Zobacz pełną wersję : [Mondeo MK4] Rysy na lakierze - jak usunąć?


Basia
19-12-2009, 18:28
Witam jak w temacie co zrobić by usunąć takie rysy?
głupia gałąź mi tak zarysowała że zdarła mi lakier aż do podkładu szerokość rysy ok.2 mm czy jest na to jakiś złoty środek próbowałem kredki oraz pasty koloryzującej ale to po myciu wychodzi z powrotem, czy może oddać do polakierowania całe drzwi, a może jakieś inne sugestie.
Pozdrawiam.

tlopuc
19-12-2009, 18:48
Takie uszkodzenie to tylko do lakierowania.

Basia
19-12-2009, 20:12
Serwis czy jakiś dobry lakiernik gdzie jechać z tym.
Będę w serwisie w środę zapytam ile taka zabawa kosztuje albo podam jako szkodę u mojego ubezpieczyciela z AC sobie ściągną.
Co wyjdzie taniej i oczywiście lepiej jak myślicie serwis czy polisa.
dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.

Pastoo
19-12-2009, 21:18
Nie wiadomo, jakie masz zniżki, ale wd. mnie jeśli już malować, to za własną kasę.

Basia
19-12-2009, 21:31
Tak te myślałem ale poczekam jeszcze na inne podpowiedzi rysa i tak nie zniknie sama tylko trzeba coś z nią zrobic.
Dzięki i Pozdrawiam.

brystol
20-12-2009, 11:44
zobacz tutaj:
http://www.s-plus.pl/

naprawiają punktowo bez konieczności lakierowania dużych powierzchni drzwi. Zabawa nie jest tania ale nikt ci później nie powie że miałeś dzwona w którym pół drzwi ci urwało.
Szukaj w zakładce - usługi - smart repair.

Basia
20-12-2009, 17:51
zobacz tutaj:
http://www.s-plus.pl/

naprawiają punktowo bez konieczności lakierowania dużych powierzchni drzwi. Zabawa nie jest tania ale nikt ci później nie powie że miałeś dzwona w którym pół drzwi ci urwało.
Szukaj w zakładce - usługi - smart repair.
Przejrzałem tą stronkę, no to fajnie że jest coś takiego, ciekawe jak sobie liczą, tylko to mniej istotne, bardziej ważne jest to, że jest ich tylko kilka, najbliższy jaki jest to Tarnowskie góry ale trudno zadzwonie najpierw do nich zobaczę jak się liczą, możliwe że się na to zdecyduje bo nie widzę powodu malować całych drzwi, przez dwie rysy.
Zobaczę jak się uporają z wgnieceniem na masce od kamienia odchodzi od tego duża rysa.
Dzęki za ten link, s-plus wydaje się być profesjonalistą w takich sprawach odezwę się jak to zrobię.
Pozdrawiam.

tlopuc
20-12-2009, 19:07
Ciekawe jaka jest technologia takiej naprawy? Malują punktowo a potem polerują?

Basia
21-12-2009, 10:15
No ja tego nie wiem ale jak będę u nich to sprawdzę o ile mnie wpuszczą na halę możliwe że to ich tajemnica i nikt tego nie widzi co robią postaram się temu przyjrzeć i opiszę jak to robią.
Pozdrawiam.

krulinio
21-12-2009, 11:28
No ja tego nie wiem ale jak będę u nich to sprawdzę o ile mnie wpuszczą na halę możliwe że to ich tajemnica i nikt tego nie widzi co robią postaram się temu przyjrzeć i opiszę jak to robią.
Pozdrawiam.

Cóż, zapewne robią zaprawkę, suszą i polerują. Można to też zrobić samemu - farbę i utwardzacz można kupić w salonie forda, a potem przepolerować pastą. Ja tak zrobłem i nic nie widać - ryska jednak była mała.

Basia
21-12-2009, 12:22
Witam nie wiem jak to robią ale z tego co wyczytałem nic nie widać a ty piszesz że jak robiłeś samemu coś tam widać więc zaryzykuję jedną ryską i dam im do zrobienia jeśli się okarze że nic nie widać dam im resztę do zrobienia.
Pozdrawiam.

Rallygan
21-12-2009, 12:57
Wszystko zalezy od rysy. Nie widzac jej nie wypowiem sie ze 100% pewnoscia, natomiast normalnie robi sie delikatna zapraweczke, najpierw baza, potem bezbarwnym. Pozniej matowi sie delikatnie (wyrownujac rownoczesnie) bardzo drobnym papierem lub innymi tego typu gadzetami do matowienie lakieru (3M mial takie specjalne papierki w ksztalcie sloneczka nakladane na gumowy bloczek). Potem polerujemy delikatnie najpierw troszke grubsza pasta, a pozniej bardzo drobna.

Sprawa wymaga jednak dobrego oka i zdolnosci manualnych oraz cierpliwosci, kto bedzie chcial zrobic szybko, na bank strzeli sobie kuku.

karex
21-12-2009, 13:09
Daj znać jaka cena. Jestem ciekawy i zrób proszę zdjęcie tego co Ci wycenią. Zapytam się kuzyna z ciekawości ile on by za to wziął i czy wogóle by się podjął. Ale dopiero po nowym roku i muszę mieć fotki rysy.

Basia
21-12-2009, 13:56
Witam zdjęcia zaraz wrzucę tylko je zrobię idę je pstryknąć a potem wrzucę jak będzie skończone.

kristof70
21-12-2009, 14:32
Też jestem ciekawy ile to kosztuje. W poprzednim aucie odpryski malowałem u lakiernika, ale wtedy malowane były całe elementy.

Basia
21-12-2009, 15:21
Mam te zdjęcia postaram się je wrzucić wszystkie :oops:
1 i 4 to drzwi pasażera 2 i 3 maska właśnie na niej jest wgniecenie, widać je bardzo, próbowałem to wszystko zatrzeć pastą koloryzującą, lecz i tak widać no może trochę mniej niż na początku ale widać chciałem wsiąść tempo ale trochę się boje żeby nie przetrzeć tego lakieru, i dla tego postanowiłem pojechać do tego warsztatu.
pozdrawiam.Baśka.g:okulary
Mam nadzieję że dobre te zdjęcia.

krulinio
21-12-2009, 18:29
Witam nie wiem jak to robią ale z tego co wyczytałem nic nie widać a ty piszesz że jak robiłeś samemu coś tam widać więc zaryzykuję jedną ryską i dam im do zrobienia jeśli się okarze że nic nie widać dam im resztę do zrobienia.
Pozdrawiam.

Nic nie widać, tylko, że ryska którą malowałem była relatywnie mała - o to mi chodziło.

karex
21-12-2009, 20:03
Basia zrób proszę którąś ale z przyłożonym palcem obok rysy lub monetą. I wrzuć może fotki na inny serwer, albo puść mi na maila kspt (at) wp.pl to ja je wkleję do Twojego posta w większym rozmiarze.

Basia
21-12-2009, 21:26
Witaj Karol niestety ni dam rady teraz zrobić dokładniejszych zdjęć bo dzisiaj za godzinkę ruszam z rodzinką do Polski do naszego drugiego domku ale nie zapomnę przesłać ci tych zdjęć.
Pozdrawiam.

Alecki
28-12-2009, 13:04
ciekawe jak sobie liczą, tylko to mniej istotne,
U mnie za rysy na powierzchni 10x10cm zaśpiewali 199zł.
Rysy wypełniają jakimś pigmentem, a na to idzie lakier bezbarwny. Po kilka dniach, jak pigment się utwardzi, bezbarwny ścierają lub polerują.
Pan z warsztatu powierzał, że jak robili na czerwonym to po rysach nie zostało śladu, ale każdy kolor muszą ocenić osobiście.

Pozdrawiajka,
Alek

danielr
28-12-2009, 20:39
A ja bym taka ryske zostawil w spokoju az do np. sprzedazy. Korodowac nie powinno a samochod to rzecz uzytkowa a nie oltarz ;)

Basia
03-01-2010, 13:10
Witam nie udało mi się usunąć tych rys ale może jak będę następnym razem w Polsce to zrobię to, nie starczyło czasu tyle spraw do załatwienia że dnia brakuje.
Potem wrzucę te fotki zrobiłem zdjęcia i są teraz widoczne te rysy, jeszcze tylko parę przeróbek i je wkleję.
Pozdrawiam.

Basia
23-06-2010, 20:34
znalazłem mój stary temat o rysach otóż mam teraz większy problem bo mało tego że drzwi są bardziej porysowane to jeszcze mam wgniecenie na rancie drzwi nie mówiąc już o lusterku potrzaskanym jak mi radzicie czy warto to sobie ściągnąć z polisy jeśli tak to czy oni mi zabierają coś ze zniżki mojej , bo sprawcy nie ma ulotnił się i ku zdziwieniu nikt tego incydentu nie widział.
zrobiłem dużo zdjęć postaram się je wkleić.
A jeszcze jedno jeśli już to gdzie robić te drzwi w serwisie czy w ,,S plus" ja wiem że serwis daje gwarancję ale ci drudzy też doradźcie mi co mam robić z tym fantem.
Mam nadzieję że nie zaśmieciłem swojego posta za bardzo i mi to wybaczycie jak coś nie tak zrobiłem.

tomunios
24-06-2010, 21:55
Ja też dorobiłem się tajemniczym sposobem dwóch rys na drzwiach... Ewidentny wandalizm... Komuś się nie spodobał mój mondzio :(
Ja wybieram się do s-plus a następnym tygodniu. Jak będę znał szczegóły to się odezwę.

Basia
25-06-2010, 21:23
dodam parę zdjęć myślę że te są bardziej widoczne jak poprzednie.

leszcz
29-06-2010, 07:55
Ja też dorobiłem się tajemniczym sposobem dwóch rys na drzwiach... Ewidentny wandalizm... Komuś się nie spodobał mój mondzio :(
Ja wybieram się do s-plus a następnym tygodniu. Jak będę znał szczegóły to się odezwę.

Tak odezwij się będę śledził temat. Jak mozesz spytaj się czy robią zderzaki . Właśnie ktoś oparł się autem o mojego mondzio i troszkę wybrzuszył mi się zderzaczek ale nic nie pękło tylko powstał bardzo mały garbik i kilka rys poszło

stan65
13-08-2010, 13:16
Czy jest dobry środek na małe ryski? lakier Panther Black.:surprise:

ptrcz
05-01-2011, 14:36
Ja miałem kilka rysek na aucie kilka małych większych i dużych. Znalazłem w warszawie akademię lakieru firma zajmuje się regeneracją lakieru usuwaniem rys itp. polecili mi dobrą pastę polerską i małe rysy zeszły średnie są prawie nie widoczne a z dużymi jak wiadomo nic nie wyszło. Ale na duże rysy chcę spróbować ten sposób z zaprawką kupię w serwisie farbę i lakier bez barwny i będę próbował ten sposób.

for(d)fan
06-01-2011, 20:11
Ja miałem kilka rysek na aucie kilka małych większych i dużych. Znalazłem w warszawie akademię lakieru firma zajmuje się regeneracją lakieru usuwaniem rys itp. polecili mi dobrą pastę polerską i małe rysy zeszły średnie są prawie nie widoczne a z dużymi jak wiadomo nic nie wyszło. Ale na duże rysy chcę spróbować ten sposób z zaprawką kupię w serwisie farbę i lakier bez barwny i będę próbował ten sposób.

Zapewne mowisz o pascie polerskiej marki K2, ja rowniez ja polecam cudow nie czyni ale potrafi naprawde sporo... :)

Co do sposobu z zaprawka rowniez polecam- mozna osiagnac efekty bliskie idealu.
Najwazniejsze zeby nie uzywac pedzla ktory jest z lakierem od forda. Zamiast niego proponuje wykalaczke. Najtrudniejszy jest etap nakladania farby bezbarwnej i latwo jest wtedy zniweczyc caly wczesniejszy trud. Wykalaczka jest juz trudniej operowac bo nie wypelniamy ubytku a kladziemy nowa rowna warstwe ale i tak przy odrobinie cierpliwosci wychodzi to 100x lepiej niz z uzyciem pedzla(unikamy charakterystycznych dla niego smug i faldek).
Oczywiscie przed rozpoczeciem pracy nalezy odtluscic ryse a po zaschnieciu lakieru bezbarwnego mozna jeszcze uzyc pasty polerskiej.
Zreszta samodzielnie mozna usuwac nie tylko rysy.
Jesli w jakims miejscu mamy nieeleganckie przetarcie mozna sprobowac cieniutko rozprowadzic lakier po danym obszarze a nastepnie-kiedy lakier zacznie juz wiazac-przetrzec miejsce pasta K2. Nowy lakier wypelni mikroubytki i bedzie ok...

Pisze o tym bo czesto kiedy widzimy ryse na naszym nowym samochodzie robi nam sie slabo i pod wplywem emocji od razu chcemy biec do lakiernika.
Naprawde patrzac na to jakie efekty mozna osiagnac z lakierem od forda i pasta polerska nie ma sie czym denerwowac.
Sam kilka lat temu kiedy ktos zrobil mi ryse na calej dlugosci samochodu malowalem dwa elementy. Teraz zapewne bym sie na to nie zdecydowal.
Likwidowalem juz otarcie na zderzaku wielkosci ok 1,5x1,5cm i kiedy po pewnym czasie chcialem sprawdzic jak sie trzyma zaprawka nie moglem dojsc ktora to byla strona. :D
Dodam ze zdolnosci techniczno-manualne sa u mnie raczej ponizej sredniej ;)
Tak wiec nie bojcie sie i probujcie sami- zaczynajcie od mniejszych rys, mniej widocznych miejsc krok po kroczku powolutku...
Panuje bledne przekonanie ze to bardzo trudne i latwo oszpecic sobie auto ale prawda jest taka ze najtrudniej jest sie przelamac do tego pierwszego razu...


Pozdrawiam ;)

ptrcz
07-01-2011, 17:18
Zapewne mowisz o pascie polerskiej marki K2, ja rowniez ja polecam cudow nie czyni ale potrafi naprawde sporo... :)


No właśnie nie K2 z tego co się dowiedziałem k2 jest do lakierów na bazie ołowiu czyli takich z przed 2003r. nowe lakiery są na bazie wody i k2 nie dużo daje. Ta pasta polerska o jakiej piszę jest do lakierów wodnych poradziła sobie z lakierami jakimi k2 nie dało sobie rady. Nazwę później podam ale muszę zejść do auta bo tam ją mam.

Dzięki za opis metody za zaprawkę na pewno wykorzystam, tylko ciekawe ile za taki lakier w fordzie sobie życzą ?

for(d)fan
07-01-2011, 20:35
No właśnie nie K2 z tego co się dowiedziałem k2 jest do lakierów na bazie ołowiu czyli takich z przed 2003r. nowe lakiery są na bazie wody i k2 nie dużo daje. Ta pasta polerska o jakiej piszę jest do lakierów wodnych poradziła sobie z lakierami jakimi k2 nie dało sobie rady. Nazwę później podam ale muszę zejść do auta bo tam ją mam.

Dzięki za opis metody za zaprawkę na pewno wykorzystam, tylko ciekawe ile za taki lakier w fordzie sobie życzą ?

Ja płaciłem podobnie jak w tym (http://www.ford-esklep.pl/index.php?products=product&prod_id=1263&cat_id=1274) sklepie internetowym czyli około 40 złotych.
Trzeba mieć przy sobie dowód rejestracyjny, bo sprzedawca musi sprawdzić kod naszego lakieru po nr vin.

Z tą pastą to coś pokręciłem, za dużo się naczytałem o K2 w internecie i ciągle chodzi mi po głowie... :)
Chyba udało mi się znaleźć w internecie identyczna jak moja (patrząc po opakowaniu):
http://www.autokosmetyki.pl/farecla_g3_paste_compound_szybkie_polerowanie_wyso ki_polysk_250g,p1056.html?sid=9d8a750048dab1fa93c4 37cefe1ad9e2
czyli jest to Farcela G3(tak na 99% porównać nie mogę bo moja pasta leży obecnie w piwnicy).
Widziałem ja w akcji u lakiernika i wywarła na mnie na tyle dobre wrażenie, że kiedy zobaczyłem tą samą tubkę w sklepie długo się nie wahałem... ;)
Najlepiej używać ją na mokrym lakierze...

Ps. Nie zdziwię się jak się okaże że obydwoje mamy taka samą pastę. :D
Napisz kiedyś przy okazji jak się nazywa twoja może jest lepsza... ;)

Pozdrawiam ;)

Detailer
09-01-2011, 20:41
W temacie usuwania rys i polerowania lakieru pomocny może się okazać poradnik o polerowaniu lakieru (http://www.detailer.pl/blog/2010/12/polerowanie-maszynowe-z-uzyciem-polerki-obrotowej/).