Witam wszystkich
Tym razem grzecznościowo (dla mojego Taty) wpisuję nowy temat
Jest to Ford Probe 92r 2,2 turbo (silnik chyba mazdy??).
Problem zaczął się od braku ogrzewania- zaprowadzony do warsztatu
wyczyszczona nagrzewnica wymieniony rozrząd, termostat, uszczelka pod głowicą, pompa płynu chłodniczego. Zrobiło się troszkę cieplej w samochodzie,
ale nadal niewiele grzał.... Po jakimś czasie silnik zgasł i nie dał się odpalić.
Wstawiony został do pobliskiego warsztatu gdzie stwierdzono przesunięcie paska rozrządu, uszkodzenie (przy klinie) kółka górnego skrzywił się klin, pęknięty wałek na klinie. Po zdjęciu wałka mechanik stwierdził brak dopływu oleju przez kanalik do łożyska w głowicy. Wymienił wałek, głowicę, rozrząd, oczywiście nowe uszczelki. Po odebraniu i uruchomieniu samochodu przewody do chłodnicy zrobiły się wielkie (pojawiło się wysokie ciśnienie w układzie chłodniczym). Teraz jest tak: jak włączą się wentylatory to trochę zbija to ciśnienie ale na ogół wywala jakiś przewód wodny. Jeśli ktoś coś może poradzić w tej sprawie to proszę pomóżcie.....
Staruszek jest zakochany w tym samochodzie więc nie ma szansy na zmianę.

tak to jest silnik mazdy i tutaj nie sadze zeby ktos poradził . Nie wiem czy moge ale wiecej na temat tych silników powiedzą moi koledzy na stronach mazdy i tam Cie zapraszam ( ja niestety akurat na temat silników z Probe I wiem mało , na temat Probe II o wiele wiecej) > oto link www.mazdaspeed.pl , pytania zadawaj na forum , wejdz w dział 626/mx6/xedos

Dzięki kolego za podpowiedź --- jak okaże się że to co napisał mi kolega jest prawdą to.... niech ( zły korek od chłodnicy...) jak sprawdzę to się odezwę...

Witam
Jak obiecałem piszę korek wymieniony na nowy - otwiera się przy ciśnieniu 0,9
Odebrałem bolida - pojeździłem trochę po Warszawce i zonk
najpierw się zagotował ( na szczęście nie mocno ) a potem stracił całą moc - może to brak paliwa ale wynikałoby że pali conajmniej 20l na setke wlałem 15l i po 60km ......
a nie goniłem go specjalnie. Ogrzewanie się pojawiło ale jakby wcale nie dmuchał ...
troszkę lepiej jest jak ustawię wewnętrzny obieg powietrza. W poniedziałek doleje paliwka i zobaczymy..... tak w ogóle jest jakiś dobry mechanik w Warszawie od tych aut??? Bo na razie to... no comments.

witam, tu masz linka do goscia co sie specijalizuje w mazdach , polecany na forum Mazdy, prowadzi nieautoryzowany serwis . Co do cennika u niego to nie wiem
www.autojaksa.com.pl
Tak dla Twojej informacji Ford Probe I to odpowiednik Mazdy 626 GD Coupe

Co jak co ale o probe najwięcej znajdziesz tutaj: www.fordprobe.pl. I tam na pewno znajdziesz setki rozwiązań. Na pierwszy rzut oka, skoro robi się ciśnienie w ukł. chłodzenia to wygląda to na walniętą uszczelkę głowicy, lub gdzieś głowica pękła. Ciśnienie dostaje się do ukł. chłodzenia i się dzieje jak się dzieje.
Co do ogrzewania, często i gęsto po prostu nie domykają się zapadki na regulacji ciepło - zimno (osobiście tak miałem) I wtedy masz wiecznie albo zimno albo gorąco.
A co do mechaników, osobiście swojego probe nie dałbym mechanikowi, który nie zna się na tych autach. Jest tam wiele "bonusów" o których większość mechaników nawet nie słyszała :)

Makary75 zastanow sie dobrze nad warsztatem bo chyba 3 raz bedziesz glowice robil - jak walnie glowica to w czesci przypadkow pada ogrzewanie bo plyn nie dochodzi do nagrzewnicy tylko powietrze przez np walnieta uszczelke

jackoba1 a ty znowy smietnik robisz

Polecam również stronę http://ford-probe.net/ dużo technicznych nowinek o pierwszej i drugiej generacji PROBE - osobiście uważam niezbędna strona twojego taty forda P

zrobiłeś tego probasa?
tak jak poprzednicy pisali zapraszam na www.fordprobe.pl i na www.ford-probe.net
Węże wodne w probe generalnie są twarde, tam jest trochę inny układ chłodzenia niż w większości europejczyków.
Ale skoro przegrzewa Ci się silnik i wywala płyn na zewnątrz to najprawdopodobniej padła Ci uszczelka pod głowicą. Uważaj bo w probe są metalowe uszczelki pod głowicą (nie wiem czy w 2,2 ale w 2,5 V6 na bank) i część mechaników przy składaniu zamiast założyć nową wkłada starą na silikon!! Co będzie skutkowało przedmuchem. I przy składaniu głowicę koniecznie trzeba splanować oraz sprawdzona w warsztacie. Skoro masz takie problemy to warto również sprawdzić czy nie pękł blok (może tam dmucha).
A płynu chłodzącego Ci nie ubywa?
Generalnie koszty takiej roboty mogą wyjść dosyć spore więc polecam najpierw wszystko sprawdzić a w razie konieczności kapitalnego remontu rozejrzeć się za innym silnikiem w dobrym stanie.

U siebie w fałce miałem do roboty silnik i kupiłem inny w dobrym stanie, a uszkodzony poszedł na części. Im bardziej rozkręcałem ten silnik tym mocniej utwierdzałem się w przekonaniu, że koszt remontu byłby kilka razy wyższy niż koszt zakupu drugiego silnika.