Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] turbina, smarowanie, czyszczenie układu


maureliusz
26-01-2010, 18:52
Postanowiałem założyć nowy temat, może wkońcu się urodzi... Parę razy wspominano na tym forum, o magiczny sitku w układzie smarowania turbiny, które się zapycha. Czy ktoś może konkretnie napisać gdzie to jest? Jak ty wydobyć i wyczyścić? Czy warto to robić profilaktycznie, czy też tylko w przypadku wymiany turbiny po awarii.

Lofbirr
26-01-2010, 21:04
dzis kupilem mk2 i od razu znajomy z forda mowi ze to trzeba zrobic. wiec mysle ze warto profilaktycznie bo chlop napewno wie co mowi ;)

maureliusz
26-01-2010, 21:29
NO super, ale gdzie to cudo jest i jak się tam dostać, to chętnie sam też przeczyszczę :-)))

Jester
26-01-2010, 21:33
Czyszczenie przewodu zasilającego turbinę w olej:
1. Wywal plastiki i znajdź turbinę (za silnikiem)
2. Zlokalizuj dwa węże - jeden cieńszy, elastyczny, drugi grubszy. Powinny być podłączone na przewężeniu turbiny.
3. Cieńszy to zasilanie w olej i ten cię interesuje. Odkręć go i uważnie odłącz od turbiny. Nie zgub śruby. Ostrożnie wyjmij śrubę i wyczyść sitko.Drugi wąż (albo rurka) to powrót.
4. Jeśli chcesz mieć pewność, że nie zatrzesz turbiny musisz przelać ją olejem. W tym celu bez odpalania kręcisz rozrusznikiem, aż olej wypłynie z przewodu zasilającego. Przewód przykręcasz. Odkręcasz powrót i powtarzasz kręcenie bez odpalania, aż z turbiny wypłynie olej. Składasz wszystko w całość.
Jak kręcić, żeby nie odpalić? W Mk1 odłączasz pilota od reszty kluczyka... W Mk2 jest trudniej. Trzeba odciąć dopływ powietrza albo paliwa. W drugim przypadku mamy jeszcze odpowietrzanie...
Tak czy inaczej rzeźnia.

maureliusz
26-01-2010, 21:43
Ewww to już konkret. A czy konieczne jest to "przelewanie" turbijny olejem? Nie pociągnie sama oleju? Może głupie pytanie, ale pytam, żeby wiedzieć :-)

Jester
26-01-2010, 21:48
Możesz nie przelewać. Jeśli zasilanie nie będzie odłączone długo nic nie powinno się stać. Jeśli jednak do turbiny dostanie się powietrze to są spore szanse, że ją zatrzesz. Pewnie nie od razu, ale na pewno jej to nie pomoże. Kłopot jest, ale cena nowej nie zachęca do eksperymentów.

damiasek
27-01-2010, 09:12
Jak kręcić, żeby nie odpalić? W Mk1 odłączasz pilota od reszty kluczyka... W Mk2 jest trudniej. Trzeba odciąć dopływ powietrza albo paliwa. W drugim przypadku mamy jeszcze odpowietrzanie...
Tak czy inaczej rzeźnia.

A jakby do Mk2 dorobić kluczyk bez imo.. to rozrusznik ruszy?

Pozdrawiam
Damian

dario200
27-01-2010, 11:00
Właśnie, chyba nie powinien.

Jester
27-01-2010, 11:13
Rozrusznik raczej ruszy jak w Mk1. Tylko sterownik nie poda paliwa. Owiń kluczyk filią aluminiową i sprawdź. Może taka metoda wystarczy.

maureliusz
27-01-2010, 20:56
Mam kluczyk - chyba bez IMO, to sprawdzę.
Dzisiaj byłem w ASO, bo walczyłem o uszczelnienie tej listwy z tyłu:-) i zagadałem o tę sitko. Faktycznie, szefo potwierdził, że dobrze jest tam czasem zajrzeć... Zatem, jak się zrobi cieplej, to pomyślę nad tym.

Lofbirr
27-01-2010, 21:07
a mi dzis chlop zrobil - przeczyscil wsystkie przewody i to cale sitko. w sumie szok bo okazalo sie ze sa jeszcze mechanicy ktorzy za 150 pln robocizny beda grzebac caly dzien przy samochodzie :o (oprocz tego wymienil mi gumowe przewody te grube (okazalo sie ze jeden byl pekniety, zmienil klocki i olej, autentycznie sam jestem w szoku, na dodatek skierowal mnie tam nomen omen znajomy z forda)

ps: czy orientuje sie ktos co to moze byc za przekaznik po lewej stronie foki kolo kompa przed zderzakiem ?

Jester
28-01-2010, 07:08
Wczoraj przeprowadziłem eksperyment i niestety - bez immo rozrusznik nie kręci :-(
A po bardzo szybkim włożeniu i przekręceniu rozrusznik kręcił, ale auto nie odpalało...

dario200
28-01-2010, 08:57
Tak jak podejrzewałem.

damiasek
28-01-2010, 10:44
Wczoraj przeprowadziłem eksperyment i niestety - bez immo rozrusznik nie kręci :-(
A po bardzo szybkim włożeniu i przekręceniu rozrusznik kręcił, ale auto nie odpalało...

No to jak kręciło to da się podpompować olej. Czyli kręci przed weryfikacją immo a po nie. A po szybkim włożeniu i przekręceniu jak zaczyna kręcić rozrusznik to sam przestaje czy kręci do momentu odpuszczenia kluczyka.

Pozdrawiam
Damian

Jester
28-01-2010, 11:00
Kręci tak długo jak kluczyk jest poz 3 (rozruch). Do tej pory "udało" mi się tak zrobić tylko dwa razy.
W zasadzie to po przekręceniu do poz 2 poczekałem aż zacznie migać kontrolka immobilisera. Może jak przekręci się na 3 od razu to kręci? Jak nie zapomnę to sprawdzę dzisiaj.

mkaminski100
28-01-2010, 16:54
Jester, ale powiedz mi jaka jest roznica czy odpalisz silnik z podlaczonym turbo czy bedziesz krecil rozrusznikiem, zeby je przeplukac? Gdyby turbo sie zapowietrzalo to czy odlaczysz spust oleju czy nie to turbo sie odpowietrzy.

Jester
28-01-2010, 17:33
Samo powietrze słabo napędza turbinę. Jak pójdzie jeszcze paliwo to gazów jest więcej.
Co do odpowietrzania to po prostu widać kiedy można przestać.
Poza tym szybkie przekręcenie kluczyka też nic nie dało. Rozrusznik milczał.

maureliusz
28-01-2010, 20:20
jedno mnie zastanawia... przecież jak zmieniam olej, to nie odpowietrzam turbo? Czy, aby napewno trzeba robić te magiczne sztuczki? Może wystarczy poprostu skręcić i odpalić silnik. Przecież olej w turbinie i tak wciąż będzie.

Jester
29-01-2010, 07:50
W zasadzie tak. Olej powinie wciąż być w przewodzie doprowadzającym. Wychodzę z założenia, że lepiej dmuchać na zimne. No ale jak się nie da to trudno.
Odłączenie powrotu powinno być łatwiejsze, a daje informację czy i jak turbina jest smarowana.

maureliusz
30-01-2010, 15:46
Zaglądałem pod maskę i znalazłem takie przewody jak w załącznikach. Czy to jest ten przewód 1 czy przewód 2 ?

vqsoft
30-01-2010, 15:53
Zaglądałem pod maskę i znalazłem takie przewody jak w załącznikach. Czy to jest ten przewód 1 czy przewód 2 ?
1 - dopływ oleju z silnika do turbiny
2 - odplyw oleju z turbo do miski olejowej

maureliusz
30-01-2010, 17:52
OK. Czyli odkręcam tę śrubkę na sześciokąt i to sitko jest środku czy gdzie? Sorki za lamerskie pewnie pytanko:)

mkaminski100
30-01-2010, 19:29
Slabo widac, ale nr to zasilanie, nr 2 to odlyw (idzie prawie prosto do miski olejowej)

maureliusz
30-01-2010, 19:52
No dobra, już wiem, który to zasilanie - tak myślałem, że to 1, ale gdzie to magiczne sitko się znajduje ?

mkondi
31-01-2010, 17:37
Mam pytanko czy turbina z wersji 109 km podejdzie do 90 km bo moja padła (co gorsza wywaliło przez nią cały olej z silnika i zero kontrolek nic ale silnik naszczęście się nie zatarł), najwięcej ogloszeń jest właśnie na turbinę z wersji 109 czy trzeba coś przerabiać ??

maureliusz
31-01-2010, 18:11
Kocham mieszanie postów...wrrrrrrrrrrrrrrrrr! Nie, nie podejdzie. W 90 masz stałą geometrię łopatek, a w 109 jest zmienna...

mkondi
31-01-2010, 18:40
Kocham mieszanie postów...wrrrrrrrrrrrrrrrrr! Nie, nie podejdzie. W 90 masz stałą geometrię łopatek, a w 109 jest zmienna...

Tyle to ja wiem

p.s nie znalazłem tam żadnego sitka niech ktoś zrobi jego zdjęcie jest tylko śróba przelotowa która dokręca cały przewód zasilający turbo i dwie podkładki miedziane.

maureliusz
01-02-2010, 19:50
"Tyle to ja wiem" to sorrry Panie Mkondi, ale to aż nadto, aby stwierdzić TE TURBINY SIĘ NIE ZAMIENIĄ i nie rozumiem Twojego pytania.

Ale przychylam się, czy ktoś może dokładnie opisać to sitko, albo najlepiej foty zrobić?

maureliusz
05-02-2010, 19:03
Czy ktoś się zlituje i napisze coś o tym sitku? Tyle o nim słyszymy, wszyscy piszą, że padają im od niego turbiny, ale nikt nie napisał, gdzie to magiczne siteczko jest. Jakby ktoś takiego krótkiego manuala wrzucił to naprawdę byłoby super!

mareksoft
05-02-2010, 21:40
te sitko jest na drugiej stronie przewodu doprowadzającego olej do turbiny poprostu wchodzi śruba do bloku silnika i tam w tej śrubie jest to sitko nie dojdzie sie tam bez wyciągniecia katalizatora

maureliusz
06-02-2010, 19:06
No to teraz już trochę jaśniej... Muszę się temu przyjrzeć.

mareksoft
08-02-2010, 13:20
panowie ponawiam pytanie czy ktoś jeżdzi bez tego sitka na przewodzie doprowadzającym olej do turbiny wlasnie mi regenerują turbinę po raz 4 i mechanik powiedział że te sitko musi by bo podobno zmniejsza ciśnienie oleju na turbine ale niebardzo mi sie chce w to wierzyc najchętniej bym to sitko usunął

ADIAS
08-02-2010, 15:12
No co ty sitko jest po to aby zbierac odrobiny a nie poto zeby ciesnienie zmniejszać! co jest szkodliwe dla wszelkich lożysk zmien tego mechanika turbina kręci ze 20 tyś obr/min i tam trzeba cisnienia oleju i zadnych paprochów dlatego tam sitko jest i wyłapuje śmieci dlatego 1,6 tdci i hdi potrzebuje najlepszego oleju i w czas wymiany no i sitko warto przeczyścić profilaktycznie powiedzmy co 100 tyś napewno nie zaszkodzi foce!

matijen
22-02-2010, 06:03
Witam

Tak się przyglądam temu postowi i zauważyłem, że powstały dwie teorie na temat sitka. Jedna mówi o sitku w turbinie a druga o sitku przy bloku silnika.Też mam fokę dlatego zainteresowałem się tematem. Jak ta sprawa ma się co do praktyki ? czy już ktoś dotarł do tego sitka ?

Pozdrawiam

maureliusz
22-02-2010, 10:43
Bo wyszliśmy od trubiny...ale się okazało, że to sitko jest w bloku :-)

dario200
22-02-2010, 16:09
turbina kręci ze 20 tyś obr/min

Pomnóż to przez min. 4

maciej_b
22-02-2010, 21:17
Albo i więcej...

CzarnyWroc
10-03-2010, 10:59
Panowie czy prawdą jest,że aby uniknąć problemów z turbiną nalęzy usunąć całkowicie sitko, o którym wspominaliscie utaj? Takie zalecenie podobno ma Citroen, a silniki tdci 90km są właśnie tego producenta. Samo czyszczenie, naweet regularne może nić nie dać..Pradwa to czy fałsz?

mkaminski100
10-03-2010, 12:07
Widzial ktos to sitko? Ja nie, wiec odnosze wrazenie, ze ludzie pisza o standardowym zlaczu hydraulicznym typu Banjo, ktore sie zabija (tylko 2 male otwory w srubie).
http://www.atpturbo.com/mm5/graphics/00000001/Catalog%20Images/Fittings/ATP-FTG-004_450.jpg

Citroen ma ten sam problem i zrzuca wine na wymiane oleju. Wg mnie czesciowo maja racje bo filtr jak pamietam pozwala na zlanie syfu z powrotem do silnika, przez co wymiana oleju pozostawia w nim wiekszosc zanieczyszczen. Generalnie to stara zasada obowiazuje wszedzie tylko, ze ludzie z braku czasu i checi zaniedbuja. Silnik powinien byc rozgrzany, najpierw odkreca sie filtr i czysci wnetrze, potem zdejmuje sie korek i miarek i czeka min 10 minut az zleci wszystko z miski. No i oczywiscie sprawdzenie stanu po 10-15 minutach pracy.

Z tego co sie dowiedzialem to Ford na gwarancji (w niektorych krajach) wymienia turbo, ale ZAWSZE z nowym zasilaniem oleju. To podobno jest glowny powod (za male otwory w mocowaniu), ale nalezy je regularnie czyscic. Podobno w nowszych modelach jest to zmodyfikowane, wec moze warto sie zapytac w serwisie o numer nowej rurki i jezeli jest info, ze zostala zmieniona to zainwestowac i zainstalowac nowy typ.

CzarnyWroc
10-03-2010, 19:35
Włączyłem się w dyskusje dlatego, ze koledze padła (po raz 3!) turbina w C-Max z silnikiem 1,6...I rzeczywiscie kilka osób niezależnych od siebie wskazało, że zły olej, że zle uzytkowanie auta, że pyłki z kosmosu...ale czy powinno się usuwać to cholerne sitko czy tylko regularnie je czyścić?:)

mkaminski100
10-03-2010, 19:57
Jeszcze raz powtórzę, że nikt nie widział tam sitka, więc wystarczy wyczyścić regularnie mocowanie doprowadzenia oleju (jest na górze turbo) i wygląda podobnie do tego:


Wystarczy wykręcić śrubę (nie wyleje się wiele oleju) i wyczyścić jej wnętrze po obu stronach przewodu.
http://img231.imageshack.us/img231/8894/oilpipe.jpg (http://img231.imageshack.us/i/oilpipe.jpg/)
Śruba wygląda tak (podobna) i zaklejają się otwory.
http://img294.imageshack.us/img294/884/54800116a.jpg (http://img294.imageshack.us/i/54800116a.jpg/)

CzarnyWroc
10-03-2010, 21:39
Pierwszy raz ktoś tak dokładnie, a jednocześnie logicznie wytłumaczył mi problem.Dziękuję bardzo

CzarnyWroc
11-03-2010, 08:18
Słynne sitko. Po wymontowaniu...

Kolega mkaminski chyba miał coś innego na mysli..?

mkaminski100
11-03-2010, 08:37
Wymontowales to z auta?
Ja sie posilkuje informacjami z serwisu Forda. Sam nie mialem mozliwosci rozkrecenia ani wymiany turbo/zasilania olejem, bo ani nie mam tego silnika ani tej usterki jeszcze w nim nie naprawialem. Dlatego jest mozliwosc, ze na jednym z koncow jest dodatkowe sitko, ale jak widac po 5 stronach dyskusji dopiero pierwsza osoba odkrecila zasilanie.

piotrek 74
11-03-2010, 08:48
CzarnyWroc -to sitko jest na powrocie ? czy zasilaniu?

CzarnyWroc
11-03-2010, 08:55
Na zasilaniu, w śrubie ktora jest przy przewodzie zasilającym przy komorze silnika, wykonana jest z materiału ktory przypomina PCV. Teraz auto bedzie testowane bez sitka...ale dalej mam wątpliwości

piotrek 74
11-03-2010, 09:00
obu nic ci nie poleciało z oliwą na te łożyska ślizgowe bo następne turbo kaput
Nie lepiej- teraz przepukać układ i zalać nową oliwę + filtr i powrotem to sitko na miejsce

CzarnyWroc
11-03-2010, 09:02
A możesz rozwinąc temat? Jak już wspomnialem jako totalny amator opieram sie opiniach fachowców, a wymontowanie sitka na stale podobno zaleca Citroen, wskazujac ze jest to wada o charakterze "fabrycznym"

piotrek 74
11-03-2010, 09:16
z serwisem nie będę się sprzeczał widocznie to sitko zmniejsza ciśnienie jak jest przytkane i dlatego turbo szybko się zaciera, ale jeżeli na tym sitku znajdowały się jakieś opiłki (jak wyjołeś)to one by poleciały na turbinę i na pewno nie wyszły na zdrowie panewce (inaczej łożysko ślizgowe) w turbinie
Ps. może ktoś ma większe pojęcie o naprawie i skutkach sypania się turbin i wypowie się na ten temat bez ujawniania swoich tajemnic

mkaminski100
11-03-2010, 09:18
Citroen wypial sie na ludzi i stwierdzil, ze wine ponosi zla wymiana oleju. Mozesz zrobic zdjecie mocowania przewodow przy silniku?

MIETU1
11-03-2010, 10:17
Panowie o jednej rzeczy tu nie wspomniano. Zanim olej znajdzie się w przewodzie zasilającym turbinkę to przepływa najpierw przez filtr oleju potem chłodnicę oleju.
Mam więc pytanie, czy owe wkłady filtrujące filtrów oleju mają odpowiednią wielkość por przez które olej płynie? Z ww. postów wynika jednoznacznie, ze sitko jest wyposażone w dokładniejszą filtracje niż sam filtr puszczający syf przez siebie. W takim wypadku stwierdzenie, ze należy sitko czyścić co 100 lub 50 tys km jest wróżba z fusów.
Kto bowiem rzetelnie sprawdził, że na siatce filtrującej sitka, która jest powierzchniowo kilkudzięsięcio krotnie mniejsza od czynnej pow. filtującej filtra oleju dokładnie po tym okresie nastąpi zapchanie?
Według mnie należy poszukać wkładów bądź filtrów o maksymalnie wysokich zdolnościach filtracji a sitko wywalić.
Podobno firma B..H na życzenie Forda robi wkłady o porach 5 mikronów a standardowo na rynku w zamiennikach montuje 10 mikronów.
W mojej foczce tego sitka nie ma-patrzyłem przy okazji wymiany uszczelki pod kol. wydechowym -trzeba cały z turbinką zdemontować. Stosuję oryginalne filterki oleju i mam spokój.
Sądzę, że w przypadku zjawiska złego filtrowania filtra oleju to sitko jest tylko chwilowym (nikt tego poprawnie nie oszacuje w czasie) odroczeniem awarii bo i tak się musi zapchać i to o wiele szybciej niż filtr ze względu na mniejszą pow. filtracji siatki.

A jeżeli chodzi o wymianę oleju to jestem ciekawy jak syf z filtra spłynie niby do mi ski olejowej po jego odkręceniu - musiałby przejść przez pompę zębatą oleju co jest technicznie nie możliwe bo pompa stoi razem ze silnikiem podczas wymiany oleju a luzy nominalne nawet zużytej pompy nie pozwolą na grawitacyjny spływ.

mkaminski100
11-03-2010, 10:30
Mietu - problem jest w cisnieniach. Montujac dokladniejszy filtr musisz zwiekszych powierzchnie czynna, a sam filtr czesciej wymieniac.
Nie wiem czy to sitko rzeczywiscie wystepuje w tych silnikach, ale jezeli sie zabija to albo ma zasilanie miedzy pompa a filtrem ( w co watpie), albo jest duzo dokladniejsze. Problem polega jedynie na tym jak wyglada samo turbo w srodku i czy czasami brak filtracji tez mu nie zaszkodzi (normalne turba nie potrzebuja extra filtracji, ale to moze byc jakies super fandando turbo).
Jezeli chodzi o sam filtr oleju to olej nie splynie z pompy, ale latwiej splywa z silnika i w przypadku samego wkladu daje to mozliwosc wyczyszczenia samej obudowy.

MIETU1
11-03-2010, 10:51
Sądzę, że wielkość powierzchni czynnej wkładu filtra przy mniejszych porach w nim jest dobrana przez producenta dokładnie. Uważam, że ma jeszcze nawet pewien zapas ze względu na powolne zapychanie się wkładu w trakcie między wymianami filterka -no ostatnia deską ratunku przy całkowicie zapchanym filtrze jest zamontowany w nim zawór przelewowy.
Zasugerowałem żeby spróbować dowiedzieć się dokładnie o parametrach filtrów (prawie nie możliwe przy wiedzy Polskich przedstawicieli) i samemu analitycznie bez emocji rozwiązać problem .Jak nie da się samemu tego zrobić to tylko serwisować w fordzie i jak padnie to się nie wykręcą złym olejem albo przebiegiem miedzy jego wymianami i naprawia za swoje

String
11-03-2010, 11:10
Kolego CzarnyWroc ... a może jakas dokumentacja fotograficzna dla potomnych, bo w istocie temat ciągnie się jak flaki - a dopiero teraz zaczynają pojawiać się zdjęcia i konkretne lokalizacje. Ja osobiście byłbym bardzo wdzięczny za Fotorelację :)

piotrek 74
11-03-2010, 13:16
turbo działa na tej samej zasadzie co panewki w silniku (to wiele tłumaczy ),i jeżeli nie jest smarowane w 100% tylko w 50% to musi się zesrać :569:szybciej niż panewka na wale tym bardziej że tam nie są dopuszczalne takie luzy jak na reszcie podzespołów smarownych ciśnieniem i jest bardziej podatna na małe zanieczyszczenia

CzarnyWroc
11-03-2010, 18:19
Panowie zdjecie które zamieściłem to "sitko" z C-Maxa mojego serdecznego kolegi, o którym wspominałem tutaj - 3 razy padla mu turbina, jest w trakcie poszukiwania przyczyn i razem ze spacjalistami z roznych serwisow ma podjac decyzje czy na stale wymontowac czy nie.Ja mialem to "szczescie" ze turbina raz mi padla, jezdze na tzw zregenerowanej i spac po nocach nie moge, gdyz wrazliwe i delikatne ze mnie dziecię...W każdym razie, w przyszłym tygodniu bede umawiał sie na czyszczenie tego magicznego sitka i wtedy zrobie dokladne zdjecia i wrzucę na forum.Jeśli o kolegę chodzi to jest załamany, nie ma się codziwić, tym bardziej ze słynny wrocławski Germaz - czyli best of the best spajcalist ford twierdza ze jeśli 3 razy to silnik jest do d....A z innej beczki...mam kolege w pracy, ktorego córka jeździ focusem 1.6 tdci i od kupna 2 lata temu nie miała problemow z samochodem, wliczajac w to wyjazd na wakacje w dwie strony.Czyli od egzemplarza zależy? Ja wiem

maureliusz
11-03-2010, 20:22
Myślę, że to zależy od częstości wymiany oleju. Jeszcze nikt chyba, kto miał auto od nowości nie miał problemów. Używane auto, to wiadomo, nigdy nie wiadomo jak ktoś dbał wcześniej.
Co do ciśnienia, to zgodzę się, że filtr musi być dobrany z zapasem. Trzba wziąść margines na tych co filtr zmieniają wraz z okrągłą rocznicą ślubu:-)

Wracając do sitka. Dziwne, bo nie bardzo wiem, gdzie to sitko może być. Wrzucam zrzut całego turbo. Czy CzarnyWroc mógłby zaznaczyć gdzie jest to magiczne sitko? Pytałem dzisiaj w ASO i nic o nim nie wiedzą...

Druga sprawa, czy w końcu trzeba zalewać ten przewód olejem, czy wystarczy wyczyścić, skręcić i gotowe?

sparkson
12-03-2010, 07:06
Myślę, że to zależy od częstości wymiany oleju. Jeszcze nikt chyba, kto miał auto od nowości nie miał problemów. Używane auto, to wiadomo, nigdy nie wiadomo jak ktoś dbał wcześniej.
Co do ciśnienia, to zgodzę się, że filtr musi być dobrany z zapasem. Trzba wziąść margines na tych co filtr zmieniają wraz z okrągłą rocznicą ślubu:-)

Wracając do sitka. Dziwne, bo nie bardzo wiem, gdzie to sitko może być. Wrzucam zrzut całego turbo. Czy CzarnyWroc mógłby zaznaczyć gdzie jest to magiczne sitko? Pytałem dzisiaj w ASO i nic o nim nie wiedzą...

Druga sprawa, czy w końcu trzeba zalewać ten przewód olejem, czy wystarczy wyczyścić, skręcić i gotowe?

Sitko na 100% jest w śrubie 8C712A(jeśli dobrze przeczytałem na rysunku) w każdym razie znajduje się w śrubie którą przykręcasz przewód ciśnieniowy oleju do bloku.

Profilaktycznie można zalać przewód olejem, i wlać trochę oleju do turbiny np strzykawką, ja tak zrobiłem. Noc to nie kosztuje a człowiek ma spokojniejszą głowę.

mareksoft
12-03-2010, 09:48
panowie 4 razy turbine wymieniałem i teraz to sitko wywaliłem i jest ok zrobione 1000km i wszystko ok i jeszcze jedna rzecz 3 razy winni byli kombinatorzy co to regenerują turbiny to trzeba umie zrobic i mie specjalny sprzęt to niejest zwykla turbina polecam firme turbotech z poznania na razie zrobili mi ok i jeżdze a przedtem 3 razy zrobiłem po 20km i turbina zatarta pozdrowienia z powodu tego że 4 razy juz sam te turbiny wymieniałem słuze pomoca gdyby ktos cos nie wiedział i jeszcze jedno teraz nalałem półsyntetyk a przedtem pełny syntetyk podobno pełny syntetyk wypłukuje cały nagar z silnika i oczywiście za tym 4 razem zrzuciłem miskę smok wszystko wyczysciłem wymiana wszystkich filtrów pozdrowienia

String
12-03-2010, 09:56
Ja miałem przygodę z turbiną w poprzednim aucie - i kolega z postu wyżej ma rację. Turbo trzeba oddać w ręce ludzi którzy się na tym znają. Ja osobiście swoje auto wiozłem na lawecie z Zielonej Góry ponad 100km do Osowej Sieni k/ Wschowy (woj. wielkopolskie) do pana Ludwika Preisnera. Facet zajmuje się tylko regenerowaniem turbin a synowie resztą. Mimo że jest to dziura zabita dechami - ale turbo które wychodzi od tego pana jest po prostu doskonałe. Ważna rzecz. Stosunkowo często wymieniać filtr powietrza, olej silnikowy wraz filtrem i nie naparzać jak silnik zimny i turbo powinno śmigać.... jednak widac w TDCi trzeba jeszcze czyścić sitko :) cóż.... co marka to coś nowego :D

mkaminski100
12-03-2010, 11:11
Turbo wcale nie jest takie skomplikowane, tylko jak mozna zrobic remont turbo za 700zl jak wielu robi, jezeli same wirniki i komplet uszczelnien kosztuje prawie 1000zl? Prosta odpowiedz - chinskie czesci lub zostawienie starego wirnika.

String
12-03-2010, 11:20
hmm.. mnie rok temu regeneracja turbiny u wspomnianego Pana wyniosła 1050 PLN :) i zrobił na prawdę bardzo dobrze

mkaminski100
12-03-2010, 12:09
Wszystko zalezy od tego co robil i ile che zarobic. niektorym wystarcza tyle ile zarobia na zycie, inni chca zwrotu sprzetu za kilkaset tysiecy w 2 lata i jednoczesnie chca budowac dom i jezdzic ladnym autem...

String
12-03-2010, 12:16
Wszystko zalezy od tego co robil
Wiesz... turbo mi padło podczas przyspieszania przy prędkości około 130km/h - poszła mi taka zasłona dymna jak na poligonie :D Podejrzewam że srodek się po prostu wysypał :)
A o tym że jestem pewien, że zrobił porządnie niech świadczy fakt że ludzie do niego swoje auta wożą po kilkadziesiąt a nawet kilkaset km. Ma chłop wyrobioną markę w regionie. Ale nie chodzi o to żeby tu polemizować na temat kto jak robi turbo - jak dla mnie najważniejsza sprawa to eksploatować auto tak żeby turbo nie padało. A tu widać, że oprócz standardowego postępowania - trzeba jeszcze mieć na uwadze sitko :) dla mnie novum i czekam na fotorelację :D

mkaminski100
12-03-2010, 12:57
Podam Ci kilka aukcji zestawow w rozsadnych pieniadzach (Garrett):
Zestaw naprawczy http://cgi.ebay.co.uk/KKK-K16-Repair-kit-rebuild-turbo-citreon-calibra-c20let_W0QQitemZ320490244106QQcmdZViewItemQQptZUK_ CarsParts_Vehicles_CarParts_SM?hash=item4a9eb5080a
Strona goraca i oska http://cgi.ebay.co.uk/Garrett-T28-Turbine-Shaft-Wheel-Fiat-Coupe-Turbo-TB2810_W0QQitemZ390159292574QQcmdZViewItemQQptZUK_ CarsParts_Vehicles_CarParts_SM?hash=item5ad74e589e
Strona zimna:
http://cgi.ebay.co.uk/KKK-K16-Compressor-wheel-turbo-Calibra-C20let-Cavalier_W0QQitemZ390159273652QQcmdZViewItemQQptZU K_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM?hash=item5ad74e0e b4

Jako firma ma pewnie upusty wiec dostanie taniej. Nie mysl prosze, ze kwestionuje ta firme, bo wcale nie cena swiadczy o jakosci. Moze po prostu jest jednym z tych staromodnych, uczciwych i nigdy nie dorabiajacych sie fortuny mechanikow.

String
12-03-2010, 13:03
Moze po prostu jest jednym z tych staromodnych, uczciwych i nigdy nie dorabiajacych sie fortuny mechanikow
trafiłeś w 100% :D

sparkson
13-03-2010, 10:50
A czy przypadkiem Garett nie pozwala na regeneracje turbin ze zmienna geometria i nie wypuszcza do nich części zamiennych?

mkaminski100
13-03-2010, 19:26
A czy przypadkiem Garett nie pozwala na regeneracje turbin ze zmienna geometria i nie wypuszcza do nich części zamiennych?
Oczywiscie, ze tak, podalem ceny zestawow do starszych turbo, wiec policz ile to razem kosztuje w oryginale.
Tu masz przedstawicieli w Polsce


Poland
MOTO-REMO Burzynscy Sp.j.
Biskupska 7
ILAWA
14-200
Tel: + 48(0) 89 648 67 76
Fax: + 48(0) 89 648 67 76
www.motoarena.pl (http://www.motoarena.pl/)
MOTO-REMO Burzynscy Sp.j.
ul. Lagiewnicka 3
CHORZOW
41-500
Tel: + 48(0) 32 204 0261
Fax: + 48(0) 32 204 0261
www.motoarena.pl (http://www.motoarena.pl/)
MOTO-REMO Burzynscy Sp.j.
Oddzial Warszawa
ul. Glebocka 98A
WARSAW
03-287
Tel: + 48(0) 22 7515503
Fax: + 48(0) 22 7515503
www.motoarena.pl (http://www.motoarena.pl/)

maureliusz
13-03-2010, 20:48
Garett nie zezwala na regenarcję turbin. Kupuje się regenerowaną przez nich, a starą oddaje się. Kumpel do przerabiał w Astrze II. Wyszło mu cenowo prawie to samo: regeneracja u mechanika X, czy też zakup przez dystrybutora Garett`a. Nie wiem jak jest w Focusie.
Oczywiście, że niektóre naprawy: rozrząd, wymiana turbo lepiej oddać do porządnego warsztatu, czy też nawet ASO (ostatnio jeszcze doszło do tego odpowietrzenie układu paliwa :-) :-) :-)).
Fajnie, że wkońcu coś wyszło z tej dywagacji na tema sitka. Dzisiaj patrzałem na to, ale faktycznie trzeba trochę rozebrać - kolektor jak nic. Może jak słoneczko się pokaże, to zajmę się tym i wrzucę jakieś foty.

mkaminski100
13-03-2010, 22:52
To samo co Delphi czy Bosch itd...żadna nowość. Zaworki przelewowe nie mogą być sprzedawane a jednak są. A sama cena zależy od tego ile ktoś chce na tym zarobić...

maureliusz
30-03-2010, 10:26
Gorąca prośba do kolegi XQS. Mógłbyś tutaj wrzucić instrukcję wymiany/czyszczenia - whatever - tego magicznego przewodu do smarowania turbiny? Byłby komplet info w wątku.

Pytałem dzisiaj w ASO i faktycznie dobrze jest przeczyścić cały ten układ smarowania. Gość mówił, że miał kilka takich przypadków, ale byli to wszystko... przedstawiciele handlowi:-D, a jak wiadomo to zupełnie odmienna grupa użytkowników;-)

SMUTNYINDYK
30-03-2010, 22:01
Mimo, że kol. maureliusz napisał gdzieś, że mój przypadek zna już cały świat w skrócie dodam kilka słów. Mnie za pierwszym razem zregenerował turbinę za pośrednictwem dobrego zakładu FORD[Szczotkarska] autoryzowany przez firmę GARRET i HOLSET[ w zakresie sprzedaży i obsługi] zakład ANKER[bardzo dobra opinia]. Ponieważ GARRET nie dostarcza już od ok. 2 lat zamienników do VNT zrobiono to na angielskich częściach firmy MELET, wymieniono na nowiutkie wszystkie przewody olejowe, oraz elektropneumatyczny sterownik turbiny. Jednak coś poszło nie tak[ m.in.trochę z mojej winy, ale udało się to przymaskować] i turbina po ok. tygodniu rozsypała się w drobny mak-nie do naprawy. Porządni ludzie z ANKERA bez większego śledztwa w ramach gwarancji wstawili mi nowiutką turbinę[ja tylko dopłaciłem wszelkie różnice wynikłe z cen detali]. Samo strojenie turbiny już na samochodzie trwało z pół dnia[jazdy próbne itp.]. Wnioski po rozmowach z ludźmi z ANKERA-regeneracja to loteria[nawet na częściach MELET], zawsze wymiana przewodów olejowych po awarii,nie myśleć o żadnym sitku przy prawidłowych wymianach oleju i filtra. Kupujemy auta używane, przeważnie z zachodu n.p. Francja gdzie panują upały, a tam nikt nie myśli przeważnie o studzeniu turbiny. Mimo, że swój samochód mam kupiony w komisie ASO FORD we Francji przy przebiegu 65000km to i tak nie wiem czy poprzednik nie zapierdalał po autostradach, a następnie nie gasił od razu n.p. na stacji benzynowej. Mnie awaria zdarzyła się przy 90 000km, a w RENAULTACH 1.9 cdi podobno zdarza się ton jeszcze szybciej.

maureliusz
30-03-2010, 22:38
1. Nie wierzę w auto z Francji z przebiegiem 65000km...nikt mnie nie przekona, choćby nie wiem jakie faktury miał - chyba, że było rozbite w pół,
2. Turbin Garetta się nie regeneruje,
3. Już doszliśmy do wniosku, że Turbinę i Dwumasę najlepiej zrobić w ASO, może wiecej kosztuje, ale potem mniej nerwów. Zresztą, jak zrobisz sumę swoich wydatków gdzieś u FAchowców, to pewnie wyjdzie na jedno.

xqs
30-03-2010, 22:45
Gorąca prośba do kolegi XQS. Mógłbyś tutaj wrzucić instrukcję wymiany/czyszczenia - whatever - tego magicznego przewodu do smarowania turbiny? Byłby komplet info w wątku.

Pytałem dzisiaj w ASO i faktycznie dobrze jest przeczyścić cały ten układ smarowania. Gość mówił, że miał kilka takich przypadków, ale byli to wszystko... przedstawiciele handlowi:-D, a jak wiadomo to zupełnie odmienna grupa użytkowników;-)

więc panowie sprawdziłem instrukcje wymontowania, zamontowania, dla wszystkich turbin od 16 do 20, i w zasadzie przy 20 jest tylko coś takiego Śruba wydrążona mocująca przewód olejowy zasilający turbosprężarkę do bloku silnika
" Zamontuj filtr wewnętrzny przewodu olejowego zasilającego turbosprężarkę w śrubie wydrążonej mocującej przewód olejowy zasilający turbosprężarkę do bloku silnika."

przy pozostałych silnikach ani słowa o filtrze, jeśli chcecie moge wrzucić dokładne instrukcje wymontoiwania turbo wszystkich diesli, tyle że troche tego jest i wątpie żeby ktoś chciał sam to robić, moje turbo w 2.0 świszcze mocno, ale jakos nie moge się zdecydować na sprawdzenie...

sprawdziłem także procedury testowania w aso, tylko i wyłącznie przy turbo 2.0 jest wzmianka o sitku w przewodzie olejowym,
zresztą macie od 1.6 i 2.0
http://www.wrzucaj.com/148783 1.6 tdci
http://www.wrzucaj.com/53918 2.0 tdci
mimo tegop samego tytułu to są 2 różne dokumenty pod dwoma innymi nazwami
a tu instrukcje wymontowania
http://www.wrzucaj.com/167442 2.0
http://www.wrzucaj.com/885896 1.6

SMUTNYINDYK
31-03-2010, 00:14
maureliusz-to było w 2006roku i wtedy było 65 000km w 2-letnim aucie[ gdy kupowałem], a ja do 15 grudnia 2009 roku zrobiłem resztę, czyli ok. 25 000km-słownie ja przez 4 lata przejechałem tym samochodem 25 000km, czyli nie każdy diesel musi mieć ogromny przebieg.

damiasek
31-03-2010, 07:36
maureliusz-to było w 2006roku i wtedy było 65 000km w 2-letnim aucie[ gdy kupowałem], a ja do 15 grudnia 2009 roku zrobiłem resztę, czyli ok. 25 000km-słownie ja przez 4 lata przejechałem tym samochodem 25 000km, czyli nie każdy diesel musi mieć ogromny przebieg.
6500 km rocznie g:galy, to po co diesel, rowerem więcej rocznie przejeżdzam. Ja kupiłem 3,8 letniego focusa - przejechał w tym czasie prawie 200 000 km. Wiesz jest taka teoria - jak auto nie jeździ to się psuje.

Pozdrawiam
Damian

SMUTNYINDYK
31-03-2010, 16:15
Zgadzam się-teraz diesla już bym nie kupił. Do pracy mam niecałe 4km, a tam jeżdżę czym innym. Za to moja żona która ma VW 19 TDI przejeżdża 60km dziennie.

maureliusz
31-03-2010, 22:39
XQS - dzięki! No to faktycznie dziwne. Może jak się zawezmę, to dobiorę się do tego i dowiem się, czy jest to sitko, czy nie! Ale z drugiej strony, to coraz bardziej zaczynam się przychylaćdo pinii, że jak się zmienia olej regularnie i użytkuje diesla zdrowo-rozsądkowo, to nie ma sensu tam zaglądać.

SMUTNYINYKu - no jak kupiłeś Diesla, żeby 4km do pracy jeździć, to faktycznie średnio, ale nie o tym chcę pisać. Nadal twierdzę, że nie jest możliwe sprowadzenie auta (diesla) z takim przebiegiem z zagranicy, no chyba, że był to Twój super wujek, który wyświadczył Ci przysługę!
A jeszcze jedno. Zauważ, że wszyscy, którzy mieli problemy z turbinami na forum:
1. Mieli auta nie od nowości,
2. Naprawiali turbiny, regenerowani i tym podobne cuda - wiem, że chodzi o kaskę, ale jak widać średnio to wychodzi,

To jest trochę jak z poduchami. Strzelają ludziom, wielkie larum, ale potem się okazuje, że auto bite było...

SMUTNYINDYK
01-04-2010, 00:34
maureliusz-samochód kupiony w fordowskim komisie - tu przepisze Ci pieczątkę: FORD AUTO SERVICE PAMIERS Concessionnaire Village Automobiles Z.I. Les Canounges-09100 PAMIERS Tel.05 340138 83-Fax 05 34 01 38 89 RCS Toulouse 394 829 238 RSC Foix 1999 B 77 z gwarancją mobilności w 2006 roku i książką przeglądów i całej reszty. A czy francuski service cofa liczniki to ja już nie wiem. W każdym razie teraz mam sprawny samochód i mimo wszystko zastanawiam się czy go nie próbować sprzedać-zraziłem się.

mkaminski100
01-04-2010, 08:42
... Nadal twierdzę, że nie jest możliwe sprowadzenie auta (diesla) z takim przebiegiem z zagranicy, no chyba, że był to Twój super wujek, który wyświadczył Ci przysługę!
A jeszcze jedno. Zauważ, że wszyscy, którzy mieli problemy z turbinami na forum:
1. Mieli auta nie od nowości,
2. Naprawiali turbiny, regenerowani i tym podobne cuda - wiem, że chodzi o kaskę, ale jak widać średnio to wychodzi,

To jest trochę jak z poduchami. Strzelają ludziom, wielkie larum, ale potem się okazuje, że auto bite było...
Czy twierdzisz, ze jednak Polakom zawsze zle? ;) I za duzo i za malo...
Ostatnio mialem okazje ogladac Focusa MKI 1.8TDCI z 2002 roku z przebiegiem 50 tys km. Drugi jaki widzialem to byl MKII 1.6 TDCI, 120tyskm - uszkodzona turbina. Oba auta mialy gwarantowany przebieg (w UK mozna to akurat latwo sprawdzic) i byly od pierwszego wlasciciela.
Moje pierwsze 13 letnie auto ktore kupilem od pierwszego wlasciciela mialo mniej niz 50 tys przebiegu.

Jak popatrzysz po forach to ludziom turbo pada juz nawet przy 100 tys km. Zaleznie jak auto jezdzilo. Wystarczy, ze ktos wlasnie przez 4-5 lat dojezdzal po 3-5 km do pracy i zmienial olej co 10 tys km.

maureliusz
01-04-2010, 21:14
Odchodzimy niepotrzebnie od tematu. Ja tam w okazje nie wierzę. Oczywiście może przebieg był OK, ale i tak nie wiesz co działo sie z tym samochodem przez 65000km, a mogło wydarzyć się wiele. Dlatego, nie można powiedzieć, że Ford jest do d... bo tak naprawdę nie wiadomo kogo winić w tej sytuacji. Ja osobiście z tych co mają Focusy MK1 lub MK2 od nowości nie znam nikogo, kto narzekałby na silnik. Nawet znajomy z swerwisu mówił, że te silniki są OK i jak się wszystkie płyny ustrojowe regularnie wymienia i użytkuje z głową, to długo służą. Zresztą, można ten temat długo ciągnąć i nigdy go nie zakończymy.

mkaminski100
01-04-2010, 22:09
Temat wyczerpał się kilka stron temu. Wszyscy dyskutują, a tylko jedna osoba odkręciła sitko.
Problem turbo dotyczy tylko 1.6 TDCI i uszkodzonych na rynku jest na pęczki (nie tylko Focus i nie tylko Ford), więc problem jest i nie wynika jedynie z zaniedbań. Nie słyszałem o awariach turbin np w 2.0 TDCI.

String
01-04-2010, 22:28
Wszyscy dyskutują, a tylko jedna osoba odkręciła sitko
I to jest świąteczna ;) prawda. Dużo zamulania - a konkretów niewiele. Powoli zaczynam się zgadzać z twierdzeniem kolegi który jest a-techniczny i swojego Forda oddaje fachowcom, mówiąc - fora internetowe z problemami technicznymi kumulują zazwyczaj osoby, których doświadczają szczególne przypadki. Gdyby człowiek, kierując się 90% postów z forum, miał zapobiegać awariom, to zamiast jeździć - siwiałby patrząc na auto i zastanawiając się czy za niski poziom zepsutego powietrza w przestrzeni bagażowej przypadkiem negatywnie nie rzutuje na średnie spalanie, zawór EGR oraz zbieżność, bo ostatnio wrona pacnęła klopsa na lewy błotnik :D
NIe ukrywam że jestem takim "szczególnym przypadkiem" użytkownika Foki 2 który kupił nieszczęśliwy egzemplarz od Belga (!!!) - i to że pompuje w niego kasę nie znaczy że nienawidzę Forda (o zgrozo - odwrotnie). Tak więc Panowie (Panie wybaczą) wszystko co odkręcacie - odkręcajcie z aparatem, bo wątki po 10 stron i 5 postów konkretnych - zamulają i utrudniają robotę ludziom szukającym pomocy.

Mokrych jaj życzę :P :D

mareksoft
02-04-2010, 13:26
chcialem tylko doda ze sitko nie mozna wykręcic tylko trzeba brutalnie srubokretem potraktowac i po prostu wyrwac a tak apropo zrobiłem juz 2 tysiace bez tego sitka i wszystko gra i jeszcze jedno firma ktora mi regenerowala turbine zaleca przy polsyntetyku a taki nalałem wymiane oleju co 6 tys pozdrowienia i wesołych świąt

maureliusz
03-04-2010, 09:04
Nie uważam, aby temat był zbędny i niepotrzebny. Problem istenieje i jeżeli się da, to dobrze zapobiegać niż leczyć. Jeżeli znajdę czas i dobiorę się do tego, to napewno zrobię foty, chociaż nie na samych fotach i manualach świat się opiera. Już dawno bym to zrobił, ale nie jest to raczej robota na 5 minut i kanał by się zdał. 2.0 też ma takie sitko, zatem jeżeli faktycznie coś się z tym dzieje, to w 2.0 też.
Zresztą zawsze robię tak, że jak rozwiąże temat nawet po roku, to odszukuję wątek i piszę o tym, aby temat był zamknięty.
Nic nie poradzę, że w każdym temacie turbiny pojawia się opis historii made by Smutnyindyk... (jego doświadczenia są cenne, chociaż trochę sam zawalił, że tyle go to kosztowało kasy i nerwów).
Jeżeli ktoś uważa, że temat jest nudny (jak np. String) to nie pozostaje mu nic innego, jak omijać ten post. Dodawanie swoich jakże wylewnych opinii nie poprawia merytoryczności tego postu.
Wesołego Jajeczka :lol:

marcin9913
03-04-2010, 16:54
A w 1,8TDCI 100KM z 2003 jest takie sitko?

mkaminski100
03-04-2010, 19:41
A w 1,8TDCI 100KM z 2003 jest takie sitko?
Nie ma.

String
05-04-2010, 09:38
Jeżeli ktoś uważa, że temat jest nudny (jak np. String) to nie pozostaje mu nic innego, jak omijać ten post.

Myślę kolego że dokonałeś małej nadinterpretacji tego co chciałem powiedzieć swoim postem :) Zrzucam to karb przesilenia świątecznego wywołanego nadmiarem jadła i napitku :) Nigdzie nie napisałem, że temat jest nudny. Napisałem tylko że zanim człowiek chcący się dowiedzieć "gdzie, jak i po co?" doczyta się do meritum sprawy, to może się zmęczyć wyczytując wywody zahaczające nieco o temat - ale tak na prawdę będące probalilistyką stosowaną. Niektóre tematy na forum przypominają mi lizaka Chupa-Chups, którego ze smakiem zasysa mój syn - na około lizak - a w środku nagroda - guma :D I tu jest podobnie zanim dokopie się człowiek do sitka, to przesłodzi się informacjami niekoniecznie traktującymi temat :D
Tak więc kolego nie interpretuj moich przydługich wywodów jako znudzenie tematem, bo tak nie jest. Z miłą chęcią i zaciekawieniem czytam, jednak po przeczytaniu kilku stron nasunęła mi się wyżej wyartukułowana refleksja. Nie różni się ona niczym od podobnych refleksji wyrażanych przez Ciebie w tym i wielu innych postach na forum.

Ad rem. Z racji tej, że ja sam nie posiadam możliwości nurkowania pod samochód kiedy chcę - pragnąłbym się dowiedzieć gdzie i jak, z dokumentacją foto aby nie błądzić, aby zrobić to samemu :) To chyba nic zdrożnego, że po blisko 10 stronach fajnie byłoby natknąć się na foto-manual :) Nie każdy jest technicznie zorientowany jak koledzy (czego szczerze zazdroszczę, gdyz zaoszczędziłbym pewnie wiele banknotów stuzłotowych) :D
Także PAX VOBISCUM :D Spokojnych świąt i wszystkiego dobrego z okazji Świąt :D

P.S. Przepraszam za OT :)

valdi221
05-04-2010, 10:53
na schemacie widac ze przy silniku 2.0 tdci jest takie sitko, w silniku 1,6 tdci niema, okresowo dobrze wymienić przewód zasilający co ok 100 tys km


silnik 1,6 TDCI
http://usuarios.multimania.es/newsatdigital/focus/16tdci.jpg

SILNIK 2.0 TDCI
http://usuarios.multimania.es/newsatdigital/focus/20tdci.jpg

mareksoft
05-04-2010, 14:47
kolego valdi221 te sitko jest w śrubie 6C7128 i gwarantuje ci ze napewno jest wyciagałem turbinę w moim samochodzie 5 razy osobiście sam tak ze troche sie orientuje pozdrowienia acha i jeszcze jedno te sitko jest na stałe nie idzie go wymienic trzeba całą śrube koszt 16 zl ww sklepie forda albo tak jak ja ostatnio po prostu wyrwałem i ok

valdi221
06-04-2010, 09:43
kolego mareksoft możesz pokazać w którym sklepie jest ta śruba ?
to bym se kupił i profilaktycznie wymienił
dzieki.

mareksoft
06-04-2010, 09:55
serwis i sklep forda w jednym chorzów przy drogowej trasie srednicowej w strone katowic jak będe miał chwile to zrobie fotke tej śruby bo mom w domu tylko niewiem czy te sitko wyjdzie na zdjeciu ale może

valdi221
06-04-2010, 10:05
serwis i sklep forda w jednym chorzów przy drogowej trasie srednicowej w strone katowic jak będe miał chwile to zrobie fotke tej śruby bo mom w domu tylko niewiem czy te sitko wyjdzie na zdjeciu ale może

mocno było zabite te sitko ?

mareksoft
06-04-2010, 12:10
tak było zatkane ze wogole olej nie leciał i turbina sie zatarła moje problemy juz byly opisane w tym wątku teraz jeszcze zdjęcia zrobilem za dobrze nie wida ale te sitko jest zaraz z poczatku na gwincie oczywiście w środku

1667616677

prezes19
11-05-2010, 19:53
Witam.

Koledzy jestem tutaj stosunkowo nowy. Przerażają mnie nieco problemy opisywane tutaj dotyczące turbiny w 1.6 TDCi. Tato właśnie niedawno nabył auto z takim silnikiem. Ja osobiście jeżdżę Cytryną. Sprawdzają w katalogu Citroena jest informacja o tym, że dla silnika 1.6 HDI (w fordzie TDCi) śruba ta ze słynnym sitkiem została zastąpiona jakiś czas temu !!! Stara kosztuje 16 zł nowa śruba zastępcza 23 zł. Czyżby doszli do jakichś wniosków, że coś nie tak jest z tymi śrubami na podstawie doświadczeń z ostatnich lat ???
Dodatkowo przewód nowy doprowadzający olej 147 zł. Orientuje się ktoś jak to wygląda w Fordzie? Czy też ta śruba została zastąpiona czy Ford nic o tym nie wie ??

Pozdrawiam

mkaminski100
26-06-2010, 21:37
Dla potomnych
Sruba i sitko w 2.0 TDCI. Tu na szczescie mozna je wyjac, wymyc i zamontowac. Bylo brudne, ale bez tragedii.
http://img64.imageshack.us/img64/7417/p1080748o.th.jpg (http://img64.imageshack.us/i/p1080748o.jpg/)


http://img822.imageshack.us/img822/8619/p1080755.th.jpg (http://img822.imageshack.us/i/p1080755.jpg/)


Wyciaga sie bez tragedii, mozna spokojnie zrobic przy kazdej wymianie oleju.

czemp
27-06-2010, 08:17
Czyszczenie przewodu zasilającego turbinę w olej:
1. Wywal plastiki i znajdź turbinę (za silnikiem)
2. Zlokalizuj dwa węże - jeden cieńszy, elastyczny, drugi grubszy. Powinny być podłączone na przewężeniu turbiny.
3. Cieńszy to zasilanie w olej i ten cię interesuje. Odkręć go i uważnie odłącz od turbiny. Nie zgub śruby. Ostrożnie wyjmij śrubę i wyczyść sitko.Drugi wąż (albo rurka) to powrót.
4. Jeśli chcesz mieć pewność, że nie zatrzesz turbiny musisz przelać ją olejem. W tym celu bez odpalania kręcisz rozrusznikiem, aż olej wypłynie z przewodu zasilającego. Przewód przykręcasz. Odkręcasz powrót i powtarzasz kręcenie bez odpalania, aż z turbiny wypłynie olej. Składasz wszystko w całość.
Jak kręcić, żeby nie odpalić? W Mk1 odłączasz pilota od reszty kluczyka... W Mk2 jest trudniej. Trzeba odciąć dopływ powietrza albo paliwa. W drugim przypadku mamy jeszcze odpowietrzanie...
Tak czy inaczej rzeźnia.

W TDDI jest tak samo???

mkaminski100
27-06-2010, 08:39
W TDDI jest tak samo???
Jest tak samo, tylko nie ma sensu czyszczenie przewodu. Banjo jest tylko od strony silnika i nie widzialem nigdy zeby bylo zapchane, a tam jest zwezenie.
Dostep jest od tylu silnika, banjo jest na chlodniczke oleju - najlepiej od gory silnika odkrecac, a waz na turbo jest razem z odplywem oleju (TDDI) lub osobno na banjo (1.8 TDCI).

1.8 TDCI ani 1.8 TDDI nie maja sitka w banjo!

ArekChoszczno
27-06-2010, 08:58
Panowie czyściłem układ smarowanie w swoim focusie II 1,6 TDCI , w zeszłym roku importowałem go z Belgii. Okazało się że tego sitka tam nie było , turbina była wymieniona . I chyba serwis je usunoł bo tam go kupowałem.Od znajomego wiem że w 1,6 HDI w Citroenie serwis te sitka usuwa i standartowo wymienia pokrywy klawiatury, tam osadza się niesamowity syf.

CzarnyWroc
14-07-2010, 14:13
Witam wszystkich,
Panowie kilka miesięcy temu pozwoliłem sobie na dokonanie kilku wpisów n forum w zakresie wątku dotyczącego problemów z turbiną. Naiwnie wierzyłem, iż moje kolejne wizyty będą się wiązały z dobrymi wiadomościami, jednak jak widać świat motoryzacji chcę wypróbować moją psychikę..
Moje wątki zakończyły się na opisywaniu problemów z wymianą turbosprężarki, do dzisiaj stało się to już 3 razy. Regenerowałem w Borowej (po prawej stronie) jednak za każdym razem gwarancja nie była uznawana z powodu złego smarowania turbiny. Dokonałem więc rękoma Pana Tomka z Wrocławia (serwis Forda często tutaj przywoływany) wymiany oleju, przewodów, filtrów, wyczyszczeniem smoka, itd. I co ? Turbina wyła od samego początku, wiedząc, że to oznacza problemu pojechałem do Borowej i człowiek od regeneracji uznał, że tym razem „turbina ma za dobre smarowanie, jest za dużo oleju i wyje bo rozciera olej” więc zaproponował, że mogę wymienić na inną tak zrobiłem. Padła po 400 km i po raz pierwszy padła na amen, łącznie z białym dymem, który ogarnął całe auto. Pan Tomek twierdzi, ze wina turbiny, facet od turbiny, ze to wina serwisu, który wymieniał…
Panowie moje pytania są następujące i mam nadzieje, że mając duże doświadczenie będziecie mogli pomóc:
Czy we Wrocławiu jest miejsce, w którym można kupić (nową lub zregenerowaną turbinę) i od razu wymienić, tak aby uniknąć sytuacji zwalania winy.
Czy prawdą jest, że do Focusa TDCI 90 km, 1.6 można wstawić tubo Garreta lub Mitsubishi i nie ma znaczenia jakie się montuje.
Czy prawdą jest, że turbiny w tym silniku sypią się często i obecnie na rynku nie ma części zamiennych a te regenerowane są sprowadzane z Chin?
Czy prawdą jest, że usunięcie sitka może spowodować inne uszkodzenia, np. mogą się dostać jakieś elementy, które uszkodzą silnik?
Podkreślam ,że obdzwoniłem kilka miejsc we Wrocławiu gdzie odmówili się podjęcia naprawy twierdząc, że nie ma części do tych turbin albo, że należy zacząć od wymiany pompy i naprawy silnika. Jestem totalnie tą sytuacją zdziwiony, bo wychodzi na to, ze w mieście niema fachowców, którzy rzetelnie i dobrze są wstanie znaleźć przyczynę i usunąć awarię. Pan Tomek jest wstanie dużo zrobić ale w tym temacie widzę, że też ma problem.
Czy jesteście wstanie coś podpowiedzieć?

maciej_b
14-07-2010, 18:31
CzarnyWroc (http://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=66789) szczerze współczuję...
Może nie odpowiem na twoje wszystkie pytania ale chociaż na jedno. Z tego co wiem to w naszych Fordach są turbosprężarki Garrett'a. Co ciekawe i ważne Garrett nie wypuszcza na rynek zestawów naprawczych tych turbin (do mondeo TDDi i do focusa TDDi na 100% do twojego na 90%) także każda próba "regeneracji" może kończyć się kiepsko. To co jest dostępne to są zestawy naprawcze, nazwijmy to uniwersalne czyli nie spełniające wymagań dla danej sprężarki.
Miałeś 3 razy regenerowaną turbinę czy chociaż raz była nówka sztuka?
Powiem tak kolega w mondeo TDDi 115km wymienił turbinę na nową (koszt całkowity ok 4500zł) autko śmiga już na niej ok 6000 km i nie ma żadnych problemów, turbina pompuje już od ok 1500 obr i trzyma ciśnienie do 4500 obr także w całym zakresie obrotów silnik ciągnie i to czuć.
Ja u siebie tez nosiłem się z zamiarem wymiany turbiny ale koszty mnie przerastają i na razie nie ruszam poza tym turbina pompuje od ok 1800 obr i ma 1,6 bara max wydatku.
Informacje na temat zestawów naprawczych posiadam od mechanika który sprowadzał turbinę bezpośrednio od Garrett'a i stamtąd też one pochodzą.

maureliusz
14-07-2010, 21:01
Kolego, wpadłe w schemat działania polskich mechaników. Nigdy, Nigdy więcej nie zgadzaj się, aby jeden montował, a drugi regenerwał. Taką samą sytuację miał kumpel w Astrze z pompą. Jeden wyciągał a inny regenerował. Jak padła, to każdy zwalał na tego drugiego - paranoja. W jednym miejscu, trzeba robić wszystko kompleksowo. Jeżeli chodzi o turbinę, to raczej robiłbym to w ASO - chociaż cena przeraża. Jednak ostatecznie i tak wychodzi taniej, niż bujanie się od jedngo do drugiego mechaniora.
Jeżeli chodzi o Garetta, to tak jak pisał kolega nie ma zestawów naprawczych. Można jednak kupić u nich nową lub regenerowaną, a starą zostawić w rozliczeniu - zadzwoń sobie do przedstawieciela Garetta w Polsce i popytaj.
Turbo Garetta:
Dystrybutor w Polsce: Moto-Remo Burzyńscy Sp.j. Tel./fax. +48 89 6486776 mremo@motoarena.pl
www.motoarena.pl

mkaminski100
14-07-2010, 21:08
Temat jest powielony w innym miejscu.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=101372&page=5

CzarnyWroc
15-07-2010, 11:36
Wszystkim kolegom serdecznie dziekuje za informacje i pomoc.Podejmę tą walkę i doprowadzę do mam nadzieje pozytywnego efektu.
A tak zinnej beczki - wiem, że zabrzmi to naiwnie- czy mam prawo na takim etapie, czyli kilka miesięcy od kupna auta wymagac zwtoru pieniędzy od sprzedajacego i zabrania samochodu?

rafaelb
15-07-2010, 12:00
Dla potomnych
Sruba i sitko w 2.0 TDCI. Tu na szczescie mozna je wyjac, wymyc i zamontowac. Bylo brudne, ale bez tragedii.
http://img64.imageshack.us/img64/7417/p1080748o.th.jpg (http://img64.imageshack.us/i/p1080748o.jpg/)


http://img822.imageshack.us/img822/8619/p1080755.th.jpg (http://img822.imageshack.us/i/p1080755.jpg/)


Wyciaga sie bez tragedii, mozna spokojnie zrobic przy kazdej wymianie oleju.

Schemat z 1.6 TDCI, czy śruby zaznaczone na czerwono to są właśnie te z tym sitkiem ?
http://img84.imageshack.us/img84/3107/turbina16tdci.th.jpg (http://img84.imageshack.us/i/turbina16tdci.jpg/)

belek
15-07-2010, 12:00
A w 1,8TDCI 100KM z 2003 jest takie sitko?Nie ma.

a czy jest sens wykręcać tę śrubę z otworem (http://img294.imageshack.us/img294/884/54800116a.jpg) i sprawdzać czy nie jest zapchany, czy raczej nie ma szans żeby zapchał się tak duży otwór?

CzarnyWroc
15-07-2010, 12:24
Wydaje mi się, ale tylko wydaje, że ta dolna śruba ma sitko.A schemat przy 90km i 109 km jest taki sam?

mkaminski100
15-07-2010, 12:30
Schemat z 1.6 TDCI, czy śruby zaznaczone na czerwono to są właśnie te z tym sitkiem ?
http://img84.imageshack.us/img84/3107/turbina16tdci.th.jpg (http://img84.imageshack.us/i/turbina16tdci.jpg/)
Sruba na silniku ma sitko.


a czy jest sens wykręcać tę śrubę z otworem (http://img294.imageshack.us/img294/884/54800116a.jpg) i sprawdzać czy nie jest zapchany, czy raczej nie ma szans żeby zapchał się tak duży otwór?
To jest mocowanie banjo i jezeli nie masz bagna z oleju to sie nie zapcha. Nawet przy mocno czarnym i gestym oleju nie widzialem zmniejszenia przeswitu w 1.8.

CzarnyWroc
15-07-2010, 14:17
Panowie to wrócę jeszcze do punktu wyjścia - jakie czynności, dokładnie powinno się zrobić przy wymianie turbiny, niezależnie od tego czy jest regenerowana (tfu!) czy nowa?

rafaelb
15-07-2010, 14:21
Sruba na silniku ma sitko.


To jest mocowanie banjo i jezeli nie masz bagna z oleju to sie nie zapcha. Nawet przy mocno czarnym i gestym oleju nie widzialem zmniejszenia przeswitu w 1.8.


http://img84.imageshack.us/img84/3107/turbina16tdci.th.jpg (http://img84.imageshack.us/i/turbina16tdci.jpg/)

Tzn ten układ ze schematu ma sitko czy nie ?

karmaz
15-07-2010, 15:19
Panowie to wrócę jeszcze do punktu wyjścia - jakie czynności, dokładnie powinno się zrobić przy wymianie turbiny, niezależnie od tego czy jest regenerowana (tfu!) czy nowa?ja jutro mam wymianę turbo ,robi gośc co się zajmuję tylko fordami,ale i tak mam obawy że coś nie będzie tak ,moja stara strasznie świszczy i jak wlazłem pod auto to jest cała w oleju ale dalej daje tyle mocy co na początku ,więc nie wiem jak się to skończy

mkaminski100
15-07-2010, 19:46
http://img84.imageshack.us/img84/3107/turbina16tdci.th.jpg (http://img84.imageshack.us/i/turbina16tdci.jpg/)

Tzn ten układ ze schematu ma sitko czy nie ?
1.6 i 2.0 tdci z koncernu PSA maja sitko
1.8 tddi i 1.8 tdci nie.

maureliusz
15-07-2010, 21:50
A ciekawości, gdybym dobrał się do tej śrubki, to co potem z przykręceniem. Mam go napełniać olejem? Trzeby, czy też nie?

mkaminski100
15-07-2010, 22:02
A ciekawości, gdybym dobrał się do tej śrubki, to co potem z przykręceniem. Mam go napełniać olejem? Trzeby, czy też nie?
Nie bardzo widze sposob chyba, ze jakimis patentami. Ja nigdy nie nalewalem i zawsze jezdzi :) Cisnienie nabije, powietrze wypchnie. Trwa to ok 1-2 sekund.

rafaelb
16-07-2010, 11:54
Nie bardzo widze sposob chyba, ze jakimis patentami. Ja nigdy nie nalewalem i zawsze jezdzi :) Cisnienie nabije, powietrze wypchnie. Trwa to ok 1-2 sekund.

A czy można prosić o w miarę precyzują lokalizację tej śruby ?

mkaminski100
16-07-2010, 12:11
A czy można prosić o w miarę precyzują lokalizację tej śruby ?
Przeciez juz kilka razy byly podawane schematy. Patrzysz na turbo na przewod zasilajacy na gorze (jest pokazane na schemacie - nawet jest jeden na tej stronie) i idziesz po wezu az do bloku - pod kolektor.
Czasami trzeba otworzyc maske i sie troszke wysilic...

karmaz
06-08-2010, 15:59
ja jutro mam wymianę turbo ,robi gośc co się zajmuję tylko fordami,ale i tak mam obawy że coś nie będzie tak ,moja stara strasznie świszczy i jak wlazłem pod auto to jest cała w oleju ale dalej daje tyle mocy co na początku ,więc nie wiem jak się to skończyturbo zrobione byle działało

maureliusz
06-08-2010, 20:21
Dzisiaj czytałem sobie branżową gazetę dla warsztatów i był o błędach przy wymianie turbin.
1.Podstawa to nie tylko wymienić na nową, bo w tych silnikach według gości w serwisie turbiny właśnie przy takim przebiegu padają, a należy za wszelką cenę ustalić przyczynę jej zgonu. W przeciwnym razie nowa może podzielić los poprzedniej.
2. Należy porządnie wyczyścić przewody smarujące doprowadzające i odprowadzające olej z turbiny.
3. Turbinę należy zawsze zalać olejem, bowiem może się zdarzyć, że olej spłynie na dół przez zawór zwrotny i odpaleniu silnika będzie smorowanie powietrze+olej = piana :-/

To tylko, to tytułem podsumowania. Jak ktoś ma uwagi, to piszcie.

mkaminski100
06-08-2010, 20:57
...
3. Turbinę należy zawsze zalać olejem, bowiem może się zdarzyć, że olej spłynie na dół przez zawór zwrotny i odpaleniu silnika będzie smorowanie powietrze+olej = piana :-/

To tylko, to tytułem podsumowania. Jak ktoś ma uwagi, to piszcie.

To sie tyczy nowej turbiny i chodzi glownie o wlanie odrobiny oleju, zeby na lozysku byl film olejowy, to tyle.
Turbo nie kreci sie od razu, zaczyna sie krecic dopiero po odpaleniu silnika, a wtedy pompa i tak nabija juz cisnienie oleju wiec wlasciwie turbo i tak nie pracuje bez oleju.

maureliusz
06-08-2010, 21:06
No faktycznie...10-20 tysiecy obrotów na minutę na wolnych obrotach, bez oleju :-) - pikuś:-)
A możesz napiać co do znaczy: trubo nie kręci się od razu? Chcesz powiedzieć, że na wolnych obotach turbina się zatrzymuje?

Ja jednak proponuję zrobić "zalewkę".

PS. Nie wiem jak dokłądnie w Focusie, ale nowoczesne turibny osiągają: 10-20 tysięcy na wolnych obrotach i ....300 000 tysięcy na minutę przy maksymalnym obciążeniu :-) - betka!

mkaminski100
06-08-2010, 21:23
No faktycznie...10-20 tysiecy obrotów na minutę na wolnych obrotach, bez oleju :-) - pikuś:-)
A możesz napiać co do znaczy: trubo nie kręci się od razu? Chcesz powiedzieć, że na wolnych obotach turbina się zatrzymuje?

Ja jednak proponuję zrobić "zalewkę".

PS. Nie wiem jak dokłądnie w Focusie, ale nowoczesne turibny osiągają: 10-20 tysięcy na wolnych obrotach i ....300 000 tysięcy na minutę przy maksymalnym obciążeniu :-) - betka!

Widze, ze duzo czytales, ale chyba nie miales turbo w reku, nie widziales jak wyglada w srodku i nie wiesz na czym polega jego smarowanie.

Tak dla wyjasnienia:
- turbo to nie kompresor i zaczyna sie krecic dopiero silnik pracuje, wiec podczas zalaczania silnika (te 1.5 sekundy z obrotami 400-500 rpm) pompa olejowa podaje juz cisnienie (wystarczajace dla turbo), a lopatki jeszcze sie nie kreca (w ogole lub slabo). Zanim wiec turbo zacznie sie krecic normalna predkoscia olej w nim juz jest.
- olej w turbo nie jest jakos skladowany, nie ma tam zbiornika, to nie filtr olejowy. Olej dochodzi wezami zasilania (ok 3mm srednicy) do lozyska, smaruje je i scieka otworem o ok 1cm srednicy do miski. Jedynym co trzyma olej w wezach jest lozysko, ale jezeli postawisz auto na pare dni to czesc oleju z zasilania scieknie do miski i turbo pochodzi bez oleju wiec w teorii to tez powinno zabijac turbine.
- gdyby takie cos bylo prawda to ludziom by padaly turba po wymianie oleju, kiedy przez system przez moment jest pompowane powietrze (chocbys sie zesr... to w nowym filtrze bedzie powietrze)
- zalanie turbo polega na wlaniu odrobiny oleju do srodka, zeby byl film olejowy na lozysku i oska w lozysku nie krecila sie na sucho. Lozysko turbo jest slizgowe z mosiadzu i potrzebuje odrobiny oleju ktora i tak trzeba przeprowadzic krecac wirnikiem, bo nie przejdzie sobie samo (taka jest budowa lozyska - jezeli nie wierzysz to moge Ci zrobic zdjecia).
-zalej rurki olejem, a turbo i tak wystartuje na sucho. Do tego zalej je tak, zeby olej nie wyplynal z nich. Powodzenia...

Lelon
07-08-2010, 09:44
szach i mat i pozamiatane:) tak kończą się dyskusje teoretyków z praktykami:) mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem

mkaminski100
07-08-2010, 10:31
szach i mat i pozamiatane:) tak kończą się dyskusje teoretyków z praktykami:) mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem
Ja tez mam taka nadzieje. Bez urazy Maureliusz. Niestety ludzie zarabiajacy kase lubia tworzyc dziwne historie, raz, zeby ich praca wygladala na czarna magie, a dwa, zeby sie wywinac jezeli walna babola. No a ze 90% ludzi turbo widzialo co najwyzej na Allegro to trzeba wierzyc w to co mowia.
Dzis postaram sie wrzucic zdjecia turbo w czesciach to moze bedzie jasniej.

Długi Marek
07-08-2010, 11:22
Witam kolegów!Dwa słowa o turbaffkach Garreta w FF I 115 KM.Zdecydowałem się wym. turbinkę (stara ciągnęla tylko do 3000 obr).I tu zaczęły się problemy-zamiast wyczyscić zdecydowałem sie na regenerowaną(o ja głupi:( )1 padła po 40 km!(zassało olej i zapaliło w silniku,2-czekam na diagnozę ale po 200 km pusciła bąka i zaczyna coś obcierać pod maską(chyba łopatki)Wnioski-Wygląda że w Garrecie mają rację że tylko montowac oryginalną.
PS.Rozmawiałem z wł.dużego warsztatu-facet powiedział ze nie bawi się już z regenerowanymi-problemy z reklamacjami(Cała szuflada opini rzeczoznawców ,sprawy w sądzie)Wygłąda że turbin ze zmienną geometrią w Polsce nie umieją regenerować.Pozdrawiam wszystkich.

maureliusz
08-08-2010, 14:17
Szczerze, to nawet nie chce mi się ciągnać tematu.
Krótko:
1. Tak ,czy siak turbo lepiej jest zalać olejem. Jak Ty tak nie robisz, to Twoja sprawa, chociaż sam miedzy wierszami piszesz, że można zalać...to ja już nie wiem, jakie jest Twoje zdanie.
2. Czy widziałeś kiedyś, aby w zamkniętym obiegu ciesz cofnęła się? Dopiero jak poluzjesz przewód, to jest możliwy dopływ powietrza, czyli tym samym opad oleju. O ile nie luzujesz tych przewodów jak gasisz auto, to faktycznie po postoju masz full smarowanie :-)
3. Z tego co wiem (jako skromny teoretyk) łożysko w turbinie to łożysko ślizgowe (ciężko mi sobie inne wyobrazić w takich warunkach). Z mosiądzu, czy nie raczej nie powinno pracować bez oleju i o jego zatarcie bardzo łatwo - tolerancje wykonania są dosyc ciasne.

Tyle w temacie. Kto chce to montuje na sucho, kto chce to zalewa. Dwie opinie każdy może przeczytać poniżej.

mkaminski100
08-08-2010, 14:27
Maureliusz, odpowiedz mi prosze - rozbierales kiedys turbo lub chocby je wymieniales (ale sam)?


Nie pisze zeby nie smarowac, tylko ze proby zalewania calego systemu zasilania turbo sa bezsensowne z dwoch powodow. Pierwszy taki, ze kto montowal ten wie, ze przykrecajac turbo olej z przewodu i turbo sie wyleje. Tylko 1.6 ma luksus turba na wierzchu, wymien w innym silniku gdzie turbo jest za silnikiem i sprobuj zalac turbo ;) Drugi taki, ze wtedy turbo i tak wystartuje na sucho, bo olej tak szybko nie przeplywa przez lozysko.

W turbo nie ma zamknietego obiegu, postaw auto na 2-3 tygodnie, odkrec waz i sie przekonaj.

Zamiast tego lepiej jest wlac 20ml oleju do turbo i pokrecic recznie lopatkami az pojawi sie olej na wylocie.

NONO
08-08-2010, 18:27
mam pytanie odnośnie czyszczenia , czy jest tak samo przy silniku1,6TDCI i 1,8 TDCI , chodzi o usytuowanie całego osprzętu turbiny

mkaminski100
08-08-2010, 19:39
mam pytanie odnośnie czyszczenia , czy jest tak samo przy silniku1,6TDCI i 1,8 TDCI , chodzi o usytuowanie całego osprzętu turbiny
Dwa zupelnie inne silniki. 1.6 tdci ma turbo z przodu, 1.8 ma z tylu.
1.8 tdci nie ma sitka i nie trzeba sie z nim tak cackac jak z 1.6. Wystarczy sprawdzic droznosc zasilania (przewod zbrojony od chlodniczki oleju do turbo)i odplywu (rurka od turbo do silnika) i zamontowac turbo

NONO
11-08-2010, 18:47
no właśnie jest różnica i koledzy są wprowadzani w błąd opisem czynności

kawiecDIY
22-11-2010, 22:29
Witam was bardzo sedecznie, od tygodnia jestem szczesliwym wlascicielem Foczki :mrgreen:

Mam takie pytanie odnosnie sruby przelotowej ze sitkiem, czy jest do niej dostep od spodu autka ?? bo jutro jade na wymiane plynow ustrojowych :roll: i przy okazji wzialbym swoja myjke ultradzwiekowa i u mechaniora przemyl w/w sitko, drugie pytanie to takie, czy po odkreceniu srob koncowki za rurce doprowadzajacej olej sa ruchome czy sa zacisniete na amen, chodzi mi o to czy ta kulke mozna obrocic wzgledem rurki, mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi :570:

Z gory przepraszam za brak PL znakow niebawem sie poprawie.

Pozdrawiam Jakub

NONO
23-11-2010, 22:02
mowa o silniku 1,6 TDCI ,a to różnica choćby usytuowanie turbiny(jest z przodu silnika)

kawiecDIY
24-11-2010, 17:59
Witam
doskonale wiem gdzie jest turbinka 8) srube wykrecilem, umylem ultradzwiekami i teraz jest jak nowka.

Szejk.Ahmed
24-11-2010, 19:18
Witam
doskonale wiem gdzie jest turbinka 8) srube wykrecilem, umylem ultradzwiekami i teraz jest jak nowka.
dobrze by było też przewód doprowadzający olej do turbo wyczyścić.

kawiecDIY
24-11-2010, 19:59
Wyczyscilem, po wszystkim wymiana oleju i odpowietrzenie rurki cisnieniowej :027:
Przy nastepnej wymianie plynow prawdopodobnie zdemontuje miske i sprawdze smog dla swietego spokoju + czyszczenie.

Szczerze to myslalem ze dostep do tej sruby przelotowej bedzie latwiejszy no ale nic, wazne ze zrobione.

maureliusz
25-11-2010, 16:45
Na czym polegało to odpowietrzanie?
Dużo musiałeś rozkręcać? Potrzebny jest kanał?
Pytam bo do dzisiaj się za to nie zabrałem...

kawiecDIY
27-11-2010, 12:33
Po zalaniu silnika olejem odczekalem chwile i przed uruchomieniem silnika aby olej wszedzie dotarl wlalem tez olej do przewodu cisnieniowego aby do turbinki nie dostalo sie zbyt wiele powietrza.
Troche roboty bylo no nie powiem ;-), najwygodniej byloby miec auto na podnosniku, ja robilem w kanale.

maureliusz
27-11-2010, 19:43
A da radę bez kanału, czy raczej nie bardzo...:-/

H0bbiT
27-11-2010, 22:00
Przy nastepnej wymianie plynow prawdopodobnie zdemontuje miske i sprawdze smog dla swietego spokoju + czyszczenie.

Proponuje abyś sprawdził smog/k, zdemontował stopy korbowodowe, dokonał pomiarów/wymiany itd,itd..................

mkaminski100
28-11-2010, 07:59
Proponuje abyś sprawdził smog/k, zdemontował stopy korbowodowe, dokonał pomiarów/wymiany itd,itd..................

Jezeli nie znasz tematu to lepiej sie nie wysmiewac. Tak wyglada miska w 1.6 tdci przy wymianach co 12 miesiecy. W rzeczywistosci w misce bylo pelno "glutow" ktore nie splywaja przy spuszczaniu oleju.
Czyszczenie miski w tym silniku jest normalna procedura przy wymianie turbo i konwersji na nowy uklad zasilania w olej.

http://img227.imageshack.us/img227/4653/dsc00157x.th.jpg (http://img227.imageshack.us/i/dsc00157x.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

http://img25.imageshack.us/img25/855/dsc00156vn.th.jpg (http://img25.imageshack.us/i/dsc00156vn.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Matych
28-11-2010, 13:07
Tak ,Tak koledze jest wesoło tylko mi nie było jak poznałem charakterystykę układu olejowego FF II 1.6 i 2.0 TDCI i zapłaciłem za turbinę -Najpierw się troszkę orientujemy a dopiero potem szydzimy(serwis aby dać gwarancję myje miskę wymienia smok,słynną śrubę,przewód zasilający ,2-krotne płukanie silnika z wymianą oleju,test przelewowy oleju,test ciśnienia oleju-Całość z turbiną w ASO ,taniutko ok 7 tysi.) w tym wypadku to pośmiać to my się możemy z kolegi1.8 w FF I to nie to samo.:568:

mkaminski100
28-11-2010, 13:57
Tylko, ze 2.0 tdci nie cierpi przez uklad olejowy.
Honeywell-Garrett wydaje instrukcje co nalezy zrobic przy wymianie turbo w 1.6tdci, bo z tego co wiem mieli mnostwo zwrotow nowych turb po tym jak padaly nawet 10 minut po montazu.

Matych
28-11-2010, 18:49
Prawda - instrukcja i problemy tyczą się 1.6 -napisałem z rozpędu

Szejk.Ahmed
29-11-2010, 09:26
niestety to jest fakt.
ale wystarczy przy każdej wymianie płukać silnik i co trzecią wymianę wyczyścić miskę i przewód,śruby zasilające turbinę w olej.
odstawić olej fordowski półsyntetyk i lać dobry syntetyk np.Motul,Statoil.:D

Matych
29-11-2010, 17:43
a fordowski formula F to syntetyk czy pół syntetyk

maureliusz
29-11-2010, 18:23
I zacznie się teraz na temat oleju...:-) uwielbiam ten temat...

Co do czyszczenia miski. Ściągacie ją, czy moży tylko coś wlać od dołu lub przez bagnet i potem spuścić. Jak robicie?

Szejk.Ahmed
29-11-2010, 20:34
temat oleju jest super.:D:one:

Matych
29-11-2010, 21:00
Chłopaki uśmiałem się więc tematu oleju nie będzie ale te ch.... w autoplazie bielany w pięknym mieście Warszawa ,przy wymianie turbiny wlali mi półsyntetyk chociaż mówiłem im że moja zabawka jeżdzi na EDGE Castrola to oni zapewniali mnie że formula F to też syntetyk castrola ,ale będzie zabawa -bo z jestem cholerykiem i pieniaczem jak ktoś mnie ładuje -człowiek myśli że wie dużo a tu taka wtopa ,nie chciało mi się przywiezć oleju do p... ASO


A co do miski to ściągaj i czyść do żywego smok też,wszystkie nagary i syfy


Pozdro.

michal99
29-11-2010, 22:09
Chłopaki uśmiałem się więc tematu oleju nie będzie ale te ch.... w autoplazie bielany w pięknym mieście Warszawa ,przy wymianie turbiny wlali mi półsyntetyk chociaż mówiłem im że moja zabawka jeżdzi na EDGE Castrola to oni zapewniali mnie że formula F to też syntetyk castrola ,ale będzie zabawa -bo z jestem cholerykiem i pieniaczem jak ktoś mnie ładuje -człowiek myśli że wie dużo a tu taka wtopa ,nie chciało mi się przywiezć oleju do p... ASO


A co do miski to ściągaj i czyść do żywego smok też,wszystkie nagary i syfy


Pozdro.


Witam,

dobra tak na powaznie - to jak jest z tym olejem. Wlewam do MKII FOCUSA mobil super FE 5W30. Czy ten olej nie jest wlasciwy? Czy lepiej lac cos innego? Przejechane 120.000 km. Pozd.
m

Matych
30-11-2010, 06:37
A jednak temat Sie zacznie - poszukaj kolego na forum było już z tysiąc razy.

Szejk.Ahmed
30-11-2010, 10:27
Witam,

dobra tak na powaznie - to jak jest z tym olejem. Wlewam do MKII FOCUSA mobil super FE 5W30. Czy ten olej nie jest wlasciwy? Czy lepiej lac cos innego? Przejechane 120.000 km. Pozd.
m
najlepszy jest olej z oliwek ale kujawski z pierwszego tłoczenia też jest dobry.:D:D
a tak na poważnie to poszukaj kolego na forum jest bardzo obszerny dział na temat oleju.

maureliusz
21-02-2011, 21:02
Pomaleńku przymierzam się do czyszczenia układu smarowania turbiny:-) Jak zrobi się cieplej wskakuję do kanału.
Póki co zapatruje się w części. Kupiłem tę śrubę co wchodzi do bloku silnika i...sitka nie ma?!?!?!?
GDZIE JEST MOJE SITKOOO!!!!

http://img828.imageshack.us/img828/412/img6320i.jpg (http://img828.imageshack.us/i/img6320i.jpg/)


Może Ford zrezygnował z sitka...

wigi
21-02-2011, 21:06
Kupiłem tę śrubę co wchodzi do bloku silnika i...sitka nie ma?!?!?!?


A gdzie ją kupiłeś?

maureliusz
21-02-2011, 21:42
FORD ASO POLSKA :-)
Niby oridzinal: 1234858

pretorian2
21-02-2011, 22:00
czyli co tyle gadania o tych sitkach i sitka ni ma ?? a jak Ci sprawdzał część po VIN'ie czy z rysunku/schematu jakoś ??

Szejk.Ahmed
21-02-2011, 22:04
temat śrub banjo jest jak Yeti.ponoć są już zmodyfikowane ale nikt ich jeszcze nie widział.;)

maureliusz
21-02-2011, 22:04
No niby po VINie oraz ze schematu. Tylko tak sobie myślę, bo tak kosztowała 13zł, a ta druga niby 46zł. Myślałem, że dlatego, gdyż wchodzi do turbiny i wymaga lepciejszych materiałów, ale teraz tak sobie myślę, że może ta druga ma sitko, a w Fordzie jak zwykle mają...burdel i je pozamieniali sobie w systemie...

Chyba zamówię tę drugą i zobaczę jak wygląda. Zatem temat wracam do ASO...i dam znać co wyszło...

pretorian2
21-02-2011, 22:33
no to bankowo ta druga z sitkiem, jak bedziesz zamawiał zapisz numery prosze i podaj na forum :) pytanie tylko czemu istnieje wersja bez sitka, chyba, że jak pada turbo na gwarancji to wsadzają taką bez, żeby było później mniejsze prawdopodobieństwo zapchania ?!?!

wigi
21-02-2011, 22:35
Chyba zamówię tę drugą i zobaczę jak wygląda. Zatem temat wracam do ASO...i dam znać co wyszło...
Chyba obie warto sprawdzić i ew. wymienić. Ta śruba przy turbinie chyba jest nie mniej ważna?

maureliusz
21-02-2011, 22:38
Tak, ale tę przy turbinie mogę sobie zmieniać codziennie, bo dostęp jest banalny. Ta na dole...to już gorzej :-/
Tak naprawdę, to te śruby cieżko zespuć. Można je łatwo wyczyścić. Dokręca się je tylko 10Nm, zatem powinny być OK. Nowe podkładki i można hulać. Ja kupilem nową...bo CHCIAŁEM TO SITKO W KOŃCU ZOBACZYĆ... i nic...

SMUTNYINDYK
21-02-2011, 23:02
Oj widzę, że i maureliusz tkwi w obsesji śrubki! Gdzieś pisałem, że u mnie w robocie jest sporo BERLINGO 1.6 HDI w leasingu i tam raczej o żadnej śrubce nikt nie myśli, a wozy mają co najmniej po 200 000km nalatane. Chłopaki nawet nie myślą o kulturalnej jeździe. Nie pamiętam, aby któregoś na lawecie powieziono przez turbinę. W ASO wymieniają im pewnie więcej niż potrzeba[wiadomo leasing] przynajmniej na fakturach. Olej to jest TOTAL wymieniany w/g planu - czyli aż co 20 000km.

maureliusz
21-02-2011, 23:48
Hmm...już prawie wyleczyłem się z tej śrubki aż ...zobaczyłem syf w rurce od EGRa. Wtedy uświadomiłem sobie, że jednak lepiej, profilaktycznie ten przewód przeczyścić. To samo mi mówił kiedyś gośćw ASO, że dobrze to zrobić.

SMUTNYINDYK
22-02-2011, 01:09
Przewód EGR, a przewód smarowania turbiny niewiele mają ze sobą wspólnego, ale pogrzebać w aucie to w końcu frajda.

maureliusz
22-02-2011, 08:42
Jest jedna, wątpliwa, wspólne cecha...maczał w tym rączki inżynier Forda :-)

mkaminski100
22-02-2011, 09:14
Jest jedna, wątpliwa, wspólne cecha...maczał w tym rączki inżynier Forda :-)
Raczej PSA...
Smutnyindyk - turba w Fordach 1.6 padaja jak muchy. Ponoc PSA ma inne w tych silnikach, moze inne materialy, ale i u nich widzialem padniete (tylko w 1.6)

maureliusz
22-02-2011, 17:02
No i wszystko jasne!

Oczywiście zamienione numery...
Według systemu Forda to śruba w turbinie ma sitko :-). Gość sprawdził mi fizycznie i jest tak:

- śruba 1374536 - ma sitko - 46zł
- śruba 1234858 - nie ma sitka - 13zł

Ładny bajzel...mają.

SMUTNYINDYK
22-02-2011, 22:58
No to gdzie jest to sitko w turbinie czy w śrubie od bloku? Ja po awarii zamrożonej turbiny miałem wymianę wszystkiego na nowe, czyli mam jeszcze to magiczne sitko czy nie? Części absolutnie wtedy były nowe fordowskie.Jutro jak złapię wenę to pójdę na plac i popatrzę do CITROENÓW, ale strasznie zimno.

maureliusz
22-02-2011, 23:03
Według forda programu...w turbinie :-)
Wszyscy na forum mówią, że w bloku:-)

Prawda jak zwykle...pewnie leży po środku - he he he.
Jak rozbiorę to kiedyś to napiszę.

Matych
22-02-2011, 23:14
Myślałem że sobie jaja robicie i nie pisałem sitko jest w srubie banjo przewodu zasilenia olejem przy bloku stare to był filtr spiekowy nowe to element plastikowy z nylonową siateczką i ma tam być u mnie było i wymieniłem na to nowe.

wigi
22-02-2011, 23:41
Czy te śruby przy bloku i przy turbo są takie same (gwint, wymiary) i można stosować je zamiennie? Jeśli tak, to dla wygody dostępu śrubę z sitkiem lepiej dać przy turbinie. ;)

vqsoft
23-02-2011, 05:23
wracając do różnych srub z sitkiem
w mazdzie z tym samym silnikiem jest tak

http://87.206.204.182:81/MyWeb/public/zdjecia%20do%20mazda/Nowy%20folder/2011-02-18/IMG_4805.JPG

bond008
23-02-2011, 07:11
Ja kupiłem tą śrubę w ASO Citroena. Oznaczenie śruby 037660, podkładki 015708. Gość powiedział, że są 2 typy śrub - przed zmianą i po zmianie konstrukcyjnej. Kupiłem tą po zmianie. W załączeniu foto.

maureliusz
23-02-2011, 08:56
Czy te śruby przy bloku i przy turbo są takie same (gwint, wymiary) i można stosować je zamiennie? Jeśli tak, to dla wygody dostępu śrubę z sitkiem lepiej dać przy turbinie. ;)

Yyyy...a temperatura od Turbinki, może się temu plastykowemu siteczku nie spodobać...

Ciekawe...czy ta z MAZDY po podeszła, bo wygląda o niebo lepiej rozwiązana - dużo lepszy przepływ

mkaminski100
23-02-2011, 09:27
Yyyy...a temperatura od Turbinki, może się temu plastykowemu siteczku nie spodobać...

Ciekawe...czy ta z MAZDY po podeszła, bo wygląda o niebo lepiej rozwiązana - dużo lepszy przepływ
Ale przez sitko przechodzi olej z silnika. W 2.0 na 200% sitko jest w bloku, w 1.6 jak pamietam tez wyjmowalem z bloku. Na forum sa zrzuty z Microcata z sitkiem i tym gdzie jest.

wilku30
23-02-2011, 09:51
Ale przez sitko przechodzi olej z silnika. W 2.0 na 200% sitko jest w bloku, w 1.6 jak pamietam tez wyjmowalem z bloku. Na forum sa zrzuty z Microcata z sitkiem i tym gdzie jest.

To może kolega da jakiś link do zdjęć miejsca oraz samego sitka w silniku 2.0tdci(PSA), bo pierwsze słyszę że ono występuje w tej wersji silnikowej.

Matych
23-02-2011, 09:58
Nie można zamieniać- dlatego jest w bloku bo ewentualny syf zbierze się w sitku którego powierzchnia filtrująca została powiększona w stosunku do pierwszego (starego)sitka które się zapychało,jak dasz przy turbinie to olej z ewentualnym syfem zapcha te małe dziurki w śrubie dużo szybciej niż odwrotnie.Nie kombinujcie sitko ma być, róbcie przy powiedzmy co drugiej zmianie oleju rewizję sitka i przewodu , w ASO robi się test przelewowy w ciągu minuty ma na wolnych obrotach wypłynąć z odkręconego od turbiny przewodu do naczynia określona ilość oleju(niestety nie pamiętam ile) ,sitko stabilizuje przepływ i daje odpowiedni wydatek.Oleju nie może być za dużo jak i za mało.

mkaminski100
23-02-2011, 10:25
To może kolega da jakiś link do zdjęć miejsca oraz samego sitka w silniku 2.0tdci(PSA), bo pierwsze słyszę że ono występuje w tej wersji silnikowej.
Wystepuje. Jest w srubie banjo wkreconej z tylu bloku silnika. Dostep jest po odkreceniu rury powietrznej od turbo pod miske. Srube sie odkreca kluczem 19 jak pamietam.
Sitko jest sporo wieksze od tego w 1.6 i dlatego sie nie zapycha. Ja co 2-3 zmiane oleju czyszcze je jednak.
Jak zdaze to zrobie porade i wrzuce link, bo inaczej zdjecia zdina w gaszczu dyskusji.

Lelon
23-02-2011, 10:35
Jak zdaze to zrobie porade i wrzuce link, bo inaczej zdjecia zdina w gaszczu dyskusji.


Byłoby super!

mkaminski100
23-02-2011, 11:05
Byłoby super!
https://docs.google.com/document/d/1CsbJAISOFk4MAwU2PzlEV26IrF6URf_5eNYIxnMtW50/edit?hl=en_GB&authkey=CN7LrI8K
Napiszcie czy dziala.

wilku30
23-02-2011, 11:20
Działa. Wielkie dzięki. Jak teraz będę wymieniał olej silnikowy za 1,5tys.km to przy okazji zajrzę i podzielę się na forum w jakim stanie jest sitko po 108tys.km przebiegu, wymianie oleju co 10tys. i jeździe na oleju MOTUL Eco-Nergy 5W-30. Bo jak wiadomo sposób eksploatacji ma zapewne duży wpływ na wielkość zanieczyszczenia tego sitka.

maureliusz
23-02-2011, 22:17
A jesteście pewni, że to nowe sitko jest lepsze? Nie jest raczej sprawa cięcia kosztów - spiek vs. plastyk cenowo raczej drożej wypada :-)

Może ktoś wrzucić foty tych wersji dla porównania?

Matych
23-02-2011, 22:30
Przepraszam chłopaki na brudno wyglądało na spiek ale po czyszczeniu wygląda mi to na drobniutką stalową siateczkę.Oto moje stare sitko i śruba z bloku odnalezione i umyte specjalnie dla sprawy forum.Nowe jest w całej śrubie aż po łeb zatem powierzchnia filtrująca jest kilka razy większa.

maureliusz
24-02-2011, 09:42
Orajt, wszystko jasne - zamawiam tę śrubkę :-)
Jeszcze mnie zastanawia, czy nie było jakieś instrukcji serwisowej, aby tę śrubkę zamienić z tą przy turbinie. Co Wy na to?

Lelon
24-02-2011, 10:14
https://docs.google.com/document/d/1CsbJAISOFk4MAwU2PzlEV26IrF6URf_5eNYIxnMtW50/edit?hl=en_GB&authkey=CN7LrI8K
Napiszcie czy dziala.


Działa! Dzięki wielkie! Przy najbliższej wymianie oleju zajrzę tam!

Matych
24-02-2011, 10:51
Też bym wolał żeby było w tej srubie przy turbinie,ale wtedy sitko dziala na odwrót i według mnie jest bardziej podatne na zapchanie

mkaminski100
24-02-2011, 13:20
Tu macie fajny opis tego co czesto powoduje uszkodzenia turbo....DPF :)
http://www.sinspeed.co.uk/blog/ford-focus-dpf-1-6tdci-16v-turbocharger-failed-rebuilds-stock-available/

Macie tez pokazane gdzie jest slynny przewod i sitko
http://www.cmaxownersclub.co.uk/forum/16l-tdci-turbo-failure_topic3122.html

Przetlumaczycie przez Google translator

maureliusz
24-02-2011, 15:04
Przetlumaczycie przez Google translator

Ja tam wolę rdzenną wersję, bo tlumaczenie translatora...Kali jeść, Kali spać.

Dzięki, fajna stronka - for future!

aveartur
24-02-2011, 16:12
Do tego wszystkiego powiem tylko że nie regenrujcie turbin do TDCI moja padła po 500 km a gwarancie można se wsadzić ( w pozaniu w turbotech gwarancji nie uznają ) teraz kupiłem uzywana i auto jeżdzi bez problemów ( więc albo używka albo nowa .

mkaminski100
24-02-2011, 16:30
Do tego wszystkiego powiem tylko że nie regenrujcie turbin do TDCI moja padła po 500 km a gwarancie można se wsadzić ( w pozaniu w turbotech gwarancji nie uznają ) teraz kupiłem uzywana i auto jeżdzi bez problemów ( więc albo używka albo nowa .
Tak odnosnie calosci tematu i jego zwiazku z uszkodzeniami turbin:

Wlasnie znalazlem firme w UK, ktora daje 12 mies gwarancji na regeneracje turba...pod warunkiem, ze DPF nie jest zapchany. Wg nich najczesciej to DPF jest winowajca, a sitko tylko w tym pomaga.
Jezeli nie jest poprawnie usuniety lub jest zapchany to ECu probuje go wyczyscic. Wtedy dowala paliwa, ktore splywa do oleju po sciankach. To rozrzedza olej, a im czesciej ECU bedzie probowalo tym wiecej bedzie ropy. Smarowanie turbo rozrzedzonym olejem jest coraz gorsze.
Zapchany DPF tworzy cisnienie w wydechu, ktore zaczyna wpychach sadze do cylindrow, do oleju i do turbo. To zatyka sitko, zapycha uklad i zabija turbo.
Wg mnie dosc sensowna teoria :)

maureliusz
24-02-2011, 18:27
Wydaje się to całkiem logiczne...diesle...fuj fuj fuj

Przejrzałem te linki od mkaminskiego i ciekawe jest całkiem to:

http://c4owners.org/plugins/faq/faq.php?0.cat.5.110

http://www.southernlubricants.co.uk/lube.php?nid=6

TOMAS
24-02-2011, 21:35
Zaraz polecą ostrzeżenia. Proszę trzymać się tematu a nie obrzucać błotem.
Jeśli dalej będzie takie bagno temat zamknę i przyznam nagrody.

Arti
24-02-2011, 22:55
Do tego wszystkiego powiem tylko że nie regenrujcie turbin do TDCI moja padła po 500 km a gwarancie można se wsadzić ( w pozaniu w turbotech gwarancji nie uznają ) teraz kupiłem uzywana i auto jeżdzi bez problemów ( więc albo używka albo nowa .

Racja, ja kupiłem nową tutaj: http://www.motoarena.pl/index.php?go=program_wymiany i to jest jedyne rozsądne rozwiązanie, regeneracja Garetta to wkładanie używanych części.

maureliusz
08-03-2011, 09:49
To tak. Byłem wczora w ASO po śrubkę z sitkiem i:
1. Faktycznie śruba z sitkiem ma być w bloku silnika,
2. Faktycznie w systemie Forda te śruby są zamienione (górna z dolną),
3. Nie oficjalnie:-) Ford wywala te sitka. Zatem ja nie kupiłem tej śrubki, lecz jak się zrobi nieco cieplej:-) - sitko out.
4. ASO jak padnie turbina robią tak:
- czyszczą misę i smoka,
- wlewają środek do czyszczenia silnika
- potem nowa turbina
- nowa rurka doprowadzająca olej
- sitko z śruby out
- nowy olej

Powiedzieli mi jeszcze, że w tych "udanych" silnikach 1.6 olej trzeba zmieniać co 10tysięcy bujając się w mieście lub 15 tysięcy gdy buja się na trasie. I ogólnie...uśmiechali się mówiąc o tym silniku:-D, a ja miałem minę poważną :-]

maureliusz
15-03-2011, 21:01
Zatem po roku czasu!:-] mogę zamknąć temat związany z smarowanie turbiny 1.6 i słynnym sitkiem. Dzisiaj dobrałem się do tego!
Słynne sitko w 1.6 TDCI wygląda tak…:

http://img233.imageshack.us/img233/2827/img6358t.jpg (http://img233.imageshack.us/i/img6358t.jpg/)
http://img101.imageshack.us/img101/5862/img6359at.jpg (http://img101.imageshack.us/i/img6359at.jpg/)

Wiem…wow! Też nie tak sobie go wyobrażałem. (ale uwaga! Jak kolega słusznie zauważył, w Citroenie ktoś kupił nieco inne, zatem może moje było bardzo, bardzo stare: http://forum.fordclubpolska.org/show...1&postcount=14 )
Oczywiście sitko out i teraz mam go na biurku jako ozdobę :-D.

****************************************
A teraz, jak się do tego zabrać (niestety sprawa nie jest tak łatwa jak w 2.0TDC), ale co w tym silniku jest łatwe…

Potrzebujemy:
- 3 godziny zbędnego czasu :-] – niestety tyle schodzi
- klucze zwłaszcza: 8, 10, 15, 16, 13!! (mocowanie katalizatora do Turbo) – najlepiej nasadki + oczkowe,
- torx (do dolnej pokrywy)
- klucz dynamometryczny – ja używam, po tym jak kiedyś w Fiacie urwałem szpilkę do głowicy. Momenty biorę z ETISa:-)
- klucz pneumatyczny/szlifierka kątowa – jeżeli nie uda się odkręcić śrub mocujących katalizator do rury wydechowej,
- WD 40
- cztery miedziane podkładki pod śruby bango: 1232215 – 12zł za sztukę.
- podkładka stalowa pod połączenie katalizator-rura wydechowa: 1316608 – 27zł

Zatem do dzieła:
1. Zdejmujemy dolną osłonę
2. Odkręcamy katalizator od rury wydechowej. Dwie śruby 15. Jeżeli ktoś wcześniej dowalił to momentem nie fabrycznym…50Nm, to albo klucz pneumatyczny, albo…szlifierka kątowa:-] Proponuję nie odkręcać całkiem, aby katalizator nie wpadł potem do kanału:-D
3. Podnosimy maskę;-)
4. Odkręcamy to coś czarnego co wychodzi z turbiny (strumienica czy coś takiego)
5. Zdejmujemy wąż idący z filtra do turbiny i odkręcamy śrubę mocującą rurę intercoolera do bloku silnika. Teraz rura powinna dać się łatwo odgiąć do tyłu.
6. Odkręcamy wszystkie śruby osłony termicznej i wyjmujemy osłonę
7. Odkręcamy uchwyt osłony termicznej i wyjmujemy go (dwie śruby na klucz 10)
8. Odkręcamy obejmę mocującą katalizator do turbiny (nasadka 16!!!)
9. Wchodzimy do kanału i odkręcamy dwie śruby na klucz 10 mocujące katalizator do uchwytu przykręconego do bloku silnika. Uchwyt może pozostać przy silniku.
10. Wyjmujemy katalizator.
11. Wykręcamy śruby bango - górną i dolną i wyjmujemy przewód smarowania turbiny. Czyścimy go ładnie.
12. Dajemy nowe podkładki miedziane i skręcamy wszystko + nowa podkładka stalowa pod połączenie katalizator-rura wydechowa.
13. Ja na wszelki wypadek nalałem przez strzykawkę z igłą trochę oleju do przewodu od góry – na wszelki wypadek :-]
14. Potem odpalamy silnik na chwilę, aby popracował – nie gazujemy!
14. Momenty:
- mocowanie opaski katalizator-turbina: 25Nm
- śruby bango: 30Nm
- śruby mocujące katalizator do rury: 50Nm

*************************************************

KONKLUZJE:
Moje sitko i przewód były w stanie idealnym. Przebieg 156 000km. Biorąc to pod uwagę oraz stan EGRa (też był idealny) zmiana oleju co 20 000 km przy długich trasach jest OK. W sumie mogłem tego nie czyścić.
Nowa śruba (kupiłem tę górną) różni się tym, że…jest wykonana inną technologią, tańsza. Stara śruba byłą obrabiana mechanicznie oraz hex był dłutowany. Nowa śruba jest z cold formingu, zatem jak zwykle cięcie cen. Nie ma co wierzyć w to, że Ford coś zmienił na lepsze :-]. Ja zostawiłem tę śrubę. W drugiej wywaliłem sitko:-D

NO TO TYLE NA TEMAT SŁYNNEGO SITECZKA :-)!!!

wigi
15-03-2011, 23:48
Słynne sitko w 1.6 TDCI wygląda tak…:

http://img233.imageshack.us/img233/2827/img6358t.jpg (http://img233.imageshack.us/i/img6358t.jpg/)
http://img101.imageshack.us/img101/5862/img6359at.jpg (http://img101.imageshack.us/i/img6359at.jpg/)

Wiem…wow! Też nie tak sobie go wyobrażałem.

Jakieś archaiczne to sitko ;), zważywszy, że nowa śruba z sitkiem wygląda tak, jak w tym poście:
http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1598581&postcount=14

maureliusz
16-03-2011, 06:46
1. Może archaiczne. Ja go już nie mam i spokój.
2. Pytanie, czy Ford ma takie samo? Bo to było kupione w ASO Citroena. Mi w końcu nie udało się jej w Fordzie zobaczyć.
3. Co do momentu, to 30Nm :)

Szejk.Ahmed
24-05-2012, 08:37
Odgrzebie troszkę kotleta.:D
2 dni temu robiłem przegląd i postanowiłem zajrzeć i wymienić sławną śrubę z sitkiem.Zakupiłem nową zmodyfikowaną o nr.1590756 z plastikowym podłużnym wkładem filtrującym.
Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się,że wymontowana śruba jest taka sama:shock:.Auto ściągałem z Włoch w 2010 roku i pewnie tamtejszy serwis dokonał już wymiany na nowszy model.
Powiem tak,stara śruba była czysta bez opiłków i syfu.:D
Od czasu zakupu 112tyś.teraz 145tyś.olej wymieniam co 10tyś.Motul Eco-Nergy 5w30 i przed każdą wymianą dodaje płukankę do silnika Motul i mam czysto.:D

danielsan51
14-06-2012, 09:23
zabieram sie do wymiany sitka juz znalazlem w sklepie ale niewiem wymieniac srube tylko z sitkiem czy 2sruby z podkladkami ? wynienic przewod czy wystarczy go tylko przeczyscic a moze wcale nic nie wymieniac?

Spuki
03-01-2015, 10:03
Cześć

Szukając numeru przewodu zasilającego turbinę w moim silniku znalazłem część o numerze 037969

http://www.vospers.com/parts/peugeot/genuine-peugeot-207-307-308-partner-expert-dv6-turbo-oil-feed-pipe-037969.html

Czy to właściwy przewód dla silnika 1.6 tdci 90KM 2010 MK2 FL Focus?

Pozdrawiam

X man
03-01-2015, 19:09
Witam.U mnie w roczniku 2007 jest sitko metalowe chyba to "starego typu" ale było czyste więc zostawiłem ,w drugiej foce 2009 nie wiem bo jeszcze tam nie zaglądałem ale niedługo to zrobię. Sitko jak wiadomo jest w śrubie przy bloku silnika dostęp do niego jest masakryczny wiec mam pytanie co by było gdyby je zamienić miejscami i śrubę z sitkiem wkręcić przy turbo - wtedy mogę sobie czyścić to sitko nawet co tydzień 5 minut roboty. Teoretycznie dla działania układu smarowania turbiny chyba nie ma znaczenia gdzie jest to sitko na przewodzie ( na dole przewodu czy u góry)?

pilot14
25-02-2015, 10:19
Kilka stron wcześniej jest napisane że taka operacja jest nie wskazana.

zamulek
25-05-2016, 13:14
witam,

byłe na wymianie oleju i mechanik z ASO zalecił profilaktyczna wymianę rzeczonego sitka oraz przewodu doprowadzającego olej do turbiny.

Moje pytanie brzmi:
- czy faktycznie konieczna jest wymiana całości (przewód, stitko) czy wystarczy sama śruba z sitkiem
- czy jest metoda na ustalenie jak wygląda przepływ oleju do turbiny bez rozbierania ?

pozdrawiam

tomfoc2
26-05-2016, 14:57
Profilaktycznie to można wszystko wymieniać,tylko czy jest w tym sens. Wymienia się jak jest potrzeba np: po awarii turbiny. Wymień samą śrubę ale od silnika 2.0, w nim jest śruba bangjo z długim plastikowym sitkiem. Popraw profil bo są błędy,jeżeli focus MK1 to nie rocznik 2008,a jeżeli rocznik 2008 to focus MK2 FL. W przyszłości będzie łatwiej identyfikować twój wóz.

velodream
23-12-2016, 11:49
Witam wszystkich zainteresowanych śruba z filtrem węża olejowego turbosprężarki w silniku 1.6 tdci.Chciałbym bardzo krótko *wyjaśnić dlaczego jest tyle opinii na ten temat, czy na pewno sami nie szkodzimynaszym silnikom? Ponieważ faktycznie więcej jest awarii turbin w tym modelu.Sprawa rozpoczęła się od tego że na początku produkcji ( podajże do roku 2004 lub 2005 )W silniku 1,6 tdci montowano śrubę z wadliwym filtrem. Śruba miała wewnętrzną średnicęg8 dużo większą niż śruba obecna i do takiej śruby filtr był w kształcie koszyczka stalowego który miał widoczne sitko z czoła śruby i na powierzchni walcowej śruby. Pierwsze sitko zmieszało ciśnienie oleju a na drugim osadzały się mikro zanieczyszczenie spowodowane właśnie zmniejszeniem ciśnienia i zatykaniem go.Koncern PSA zauważył to bardzo szybko i zalecił usunięcie tego sitka w starszych modelach śruby, jednak to zalecenie*bardzo szybko wycofał i zalecał wymianę śruby na nawy typ. Ponieważ śruba z usuniętym sitkiem mogła doprowadzić mikro zanieczyszczenia ( np. cząsteczki nagaru) do turbiny co ją uszkadzała lub pozostałości po sitku. Oraz ciśnie smarowania turbiny okazało się za wysokie co też uszkadzało turbinę. Szybko wprowadzono śrubę o mniejszej średnicy wewnętrznej i z sitkiem ( filtrem ) tylko na powierzchni walcowej śruby. Taka śruba jest stosowana do chwili obecnej bez problemowo jeśli silnik jest w dobrym stanie.Czyli mając starszy model auta z silnikiem 1.6 sprawdzamy i wymieniamy śrubę na nawy typ ale obowiązkowo z sitkiem.Prawdopodobnie jeśli auto było choć pierwszy rok serwisowane w ASO za granicą to te sitko jest już wymienione.Jeśli mamy auto nowsze ( nie pamiętam daty , jednak w 2006 roku już na pewno były nowe śruby)to nic z tym sitkiem nie robimy. A jeśli mamy podejrzenie że poprzedni właściciel zaniedbywał wymianę oleju i filtrów*to kiedyś przy okazji warto wymienić na śrubę nową koniecznie z filtrem.Usunięcie filtra z śruby starego typu na pewno uszkodzi turbo.*Usunięcie filtra z śruby nowego też doprowadzi do uszkodzenia turbo.Jeśli do tej pory śruba nie została wymieniona na nowy typ to już na pewno było turbo wymieniane.Tylko nowy typ śruby z filtrem gwarantuje nam spokój jednak obowiązkowo i w terminie auto należy serwisować .

maureliusz
23-12-2016, 19:19
Bujdy na resorach :-))))

1. Ja usunąłem sitko przy ok.150k km. Teraz mam 250k i nic się nie zatarło.
2. Mam instrukcję serwisową PSA gdzie piszą przy wymianie turbawki po awarii, aby usunąć sitko - uwaga wykrzyknikiem.
3. Mikro cząstki z nagaru nic nie zrobią turbinie, a jak się nazbierają ja siteczku... to napewno ją szlag trafi, bo łożysko ślizgowe lubi olej :-)

Ja jestem za usuwaniem sitek, olejem kujawskim i szczepieniem dzieci! :-)

velodream
23-12-2016, 20:22
Masz instrukcję dotyczącą śruby starego typu.Instrukcję która została szybko wycofana.
A problem rozwiązano wprowadzając śrubę nowego typu.
Dzięki że potwierdziłeś mój post.
Jakby to sitka w każdej śrubie było do usunięcia przed montażem to dlaczego teraz tylko
śruby nowego typu z sitkiem są w sprzedaży?
Super że jesteś za... ale kogo to interesuje?

Matych
23-12-2016, 20:57
Super że jesteś za... ale kogo to interesuje?
Kolego my na tych turbinach z MAURELIUSZEM TO ZĘBY TU ZJEDLIŚMY-napisałes dużo bzdur,ciśnienie oleju nie ma tu nic do tego i nie wiem skąd wysnułeś takie wnioski w 2006 były stare sitka a mój jeżdził w niemieckich ASO do 2008 i nikt filtra stalowego nie wymieniał na plastikowo-stalowy z nową śrubę Banjo bo tak ona się nazywa ale to przecież powinieneś wiedzieć.Dobrze że jesteś ale opcja szukaj pomoże ci zrozumieć że o tych turbinach to jest tu już encyklopedia napisana i nie za bardzo coś tu wnosisz oprócz zamętu

velodream
23-12-2016, 21:23
plastikowo-stalowy? Nic takiego nie pisałem.
Nowa śruba nie jest podobna do tej z silnika 2.0 tdci.
W 2006 miałeś już nową śrubę więc po co mieli wymieniać?
Musiałbyś widzieć starą i nową , przeczytać jeszcze raz mój post.
Mieszkałem 9 lat w Niemczech, tam auto było serwisowane i to co piszę
usłyszałem w odpowiedzi na moje zapytanie w serwisie ASO w Niemczech.
Nie uważam że powinien wiedzieć jak taka śruba się nazywa, nie jestem mechanikiem.
Poszukam gdzieś zdj. starej i nowej śruby to sprawa będzie jasna.
Będziesz widział o co chodzi. A i sam widzisz że w każdym aucie jest taki filtr. To czemu w 1.6 tdci należy usuwać? Wiesz bo dałeś przykład śruby montowanej w silniku 2.0 tdci.

Bump: http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=58474

Tutaj jest śruba starego typu która sprawia kłopoty.

A poniżej nowy typ śruby który przy nie zapcha się jeśli auto jest serwisowane i jest stosowany odpowiedni olej.

http://ford.sklep.pl/product-pol-17483-sruba-z-filtrem-weza-olejowego-turbosprezarki-1-4-1-6-TDCi-1590756.html

Widzisz różnicę. Wiesz o ci chodzi?

Tam na zdjęciu jest tylko biała zaślepka z czoła śruby ,żeby paproch nie wleciał.
To się wyciąga i nie ma z czoła siateczki.

A to jest filtr o którym napisałeś, ale to inny silnik.
http://ford.sklep.pl/product-pol-17478-filtr-oleju-turbosprezarki-2-0-TDCi-1336616.html

Bump: 5. Wymienić śrubę mocującą przewód ciśnieniowy olejowy na wersję bez sitka - sitko w starszych samochodach zatyka się i pogarsza smarowanie.

http://autobeztajemnic.pl/strefa-kierowcy/nowosci/czesci/374.html

Tutaj jest zdjęcie wyraźne starej śruby .
Tylko znowu opis wprowadza w błąd , należy wymienić na śrubę nowego typu która jednak posiada sitko.Nowa śruba ma sitko tylko w otworze około fi 5 mm na powierzchni walcowej śruby. Stara ma z czoła śruby i duże sitko na powierzchni walcowej śruby.
Przez te niedbałe opisy w internecie biorą się nieporozumienia.
Teraz już widzisz różnicę ?

Matych
23-12-2016, 22:54
Człowieku przeczytaj 21 stron wątku w którym się udzielasz i miej trochę pokory dla ludzi którzy go zakładali 7 lat temu i drążyli temat ,oraz przestań się ośmieszać.Ja tą turbinę wyciągałem z 5 razy i znam na pamięć układ jej smarowania.

maureliusz
23-12-2016, 23:08
velodream nie obraź się, ale przez moment miałem nadzieję, że pracujesz w ASO i być może wiesz co piszesz.
Jeżeli natomiast powtarzasz co powiedzieli Ci w ASO, to wybacz, ale oni muszą mówić to co im powie "centrala".

Zapytaj ich czy wiedzą coś o przeciekach i mokrych dywanikach. W ASO w Krakowie otworzyli oczy, że w życiu nie mieli takiego przypadku, a na forach aż huczy...

velodream
24-12-2016, 01:32
Przeczytałem wątek dokładnie i faktycznie nie ma sensu już więcej na ten temat co pisać bo jak ktoś temat już ogarnął to doszedł do wniosków które tutaj opisałem.
Wiem że w ASO u nas w Polce mówią często nie na temat. Zastanawiałem się czemu tak jest już wcześniej i nie mam złego zdania na temat chłopaków z ASO. To z reguły młodzi chłopacy którzy nie mogą pamiętać problemów z śrubą w 2004 roku ponieważ 12 lat temu jeszcze nawet nie myśleli że będą mechanikami.ASO w Niemczech pracują bardziej doświadczone osoby, więcej przechodzą szkoleń i wiedzą więcej na temat danego problemu.Czytałem ten wątek i na którejś z stron jest link do art. angielskiego i też jest tam wyjaśniona prawdziwa przyczyna problemów z turbiną. Wystarczy spokojnie przeczytać, zrozumieć i naprawdę nie będzie konieczne wyciąganie turbo pięciokrotne.
Znam temat wilgoci pod dywanikami. Doświadczyłem tego. Mam ten problem wyeliminowany dzięki radzie którą dostałem w ASO. Tą wadę można usunąć od ręki, bez żadnych kosztów.
Jeszcze jedno w sprawie wyciągania turbo? Stan turbiny można sprawdzić w 20-30 minut bez specjalistycznych narzędzi.Każdy może to zrobić sam i będzie pewny w 100%
procentach jaki jest stan sitka w śrubie itd. Więc po co aż tyle się upierać że to sitko w ciemno koniecznie należy wymienić , wymyć , sprawdzić itd. Nie lepiej najpierw sprawdzić a potem rozkręcać?
Jeszcze ostania uwaga.To jest śruba z filtrem.Ten filtr jest konieczny w samochodzie.
Mamy też inne filtry w aucie jak je wyjmiemy lub uszkodzimy to auto też będzie działać jednak dla samochodu na pewno nie jest to dobre. Bez filtra powietrza,oleju też będzie jechać.

maureliusz
24-12-2016, 09:09
Cieszymy się, że kolega tak pięknie włada angielski :-)


Tyle w temacie ode mnie :-). Każdy zrobi jak uważa.

https://t.imgbox.com/Vqzkku9a.jpg (http://imgbox.com/Vqzkku9a)

https://t.imgbox.com/qMV3mKl1.jpg (http://imgbox.com/qMV3mKl1)

velodream
24-12-2016, 10:39
Dobre foto dałeś. Dzięki za potwierdzenie moje opinii. To właśnie jest stary typ śruby z filtrem z czoła śruby. Jak pisałem wcześniej przez krótki okres była instrukcja by je usunąć.
Po zmianie śruby na nowy model należy ją montować bez usuwania filtra z niej bo już nie ma w tym miejscu filtra tylko jest na powierzchni walcowej tej śruby. Dzięki za graficzne wyjaśnienie.Jak masz problem z wilgocią po dywanikami to daj mi link do tego wątku.
Łatwo i bez kosztów można dać sobie z tym radę.Napiszę tam co i jak.
Wesołych Świąt

Bump: Jeszcze jedno, to zdj. trochę wprowadza w błąd bo nie jest pokazane jak wygląda dokładnie ta śruba. W powierzchni walcowej też jest sitko w niej a którego nie przedstawia rysunek.
Patrze i myślę że PSA tak niedokładnie zrobiła instrukcję?
Ale nie, to Ty wprowadzasz w błąd bo to nie jest instrukcją PSA którą się chwaliłeś.
To jest instrukcja serwisu bosch zajmującego się wymianą turbin.

ministerq
24-12-2016, 12:05
Jest tyle samochodów i turbin które jeżdżą bez "specjalnych" filtrów w śrubach przelewowych zasilających turbiny w olej, i te turbiny jeżdżą przez dziesiątki tysięcy kilometrów bezawaryjnie. Nagle tej miało by to zaszkodzić? ;)

maureliusz
24-12-2016, 12:27
Ale nie, to Ty wprowadzasz w błąd bo to nie jest instrukcją PSA którą się chwaliłeś.
To jest instrukcja serwisu bosch zajmującego się wymianą turbin.

Ni mom sił do Ciebie. To jest serwisówka mająca 173 strony... 173 strony o wymianie trubiny he he he.

Jeszcze raz powiem: niech każdy robi jak uważa.

pawelforduser
24-12-2016, 12:28
No, to prawda.

velodream
24-12-2016, 14:29
Ok, racja.
Jak ktoś lubi z filtrem przebitym śrubokrętem jeździć to niech tak robi.
Więc nie kręć już i nie pisz głupot o serwisówka i instrukcjach PSA których nie masz.

maureliusz
24-12-2016, 15:12
Ok, racja.
Jak ktoś lubi z filtrem przebitym śrubokrętem jeździć to niech tak robi.
Więc nie kręć już i nie pisz głupot o serwisówka i instrukcjach PSA których nie masz.

Coś wniosłeś tym postem?

Kłócisz się z kimś to własnymi rękoma sitko wywalił, przejechał 100k km bez żadnych problemów... bo tak Ci w ASO powiedzieli :-)))

I właśnie dlatego jest AMATEUR :-)))

velodream
24-12-2016, 15:32
No właśnie że się nie kłócę tylko napisałem co wiem i nic więcej w temacie.
Nie wymyślam jakiś instrukcji tak jak Ty. Nie wprowadzam ludzi w błąd.
Jasne że możesz błądzić ale warto się uczyć na błędach a nie uczyć błędów innych.
Ale mnie to nie interesuje co Ty robisz własnymi rękami i jak chcesz rób tak dalej.
Tylko nie pisz tak jakbyś miał zawsze racje bo to jest śmieszne.
Rób jak chcesz, ja Ciebie nie przekonuję i nie pouczam. Rób jak Ty uważasz.
Tylko nie wymagaj od innych by mieli takie samo zdanie jak Ty.
Powtórzę jeszcze raz po co rozkręcać , usuwać , czyścić itd. ?
Jak w 30 min można sprawdzić czy turbina poprawnie działa.
Masz instrukcję boscha w sprawie wymiany turbiny to przeczytaj.
Jest też w niej opisane w jaki sposób sprawdzić poprawność działania turbiny.
To nie jest skomplikowane.
Wesołych Świąt i nie kłóć się bo dla mnie temat jest zamknięty.

Matych
24-12-2016, 21:41
Jeszcze raz ci tłumaczę wspólna praca i wymiana doświadczeń godziny poświęcone tu na forum temu tematowi,po to żeby coś zrobić z tym,z czym nie radził sobie PSA ale dla ciebie BOSCH to szczyt i wyznacznik.W historii motoryzacji jest tysiące przykładów akcji naprawczych czy modyfikacji które ****o dawały.A uporem albo prostym rozwiązaniem na które nie wpadały sztaby inżynierów,ludzie jakoś sobie radzili poprzez amatorskie modyfikacje.Temat smarowania turbiny 1,6 PSA wiąże się też z kilkoma innymi zagadnieniami przyczynowo-skutkowymi w tych silnikach ale nie chciało mi się rozpisywać.A i zwróć uwagę na ortografię.

maureliusz
24-12-2016, 22:59
Dla wszystkich AMATEUR co władają językiem angielskim :-)

BTW: Jestem ciekawe co ASO w Germany radzi na wycieki koło wtrysków...:-)))

FAIK yes, this engine is pretty much the same and is susceptible to oil carbonisation which blocks the filter in the banjo bolt on the turbo oil feed pipe. I think a revision was made in 06 or 07 to the feed pipe to move it away from a heat source (catalytic conv possibly), but that didn't necessarily fix the issue. I've kept an eye on a car mechanic forum and from what one Ford technician has said, the engine is still a potential dog. Causes are either poor oil change routine, or leaking injector seals. Its a well-known problem and Ford have issued a Technical Service Bulletin advising on the work involved when a turbo goes.

https://autotechnician.co.uk/workshop-repair-1-6-tdci-turbo-failure-heres-the-real-cause/

http://www.cmaxownersclub.co.uk/forum/technical-39/1-6l-tdci-turbo-failure-6726/index2.html

velodream
25-12-2016, 08:01
Cześć, w święta trochę szkoda mi czasu ale odpiszę.
Artykuł do którego przesłałeś link potwierdza dokładnie mój pierwszy post.
Czyli zanieczyszczony olej jest problemem, i jest dokładnie napisane w tym artykule
że należy śrubę z filtrem wymieniać a nie dziurawić śrubokrętem. Tak jak inne filtry należy wymieniać oraz olej bardzo starannie wymieniać.
Jest dokładnie opisane dlaczego tak jest i co do tego prowadzi.
Po co Ty dajesz linki do artykułów które potwierdzają że jesteś w błędzie?
To mnie ciekawi.
Nie wiem po co się czepiasz czy ktoś zna angielski, większość osób teraz zna i na pewno lepiej niż Ty.

ministerq
25-12-2016, 09:02
oil carbonisation which blocks the filter in the banjo bolt on the turbo oil feed pipe. I think a revision was made in 06 or 07 to the feed pipe to move it away from a heat source (catalytic conv possibly), but that didn't necessarily fix the issue.

Puścić przez automatyczny translator może jeszcze? ;)

velodream
25-12-2016, 09:09
Artykuł bardzo fajnie wyjaśnia kolejność czynności.
- sprawdzić ciśnienie oleju na turbo, wynik jest za niski
- dla testu"na krótka chwilę"sprawdzamy ciśnienie na turbo z usuniętym filtrem ze śruby
,wynik - ciśnienie za wysokie
- naprawa polega na wymianie całego elementu, obie śruby i przewodu na nowy.
Czyli nowa śruba z filtrem, nie stara bez filtra która była użyta na krótką chwilę do testu.
Daj mi link do wątku który porusza temat wtryskiwaczy, lub wody pod dywanikiem.
Chętnie pomogę bo to są sprawy do wyeliminowania od ręki bez nakładów finansowych.
Turbinę można sprawdzić bez narzędzi pokazanych w artykule, wynik będzie na pewno
miarodajny i każdy może to zrobić sam, również bez kosztów, przed rozkręcaniem i wymianą śruby z filtrem.

Bump: Jeszcze raz ci tłumaczę wspólna praca i wymiana doświadczeń godziny poświęcone tu na forum temu tematowi,po to żeby coś zrobić z tym,z czym nie radził sobie PSA ale dla ciebie BOSCH to szczyt i wyznacznik.W historii motoryzacji jest tysiące przykładów akcji naprawczych czy modyfikacji które ****o dawały.A uporem albo prostym rozwiązaniem na które nie wpadały sztaby inżynierów,ludzie jakoś sobie radzili poprzez amatorskie modyfikacje.Temat smarowania turbiny 1,6 PSA wiąże się też z kilkoma innymi zagadnieniami przyczynowo-skutkowymi w tych silnikach ale nie chciało mi się rozpisywać.A i zwróć uwagę na ortografię.

Też uważam że maureliusz wklejając instrukcję boscha i to z błędem jest niepoważny.

Bump: Puścić przez automatyczny translator może jeszcze? ;)

Masz rację, jednak już nie dopisuj nic więcej bo koledzy tego nie ogarną.
Ja zamykam temat, nie mam czasu tłumaczyć prostych spraw.

maureliusz
25-12-2016, 14:29
Przeczytaj uważnie ton swoich postów, świadczy o Twoim wieku i doświadczeniu...
Trochę mi to przypina PIS...każdy kontrargument to dla nich popierający argument.

A wracając do tematu każdy robi jak chce i uważa. Ja jestem przykładem, że wyeliminowanie sitka nie zatarło mi turbiny.
Podobnie zaślepienie EGRa - a zapewne ASO Ci powie, że to również śmierć dla silnika.

Dzięki za rady odnośnie wtrysków i wody - temat dawno na forum ogarnięty...zanim się pojawiłeś daliśmy sobie radę :-P

velodream
25-12-2016, 14:34
:lol::roll::shock::lol::one::568:

Jester
26-12-2016, 21:03
:lol::roll::shock::lol::one::568:

Już nie mogę! Chłopie! Pogrążasz się! Poczytaj trochę archiwalnych postów i zastanów się czy brak usterki przez 100 tyś. km nie oznacza jej wyeliminowania. Dla mnie oznacza.

velodream
26-12-2016, 21:52
Super, a czy brak usterki przy przebiegu ponad 300 tyś z sitkiem na miejscu nie oznacza że
nie trzeba tak grzebać jak nie jest to konieczne?
Profilaktycznie to całe auto na nowe można zamienić.

Matych
27-12-2016, 07:25
Uwierz to sitko nie jest do niczego potrzebne i przyjmij to jako pewnik Jesteś od dziś wybitnym znawcą tego samochodu i autorytetem dla mojej osoby,dzięki twoim innym postom dowiedziałem się wiele ciekawych rzeczy,że paliwo premium powoduje komunikat usterka układu silnika,że cudowny olej ten którego ty używasz to powoduje mniejsze spalanie cichszą pracę i w ogóle na oko i ucho silknikowi jest lepiej.Póki co to jeszcze wiele przed tobą.Pytałeś Maureliusz czy jest ten i tamten -odpowiadam mamy nowego hahahahah.

velodream
27-12-2016, 08:27
Twoje posty i Maureliusza wywołują rozbawienie u osób które znają temat.
Szczególnie Maureliusza wpisy są bardzo zabawne.
No i masz problem z czytaniem z zrozumieniem, ponieważ nie pisałem że paliwo premium...
Napisałeś żebym zwrócił uwagę na ortografię.Chodziło Ci o gramatykę?
Tak bez emocji pomyśl, dlaczego nadal jest ta śruba sprzedawane tylko z filtrem?
W odpowiedzi na pytanie daj jakiś konkret lub przykład.

kumpel Fordzika
27-12-2016, 10:10
Kochani :) Podpowiedzcie proszę w temacie tej śruby z sitkiem w przypadku mojego TDCi. Auto ma 35.000 km przebiegu. Temat tego sitka zjeżył mi włosy na łepetynie :D tzn te co zostały na łysinie. Wyjąć te sitko czy zostawić ? Na dobry olej nigdy kasy nie żałuje i często wymieniam, na dobre paliwo też nie szczędzę.
Tą śrubę da się samemu bez doświadczenia większego w grzebaniu w dieslu wyjąć i sitko wydłubać ? Jak ?

weuek
27-12-2016, 10:13
W dieslu forda (niefrancuskim) masz temat sitkowy z głowy. :-)

kumpel Fordzika
27-12-2016, 11:05
W dieslu forda (niefrancuskim) masz temat sitkowy z głowy. :-) Ale w sensie, że nie ma tego sitka w 1,8 TDCi made in Ford, a nie PSA, czy jest, ale w wersji nie szkodzącej przepływowi oleju do miejsca smarowania ?

Matych
27-12-2016, 12:31
Twoje posty i Maureliusza wywołują rozbawienie u osób które znają temat.
Szczególnie Maureliusza wpisy są bardzo zabawne.
No i masz problem z czytaniem z zrozumieniem, ponieważ nie pisałem że paliwo premium...
Napisałeś żebym zwrócił uwagę na ortografię.Chodziło Ci o gramatykę?
Tak bez emocji pomyśl, dlaczego nadal jest ta śruba sprzedawane tylko z filtrem?
W odpowiedzi na pytanie daj jakiś konkret lub przykład.

Chodziło mi o ortografię kłócić się ,piszemy przez ó . problem sitka jest złożonym problemem i nie dotyczy tylko tematu wokół którego się kręcisz i trwasz uparcie,napiszę wieczorem jak będę miał trochę czasu i odszukam stare wątki.

velodream
27-12-2016, 13:31
Ok, masz rację. Dla mnie język polski to jest język drugi, uczę się na błędach cały czas.
Czasem faktycznie mogę tak napisać.
Chociaż z ortografią już jest dobrze , dlatego mnie zaskoczyłaś.
Gramatyka, interpunkcja i składnia jest dla mnie trudniejsza.
Nie trwam i nie kręcę się przy jednym temacie? Przy jakim temacie?
Problem jest złożony - to prawda i tu też się z Tobą zgodzę.
Jednak rozwiązaniem nie jest usunięcie filtra ze śruby.
A na pewno nie jest to rozwiązanie przy silniku z DPF co łączy się z koniecznością
stosowania oleju ACEA A5/B5 C3.
Bo wiesz o tym co w olejach Low SAPS może się znajdować.
Należy kontrolować stan filtra co wymiana oleju, gdzieś napisałeś że nie pamiętasz ile jest w próbie przelewowej.
Jest to 0,3L na minutę. Próbę robimy trzy razy. Oczywiście uzupełniając olej.
Więc, według mnie, jak tak łatwo sprawdzić to po co tam grzebać profilaktycznie?
Jeśli ktoś ma inne zdanie to ok i szanuję to, tylko nie jest to jedyna prawda i jeśli ja mam inne zdanie to mogę mieć takie zdanie?

kumpel Fordzika
30-12-2016, 12:31
Panowie miło się czyta te Wasze konwenanse, bardzo budujące, że ludzie z fasonem potrafią rozmawiać :) ale wracając do tematu sitek to problem tej nieszczęsnej śruby w silniku mojej foczki istnieje, czy zapomnieć ?

ministerq
30-12-2016, 13:37
W 1.8TDCI nie ma żadnego sitka w tej śrubie i nic nie trzeba wydłubywać.

pawelforduser
30-12-2016, 15:32
Panowie miło się czyta te Wasze konwenanse, bardzo budujące, że ludzie z fasonem potrafią rozmawiać :) ale wracając do tematu sitek to problem tej nieszczęsnej śruby w silniku mojej foczki istnieje, czy zapomnieć ?

Zapomnieć. Jeśli przyjdzie Ci robić turbo to szczególnie zadbać o nowy przewód doprowadzenia oleju do turbosprężarki :)

maureliusz
30-12-2016, 22:09
Kumpel_Fordzika

Nie masz sitka. U Ciebie wcześniej padnie pompa - he he he :-P


Zapomnieć. Jeśli przyjdzie Ci robić turbo to szczególnie zadbać o nowy przewód doprowadzenia oleju do turbosprężarki :)

Przewód też, ale na końcu...

- najpierw płukane silnika
- czyszczenie misy
-....szereg innych punktów (pomijam całą listę serwisową)
- OBOWIĄZKOWE sprawdzenie ciśnienia oleju - to właśnie jest powodem padania nowo założonych turbinek. Kanały w 1.6 TDCI są bardzo wąskie i po awarii często się zapychają.
- no potem przejazd i procedura czyszczenia od nowa...

Słowem jeżeli nie padło w kulturalnych warunkach i rozpadło się w drobny mak na autostradzie... to chyba prościej silnik z rozbitka kupić ... najlepiej 2.0 TDCI :-D

Idkram
31-12-2016, 09:39
Kumpel_Fordzika

Nie masz sitka. U Ciebie wcześniej padnie pompa - he he he :-P




Przewód też, ale na końcu...

- najpierw płukane silnika
- czyszczenie misy
-....szereg innych punktów (pomijam całą listę serwisową)
- OBOWIĄZKOWE sprawdzenie ciśnienia oleju - to właśnie jest powodem padania nowo założonych turbinek. Kanały w 1.6 TDCI są bardzo wąskie i po awarii często się zapychają.
- no potem przejazd i procedura czyszczenia od nowa...

Słowem jeżeli nie padło w kulturalnych warunkach i rozpadło się w drobny mak na autostradzie... to chyba prościej silnik z rozbitka kupić ... najlepiej 2.0 TDCI :-D

Akurat ten do turbinki kanalik nie jest taki wąski:razz:
Kanaliki są wąskie tylko że o coś innego chodzi z tymi kanalikami w tym silnikug:DD
Turbo nie rozpada się tak z tego ni z owego w kilka sekund.To nie rakieta kosmiczna :p
Mamy trochę czasu przed definitywną katastrofą i utylizacją szczątków na naprawę uszkodzonej części.:027::569:

draker90
22-02-2020, 20:22
1336616
Panowie a co myślicie o tym filterku http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Filtr...D-1336616/4553
Mam zamiar go wyczyścić, ale jak się rozleci w rękach to czy jest konieczny. W wersji 1.6 zalecano nie wykładać.

mkaminski100
22-02-2020, 20:34
To jest do turbo w 2.0/2.2
Do 1.6 nie wejdzie


Sent from my Pixel 3 XL using Tapatalk

draker90
22-02-2020, 20:42
Tak wiem. Ale chodzi mi czy ogólnie dzieje się coś złego jak tego sitka nie będzie,

mkaminski100
22-02-2020, 20:54
Nie zauważyłem nigdy brudu na nich, nie były też zaklejone jak w 1.6, ale z drugiej zabezpieczaja gdyby coś się pojawiło.

Sent from my Pixel 3 XL using Tapatalk

mariog1974
22-02-2020, 22:37
Tak wiem. Ale chodzi mi czy ogólnie dzieje się coś złego jak tego sitka nie będzie,Nic się nie dzieje u mnie wyjąłem przy 183tys.było czyściutkie teraz prawie 280 turbo oryginał .

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka