Zobacz pełną wersję : [Focus 2008-2011] Często włączający się wentylator chłodnicy


ford_user
05-01-2010, 23:06
Witam

Jestem od niedawna użytkownikiem forda focusa 1,6 tdci z 2009 roku (czyli silnik HDI koncernu PSA "zaadaptowany" przez forda) i zastanawia mnie czy przypadkiem układ chłodzenia lub sam silnik nie ma jakiejś wady. Samochodem jak na razie przejechałem kilka tysięcy kilometrów i zauważyłem, że wentylator chłodnicy potrafi załączyć się w czasie jazdy nawet w bardzo chłodne dni. Ostatnio włącza się też nawet przy ujemnych temperaturach na zewnątrz i mimo, że silnik nie osiąga swojej normalnej temperatury (bynajmniej według wskazań termometru na desce rozdzielczej). Dodam, ze dzieje się to przy wyłączonej klimatyzacji, z nawiewem ustawionym na nogi i szybę, więc nie chodzi tu chyba o chłodzenie wymiennika ciepła od klimy.
Czasami wentylator włącza się po przejechaniu paru kilometrów, a czasami już po kilometrze, ale np. po jeżdzie w korkach. Jednak temperatura silnika jest wówczas nadal dużo poniżej normy, wskazania w okolicach 1/4 skali. Normalnie temperatura silnika osiaga prawie połowę skali termometru. Są jednak dni, że wentylator nie włącza się wcale niezaleznie od wskazań temperatury silnika.
Dość często po zgaszeniu silnika słyszę, że wentylator chłodnicy pracuje jeszcze chwilę, a oczywiscie temperatura powietrza na zewnatrz jest w okolicach zera stopni i silnik też był raczej chłodny przed wyłączeniem. Aż sie zastanawiam co będzie w upalne letnie dni i czy wentylator się "wyrobi" o ile jest cos co ma faktycznie chłodzić. Jeździłem wczesniej fordami z dieslem i nigdy wentylator chłodnicy nie włączał mi się w zimę, poza przypadkiem pracujacej klimy. Dodam, ze w samochodzie jest fabrycznie zamontowany elektryczny podgrzewacz przepływowy przyspieszajacy nagrzewanie się kabiny w chłodne dni, ale nie wiem czy ma to jakiś z tym związek. Jest to jeszcze o tyle denerwujące, ze po załączeniu wentylatora chłodnicy wzrasta chwilowe zużycie paliwa wskazywane przez komputer (na postoju ponad 2l/h względem 0,3l/h normalnie) i auto wyraźnie też traci na mocy.
Pytałem ASO, ale oni twierdzą, że to normalne i jest to efekt pracującej automatycznie klimy, która załącza się bez mojej wiedzy gdy mam nawiew ustawiony na nogi i szybę. Coś mi się nie chce wierzyć, bo klima owszem włącza sie automatycznie, ale z nawiewem tylko na szyby i wyraźnie sygnalizuje to też kontrolka od klimy. Nie wiem, może jednak w ASO mają rację, co tłumaczyłoby wzrost zużycia paliwa i chwilowy spadek mocy. Tylko dlaczego wentylator nie pracuje wówczas cały czas i od razu od momentu włączenia nawiewu na nogi i szybę? Jak stwierdzić, że w zimę włączyła się klima jeśli nie sygnalizuje tego żadna kontrolka a szyby i tak są suche od srodka? Temperatura nawiewu tez nie ulega zmianie.
Czy ktoś potwierdza też u siebie częste włączanie sie wentylatora w tym konkretnie modelu i czym to można tłumaczyć?

Komor
05-01-2010, 23:12
Mam co prawa większy silnik ale nie wiele, wentylator jedyne kiedy mi się włącza to przy klimie. W gorące dni bez klimy nie słyszałem żeby się włączył. IMHo masz cos nie tak.

ford_user
06-01-2010, 00:08
Jak rozumiem masz silnik 1,8 tdci 115KM. Czy to jest ten sam silnik, który był montowany przed liftingiem w 2007 roku? Bo ten mój 1,6 tdci to zupełnie inny silnik niż ten 1,6tdci, który był focusach II przed liftingiem. Nie wiem w takim razie czy można porównywac ten Twój 1,8tdci z tym u mnie 1,6tdci w kwestii chłodzenia i sterowania wentylatorem chłodnicy.
Muszę jeszcze sprawdzić, czy wentylator będzie załączał sie gdy nawiew będę miał tylko na nogi lub twarz.

Komor
06-01-2010, 01:28
Tak, to ten sam blok co w fiestach z 70 lat ;)
Rózni się osprzętem :P
Ale to ten sam co w FII, coś tam tylko nadłubali z momentem, bo skacze do 300.

Porównywać nie trzeba. Nie spotkałem się z dieselem który się chłodzi jeśli jest nie do końca nagrzany :D

mizi_dr
06-01-2010, 07:28
Mnie też się wydaje że to nie jest normalne że wentylator włącza Ci się tak często. Ja w moim to długo po zakupie się zastanawiałem czy wentylator wogóle działa bo jakoś nie zauważałem zeby się włączał ale spoko jak słonko przygrzało to zadziałał :)

A odnośnie 1.6 TDCi w foce po lifcie to czy mógłbyś rozwinąć tą informację o zupełnie innym silniku bo pierwsze słyszę? Śmiem jednak twierdzić ze to ten sam silnik.

romek111
06-01-2010, 09:51
witam i to jest ten ból nowoczesnych samochodów człowiek sam nic nie zrobi nawet w serwisie nie wiedza co dolega autu. Nowoczesne diesle to porazka mialem kiedyś starą fiestę diesla samochód nie do zdarcia oprócz standartowych wymian oleju i filtrów nic mu nie dolegało.Wszystkie naprawy wykonane własnoręcznie i zadowolenie że sie samemu pogrzebalo przy samochodzie.Wracając do twojego przypadku jesli auto ma filtr czastek stałych to może dopalana jest sadza w filtrze objawia sie to pracującym czesto wentylatorze.Dzieje sie to gdy jeżdisz po miescie i filtr sie zpelnia w citroenie ktorego mialem też byl fap i trzeba było przegonić go z predkościa powyżej 60km i fitr sie wyczyscił

Komor
06-01-2010, 10:47
witam i to jest ten ból nowoczesnych samochodów człowiek sam nic nie zrobi nawet w serwisie nie wiedza co dolega autu. Nowoczesne diesle to porazka mialem kiedyś starą fiestę diesla samochód nie do zdarcia oprócz standartowych wymian oleju i filtrów nic mu nie dolegało.Wszystkie naprawy wykonane własnoręcznie i zadowolenie że sie samemu pogrzebalo przy samochodzie.Wracając do twojego przypadku jesli auto ma filtr czastek stałych to może dopalana jest sadza w filtrze objawia sie to pracującym czesto wentylatorze.Dzieje sie to gdy jeżdisz po miescie i filtr sie zpelnia w citroenie ktorego mialem też byl fap i trzeba było przegonić go z predkościa powyżej 60km i fitr sie wyczyscił

Chciałbyś coś jeszcze dodać o swojej historii motoryzacji czy może napiszesz w końcu coś na temat?

mizi_dr
06-01-2010, 10:59
Myślę że FAP/DPF nie ma tu znaczenia. Moja foka tez ma ten filtr i jak juz pisałem wczesniej nie obserwuję zeby wentylator się zbyt często włączał.

ford_user
06-01-2010, 14:33
Potwierdzam, w moim modelu jest filtr cząstek stałych, ale czy to ma wpływ na pracę wentylatora? No i dlaczego panowie z ASO nie wpomnieliby o powiązaniu wentylatora z chłodzeniem tego filtra.

Dodam jeszcze dla jasności, że mam też zwykłą manualną klimę, nie żaden tam komputronic.

Poprzedni mój ford też był z silnikiem diesla tdci, ale to była nieco starsza konstrukcja silnika, bez filtra cząstek stałych tylko z zwykłym katalizatorem. Tam nawet latem w największych korkach i upałach nie włączał się wentylator, no chyba że włączyłem klimę to wówczas wentylator pracował non stop.

Jak na razie dziękuje za Wasze wszystkie sugestie, będę sprawę obserwował i w razie czego zgłoszę sie do ASO, niech sprawdzą czy to normalne zachowanie się silnika. Jesli ktoś jeszcze ma pomysł na tą sprawę to z chęcią poczytam. A, jeszcze jedno pytanie, czy jest jakis sposób (np. za pomoca trybu serwisowego komputera pokładowego) na odczytanie rzeczywistej temperatury filtra cząstek stałych i/lub silnika?. Skoro jest to parametr, który być może steruje pracą wentylatora chłodnicy to powinno dać radę go jakos odczytać.

A odnosnie typu silnika, być może źle sie wyraziłem lub wyszła na jaw moja niewiedza. Po prostu myślałem, że przed rokiem 2007 jeszcze nie montowano do focusów II francuskich silników diesla koncernu PSA. Wczesniej, przed 2007 rokiem, widziałem tylko focusy II z silnikiem 1,6 tdci konstrukcji czysto fordowskiej, która całkowicie różni się się od konstrukcji koncernu PSA. Parametry silników są też różne mimo tej samej pojemności.

Jester
06-01-2010, 19:58
Tylko 1,8 TDCi jest konstrukcją Forda. WSZYSTKIE 1,6 i 2,0 TDCi to silniki PSA.

danww
06-01-2010, 22:28
nie wiem czy w tym ale w moim 1.4 z 2001 mamproblem z temp. non stop musałem wykręcić termostat bo czujnik pokazywal że jest gorący inie mam pomyslu co z tym zrobić

ford_user
06-01-2010, 22:42
Czyli jak rozumiem obydwa 1,6TDCi 109KM oraz 1,6TDCi 90KM to są konstrukcje PSA ? Pod maską obydwa silniki wyglądają całkowicie inaczej, mają różne osiągi i kulturę pracy. Dotychczas myślałem, że tylko ten 1,6TDCi 109KM to odpowiednik francuskiego 1,6 HDI. Czy to oznacza, że obydwa silniki były produkowane równolegle? Czy w citroenach i peugeotach również były montowane obydwa rodzaje tych silników?

Dodatkowo zauważyłem, że ten 90KM ma tylko katalizator, a ten 109KM ma dodatkowo DPF.

A wracając do dziwnie załączającego się wentylatora to jestem jednak skłonny uwierzyć, ze ma to związek z DPF, a konkretnie z wypalaniem się sadzy w filtrze. Gdzieś wyczytałem, że dzieje się to periodycznie co około 200km do 500km i właśnie w mniej więcej takich odstępach kilometrowych pojawia się u mnie to "niekontrolowane" włączanie się wentylatora. Możliwe, że faktycznie ma on za zadanie wychłodzić układ wydechowy po procesie wypalania sadzy w DPF, ale to tylko moja teoria. Zaobserwowałem dodatkowo, że po włączeniu się wentylatora chłodnicy i po zatrzymaniu silnika, gdy wentylator jeszcze pracuje to czuć przez chwilę taki specyficzny zapach mocno rozgrzanego żelaza. Wskazówka temperatury silnika oczywiście nic niepokojącego wówczas nie wskazuje.

mizi_dr
07-01-2010, 07:34
Oba silniki (a wasciwie jeden silnik) 90 i 109 to konstrukcja PSA i też miały swoje odpowiedniki w Citroenie. Różnica między jednym a drógim jest w turbinie, 109KM ma turbo ze zmienna geometrią. Co do DPFa to znajdziesz modele zarówno jednego jak i drugiego silnika z DPF jak i bez, zależy na jaki rynek były robione. Ten z DPF spełnia EURO4 a bez DPF EURO3.

Pod maską oba silniki wyglądają praktycznie jednakowo z tym ze najpierw musisz zdjąć plastikową pokrywe silnika żeby to zobaczyć (w 90KM bardzo żadko spotykana natomiast często występuje w 109KM zwłaszcza tych sprowadzonych ;)). Różnice będziesz miał w wielkośći turbiny ale też nie jakąś wielką, troszkę większa i tyle.

Jak rozpoznać auto z DPF i bez i więcej na temat tych silników poszukaj na forum bo było poruszane.

A wracając do DPF i wentylatora to rozumiem ze podnoszona jest temperatura spalin żeby wypalić DPF ale żeby włączać wentylator przy niedogrzanym silniku ???? Hmm ciekawe. Postaram sie poobserwować jak to u mnie wygląda z niekontrolowanym włąćzaniem wentylatora. Ale powiem szczerz ze auto mam od 1.5 roku i nic takiego nie zauważyłem.

ford_user
07-01-2010, 10:29
Dzięki za wyjaśnienie różnic między tymi silnikami. Może faktycznie to że w moim 109KM mam osłonę plastikową na silniku mnie zmyliło, muszę sie jeszcze dokładnie temu przyjrzeć. Tylko, że mam dwóch znajomych, którzy jeżdżą wersjami focusów II 90KM i tamte silniki zupełnie inaczej "brzmią" zarówno na wolnych obrotach jak i na wyższych i przy otwartej masce. Nie jest to chyba tylko kwestia gorszego wyciszenia (braku osłony plastikowej) lub innej turbiny. Wyraźnie słychać tam charakterystyczny klekot narastający w momencie wchodzenia silnika na obroty, czego u mnie prawie nie ma. Miałem okazję również jeździć takim focusem z silnikiem 90KM i silnik zachowuje się zdecydowanie inaczej. Ale ok, przyjmuję do wiadomości, że to obydwa silniki PSA i są bardzo podobne.

Tym moim nowym focusem jeżdżę od trzech miesięcy, czyli tylko w okresie jesienno-zimowym i załączenie sie wentylatora w dziwnych okolicznosciach (zimno na zewnątrz, silnik chłodny, klima wyłączona) nastąpiło na razie jakieś cztery razy. Po włączeniu sie wentylatora w czasie jazdy już się nie wyłączył mimo kontynuowania jazdy na odcinku paru km aż do zatrzymania się i wyłączenia silnika. Po wyłaczeniu silnika wentylator popracował jeszcze około minuty i się wyłączył. Po ponownym odpaleniu silnika wentylator już się nie załączył.

rejmont
26-01-2010, 23:51
a może przy włączonym nawiewie na szybę czołową włącza się samoczynnie klima żeby lepiej odparować szybę i tym samym może się załączyć wentylator

breakout
19-02-2010, 14:42
przy włączonym nawiewie na przednią szybę automatycznie załącza się klima a tym samym wentylator

fordowiec AC
19-02-2010, 21:45
przyczyną tego ,że wentylator sie samoczynnie włącza może być zwarcie w modele wentylatora chłodnicy ,jeżeli masz moduł FCM3.x
jest to prawie pewne. sprawdż oznaczenie na module.

danielsan51
09-10-2011, 09:31
witam,mam to samo po przejechaniu 10km zgasiłem auto i załączył się wentylator wczoraj tak samo a temp na zewnatrz ok 10stopni jazda pozamiejska ,zdarza się to bardzo często,miałem włączony nawiew na szybę ale klime wyłączyłem ,ma ktoś jakieś pomysły

kawiecDIY
09-10-2011, 09:54
Czeste wlaczanie sie wentylatora chlodnicy jest rzecza normalna we fokach z DPF-em, mnie zeszlej zimy wlaczal sie nawet przy konkretnych mrozach. Bylem w tej sprawie w paru ASO Forda ale dopiero w jednym dostalem konkretna odpowiedz ( jak sie okazalo kumpel z podstawowki tam pracuje ).
Od paru miesiecy mam wywalonego DPF-a i teraz wentylator zalacza sie jedynie kiedy jest wlaczona klima czy tez stoje w upalne dni w korkach.

Wiec jesli ktos posiada DPF-a to na jego miejscu bym sie nie martwil bo to normalna rzecz.

danielsan51
09-10-2011, 10:03
Czeste wlaczanie sie wentylatora chlodnicy jest rzecza normalna we fokach z DPF-em, mnie zeszlej zimy wlaczal sie nawet przy konkretnych mrozach. Bylem w tej sprawie w paru ASO Forda ale dopiero w jednym dostalem konkretna odpowiedz ( jak sie okazalo kumpel z podstawowki tam pracuje ).
Od paru miesiecy mam wywalonego DPF-a i teraz wentylator zalacza sie jedynie kiedy jest wlaczona klima czy tez stoje w upalne dni w korkach.

Wiec jesli ktos posiada DPF-a to na jego miejscu bym sie nie martwil bo to normalna rzecz.

dlaczego wywaliłeś dpfa?jak się teraz jezdzi ile kosztowała Cię ta usługa
?

kawiecDIY
09-10-2011, 10:12
dlaczego wywaliłeś dpfa?jak się teraz jezdzi ile kosztowała Cię ta usługa
?

Wywalilem poniewaz juz sie zapchal, jezdzi sie tak samo jak przed, chyba jedyna rzecza ktora sie zmienila to latwiej-szybciej-lzej wchodzi na zadane obroty.
Mnie to kosztowalo 1300zl, nie podnosilem mocy bo na miescie wystarcza mi tyli ile bylo :lol:

danielsan51
09-10-2011, 10:52
Wywalilem poniewaz juz sie zapchal, jezdzi sie tak samo jak przed, chyba jedyna rzecza ktora sie zmienila to latwiej-szybciej-lzej wchodzi na zadane obroty.
Mnie to kosztowalo 1300zl, nie podnosilem mocy bo na miescie wystarcza mi tyli ile bylo :lol:

jaki miales przebieg ,ja mam 106tys.auto z holandii,tak pytam na wszelki wypadek,wkurza mnie ten wentylator tez

kawiecDIY
09-10-2011, 11:13
Problemy zaczely sie chyba przy 118-120 tys a wywalilem przy 129.700km, teraz jest chyba 134tys i od chwili wywalenia DPF-a jest spokoj.

skrzypekps
15-01-2012, 21:05
heh tez jestem świeżym szczesliwym posiadaczem foczki z DPF'em jednak po serwisie na kolejne 100 tys km i potwierdzam, że z tym wentylatorem mam tak samo i w głowę zachodziłem po co on chodzi i to po wyłączeniu jak jest zimno na dworzu... dobrze, że jest to forum bo juz bym po mechanikach jeździł...

marcin19413
21-05-2013, 11:16
Witam.Mam ten sam problem z wentylatorem mam focusa 99r 1.6 benzyna+ lpg na początku miałem
problem z z temp wskazówka była na czerwonym polu wentylatory chodzły cały czas okazało się ze jest źle podłączony układ chłodzenia od gazu teraz jest ok wskazówka jest na 90 st a wentylatory dalej chodzą może nie cały czas ale chodzą raz się włączaja po przejechaniu 10 km a raz po 1 km może ktoś wie dla czego tak sie dzieje

jonson22
21-05-2013, 11:24
Podobny problem z wentylatorem jest w Fiestach MK7 tylko tu jak się włączy to kręci aż akumulator rozładuje :) ale znalazłem winowajcę a mianowicie to przekaźnik w skrzynce z bezpiecznikami pod maską. Niestety w Fiestach ta skrzynka jest słabo zabezpieczona i dostaje się tam multum brudu i syfu w czasie jazdy i przekaźnik zwiera więc trzeba go wyjąć puknąć w niego wsadzić i jest spokój na jakieś 2 miesiące dobrym rozwiązaniem jest jeszcze przetarcie jego styków papierem ściernym oraz odkurzenie całej skrzynki :) Mi się ten wiatrak potrafi załączyć tuż po odpaleniu silnika. Przekaźnik jest 70A i odpowiada tylko za ten wiatrak jak zdejmiecie obudowę to na niej jest narysowany który to, w fiescie są dwa jeden duży drugi mały i problemem jest ten duży :)

marcin19413
22-05-2013, 09:37
Dzięki za podpowiedz jeszcze dzisiaj to sprawdzę i dam znać

Fordfocus1.6tdci
19-08-2015, 14:23
Witam

Jestem od niedawna użytkownikiem forda focusa 1,6 tdci z 2009 roku (czyli silnik HDI koncernu PSA "zaadaptowany" przez forda) i zastanawia mnie czy przypadkiem układ chłodzenia lub sam silnik nie ma jakiejś wady. Samochodem jak na razie przejechałem kilka tysięcy kilometrów i zauważyłem, że wentylator chłodnicy potrafi załączyć się w czasie jazdy nawet w bardzo chłodne dni. Ostatnio włącza się też nawet przy ujemnych temperaturach na zewnątrz i mimo, że silnik nie osiąga swojej normalnej temperatury (bynajmniej według wskazań termometru na desce rozdzielczej). Dodam, ze dzieje się to przy wyłączonej klimatyzacji, z nawiewem ustawionym na nogi i szybę, więc nie chodzi tu chyba o chłodzenie wymiennika ciepła od klimy.
Czasami wentylator włącza się po przejechaniu paru kilometrów, a czasami już po kilometrze, ale np. po jeżdzie w korkach. Jednak temperatura silnika jest wówczas nadal dużo poniżej normy, wskazania w okolicach 1/4 skali. Normalnie temperatura silnika osiaga prawie połowę skali termometru. Są jednak dni, że wentylator nie włącza się wcale niezaleznie od wskazań temperatury silnika.
Dość często po zgaszeniu silnika słyszę, że wentylator chłodnicy pracuje jeszcze chwilę, a oczywiscie temperatura powietrza na zewnatrz jest w okolicach zera stopni i silnik też był raczej chłodny przed wyłączeniem. Aż sie zastanawiam co będzie w upalne letnie dni i czy wentylator się "wyrobi" o ile jest cos co ma faktycznie chłodzić. Jeździłem wczesniej fordami z dieslem i nigdy wentylator chłodnicy nie włączał mi się w zimę, poza przypadkiem pracujacej klimy. Dodam, ze w samochodzie jest fabrycznie zamontowany elektryczny podgrzewacz przepływowy przyspieszajacy nagrzewanie się kabiny w chłodne dni, ale nie wiem czy ma to jakiś z tym związek. Jest to jeszcze o tyle denerwujące, ze po załączeniu wentylatora chłodnicy wzrasta chwilowe zużycie paliwa wskazywane przez komputer (na postoju ponad 2l/h względem 0,3l/h normalnie) i auto wyraźnie też traci na mocy.
Pytałem ASO, ale oni twierdzą, że to normalne i jest to efekt pracującej automatycznie klimy, która załącza się bez mojej wiedzy gdy mam nawiew ustawiony na nogi i szybę. Coś mi się nie chce wierzyć, bo klima owszem włącza sie automatycznie, ale z nawiewem tylko na szyby i wyraźnie sygnalizuje to też kontrolka od klimy. Nie wiem, może jednak w ASO mają rację, co tłumaczyłoby wzrost zużycia paliwa i chwilowy spadek mocy. Tylko dlaczego wentylator nie pracuje wówczas cały czas i od razu od momentu włączenia nawiewu na nogi i szybę? Jak stwierdzić, że w zimę włączyła się klima jeśli nie sygnalizuje tego żadna kontrolka a szyby i tak są suche od srodka? Temperatura nawiewu tez nie ulega zmianie.
Czy ktoś potwierdza też u siebie częste włączanie sie wentylatora w tym konkretnie modelu i czym to można tłumaczyć?



Nie ma co odpowiedź prawidłowa po pięciu latach... Jednak czytając to forum nikt nie udzielił prawidłowej odpowiedzi , konkretnej i na temat. Idioci w serwisie stawiają diagnozy w zależności od pogody, nie rozumiejąc jak w oógle silnik pracuje. Żenada !! Nikt w serwisie nawet dobrze nie wie JAK NALEŻY TAKIE AUTO UŻYTKOWAĆ !!!

1. chodzi o silniki 1.6 tdci z DPF lub inne z DPF bo wentylator ma istotny wpływ na to

2.wentylator uruchamia się zawsze przy klimie jednak często niezależnie i w różnych porach i ma to właśnie związek z DPF bo wówczas auto wypala DPF i go oczyszcza .
Kiedy DPF się oczyszcza zawsze wentylator powinien działać na pełnych obrotach przy tym również zwiększa się chwilowe zużycie paliwa .
Towarzyszy również trochę inna praca silnika. Takie trochę "śrupotanie" ( w nowszych autach przy włączonej muzyce , szumu, tego można nie usłyszeć tak samo podczas jazdy. )

A teraz rzecz najważniejsza czyli obsługa takiego auta , nowszego również..

Otóż konstruktorzy nie przewidują jakiejkolwiek kontrolki czy informacji na wyświetlaczu właśnie o "uruchomieniu procedury oczyszczania filtra" tylko po to abyście nie wiedzieli co się z autem dzieje a złe użytkowanie skraca bardzo mocno żywotność i awaryjność takiego auta. O to im chyba chodzi !!

Niestety żeby auto było długo sprawne należy go trochę słuchać jego pracy etc. Przy jeździe mieszanej średnio co 300 - 500 km DPF się oczyszcza.
Wówczas chwilowe spalanie się zwiększa, auto traci trochę moc i własnie uruchamia się wentylator niezależnie czy jest -30 czy +40 stopni na zewnątrz.

Wtedy należy najlepiej jechać stałą prędkością przy obrotach 2500 tys. najlepiej na 3,4 biegu i tak sobie jechać z 7-15 minut. To oczywiście na trasie można zrobić , jednak gdy głównie jeździmy w trasie to przy większych prędkościach, można nawet nie odczuć tego "oczyszczania" i jest wszystko ok nawet nie wiemy ,że mamy filtr.
- diesle do miasta nie są ! W mieście to inna bajka, wentylator wyje , a my nie możemy rozwinąć pożądanej prędkości dlatego jedziemy normalnie i tyle, jak się zatrzymamy powinniśmy poczekać gdy wyłączy się wentylator a silnik zmieni troszkę pracę.
Dlatego dobrze raz na kilkaset kilometrów każde auto z DPF przegonić od czasu do czasu na wysokich obrotach. Dotyczy się również "dziadków "
Styl "dziadziowy" jest kompletnie nie wskazany w tego typu silnikach !

W automacie wypalanie podwyższa mu obroty jednak też lepiej użyć w tedy skwencji i ustawić na jakimś biegu i go na tych obrotach starać go trzymać .


Opisane powyżej to prawidłowa i optymalna obsługa jednak w praktyce często trudne do wykonania, dlatego te auta się psuja na potęgę przy niewłaściwej eksploatacji. Wystarczy przyjąć tylko kilka takich zasad !

Komputery w tych samochodach to zabawka i żenada. nie informują praktycznie o niczym ! Wystarczyłoby dodac komunikat "auto w trybie wypalania" ewentualnie dodać informację o obsłudze....
Koszt praktycznie żaden jednak znacząco zwiększające żywotność.

Tak samo pamiętajmy o Płynie do DPF którego należy uzupełnić raz na ok 100 tys. Też żadnej informacji tylko wyświetla się błąd silnika.

Pamiętac należy ,że :

Wyłączanie auta podczas "wypalania DPFu" życie skraca bardzo mocno turbina , egr, odma i inne duperele

PRODUCENT ŚMIESZNY JEST BO W NOWYCH AUTACH TEZ O TYM NIE INFORMUJE

A wystarczy dodać komunikat na wyświetlaczu czy kontrolka i zaoszczędziło by to kłopotów i wydatków dodatkowych...


Pozdrawiam !

Bump: Dzięki za wyjaśnienie różnic między tymi silnikami. Może faktycznie to że w moim 109KM mam osłonę plastikową na silniku mnie zmyliło, muszę sie jeszcze dokładnie temu przyjrzeć. Tylko, że mam dwóch znajomych, którzy jeżdżą wersjami focusów II 90KM i tamte silniki zupełnie inaczej "brzmią" zarówno na wolnych obrotach jak i na wyższych i przy otwartej masce. Nie jest to chyba tylko kwestia gorszego wyciszenia (braku osłony plastikowej) lub innej turbiny. Wyraźnie słychać tam charakterystyczny klekot narastający w momencie wchodzenia silnika na obroty, czego u mnie prawie nie ma. Miałem okazję również jeździć takim focusem z silnikiem 90KM i silnik zachowuje się zdecydowanie inaczej. Ale ok, przyjmuję do wiadomości, że to obydwa silniki PSA i są bardzo podobne.


:p:p:p:p:p:p:p:p:p
Tym moim nowym focusem jeżdżę od trzech miesięcy, czyli tylko w okresie jesienno-zimowym i załączenie sie wentylatora w dziwnych okolicznosciach (zimno na zewnątrz, silnik chłodny, klima wyłączona) nastąpiło na razie jakieś cztery razy. Po włączeniu sie wentylatora w czasie jazdy już się nie wyłączył mimo kontynuowania jazdy na odcinku paru km aż do zatrzymania się i wyłączenia silnika. Po wyłaczeniu silnika wentylator popracował jeszcze około minuty i się wyłączył. Po ponownym odpaleniu silnika wentylator już się nie załączył. :p:p:p:p:p:p:p:p



I o to własnie przykład nieprawidłowej eksploatacji !!! Mam pytanie , minęło trochę czasu , czy ten samochód jeszcze działa prawidłowo bez awarii ?

Bump: Problemy zaczely sie chyba przy 118-120 tys a wywalilem przy 129.700km, teraz jest chyba 134tys i od chwili wywalenia DPF-a jest spokoj.



kolejna głupota - usuwanie DPF ... Debilizm !


Własnie po 120 tys mógł się skończyć własnie płyn eloys do DPF ... i ci się zapchaał. Przy prawidłowej eksploatacji filtr jest trwały !!!

Bump: Witam.Mam ten sam problem z wentylatorem mam focusa 99r 1.6 benzyna+ lpg na początku miałem
problem z z temp wskazówka była na czerwonym polu wentylatory chodzły cały czas okazało się ze jest źle podłączony układ chłodzenia od gazu teraz jest ok wskazówka jest na 90 st a wentylatory dalej chodzą może nie cały czas ale chodzą raz się włączaja po przejechaniu 10 km a raz po 1 km może ktoś wie dla czego tak sie dzieje



To nie jest problem i pomyłka tematu Ciebie to nie dotyczy - masz stare dziadostwo 1.6 w BENZYNIE i założony jeszcze jakiś dziwny GAZ . To jest zupełnie inna konstrukcja ! Myślenie nie boli !!

Bump: Podobny problem z wentylatorem jest w Fiestach MK7 tylko tu jak się włączy to kręci aż akumulator rozładuje :) ale znalazłem winowajcę a mianowicie to przekaźnik w skrzynce z bezpiecznikami pod maską. Niestety w Fiestach ta skrzynka jest słabo zabezpieczona i dostaje się tam multum brudu i syfu w czasie jazdy i przekaźnik zwiera więc trzeba go wyjąć puknąć w niego wsadzić i jest spokój na jakieś 2 miesiące dobrym rozwiązaniem jest jeszcze przetarcie jego styków papierem ściernym oraz odkurzenie całej skrzynki :) Mi się ten wiatrak potrafi załączyć tuż po odpaleniu silnika. Przekaźnik jest 70A i odpowiada tylko za ten wiatrak jak zdejmiecie obudowę to na niej jest narysowany który to, w fiescie są dwa jeden duży drugi mały i problemem jest ten duży :)



Nieprawidłowa obsługa i tyle !!! Teraz wywód adama słodowy ...

szlagon
28-10-2015, 13:16
Mam dokładnie taki sam problem,ten sam rocznik, ten sam silnik.Byłem u elektryka podłączył pod komputer nic nie wykazało ,on też niema pojęcia co to może być.Ponoć jest to związane z ustawieniem nawiewu.W moim focusie termometr nigdy nie pokazuje więcej niż 80.

marcociarz
06-01-2016, 00:36
Witam wszystkich w Nowym 2016 roku.

Od siebie jedynie co mogę dorzucić w tym temacie, to że będąc szczęśliwym (a nie żartuję bo nim [odpukać] jestem) posiadaczem:

Model Focus 2008
Wariant Diesel 1.6 DOHC TDCI (110 KM)
VIN WF0SXXGCDS8B02049
Okres 8 Lata (124000 km)

'' z poziomem emisji spalin Etapu EURO IV i filtrem czastek stalych (DPF)''
powyższe zdanie zacytowałem z FordEtis - Podsumowanie informacji o pojeździe.

Równierz i mnie dopadła przypadłośc KAŻDEGO posiadacza filtra cząstek stałych.
I jak mówi przysłowie: Co się odwlecze to nie uciecze.

Wielokrotnie temat wałkowany na tym Forum w sprawie filtrów cząstek stałych i objawów końca ich żywotności. Własnie często włączający się wentylator chłodnicy, czasami w sytuacjach, gdy my widzimy bezsensowną przyczynę jego działania, to oznaka początku większych problemów tak jak mówi cytowane przysłowie.

Jakoś nie zauważylem aby przedmówcy słowem wspomnieli o FAP-ie (od francuskiego filtre á particules) i który wykorzystuje specjalny dodatek do paliwa obniżający temperaturę spalania sadzy – często o tym rozwiązaniu mówi się „filtry mokre”.
I własnie ten dodatek jest ''cichym'' zabójcą filtrów FAP. Jego żywotność jest ustalona przez Forda na 120 000 km, co nie oznacza że padnie np. przy 80tkm lub dopiero przy 160tkm, i jak zawsze wszystko zależy od warunków eksploatacji. FAP-y lepiej znoszą eksploatacje pojazdu w warunkach miejskich od filtrów DPF (skrót angielskiego diesel particulate filter), które pozwalają na wypalanie sadzy w filtrze bez dodatku do paliwa,
ale w warunkach miejskich mają małe szanse na zakończenie tej procedury.

Wracajac do mojego przypadku z przysłowia: Co się odwlecze to nie uciecze.

Pierwsze objawy wystąpiły tz. kiedy mnie zaniepokoiły około 115tkm, czyli krótki odcinek
ok. 15km, rano do pracy a na parkingu wentylator pracuje? i tak co 2 lub 3 dzień?
Naczytałem się o możliwości przepalenia statycznego i je przeprowadziłem ( tego nie zapomnę do końca życia - strach w oczach i gorąc bijący z pod samochodu i ludzi którzy
pytali co się dzieje a ja stałem tam bezradny przez ok. 20 minut) z wynikiem pozytywnym. Ale objawy powróciły może po tygodniu. Wreszcie autku stukneło 120tkm.

Sam robie przeglądy, więc wygenerowałem kartę przeglądu FordService w FordEtis dla przebiegu 120tkm, a tam pisze:

Dodatek filtru cząstek Diesel - Dolej EOLYS176 i zresetuj pamiec zgodnie z instrukcjami serwisowymi w TIS – 1,6/2,0 Duratorq-TDCi z poziomem emisji spalin Etapu EURO IV i filtrem czastek stalych (DPF), jesli dotyczy (LTS 23 563 4) oraz:

Filtr cząstek Diesel - Co 120 000 km - Wymienić - tylko Duratorq-TDCi spełniający normy Etapu EURO IV, jeżeli dotyczy (LTS 25 280 1)

Kupiłem i dolałem EOLYS176 i zresetowałem pamieć - weszło ok. 0,5 litra.
Ale wymienić filtr.....nowy w serwisie cena ,,kosmicznie'' przystepna, używka niepewna,
regenerowany w cenie wycięcia czyli 1200zł. Ale przy wspomnianym przegladzie stwierdziłem drugi niepokojacy objaw o którym też tutaj czytałem, czyli przybywajacego oleju w misce olejowej a to z koleji skojarzyłem z trzecim objawem - wzrost zużycia paliwa o 1,5 litra większym w porównywalnych warunkach. Trwało to około pół roku i
stwierdziłem że za dużo kasy mi ucieka i wkońcu trzeba coś zrobić. Już miałem pomysł i snułem plany gdy autko miało równiutko 121tkm wystapił czwarty i ostateczny objaw.

Tryb awaryjny

W skrócie powiem tylko tyle ....zero wszystkiego, ale po mieście jeszcze da radę jeżdzić.
Podjechałem do sprytnego diagnosty i diagnoza: filter definitywnie zapchany, czujniki blokują komputer. Sprytny ściaga weżyki z czujników i po kilkunastu przygazówkach
(czy 3000 obrotów można tak nazwać) silnik zaskakuje i kręci do oporu. Próby przepalenia
statycznego nie poleca bo spalą się nie podłączone wężyki. Sprytny diagnosta doradza mi
dwa rozwiązania. Pierwsze to jakimś cudem dojade do S8-Autostradowej Obwodnicy Wrocławia i auto nim dojade spowrotem nie przejdzie w tryb awaryjny i tam przepali się filter ale daje mi 50% szans na powodzenie. Lub drugie rozwiązanie, według niego bo sprytnego, wyciąć to dziadostwo i gwarantuje że ,,będzie Pan zadowolony'' i w niczym nie zaszkodzi autku tylko niejakim ,,zielonym spod Rospudy''. Sprytny tak mi wyjaśnił, tak mnie oświecił że odjeżdzając byłem w 100% zdecydowany na wizytę u chirurgów celem
usunięcia FAP-a. Do AOW nie dojeczałem ... zabrakło 1km i Tryb awaryjny.
Tego samego dnia umówiłem się na usunięcie. Dopytałem jeszcze chirurga (dla spokojności) jak to wyglada bo pacjent młody i ogólnie zdrowy czyli fizyczne usuniecie i wgranie nowego softu który nie obsługuje FAP-a, tak jakby wogóle nie był montowany fabrycznie. Banalne i proste. Jeden dzień bez auta i wydatek 1200zł.

Obecnie święty spokój. Wszystko wróciło do normy i zużycie paliwa i stan oleju , wentylator już się nie włącza ... istna sielanka i jestem szczęśliwy (a nie żartuję bo nim [odpukać] jestem).

lukas2306
06-01-2016, 21:44
Witam.
Ja również posiadam fokę z 2006 1.6 109 KM z DPF przejechane 210.000. Filtr wyciąłem przy 150.000 5 lat temu. Ostatnio również zauważyłem włączający się za często wentylator. Na zew. -10 a on pracuje. Silnik ma ok 70 stopni. Nie wiem w czym jest problem, bo w lecie na to nie zwracałem uwagi, myślałem że tak ma być, ale niestety nie. Dodam, że raczej również z tego powodu autko ciężko się nagrzewa. Myślałem, że to wina zaworu od układu chłodzenia (mały obieg-duży obieg) ale chłodnica jest zimna przy 70 stopniach więc zawór trzyma. Nie mam pojęcia co może być.

marcociarz
06-01-2016, 23:15
lukas2306 - Mimo wszystko trzeba się przyjrzeć termostatowi a najlepiej wymienić i wyeliminować przynajmniej jego za przyczynę
niedomagań na początek. Najprawdopodobniej zacina się po otwarciu lub otwarcie i zamknięcie trwa zbyt długo i dlatego autko zbyt długo się rozgrzewa.
Należałoby też przepłukać i przedmuchać przewody gumowe bo może coś w nich zalega zawężając światło przekroju. Ale praca wentylatora ... narazie zrób termostat.

lukas2306
07-01-2016, 17:11
Witam.
Z tym termostatem na razie się wstrzymam, tak jak pisałem post wcześniej, przy temperaturze ok 70 stopni wyjście na chłodnice jest cały czas zimne, więc raczej termostat trzyma. Problemem może być wieszający się czujnik temp. ale na zegarach (wskazówka) też by mi coś szwankowało. Może to coś z programem, który karze wypalać nie istniejący DPF i wtedy wentylator zaczyna pracę, ale myślę, że program jest OK. Spalanie mam małe ok 5L to raczej nie to. Coś się musi czasem zawieszać, bo nie jest to zawsze. Zauważyłem, że czasami przy ok 70 stopniach silnik dziwnie pracuję, ma "drgawki". Miałem to już w zeszłych latach, ale tylko jak jest zimno. Zwaliłem to na jakość paliwa, choć tankuję tylko na Shelu.
Piszę, bo może ktoś przy tym silniku ma lub miał takie objawy i coś z tym wskórał.

elbi33
01-02-2016, 12:10
Czytam właśnie ten post bo sam mam takie zachowanie w moim 1,6 z 2007r. - auto od kilku dni?! Przy zakupie dostałem info, iż mechanik "wyciął" mi softwoarowo filtr i wgrał nowy soft, który podobno zwiększa moc silnika - czy ktoś słyszła z Was o takim wycięciu filtra bo o zwiększeniu mocy to czytałem gdzieś tu na forum?
Pozdrawiam

krzys1968
01-02-2016, 12:33
Sprawdz wtyczke wentolatora moze czasem zwarcie robi

krzysHO
24-02-2017, 22:16
Witam

Jestem od niedawna użytkownikiem forda focusa 1,6 tdci z 2009 roku (czyli silnik HDI koncernu PSA "zaadaptowany" przez forda) i zastanawia mnie czy przypadkiem układ chłodzenia lub sam silnik nie ma jakiejś wady. Samochodem jak na razie przejechałem kilka tysięcy kilometrów i zauważyłem, że wentylator chłodnicy potrafi załączyć się w czasie jazdy nawet w bardzo chłodne dni. Ostatnio włącza się też nawet przy ujemnych temperaturach na zewnątrz i mimo, że silnik nie osiąga swojej normalnej temperatury (bynajmniej według wskazań termometru na desce rozdzielczej). Dodam, ze dzieje się to przy wyłączonej klimatyzacji, z nawiewem ustawionym na nogi i szybę, więc nie chodzi tu chyba o chłodzenie wymiennika ciepła od klimy.
Czasami wentylator włącza się po przejechaniu paru kilometrów, a czasami już po kilometrze, ale np. po jeżdzie w korkach. Jednak temperatura silnika jest wówczas nadal dużo poniżej normy, wskazania w okolicach 1/4 skali. Normalnie temperatura silnika osiaga prawie połowę skali termometru. Są jednak dni, że wentylator nie włącza się wcale niezaleznie od wskazań temperatury silnika.
Dość często po zgaszeniu silnika słyszę, że wentylator chłodnicy pracuje jeszcze chwilę, a oczywiscie temperatura powietrza na zewnatrz jest w okolicach zera stopni i silnik też był raczej chłodny przed wyłączeniem. Aż sie zastanawiam co będzie w upalne letnie dni i czy wentylator się "wyrobi" o ile jest cos co ma faktycznie chłodzić. Jeździłem wczesniej fordami z dieslem i nigdy wentylator chłodnicy nie włączał mi się w zimę, poza przypadkiem pracujacej klimy. Dodam, ze w samochodzie jest fabrycznie zamontowany elektryczny podgrzewacz przepływowy przyspieszajacy nagrzewanie się kabiny w chłodne dni, ale nie wiem czy ma to jakiś z tym związek. Jest to jeszcze o tyle denerwujące, ze po załączeniu wentylatora chłodnicy wzrasta chwilowe zużycie paliwa wskazywane przez komputer (na postoju ponad 2l/h względem 0,3l/h normalnie) i auto wyraźnie też traci na mocy.
Pytałem ASO, ale oni twierdzą, że to normalne i jest to efekt pracującej automatycznie klimy, która załącza się bez mojej wiedzy gdy mam nawiew ustawiony na nogi i szybę. Coś mi się nie chce wierzyć, bo klima owszem włącza sie automatycznie, ale z nawiewem tylko na szyby i wyraźnie sygnalizuje to też kontrolka od klimy. Nie wiem, może jednak w ASO mają rację, co tłumaczyłoby wzrost zużycia paliwa i chwilowy spadek mocy. Tylko dlaczego wentylator nie pracuje wówczas cały czas i od razu od momentu włączenia nawiewu na nogi i szybę? Jak stwierdzić, że w zimę włączyła się klima jeśli nie sygnalizuje tego żadna kontrolka a szyby i tak są suche od srodka? Temperatura nawiewu tez nie ulega zmianie.
Czy ktoś potwierdza też u siebie częste włączanie sie wentylatora w tym konkretnie modelu i czym to można tłumaczyć?

Mam podobny przypadek co u Ciebie, z tymże w moim autko wentylator wyłącza się od razu po wyłączeniu silnika i pracuje na 1 biegu więc ciężko go wyłapać .Mam włączony nawiew na szybę i nogi.Jaku Ciebie sprawa wygląda obecnie ? Generalnie to wyczulony jestem na uruchomienie procedury wypalania wtedy autko ma zmieniony odgłos, podwyższone obroty silnika na postoju i pracujący wentylator chłodnicy na 2 biegu.

krzysHO
26-02-2017, 07:15
Czy zawsze jest, ze podczas wypalania dpf zalacza sie wentylator na drugim biegu i pracuje jeszcze po zgaszeniu silnika?

whatthehell
10-04-2019, 23:50
Przepraszam za odkopywanie kotletów, ale mam bardzo podobny przypadek i ten temat jest najbliżej problemom jakie mają miejsce.

Otóż pacjent to 1.6tdci z 2009 roku. Auto odpala wentylator chłodnicy zaraz po odpeleniu silnika i gdy się go zgasi (nawet po 1 sekundzie) wentylator dmucha jak wściekły dość dluga chwilę. Da się go wyłaczyć wyciągając pierwszy duży przekaźnik z brzegu, w przeciwnym razie bardzo długo będzie kręcił.
Do tego po podłaczeniu do komputera na zimnym temperatura silnika jest obecnie na poziomie 16-17 stopni, co przy obecnej pogodzie u mnie jest w porzadku, leczy gdy zaczne dodawać gazu i przytrzymam go powiedzmy na 2-2.5k rpm temperatura w błyskawicznym czasie (okolo 10-15 sekund) osiąga wg komputera ponad 100 stopni, wg innego testera (małpki na obd + torque pro) temperatura potrafi dojść do 220 stopni.
Ma ktoś jakieś sugestie na taki temat?

Pozdrawiam
Krzysiek

hindus
11-04-2019, 07:26
Uszkodzony czujnik temperatury płynu chłodniczego?

stello
12-04-2019, 21:10
Jeśli macie włączoną klime to wentylator pracuje cały czas.
wyłącz klime i wentylator stanie w chłodniejsze dni .przynajmniej tak jest w moim 1.8tdci