marcineczek222
03-01-2010, 18:22
Witam. Zaczęły mi stukac łaczniki:( i mam pytanie jakiej firmy najlepiej kupic? oryginaly niestety sa dosc drogie ale moze sa jakies zamienniki dobrej jakosci? prosze o porady
Zobacz pełną wersję : [Escort 1995-2001] Jakie kupić łączniki stabilizatorow? marcineczek222 03-01-2010, 18:22 Witam. Zaczęły mi stukac łaczniki:( i mam pytanie jakiej firmy najlepiej kupic? oryginaly niestety sa dosc drogie ale moze sa jakies zamienniki dobrej jakosci? prosze o porady zsberg 03-01-2010, 19:28 Omijaj szerokim łukiem produkty Mototechniki czy Harta, tak popularne na allegro. Nie kupuj tez tych tzw wzmacnianych, które mają zamiast tej plastikowej zaślepki metalową blaszkę-to tylko taki chwyt marketingowy. Czołówka producentów elementów zawieszenia to TRW, Febi Blinstain oraz Lemforder. Idz do sklepu i niech zrobią Ci oferte tych producentów i weź to co najtańsze - na pewno bedziesz zadowolony. Ja przerabiałem te badziewie z allegro i sprawdziła się zasada: "jestem zbyt biedny, by ciągle dokładac". Koszt cześci na allegro+przesyłka, no a po miesiącu wizyta w sklepie i znowu zakup ;/ Szkoda kasy na przesadnio tanie pseudo częsci. corneliusab 03-01-2010, 19:38 Kup Lemfordera albo Moog´a. Pozdrawiam black_time 03-01-2010, 21:03 Potwierdzam Moog i Lemforder są ok w rozsądnej cenie. -waldi- 04-01-2010, 00:16 Kup Lemfordera, ściąg osłony gumowe, dołóż smaru i sprawdź czy pierścienie dociskowe odpowiednio ją ściskają bo inaczej posypia się za 10tyś km bartstep 04-01-2010, 12:10 A ja sie nie zgadzam z opinia kolegi, ktory odradza te wzmacniane z elementem metalowym zamiast polietylenowego. Stosowalem takie wlasnie laczniki w trzech samochodach i pomimo uplywu 3-4 lat nadal jezdza (!!!) i nic nie stuka. Kiedys do Focusa kupilem motorcrafty, strasznie drogie i niestety ale na naszych drogach okazaly sie nietrwale. zsberg 04-01-2010, 18:34 Kolego, to jak wytłumaczysz ze czołowi producenci robią zaślepki z plastiku, a "chińszyzna" jest wzmacniana? Nie tyle odradzam, co sugeruje sie wystrzegac takich bo opisy mają fajne i z tego co widze to "najlepsza jakość w najnizszej cenie ;D" Magik123 04-01-2010, 19:02 Nie ma tanio i dobrze, albo tanio i ch... albo drogo i dobrze. Jak ktos sie jeszcze nie przekonał, to proponuje sobie pouzywac troche zamiennikow. Patt MelodyZ 04-01-2010, 19:14 Jak można stwierdzić, czy na pewno są padnięte łączniki ?? Da się z tym jeździć, czy lepiej nie ryzykować, bo coś jeszcze się rozsypie ? Dziękuję ;) tomiscorpio 04-01-2010, 19:17 ja 2 razy zakladalem oryginaly po 250zl za sztuke , wytrzymaly tyle samo co zamienniki najtansze. najdluzsze jakie mialem to adler , rekordowo wytrzymaly , prawie 2 lata wymiana umnie przynajmniej jest prosta wmiare. A kupujac tam lacznik za 20zl niczym nie ryzykuje. Potrzyma 10 tys trudno , potrzyma duzej to dobrze. zalezy jaka roznica w cenie pomiedzy najtanszym 15-20 zl a febi , niby na alelgro sa po niecale 70zl lacznik puka najwiecej jak sie jedzie na nierownosciach na skreconych kolach , wtedy slychac takie stukotanie. Jezdzic to jeszcze z rok mozesz , tyle ze stukac bedzie :D Albo z kanalu go tam poszarpac gora dol , jak juz bedzie wywalony to tez stuka zsberg 04-01-2010, 20:38 W sklepie gdzie pracuje to do mondeo mamy 7 referencji łączników od 15zł do 120zł za sztuke, przy czym właśnie taki febi jest świetną alternatywą, bo w połowie skali. Drożej jest bez sensu dawać, bo na polskich drogach to nic długo nie wytrzyma. A oryginał to nie zawsze znaczy najlepszy-czesto jest to markowy produkt sygnowany logiem forda w duzo wyzszej cenie. Oto przykłady: 1. świece żarowe w pudełku forda robi beru. Beru jest w tym przypadku 10zł droższe od oryginału. 2. termostaty wahlera do forda (oczywiście nie wszystkie) mają napis "motorcraft". I dla przykładu do mondziaka wahler kosztuje 80zł a oryginał 105zł i są to identyczne produkty. 3. Świece iskrowe dla forda robi NGK. 4. olej dla forda robi castrol, przy czym oryginalny olej jest nieco tańszy od odpowiednika firmy castrol :) 5. tansze, lecz dobre egr-y mają czesto zeszlifowane logo forda i są o wiele tansze a tez oryginały Ford, zresztą jak kazdy inny producent zleca wykonywanie podzespołow innym firmom bo tak jest taniej i wygodniej. Magik123 04-01-2010, 22:30 Czemu niektorzy sadza ze jesli np NGK robi swiece pod swoja nazwa do wielu marek i np pod logim Forda do Forda to jest to ten sam wyrob? Np NGK robiac dla Forda ma pewne normy z tym zwiazane, czyli np lepszy materiał, inna obrobka itd, robiac pod swoim logiem, materiał juz jest inny, inna obrobka itd. I to wąłsnie sie tyczy oryginałow i zamiennikow. dlatego rowniez cena jest inna. Nie ma czegos takiego ze swiece robione przez NGK do Forda z jego logiem sa identyczne jak swiece zrobione przez NGK pod swoja nazwa rowniez przystosowane do Forda. Co do tego ze czasem oryginały sa gorsze, to sie zgodze. RicoSb 04-01-2010, 23:15 w bardzo wielu wypadkach wydaje mi się że jednak jeśli firma robi świece do określonego modelu samochodu pod swoją marką i dla producenta samochodu to raczej nie przestawia całej linii produkcyjnej by zrobić produkt zupełnie inny do tego samego samochodu. Mi się wydaje że w większości przypadków jest to tylko dobicie loga producenta samochodu i już:) to jest moje zdanie A co do zamienników - człowiek chytry traci dwa razy :( - więc nie polecam kupować łączników za 10 zł czy innych takich no name z allegro czy okazji sklepowych. A co do produkcji w chinach - tam fabryka dostaje zamówienie na części za określoną kwotę i takie produkują. Jak zamówienie będzie za 1$ to wyjdzie tanie badziewie jak zamówienie będzie za 10$ to w europie dokleją logo np Forda i będzie super :D zsberg 05-01-2010, 07:22 Weźmy świece żarową Beru i oryginalną (o tym samym oznaczeniu) - jak ktoś znajdzie jakąś różnice (oprócz ceny i opakowania) to stawiam browara ;D To samo z termostatem - klienci na wszystkie strony macają i macają i nie mogą różnicy znaleźć ;D A co do takiego NGK to produkt musi byc ten sam, ponieważ świeca robiona jest do danego modelu o danej ciepłocie tak jak oryginał. Po drugie NGK ma juz swoją renomę, a po trzecie taka popularna seria jak V-line ma czasem na sobie znaczki VW, Audi czy BMW. Juz sie zdarzyło ze sprzedaliśmy komuś 4 świece z jednego pudełka i facet przyszedł z reklamacją ze dostał jedną inną świece, ponieważ miała na sobie loga firm, a pozostałe były "zwykłe" ;D Kolega RicoSb zauważył słusznie że jak każa wyprodukowac cos za 1$ to produkują, a jak ma byc za 10$ to tez wyprodukują. Niemal wszystkie czesci sa na dalekim wschodzie produkowane, a ze na nich napisali "Made in Germany" to w dzisiejszych czasach złudne. Np taka firma Hart (popularna na allegro) jest tzw. pakowaczem. Ściągają "chińszczyznę" i znaczą ją własnym logiem. Np jezeli ktos ma kase to moze miec własne przewody firmy Sentech :) Mozna nazwac je podobnie jak np fordowskie, np "Motorrcarft" i pakowac w podobne pudełka i niemal nikt nie skapnie sie ze to podróbka (wystarczy literówka w nazwie, a przeciez wiekszosc uzytkowników to laicy), a bedzie to legalne bo przeciez nazwa jest inna, lecz łudząco podobna. http://www.sentech.pl/marka-wlasna#menu_top Darek28 05-01-2010, 11:55 zrobilem 40 tys. km w 3 lata na łaczniakch z allegro po 25 zeta,i nie narzekałem, duzo zalezy po jakich drogach sie smiga bartstep 05-01-2010, 13:15 Kolego, to jak wytłumaczysz ze czołowi producenci robią zaślepki z plastiku, a "chińszyzna" jest wzmacniana? Nie tyle odradzam, co sugeruje sie wystrzegac takich bo opisy mają fajne i z tego co widze to "najlepsza jakość w najnizszej cenie ;D" Mimo, ze mi sie nie chcialo postanowilem Ci jednak odpisac... 1. Ty teortyzujesz, odnosisz jakosc do ceny zakupu. Ja uzytkuje i moja opinia wynika nie z mrzonek, ale z doswiadczenia. 2. (a teraz tak po inzyniersku) Polietylen stosowany w laczeniach przegubowych charakteryzuje sie niskim wspolczynnikiem tarcia i nie trzeba do niego stosowac dodatkowych smarow. Ma jednak ta wade, ze jest materialem czulym na uderzenia. Jesli zastapimy element polietylenowy elementem stalowym otrzymamy wieksza odpornosc udarowa, ale niestety pomiedzy pracujace powierzchnie trzeba uzyc smaru. Takie polaczenie trzeba wiec solidnie zabezpieczyc przed wilgocia. I to tyle sekretow. Wyprzedzajac Twoje pytanie, dlaczego producenci stosuja wlasnie te polietylenowe: A. sa lzejsze B. latwiejsze w montazu (nie ma smaru), a jak pewnie zauwazyles czasy recznej pracy juz minely i wszystko robia maszyny. A skoro tak, to do wprowadzenia smaru potrzeban jest dodatkowa operacja i dodatkowa maszyna. I DODATKOWY CZAS!! C. nie trzeba ich tak dokladnie uszczelniac D. polietylem jest wytwarzany w formie wtryskowej, a wiec jest tani (jako tworzywo sztuczne). Do wyprodukowania panewki metalowej potrzeba wielu operacji. E. Kazdy producent auta jak moze w produkcji zaoszczedzic pol centa na elemencie to tak zrobi. Przy wielkoseryjnej produkcji poprostu to mu sie oplaci. Wiec odpowiedz na Twoje pytanie. Producenci samochodow nie kieruja sie Twoim dobrem, by dac Ci najlepszy produkt, tylko by dac Ci najtanszy z mozliwych dobry produkt. Pozdrawiam tomiscorpio 05-01-2010, 16:42 "Wiec odpowiedz na Twoje pytanie. Producenci samochodow nie kieruja sie Twoim dobrem, by dac Ci najlepszy produkt, tylko by dac Ci najtanszy z mozliwych dobry produkt." Dokladnie , dlatego jak widze czasami teksy , producent by o tym pomyslal to mi rece opadaja. A cena= jakosc dawno i nie prawda marianheweltowy 05-01-2010, 16:49 Ja kupowalem jedne z tanszych (nie te najtansze) i po roku nie bylo zadnego problemu. zsberg 05-01-2010, 18:55 Słuchajcie, każdy kupuje to na co go stac lub to co uwaza wg siebie za słuszne. Dlatego tez w kazdym sklepie mozna kupic kilka referencji tego samego produktu. Wy mnie tutaj zjechaliście ze popieram dobre zamienniki, wiec kupcie sobie do auta: świece iskry+przewody janmor, do tego zalejcie lotosu mineralnego, kupcie łożyska do kół po 20zł, klocki hamulcowe po 20zł kpl na przód, tarcze po 30zł/sztuka, tuleje do wahacza po 8zł,egr za 60 zł, o tanim rozrządzie nie wspominając. Ciekaw jestem kto sie z Was na taki krok by zdecydował pokonując miesiecznie 2-3 tys km??? Dlatego tez jak kupuje sie samochód od handlarza po remoncie silnika i zawieszenia to po miesiacu wszystko sie na hura sypie. Mam na codzien doczynienia z takimi przypadkami. Ja za drązki dałem po 36zł i przejechałem na nich 40tys km i jeszcze nie stukają, ale jak bym kupił takie po 15zł, to nie daje im miesiąca. tomiscorpio 05-01-2010, 22:31 hehe akurat w testach ktore przeprowadzilismy na uczelni , 2 miseczki tarcie smarowane olejem silnikowym , wyszlo ze lotos syntetyk czy tedex jest lepszy od mobila... ja kupuje to co uwazam za sensowna jakoscia do ceny , powiesz ze olej tedexa syntetyk czy lotos syntetyk jest szajs. ja mam zrobione 350 tys i caly czas smigam na oleju syntetycznym , wiec ??? a tedexa 4 litry syntetyka 5w30 kosztuje 70zl Swiece motocrafta kosztuja 21 zl platynowe , smiech na sali i sa super. Gdyby je wsadzili do kartonika janmora bys pojezdzil i stwierdzil ze syf :D Tarcze mikody sprawdzone przez wiele osob do scorpio kosztuja 50zl sztuka , tez powiesz ze syf. Ja smigam na klockach tomexa , tez powiesz ze syf , a baty na lotnisku wytrzymuja takie ze szok. Czasami cos za 20zl sie posypie szybko , tak samo sie moze cos posypac za 2000zl Dlatego kupowanie za miliony lacznikow ktore przyjma 2 mocne strzaly i juz moga sie wywalic. Za te laczniki to tez sie szarpnal 36zl , a czemu nie kupiles takich za 100zl ?? bys pojezdzil 3 razy dluzej. zsberg 06-01-2010, 07:37 Poczytaj uważnie - napisałem zeby brać te ze sredniej półki i wtedy te za 36 do takich należały. Wyraznie napisałem ze lotos mineral, a nie syntetyk! Po drugie masz pewnie takie klocki jak dawniej opony w lanosach :D - nigdy sie nie zużywają ;D Hehe. Jeździj na czym tam chcesz. Platyna 21, a zwykłe fordowskie po 11 ;], natomiast lampka do bagaznika do Focusa II 65zł, wiec zobacz jaka jest polityka cenowa. Cwaniakujesz, a tak naprawde jezdzisz na dobrych swiecach, przewodach i reszcie. Tarcze za 30, a za 50 to chyba jest róznica, co??? marekpz 06-01-2010, 08:45 No to się zaczęła jatka :) Na naszych drogach nie da się jednoznacznie określić żywotności i tyle. Lemi Febi itp ok, tylko z tym febim jest podobno problem bo to "dzieci w Mongolii" klepią już i traci pomału swój wizerunek (nie są to moje słowa tylko opinie innych, niekoniecznie znających się :) ) Co do Harta, to jest to duża hurtownia motoryzacyjna która pod swoim brandem wypuściła dodatkowo produkty. Kupują różne produkty i wsadzają w swoje pudełka (jak to ktoś wcześniej napisał, przepakowywacz). Tak samo robi intercars (produkty 4max), tak samo robi Autopartner (maxgear) Każdy z nich broni swoich produktów no ale jednak cena coś o nich mówi. Jest kilka przykładów które jednak dają im dobrą opinię (maxgear daje np oryginalny fordowski wysprzęglik w jednej referencji, kiedyś klient zażyczył sobie najtańsze łożysko na tył do mondeo po 2000r, zamówiłem harta, otwieram pudełko z harta wyciągnąłem w oryginalnym pudełku skf łożysko skf., nawet nie chciało im się z pudełka wyciągnąć a cena o wiele niższa niż sa skf którego sami sprzedają). Przedstawiciel z Harta powiedział mi żebym nie kupował ich produktów w któreych występują łożyska. Się rozpisałem, ale chciałem tylko pokazać że nie zawsze cena znaczy jakość ale niestety według mnie są to tylko wyjątki i nie powinno się oszczędzać ale przy naszych drogach to z oryginałem można po miesiącu wrócić na wymianę. brylant5 08-01-2010, 19:24 ja wymieniłem łącznik stabilizatora w maju i już go słychać że puka, fakt że to był łącznik za 25 zł, teraz już kupie innej firmy i droższy zsberg 08-01-2010, 19:30 e tam, nie kupuj droższego, kup tanszy tak jak kolega nizej radzi ;D Część za 25zł, przychodzi do sklepu za ok 15zł. Oto wyliczenia: 25zł-22% VAT=20,5zł przeciętna marża w sklepie to 35% wiec 20,5zł-35%=15,19zł Do tego dostawca (hurtownik) tez dolicza marże i ten nieszczesny podatek ;/ A wymieniałeś gume tą co jest na ramie i przez nią przechodzi drążek stabilizatora?? tomiscorpio 09-01-2010, 10:20 e tam, nie kupuj droższego, kup tanszy tak jak kolega nizej radzi ;D Część za 25zł, przychodzi do sklepu za ok 15zł. Oto wyliczenia: 25zł-22% VAT=20,5zł przeciętna marża w sklepie to 35% wiec 20,5zł-35%=15,19zł Do tego dostawca (hurtownik) tez dolicza marże i ten nieszczesny podatek ;/ A wymieniałeś gume tą co jest na ramie i przez nią przechodzi drążek stabilizatora?? trzeba przyznac koledze racje. w granicach 40-50zl Jedynie ze ktos sam zmienia ma gdzie i umie moze sobie eksperymenty zrobic z takim najtanszym. marcineczek222 25-01-2010, 10:19 no i dzis kupilem na alllegro laczniki firmy FEBI BILSTEIN po 67 zl za sztuke plus 16 zl przesylka czyli razem 150 zl. mam nadzieje ze troche pojezdza... zsberg 25-01-2010, 19:09 Teraz to kwestia dobrego montażu i sprawdzenia innych elementów np gum na belce. Swoją drogą to za te pieniądze kupił byś spokojnie w sklepie bez czekania i miał możliwość reklamacji, a na allegro reklamacja to przymus wysyłki towaru na swój koszt. marcineczek222 25-01-2010, 19:21 gumy stabiliatory (oryginaly) wymienilem pol roku temu juz... a jesli chodzi o zakup to i tak w sobote dopiero wymienie wiec nie spieszylo mi sie z zakupem:) zsberg 25-01-2010, 19:27 Się w sobote okaże w jakim masz stanie te gumy. Możliwe ze jak łącznik/ki tłukły to luz mógł spowodować nadmierne zużycie gum stabilizatora - oby nie, bo jeszcze zdążysz kase wydać. marcineczek222 25-01-2010, 19:32 hehe no mam nadzieje ze wystarczy wymiana lacznikow. pamietam ile mialem roboty zeby wymienic te gumy i naprawde nie chce mi sie tego powtarzac znow:) zsberg 25-01-2010, 19:36 ta, te gumy niby na wierzchu a dostęp .... :/ Mnie czeka wymiana drążka kierowniczego i zapobiegawczo wymieniam tez ten drugi, bo czuje ze tez bedzie jazz ;/ brylant5 25-01-2010, 21:49 ja akurat sam wymieniałem, bez kanały da sie to spokojnie zrobić, wymieniałem też wszystkie tuleje na wahaczu, ale nie wymieniłem gum na tym drążku co są zamocowane łączniki stabilizatora ( ciężki dostęp, a sądziłem że są dobre bo nie miały żadnych luzów jak ruszałem, chyba że się mylę ) zsberg 25-01-2010, 21:57 to wymieniałeś, bo chyba nazwy sie pomieszały :) ? http://www.aps.net.pl/sklep/images/opel/044420130L.jpg suchyskb 26-01-2010, 17:15 Witam na przegladzie wyszlo mi ze musze wymienic tuleje wahaczy i tu moje pytanie jakie firmy polecacie odnośnie tulei i sworzni (mysle ze za jednym zamachem wymienie)?. Znalazlem w fordowskim sklepie internetowym taki firmy jak: Lemforder , MOOG, Ford, Tecnorot no i oczywiscie ford. ktoś miał cos wspolnego z ktoras albo moze macie jakies inne sprawdzone? szukałem na tej stronie http://ford-sklep.pl/escort-1990_1995-podwozie-zawieszenie-c-28_68.html . Dzieki z góry :D marcineczek222 26-01-2010, 18:29 Wiem jedno. NAPEWNO nie kupuj najtanszych czesci zawieszenia:) zsberg 26-01-2010, 19:32 Co by kolega nie kupił to i tak szlag trafi na tych drogach ;/ Jeżeli chodzi o marki to Lemforder , MOOG, Ford (motorcraft), Febi, Trw - czołówka producentów. Na pewno Kager, Hart i te inne "niemieckie" marki nie wytrzymają- napis "mady by germany" powstaje w czasie produkcji tam u chińczyków i nie ma nic wspólnego z niemiecką precyzją/jakością. Idź do sklepu i kup najtańsze z tych które wymieniłem, a bedziesz miał najlepszy stosunek ceny do jakości. brylant5 26-01-2010, 22:09 tej gumy na zdjęciu nie wymieniałem :D nie wydawało mi się ze jest luz na niej jakikolwiek, a pukanie ustało po wymianie łączników :) a na wahaczach wymieniłem tuleje i dolne sworznie bo gumy były poobrywane zsberg 26-01-2010, 22:23 no ta guma lubi sie wyrabiać. Zresztą gołym okiem mozna zobaczyć ze jest wyrobiona, jeżeli oczywiście jest. To nie są drogie zabawki, ale wziąć ją wymienić to trzeba mieć iście stoicki spokój. kris71 27-01-2010, 13:06 Witam,ja w pazdzierniku wymieniałem wszystkie tuleje i sworznie na oryginalne Forda,dzisiaj byłem na przeglądzie i na szarpakach żadnych zmian,a wiadomo jakie są nasze drogi,wszystkie tuleje są w porządku i nie ma co oszczędzać na zamiennikach,koszt małej to 16 PLN a dużej 32 PLN,droższe są tylko sworznie,za oryginały płaciłem 85 PLN/szt. Jeśli chodzi o łączniki to Lemforder jest dobry,takie też zakładałem. |