Zobacz pełną wersję : Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
Przygotowałem małe story z demontażu i czyszczenia kolektora ssącego. Pacjent przeżył i ma się dobrze, zaś efekt jest zaskakujący!
Ale wszystko po kolei.
Objawy
Silnik podczas porannego uruchamiania dymił na niebiesko nawet przez parę sekund. Po dłuższym postoju puszczał niebieskiego bąka. Auto miało moc do 3.500 obrotów. Potem silnik już się nie wkręcał i auto nie ciągnęło. Było to czuć zwłaszcza przy długich podjazdach i próbie przyśpieszania.
Tak wygląda przedmiot operacji
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/01.jpg
Widok na przód silnika Forda Mondeo 2003 po liftingu, ze wskazaniem na kolektor.
Zaznaczyłem elementy do których trzeba się dobrać:
CZERWONE - to śruby do odkręcenia,
ŻÓŁTE - to śruby demontuję pomocniczo,
ZIELONE - czujniki do odpięcia,
NIEBIESKIE - rurki podciśnienia do zdemontowania
Przy ściąganiu rurki podciśnienia z zaworu EGR, należy ją delikatnie popchać od dołu płaskim śrubokrętem.
Zespół rurek podciśnienia na elektrozaworze sterującym zaworem EGR należy zsunąć w całości z niego (bez odłączania).
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/02.jpg
Wyszczególnione elementy na których przeprowadzam operację
Jest mały problem z odpięciem czujnika położenia wałka rozrządu.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/03.jpg
Na górnym planie widać czujnik położenia wałka rozrządu, a poniżej elektrozawór sterowania zaworem EGR.
Na zdjęciu widać ząb zaczepu który trzeba nacisnąć aby od odpiąć wtyczkę z czujnika.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/04.jpg
Widok odpiętej wtyczki czujnika położenia wałka rozrządu.
Dobrym rozwiązaniem jest użycie płaskiego śrubokręta i zaczepienie go w taki sposób, aby dało się pociągnąć za ząbek. Odpięcie występuje w łatwy sposób. Może być konieczność zagięcia końcówki śrubokręta (lub rozklepanego cienkiego pręcika) pod kątem 90 stopni.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/05.jpg
Płaska końcówka śrubokręta idealnie zaczepia się za ząbek.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/06.jpg
Po zaczepieniu wtyk łatwo się wysuwa. Trzeba mu tylko pomóc palcami.
Do odkręcania kolektora i przy okazji wspornika elektrozaworu potrzebny będzie klucz nasadowy 13 z przedłużką - użycie grzechotki dodatkowo ułatwia sprawę.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/07.jpg
Klucz nasadowy 13 z przedłużką + grzechotka.
Odkręcać kolektor można bez obaw. Śruby mocujące są na stałe osadzone w kolektorze i nie wypadają. Nie ma też żadnych podkładek.
Po odkręceniu kolektora ukazuje się obraz rozpaczy!
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/08.jpg
Pierwsze spojrzenie na kolektor
Bliższe spojrzenie na problem i pomiary ile tego się nazbierało.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/09.jpg
Powinno być 19mm szerokości...
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/10.jpg
... wyszło 14mm.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/11.jpg
...a miejscami nawet 12mm
Z racji tego, że doloty w głowicy są przedłużeniem kolektora dolotowego też wymagają pokazania i można spodziewać się tam identycznego stany jak w kolektorze.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/12.jpg
Kanały dolotowe - stan identyczny jak kolektor
Przystępujemy do czyszczenia.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/13.jpg
Trzeba przygotować się na nieczystą walkę.
Po założeniu grubych rękawiczek plaski śrubokręt poszedł w ruch! Czyszczenie rozpocząłem od skrobania kolektora. Ustawienie go w pozycji pionowej (wlot powietrza znajduje się na dole) ułatwia wypadanie "glutów".
Po wstępnym oskrobaniu, w ruch idzie WD40 który rozmiękcza i wypłukuje nagar. Nie ma co żałować i lać obficie.
Papierowe, grube ręczniki kuchenne świetnie nadają się do czyszczenia. Wpychasz je ciasno przez okno kanału czwartego cylindra i przepychasz śrubokrętem przez całą długość kolektora, aż do wlotu. Na koniec dobrze użyć rozpuszczalnika do końcowego umycia i odtłuszczenia kolektora wewnątrz no i z zewnątrz (bo pewnie i tak jest cały upaprany).
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/14.jpg
Masakra w kolektorze !!!
Po blisko dwóch godzinach, zużyciu niemal całego WD40 i blisko 1L rozpuszczalnika widać efekty walki z nagarem w kolektorze.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/20.jpg
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/16.jpg
Efekt czyszczenia satysfakcjonujący
Nadszedł czas na kanały w głowicy.
Tu czyszczenie sprowadzało się jedynie do wyskrobania nagaru śrubokrętem i wytarcie nasączoną szmatą. Palcem trzeba sprawdzić w głębi czy czuć już goły metal. Psikanie czy wlewanie jakichkolwiek płynów czyszcząco myjących (WD40, nitro itp.) niezalecane ze względu na możliwość dostania się ich do cylindra a nie wiadomo co by było dalej.
Pod wylot trzeba sobie coś podłożyć bo cały nagar upapra pompę i rozrusznik.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/15.jpg
Chirurgiczna dokładność wskazana przy czyszczeniu kanałów w głowicy.
Po zakończonym czyszczeniu. Naprawdę jestem dumny
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/17.jpg
Umyty kolektor.
Czyszczenie głowicy także zakończone pełnym sukcesem.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/18.jpg
Czyściutkie kanały dolotowe. Teraz silnik będzie miał jak oddychać - świeci się jak fabryka.
Dla dociekliwych zamieszczam ilustracje z dokumentacji technicznej z informacją o momencie do dokręcania kolektora dolotowego i zaworu EGR.
http://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/rys_01.jpghttp://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/rys_02.jpghttp://mondeo.diagnostyka.nysa.pl/_forum/mondeo_kolektor/rys_03.jpg
Podsumowanie
Cała operacja czyszczenia jest prosta. Wymaga jednak sporo czasu (za pierwszym razem pewnie 2 - 3 godziny) i pewnego zaplecza aby było gdzie syfić :diabelek:
Trzeba sobie zapewnić sporo środków czyszczących aby doprowadzić wszystko do czystości. Samemu też można się mocno pobrudzić a jak już dojdzie do kontaktu z ubraniem to bardzo trudno jet to wyprać (sprawdzone osobiście :? ).
Wrażenia po uruchomieniu.
Silnik po pierwszym odpaleniu może chwilę kopcić delikatnie, ale ten efekt ustaje szybko. Innych spektakularnych efektów po odpaleniu nie ma. Przy kolejnych jest już dobrze. Nawet po długich postojach, żadnego tyrpania silnikiem i falowania obrotów. Robienie nawet ostrej przygazówki na postoju nie powoduje spektakularnej czarnej chmury, lecz małego, bladego bączka na początku - czyli dokładnie tak, jak to mówi fabryka.
Wrażenia z jazdy - bezcenne g:D
Spokojna jazda właściwie nie odkrywa żadnych rewelacji.
Ale za to ciągnięcie i wkręcanie na wysokie obroty jest wspaniałe! Silnik ciągnie jak oszalały w całym zakresie, niemal do 5.000 obrotów. Czuć to na drodze - po prostu szatan :619:
Podsumowanie
Zgromadzenie nagaru w takim stopniu jak zaprezentowane, w znaczący sposób wpływa na pracę silnika, zwłaszcza na wysokich obrotach. Utrudnia dynamiczne przyśpieszanie w całym zakresie obrotów.
Dodatkowo, nagar nasączony olejem powoduje puszczanie błękitnych bąków lub wręcz dymienie w kolorze siwo-niebieskim, zwłaszcza przy porannym rozruchu. Nie ma też szarpania i pływania obrotów przy rozruchu.
Po prostu same plusy :D
Śmiało polecam wykonanie takiej operacji przed podjęciem innych napraw, kiedy nie wiadomo o co chodzi z silnikiem.
Dla osób które chcą przeprowadzić czyszczenie kolektora w egzemplarzach przedliftowych proponuję przejść do postu kolegi dede opisującego czyszczenie kolektora w modelu przedliftowym 2001-2003 (http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1677590&postcount=123).
KONIEC :wink:
Linki:
Ciekawostka -Problem osadu w kolektorach silników FSI (http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=72935)
Kontynuacja - cz 3
Jak na razie opis bardzo dobry. Spodziewam sie, że efekty będą również zaskakująco pozytywne. Być może syf w dolocie to powód wielu niepokojących objawów w naszych TDCI. Np. jasny dym na zimnym silniku. Obstawiam również tzw. szarpanie przy jeździe ze stałą prędkością w okolicach 2000 obr./min.
No i jak efekty pracy? ...bardzo jestem ciekaw. Jest jakaś odczuwalna poprawa?
tomiscorpio 21-01-2010, 21:12 No i jak efekty pracy? ...bardzo jestem ciekaw. Jest jakaś odczuwalna poprawa?
czytales podsumowanie??
na czym ten samochód jezdził:lol: że miał taki syf .Niedawno zmieniałem mały termostat i zrzuciłem kolektor ssący mówie przy okazji wyczyszcze, byłem przygotowany w rozpusczalniki i inne pierdoły, a tu zonk czysciutko aż miło szkoda że zdjec nie zrobiłem bo sam byłem w szoku myslałem że bedzie syf a tu miłe rozczarowanie.Może to że jezdze tylko na paliwie statoila ,od momentu jak wszedł gold diesel to tylko nanim.pozd
Paliwo nie ma żadnego znaczenia (chyba, że samo z siebie powoduje duże kopcenie). Znaczenie ma odpowietrzenie skrzyni korbowej i separacja par oleju w filtrze odmy. Dodatkowo mogła puszczać turbawka na stronę zimną. Dostała się sadza z EGR i poszło szybko :| Zwłaszcza jak się jeździ na krótkich dystansach w mieście.
Tu >> http://fordtransit.org/forum/viewtopic.php?f=5&t=54578 można zobaczyć ten sam silnika i ten sam kolektor w Transicie.
http://i527.photobucket.com/albums/cc360/winterheating/Picture18-10-09014.jpg
Witam !
Właśnie po 3 godzinnej walce z kolektorem (oczywiście zgodnie z tą świetną instrukcją) wróciłem z jazdy po czyszczeniu. U mnie nagaru było tyle, że wypełniłem słoik 250 ml. tym syfem. Autko teraz dopiero perzyśpiesza i w końcu nie dymi, a wielu chciało się popisać i zdjagnozować problem. ;-)
Mam Mondeo dopiero od roku i w końcu zacząłem o niego sam dbać, bo przez dotychczasowe 150 tys. km to chyba nikt w niektóre miejsca nigdy nie zaglądał.
Przepis na czyszczenie podany świetnie - wielkie dzięki!!
Pozdrawiam !
Piotr.
Świetny opis! Robiłem latem zeszłego roku tę samą operację. Polecam jeszcze przy tej samej okazji wyczyszczenie EGR z nalotów sadzy oraz na końcu przemycie czujnika masy powietrza (z odłączeniem aku na kilka minut). Wyraźnie można było odczuć równiejszą pracę i lepszą dynamikę. Na wiosnę ściągnę kolektor, by zobaczyć co się przez ten czas nazbierało ;)
sebapl01 02-03-2010, 09:20 Powiem tyle,że pomysł i cała fotorelacja mi się bardzo podoba. Dzięki Pablo_X :)
Dziś z ciekawości wyczyściłem tylko sam EGR i efekt jest co najmniej zaskakujący. Autko zwyczajnie wyrywa mi się spod buta :D
Aż się boję pomyśleć co będzie jak wyczyszczę jeszcze kolektor dolotowy i przepływomierz.
Autko ciągnie w całym zakresie obrotów jak wściekłe(nawet od 1500 obr.) a do tego zniknął efekt bujania obrotów w zakresie ok.1900-2000obr. Podejrzewam, że wyczyszczenie kolektora poprawi jeszcze zachowanie na wyższych obrotach i może nieco elastyczność (sam jestem ciekaw).
U mnie syfu było podobnie jak u Pablo_X więc i efekt zauważalny.
Pomysł z zastosowaniem WD40 jest wyśmienity-wyczyściło zaworek EGR i przesmarowało za jednym razem.
Witam
a tak się dopytam tylko :) Czy w Escorcie jest podobnie jak w Mondeo ?? i czy też mogę przeprowadzić taką operację ??
Pozdrawiam
sebapl01 02-03-2010, 17:41 Nie wiem jak jest w Escorcie z dostępem do kolektora dolotowego, ale jeśli masz EGR, to z pewnością warto tam zajrzeć i przeczyścić go razem z kolektorem
Pawcio25 02-03-2010, 18:46 a jak w focusie TDCI (115KM) 2003 rok....i gdzie znajduje się zawór EGR???tez mam problem z mocą...
a jak w focusie TDCI (115KM) 2003 rok....i gdzie znajduje się zawór EGR???
Zawór jest na samym wierzchu,.. na stałe z kolektorem. Żeby go wyjąć wystarczy wymontować silnik ;)
A jak to wygląda w modelu przed liftingiem dokładnie chodzi mi o 2002 rok,bo u mnie tego zaworu nie ma tak na wierzchu jak u kolegi na zdjeciach i jeszcze mam pytanko czy idzie tam później pod kolektor jakas uszczelka?
my mamy zwór egr pod turbiną troszke w bok i jest o wiele więcej roboty ze sciągnięciem zaworu egr
Pablo_X - jak u Ciebie z porannym biało-niebieskim dymkiem?? U mnie zniknął tylko przy pierwszym odpaleniu po czyszczeniu. Aktualnie to zjawisko powróciło. Auto przestało tak bardzo szarpać na jałowym i dymić na niebiesko (po chwili pracy na jałowym łapał czkawkę i podkapcał). Teraz niebieski dym widzę w lusterku bocznym jak zaczynam jechać po dłuższej pracy silnika na postoju / ew wystarczy przegazówka.
Poniżej fotki jak to wszystko wyglądało:
1) Doloty w głowicy
http://img535.imageshack.us/img535/6003/img8960z.jpg
2) Kolektor dolotowy
http://img641.imageshack.us/img641/3876/img8966.jpg
3) Nagar wyskrobany z samego EGR
http://img411.imageshack.us/img411/9812/img8969.jpg
Dodatkowo zdjąłem i wyczyściłem gumowy łącznik w rurze pomiędzy turbo, a intercooler'em, ponieważ był wilgotny na łączeniu.
http://img27.imageshack.us/img27/4075/83793478.jpg
Ogólnie boję się że to wina nieszczelnego TURBO :(
Także wykonałem u siebie operacje czyszczenia i pierwsze wrażenia są świetne.
Mam jednak kilka uwag. W swoim mondeo (2004, TDCI 130 KM) przy ściąganiu kolektora przeszkadzają przewody paliwowe. Utrudniają one jego wyjęcie - ale problem nie jest nie do przeskoczenia.
Kolejna różnica to śruby przy kolektorze - u mnie były w romiarze 10, a nie 13. Warto przy tym dodać, że przyda sie przedłużana nasadka, gdyż nie ma za wiele miejsca tam. Kwestia odkręcenia samego zaworu ERG bez kolektora wydaje mi się niemożliwa. Czyli oznacza to nie tylko, że aby wyjąć ERG trzeba odkręcić kolektor, ale także to, że najpierw odkręcamy kolektor, potem ERG, a dopiero potem wyjmujemy kolektor.
Sporej siły wymaga odkręcenie dwóch śrub od rury doprowadzającej spaliny do ERG (jedna jest trudnodostępna).
Jeżeli chodzi o czas, to nie wiem jak autorowi zajęło to 2-3 godziny. Ja spędziłem łącznie 10 godzin. Najwięcej czasu zajmuje czyszczenie (około 8.5-9 godzin). Przygotujcie się także na walkę z brudem. Mi jedna z rękawiczek pękła i nie zauważyłem tego w porę i teraz nie mogę doczyścić dokładnie rąk.
Pablo_X - jak u Ciebie z porannym biało-niebieskim dymkiem??W każdym Mondeo gdzie było widać mokry nagar takie czyszczenie przynosi pozytywny skutek. Czasami byłem zaskoczony, że osadu było niewiele, zwłaszcza w autach z elektrycznym zaworem EGR.
Patrząc na twój przypadek (i kilka podobnych), uważam, że ten typ tak ma. Niektóre jednostki (czytaj egzemplarze), wybitnie ciągną olej choć nie ubywa go w większym tempie.
http://xpablo.wrzuta.pl/sr/d/0L7KCBGodxC/ojej_z_odmy_w_turbo
Zazwyczaj tak to wygląda na turbinie.
Turbosprężarkę zostawił bym na koniec, choć w twoim przypadku kopcenie na niebiesko podczas jazdy może wskazywać na kończące się turbo. Zwłaszcza, gdy nasila się po dodaniu gazu.
Częściej jednak przyczyny upatrywałbym w niewystarczającej separacji par oleju z odpowietrzenia skrzyni korbowej i komory zaworowej.
Co można zrobić?
Nigdzie nie spotkałem się z rozwiązaniem problemu filtra odmy.
No forum poruszyłem ten temat ale... zainteresowanie słabe :(
Ja rozwiązał bym to na dwa sposoby.
1. Zmodyfikował rurkę na bagnet montując od niej odejście do dolotu. Po drodze założył separator.
2. Zmodyfikował przewód łączący komorę zaworową z dolotem i tam zastosował filtr. W trym przypadku ze względu na brak miejsca, filtr musiał by podlegać okresowej wymianie lub czyszczeniu tak jak np. BMW320d, 330d.
http://img291.imageshack.us/img291/2243/odma.jpg
Filtr odmy w BMW 320d & 330d.
Temat odmy w przypadku BMW nie jest błahy a w przypadku Mondeo nie istnieje.
Nie wiem co gorsze. Problemy z filtrem odmy czy problemy z nagarem :?:
W swoim mondeo (2004, TDCI 130 KM) przy ściąganiu kolektora przeszkadzają przewody paliwowe. Utrudniają one jego wyjęcie - ale problem nie jest nie do przeskoczenia.To prawda. Niektóre wersje, nawet 90KM i 150KM mają przewody paliwowe biegnące nad kolektorem. Taki układ można spotkać w autach nawet z 2003r.
http://bispid.pl/_fora/mondeo_kolektor/01.jpg
Silnik z układem paliwowym w wersji 1 (tak to nazwijmy).
Tutaj wersja z zaworem EGR sterowanym podciśnieniowo.
http://xpablo.wrzuta.pl/sr/f/35Dhh3BnAiQ/silnik_2.jpg
Silnik z układem paliwowym wersji 2.
Tutaj już wersja z zaworem EGR sterowanym elektrycznie.
Zawór EGR spokojnie daje się odkręcić od kolektora. Kluczyk nasadowy z przedłużką wystarcza. Sam kolektor wyjmuje się trochę ciężko ale daje się wysunąć w prawą stronę. Bardzo śruby przeszkadzają od kolektora hacząc o kanały w głowicy.
Jeżeli chodzi o czas, to nie wiem jak autorowi zajęło to 2-3 godziny. Ja spędziłem łącznie 10 godzin.Czary... Hehe
Za pierwszym razem gdy podejmowałem się tego zadania zajęło mi to 4 godziny... w dwie osoby.
Teraz sam, z czyszczeniem kolektora i zaworu EGR, mieszczę się w 4-5 godzinach. Wiadomo - praktyka czyni... itd. :619:
Co do rozmiaru śrub to zgodzę się z uwagami. Są inne niż podałem i zapomniałem poprawić jak powstawał tekst.
Ja posiadam jeszcze inną wersję - obrazowo mówiąc połączenie rozwiązań z jednego i drugiego zdjęcia.
Co do czasów, to fakt, że praktyka czyni mistrza, ale nie 2-3 godzinki. Lepiej podać komuś te 6-8 godzin by przygotował sobie dzień, niż utknął w połowie prac (-:
Napisz proszę coś więcej o filtrze odmy. W sensie nie ma go w Mondeo czy jak?
Jeszcze jedno pytanie - czy podczas czyszczenia wymieniasz uszczelki na nowe? Jeżeli tak, to dlaczego?
Edit:
Oto obiecane zdjęcia mojego silnika:
http://img717.imageshack.us/img717/6071/mondeotdci2004silnik800.jpg (http://img87.imageshack.us/img87/7986/mondeotdci2004silnik.jpg)
sebapl01 20-04-2010, 10:55 Ciekawa sprawa, bo mam wersje silnika z 12/2005 czyli po ostatnim liftingu i sterowanie mojego EGR jest podciśnieniowe!!?? Myślałem, że elektroniczne sterowanie cec***e silniki najnowsze, a tu zdziwienie.
Swoją drogą, to najchętniej bym go całkiem wywalił, ale szkoda mi matki natury ;)
Zrobiłem 600 km od momentu czyszczenia kolektora. Gdy zaraz po czyszczeniu przejechałem się, zauważyłem różnice jest, ale stwierdziłem, że to autosugestia, a nie rzeczywiste odczucie.
Niedawno pojawiło się możliwość sprawdzenia w praktyce - trasa. Po pierwsze autko faktycznie zaczyną ciągnąć lepiej z niższych obrotów i daje rady do wyższych - aczkolwiek chciałbym, by ciągnął jeszcze ciut wyżej.
Różnica jest naprawdę spora i odczuwalna. Wyprzedzanie powoduje uśmiech na twarzy. W sumie autko zachowuje się jak po chipie - nagle przybywa mocy i momentu (z naciskiem na ten drugi). No i jeszcze jedna ciekawostka - spadło spalanie o około 0.5 - 0.7 litra na 100 km.
Zastanawiam mnie jeden fakt - czy ktoś próbował sprawdzić w jaki stanie jest intercooler? Bo gdzies kiedyś czytałem, że intercooler może być także używany do chłodzenia układu recyrkulacji spalin. Nie wiem jak jest w Mondeo, ale jak tak, to intecooler powinien wyglądać podobnie jak kolektor - mam rację?
jackoba1 29-04-2010, 15:10 raczej nie , intercooler powinien byc czysty, rura od recyrkulacji spalin wchodzi bezposrednio w EGR , w intercoolerze bedzie co najwyzej troche oleju wpuszczonego przez odme na turbine.
Moje pytanie wynika z kilku powodów.
1. Pamiętam, że jak miałem pękniętą rurę idącą od intercooler do ERG, to sypała ona ogromną ilością syfu.
2. Gdy wymieniałem powyższą rurę, to była ona mocno brudna.
Z powyższych dwóch faktów wynika, że jednak nie krąży tam czyste powietrze (nawet gotów jestem pokusić się o stwierdzenie, że nie jest to nawet lekko zanieczyszczone). A skoro tak, to jest szansa by intercooler był zawalony. Intercooler ma za zadanie schładzać powietrze - dzięki temu jego gęstość wzrasta. A jak intercooler jest brudny, to jego sprawność jest znacząco niższa. Oczywiście nie ma co liczyć na spektakularną różnicę (w przypadku gdybym miał rację i byłby on brudny), ale znowu może to być jakiś drobny procent, który zadziała in plus.
W intercoolerze raczej nie ma czego szukać, nawet jeśli jest wilgotyny w środku.
Poszukaj postów na temat odmy. Jest ot podstawowa przyczyna występowania problemów z EGR-em.
Hmmm, poczytałem, ale tak naprawdę wszędzie szczątkowe informacje i zero konkretnej całości.
Naczytałem sie o filtrach odmy, ale nie wiem czy coś takiego jest w Mondeo - rozumiem, że nie, ale mogę się mylić.
Widziałem natomiast, że wypowiadasz się często w temacie odmy. Może jesteś w stanie zebrać całość w kupę i spłodzić jakiś tekst od A do Z na ten temat. Czyli co jak gdzie, co czyścić, co przeglądać, objawy i skutki?
Oczywiście można próbować to zebrać samemu w całość, ale przyznam, że przesiedziałem chyba z 3h i niby wiem więcej, a nie mogę tego poskładać, bo mam ogromną ilość całej układanki.
Witam.
Małe pytanko. Czy pod kolektorem jest uszczelka? Czy da się ją zdemontować bez uszkodzenia? Ewentualnie ile kosztowałaby nowa? tak pi razy drzwi
sebapl01 10-05-2010, 15:39 Witam.
Małe pytanko. Czy pod kolektorem jest uszczelka? Czy da się ją zdemontować bez uszkodzenia? Ewentualnie ile kosztowałaby nowa? tak pi razy drzwi
Jest 8 małych uszczelek gumowych pomiędzy głowicą i kolektorem.
Raczej małe jest prawdopodobieństwo ich uszkodzenia podczas demontażu.
Tutaj masz linka do takich uszczelek w pierwszym lepszym sklepie
http://ford.sklep.pl/pl,product,321462,uszczelka,kolektora,sscego,ford, duratorq.html
Jak widzisz specjalnie drogie nie są - potrzebne jest 8 sztuk. Uszkodzić je przy ściąganiu kolektora trudno.
http://xpablo.wrzuta.pl/sr/d/7DhPDALiRBK/uszczelki_kolektora.jpg (http://xpablo.wrzuta.pl/sr/f/7DhPDALiRBK/uszczelki_kolektora.jpg)
Po lewej uszczelka która ma 6 lat. Po prawej uszczelka 4-ro letnia.
mam pytanie czy czyszcąc kanał dolotowy w głowicy z nagaru jest duże prawdopodobieństwo że coś z tego syfu wpadnie mi do środka i tego nie wyciągnę...?
sebapl01 13-05-2010, 20:50 Jeśli nie będziesz chciał czyścić głowicy zbyt głęboko, to raczej unikniesz tego zanieczyszczenia. Oskrob tylko śrubokrętem delikatnie tuż przy samym wlocie a reszty już nie ruszaj.
Kup w sklepie ściereczki z mikrofiby. Wydatek niewielki a skuteczność doskonała.
Najpierw powycierasz to co się da (i oskrobiesz jeśli będzie trzeba), a potem nasączysz ścierkę WD40 i będziesz z użyciem palca czyścił w głębi.
Byle byś nie wlał nic do cylindra to wszystko będzie dobrze :wink:
Ja grzebałem palcem naprawdę głęboko.
Pablo_X - ponawiam swoją prośbę. Czy możesz napisać coś więcej na temat ODMY w przypadku Mondeo? Czy jest jakiś filtr lub miejsce związane z odmą, które należy czyścić?
Pablo_X - ponawiam swoją prośbę. Czy możesz napisać coś więcej na temat ODMY w przypadku Mondeo?Mogę, ale na razie cierpię na brak czasu aby opracować tekst. Zdjęcia już mam ale potrzebuję trochę czasu na potwierdzenie moich doświadczeń w praktyce tzn. trzeba kilometrów trochę zrobić :D
Obiecuję - napiszę coś konkretnego :619:
To może najpierw teoria, a potem obserwacje? Potwierdzenie doświadczeń można potem dopisać.
Ładnie proszę (-:
Pablo jakieś wieści związane z tematem odmy?
Robi się powoli. Dziś zrobiłem dalsze zdjęcia :p Odniosłem pewne sukcesy g:D
Hehehe, tak tak, kuś kuś. Wiedz tylko, że jak nie będzie mega efektu, to będziemy bezlitośni. Na szczęście za temat o kolektorze i ERG masz ode mnie 5+.
Pablo jakieś wieści związane z tematem odmy? Gotowe :!!::!!::!!:g:Dg:Dg:D
Na lekturę o odmie i likwidacji przedostawania się oleju do dolotu zapraszam tutaj:
Odma – mit, czy przekleństwo w TDCI {opis} (http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=101855)
Trochę się napracowałem ku chwale ojczyzny :)
wyczyściłem egr i kolektor , było tego ze 300ml
rezultat : auto jakby dostało drugie płuco -rewelacja ciągnie już od 1000 obrotów
wcześniej nie domykał mi sie egr i kopcił i nie miał mocy od 1000-2000.
usprawniłem tylko czyszczenie dolotu w głowicy i użyłem odkurzacza (zamiast palca) z przerobioną giętką końcówką na 10mm która głęboko wchodzi i nie ma obaw że coś wpadnie do środka w zawory.
ps. faktycznie czyszczenie tego "masła " to tragedia
pablo_X dzieki za fotoreportaż - bardzo się przydał
Koledzy, poczytałem posty, ale nie znalazłem odpowiedzi, jak wyglądałaby sprawa czyszczenia kolektora w moim aucie, ja mam silnik 2.0 TDDI?
Proces czyszczenia taki sam, tylko podzespoły umieszczone inaczej
http://xpablo.wrzuta.pl/sr/f/561bkMl0e8w/tddi
Kolektor zwrócony w przeciwną stronę i zawór EGR za silnikiem.
Fordziak 12-06-2010, 17:50 Ja się dziś z nudów zabrałem za czyszczenie kolektora,po rozkręceniu szok.Zawór egr miesiąc temu czyszczony wygląda jak puszka ze smołą.Skąd to naszło w tak krótkim czasie?.Może macie jakieś pomysły.
To wynik między innymi ODMY.
Polarny wspomniał, a ja zamieszczam link do tematu Odma – mit, czy przekleństwo w TDCI {opis} (http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=101855)
Fordziak 13-06-2010, 10:42 Jeszcze jedno pytanko.Czy pomiędzy kolektorem a egr jest jakaś uszczelka?.Pytam ponieważ po skręceniu coś bardzo syczy powietrze i wolno schodzi z obrotów jak zdejmę nogę z gazu.
Tak, między EGR a kolektorem jest uczczelka. Okrągła, taka sama (z punktu widzenia budowy) jak te przy kolektorze EGR. Jak jej nie założyłeś, to masz porządną dziurę.
Snajper_881 13-06-2010, 18:59 (..) między ERG a kolektorem jest uczczelka. (..)przy kolektorze ERG. Jak jej nie założyłeś, to masz porządną dziurę.
EGR- Exhaust Gas Recirculation. ;) :one: .
Przy okazji, dwa dni temu skończyłem czyścic kolektor dolotowy oraz zawór EGR. Samochód jest jak widać z 2004. Jestem w 90% plewień, ze nikt go wcześniej nie czyścił. Wcale nie było tak tragicznie, byłem zdziwiony. Oglądając fotorelację spodziewałem się małego czadu :D. Byłem zaskoczony. Co prawda zaworek był troszkę usyfiony ale nie tragicznie. Kolektor tyle o ile. Nie zrobiłem kurczę zdjęć ;/ . Bo czystość to pojęcie względne :one: :D. Jednak wydaje mi się, że było całkiem dobrze.
Fordziak 13-06-2010, 19:27 Jednak uszczelkę założyłem,okazało się ze przy dokręcaniu tek grubej gumowej rury do egr coś za mało mocy użyłem.
A czy ktoś czyścił może kolektor w 1.6 TDCi ? Chodzi mi czy nie ma dużych przeszkód z demontażem bo chętnie bym się za to zabrał bo u mnie obroty na zimnym trochę falują no i przy ostrzejszym przyspieszaniu potrafi się na sekundę zawiesić w pewnym zakresie obrotów a potem wszystko jest O.K
W zeszla niedziele nabralem szmat kupilem butelke rozpuszczalnika i rozkrecilem ten kolektor.rozkrecilem i mile sie zaskoczylem bo kolektor praktycznie czysty tylko lekki nalot .jak palcem przejechalem po kanalach w glowicy to swiecilo sie bez zadnego czyszczenia.w egr bylo tylko troche osadu ale musze przyznac ze wymienialem go z rok temu i wtedy troche syfu w nim bylo.kolektora poprzednio nieruszalem.mam okolo 150tys przebiegu.demontaz i montaz zajal mi 1,5h.zeby wypiac wtyczke wystarczy wlozyc cieki srubokrecik od strony kabli a nie od spodu.
Tak więc i ja dzisiaj wykonałem czyszczenie kolektora, odkręcenie samego kolektora w moim silniku 2.0 TDDI nie stanowiło większego problemu, 9 śrub na klucz 10, oraz odłączenie jednego przewodu który przeszkadza, nakrętka na klucz 8, oraz poluzowanie ścisku opaski rury dolotowej. Po wyjęciu kolektora okazało się, że najwięcej "syfu" jest w kanałach najbliżej wlotu rury dolotowej, czym dalej tym mniej, w ostatnich otworach był tylko lekki (1mm) nalot z sadzy. Tak jak koledzy pisali wcześniej czyszczenie tego jest naprawdę sporym wyzwaniem, zużyłem 1 litr benzyny ekstrakcyjnej, rolkę ręczników kuchennych, i kilka ściereczek z materiału. Jednak nie byłem do końca zadowolony z efektów, i w ostatniej fazie zabrałem kolektor na myjnie ręczną i tam spryskawszy go preparatem do czyszczenia silników potraktowałem go karcherem, i to był strzał w "10", sporo jeszcze wyleciało z kolektora.
Oczywiście kanały w silniku wyczyściłem, z zachowaniem ostrożności aby nic do środka nie wpadło. Skręciłem wszystko z powrotem, używając nawet klucza dynamometrycznego o nastawie 16 Nm. Silniczek odpalił, jak na razie więcej pozytywnych opinii nie mogę napisać, dopiero jak gdzieś wyjadę to będę go bacznie obserwował.
Snajper_881 24-06-2010, 09:09 Silniczek odpalił, jak na razie więcej pozytywnych opinii nie mogę napisać, dopiero jak gdzieś wyjadę to będę go bacznie obserwował.
Niestety, u mnie więcej pozytywów nie było. Po prostu, działa jak przedtem....może dlatego, iż nie miałem tam dużo syfu. Dolot praktycznie czysty, tylko EGR lekko usyfiony....
Gregor90 24-06-2010, 09:13 Trochę zaczynam się bać, jak mówicie, że mało syfu macie. Ja miałem sporo więcej niż na zdjęciach PabloX. Chociaż spektakularnych zmian nie ma. Przkulane 210kkm, a naprawde chyba jest skrecony o jakies 50 tysiecy.
u mnie sie zaczął lepiej zbierać od dolnych obrotów i elastyczność się poprawiła znacząco
i przestał kopcić - nawet po mocnym wciśnięciu gazu
A nikt nie wspomina, że przestał mu kopcić. Zwłaszcza w przypadkach gdy kolektor był zawalony.
Mondeo nie używa przepływomierza do korekty paliwa i z tego względu utrzymanie układu dolotowego w jak najlepszej czystości jest bardzo ważne (aby silnikowi nie brakowało powietrza).
Ja chyba pisałem gdzieś. U mnie różnica była naprawdę spora. Teraz prawie w ogólnie nie dymi.
A czy są może jakieś magiczne płyny do czyszczenia dolotu bez rozkręcania. Widziałem gdzieś na forum filmik jak ERG tak czyścili w foce
Patrząc z doświadczenia, albo stosowanie preparatu jest bezzasadne (bo układ jest w dobrej kondycji),
albo jest bezcelowe (bo takiego nagaru nie da się usunąć).
Zamieszczam ekstremalny przykład :shock::shock::shock:
http://xpablo.wrzuta.pl/sr/f/2a93Haok7S8/kolektor_zapchany_transit.jpg
Oczywiście innym, poważnym zagadnieniem jest sposób aplikacji tego środka i co się stanie z usuniętym nagarem :roll:
Snajper_881 26-06-2010, 13:40 Jestem w szoku....
Mój Mondek jest z 2004, pierwszy raz czyszczony kolektor i czyściutko...jedynie EGR lekko przybrudzony. Czy może mieć znaczenie tutaj rodzaj stosowanego paliwa?
Nie specjalnie. W przypadku TDCI paliwo zawsze musi być dobre i jazda np. na oleju opałowym lub rzepaku odpada. Nawet zwykły ON jest wystarczający aby nie powodować kopcenia. W końcu to CommonRail i spalanie ma być idealne.
W temacie Odma – mit, czy przekleństwo w TDCI {opis} (http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=101855) znajdziesz wyjaśnienie tego zagadnienia :)
Uzupełnienie
Na spotkaniu z przedstawicielami firmy która usuwa filtry DPF, usłyszałem sugestię, że generalnie polskie paliwa są gorsze od zagranicznych. Dlatego w naszych warunkach, filtry DPF będą częściej ulegały usterkom. Cieszyli się, bo usuwanie DPFów to dobry interes, a złote czasy dopiero przed nimi, gdy w obecnie kupowanych autach skończą się gwarancje i zaczną problemy z DPFami.
Pablo X a czy możesz mnie powiedzieć czy uszczelka między dolotem a zaworem ERG po zdjęciu będzie się nadawała do ponownego użycia czy zamówić nową. Bo te prostokątne już zamówiłem na wszelki wypadek. A no i jeszcze jedno czy jest przymus przykręcania śrub kluczem dynamometrycznym?
Powiem tak: ja montowałem ponownie wszystkie uszczelki bo były w dobrym stanie. Ta uszczelka ma duży zapas do ściśnięcia i będzie działać. Nawet gdyby "nawaliła", to jej późniejsza wymiana jest prosta i nie nastręcza kłopotu (w przeciwieństwie do uszczelek kolektora :p ).
Wczoraj kolektor został czyszczony. W sumie był czysty ale skoro już rozebrałem to i wypócowałem go. Jedna rada miejcie Kärchera w pobliżu bardzo ułatwia zadanie. A może mnie ktoś powiedzieć jak zaślepić zawór ERG?
W tym poście (http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1264161&postcount=17) masz z grubsza omówiony problem zaślepiania zaworu EGR.
Witam, mam pytanie do Pablo_x czy operację czyszczenia kolektora ssącego można przeprowadzić na silniku forda focusa 1.8 TDCi 2002r. Jeśli tak to proszę o kilka słów na ten temat.
Można w każdym aucie, zwłaszcza dieslu. W nich układ EGR ma decydujące znaczenie jeśli chodzi o ekologię (ale to dla nas jest drugorzędna sprawa).
Nie wiem jaki to silnik 1.8TDCI, ale jeśli to jest odmiana fordowskiej PUMY, to czyszczenie jest zalecane. Układ odolejania odmy nie jest mocnym punktem tego silnika i bardzo często kolektor bywa zapchany.
Jako podstawowym kryterium decydującym o podjęciu czyszczenia kolektora było by stwierdzenie oleju na zimnej stronie turbiny - na dolocie. Jeśli jest tam znacząca ilość oleju, to decydował bym się na wyczyszczenie EGRu i kolektora.
Dzieki za info, tak wygląda silnik i kolektor ssący z egr.To kolektor odkręcić i wyczyścić a jak wyczyścić ten egr da się go rozebrać?
A to co widzę, że EGR jest razem z kolektorem, ale wygląda na to, że dostep do niego jest i bez problemu wyczyścić EGRa jak już wykręcisz kolektor. Gorzej będzie z odkręceniem kolektora, bo wygląda na to, że dostęp jest średni albo marny. Nie wiem ile miejsca jest między przegrodą a silnikiem, ale nie spodziewam się, że jest go tam dużo.
Pablo X, chciałbym wyczyścić kolektor ssący w swojej foce, silnik 1.8 tddi, wiesz może czy da się go wykręcić bez ruszania kolektora wylotowego, bo dojście makabtyczne. Może ktoś już to robił?
jendrekmak 10-08-2010, 11:27 nie da się niestety trzeba zdemontować najpierw wylotowy żeby dojść do dolotowego. przynajmniej ja tak mam w focusie tdci 2002r
a w escorcie 1.8 td z turbo i intercollerem ? tez musze wylotowy odkręcać? nie orientuje się ktos?
Kup w sklepie ściereczki z mikrofiby. Wydatek niewielki a skuteczność doskonała.
Najpierw powycierasz to co się da (i oskrobiesz jeśli będzie trzeba), a potem nasączysz ścierkę WD40 i będziesz z użyciem palca czyścił w głębi.
Byle byś nie wlał nic do cylindra to wszystko będzie dobrze :wink:
A może do tego celu dodatkowo zatrudnić odkurzacz i co się zeskrobie wciągnie sprzęt AGD?:pomysl:
Jak chcesz potem wywalić odkurzacz do kosza, to możesz. Naprawdę syf jaki tam jest jest tak trudno zmywalny, że koniecznie należy to robić w dobrych gumowych rękawicach.
Mam taki stary sprawny odkurzacz "Wodnik" z filtrem wodnym to mogę go do tego zatrudnić.:>
Naprawdę nie polecam. Niewiele on pomoże (a nawet więcej będzie gimnastyki). Odkurzacz jest tutaj zbędny. Ten cały syf dobrze się klei, a ponadto można podłożyć pod wloty gazetę, by na nią spadało.
robsoniccc 04-09-2010, 19:10 Koledzy, macie może jakieś pomysły dlaczego Mundek po tej operacji nie chce odpalić? Wyczyściłem zgodnie z opisem, dokręciłem, wtyczki są dobrze wetknięte a silnik mieli, mieli i nie chce zaskoczyć.. niedługo to padnie mi aku. Co robić?
Musiałeś coś odpiąć. Nie ma innego wyjścia, Przyglądnij się dokładnie.
nie da się niestety trzeba zdemontować najpierw wylotowy żeby dojść do dolotowego. przynajmniej ja tak mam w focusie tdci 2002r
Witam, mam pytanie i prośbę do JENDREKMAK czy możesz zrobić fotorelację jak będziesz robił następne czyszczenie swojego focusa1,8 TDCi.
krisoporanku 07-10-2010, 19:29 Mam prośbę czy ktoś mógłby przesłać fotorelację z czyszczeni8a kolektora mundka 2,0l, tddi 115ps. z góry dziękuje
mam zamiar jutro zabrać się za czyszczenie kolektora , ale mam silnik tddi 115ps, proszę o kilka wskazówek, ewentualnie fotek z wymiany w takim silniku.
Pozdro Chłopaki
Mam prośbę czy ktoś mógłby przesłać fotorelację z czyszczeni8a kolektora mundka 2,0l, tddi 115ps. z góry dziękuje A czym ten silnik różni się od wersji 2L 130KM :?: Niczym.
w kwestii czyszczenia kolektora niczym :)
krisoporanku jeszcze raz napisz posta po poscie ,zamiast edytowac pierwszy,dostaniesz "nagrode":027:
Kolejny raz musze laczyc Twoje posty.
krisoporanku 11-10-2010, 06:46 Kolektorek wyczyściłem i od razu spalanie spadło o około 1 litr, przestał kopcić a i kucy jakby przybyło. Upieprzyłem się jednak przy tym tak ze dłonie będę jeszcze chyba przez tydzień mył. pozdro
matrog19 31-01-2011, 19:08 Ja też dzisiaj się za to wziąłem bo aż ciekawość mnie zjadała co siedzi w środku. Żadnych niepokojących objawów prze czyszczeniem nie miałem. Od kiedy wymieniłem świece to nie telepał silnikiem na zimnym, dymka nigdy nie puscił no i zbierał się też zadowalająco. No ale zabrałem sie za czyszczenie ;) Po rozebraniu wszystkiego troche się zdziwiłem i troche ucieszyłem. Nie było tragedi. Kanały praktycznie czyste, lekko tylko oklejone czarną mazią ale nigdzie nie zwężone itd. Powycierałem szmatką i w silniku i w kolektorze. Kolektor troche nie doczyściłem w głównym kanale bo ciężko się tam dostać, zresztą za dużo nie było co tam czyścić. Wydaje mi sie, że w TDCi bardziej będzie się to wszystko syfić bo EGR bliżej się znajduje ale to tylko moja teoria. Za to TDCi ma łatwiejszy dostęp do czyszczenie bo kolektor nie ma takich długich kanałów jak u mnie. Napewno tez przebieg ma znaczenie. Nie chce mówić ile mój ma bo zaraz bedzie, żę razy 3 musze to pomnożyć. Z ciekawości jaki przebieg ma auto włąściciela tematu i fotorelacji ?
Ja w ostatni weekend zdjąłem edmundowi kolektor i zawór EGR, też bardziej z ciekawości.
Tragedii nie było - najgrubiej w zaworze, po jakieś 5mm tłustego osadu (przebieg 110000km - jestem pierwszym właścicielem i sam sobie licznika nie cofałem :) ). Ale skoro już rozkręciłem, to i wyczyściłem (nitro, detergent do mycia silnika i ręczniki papierowe). Brud z rąk zejdzie mi dopiero ze skórą ;)
Aha, po dłuższym zastanowieniu nie próbowałem zaślepiać EGR (oczujnikowany, ale przepływomierza nie mam). Chodzi, to niech chodzi...
Pozdrawiam
m-cin
matrog19 01-02-2011, 09:15 Też bym sobie EGR wyczyścił ale u mnie to dojście fatalne. Zaślepiać też nie mam zamiaru. Niech sobie będzie jak działa, zresztą do mojego też idzie kabelek to nie wiadomo co by się potem działo.
I ja dzięki chwilce wolnego zabrałem się do operacji EGR/kolektor i byłem w szoku po odkręceniu tego wszystkiego. Przy (pewnym podkreślam) przebiegu 208.000 km tak w zaworze jak i kolektorze nie ma nawet 5% tego syfu który prezentuje Pablo, natomiast budzi moją obawę pocenie się przewodu turbiny zaraz przed chłodnicą - dokrecę opaskę bo była nieco luźno i mam nadzieję, iż na tą chwilę to wystarczy, bo myśl o zabawie z turbiną ... co Wam będę dalej pisał...
Jak skończę to napiszę jaki efekt.
No i cóż, operacja zakończona, nie dymi, ani bardziej, ani mniej. Mam wrażenie, że trochę jakby lepiej się zbiera, ale może to być tylko wrażenie. Jeżeli chodzi o uszczelki gumowe, wszystkie tylko przemyłem i założyłem z powrotem. Jedno co zapieprzyłem, to przy całej operacji zapomniałem, iż mógłbym również wyciągnąć i przeczyścić rozrusznik - no i teraz muszę część operacji powtórzyć, by się dostać do dziada. Żadnych dodatkowych "atrakcji" prócz standardowego ustawienia zegara, szyb i kodu do radia nie było, z tym , że u mnie jest prawdopodobnie najprostszy egr i czujnik położenia wałka nad kolektorem , więc wszystko jest praktycznie na wierzchu. Myślałem o wymianie świec, ale odpuściłem. I tu pytanie do Kolegów w temacie.
Często czytam, że wymiana świec tylko na rozgrzanym silniku i teraz moja wątpliwość.
Przy potrzebie ściągnięcia kolektora rozumiem, iż należy dać najpierw dobrze w palnik (maszynie oczywiście, nie sobie:619:), a później zjechać na miejsce operacji i wszystko rozbebeszyć, korzystając z czasu, nim silnik ostygnie?
Często czytam, że wymiana świec tylko na rozgrzanym silniku i teraz moja wątpliwość.
?
A np. na forum VW czytałem, że przy aluminiowej głowicy tylko na zimno..
Bo tak naprawdę to nie wiem, czy otwór na świecę po rozgrzaniu głowicy się powiększy czy może "ściaśni" (?)
matrog19 28-02-2011, 09:40 Mi mechanik jak wymieniał, świece to kazał na noc zostawić i z rańca wymienił.
Jeżeli chodzi o uszczelki gumowe, wszystkie tylko przemyłem i założyłem z powrotem. Obserwuj kolego czy nie będzie ci sie syfić teraz wokół kolektora. Moje uszczelki byly troche już zdeformowane i jak wszystko poskladalem to po dwóch tygodniach jeżdżenia miałem wszystko usyfione tym co zaśmieca dolot. Wymieniłem na nowe i jest słuchutko.
mkaminski100 02-03-2011, 15:46 A np. na forum VW czytałem, że przy aluminiowej głowicy tylko na zimno..
Bo tak naprawdę to nie wiem, czy otwór na świecę po rozgrzaniu głowicy się powiększy czy może "ściaśni" (?)
Lozyska najlepiej montuje sie z uzyciem...cieklego azotu. Wpadaja same i po rozgrzaniu trzymaja. moze to wyjasni czy swiece lzej sie odkreca na zimno czy na cieplo.
http://www.youtube.com/watch?v=U3W3KqB3cJ4
i nie zauwazyliscie, ze Ci co miaucza o ukrecaniu zawsze wspominaja, ze grzali auto ile wlazlo a i tak sie ukrecilo?
Ja zawsze zmieniam na zimno i nigdy nic nie ukrecilem....ale prawda jest taka, ze czesto ukrecaja sie swiece przykrecone przez wszechwiedzacych mechanikow skrecajacych na sile. Przeciagna, zostawia i poszlo...
A sam dolot mozna ladnie doczyscic tez produktami Wynnsa do czyszczenia EGRow. Wystarczy pryskac od strony turbo i calosc czyli IC, dolot i same kanaly w glowicy (ktorych malo osob dokladnie doczysci) sie oczyszczaja. i nie trzeba spedzac godzin na babraniu sie smola....
Wystarczy pryskac od strony turbo i calosc czyli IC, dolot i same kanaly w glowicy (ktorych malo osob dokladnie doczysci) sie oczyszczaja. i nie trzeba spedzac godzin na babraniu sie smola....
No tu nie do końca się zgodzę. Zwłaszcza z pryskaniem do IC. Nie nalezy pryskać w żadne miejsce, w którym jest jakiś "dołek" i może się zebrać większa ilość płynu, a IC to jeden wielki dołek. Później przy mocniejszym przegazowaniu może ten płyn zassać do cylindra zbyt dużo i zbyt gwałtownie i mamy krzywy korbowód.
mkaminski100 03-03-2011, 08:50 No tu nie do końca się zgodzę. Zwłaszcza z pryskaniem do IC. Nie nalezy pryskać w żadne miejsce, w którym jest jakiś "dołek" i może się zebrać większa ilość płynu, a IC to jeden wielki dołek. Później przy mocniejszym przegazowaniu może ten płyn zassać do cylindra zbyt dużo i zbyt gwałtownie i mamy krzywy korbowód.
A widziales ten produkt? Cala puszka to chyba 250ml i plyn paruje jak sprezone powietrze. No i do tego caly proces trwa ok 20 minut na podniesionych obrotach wiec jest mnooooostwo czasu na wyparowanie.
Ja czyscilem i nigdy nie zostalo nic w zadnej czesci dolotu.
Zreszta - a slyszales o tym, zeby silnik zassal olej z IC ktory zebral sie tam przez osatnie 5-6 lat? :)
Jak ktos sie boi to niech pryska do samego kolektora dolotowego. Kolektor czysci sie tak samo, tylko IC bedzie dalej brudny.
matrog19 03-03-2011, 10:04 jakoś ciężko mi się przekonać do takich produktów. Bo gdzie potem niby zbiera się ten syf? zasyfia turbo i układ wyloowy? Porównywał kolega zabrudzenie układu przed i po czyszczeniu?
mkaminski100 03-03-2011, 10:32 jakoś ciężko mi się przekonać do takich produktów. Bo gdzie potem niby zbiera się ten syf? zasyfia turbo i układ wyloowy? Porównywał kolega zabrudzenie układu przed i po czyszczeniu?
Chyba troche teorii potrzeba. Ten "syf" to olej z odmy i sadza z EGR i wiekszosc z tego normalnie trafia do cylindorw i tam sie spala. Chyba nie zatkalo Ci to do tej pory wydechu ;) Czesc osadza i buduje na sciankach. Czyszczenie kolektora w Mondeo to pudrowanie wrzoda, bo najwieksze zwezenie jest w kanalach dolotowych, do ktorych dostep jest kiepski. Mozna wygrzebac srubokretem, tylko czy masz pewnosc, ze nie zostawisz sporego kawalka wysuszonej sadzy ktory narobi zamieszania w zaworach czy turbo? Mozna wyczyscic rozpuszczalnikiem tylko czy masz pewnosc, ze nie splynie akurat tyle, zeby zapelnic gniazdo w tloku i zgiac korbowod?
Preparat natomiast rozpuszcza stopniowo olej i sadze do postaci plynnej i pozwala silnikowi go przepalic...tak samo jak przepala ta sama sadze i olej podczas normalnej pracy.
Liqui Moly i inni producenci maja w profesjonalne produkty ktorymi zaklady czyszcza ludziom doloty bez demontazu.
A odnosnie porownania to tak, porownalem. Roznica jest taka, ze widac, ze kanaly dolotowe sa aluminiowe :)
matrog19 03-03-2011, 10:51 No troche teori i zrozumiałem :) Może warto pomyśleć na czymś takim tym bardziej, że u mnie nie ma dużo tego syfu to może by do zera wszystko wyczyściło.
A możesz rzucić kilkoma linkami do tego typu środków?
Zaciekawiło mnie to, bo zawsze bałem się, że taki środek może narobić problemów, gdyż mając właściwości silnie penetrujące może przedostać się do oleju.
mkaminski100 03-03-2011, 17:49 http://www.youtube.com/watch?v=GVUDlptCXG0
http://www.youtube.com/watch?v=6Ztd1ruhqJg
http://www.wynnoil.co.uk/products-wynns-featured-egr3.htm
http://www.youtube.com/watch?v=V8LHxuXN40I (przy tym mozna pobaunsowac ;) )
http://www.liqui-moly.de/liquimoly/web.nsf/id/li_eng_archive48.html
No tak, ale tutaj nie dosyć, że mamy do czynienia z benzyniakami, to jeszcze starszymi modelami, które mimo wszystko są bardziej wytrzymałe.
mkaminski100 03-03-2011, 18:49 Ja tego nie sprzedaje i kazdy ma wolna wole.
http://www.liqui-moly.pl/serwis/informacje-techniczne/118-czyszczenie-kolektora-dolotowego-diesel
A ja się "dopnę" ze swoim wątkiem z przed kilku dni bo bardzo tu pasuje.
Osobiście kiedyś sam czyściłem dolot sprayem Liqui Moly i efekty nie były powalające.
Natomiast w zeszłym tygodniu widziałem w akcji pewne urządzenie i działanie mnie zaskoczyło. Myślę, że to kwestia chemii i procedury uzycia. Warto się z tym zapoznać.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=123809
matrog19 03-03-2011, 19:52 Mnie raczej te spraye jednak nie przekonają. Moje obawy potwierdził opis na stronie liqui-moly. Jest tam napisane ze moze się gdzieś to zebrać a potem... wole nawet nie myśleć co by było. Póki co kolektor i kanały dolotowe mam jak nowe, dalej patrzyłem i też nie ma tragedi. Samochód nie wie co to czarny dym czy brak mocy więc nie będe kombinował bo można sobie niepotrzebnych problemów narobić. Jednak nikomu nie odradzam, każdy ma swoje zdanie.
mkaminski100 03-03-2011, 20:04 A ja się "dopnę" ze swoim wątkiem z przed kilku dni bo bardzo tu pasuje.
Osobiście kiedyś sam czyściłem dolot sprayem Liqui Moly i efekty nie były powalające.
Natomiast w zeszłym tygodniu widziałem w akcji pewne urządzenie i działanie mnie zaskoczyło. Myślę, że to kwestia chemi i procedury uzycia. Warto się z tym zapoznać.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=123809
Ja nie narzekam i po czyszczeniu kanaly w Mondku byly czystsze niz to co pokazales na swoich zdjeciach (byly widac, ze to z aluminium). Nawet Wynns do EGRa doczyszcza kanaly do aluminium, tylko w puszcze 250ml jest to troche za malo na grubsze osady.
Po prostu Liqui Moly znam i wiem, ze sprzedajac jakis produkt jest on bezpieczny dla silnika.
Co do firmy z "X" w nazwie to nie moge nawet znalezc ich strony...
Mnie raczej te spraye jednak nie przekonają. Moje obawy potwierdził opis na stronie liqui-moly. Jest tam napisane ze moze się gdzieś to zebrać a potem... wole nawet nie myśleć co by było. Póki co kolektor i kanały dolotowe mam jak nowe, dalej patrzyłem i też nie ma tragedi. Samochód nie wie co to czarny dym czy brak mocy więc nie będe kombinował bo można sobie niepotrzebnych problemów narobić. Jednak nikomu nie odradzam, każdy ma swoje zdanie.
Wolny wybor, tylko nie kazdy ma czysty kolektor a widzialem juz wiele syfu...
Koledzy, a gdzie w escorcie jest ten kolektor ? i jak to wygląda? czy proces demontażu jest na tej samej zasadzie ?
Co do firmy z "X" w nazwie to nie moge nawet znalezc ich strony...
...
www.xenum.be
matrog19 04-03-2011, 08:50 Koledzy, a gdzie w escorcie jest ten kolektor ? i jak to wygląda? czy proces demontażu jest na tej samej zasadzie ? W escorcie masz z tyłu silnika. Ale, żeby go wyjąć musisz zdjąć najpierw kolektor wydechowy. Mondeo mk2 ma te samą konstrukcję. Tam jak kiedyś zdjąłem to nie było co czyśćić więc u ciebie pewnie tez nie będzie.
mam taki problem, po wyczyszczeniu egr i kolektora gdzieś zapodziała mi sie uszczelka (ta pomiędzy egr a kolektorem) musiała mi gdzieś wypaść i za diabła nie wiem gdzie jest.
Osobiście jej na oczy nie widziałem ale zapewne coś tam musi być bo po skręceniu dmuchało w tym miejscu jak diabli.
Pomierzyłem i kupiłem jakąś o fi 50 założyłem i skręciłem śrubami, tylko mnie takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje i próbuje znaleźć taką w oryginale tylko nigdzie ich nie ma.
może Wy sie oriętujecie gdzie mogę ją dostać?
Pablo X dzięki za super opis.
Polecam wszystkim wykonanie tej operacji. Przy okazji polecam czyszczenie EGR. Z pomocą karchera w dwie godzinki można się z tym uporać. Jeśli macie polecam użycie kluczy fajkowych :)
mam taki problem, po wyczyszczeniu egr i kolektora gdzieś zapodziała mi sie uszczelka (ta pomiędzy egr a kolektorem) musiała mi gdzieś wypaść i za diabła nie wiem gdzie jest.
Spójrz jeszcze raz w kolektor, bo jak ja czyściłem myjką wysokociśnieniową, to ta uszczelka wpadła mi do środka i ledwo ją zauważyłem.
Dopiero skończyłem czyszczenie, zajęło mi to 4h razem z EGR.
Najwięcej syfu było tuż pod 1 wtryskiem, który u mnie zaczyna nawalać (dwa razy się rozkodował przez zimę). Trzy pierwsze otwory były wilgotne i bardziej zapchane. Reszta sucha i prawie bez syfu. :)
Jak komuś nie odpala auto po czyszczenie, to niech podłączy wtyczkę położenia wałka rozrządu - ja zapomniałem i miałem stres po dwóch nieudanych odpaleniach. :D
matrog19 13-03-2011, 18:14 Może Ci wtrysk glupiał bo nie miał sobie silnik jak powietrza ciągnąć do tego cylindra co był najbardziej zapchany
Cześć
Czy ten zaworek w egrze powinien dać się ruszyć palcem? Wyczyściłem EGR i kolektor ale efektów nie ma żadnych to nie przyniosło. Czy ktoś mógłby mi napisać jak sprawdzić EGR? Samochód szarpie w okolicy 1800-2000obr/min, sprawdziłem dzisiaj mondeo na komputerze i był jakiś sporadyczny błąd pompy, rury turbiny wszystkie całe
Czy jest na forum ktoś z Podhala i mógłby pożyczyć egr na sprawdzenie?
fotki jak wyglądały egr i kolektor
http://img6.imagebanana.com/img/q9pno84q/SAM_0406.JPG
http://img6.imagebanana.com/img/kf2cmfah/SAM_0405.JPG
WItam, w najbliższym czasie zamierzam wyczyścić kolektor, gdyż jak wyjąłem EGRa i wsadziłem palucha do środka kolektora to było czuć dość grubą warstwę nagaru.
Mam następujące objawy: czarne bąki przy mocniejszym depnięciu gazu, w szczególności przy ruszaniu, przy szybkiej jeździe też zresztą, odczuwalne są szarpnięcia przy ok 2 tyś obrotów, najmocniejsze na V biegu.
Nieszczelność w układzie turbo raczej wyeliminowałem.
Czy czyszczenie coś pomoże?
matrog19 25-05-2011, 06:08 Napewno nie zaczkodzi a pomóc też powinno
hirotaro 27-05-2011, 22:41 takie pytanie czy bardzo bardzo ale to bardzo zasyfiony kolektor może być powodem wyskakiwania sprężynki i na kompie błędów związanych z ciśnieniem paliwa na pompie czy to już raczej wina regulatora ciśnienia dodam że pompa po regeneracji wtryski wymienione
jutro zaczynam starcie z kolektorem tzn z jego czyszczeniem
piotrszul 30-05-2011, 08:11 ile wy macie przebiegu ??? ja przy 130 zdjelem egr i kolektor i fakt syf byl ale moze jakies 10 % tego co tu widze ... a z silnikiem nie ma zadnych problemow i bledow , jedyny wydatek to napinacz i mala dwumasa pomijajac sprzeglo ...
hirotaro 30-05-2011, 20:06 ja mam 175tysi i tez miałem mniej w kolektorze ale EGR był zawalony mocno mało było ale i tak prawie 5 godzin mi zajęło czyszczenie no i 4 piwa hehe
Ukłony :mrgreen: dla Pablo_X
Mój Mondek nagle jakby lepiej oddycha, a syfu sporo było
Pozdrówka
Ja ostatnio po ponad roku od ostatniego czyszczenia powtórzyłem akcję.
EGR miał już ze 5 mm nalot, kolektor 2-3. Ponadto wyczyściłem także silnik używając do tego celu specjalnego środka do czyszczenia dolotu - Vavoline'a.
Efekt jest taki, że auto znacząco polepszyło sama kulturę pracy. Jestem w szoku jak drastycznie (na plus) zmienił się dźwięk silnika. No i wydaje mi się, że pod nogą jest ciut lepiej. Na pewno lepiej ciągnie w najwyższych partiach (od 3700 w zwyż), bo przedtem tam nie było sensu nawet wychodzić u mnie.
Witam!
Idąc śladem kolegi Pablo_X postanowiłem zamieścić parę fotek i opisu z czyszczenia kolektora ale w modelu z 2001 roku czyli przed liftem.
1. Jak widać kolektor w modelu z 2001 r troszkę się różni. Najpierw odpinamy minus z akumulatora potem odkręcamy opaskę zaciskową na rurze z lewej strony kluczem 6 lub krzyżakiem następnie odczepiamy od kolektora przewód pod nim i na końcu przewód na górze kolektora wszystko zaznaczone na czerwono, na zielono zaznaczyłem śruby które trzeba odkręcić kluczem 10 z przedłużką i ściągnąć kolektor.
http://img11.imageshack.us/img11/6512/czyszczeniekolektora.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/11/czyszczeniekolektora.jpg/)
2. Widok jaki mi się objawił po ściągnięciu kolektora nie był tak przerażający jak w poprzednich foto relacjach ale jak już rozebrałem hmm.
http://img801.imageshack.us/img801/2426/czyszczeniekolektora2.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/801/czyszczeniekolektora2.jpg/)
http://img820.imageshack.us/img820/7305/czyszczeniekolektora3.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/820/czyszczeniekolektora3.jpg/)
3. Otwory dolotowe w silniku czyściłem tylko ręcznikami papierowymi na tyle ile się dało tak żeby nic do środka nie wpadło natomiast kolektor potraktowałem na dzień dobry WD 40 i myjką ciśnieniową ale sadza która jest w środku tak łatwo się nie poddaje więc zanurzyłem go na całą noc w wanience z gorącą woda i dobrej jakości płynem do mycia naczyń efekt był lepszy ale nie perfekcyjny. Sami oceńcie ale jak dla mnie wystarczająco czyste.
http://img811.imageshack.us/img811/2495/czyszczeniekolektora4.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/811/czyszczeniekolektora4.jpg/) Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
http://img217.imageshack.us/img217/4578/czyszczeniekolektora5.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/217/czyszczeniekolektora5.jpg/)
4. Montaż w odwrotnej kolejności co do demontażu i jedna rzecz którą zaznaczyłem na zdjęciu przewód u góry był zamocowany taśmą izolacyjną do uchwytów na kolektorze ja zamontowałem go plastikowymi opaskami zaciskowymi ponieważ ktoś się nie bał i taśmę mi zaje.....:wink:
http://img198.imageshack.us/img198/55/czyszczeniekolektora6.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/198/czyszczeniekolektora6.jpg/)
Mam nadzieję że komuś się to przyda. Pozdrawiam.
matrog19 03-07-2011, 18:39 Powinieneś wymienić te uszczelki bo głowica co tym olejem była uwalona to właśnie od tych uszczelek. Z czasem one sie odkształcają. Zobaczysz jak pojeździsz troche, żę będzie syf wokół kolektora
Wiem chciałem je wymienić ale dzisiaj jest niedziela i niestety nigdzie nie kupie tych uszczelek wymienię w tym tygodniu bo i tak w tym modelu to jest kwestia 15-20 minut.
Powinieneś wymienić te uszczelki bo głowica co tym olejem była uwalona to właśnie od tych uszczelek. Z czasem one sie odkształcają. Zobaczysz jak pojeździsz troche, żę będzie syf wokół kolektora
Ja nie wymieniłem i syfu nie mam. Dokręcałem dość mocno i pewnie przy kolejnym czyszczeniu trzeba już będzie wymienić. ;)
maximondi 05-07-2011, 12:08 Panowie,
Mam dwa pytania:
1.Która uszczelka będzie dobra/lepsza do mojego mondka http://ford.sklep.pl/pl,product,321462,uszczelka,kolektora,sscego,ford, duratorq.html czy http://ford.sklep.pl/pl,product,321469,uszczelka,kolektora,sscego,reinz ,duratorq.html?partner=2069 (wiem potrzeba 8 szt) ?
2. Czy przy zakładaniu tych uszczelek należy je czymś posmarować albo zwilżyć żeby szczelniej trzymały ?
Pozdrawiam
Niczym się nie różnią te uszczelki cena ta sama jedynie marka je różni wybierz które chcesz ja bym wziął Forda najlepiej brać podzespoły producenta auta a co do montażu nie smaruj absolutnie niczym wyczyść tylko dobrze miejsca gdzie je zakładasz i dokręć momentem 10Nm a jak nie masz klucza bo ja też nie to tak średnio mocno dokręć ale z wyczuciem. Pozdro8)
maximondi 06-07-2011, 14:26 @dede
Dzięki za odpowiedz.
No właśnie ceną się różnią ale tez myślę ze lepiej oryginał. Klucz już w drodze lada dzień powinien przyjść tylko tam jest trochę mało miejsca a nie wiem czy można przy kluczu dynamometrycznym przedłużki stosować?
matrog19 06-07-2011, 14:46 Ja kupiłem w hurtowni motoryzacyjnej super jakość za 6zł sztuka ale nie pamietam firmy
witam. Dzis z rana wzialem sie za czyszczenie kolektora w moim aucie i odnosnie tego mam kilka pytan:
1. czy ten kolektor mozna jakos rozkrecic zeby bylo latwiej czyscic? (bo widac ze jest skrecony na torksy) ale czy pozniej nie bedzie problemu ze zlozeniem.
2. Czy mozna go w srodku czyscic benzyna?
3. czy po wyczyszczeniu ten kolektora musi byc on calkiem suchy aby go mozna bylo zamontowac z powrotem? bo jest tam tyle zakamarek ze masakra jest z tym czyszczeniem;/
Jeśli chodzi Ci o rozłożenie kolektora po jego wykręceniu to lipa raczej się nie da bo on jest zgrzewany albo klejony tego nie wiem bo się nie znam, benzyną chyba możesz czyść ale później lepiej wypłukać dokładnie osobiście polecałbym spróbować środków do usuwania sadzy no i na końcu najlepiej żeby był suchy żeby się coś do silnika nie dostało polecam na słońce wystawić lub suszarka i trochę cierpliwości. Pozdro
obserwując całą dyskusję.
Ja tego nie :619: sprzedaje i kazdy ma wolna wole.
http://www.liqui-moly.pl/serwis/informacje-techniczne/118-czyszczenie-kolektora-dolotowego-diesel
a parę chwil potem piszesz:
Ja nie narzekam i po czyszczeniu kanaly w Mondku byly czystsze niz to co pokazales na swoich zdjeciach (byly widac, ze to z aluminium). Nawet Wynns do EGRa doczyszcza kanaly do aluminium, tylko w puszcze 250ml jest to troche za malo na grubsze osady.
Po prostu Liqui Moly znam i wiem, ze sprzedajac :619: jakis produkt jest on bezpieczny dla silnika.
Co do firmy z "X" w nazwie to nie moge nawet znalezc ich strony...
Wolny wybor, tylko nie kazdy ma czysty kolektor a widzialem juz wiele syfu...
jednym słowem piszesz i sam sobie przeczysz i wygląda to jak czysta reklama sprzedawcy danego środka do czyszczenie.
Co do mnie mimo, że silnik u mnie nie kopci wogóle i nie miałem problemów z elestycznością i osiągami po 8 latach od produkcji samochodu postanowiłem przeczyścić układ. Wyczyściłem ręcznie no może nie tak do końca bo użyłem od razu środka do mycia silników, i po odczekaniu około 15min po rozpuszczeniu syfu ze środka, użyłem karchera na myjni , potem powtórzyłem operację kilka razy dzięki czemu błyskawicznie kolektor był wyczyszczony do "aluminium" małym nakładem pracy i brudzenia. Następnie benzyną ekstrakcyjną ostatni szliw i po wysuszeniu miałem wszystko na błysk. Dodatkowo wyczyściłem zawór egr, cały dolot łącznie z chłodnicą intercoolera ( w której jednak jak się okazuje po 8 latach trochę oleju z turbiny się gromadzi i syfu szczególnie gdy w czasie eksploatacji pękała rura lub pojawia się nieszczelność w układzie dolotowym ) , przepływomierz ( był strasznie zasyfiony) i czujnik map ( często czytam że forumowicze je wymieniają a należy go także wyczyścić i pamietać o wymianie oringu uszczelniającego szczególnie gdy wokół niego delikatnie zbiera się mokry osad z oleju i brudu ).
Pablo_X jesteś po prostu wielki.
EFEKTY : silnik zrobił się bardzo elastyczny podkreślam BARDZO wyrywa się z pod nogi chociaż wcześniej nie narzekałem, mniejsze zużycie paliwa od 100km do 300km więcej na jednym baku (zależy czy po mieście czy długa trasa ), wyraźnie cichsza praca silnika. Ponieważ mi nie dymił wcześniej tak więc nie mogę na ten temat nic powiedzieć.
mkaminski100 28-07-2011, 22:34 ...
jednym słowem piszesz i sam sobie przeczysz i wygląda to jak czysta reklama sprzedawcy danego środka do czyszczenie.
Tak, mam od nich 15% z zysku... not tak, tylko od kogo? LM czy Wynns? ;)
Sprzedajac - ktos jak sprzedaje, nie ja jak sprzedaje. Nie sprzedaje, nie sprzedawalem i mam nadzieje, ze nigdy nie bede musial sprzedawac niczego, na pewno nie chemii do samochodow.
Jak kupuje to szukam czegos co znam - LM, Wurth, Forte i inne.
A co do reszty do do elastycznosci sie zgodze, ale z tym spalaniem to poplynales troche. Zadne auto ktore znam nie zaczelo palic mniej po tym zabiegu.
robo1277 29-07-2011, 07:00 a robił to czyszczenie ktoś w MKII ??
mkaminski100 29-07-2011, 07:48 ...MKII ??
Focus, Mondeo...?
matrog19 29-07-2011, 08:30 Nie ma sensu i szkoda roboty bo musisz wydech wytargać, żeby wyjąć dolot. Ja u siebie w mk2 przy 220tys odkręciłem tylko dolot tak, żęby zobaczyć co jest w środku to tylko było wilgotno od oleju ale osadu nie było wcale
robo1277 01-08-2011, 10:06 Focus, Mondeo...?
modo
ale skoro nie ma sensu to sobie chyba odpuszczę
marcin5623 03-08-2011, 22:28 u mnie pod tym kolektorem leci olej, czy to jest cos poważnego? czy wystarczy wymienić uszczelkę?
matrog19 04-08-2011, 09:06 Nie uszczelke tylko uszczelki bo jest ich 8. U mnie też tam było brudne wszystko od tego nagaru ale wymieniłem uszczelki i jest spokój
marcin5623 04-08-2011, 20:56 ale u mnie z tego leci, nie że jest to brudne i nie wiem czy tam powinien byś w ogóle olej?
matrog19 05-08-2011, 07:49 To nie olej tylko ten cały syf a on sobie dziure zawsze znajdzie. U mnie też tak leciało a jak rozebrałem to w srodku było praktycznie czysto. Tam masz cisnienie kolego to jak uszczelka stara to to powietrze wypycha ten syf.
kacperek_27 05-08-2011, 12:06 Słuchajcie, czy ktoś orientuje się, jak dokładnie wygląda uszczelka pomiędzy kolektorem a zaworem EGR?
Przeczyściłem komplet i po jakimś czasie pojawił się wyciek oleju z pomiędzy łączenia 2 elementów. Zastosowałem okrągłą uszczelke i nadal to samo.
Czy przypadkiem nie trzeba zastosowac takiej uszczelki:
http://imageshack.us/photo/my-images/694/1719358121.jpg/
Jeśli jest taka możliwosc, proszę o linki, adresy, gdzie można zakupic takową uszczelkę.
Dzięki!
Roberto36 05-08-2011, 13:15 ja mam takie pytanie.czy ktoś słyszał o tego tupu czyszczeniu JET CLEAN TRONIC
PROFESJONALNE CZYSZCZENIE UKŁADÓW WTRYSKOWYCH
to link
http://www.makulski.pl/news_wiecej.php?id_news=11
mkaminski100 05-08-2011, 13:38 ja mam takie pytanie.czy ktoś słyszał o tego tupu czyszczeniu JET CLEAN TRONIC
PROFESJONALNE CZYSZCZENIE UKŁADÓW WTRYSKOWYCH
to link
http://www.makulski.pl/news_wiecej.php?id_news=11
To jest temat o czyszczeniu kolektora, a nie wtryskow.
Oni biora od 200zl za czyszczenie, a plyn mozna kupic za 50. Magiczne opisy sa w 80% sciema, bo nalot zbiera sie wlasciwie tylko z rozpylaczu (kto nie wierzy niech rozkreci szyne i pompe i sprawdzi). Prawda jest jednak taka, ze w common rail ktore ma po 200k pomaga. Jak sie boisz to wlej plyn do baku do malej ilosci paliwa i pojezdzij troche.
Jest o tym kilka tematow, wiec lepiej nie smiecic w tym watku.
Roberto36 05-08-2011, 13:41 To jest temat o czyszczeniu kolektora, a nie wtryskow.
Oni biora od 200zl za czyszczenie, a plyn mozna kupic za 50. Magiczne opisy sa w 80% sciema, bo nalot zbiera sie wlasciwie tylko z rozpylaczu (kto nie wierzy niech rozkreci szyne i pompe i sprawdzi). Prawda jest jednak taka, ze w common rail ktore ma po 200k pomaga. Jak sie boisz to wlej plyn do baku do malej ilosci paliwa i pojezdzij troche.
Jest o tym kilka tematow, wiec lepiej nie smiecic w tym watku.
jak byś dobrze doczytał to pisze tam czyszczenie kolektora dolotowego!
i o to mi głównie chodzi!
mkaminski100 05-08-2011, 14:44 jak byś dobrze doczytał to pisze tam czyszczenie kolektora dolotowego!
i o to mi głównie chodzi!
JET CLEAN TRONIC
PROFESJONALNE CZYSZCZENIE UKŁADÓW WTRYSKOWYCH
To sie zacznij wyrazac dokladniej....
Zasyfionego dolotu wiekszosc srodkow dobrze nie doczysci. Ja uzywalem LM i efekty byly dosc dobre. Na pewno bardizej sie oplacalo spryskac niz demontowac caly dolot. W przypadku grubego nalotu trzeba zuzyc kilka litrow plynu.
marcin5623 12-08-2011, 11:32 ale czy tam powinien być olej skoro mi stamtąd leci.. ?
ogarek1991 19-08-2011, 20:25 Ja dzis zabralem sie za czyszczenie kolektora i egr. Mondek od nowosci u mnie z salonu 2006 rok i nic tam nie bylo...kolektor czysciutki lekki "kurz" egr troche zanieczyszczony na sciankach ale go jeszczenie wyczyscile bo zastal mnie swit, rano czeka mnie skrecenie wszystkiego.
matrog19 20-08-2011, 07:55 To jaki przebieg kolego? U mnie 125 tys bylo jak czyscilem i tez raczej czysto. Lekko wilgotno tylko.
ogarek1991 20-08-2011, 10:28 82 tys przebiegu. U mnie wsumie najwiecej syfu bylo w egr. Wlasnie skonczylem wszystko zakladac spowrotem skrecac itp. Po odpaleniu tak mocniej kopcil i to smierdzialo ale przestalo, wydaje mi sie ze wstaje lepiej z mniejszych obrotow bardziej na gaz reaguje. PYtanie moje jest takie czy ten egr jak zaslepie ale jest on chyba elektronicznie sterowany bo styk tam jestj akis podlaczony to mi cos to da?
bakirura 18-09-2011, 10:35 Cześć. Czy ktoś już czyścił kolektor w Mondeo MK4 2.0TDCi?
1. Po jakim przebiegu i jak mocno był zabrudzony?
2. Mechanicznie czy chemicznie? (jestem zwolennikiem pierwszej metody)
3. Czy były jakieś problemy np. odkręcenie kolektora
4. Inne spostrzeżenia?
Chciałbym to sprawdzić u siebie. Proszę o info w tej sprawie.
mkaminski100 18-09-2011, 11:02 bakirura - Po 230 tys km zanieczyszczenie jest sladowe. Do rozkrecenia trzeba zdjac cala pokrywe co jest pracochlonne i czasochlonne.
Sensowne jest chyba tylko oczyszczenie czujnika temperatury na przepustnicy.
To jest inny silnik niz 2.0 tdci w Mondeo III.
bakirura 18-09-2011, 20:21 Dzięki za info. Mam świadomość, że jest to inny silnik (PSA) i dlatego pytam bo nie znalazłem takiego topicu na forum. Gdyby ktoś widział lub założył proszę o link.
mkamiński100 - Czy masz doświadczenie tylko z jednym egzemplarzem czy też może sprawdzałeś w kilku autach MK4 2.0 TDCi?
Ilości śladowe rozumiem jako po prostu kolektor brudny bez nagaru na ściankach - w tym przypadku czyszczenie bezcelowe czy tak ?
Czy po demontażu można założyć stare uszczelki czy od razu należy kupić nowe?
A jak wyglądał zawór EGR i jego rura? Czy wymagały czyszczenia?
Czy ktoś próbował zaślepiać EGR?
U mnie jak do tej pory brak jakichkolwiek niepokojących sygnałów w pracy silnika ale mam świadomość jaki brud tamtędy płynie i pomyślałem, że po 4 latach można by sprawdzić czy układ nie wymaga interwencji.
mkaminski100 18-09-2011, 20:55 Jak nie jest popsute to nie naprawiaj.
Mam doswiadczenie z dwoma 2.0 tdci z PSA i oba mialy grubo ponad 200k. Rocznikowo tez byly starsze niz Twoj. W kazym ilosc oleju/nagaru byla znikoma, zaden w 12 miesiecy miedzy wymianami nie gubil tez oleju. Fetyszysci by to czyscili, ale poza olejem nagaru tam prawie nie ma i nie ma to zadnego wplywu na prace silnika (nie tak jak w Mondeo III, gdzie nagar moze miec po 2-5mm grubosci i gromadzi sie w dosc malym kolektorze)
EGR jest osobno od kolektora i laczy sie z nim tylko opaska. EGR wyczyscisz najlepiej jazda przez 20-50km ze stalymi obrotami ok 2000. Reklamowane "przepalowanie" nie czysci EGRa, jedynie spokojna jazda bez obciazenia. Sprawdzone organoleptycznie (wykrecilem EGR przed i po takiej trasie)
Z zaslepienia EGRa zyskasz glosna prace na zimno i kontrolke bledu (nie wyskoczy od razu, ale wyskoczy). Zaslepienie spalania nie zmniejsza, mocy nie dodaje a jak napisalem ten silnik nie ma problemow znagarem wiec sensu nie ma.
Mada_Fucker 29-09-2011, 14:23 Witam! Bardzo interesujący wątek i z góry podziękowania dla wszystkich, którzy podzielili się wiedzą i doświadczeniem. Wiem, że temat traktuje o kolektorze w TDCi, ale z racji tego że nie znalezłem nic na temat czyszczenia kolektora w benzyniaku zadaje pytanie tutaj. Czy tutaj też zbiera się tyle tego syfu? Czy warto zdejmować i zaglądać tam przy przebiegu 210tyś? Mój problem objawia się delikatnymi szarpnięciami przy większym obciążeniu / gwałtowniejszym dodaniu gazu, ale tylko w przedzaile 1000-2000 obrotów. Przewałkowałem wiele tematów na forum, jednak wymiana świec, kabli, nowy filtr powietrza K&N oraz cewka zapłonowa nie rozwiązały problemu. Czy to może być zabrudzony kolektor? Egr? Z góry dzięki za wszelkie sugestie i pozdrawiam!
mkaminski100 29-09-2011, 14:31 Rozkrec i zobacz jak wyglada. Nie zbiera sie tyle syfu, bo spaliny sa czystsze. Robilem jednego benzyniaka ktory mial caly dolot zaklejony, ale to bylo przez wadliwy EGR.
Wyczysc EGR, wszelkie dysze i przepustnice. Jezeli na sciankach kolektora nie ma grubej warstwy smaru to nie ruszaj.
Mada_Fucker 02-10-2011, 21:16 Witam! No wiec zdemontowalem przepustnice i całą dobrze przeczyściłem. Zerknąłem w dziurę i z tego punktu widzenia nie ma dużo syfu. Przepustnica też nie była taka brudna. Przeczayściłem także krokowca, ale nie mogłem dostać się
do drugiej wewnętrznej śruby EGR'u. Pierwszą mogę odkręcić, ale nie bardzo jest jak się dostać do drugiej. Przeszkadza rura, która idzie od chłodnicy do silnika - przesłania dostęp do EGR. Zdjęcie jej chyba za wile nie da, gdyż i tak nachodzi ona na metalowy blok długości (wyczuwalnie) gdzieś 10 cm. Czy ktoś, kto ma doświadczenie z EGR w benzynie może dopowiedzieć jak się najlepiej do niego dobrać? Z góry dzięki!
Mada_Fucker 03-10-2011, 13:13 Pisze raz jeszcze, bo troche zwątpiłem w wygląd samego EGR. W tdci wyglądają one inaczej. Proszę poprawcie mnie jeżeli to nie EGR (zdjęcie poniżej). W benzynie znajduje się on zaraz poniżej modłu zapłonowego (cewki) tak? Mkaminski100 czy możesz potwierdzić, że to EGR? Z góry dzięki!
P.S. Czy możecie poradzić jak dobrać się do śruby zaznaczonej czerwonym kółkiem?
http://www.olgauk.follownet.pl/sprzedaz/egrmk3petrol.jpg
mkaminski100 03-10-2011, 13:31 Tak, to EGR, ale nie siedze w benzyniakach wiec nie potrafie powiedziec jak dostac sie do sruby (jak rozumiem nie masz dojscia).
Zapytaj sie w dziale dedykowanym...Mondeo, bo tu nie wolno rozmawiac o benzyniakach, tak jak tam...o dieslach.
http://www.ebay.co.uk/itm/EGR-Valve-Ford-Focus-Mondeo-Mk3-Galaxy-C-Max-S-Max-1-8-2-0-Petrol-EGR095-/140614279319?pt=UK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM&hash=item20bd43a097
Zezowaty_Bartek 08-10-2011, 19:37 Witam wszystkich serdecznie, przeczytałem wszystkie posty jednak nie odnalazłem odpowiedzi na mój problem. Zaczęło się niewinnie a mianowicie: na zimnym silniku przypadkiem go przydusiłem (zbyt mało gazu za szybko puściłem sprzęgło) silnik nie zgasł natomiast zaczęła mrugać "sprężynka" zgaszenie i ponowne odpalenie wyeliminowało problem. Po około 2 -3 tygodniach podczas jazdy w korku kontrolka zaczęła mrugać, gaszenie silnika nic nie pomogło. Auto straciło moc i znacznie zwiększyło apetyt na paliwo. Po nocnym postoju nie chciało odpalić, dopiero po długim kręceniu załapało z wciąż migającą kontrolką (normalnie bym go tak nie katował ale sytuacja mnie do tego zmusiła) na ciepłym silniku odpala bez problemu. Wyczytałem,że czyszczenie EGR i kolektora powinno pomóc... EGR miał nieznaczny nalot tak samo jak i kolektor ale skoro już rozebrałem to wyczyściłem. Poskładałem i jest znacznie gorzej... Sprężynka uporczywie mruga, pojawiła się zasłona dymna, straszny smród, między ok 1500 a 3000 nierówna praca silnika. Wiecie może co może być powodem takiego zachowania?
Mam mondeo 2.0 TDCI z 2002 roku z przebiegiem chyba 160000.
EGR bez czujnika czy czegoś tam (nie wiem nie znam zarobiony jestem) w każdym bądź razie nie ma żadnych kabli.
Wiecie jak jest zbudowany EGR wewnątrz? mogłem go uszkodzić przez suszenie opalarka?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Bartek
Prawdopodobnie rozkodował się jakiś wtrysk. Zakodowanie wszystkich na nowo to 100-200 zł.
EGR jaki masz możesz prosto zatkać - wystarczy odłączyć wężyk przy EGR i włożyć jakiś większy gwóźdź, aby nie zassało brudu. :-)
Zezowaty_Bartek 09-10-2011, 18:35 Dzięki za podpowiedź, jutro auto jedzie do mechanika, mam nadzieje, że jest jakiś ogarnięty i nie będzie chciał mi wymienić pół silnika. Jak rozwiąże problem dam znać o wynikach.
Witam
Pytanie z serii głupkowatych ... chcę wykonać czyszczenie EGR i kolektora ... czy do tej czynności muszę odłączyć aku ? Nie chciałbym tego robić bo już raz miałem problem z Denso na pokładzie ....
Z jakim oporem Wam chodził tłoczek po czyszczeniu EGR-a? Bo u mnie chodzi z dużym oporem, dopiero pod naciskiem całej dłoni + ciężar ciała się porusza, pod palcem nawet się nie ruszy o milimetr.
Mam tak samo rafib trzeba sporo siły włożyć i nie wiem czy to jest ok.
Chyba znalazłem odpowiedz na bratnim forum:
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/76002-tłoczek-w-zaworze-EGR
Podłączę się z pytaniem, ponieważ przeglądając temat oraz kilka innych nie znalazłem nic na ten temat... Otóż miałem problem z falującymi obrotami po porannym odpaleniu (2,0 TDCI 130 km 200tys przebiegu) więc postanowiłem wyczyścić EGR i kolektor dolotowy... i... no właśnie teraz dopiera falują mi obroty... normalnie masakra... Pytanie: czy udało mi się coś uszkodzić? Generalnie chyba tam nic takiego nie ma co by tak łatwo można było zepsuć... Czy ktoś miał podobny problem i jak go rozwiązał???? Pozdrawiam
Może wyzeruj kompa - odłącz klemy od akumulatora (najpierw minus a potem plus - a podłączaj w odwrotnej kolejności) i zewrzyj je (oczywiście kable) na minimum godzinę. Potem uruchom silnik bez dodawania gazu i niech tak pracuje, aż osiągnie nominalną temperaturę.
Oczywiscie musisz znać kod do radia bo bez niego graja nie uruchomisz.
No właśnie... tu pojawia się mały problem, bo nie mam kodu do denso... Czyli czeka mnie jednak wizyta w ASO, gdzie kodzik dostane - 50zł, bo już rozmawiałem na ten temat... Oki przy okazji to załatwię - przynajmniej będę miał powód, aby go w końcu zdobyć. Nimniej dzięki! Pozdrawiam
Czyli czeka mnie jednak wizyta w ASO, gdzie kodzik dostane - 50zł, bo już rozmawiałem na ten temat
kolego spróbuj napisać do wojtekn i może Ci pomoże z kodem do radia- rozszyfrowywuje VIN to i może kody, mi znajomy mechanik podał kod dzwoniąc do znajomka i podal nr z radia
Witam,
w zeszłym tygodniu zabrałem się za wymianę świec żarowych i przy okazji wyczyściłem kolektor. I może takie małe spostrzeżenie mianowicie, mondek ma naśmigane 170 tyś raczej pewne w większości na krótkich dystansach. Kolektor był delikatnie ale to naprawdę delikatnie zabrudzony, na ściance około 1mm nalotu. Cała operacja zajeła mi ok 3 godzin. Czy widzę jakąś róznicę, widzę ale to pewnie bardziej zasługa nowego ssaka powietrza bo poprzedni był pęknięty. Wydaję mi się że dymienie jest teraz mniejsze niż przed czyszczeniem.
Poczytałem trochę w tym temacie a mam maksia z silnikiem 2.0 tdci (PSA) .Latem zobaczylem że rura na wejściu do interculera jest zaolejona , rozebrałem przeczyściłem, przejrzałem interculer .zdiołem rurę z dolotu i wyczyściłem ten syf ( maż)było dosyc sporo tego .teraz widzę że znów na łączu rury z interculerem leci olej .samochódsprawuje się dobrze turbina ok.nie wyrzuca błędów .co jest gran i przypadkiem natrafiłem na http://www.a6klub.pl/a6-c5-19tdi-separator-oleju-czysty-dolot-fotostory-vt25078.htm Nie znam się ale wydaje mi się że w naszch tdci 2.0 nie ma nic takiego jak separator który mógłby wiele zmienić .Może ktoś to zastosuje w naszych silnikach .
Cziko i Polarny,
czy wyjęcie kolektora ssącego jest możliwe bez odłączania/demontażu przewodów paliwowych?
Szym9891 30-03-2012, 09:25 Można takie zabiegi robić w TDDi?
Dzisiaj i ja wyczyściłem kolerktor ssący wraz z dolotami w silniku. Nie było za dużo nagaru - może do 1mm na ściankach. Mój Mondek ma nalatane 140kkm i przypuszczam, iż tak mało nagaru może być zasługą paliwa jakie leję do niego - tylko Vervę lub pół na pół z normalną na tych samych stacjach Orlenu.
Po tej całej operacji czyszczenia kolektora ssącego mój Mundi nie chciał zaskoczyć - tak jak u Robsoniccc:
Koledzy, macie może jakieś pomysły dlaczego Mundek po tej operacji nie chce odpalić? Wyczyściłem zgodnie z opisem, dokręciłem, wtyczki są dobrze wetknięte a silnik mieli, mieli i nie chce zaskoczyć.. niedługo to padnie mi aku. Co robić?.
Zaznaczam, iż wszystkie wtyki, przewody itp. przed uruchomieniem były na swoim miejscu.:(
Zachowałem zimną krew. Doszedłem do wniosku, iż silnikowi "nie spodobało" się to, że dałem mu więcej powietrza i się zbuntował.
No to mu reset uczyniłem co by czujniki ponownie ustawienia do ECU wysłały. No i nie miał wyjscia - odpalił.:D
Zważywszy, iż wyjęcie kolektora ssącego umożliwiło dobry dostęp do świec żarowych to przy okazji sprawdziłem je - proponuję Wam to też wykonać - i tak jak się domyślałem po rannych objawach - jedną mam walniętą.
Można je sprawdzić odkręcajac przewód zasilający (wspólny dla wszystkich czterech) i wtedy poprzez żarówkę (np. halogenową) podać biegun "+" (plusowy) z akumulatora na gwint świecy (od tej małej nakrętki). Jeżeli żarówka zaświeci to świeca żarowa jest OK - jeżeli nie świeci to świeca BE.
UWAGA
Nie podawać napięcia bezpośrednio z akumulatora (czylli bez żarówki) - świece żarowe zasilane są napięciem 11,5V - u mnie w TDCI 2.0 są one o symbolu:
BERU IRELAND 601
0100 226 203 11,5V
XS7U BB
matek222 08-04-2012, 20:55 Czy ma ktoś fotki lub opis z demontażu( w MKIII 2.0TDCI 115km z DPF)kolektora + egr ale elektonicznego(nie gruszki)? Jest tam kilka kabli itd. nie chciał bym czegoś zle odpiac:(
Przymierzam sie do wymiany EGR, przy okazji wyczysciłbym sobie kolektor.
Egr najlepiej wykrecić z kolektorem, czy najpierw kolektor a pozniej EGR?
Chodzi o taki EGR jak w linku:
http://photos03.istore.pl/6373/photos/big/7012206.jpg
Dookoła kolektora jest widoczna sadza, czy od razu zakupić nowe uszczelki?
Mam taki sam EGR i niedawno go czyściłem, a później czyściłem kolektor ssący.
Oczywiście można jednocześnie wyczyścić oba te elementy.
Najpierw wymonowujesz zawór a potem kolektor.
Dla ułatwienia wyjęcia zaworu EGR wymontuj prawy reflektor - jeżeli masz xenony to po odłączeniu wtyku reflektora nie włączaj zapłonu -najlepiej wyjmij kluczyk ze stacyjki - akumulatora nie musisz odłączać.
Wszystkie trzy wtyczki przy zaworze EGR mają zabezpieczenia, które odbezpieczysz śrubokręcikiem od przeciwnej stony niż dochodzące kabelki wtyczek (przyjrzyj się dokładnie z pomocą latarki). Możesz tego dokonać również bez śrubokręta odbezpieczając zatrzaski palcem - naciskasz je w stone kabelków. Największy problem jest z wtyczką od dołu zaworu EGR, którą jednak najlepiej odbezpieczyć wsuwając delikatnie płaski śrubokręt od góry.
Po odpięciu wtyków poluzuj opaskę i zsuń w dół gumową rurę lecącą do intercooler'a. Następnie odkręcasz dwie śruby (klucz 8mm - zał.01) od kolektora ssącego z tym, że odkręcasz najpierw pierwszą do wyczuwalnego oporu a potem drugą tak samo. Chodzi o równomierne rozłączanie zaworu EGR od kolektora ssącego. Śruby są zabezpieczone przed wypadnięciem więc bez obawy, że wylecą. Między kolektorem ssącym a zaworem EGR jest uszczelka wciśnięta w kolektor - więc uważaj, aby jej nie zgubić.
W następnej kolejności odkręcasz nakrętki 10mm łączące rurę poziomą doprowadzającą spaliny do zaworu EGR - zał.2. Możesz mieć problem z odkręceniem nakrętki znajdującej się od strony silnika, którą odkręć w pierwszej kolejności (przyda się tutaj grzechotka z przedłużką). Możesz to zrobić łatwiej odciągając od silnika delikatnie cały zawór. Potem odkręcasz drugą nakrętkę. Uważaj, aby Ci te nakrętki ne spadły. Troszkę się nagimnastykujesz z wyjęciem zaworu, ale na pewno Ci się uda. Po wyjęciu zaworu EGR w gumową rurę wciśnij szmatę, aby do niej nic nie wpadło. Teraz możesz przystąpić do demontażu kolektora ssącego, tak jak to opisał Pablo_X.
Jeżeli przed kolektorem ssącym masz przewody paliwowe, to nie musisz ich demontować tylko wysuń je z trzymaczy a ten grubszy odłącz od filtra paliwa (przedtem zabezpiecz alternator przez zalaniem go paliwem - np. nakryj go szmatą), aby można było nim delikatnie manewrować przy wyjmowaniu kolektora.
Jeżeli wokół kolektora widoczna jest sadza to uszczelki do niego będą nieodzowne - wchodzi tam 8 sztuk. ja ostatnio kupowałem i dałem w sklepie Forda po 10zł. za sztukę.
PS
Dlaczego chcesz wymienić zawór EGR?
matek222 09-04-2012, 07:43 PS
Dlaczego chcesz wymienić zawór EGR?
Od roku jezdze na zepsutym Egr, ale miarka ostanio sie przebrała. Kopcenie, brak mocy, ciagłe wypalanie DPF, wysokie spalanie, wywalajaca sprenzynka. Oby to był tylko EGR.
Czyli EGR trzyma sie na 4 srubach + gumowy wąż.
Widziałem, komplety uszczelek do kolektora 8szt za 33zł, wiec od razu zakupie.
P.S. za ile wychaczyłeś EGR? Mnie na razie udało sie najtaniej za 1000zł netto znalezc:(
Tak - EGR trzyma się na 4 śrubach + gumowy wąż.
Ja nie zmieniałem EGR'a - od roku jeżdżę w trybie awaryjnym, a w przyszłym tygodniu będę robić off DPF w Krakowie.
Tryb awaryjny zafundowały mi gryzonie (szczury, kuny i takie tam), które dobrały się do wężyka miedzy DPF'em a czujnikiem ciśnień i odtąd mam check + sprężynka.
Dodatkowo kiedyś przedmuchiwałem wtyczki EGR'a sprężonym powietrzem w spraju (nieświadomy składu puszki - powietrze + alkohol) i po jakimś czasie zauważyłem skorodowane styki, z których jeden się ułamał.:evil:
I musiałem przerobić zasilanie EGR'a (na fotkach).
Dzięki wielkie!
Masz u mnie pifko!
danielsan51 30-07-2012, 20:52 czyscil ktos kolektor w focusie mk2?jak tam wyglada sprawa demontazu
mundekwawa 11-04-2013, 07:35 super. jak znajduję jakiś ciekawy temat to zawsze kończy się na rok przed tym jak go znajdę więc pewni nie zagląda tu nawet pies z kulawą nogą
Forfiter2012 11-04-2013, 15:12 He he no ja zaglądałem i to parę razy bo też się przymierzam do demontażu kolektora w focusie mk2 2.0 tdci ale takiej instrukcji jak do tego nie mogę znaleźć więc może sam wrzucę podobną za jakiś czas :D Albo będę szukał kolektora na aledrogo :D
A ja chciałbym się dowiedzieć czy ktoś może wykonuje albo mógłby (zarobkowo oczywiście) wykonać czynności opisane przez Pablo_X w woj. kuj-pom?? Jakoś się na siłach nie czuję by się za to zabrać... :oops: a jeszcze lepiej to wszystko co tu jest...
http://www.fordwiki.co.uk/index.php?title=EGR_Valve_and_Inlet_Manifold_Clear out_TDCi
Forfiter2012 11-04-2013, 21:51 Tutaj masz łatwo więc myślę że kup sobie 4 pak i sam ogarnij. Zawór na wierzchu kolektor też instrukcja jest... Łoboda w Bydgoszczy albo mazda-ford na pewno dadzą radę. Ale w tym wypadku ja bym sam próbował.
Wiesz, ja to 2 lewe ręce mam do takich spraw, nawet pokrywy pewnie zdjąć nie będę umiał... :oops: ale mam ziomali mechaników to powinni sobie poradzić a bro, to i 2 kraty jak będzie trzeba... Przecież majówka niedługo... ;) czyścili mi z 2 tygodnie temu EGR, ale chyba dali dupska bo sprężynka znów wyskakuje (tydzień spokoju było:mad:)... :? Więc postanowiłem kupić nowy (już nawet zamówiłem), to przy okazji przy wymianie bym dał wszystko przeczyścić...
a paliwko już tylko V-Power Diesel po czyszczeniu będzie... :>
maximondi 15-04-2013, 01:06 a paliwko już tylko V-Power Diesel po czyszczeniu będzie... myślisz ze to coś da? To nie paliwo tylko niektóre stacje oszukują.
Ile kilometrów zrobiłeś na "starym" EGR ?
Kupiłem z wyskakującą sprężynką już i wydrukami z kompa, że to EGR (był czyszczony ale nie podziałało - nowy do końca tygodnia ma być u mnie :>) znając życie pewnie nie był jeszcze wymieniany wogóle... auto ma 97 tys z czego w Polsce ,może 7 tys... Wcześniej u Belga...
Kupiłem z wyskakującą sprężynką już i wydrukami z kompa, że to EGR (był czyszczony ale nie podziałało - nowy do końca tygodnia ma być u mnie :>) znając życie pewnie nie był jeszcze wymieniany wogóle... auto ma 97 tys z czego w Polsce ,może 7 tys... Wcześniej u Belga...
No właśnie zadzwonili mi z InterCarsa, że coś się nie mogą doczytać z VIN'u i żebym spisał kod najlepiej z części... Bo bez tego nie zamówią... :mad:
Opis genialny! Warto wymienic gumowe uszczelki? Pozdrawiam
Warto wymienic gumowe uszczelki?
Obowiązkowo zmień.
dzorcz422 12-05-2013, 20:32 Witam . jestem po czyszczeniu kolektora ( zakupiłem wczesniej kolektor z forum wyczysciłem zeby nie tracić czasu oraz gumki stare sa zgrzane). nie było tak zle w kanałach . Te syfy pieknie czysci Fular (bierze olej i smary w różnej ostaci az sie wszystko pieni). W przy okazji mozna sprawdzic świece żarowe bo jest dobre dojście. Teraz ma lepszego kopa ale jeszcze mi troche kopci .
Witam wszystkich
Jeśli ktoś nie ma ochoty na rozbieranie kolektora mogę zaproponować chemiczne czyszczenie całego układu dolotowego, dodatkowo także jest opcja czyszczenia układu paliwowego. Więcej informacji na priv.
Pozdrawiam
matrog19 13-05-2013, 13:09 Liqui Moly Jet Clean?
XxXSTUDIXxX 21-05-2013, 19:39 Ciekawy wątek na pewno skarzystam
Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2
witam, zdiecia i opis sie przydaly ale czyszczenie z odkrecaniem i przykrecaniem zajely mi akurat okolo 1-1,5 h
czy ktos ma sposob na czysczenie wtryskow bez wyjmowania ale skuteczny
chcialbym wyczyscic bo jednak autko ma ponad 200tys i po tym dolocie az boje sie myslec cojest we wtryskach
od jakiegoś czasu podczas przyśpieszania na pełnym gazie czuć jak by chwilowe delikatne szarpnięcia i spadki mocy,jak by mu na ułamki sekund czegoś brakowało. do 100 idzie w 12 sekund.. myślicie że może to być wina egru i układu dolotowego? czyścić? przebieg 150 tys i raczej nigdy nie było czyszczone.
Przeczyscilem swoj silnik, u mnie po 160 tys km szczerze to nie bylo prawie czego czyscic, a leje ja od 25tys km najtansze paliwo z carefoura :D
u mnie sprawa w 2.2 tdci po lifcie troche inaczej wygladaja czujki idace do egr'a, te co laczy sie z egr'em gumowym wezykiem, sa tam az 2 nie wiem czemu, tak samo od walka rozrzadu nie musialem ruszac czujnika, ogolnie zapomnialem pozniej dokrecic ta gumowa duza rure do egr'a co idzie od dolu i chodzil jak traktor :D ale szybka poprawka i jak nowex chodzi
matrog19 07-07-2013, 12:51 A w jeździe zauważyłeś jakąś poprawę?
kamoreks 19-07-2013, 21:42 Czy ktoś wie jak wymontować EGR do czyszczenia w 2.0 TDDI 90 KM, 2 lata temu czyściłem właśnie kolektor był zasyfiony, ale chcę przeczyścić EGR, bo kiedyś pod komputerem miałem błąd i warto to zrobić. Problem jest taki, że nie wiem zbytnio gdzie się on tu znajduję.
Witam, zbieram się na czyszczenie kolektora egr i całego układu dolotowego, no i za zrobienie odmy.. moje pytaknko czy śruby od kolektora i egr trzeba koniecznie dokręcać kluczem dynanometrycznym ?
z góry dzieki ;)
takze zajolem sie tym tematem,
u mnie poprawa jest tylko w tym ze niekopci po czysczeniu tz, puszcal czarne baki
po czysczeniu brak wiekszego kopcenia zdarzy sie sporadycznie jak mocno przygazuje
co do czasu jaki poswiecilem na to czysczenie to okolo 1h,
a syfu bylo sporo jak bym wszystko pozbieral to ponad 1,5 sloika 1l-go
przebieg okolo 210 tys
Piotrek1977 05-02-2014, 12:39 Witam. Mam pytania. Ponieważ zamierzam zabrać się za wymianę świec w swoim mondeo, chciałem także wyczyścić kolektor i egr przy okazji. I pytanie, co jeszcze można wyczyścić w układzie dolotowym jak już się człowiek za to zabiera? Ile i jaki komplet uszczelek jest potrzebny przy ponownym montażu? wiem że na pewno te osiem sztuk pod kolektor ale czy coś jeszcze?
Witam, czy w benzyniaku też się robi taki syf w kolektorze?
To jest zarezerwowane dla diesli, w benzyniaku bardzo mało, a nawet wcale.
A gdzie jest doprowadzona odma :027:
Jest doprowadzona do dolotu więc jakiś osad też się zbiera, ale nie jest to sadza :surprise: Najgorzej jest w silnikach z wtryskiem bezpośrednim benzyny.
mam przebieg 230 tyś km
co z 60 tyś czyściłem zawsze układ wtryskowy preparatami lm-efekt poprawy nawet dżwiękowo zauważalny
w sobotę przy okazji wymiany zrobię mu płukankę oleju,
zaopatrzyłem się też w środek do czyszczenia kolektora i turbiny-środek w formie spray.
podpowiadacie jednak żeby ten kolektor ręcznie najpierw umyć?
chciałem ręcznie czyścić kolektor, ale zniechęciłem się przy odpinaniu wtyczki tej po szynie
turbinę przeczyściłem środkiem w spraju-szczerze -efekt znakomity
przy okazji płukanka ,dodanie ceramizera do oleju i czyszczenie układu wtryskowego
fajnie jak teraz reaguje na dodanie gazu, świetnie się wkręca w obroty
Johann91 04-04-2014, 23:48 Ostatnimi czasy moje Mondziorno (oryginalny przebieg 113tyś) straciło moc i potwornie kopciło. Ze świateł ruszało wolniej niż Fiat Panda, a robiło przy tym tyle dymu że kierowcy za mną za pewne nic nie widzieli :(
Szybka diagnoza: pęknięty gumowy przewód EGR (2S7Q-6N696-AA). Dziura miała z 5cm długości.
Przy okazji samodzielnej wymiany, postanowiłem zgodnie z instrukcją wyczyścić kolektor dolotowy oraz EGR.
W kolektorze na pierwszy rzut oka nie było jakoś dużo tych "czarnych glutów", ale po wsadzeniu tam palca, okazało się że sporo nazbierało się tego pomiędzy otworami.
W zaworze EGR osadu było bardzo dużo, ale czyszczenie EGR w porównaniu do kolektora dolotowego, to łatwizna.
Najwięcej problemów sprawiła wymiana uszkodzonej rury. Od góry dostęp do niej był bezproblemowy. Trzymała się na metalowej obejmie, którą wystarczyło poluzować, a następnie zsunąć rurę z EGRu.
Więcej zabawy było natomiast z odczepieniem drugiego końca rury od spodu samochodu. Odczepienie samej rury EGR od spodu było niemożliwe, gdyż śrubka do zaciągania obejmy była niedostępna. Musiałem odkręcić rurę EGR wraz z dalszą metalową rurą do której dochodziła (metalowa rura posiadała wtyczkę).
Następnie trzeba było wyjąć całość, wymienić uszkodzoną rurę na nową, mocno zacisnąć obejmę i zamontować na swoim miejscu. Z wsadzeniem rury na swoje miejsce było trochę szarpania i wpychania na siłę, ale w końcu wszystko wskoczyło na swoje miejsce.
Po całym zabiegu wybrałem się sprawdzić czy jest poprawa.
Efekt był taki że pojechałem na 40 km wycieczkę, bo auto było nie do poznania aż nie chciało się wychodzić; szybko się zrywało, reagowało na każde dotknięcie pedału gazu, a kopcenie ustąpiło. Przy pierwszym uruchomieniu i dodaniu gazu podczas jazdy puściło potwornego czarengo bączura, ale to było do przewidzenia.
Przez najbliższy czas będę sprawdzać czy nic nie cieknie, by mieć pewność że jest ok.
Koszt naprawy:
- rura EGR: 116zł (zamiennik)
- 8 uszczelek kolektora: 59,90zł (Victor Reinz)
- Uszczelka EGR: 34,60zł (oryginalna Ford-Motorcraft)
- 2 obejmy metalowe: 7zł
- benzyna ekstrakcyjna: 8zł
- WD-40: 15zł
Poświęcony czas: ok 7h
Duża oszczędność przy samodzielnej pracy. Za samo czyszczenie kolektora mechanicy chcą kasować 150zł. :diabelek:
IamPIamP 18-04-2014, 06:35 witam, mam dwa krotkie pytania:
1. takie czyszczenie kolektora mam wykonac przed zmiana filtrow i plynow czy po?
2. czym wyczyscic EGR i czy wykonac to przed czy po w/w czynnosciach?
matrog19 18-04-2014, 07:30 ODP:
1. Brak związku
2. WD 40, benzyna ekstrakcyjna, wykonać razem lub przed :)
a Tu znalazłem filmik w języku sąsiadów zza zachodniej granicy i tyczy się akurat TDDi :P
Tylko może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego w TDDi jest inny dolot i jak go dobrze wyczyścić tak jak tu pokazujecie?
tu link :)
http://www.youtube.com/watch?v=S_j4qz17IDY
matrog19 18-04-2014, 16:47 Jakiś drut, szmaty do środka plus WD 40, rozpuszczalniki. Zresztą nie musisz wyczyścić tak, że ścianki lśnią. Ważne aby prześwit był taki jak powinien ;) Ja w TDDi u siebie jak zdjąłem to praktycznie nic w środku nie było. Maks 2-3 mm syfu a wątpię, że ktoś od nowości go demontował...
Tylko Twój ile ma przebiegu :) mój ma prawie ćwierć miliona :P, i muszę w nim tylko zrobić jak na razie to koło wału korbowego z napinaczami paskiem :P ale to na zimę...
matrog19 19-04-2014, 21:42 Jak rozbierałem to miał koło 140 tys. przebieg oryginalny ;) obecnie 207 tys i nadal czysto
ja operacje wykonywałem ok. 43 posta czyli w czerwcu 2010, wyczyściłem wszystko na wysoki połysk , niedawno ze dwa tyg. temu wymieniałem już trzeci !!! raz rurę pionową od egr'a do IC przebieg 262tys. i przy okazji odkręciłem egr . O dziwo tylko czarny nano nalot - zero smoły , idąc za cisem odkręciłem plastikowy dolot i tam to samo czarny nalot zero smoły.Czy paliwo na jakim jeździł w Danii jest gorsze??( stamtąd był ściągany do Polski z przebiegiem 143tys.)ja leje głównie shell, bp, statoil - zwykłe nie żadne premium, no czasami V-power racing raz na pół roku ale to jak wyskakuję na A2 i dostaje wtedy mocno po garach jak jadę do Poznania 200 nie schodzi z szafy i raz na 50 tys. specyfik do paliwa Weeyn's -czy jakoś tak nazwy nie pamiętam
Skrobacz 14-05-2014, 09:23 Dzięki za pomoc ! Naprawdę się to przydało od jakiegoś czasu szukałem i tutaj dopiero znalazłem ten opis. Zrobiłem tak jak pisaliście i wszystko fajnie wygląda zrobię jakiś fotki jutro chyba ! I wam pokażę :)
IamPIamP 04-10-2014, 12:00 Dzisiaj poleglem na calej lini, pokonaly mnie dwie ostatnie sruby kolektora, te najblizej akumulatora. Dopatrzylem sie, ze ktos musial juz je odkrecac i boje sie walczyc na sile zeby ich nie zniszczyc. Moze jakies pomysly jak mozna je ruszyc? WD40 bylo uzyte, obficie. Wizyta w warsztacie i wymiana na nowe? Ile moga kosztowac takie sruby?
matrog19 04-10-2014, 12:48 Jak dasz radę to natnij piłką do metalu tak, żeby włożyć śrubokręt płaski. Jak wyjdą to wymień na nowe.
IamPIamP 04-10-2014, 15:45 Udalo sie, wystarczyl klucz dobrej jakosci. Wyczyscilem zarowno kolektor jak i EGR, mile zaskoczenie bo syfu nie bylo duzo. Przy okazji wymienilem uszczelki pod kolektorem, uzywane wygladaly niezle, ale wymienilem. Efekty? Faktycznie, jakby lepiej sie zbiera...zmienily sie tez obtoty (delikatnie wyzsze) i niestety ale kopcenie nie ustalo. Moje pytanie, co moze jeszcze powodowac nadmierne kopcenie? Slyszalem gdzies, ze wina wtryskow ale wolalbym najpierw wykluczyc inne mozliwosci.
bimber1111 czy możesz napisać jak mogę sprawdzić szczelność? Kompletnie zielony w te klocki jestem, a jak mogę sam coś takiego zrobić, to po co płacić?
bimber1111 11-10-2014, 01:41 Kolego sprawdź cały dolot powietrza na szczelność. Mała dziurka lewe powietrze i wali sadza z wydechu.
IamPIamP 20-10-2014, 17:18 Czy mozesz mi kolego napisac jak wykonac probe na szczelnosc?
Koledzy a jak jest z dostępnem do EGRa i ssącego w silniku 2.2 Duratorq?
Romanek100 29-11-2019, 04:14 Dziś zabieram się za czyszczenie swojego kolektora, bo to już ostatnia rzecz jaka mi pozostała w moim przypadku.
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=3198140#post3198140
https://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/168068-Kopci-i-nie-lubi-wolnych-obrot%F3w?p=3291408#post3291408
Mam 2.0 TDCI
Mam tylko jedną uwagę i fajnie by było to dodać do poradnika.
Do odkręcenia EGR (od góry) jest potrzebny klucz nasadowy 8 z przedłużką. A jak ktoś jeszcze chce całkiem wymontować EGR, to jeszcze krótki oczkowy klucz 10.
To rada dla laików takich jak ja, dla których auto ma tylko cztery koła i kierownicę. :)
bombello 21-10-2021, 09:01 Czyściłem parę dni temu kolektor dolotowy. Próbowałem, rozpuszczalnik, benzyna, i nafta, trochę szło ale słabo rozpuszczało. Zabrałem żonie płyn do czyszczenia piekarników w szarej butelce C...EX ( nazwy nie podaję bo nie wiem czy można ). Operację wspomogłem tzw. szmatką do czyszczenia miedzi którą przepychałem w środku za pomocą w miarę sztywnego druta ( ja użyłem wygiętego lekko pręta mocującego do podwieszania sufitów). Efekt jest naprawdę super, piana ładnie dociera w wszystkie miejsca i ładnie rozpuszcza.
Środek można dodać do poradnika w celu ulepszenia czyszczenia.
Bump: Czyściłem parę dni temu kolektor dolotowy. Próbowałem, rozpuszczalnik, benzyna, i nafta, trochę szło ale słabo rozpuszczało. Zabrałem żonie płyn do czyszczenia piekarników w szarej butelce C...EX ( nazwy nie podaję bo nie wiem czy można ). Operację wspomogłem tzw. szmatką do czyszczenia miedzi którą przepychałem w środku za pomocą w miarę sztywnego druta ( ja użyłem wygiętego lekko pręta mocującego do podwieszania sufitów). Efekt jest naprawdę super, piana ładnie dociera w wszystkie miejsca i ładnie rozpuszcza.
Środek można dodać do poradnika w celu ulepszenia czyszczenia.
|
|