kontrolowałem co komputer pokazuje i jak rzeczywiście pali auto. W ciągu miesiąca zrobiłem 11000 km, głownie po autostradach (Zachodnia Europa to zupełnie inna liga pod względem dróg). Średnie spalanie wyszło mi 5,8 l/100 km, przy jeździe ponad 200 km/h, spalanie wynosiło 9,8 l/100 km, przy jeździe 150 km/h spalanie wynosiło 6,5 l/100 km, przy 110 km/h, spalanie wychodziło ok 4,8-5,0 l/100 km.
W górach, spalanie było troszkę wyższe, ok. 6,1 l/100 km.
Tak niskie spalanie zawdzięczam płynnej jeździe, oraz ceną ropy we Francji i Niemczech (przy autostradach ok 1,30 euro/litr, poza autostradami od 1,17-1,25 euro/litr). W Hiszpanii ropa jest dużo tańsza (podobna cena jak w Polsce) ok 1,10 euro/litr.
spalanie w mieście około 7,2 litry/100 km.

Lelon
28-06-2010, 09:26
ludzie co wy tu za farmazony wypisujecie ??? 2 litrowy silnik pali Wam w mieście 5,5-6,5 ?!?! toż to moje poprzednie 1.4 hdi eco tyle spalił. Ja nie wiem co ten naród w sobie ma takiego, że 90% ludzi na forach podaje spalanie mniejsze niż przewiduje producent. JA rozumiem, że ktoś przejechał 500km w trasie tocząc się 90km/h i średnie wyszło mu niskie, później wjechał do miasta na 20 minut i w każdym możliwym temacie zachwala ile to mu nie spalił np. w Warszawie 6-6,5. Zważywszy, że większość 2.0 ma dpf'a, który jeżdząc po mieście ciągle się wypala i spalanie wzrasta co najmniej o połowe przez ten czas, a 90% ludzi wypowiadających się na forum to jeżdzący dynamicznie kierowcy, to te wypowiedzi są poprostu irytujące. Raptem kilka osób podchodzi do tematu normalnie, nie opowiadając niesamowitych historyjek, pozatym na spalanie dodatkowo jeszcze ma co najmniej kilkanaście innych czynników.


Kolego sam wypisujesz farmazony...

Moje wyniki spalania 6,5-7 po Warszawie, są wielokrotnie potwierdzone. I to nie przez kompa bo komp trochę zaniża u mnie. Po prostu przeważnie(chociaż zdarza się) nie jeżdżę w godzinach szczytu - tzn. 7-9 i 16-18. Rzadko stoję w korkach, a jeżeli już to chwilę bo zaraz "odbijam" na jakiś objazd. Po mieście jeżdżę spokojnie(70km/h na 4biegu) i PŁYNNIE.
Robię odcinki po 12-15km.

Przy takiej samej jeździe poprzednie auto(Passat 1.9TDI 130KM) palił mi średnio 0,5l/100km więcej od C-Maxa. W trasie za to palił nieco mniej, szczególnie przy wysokich prędkościach(>160km/h).

Jak nie wierzysz to Twoja sprawa, ja nie mam interesu tutaj oszukiwać, bo mi na tym nie zależy. Moje spalanie notuje też na spritmonitor.de

Wiem też np. że przy 200km/h 2.0TDCI pali duuużo, dużo więcej niż 1.9TDI 130KM, ale ja na trasie staram się utrzymywać 150km/h(jeżeli się da).



Josh: spalanie, które podajesz jest z kompa czy liczone przy tankowaniu?

xqs
28-06-2010, 15:04
wszystko szalezy od długości traz oraz od wagi nogi kierowcy, moja noga wazy duzo, a moje trasy sa male więc jak bym niejeździł wychodzi mi 10 literków w mieście, jasne raz zrobiłem próbe i jak jeździłem jak emeryt to wyszło mi 7 ale gdzie tutaj przyjemniść z jazdy? w spalanie 5-6.5 nie uwieże nigdy w życie, 6.7 -8 to już inna historia.
Znam pare osób które mają ten silnik, które miały z tym silnikiem do czynienia często (serwisant forda) i takie wyniki jak ktos tam wyżej podał to ma mojej ciotki 1.6 90 km krtora przekracza 2300 tys obrotów jak ma na autostradzie raz na rok powyżej 130 :D

panowie auto które wazy 1430 KG jak cmax i focus, jest wielkości średniego klocka więc stwawia spory opór musi swoje wypić w mieście kropka. pzoatym ten sam silnik jest w kugach, mondeach, smaxach i jakoś nikomu nie pali 5 czy 6 litrów w mieście, a kuga w końcu opiera się na cmaxie/focusie!


a tak z innej beczki, jak ktoś chce miec eco niech kupi 1.6, 2.0 po to mam troche mocy żeby z niej kozystac. takie moje zdanie!

pozatym jest troche w tym racji, gdzie nie wejde na jakie forum, albo z kim nie gadam wszystkim zazwyczaj pali mniej niż w ralu.
Jak roziłem swojego focusika i musiałem kozystać w pomocy kolegi, ktoremu avensis palił 7 litrów, dziwnym trafem zawsze jak z nim jeźzdiłem komp pokazywał 9...
gdy sam nim jeźzdziłm przez tydzień nigdy mimo szczerych chęci nie zszedłem poniżej 8...
wiec jak nie patrzeć albo nie umiemy liczyć, albo auta nan po prostu wiecej palą niz chcielibyśmy i sie do tego przyznajemy!

karmaz
28-06-2010, 16:27
Ja nie wiem jak Wy jeździcie. Mój Focus Kombi 2.0 TDCi z 2006 pali na autostradzie przy prędkości ok 150/h 6,5 z włączona klimatyzacją. Na trasie przy prędkosciach do 130 km/h miesci się w 5,5 l. W miescie około 6-6,5 l. Mam opony 205/55R16 i klimatronik (ktoś wspominał że z klimatronikiem podobno wiecej pali). Na pełnym zbiorniku spokojnie robie 850 -900km. Spalanie na poziomie 11 litrów to jakiś kosmos jak dla mnie.bez urazy ale ty co masz dwa zbiorniki że robisz 850km na baku a nawet 900 jak by tu nie liczyć to średnie spalanie ci wychodzi 5 5,2 na 100 km a jak masz na kompie już zero do przejechania to z reguły ci wchodzi 45 litrów lub 47 litrów ropy więc nie pisz takich farmazonów,chyba że jeździsz tylko w trasie w nocy toooooooooooooo może uwiężę g:galy:619:

pkrystek
28-06-2010, 18:48
bez urazy ale ty co masz dwa zbiorniki że robisz 850km na baku a nawet 900 jak by tu nie liczyć to średnie spalanie ci wychodzi 5 5,2 na 100 km a jak masz na kompie już zero do przejechania to z reguły ci wchodzi 45 litrów lub 47 litrów ropy więc nie pisz takich farmazonów,chyba że jeździsz tylko w trasie w nocy toooooooooooooo może uwiężę g:galy:619:


To 850-900 km jest dystansem, które pokazuje komputer - u mnie też tyle mniej więcej wychodzi. Ja osobiście jeżdżę głównie w trasie i spalanie w okolicach 5,6-6,0 mam przy spokojnej jeździe tak do 130km/h (ale tylko momentami). Zejście poniżej 5,5 a tym bardziej w okolice 5 z klimą jest utopią. No chyba, że w nocy, w trasie i prędkości ok. 90km/h.


Spalanie średnie na klimie latem do Chorwacji miałem 6,3 przy prekościach ok 150km/h (razem ok. 3500km). Tu mam podobnie, tak też mam średnio w trakcie roku raz lepiej raz gorzej, trochę też zależy od jakosci paliwa -głównie tankuję Vervę. W samym mieście nie jeżdżę, ale myślę że te 7-7,5 to weźmie, mówimy o normalnym mieście ;-)

Spalanie można osiągnąć wyższe, typu 10l, bardzo się starając ;-) przesiadając się ze słabej benzyny i kręcąc silnikiem ile się da (Potem ludzie się dziwią że pada koło dwumasowe lub turbina). Dieslem, szczególnie z tak mocnym momentem jak 2.0TDCi naprawdę wszystko zależy od sposobu operowania gazem, a tu naprawdę można poeksperymentować bez spadku na osiągach. Napawdę nie wolno jeździć pod 6 tys. obrotów!!!! Po prostu, dieslem trzeba nauczyć się jeździć.

xqs
28-06-2010, 20:06
To 850-900 km jest dystansem, które pokazuje komputer - u mnie też tyle mniej więcej wychodzi. Ja osobiście jeżdżę głównie w trasie i spalanie w okolicach 5,6-6,0 mam przy spokojnej jeździe tak do 130km/h (ale tylko momentami). Zejście poniżej 5,5 a tym bardziej w okolice 5 z klimą jest utopią. No chyba, że w nocy, w trasie i prędkości ok. 90km/h.


Spalanie średnie na klimie latem do Chorwacji miałem 6,3 przy prekościach ok 150km/h (razem ok. 3500km). Tu mam podobnie, tak też mam średnio w trakcie roku raz lepiej raz gorzej, trochę też zależy od jakosci paliwa -głównie tankuję Vervę. W samym mieście nie jeżdżę, ale myślę że te 7-7,5 to weźmie, mówimy o normalnym mieście ;-)

Spalanie można osiągnąć wyższe, typu 10l, bardzo się starając ;-) przesiadając się ze słabej benzyny i kręcąc silnikiem ile się da (Potem ludzie się dziwią że pada koło dwumasowe lub turbina). Dieslem, szczególnie z tak mocnym momentem jak 2.0TDCi naprawdę wszystko zależy od sposobu operowania gazem, a tu naprawdę można poeksperymentować bez spadku na osiągach. Napawdę nie wolno jeździć pod 6 tys. obrotów!!!! Po prostu, dieslem trzeba nauczyć się jeździć.

pod 6 tys to raczej nikt nie pojedzie bo silnik sie tyle nie kreci, ale spokojnie można ciśnąc przy wyprzedzaniu czy ostrej jeźzdie do 4 tys. dwumasa i egr pada od mułowatej jazdy a nie od ciśnięcia. turbo siada od różnych spraw ale na pewno nie od "piłowania" raczej od nagłego wyłączenia silnika po trasie.
generalnie nowe diesle spalą ile się im wleje, różnica polega na tym że jak chce mic rakieto to cisne a jak chce eco to też moge. ale w bzdury typu 5-6 w mieśicie nie uwierze !

Lelon
28-06-2010, 23:42
a w 6,5 uwierzysz?

skylla1
29-06-2010, 00:48
Spalanie w mieście jest trudno porównywalne. Zależy od korków, świateł, dystansu, godz wyjazdu i wielu innych rzeczy. Może wynieść zarówno tyle ile w trasie, jak i dwa razy więcej...

xqs
29-06-2010, 07:02
a w 6,5 uwierzysz?

przy 2.0 na pewno nie, nie chce nikogo obrażać , ale jeśli pali ci w mieście 6.5 to albo nie potrzebny ci 2.0 bo nie umiesz korzystać z jego mocy i jeździsz stylem emeryt rencista, albo po porostu słabo liczysz :D,
w 1.6 to sie zgodzę , w 1.8 ostatecznie, ale w 2.0 to tylko i wyłacznie jak jedziłeś w trasie i po niej wjechałeś do miasta.
zróbcie test, jak będziecie jeździć tylko w mieście, to przed wyjazdem, oczywiśćie na zimnym silniku, zresetujcie licznik średniego spalania, jedżcie jak zwykle nie patrząc na średnie, na końcu miastowej wycieczki sprawdźcie średnie spalanie, wtedy zobaczycie co się będzie działo i ile jest warte to wasze 6.5!
ja też jeździłem na trasie, na której mi wyszło 6, i potem jescze przez jakieś 2 tygonie nie mogło dojść na kompie do prawdziwego spalania gdy jeździłem tylko w mieście. nie odnosze sie do cyklu mieszanego, czy samej trasy, ale do jazdy tylko i wyólacznie po mieście, ja takie robie w 99% i nie moge zejść niżej niż 8-9, a średniop to 10.2

Josh
29-06-2010, 08:08
W polskim mieście, gdzie jest dużo świateł, krzyżówek, korków, spalanie nie spada mi poniżej 8,0 l/100 km. W Zachodniej Europie, gdzie w miastach są wielopoziomowe krzyżówki, ruch jest płynny i rzadko są korki, spalanie wyniosło 7,2 l/100 km .

pkrystek
29-06-2010, 08:24
ja też jeździłem na trasie, na której mi wyszło 6, i potem jescze przez jakieś 2 tygonie nie mogło dojść na kompie do prawdziwego spalania gdy jeździłem tylko w mieście. nie odnosze sie do cyklu mieszanego, czy samej trasy, ale do jazdy tylko i wyólacznie po mieście, ja takie robie w 99% i nie moge zejść niżej niż 8-9, a średniop to 10.2

Skoro jesteś z Wrocławia to tak wysokie spalanie jest możliwe. Poruszanie się po tym mieście trudno nazwać jazdą. To raczej stanie, lub nazwijmy to stałe "przeparkowywanie auta" o kolejne 10-20m do przodu. Jeśli robisz 99% we Wrocławiu to bez urazy ale tu sprawdziłaby się lepiej benzyna, a ten 2.0 TDCi pokazuje co potrafi pow. 60-70km/h. W tak zakorkowanym miescie trudno go wykorzystać.

Lelon
29-06-2010, 11:13
przy 2.0 na pewno nie, nie chce nikogo obrażać , ale jeśli pali ci w mieście 6.5 to albo nie potrzebny ci 2.0 bo nie umiesz korzystać z jego mocy i jeździsz stylem emeryt rencista, albo po porostu słabo liczysz :D,
w 1.6 to sie zgodzę , w 1.8 ostatecznie, ale w 2.0 to tylko i wyłacznie jak jedziłeś w trasie i po niej wjechałeś do miasta.
zróbcie test, jak będziecie jeździć tylko w mieście, to przed wyjazdem, oczywiśćie na zimnym silniku, zresetujcie licznik średniego spalania, jedżcie jak zwykle nie patrząc na średnie, na końcu miastowej wycieczki sprawdźcie średnie spalanie, wtedy zobaczycie co się będzie działo i ile jest warte to wasze 6.5!
ja też jeździłem na trasie, na której mi wyszło 6, i potem jescze przez jakieś 2 tygonie nie mogło dojść na kompie do prawdziwego spalania gdy jeździłem tylko w mieście. nie odnosze sie do cyklu mieszanego, czy samej trasy, ale do jazdy tylko i wyólacznie po mieście, ja takie robie w 99% i nie moge zejść niżej niż 8-9, a średniop to 10.2


Kolego z liczeniem nie mam problemów - możesz mi wierzyć. Na kompa nie ma co patrzeć bo pokazuje jeszcze mniej! Aktualnie pokazuje 6,2l/100km przy średniej 30km/h w 95% po mieście(od tankowania zrobiłem ok.300km). W rzeczywistości przy tankowaniu wyjdzie ponad 6,5l/100km.
Masz rację - w mieście jeżdżę stylem "emeryt-rencista" czyli ok.70km/h i bardzo płynnie(nie zawsze się da) bo moim zdaniem jazda typu: ostro w gaz, a za chwilę ostro hebel jest bez sensu i już z tego wyrosłem.

Spalanie po mieście mam przeważnie 6,5-7,0l/100km. Tylko raz w zimę miałem 7,8l/100km ale to długo rozgrzewałem auto na postoju przed ruszeniem z miejsca.

Nie musisz wierzyć, ja też kiedyś nie potrafiłem zrozumieć jak to jest, że mi Focus I 1.6benz pali 11-12l/100km w mieście a na forum piszą, że 7-9l/100km... Potem sam doszedłem do tego jak jeździć żeby palił te 7-9l/100km po mieście i uwierzyłem.

A 2.0TDCi(moc) jest mi potrzebny, bo na trasie lubię sobie przycisnąć, a i w mieście ze świateł też lubię sprinty :) wtedy wiadomo, że nie pali 7l/100km tylko więęęcej :)

xqs
29-06-2010, 11:51
focusa mam już kawał czasu, pare razy próbowałem jeździc jak emeryt, eco, ale dla mnie to katorga, i nie mam na myśli jechania od świateł, tez jeżdze płynnie tyle ze szybko, po prostu sprawia mi p[rzyjemniość przyśpieszanie i raczej z tego nie wyrosne. Jak mi sie kiedys uda wycisnąć te 6 litró to sie pochwale i przeprosze, na razie nie mam na tyle cierpliwosći aby próbować :d
hamowanie silniikiem które odejmuje literków tez nie jest dla mnie, choćby dlatego że zainwestowałem w dobre hamulce. Jak się człowiek bardzo postara wszytko jest możliwe, ale ja wychodze z założenia że poniżej pewnych standartów jazdy to już męczarnia a nie przyjemnośc, a tym ma byc przedewszystkim dla mnie poryuszanie sie focusem , nawet po mieście.

Lelon
29-06-2010, 14:06
Rozumiem Cię, ale mi jazda po zatłoczonej Warszawie nie sprawia specjalnej przyjemności(chyba, że wieczorem) więc nie cisnę od świateł do świateł bo mnie to męczy po prostu(ciągłe hamowanie i rozpędzanie się). No i moja dziewczyna się denerwuje jak jeżdżę za szybko w mieście :) Z tego co piszesz to wcale nie jeździsz płynnie, skoro nie używasz hamowania silnikiem tylko hebel i non stop starasz się przyśpieszać.

mobilefan
30-06-2010, 14:09
A ja zgadzam się w zupełności z forumowiczem xqs. Ostatnio zatankowałem do pełna, przejechałem 100 km po mieście i znowu dolałem ropy na full. Wynik spalania z klimą na komputerze 10,8 l/100km. Do baku weszło ok. 10,5 l. Jak jechałem z 3 miesiące temu w trasie, nie przekraczając 120 km/h, gdzie zrobiłem 200 km, to na kompie miałem wynik 5,5 l/100km.
Mam pytanie do właścicieli modeli z silnikiem 2.0 TDCI. Jaki dystans do przejechania na baku pokazuje wam komputer po zatankowaniu do pełna?
U mnie ok 610 km. Choć nigdy tyle nie zrobiłem, max. 550 km. przy jeździe mieszanej.

Josh
30-06-2010, 14:25
Mam pytanie do właścicieli modeli z silnikiem 2.0 TDCI. Jaki dystans do przejechania na baku pokazuje wam komputer po zatankowaniu do pełna?


U mnie przeważnie 780-815 km:P

maciej_m
30-06-2010, 15:28
Mam pytanie do właścicieli modeli z silnikiem 2.0 TDCI. Jaki dystans do przejechania na baku pokazuje wam komputer po zatankowaniu do pełna?

Tak 800-850 km

Lelon
30-06-2010, 15:48
mi też 800-850km

ale to jest chyba uzależnione od ostatniego średniego zużycia

xqs
30-06-2010, 16:10
a mi wczoraj pokazał 560 :] Ale jak już ustaliliśmy jeżdżę jak wariat i tylko po mieśćie :D
najwięcej mi pokazał 640, ale przy jeździe emeryt rencista :]

Zvirek
30-06-2010, 20:39
u mnie też wskazuje 500-600 km do przejechania, no ale mi w mieście potrafi wciągnąć dyszkę:>
PS ale żeby ktoś nie krzyczał żem pirat, to powiem że w trasie zadowala się tylko 6:shock:

Lelon
09-07-2010, 09:10
Wczoraj tankowałem do pełna, jazda 90% w mieście, 20-30% z klimą.

Średnia prędkość: 27km/h
Spalanie wg kompa: 6,5l/100km
Przejechany dystans: 678km
Paliwa weszło: 46,91litra

Faktyczne zużycie: 6,92l/100km

karmaz
09-07-2010, 21:12
Wczoraj tankowałem do pełna, jazda 90% w mieście, 20-30% z klimą.

Średnia prędkość: 27km/h
Spalanie wg kompa: 6,5l/100km
Przejechany dystans: 678km
Paliwa weszło: 46,91litra

Faktyczne zużycie: 6,92l/100km

no to jeden co może nawet mówi prawdę pozdrawiam

mkaminski100
09-07-2010, 21:19
no to jeden co może nawet mówi prawdę pozdrawiam
Focus MKII 2.0 TDCI. Wynik z trasy Anglia - Polska (Kostrzyn nad Odra). Auto z 2 doroslymi i dzieckiem + pelny bagaznik. Jazda w 70% z klima (wieczorem, troche w nocy i rano), srednio jazda ok 110km/h, wiekszosc tempomat (byl czas, byla noc i maly ruch). Jazda bez wyprzedzania i bez wiekszych zmian predkosci - staralem sie trzymac stale tempo, zeby corce sie dobrze jechalo. Zatankowalem do pelna w Belgii. Przejechalem 898km i zatankowalem w Kostrzynie pod korek 43 litry paliwa.
Srednio wychodzi 4.79l.


Zatankowalem w Polsce Verve i jak to niestety bylo w czasie moich ostatnich wizyt na polskim paliwie zrobil juz 30 mil i wskazowka juz spadla. Fakt, samo miasto i 100% klima, ale paliwo chyba tez robi swoje.

phantom-kk
09-07-2010, 21:33
Fakt, samo miasto i 100% klima, ale paliwo chyba tez robi swoje.

W takich warunkach, nawet na tym samym paliwie, spalanie rzędu 8l nie powinno dziwić. Pewnie, że robi swoje, ale sorry, sugerowanie że Verva (czyli jeden z raczej lepszych ON) jest gorszy niż zwykła ropa zza granicy tylko dlatego, że w mieście z włączoną klimą pali więcej jest duuużo na wyrost.

mkaminski100
09-07-2010, 21:37
W takich warunkach, nawet na tym samym paliwie, spalanie rzędu 8l nie powinno dziwić. Pewnie, że robi swoje, ale sorry, sugerowanie że Verva (czyli jeden z raczej lepszych ON) jest gorszy niż zwykła ropa zza granicy tylko dlatego, że w mieście z włączoną klimą pali więcej jest duuużo na wyrost.
Nie twierdze, ze Verva jest zla, ale problem jest taki, ze ona jest dobra...w Polsce. Nie wiem ktore juz mam auto, gdzie kazdy sie smieje z niskiego spalania w UK, ale po wjechaniu do Polski okazuje sie, ze ono zawsze idzie do gory (ostatnio 1.8 TDCI spalil ok 9.51!). Wina to miasta czy paliwa...nie wiem, bo za malo zdaze tu zrobic, zeby to sprawdzic (2 tygodnie i cale 35 mil). Zobacze jak sie spisze na trasie powrotnej.

Gdyby mi diesel palil w miescie 8l to bym go sprzedal i kupil benzyniaka, bardziej sie oplaca. Naprawde.

Zvirek
10-07-2010, 08:00
Gdyby mi diesel palil w miescie 8l to bym go sprzedal i kupil benzyniaka, bardziej sie oplaca. Naprawde.

Bzdury gadasz;) mój kundel średnio w mieście pali 9 i się cieszę, bo moje weekendowe auto barchetta ma piec 1.8 w benzynie i w mieście pali 15:619:

PS raz zszedłem w mieście do niecałych 7 ropy - raz i nigdy więcej w życiu - nie wiem kto się bardziej męczył, samochód czy ja...

mkaminski100
10-07-2010, 08:25
Bzdury gadasz;) mój kundel średnio w mieście pali 9 i się cieszę, bo moje weekendowe auto barchetta ma piec 1.8 w benzynie i w mieście pali 15:619:

PS raz zszedłem w mieście do niecałych 7 ropy - raz i nigdy więcej w życiu - nie wiem kto się bardziej męczył, samochód czy ja...
Jak sie umie jezdzic tylko moca a nie momentem obrotowym to potem tak jest. Pali duzo i meczy sie jak pali malo.
Mi Vectra 2.5 V6 palila 12l w miescie i 7.3 w trasie - z delikatnym obchodzeniem sie. Jakbym mial takie spalanie diesla jak Ty to naprawde kupilbym benzyniaka i to V6...

mkaminski100
11-07-2010, 07:35
zmień forum na bajkinadobranoc.pl
Widze, ze szczypie w tylek wiec:
moja Vectra V6 http://www.spritmonitor.de/en/detail/305923.html
moj Focus TDDI http://www.spritmonitor.de/en/detail/343045.html
I zanim napiszesz o "zamulaniu" silnika powiem Ci tylko, ze ja wiem jak wyglada turbo i EGR po 2-3 tysiacach mil mojej jazdy (w TDDI i w 2.0 TDCI). Wiem tez jaki jest luz na korbowodach.
A Ty swoje widziales czy powtorzysz legende bo "tak pisza na forum"? ;)

pretorian2
11-07-2010, 11:46
na chwile obecna mam 2 samochody 1.6 tdci i 2.0 tdci (PSA), w przeszłości miałem różne samochody, ojciec zmienia czesto samochody wiec tez mam okazje sobie pojezdzic naprawde różnymi klasami z mocnymi silnikami i co nieco wiem ile co pali. Na prawdę mi gul nie śmiga na widok ile pali twoje V6, ja wiem swoje, ludzie którzy siedzą w temacie wiedzą swoje, a tacy jak ty co "umieją wykorzystać moment oborotwy" zawsze mają spalanie po mieście z włączoną klimą 10l, no chyba, że twoje miasto ma 2 skrzyżowania z jedną sygnalizacją świetlną ;)

nie rozumiem też dlaczego opisujesz spalanie silnika z mondeo tddi, jeżeli w temacie wyraźnie jest podany model PSA, te silniki to 2 calkiem inne jednostki

Tommy_boy
11-07-2010, 19:31
Dorzuce swoje 3 grosze. Mkaminski ma racje jesli chodzi o diesla w Polsce. Mi tez 2.0 tdci w Polsce pali przecietnie o ok 1-1,5 l/100 wiecej niz w UK. Nie bede jednak dywagowac czy to wina paliwa czy tez stylu jazdy. Aczkolwiek w UK napewno jezdzi sie plynniej i nie trzeba lawirowac wsrod dziur i kolein. Moze stad wynika roznica?

Tommy_boy
11-07-2010, 20:16
Hehe, ja w przyszlym tygodniu robie trase UK - Szczecin, ostatnio wyszlo mi przecietnie 5,5l - w tym klima nonstop, na A2 pare odcinkow 180-200 wiec nie bylo zle. Teraz mysle ze powinno byc podobnie.

mkaminski100
11-07-2010, 21:11
Hehe, ja w przyszlym tygodniu robie trase UK - Szczecin, ostatnio wyszlo mi przecietnie 5,5l - w tym klima nonstop, na A2 pare odcinkow 180-200 wiec nie bylo zle. Teraz mysle ze powinno byc podobnie.
Ja jechalem sporo wolniej (111-120), wiec stad tez roznica.

Zvirek
12-07-2010, 05:53
Jak sie umie jezdzic tylko moca a nie momentem obrotowym to potem tak jest. Pali duzo i meczy sie jak pali malo.


Jeżdżę zawsze pomiędzy max moment a moc - czyli w swoim c-maxie pomiędzy 2 a 4 kRPM - i wtedy jakoś pali dużo - fakt, że dla mnie pedał gazu ma dwie pozycje - on/off:619:

Jakbym mial takie spalanie diesla jak Ty to naprawde kupilbym benzyniaka i to V6...

Dzięki, ale nie skorzystam - teraz 1.8 w benie mi wcina lekko 15, no cóż nie ma się lekkiej nogi i tyle...
PS dobrze, że nie ma u nas dobrych dróg, to chociaż w trasie człowiek jedzie powoli i ekonomicznie:619:

mkaminski100
12-07-2010, 06:25
Jeżdżę zawsze pomiędzy max moment a moc - czyli w swoim c-maxie pomiędzy 2 a 4 kRPM - i wtedy jakoś pali dużo - fakt, że dla mnie pedał gazu ma dwie pozycje - on/off:619:
I dlatego tyle pali... U mnie jezdzi do 2k jezeli mozna i do 2500-2700 jezeli trzeba. Tylko, ze Tommy napisal jak sie u nas jezdzi.

Dzięki, ale nie skorzystam - teraz 1.8 w benie mi wcina lekko 15, no cóż nie ma się lekkiej nogi i tyle...
PS dobrze, że nie ma u nas dobrych dróg, to chociaż w trasie człowiek jedzie powoli i ekonomicznie:619:
Ale ja przeciez nikomu nie proponuje. Pisalem o sobie. :)

Josh
12-07-2010, 10:02
Hehe, ja w przyszlym tygodniu robie trase UK - Szczecin, ostatnio wyszlo mi przecietnie 5,5l - w tym klima nonstop, na A2 pare odcinkow 180-200 wiec nie bylo zle. Teraz mysle ze powinno byc podobnie.

To jeździsz raczej zachowawczo, skoro tak mało pali na autostradach, no ale biorąc po uwagę ceny ropy w zachodniej Europie, to lepiej dojechać do celu godzinę później, niż stracić 20-30 euro :D
Mi przy prędkości ok 150 km/h, spalił około 6,5-6,6 l/100 km (dane z kompa). Podejrzewam, że różnica w faktycznym spalaniu a odczytem z kompa, nie jest zbyt duża (dla mnie nie zauważalna).

Zvirek
12-07-2010, 18:54
U mnie jezdzi do 2k jezeli mozna i do 2500-2700 jezeli trzeba. :)

No właśnie próbowałem tak jeździć , ale chyba jestem "skażony" benzyniakami, bo mam wrażenie że jak zmieniam bieg przy 2kprm to panewki wołają "ratunku":P

mkaminski100
12-07-2010, 20:27
No właśnie próbowałem tak jeździć , ale chyba jestem "skażony" benzyniakami, bo mam wrażenie że jak zmieniam bieg przy 2kprm to panewki wołają "ratunku":P
Zgadzam sie....masz wrazenie ;) No chyba, ze deptasz go od 1300 to wtedy wolaja. Jak pisalem jednak ja wiem jaki mam luz na panewkach.

mobilefan
13-07-2010, 09:08
To ja mam takie pytanie do Panów przy okazji jazdy dieslem i jego spalania. Jak jeździć po mieście żeby palił mało i przy tym nie męczyć samochodu? Mam wersję silnika bez filtra DPF. Przyznam, że jest to mój pierwszy diesel w życiu, wcześniej miałem tylko benzyny. Jak już pisałem w poprzednim poście pali mi w mieście ponad 10l. Wcześniej, czyli przełom od kiedy mam auto tj. od stycznia do maja palił mi ok 8l. Czy możliwe, że wpływ na wyższe spalanie miało wykasowanie przez mechanika jak on to nazwał "parametrów wyuczonych".
Tak przy okazji to nie wiem co mam myśleć o tym spalaniu. Byłem u gościa od wtrysków, ale on posłuchał auta i powiedział, że nic mu nie dolega. Z kompa nie wyszły żadne błędy, auto nie dymi, nie bierze oleju, podobno jak na 103000 km przebiegu wszystko gra jak trzeba.

Bosman71
13-07-2010, 10:07
Witam,

Odnosnie spalania to ja mam takze okolo 10l/100km w miescie. Fakt ze czekam az sie lekko wskazowka temp. silnika podniesie i dopiero zaczynam cisnac (oczywiscie chronie turbo). A w trasie spala okolo 8l/100km przy duzych predkosciach (do okolo 160-170 jak tylko jest miejsce) oraz licznych wyprzedzaniach.

Sam sie zastanawialem czy to duzo czy nie. Porownojac do BMW 320d (150KM) ktory w miescie tez pali sporo bo nawet okolo 11l/100km a na trasie juz kolo 7,5l/100km to uwazam ze chyba silniki w Focusach tez tak powinny spalac.

goofy
13-07-2010, 14:14
Jestem posiadaczem focusa II 2,0 tdci 136 PS 2006 rok, jezdze od 2 miesiecy i jeszcze nie przekroczylem 6,0 l /100 km, nawet w miescie jezdzac.W trasie z klima okolo 5,6-5,8 l/100 km, przy jezdzie na 6 biegu moge zejsc ponizej 5.0 l /100 km

adamscooter
13-07-2010, 16:55
Mój w mieście przy jeździe na krótkich dystansach też pali około 9 litrów. Trasa między 7 a 7.5. Jest to normalne spalanie tego silnika ( mam porównanie z nowymi Volvo s40, v50 wyposażonymi w te silniki i jest identycznie). Oczywiście w trasie można zejść poniżej 6 litrów ale chyba nie po to się kupuje focusa z takim dieslem żeby nim jeździć 90 czy 100 km/h.

niziko
14-07-2010, 05:33
Najkrócej trasa; 4,5-5,5l, miasto; 6,5-7,5l(przy spokojnej jeździe), średnio 6,5l

niziko
14-07-2010, 06:05
To ja mam takie pytanie do Panów przy okazji jazdy dieslem i jego spalania. Jak jeździć po mieście żeby palił mało i przy tym nie męczyć samochodu? Mam wersję silnika bez filtra DPF. Przyznam, że jest to mój pierwszy diesel w życiu, wcześniej miałem tylko benzyny. Jak już pisałem w poprzednim poście pali mi w mieście ponad 10l. Wcześniej, czyli przełom od kiedy mam auto tj. od stycznia do maja palił mi ok 8l. Czy możliwe, że wpływ na wyższe spalanie miało wykasowanie przez mechanika jak on to nazwał "parametrów wyuczonych".
Tak przy okazji to nie wiem co mam myśleć o tym spalaniu. Byłem u gościa od wtrysków, ale on posłuchał auta i powiedział, że nic mu nie dolega. Z kompa nie wyszły żadne błędy, auto nie dymi, nie bierze oleju, podobno jak na 103000 km przebiegu wszystko gra jak trzeba.

Mam ten sam motor i niestety na powietrze to on przy 2.0 nie będzie chodził, ale przy rozsądnej jeździe tzn. obroty ok 1900-2100 i w miarę wysokim biegu można w mieście zejść poniżej 8l. Jestem przekonany, że nawet 7l, kiedyś mi się to udało ale ze świateł ruszałem nieco z tyłu:P

Zvirek
18-07-2010, 10:36
Dobrze Glenroy piszesz - w końcu co te 136km to żadna rewelacja - powiem więcej, focus z tym piecem ma dynamikę zaledwie wystarczającą, i nie ma czym się nakręcać.

xqs
18-07-2010, 10:56
nie zgodze się, na pewno większą dynamike od Mega Klekotó ze stajni VW, nie mówimy o aucie premium czy wyższej, mówimy o kompakcie, coś jak golf, astra, a w takich 2.0 136 to dużo, nie wspominając o tym że precyzyjne mierzenie mocy w aucie doładowanym graniczy z cudem. Ostatnio miałem pare przygód i w ciągu miesiąca jeździłem różnymi auami, megane, astra a nawet avensisem i mondeo i zawsze ale to zawsze po prazesiadce z focusa miałem odczucie żę są strasznie wolne i mułowate. tu nie chodzi o prędkość, ale o styl jazdy, jeśli jeździsz codziennie do pracy w korkach i raz na ruski rokna trasy to raczej bardziej odpowiedni będzie dla ciebie silnik 1.6, a nie 2.0! pozatym tu nie chodzi o moc ale o moment którym dysponuje auto, moment tak na prawde przyśpiesza w dieslu. Ostatnio mój brat który nigdy nie jeździł żadnym focusem przejchał sie moim 2.0 i wyszedł z wielkim uśmiechem na twarzy, potem dla porównania pojeździł 1.6 i wyszedł z niego z grymasem... tak samo z golfa 2.0 tdi.Każdy kupuje auto z innego powodu, porównywanie tych powodów ma tyle sensu co dłubanie w nosie, ile byś nie grzebał zawsze znajdziesz nową koze. mnój focus pali na moich dziennych trasach 9-11l ropy, za to taki sam 1.6 110km na tej samej trasie pali mi 7, ale za żadne skarby bym sie nie zamienił na stałe bo jeźdze dynamicznie i szybko i męczarnią jes zmiana biegów w zakresie 2100tys. Jeśli masz vr6 do miasta to nie musisz jeździć 200, ale jeśłi jeździsz nim ciągle 60-100 to po co ci vr6? dla naklejki? szpanu? świadomośći? bo jeśli tak to akceptujesz zę pali ci 15 a nie 5! a dla mnie jest sie czym nakręcać, bo jeśli miałbym benzyne zamiast diesla to przy moim stylu paliłby mi 15 l a nie 11 a to jest rożnica. silniki po to mają szeroki zakres obrótów żeby z nich kożystać, jak sie tego nie robi to sie płaci za naprawe egró turbin i nie tylko. Każdy produkt ma swoje przeznaczenia, i optymalne warunki pracy, i niech mi nikt nie wmawia ze do jazdy jak emeryt żeby czasem przycisnąć jest mu potrzebny 2.0 choć wystarzcy 1.6

sabaty
18-07-2010, 16:25
Focus II 2. tdci 2005
Trasa, około 700km, cały czas 100-140km/h, komputer pokazał 5,2litra, z pomiaru wyszło 6,1 litra

mkaminski100
19-07-2010, 12:58
Po przejechaniu sie Europa na polskim paliwie i troszke szybciej niz ostatnim razem (ok 115-125km/h) spalanie wzroslo do 5.6l.
Prawie litr wiecej niz jazda na belgijskiej ropie i ok 10-20km/h wolniej, ale tyle samo co 1.8 tdci w tych samych warunkach.

xqs
20-07-2010, 10:28
panowie co by nie mówić, ale diesel będzie palił mniej od benzyne :D zawsze!
niezależnie czy 2.0 wolnossące czy 1.8T passata, to tak tytułem powortu do tematu.,

pkrystek
20-07-2010, 12:02
W 5 gear testowali kia z benzyna 1.2 i dieslem 1.3

na tej samej trasie benzyna spalila 6.12 a diesel 6.8

Do tego diesel byl wolniejszy glosniejszy drozszy.



Sorry, ale Kia nie jest chyba wzorem do naśladowania. Osobiście jeździłem KIA z 2.0 dieslem
i naprawdę do 2.0TDCi trochę mu brakuje.

Generalnie diesle palą mniej, tu fizyki nie oszukasz - są to silniki o większej sprawności (dlatego np. wolniej się zagrzewają itp.). Mój 2.0 TDCi pali średnio 6-6,5. Kolega ma Peugeota 308 1.6 16V VTI 125km (ten nowy z PSA-BMW) i jemu pali 7-7,5 uważam, ze to i tak przyzwoicie - podobne trasy.

Ja z kolei mam Peugota 207 1.4 VTI 95km i od pali 6,3-6,8. Te ww. siliniki Peugeota są naprawdę udane i nie zamieniłbym w mojej 207-mce tego 1.4 no może na 1.6, ale nie na diesla. Bo mi w tym aucie diesel, przy tym przebiegu niepotrzebny.

Oczywiście jak ja będę jeździł moim TDCI jak benzyniakiem kręcąc do 6000obr a on "na emeryta" to te proporcje się odwrócą, ale normalnie jest jw.


Żadna jaskółka typu "5 gear testowali kia z benzyna 1.2 i dieslem 1.3" tego generalnego faktu, że diesle palą mniej szczególnie przy stałych, wyższych prędkościach na dłuższych trasach - nie zmieni.

Tommy_boy
21-07-2010, 12:51
Podsumowanie trasy :
High Wycombe (UK) - Stargard Szczeciński
średnia spalania 6.0l/100km
srednia prędkość 108km/h
to wg. wskazań kompa. Trasa - w UK 80 mph( ok120km/h), Francja, Belgia i Holandia - wg przepisów 120-130 km/h, Niemcy średnio 150 km/h. klima non-stop, 1 osoba + załadowany bagażnik i tylne siedzenia. 2 tankowania do pełna - w UK, Niemcy A2 ( niedaleko Hamm) i na miejscu w Stargardzie.
Przy okazji - ładne odejście na 6 biegu od 110-120 do 170 potem do 200 juz mulasto.
Użytkownik - zadowolony :-)

mkaminski100
21-07-2010, 13:07
Tommy - to masz podobnie jak ja powrot. Jazda 120-130 caly czas i wyszlo 5.6. Auto w calosci zaladowane.

Zauwazylem dosc ciekawa rzecz - do 1700-1800 na plaskim pali sporo mniej (mi 4.7), a powyzej tego juz jest mala roznica czy 120 czy 150km/h. Niesety jest dosc spory odcinek niemiec z gorkami.

Lelon
21-07-2010, 14:04
Tommy boy, szkoda, że nie sprawdzałeś przy dystrybutorze... posługiwanie się kompem jest bez sensu. Dla przykładu w zeszły weekend byłem na mazurach, z całej trasy komp pokazał mi 5,9l/100km a przy dystrybutorze wyszło 6,33l/100km.


mkaminski100, mam dokładnie takie same spostrzeżenia, kilka razy sprawdzałem i np. auto przy 130km/h paliło mi więcej niż przy 140km/h w górzystym terenie.

Co ciekawe czasami w górzystym terenie bardziej opłaca się jechać 120km/h na 5-tym biegu niż na 6-tym... Moim zdaniem jest tak dlatego, że obroty są zbyt niskie i wtryski podają za dużo paliwa przy niskich obrotach stąd wyższe spalanie.

pkrystek
21-07-2010, 19:34
to dopiero podsumowanie ostatnich postow.

ale fakt jest taki ze w temacie benzyniakow dieslowiec nie wyskoczy z tekstem 'a bo benzyna jest taka czy siaka' a w tematach o dieslu benzynowcy co chwile flejmuja. kompleksy jakies czy ki uj ?

Nie powinienem tak pisać, ale napiszę:

NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ!!!! (bardzo trafne spostrzeżenie;-))

a w temacie spalania: mój na trasie do Chorwacji (w sumie jakieś 3600 km) spalił średnio 6,3l/100km (dwoje dorosłych + dwoje dzieci + pełen bagażnik, prędkość "tam" średnio trzymałem na autostradach 120-140, "z powrotem" 150-170).

xqs
21-07-2010, 21:01
ach, mógłbym machać wajchą cały czas, no i ten piękny dzwięk wysokich obrotów:))



yyy, aluzja do mnie? to pudło, prawko od 16 lat:))
PS. tak, mi sprint jest ważny. Tak samo jak lubię i startować i oglądać wyścigi na ćwiarę:))



Yep! tutaj się zgodzę w 100% - albo turlamy się spokojnie i tanio klekotem, albo bawimy się i to drogo benzyną:))
PS. - temat w sumie o spalaniu więc powiem jak jest u mnie w klekocie - miasto od 7 do 12l:)

zawsze można tanio i ciekawie dieslem, jak to mówi mój kolega ogien z dup.., focusik fabrycznie ma czym jechać, a jeszcze podkręcony do 160-170 idzie jak rakieta, i niczym nie ustępuje benzyną, choc jak bym miał do wyboru spalanie diesla i moc i moment z dźwiękiem benzyny to nie wachał bym sie ani skeundy,

dzisiaj zrobilm trase wrocław brenno - 7.8 listra, cały załadowany, klima, plus duzoo tirów

mkaminski100
22-07-2010, 08:34
Wracajac do tematu. Wczoraj zatankowalem paliwo na Shell UK. Zmienili kazde standardowe (Pb i ON) na jakies nowe oszczedzajace i cudne. Zobaczymy.
Spalanie belgijskiej ropy (Q8) z drugiej czesci trasy w Europie i UK wyszlo 5l.
W porownaniu do polskiego Arala (BP) spalanie jest nizsze (Aral - 5.6), wiec cos chyba jest z tym kiepskim paliwem w Polsce.
Auto po drugim tankowaniu nie dostaje czkawki przy ruszaniu i silnik pracuje ciszej.

maciek911
22-07-2010, 22:51
Zbędne posty zostały w usunięte.

Piszemy tylko w temacie, każde odejście od tematu i wszelakie publiczne dyskusje między sobą będą nagradzane OSTami.

Pozdrawiam

rufik
23-07-2010, 10:56
Wracajac do tematu. Wczoraj zatankowalem Spalanie belgijskiej ropy (Q8) z drugiej czesci trasy w Europie i UK wyszlo 5l.
W porownaniu do polskiego Arala (BP) spalanie jest nizsze (Aral - 5.6), wiec cos chyba jest z tym kiepskim paliwem w Polsce.
Auto po drugim tankowaniu nie dostaje czkawki przy ruszaniu i silnik pracuje ciszej.

Mi się wierzyć nie chciało, gdy ktoś mówił, że na zachodniej ropie lepiej się jeździ i mniej pali. Aż sam pojechałem do Włoch (raz przez Austrię i drugi przez Niemcy) i się przekonałem. Lałem na Agip głównie, czasem BP.
Auto paliło od 0,5 do 0,8L mniej per setka. Do tego silnik chodzi ciszej i jakoś tak "ładniej" się wkręca na obroty.

Teraz pitole - tankuje, żeby dojechać kawałek za granicę, a potem zalewam do pełna u Niemców ;)

mkaminski100
23-07-2010, 11:15
Mi się wierzyć nie chciało, gdy ktoś mówił, że na zachodniej ropie lepiej się jeździ i mniej pali. Aż sam pojechałem do Włoch (raz przez Austrię i drugi przez Niemcy) i się przekonałem. Lałem na Agip głównie, czasem BP.
Auto paliło od 0,5 do 0,8L mniej per setka. Do tego silnik chodzi ciszej i jakoś tak "ładniej" się wkręca na obroty.

Teraz pitole - tankuje, żeby dojechać kawałek za granicę, a potem zalewam do pełna u Niemców ;)
W teorii liczba cetanowa jest wszedzie min 51 dla ON i 55 dla ON premium. Moze dlatego, ze ropa jest w Polsce brana z Rosji.

Lelon
23-07-2010, 11:31
Ja też nigdy nie wierzyłem w teorie o gorszej ropie w PL niż na zachodzie, ale na przykładzie mojego byłego auta(Passat TDI PD 130KM) stwierdzam, że jednak coś w tym jest... różnice są wyraźne.


Ale za to gdy tankowałem w: Słowenii, Chorwacji, Węgrzech czy Bułgarii to nie zauważyłem różnic ani w zachowaniu silnika ani w spalaniu.

skylla1
23-07-2010, 11:52
Na polskim paliwie jedziesz pod zachodni wiatr, a na ichnim wracasz z wiatrem ;-). Poważniej, to jednak drogi są tam nieco lepsze...

Nostradamus
26-07-2010, 07:59
Zgodnie z moim grafikiem po przejechaniu ponad 6000 km średnie spalanie mam 6,2l.

Komputer przekłamuje mi o jakieś 20-25%, czyli wskazuje zazwyczaj 5,1-5,8 l.
Można to jakoś przestawić w Focusie 2? Wiem, że w Focusie 1 dało się to w trybie serwisowym zmienić, bo jest tam zakres ustawiania pomiędzy -25% a +25%. W Focusach 2 nie mam przycisku INFO i nie bardzo mam możliwość modyfikacji.

Mój Focus 2.0 TDCI Titanium z 2005r, nie wiem czy przed, czy po liftingu .. 29.3.2005 rok produkcji. Silnik volvowski bez DPF-a :-D. Trochę mnie to zdziwiło.

Lelon
26-07-2010, 08:40
Masz auto przed liftingiem, FL był bodajże w 2008r - BTW trudno go nie zauważyć.

Silnika Volvo nie masz :) silnik jest koncernu PSA (Peugeot-Citroen), jest również montowany w Volvo, ale nie jest to silnik Volvo


Też jestem ciekawy czy jest możliwość "kalibracji" komputera pokładowego.

Nostradamus
26-07-2010, 10:18
Masz auto przed liftingiem, FL był bodajże w 2008r - BTW trudno go nie zauważyć.

Silnika Volvo nie masz :) silnik jest koncernu PSA (Peugeot-Citroen), jest również montowany w Volvo, ale nie jest to silnik Volvo


Też jestem ciekawy czy jest możliwość "kalibracji" komputera pokładowego.

Bardziej chodzi mi o lifting - silnika :P , bo podobno w 2005 coś z nim robili i jest niby mniej awaryjny. Tak wiem, że to nie silnik VOLVO, tylko nie jestem pewny typu... jeśli PSA, który wsadzali i do Volvo, to chyba dla mnie dobrze.
Co prawda nie znam się na tym. Może ktoś napisze, jakie są różnice, głównie w osprzęcie silnika i czy są bardziej odporne na awarię.
Mnie zdziwiło, że nie ma DPF-a, hehe, oczywiście pozytywnie, haha. Mniej problemów, bo z tego co doczytałem to raczej bubel.
Co do kalibracji, wejść w tryb serwisowe można, tylko właśnie, jakoś nie wiem, jak toto poustawiać, w FFI dało się. Tak, że czekam na mądrzejszych... głównie chodzi mi o wyregulowanie średniego spalania, bo komp mi raczej zaniża.

Glenroy
27-07-2010, 12:35
Bardziej chodzi mi o lifting - silnika :P , bo podobno w 2005 coś z nim robili i jest niby mniej awaryjny.

Silnik, jak silnik ;) mechanicznie raczej bezproblemowy. Ale osprzęt elektroniczny to kaszanka jakich mało na rynku samochodów...

Ostatnia trasa: Puławy - Rabka Zdrój - Puławy, średnio 6,2l/100km. Wszystko fajnie tylko mi alternator wykitował 50km od domu ;) jakoś się dotoczyłem ale jazda bez wspomagania, abs, esp, kilmy i radia do najprzyjemniejszych nie należy ;)

wylde
10-05-2013, 21:03
...

chudyyy
10-05-2013, 21:38
krotkie odcinki i to musi byc odzwierciedlone w spalaniu, jak jezdze samo miasto to cos ok.9l lapie, ale u mnie sa sporo dluzsze odcinki

krystianen
30-06-2013, 12:30
u mnie sprawa wyglada dość dziwnie. Kupielem auto z zaslepionym EGR spalanie 8.5l. Jak zacząłem przy nim grzebac i stwierdzilem ze jest do wymiany spalanie wzrosło 11.5l. Wymieniłem EGR na nowy. Spalanie nadal 11.5l.

Jeżdze 80% miasto 20% trasa.

średnio odcinki po 30km.

Co moze byc powodem takiego spalania? Jakas awaria?

ROZWIĄZANIE:

auto było w ASO na diagnostyce i znaleźli zapchany DPF. Wypalanie statycznie pomogło. Po przejechaniu 30km w miescie spalanie spadlo do koło 8l. Koszt z diagnoza 300 zł