Kilka dni temu zalałem do pełna Mondeo 2,0 TDDi reklamowanym paliwem na stacji Shela. Samochód zmienił się nie do poznania - cicha i równa praca silnika, o jakiej jeszcze do niedawnam mogłem tylko pomarzyć. Teraz z przyjemnością stoję obok maski silnika i nie muszę się wstydzić jak poprzednio przed moimi znajomymi za "zetora".
To nie jest tekst reklamowy, choć może na taki wygląda. Gorąco polecam ten rodzaj paliwa, którego jedynym mankamentem jest rożnica w cenie(4,20zł za litr to sporo, ale gra jest warta świeczki)

to czekamy na opis wrazen z jazdy tzn czy tycke lepiej idzie i czy mniej pali?? bo watpie zebys namowil do kupienia ropy za 4,20zl tylko dla cichszej pracy silnika :)
aczkolwiek ja jestem zwolennikiem tankowania na renomowanych stacjach i "ulepszonych" paliw ;)

bałem sie zacząć temat "superpaliw", ale niedawno zatankowałem verwę na orlenie. Odczucia podone jak u Robert P. Ropka droższa o 10 groszy od zwykłej, ale....
Bałem sie ze to tylko sugestia, że jest lepiej, ale chyba nie.
.... coś mi sie wydaje że przeskoczę na stałe na nowe paliwo.

Tankowałem wszystkie wersje "ulepszonych" paliw.
Ostatecznie poprzestałem na BP Ultimate - jednak nie uważam, żeby ulepszone wersje paliw aż w tak dużym stopniu poprawiały kulturę pracy jednostki TDDi.
Owszem jest zauważalna różnica, zresztą powinna być - w końcu zarówno Ultimate, V-Power jak i Verva mają wyższą liczbę cetanową, która m.in. wpływa na proces spalania stukowego w dieslu. Jednakże nie jest to - przynajmniej u mnie - różnica kolosalna, lecz jedynie "zauważalna".

Ja zalałem na Orlenie ON Verva. I.......nic.
Tzn klekocze jak zwykle, spalanie bez zmian, dupohamownia nic nie wyczuła.
Zalanie BP Ultimate dało jeszcze gorsze efekty. Testowałem na dwóch samochodach i w obu spalanie wzrosło.

ciekawe kiedy będize lpg wi pałer albo jakiś inny altimejt :D

To ja jakiś głuchy jestem :shock: , testowełem jakiś czas temu V-power Shella w 2,0 TDCI i żadnej różnicy nie odczułem, o sory poza tym że 20gr. drożej i jakieś 0,2l większe spalanie :roll:

Odczucia podobne jak powyżej a przejechałem od kwietnia 40.000km. Mało pali gdy sie jedzie wolno, przy 150 zawsze ponad 7l/100 (automat). Cicho pracuje rozgrzany, zimny głośniej. Jak każdy Diesel pracuje równo - ma przecież regulator obrotów. Najbardziej smakuje mu paliwo za 3,69 Auchan (a jeszcze bardziej mnie !). Widział w kilku "portach" przeładunku paliw stojące obok siebie cysterny - Arale, Schelle, Orleny i inne - tu cena była ta sama (jakość też) po dowiezieniu do stacji bezynowej wartość się zmieniała co oczywiste, a frajerom wypada wierzyć że jakość też.
Pozdrawiam !

Testowałem Shell VPower Diesel i BP Ultimate. Jeżeli chodzi o osiągi czy pracę silnika to nie zauważyłem żadnej różnicy w stosunku do zwykłych paliw. Tankuje normalnie BP Ultimate z tego względu że pewnie to paliwo rzeczywiście jest czystsze niz zwykłe i moze to mieć wpływ na lepszą kondycję silnika jednocześnie jest tańsze od vpowera o 10 groszy. Podejrzewam, że nasze paliwa "podrasowane" są po prostu bardziej zbliżone do zwykłego paliwa w normalnych krajach ;)

Również testowałem Shell VPower Disel i BP Ultimate. Zmian w zużyciu paliwa nie zauważyłem, za to przerzuciłem się na BP Ultimate ponieważ stwierdziłem, że silnik pracuje zdecydowanie ciszej (z VPowerem tego nie było).
Swoją drogą ciekaw jestem jak można zmierzyć zmianę zużycia paliwa o 0,2l - zdumiewająca dokładność.

Tankowałem wszystkie wersje "ulepszonych" paliw.
Ostatecznie poprzestałem na BP Ultimate - jednak nie uważam, żeby ulepszone wersje paliw aż w tak dużym stopniu poprawiały kulturę pracy jednostki TDDi.
Owszem jest zauważalna różnica, zresztą powinna być - w końcu zarówno Ultimate, V-Power jak i Verva mają wyższą liczbę cetanową, która m.in. wpływa na proces spalania stukowego w dieslu. Jednakże nie jest to - przynajmniej u mnie - różnica kolosalna, lecz jedynie "zauważalna".

dokladnie mam te same wrazenia po swoim mondku zalanym Bp Ultimate....na szczescie u mnie ten rodzaj paliwa stanial do 3.96 i mniej boli przy tankowaniu a roznica jest zauwazalna wlasnie przy pracy silniczka....ciszej i jakos tak "rowniej"....i przy tym paliwku pozostane....

Zastanawiam sie dlaczego wam robi taką różnice to paliwo, wsród moich znajomych kazdy ma głęboko w d... na jakim paliwie jezdzi. Ważne ze jedzie i jak najtaniej. Diesel spali wszystko więc co to za różnica?
Po co przepłacać!
dodam taki rachunek
zakladając ze przejerzdzamy 40000 TKM placimy za rope 11088 PLN
płacąc za paliwo troszke mniej zaoszczędzamy 4200 PLN
więc mamy taki zysk więc nawet jak pompe szlak trafi czy jakies wtryski co niejest zbytnio realne na tanszym lecz nowrmalny paliwie, ale jakby co to placimy za remont okolo 2000 PLN i zostaje nam ostatecznie ponad 2000 PLN
"Taka jest moja koncepcja, tak ja to widze"

Swoją drogą ciekaw jestem jak można zmierzyć zmianę zużycia paliwa o 0,2l - zdumiewająca dokładność.
nie widze najmniejszego problemu zreszta nie tylko ja wiecej znajdzie sie osob co bezproblemu stwierdziloby zmiane w spalaniu nawet o 0,1 :)
wystarczy tylko rzetelnie podejsc do sprawy i co do kropelki policzyc litry potem to tylko matematyka albo EXEL ;)
acha no i sa jeszcze komputery pokazujace sr zuzycie paliwa

[ Dodano: 2005-11-03, 22:27 ]
Diesel spali wszystko więc co to za różnica?
masz racje. TDI TDDI te silniki spala ale wlej byle co np do TDCi i juz siedzisz w ASO :evil:

nie widze najmniejszego problemu zreszta nie tylko ja wiecej znajdzie sie osob co bezproblemu stwierdziloby zmiane w spalaniu nawet o 0,1
wystarczy tylko rzetelnie podejsc do sprawy i co do kropelki policzyc litry potem to tylko matematyka albo EXEL
acha no i sa jeszcze komputery pokazujace sr zuzycie paliwa
To co napisałeś jest możliwe 8) , ale tylko w tunelu areodynamicznym, albo na hamowni :P .W każdym innym wypadku jest to nie realne :zmienne warunki atmosferyczne(wiatr, temperatura),natężenie ruchu (korki),ciśnienie w ogumieniu,obciążenie samochodu(ilość osób i bagażu, klima) i wiele jeszcze innych takich czynników, które nie pozwalają porównać z dokładnością 0,1l spalania pojazdu różnego rodzaju paliwa.Jesteś,wielkim optymistą jak Ty ufasz temu co pokazuje komputer w mondeo :D .

Zastanawiam sie dlaczego wam robi taką różnice to paliwo, wsród moich znajomych kazdy ma głęboko w d... na jakim paliwie jezdzi. Ważne ze jedzie i jak najtaniej. Diesel spali wszystko więc co to za różnica?
Po co przepłacać!
dodam taki rachunek
zakladając ze przejerzdzamy 40000 TKM placimy za rope 11088 PLN
płacąc za paliwo troszke mniej zaoszczędzamy 4200 PLN
więc mamy taki zysk więc nawet jak pompe szlak trafi czy jakies wtryski co niejest zbytnio realne na tanszym lecz nowrmalny paliwie, ale jakby co to placimy za remont okolo 2000 PLN i zostaje nam ostatecznie ponad 2000 PLN
"Taka jest moja koncepcja, tak ja to widze"

Bardzo się mylisz mówiąc, że diesel spali wszystko. To benzyna spali wszystko.
O ile diesle z komorą wstępną może i są mniej wrażliwe, o tyle układy wtrysku bezpośredniego już nie, nie mówiąc o systemach CR.

Druga kwestia - skąd Ty wziąłeś kwotę 4200 zł ???????????
Nawet zakładając, że przejeżdżamy rocznie 40.000 km (a większość prywatnych użytkowników tyle jednak w Polsce nie przejeżdża) i zakładając średnie spalanie 7 l/100 km wychodzi, że spalimy 2800 litrów paliwa. Paliwa >premium< są droższe od zwykłych paliw o ok. 10 groszy, co daje roczną kwotę w wysokości 280 zł.
A ponieważ większość użytkowników rocznie przejeżdża nie 40.000 km lecz połowę tego dystansu - dokładają raptem 140 zł przez rok. Czy przy ogólnych kosztach eksploatacji auta Twoim zdaniem to aż tak dużo? Zwłaszcza gdy jak jeździ się autem za kilkadziesiąt tysięcy?

No, chyba, że masz na myśli jeżdźenie na oleju opałowym lub innym nie-wiadomo-czym :twisted:
I to jest trzecia kwesta, której nigdy nie zrozumiałem i chyba nie zrozumiem. Jak to bowiem jest, że ktoś kupuje auto za kilkadziesiąt tysięcy i później leje do niego >opał<, jeździ na byle najtańszych używanych oponach, itd.
Dla mnie jest to zupełnie niezrozumiałe...

Pzy calkowicie sie z toba zgadzam. Ludzie kupuja LIMUZYNY za ogromne pieniadze a pozniej gazuja auta lub jezdza na oranzadzie. I to samo dotyczy ubezpieczen AC ale to wina ubezpieczycieli i ich polityki cenowo naprawczej.
Ja zanim zdecydowalem sie na konkretny model i rocznik sprawdzilem czy mnie bedzie stac na utrzymanie auta tzn. lac normalne paliwo a ze robie okolo 40kkm wiec wybor padl na diesla, ubezpieczenie no i przeglady oraz naprawy.

[ Dodano: 2005-11-04, 07:58 ]
acha co do V-power nie zauwazylem zalet wiec dalej tankuje normalny olej napedowy na Shellu

I to jest trzecia kwesta, której nigdy nie zrozumiałem i chyba nie zrozumiem. Jak to bowiem jest, że ktoś kupuje auto za kilkadziesiąt tysięcy i później leje do niego >opał<, jeździ na byle najtańszych używanych oponach, itd.
Dla mnie jest to zupełnie niezrozumiałe...
a wiec powiem tak 4200 wzielem zakladając ze jezdze na ropie za 2,20 , to juz mamy 1.70 pln oszczednosci na litrze. i nie jest to opal lecz normalna czysciunka ropcia.
a druga sprawa to, to ze mamy rozne podejscie do aut. Ja np auto mam do kirania wiec zbytnio o nie niedbam, dlatego niemam drogiega auta,(taki mam charakter).
Nienamawiam nikogo na takie praktyki lecz tych co maja takie podejscie do auta jak ja.
Dodam ze do bylego mojego Passata B6 lalem orenzade i nic sie niedzialo.

I

A do aut mam takie podejscie z prostego powodu, juz mi 3 razy ukradli auto o ktore dbalem wiec po co to jak moga znowu ukrasc.

A i jeszcze jedno czy widzicie co lejecie na CPN do baku przez czarną rure

od gazu to mi sie tu prosze odstosunkowac :P

sprawa druga, kupic auto a je utrzymac to 2 rozne sprawy.

a wiec powiem tak 4200 wzielem zakladając ze jezdze na ropie za 2,20 , to juz mamy 1.70 pln oszczednosci na litrze. i nie jest to opal lecz normalna czysciunka ropcia.
Biernik, nie wiem skąd bierzesz ON za takie pieniądze i... chyba nie chcę wiedzieć.
W każdym bądź razie większość ludzi tankuje paliwo na normalnych stacjach - to znaczy, w normalnej cenie. W takim przypadku roczna >dopłata< za tankowanie paliwa typu premium wynosi tyle, ile napisałem wcześniej - czyli nota bene niewiele.

Jesteś,wielkim optymistą jak Ty ufasz temu co pokazuje komputer w mondeo .
ja akurat nie narzekam jak sie mi pomyli to jedynie gora o 0,2 litra czyli pokazyje wmiare dokladnie :) z tym 0,1 to faktycznie troche przesadzilem. ale nadal uwazam ze 0,2 jeslt realne do sprawdzenia w koncu to 1/5 litra. jezdzilem na 95 Vpower przestawilem zaplon na 98 i jezdze na 98 Ultimate i pali mi ok 0,5 mniej to jest roznica i pokazuje to zarowno komputer(z 10,3 zeszlo na 9,8) jak i wlasne obliczenia :)

moze roznica jest wieksza jesli ma sie wieksza pojemnosc nie wiem ja na bank czuje roznice w jezdzie i na papierze

czytalem ze seryjne komputery czy moduly sterujace nie sa w stanie w pelni wykorzystac tych paliw. a bez przestawienia zaplonu w benzynce to juz wogole nie ma co myslec o zmianie. jedynie bedzie lepiej dla silnika lepsza kultura pracy i czystosc

98 Ultimate i pali mi ok 0,5 mniej to jest roznica i pokazuje to zarowno komputer(z 10,3 zeszlo na 9, jak i wlasne obliczenia
0,5 to już jest jakaś zauważalna różnica :D ,bo 0,1 to naprawdę bardzo mało
ja akurat nie narzekam jak sie mi pomyli to jedynie gora o 0,2 litra czyli pokazyje wmiare dokladnie jak sam zauważyłeś jest to mniej jak błąd kompa :P

a wiec powiem tak 4200 wzielem zakladając ze jezdze na ropie za 2,20 , to juz mamy 1.70 pln oszczednosci na litrze. i nie jest to opal lecz normalna czysciunka ropcia.
Biernik, nie wiem skąd bierzesz ON za takie pieniądze i... chyba nie chcę wiedzieć.
W każdym bądź razie większość ludzi tankuje paliwo na normalnych stacjach - to znaczy, w normalnej cenie. W takim przypadku roczna >dopłata< za tankowanie paliwa typu premium wynosi tyle, ile napisałem wcześniej - czyli nota bene niewiele.


ja to podtrzymam....nic nie dodam......PZY zawarl wszystko w swojej wypowiedzi.......BTW ropa za 2.20? :shock: :shock: :shock: :shock:

[ Dodano: 2005-11-05, 05:23 ]
i nie jest to opal lecz normalna czysciunka ropcia.


a skad to wiesz???????????? ze jest czysciutka???? od pana Zenka czy Wieska?????????

A wiem stąd że widze jaki ma kolorek ladniutki i po przejechaniu kupy kilometrów wszystko dziala.

Dorzuce swoje trzy groszę do dyskusji.

Wymieniałem w sobotę filtr paliwa i po przelaniu jego zawartości do butelki -.... NIC zupełnie nic. Zawartość buteleczki samo paliwo, bez żadnych "śmieci".

tankuje tylko ULTIMATE Diesel od stycznie tego roku (wcześnie Statoil). Jak wczesniej wyliczono za 140 zł więcej sypiam troszeczkę spokojniej :wink:

Ja ostatnio zacząłem lac do swojego TD "verve" i muszę przyznac, że silnik lepiej pracuje. C

A ja do Foczki lałem paliwko po 2.8zł/l - przyjeżdżał tir z Rosji, jechaliśmy samochodem z przyczepką i 800l szło. Moje doświadczenia po takim eksperymencie ?? Auto przejechało tak kilkanaście tyś. km (bo sprzedałem) i nic się nie działo, no może się działo - zaczął mi mniej palić i to wyraźnie mniej.

Co do paliw typu ultimate, v-power, verva itd. to jest wszystko siła sugestii. Kiedyś był test PB robiony przez AŚ, no i efektem tego był najlepszy wynik paliwa 95 ze stacji ............ GEANT (supermarket). Okazywało się, że paliwko niby 98 okt. miało ich mniej niż niektóre 95. Ot takie nasze, polskie realia.

20 groszy jest na litrze V-pover vs normal shell

0,20*7(l/100)*200 (setek przy 20000 rocznie) = 280 zł - ROCZNIE !!

Ja leję V-povera dizla i jak kolega wyżej napisał za 280 zeta w roku spię spokojnie. Przyjanmniej jak soć się spi@%doli to jedną z przyczyn wyeliminuję. Nie odczułem zbytniej róznicy w spalaniu i osiągach (bo i tak zwasze pedał w podłogę). Ale ci co widzą rożnice niech pozwolą komuś innemu zatankować... na jednej z trzech omawianych stacjach z "uzdatnianym" dizlem i dopiero komentują.
Autosugestia to silny bodziec ;)

Ja leję V-povera dizla i jak kolega wyżej napisał za 280 zeta w roku spię spokojnie
do czasu !!!! ja nie ufam polskim stacjom, po tym co wyrabiał mój sąsiad ze swoją tdci to się cieszyłem , że mam poczciwie zchipowane tddi, przynajmniej nie wymieniałem wtrysków co pół roku, tankując na markowych stacjach

Ja leję V-povera dizla i jak kolega wyżej napisał za 280 zeta w roku spię spokojnie
do czasu !!!! ja nie ufam polskim stacjom, po tym co wyrabiał mój sąsiad ze swoją tdci to się cieszyłem , że mam poczciwie zchipowane tddi, przynajmniej nie wymieniałem wtrysków co pół roku, tankując na markowych stacjach

i widac ogolnie po dyskusdjach prowadzonych na forum ze lepiej i bezpieczniej miec sprawdzone TDDi...sam takie mam ale naprawde chcialem kupic TDCi.....trafilem na forum...poczytalem i jednak zdecydowalem sie na TDDi po przejrzeniu ilus tam tematow....

Tylko nie zaczynajmy co lepsze DI, czy CI - bo wiemy wszyscy czym to się skończy.

Witam!
Jak dla mnie zero różnicy pomiędzy BP Ultimate a zwykłym ON który tankuję na Neste.
Nawet drobna różnica in minus na spalaniu - zużycie nieco większe.
Jeśli się doda róznicę na cenie nie widzę sensu w tankowaniu "lepszego" paliwa.
Pozdrawiam

No to i ja dorzucę parę groszy. Tankowałem na róznych stacjach benzynowych (oprócz tych które należą do sieci handlowych - mam mieszane uczucia co do jakości tych paliw po porzednim samochodzie który był na PB). Tankowałem na Orlenie, Nestle, BP etc i tak naprawde nie zastanawiałem się co do jakości tych paliw aż do czasu. Niesty układ wtryskowy TDCI jest bardziej czuły na paliwo niż zwykłe TD i rodzaj paliwa na jakim się jeździ ma jednak znaczenie (bynajmniej tak mi się wydaje). Jedni się chwalą tym że lepsze paramatry a inni z kolei że jest mniejsze spalanie. Ja osobiście nie zauważyłem aby spalanie było mniejsze, natomiast tu raczej wchodzi w grę właśnie ten "spokojny sen" o którym już pisaliście. Narazie po wszytskich wymianch jakie dokonałem zacząłem tankować V-Power diesel i jak narazie jest OK. Może to rzeczywiście sugestia że jest to lepsze paliwo bo jak sie Schell chwali jest sprowadzane z niemiec. Tylko tak naprawdę czy my zwykli urzytkownicy możemy mieć pewność zkąd paliwo na danej staci pochodzi??
Narazie jednak pozostanę przy V-power i zobaczę co będzie dalej.

Co do oleju opałowego to rzyczę każdemu powodzenia kto chce na tym jeździć. Ponieważ pracuję w transporcie to widziałem nie raz jak się zachowują samochody do których był lany olej opałowy i potem miałem okazję widzieć wtrsyki z takiego smochodu (le fatal). Tłumaczenie przewoźników było zawsze jednakowe że jest tańszy i to się liczy. Natomiast nikt nie liczył ile wyniesie go później naprawa. Tak więc olej opałowy jest OK ale do pieca by sobie mieszkanko ogrzać.

Pzdr

To i ja cos w temacie ropki Od shella jakos szybko mi ubywa choć silnik cichszy ,drozsza ultimate tez jakby szybciej paruje-ooo ta sugestia-,pozostaje przy zwykłej ,lepiej słuzy silnikowi z pompą tym bardziej ze dziś po 3,54 na BP .ON po 2,20zł nie tankuje ,czytałem ze ma zwiększoną znacznie kwasowosc co wpływa na stan elementów gumowych i korozje metalu -podobnie jak 20% biopaliwo które nadaje sie tylko do nowoczesnych diesli :D .Koledze v.Biernikowi gratuluje następnego auta i mniemam iż wkrótce zmuszony będzie zakupić kolejne :) pozdrowionka i wesołych świąt Bozego Narodzenia 2005 :))

Ja swoje tzw trzy grosze dorzucę. Od czasu wymiany twryskiwaczy tankuje Schell V-power. Ponieważ ostatnio byłem w górach i musiałem zatankować okazało się że w pobliżu nie ma stacji Schella a mnie niechaciało się jechac 50 km aby tankować. Będąc więc na wycieczce w Zakopcu zatankowałem na BP te ich lepsze paliwo. Powiem że miałem obawy, ponieważ jak dotąd tankując V-power nie miałem problemu z wtryskami. I tu bardzo miłe zaskoczenie. Silnik pracuje równie dobrze na paliwie z BP jak i z Schella. Przekonałem się do tej stacji. Daletgo osobiście polecam jedną i drugą.

pzdr

Witam,

Cytując Ciebie Mikruss "dorzuce swoje trzy grosze"...;)
od 1,5roku mam Mondka i zawsze tankuje BP Ultimat lub V-Power'a...

Raz na trasie do Warszawy zatankowałem Verve i .... po dojechaniu do Warszawy (jakieś 300km) stałem sie oficjalnym klubowiczem Klubu Migającej Spręzynki. Padł jeden z wtrysków... Jak powiedziałem ze zatankowałem Verve to facet z ASO powiedział zeby nie takować na Orlenach bo te ich paliwa Ekodizle są z domieszkami biopaliw a to wiadomo Nam (posiadaczom TDCi) szkodzi. Od tej pory tankuje tak tak jak mowilem bp i shella ale kolejne dwa wtryski musialem wymienić (migajaca sprężynka) i został mi jeszcze ten ostatni. Szczerze powiem niewiem co tankować aby miec spokojny sen co do wtrysków. Te 280zl/rocznie nie robi mi roznicy wiec tankuje niby "lepsze" paliwo. Ale może rozwiązaniem jest dodawanie "ulepszaczy", różnych Injection Cleaner'ow do paliwa.

Tak sobie pomyslalem ze od dziś bede je stosował i zobaczymy kiedy padnie kolejny wtryskiwacz. Może to jest wlasnie sposob...



dam znac jak padnie kolejny...mam nadzieje ze bedzie to jak najpozniej....


pzdr
DJRaQ

Samna sobie sprawdzilem wszystkie V-power, ultimate itp paliwa i poza wiekszym spalanie nic a nic zero
bedac ostatnio na hamowni powiedziano mi ze robli testy kilkoma autami na roznych paliwach i nic zero efektow in plus jesli chodzi o moc ktore moznaby przypisac paliwu

moje auto najlepiej sie spisuje na zwyklym ON wydaje mi sie ze najlepiej gdy jest z Orlenowskiej stacji ale moze to tylko przyzwyczajenie poprostu zwykly ON
od jakis 4 miesiecy dolewam dodatek CASTROL TDA zrobilem to w ramach przygotowania do zimy ktora nie nadeszla z taka sila jak zeszloroczna

zam czasami kupuje ON hurtowo i rozmawiam z ludzmi ktorzy woza paliwo to wszytko idzie z prawie jednego zbiornika Shell podobno wozi cos z niemiec ale to dlatego ze ma niedaleko granicy swoja rafinierie z koleji kierowcy tych aut mowia ze potem laduja sie w polsce i jada do spowrotem wiec gdzie tu sens i logika ??

moim zdaniem lepsza jest stacja pod marketem w ktora jest tylko dodatkiem do calosci przedsiewziecia z nie chszczonym paliwem takie jak przyjezdza w cysternie od stacji renomowanej firmy gdzie ajent lekko przedzie i musi chrzcici zeby pzrezyc

pozdrowienia

ford_driver

ford_driver, z tymi stacjami pod marketem to jest przeważnie tak, że cię kuszą niską ceną, ale oszukane mają nie tyle paliwo co dystrybutory często zawyżają pomiar. W efekcie kupujesz 50l, a liczydło pokazuje 53 i płacisz w rezultacie jak za BP ultimate. Parę razy mi się zdarzyło nalać więcej niż fabryczna pojemność baku jak jeszcze jeździłem na benzynce.

sorry ale moim zdaniem moga to byc jednostkowe przypadki, kazdy dystrybutor jest legalizowany i nie beda ryzykowac opini
pozatym ilosc paliwa wlanego w litrach zalezy od temperatury sa specjalne przeliczniki i duze wachniecia
do tego pojemnosc baku jest liczona bez rury doprowadzjacej a tam tez sie cos zmiesci jak wlejes pod korek

pozdrowienia

ford_driver

załanczam skan przeprowadzonego testu czy jakos paliw oznaczanych jako "lepsze" jest naprawde lepsze i z testu wynikło ze w niektorych przypadkach moc silnika jest mniejsza niz na zwyczajnych paliwach "bez dopalaczy" pomaranczowa linia zaznaczono zwykle paliwa...
http://images20.fotosik.pl/12/ae1bc56978170852m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae1bc56978170852.html)

ford_driver, na stacjach pod marketami stajesz się zawsze ofiarą marketingu. Przyjeżdżasz bo np. robisz zakupy raz w tygodniu, albo przyjeżdżasz, bo jakaś wyprzedaż jest. Na hali kuszą cię promocje i kupujesz mnóstwo często niepotrzebnych rzeczy, a marketingowcy wymyślili, że dorzucą jeszcze do tego z pozoru tanie paliwo. Jeśli masz taką zaufaną stację przy markecie to cieszę się, że udało ci się znaleźć taką. W moim przypadku jedyne stacje jakie trzymają jako taką jakość w takich miejscach to bezobsługowe neste, ale mało z nich korzystam bo nie sprzedają LPG. Przejechałem się zarówno na stacji auchan, jak i na stacji tesco (do zbiornika LPG wchodzi na niej ponad 38 litrów do odbicia zaworu - to nie przypadek - tankowałem tam przynajmniej 3 razy jak mi się całkowicie gaz skończył, a na stacji JET 35, czasem 36). Możesz powiedzieć, że zawór różnie odbija bo różne ciśnienia mają dystrybutory, tylko, że na tych 38 litrach przeważnie przejeżdża się mniej kilometrów niż na 36 z JET'a. No i w ten sposób gaz wychodzi mi dużo droższy a nie tańszy.

ciezko mi powiedziec jak wyglada sprawa z autogazem czy z LPG

wiem ze rope kupuja taka sama jak inni z tych samych zbiornikow i to wszystko
tansze jest to dlatego ze zarabiaja na tym niewiele

co do LPG to nie pamietam dokladnie ale jego sklad jest jakos tam unormowany natomoast wszytko co spzredaje sie jako autogaz itp moze w sobie nawet wode zawierac

pozdrowienia

ford_driver

Ponieważ jakoś nie mam zaufania do Orlenu, Statoila czy też innych stacji więc na nich nie tabkuję. Pozostanę przy tych dwóch o których pisałem czyli BP oraz Schell.

mikruss

ford_driver, na tej stacji TESCO jest napisane LPG, a przy kasach i na dystrybutorach jest dumnie brzmiąca informacja, że dla tej stacji paliwa produkuje ORLEN S.A. Tylko jakoś paliwo bezpośrednio z ORLEN S.A. się dużo lepiej spisuje. :-)

Ja ostatnio tankuje gaz tylko na orlenie i jestem mega zadowolony :) a co dostacji przymarketowych to u nas w Carefure pisął kiedyś tez ,ze maja paliwa z orlenu co ni jak się miało do cystern Krak-gazu i gren gazu co tam podjeżdzały.

a dawno Orlenu nie zalewałem ale teraz już nie chce ani BP ani statoil jak coś to shell ewentualnie oczywiście dopuki się coś nie popsuje gaz na orlenie 1.81 a na bliskiej 1.79 a shell to juz1.89

IIechu,
jesli chodzi o LPG na Neste to maja gaz na stacji na trasie Grota Roweckiego w strone Dworca Zachodniego, na stacji już po stronie Zoliborza.

Nie pytaj mnie o cene bo niemam pojecia, tankuje dizla...;) a po gaz tam zawsze jest dluuga kolejka...

pzdr
DJRaq

Wiem o tym gazie. Tylko, że na tej stacji neste ten gaz ma pan Gienio. W Polsce przepisy zakazują tankowanie gazu osobom bez przeszkolenia.

załanczam skan przeprowadzonego testu czy jakos paliw oznaczanych jako "lepsze"
Artykuł sponsorowany... artykuł sponsorowany...

Ja jak mówiłem... w D... mam moc większą o 2 KM. Leję VP bo to ropa a SIUWAX :fcp27

Witam Panów. Tak czytam wasze wypowiedzi i bardzo się cieszę że nie muszę tankować w Polsce hehehe. Tu gdzie mieszkam dziwna sprawa paliwo Shell czy BP jest tańsze od różnych stacji które widziałem co nie które pierwszy raz w życiu. Chociaż paliwo tu jest naprawde dobre. No ale cóż ludziom też żyje się inaczej więc pewnie nie muszą kombinować jak nasi właściciele stacji. Ostatnio jak byłem w Polsce też miałem dylemat co tankować. Wybór padł na BP Ultimate. Autko zachowywało się OK. Szczerze mówiąc czy on spali mniej czy więcej nie zbytnio mnie to interesuje. Ważne że jest ono troszkę lepszej jakości i jak pisze Shell "zawiera środek czyszczący wtryskiwacze i cały układ zasilania paliwem".

Pozdrawiam i życzę jak najmniej kłopotów z Autkami.

Wczoraj jak byłem na shellu i gość tankował ON do busa to zapytał czym się różni ten super diezel od V - pover na co pan sprzedawca powiedział ,ze ten super dizel to zwykła polska ropa a V-power przyjeżdza z Niemiec

ja tankowalem poczatkowo tylko BP ULtimate, ale teraz tylko Orlen Verva bo wydaje mi sie, ze srednie spalanie mi spadlo troche (przynajmniej tak mi pokazuje komp)

jezdze duzo po calej Polsce i wg mnie nie jest wazne co tankujemy, ale gdzie :)

nie jest wazne co tankujemy, ale gdzie

Hehe Corleone to zalej olejem opałowym heheh z jakiejś renomowanej stacji :fcp2
To był oczywiście żart. Co tankujemy też jest ważne.

nie jest wazne co tankujemy, ale gdzie

Hehe Corleone to zalej olejem opałowym heheh z jakiejś renomowanej stacji :fcp2
To był oczywiście żart. Co tankujemy też jest ważne.

moze niezrozumiale napisalem :)

chodzilo mi o to, ze nie ma znaczenia czy V-Power, czy Verva, czy Ultimate, ale na jakiej stacji... ostatnio zatankowalem V-Power gdzies na Shellu w Skierniewicach i wtrysk mi szalal, auto samo gaslo... co prawda mam jeden do wymiany, bo lekki przeciek jest, ale po zatankowaniu Vervy nie dzieje sie wlasciwie nic, chyba ze mocno depne na gaz...

hodzilo mi o to, ze nie ma znaczenia czy V-Power, czy Verva, czy Ultimate, ale na jakiej stacji... ostatnio zatankowalem V-Power gdzies na Shellu w Skierniewicach i wtrysk mi szalal, auto samo gaslo... co prawda mam jeden do wymiany, bo lekki przeciek jest, ale po zatankowaniu Vervy nie dzieje sie wlasciwie nic, chyba ze mocno depne na gaz...

Taaaa... a moja sąsiadka ma ratlerka co zagryzł rotweilera

Pindolenie. Pojedynczy przypadek zawsze się trafi... i to V-pover czy nie V-pover będzie.
To tak jak z alkoholem... trzeba by do fabryki jeździć by być na 99% pewnym.

nie jest wazne co tankujemy, ale gdzie

Hehe Corleone to zalej olejem opałowym heheh z jakiejś renomowanej stacji :fcp2
To był oczywiście żart. Co tankujemy też jest ważne.

moze niezrozumiale napisalem :)

chodzilo mi o to, ze nie ma znaczenia czy V-Power, czy Verva, czy Ultimate, ale na jakiej stacji... ostatnio zatankowalem V-Power gdzies na Shellu w Skierniewicach i wtrysk mi szalal, auto samo gaslo... co prawda mam jeden do wymiany, bo lekki przeciek jest, ale po zatankowaniu Vervy nie dzieje sie wlasciwie nic, chyba ze mocno depne na gaz...

Zalezy na ktorej Shell w Skierniewicach, jedna jest o tak zlej renomie ze nikomu nie polecam na niej tankowac :)

[ Dodano: 2005-11-04, 07:58 ]
acha co do V-power nie zauwazylem zalet wiec dalej tankuje normalny olej napedowy na Shellu
V-Power ma od razu dodatek, który zapobiega zamarzaniu. Taka jest zasadnicza różnica między tymi dwoma. Jak przeliczyłem Vpower a DieselExtra na SHELLu to DieselExtra+dodatek i wychodzi to samo co lać Vpower.

Diesel Ultimate z BP sprawdzone (po 4 miesiącach zalewania tylko tym paliwem). Wylane paliwo z filtra było tak czyściutkie, że gdyby nie zapach to ktoś mógłby pomylić z jakąś oranżadą :)

to a pewnie trafilem wlasnie na ta stacje :))

z FV wynika, ze to bylo "IRANOIL" Stacja Partnerska Shell.....

Wczoraj jak byłem na shellu i gość tankował ON do busa to zapytał czym się różni ten super diezel od V - pover na co pan sprzedawca powiedział ,ze ten super dizel to zwykła polska ropa a V-power przyjeżdza z Niemiec

hahaha nasza ropa i niemiecka hahahaha....
nie ma takiej, Panowie. Jest tylko ropka z Federacji Rosyjskiej, tudzież z Możejek. Obie są takie same.

Zalałem tym niby Super Shellem i wygląda to tak klekot niesamowity spalanie na kompie wzrosło o około litr. Zostaje jednak przy BP Ultimate pali mi mniej chodzi znacznie ciszej i tak jakoś miękko. Chyba poprostu każdy jest trochę inny i lubi co innego.

Nie wierzylem, że na paliwie V-power, itd będzie lepiej jeździć.
niestety jeździ auto lepiej.
Niestety-bo paliwo droższe.
Nie mniej jednak ma lepsze przyspieszenie przy nizszych obrotach (mnie się przydaje to w miescie, gdzie 2 bieg to za mało, a 3 bieg za dużo).
Na pewno ciszej chodzi , a wręcz bym powiedział, że w przedziale do 80 km/h silnika nie słychać.

Do niedawna lalem zwykły ON na różnych stacjach (ale tylko firmowe Orlen, Shell, BP) i silnik pracował nie rowno.
Teraz - na pewno lepiej.
Pozdrawiam
miro

nie wiem jak wy to slyszycie no ale ...
kiedys slyszalem o tym jak robia te v powery i tak dalej. czyli wiadro uzdatniacza do cysterny i bylo juz v , czy jakies tam ultimy, supery. ktos napisal: jak wiadrem mozna ulepszyc paliwo ??? ano teraz z mojego doswiadczenia. swego czasu sam dolewalem uzdatniacze do paliwa,ale okretowego:). i na 10 ton paliwa ciezkiego dolewalem litr uzdatniacza .chemia straszna , rece piekly :). paliwo ciezkie to w zasadzie pozostalosci po produkcji diesla dla aut. poprostu odpady. a uzdatniacz mial polepszyc jakos paliwa, polepszyc spalanie . mysle ze te wszystkie v powery to poprostu te same paliwa co normal on, tylko ze z uzdatniaczami. nie wyobrazam sobie dwoch lini produkcyjnych diesla : normal i super , bo rafineria to nie jest maly koszt , a juz dwie to raczej ogromny.a technologia w zasadzie jedna :)
wnioski to mozna sobie wyciagnac samemu. ja widze to tak :)
czystosc paliwa raczej ta sama,wiec placicie tylko za ten litr uzdatniacza w dziesieciu tonach paliwa. wychodzi na to ze uzdatniacz jest strasznie drogi.
takie moje rozmyslania :)

w grudniu bylem zaczipowac saaba 9-5 w vtechu. pytalem przy okazji o paliwo. Rozmawialem z niskim panem w brodce, jak sie pozniej okazalo jednym z szefow. Chyba pan Piotr sie zwal. W kazdym razie stwierdzil ze moze i to paliwo V, czy ulimate, czy verva jest czystsze czy cos i ze faktycznie na 99+ w benzynie wyciaga sie lepsze efekty, ale w dieslu najlepiej - przynajmiej jesli chodzi o osiagi sprawdza sie chamska ropa ze stacji dla tirow. bez zadnych uzdatniaczy i innych pierdol.

co do testow na gloscnosc hmmm.. jak siedze w srodku i tak nie slysze.. ;p a w spalaniu i tak najwiecej zalezy od tego jak gleboko wciskasz gaz. a nie da sie wyjezdzic 2 bakow tych samych warunkach i takim samym stylem. przynajmniej ja nie umiem..

pzdr