Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] Woda pod dywanikiem kierowcy


mikel
28-01-2010, 12:15
Z czego może wynikać wilgotna wykładzina pod dywanikiem kierowcy? Przy większym mrozie są nawet małe kryształki lodu. Czy to tylko kwestia "śniegu z butów"?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

conris
28-01-2010, 15:38
Z czego może wynikać wilgotna wykładzina pod dywanikiem kierowcy? Przy większym mrozie są nawet małe kryształki lodu. Czy to tylko kwestia "śniegu z butów"?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

99% wnosisz na butach

maureliusz
28-01-2010, 20:22
Może tak, może nie. Jak sobie wyciągnąlem historię serwisową, to się okazało, że auto dwa miesiące po zakupie było w ASO, bo... pojawiła się woda na dywaniku pasażera. Zatem, coś musiało być nieszczelne - niestety nie mam informacji co zostało zrobione.

marekki_2004
28-01-2010, 20:37
gdzieś już o tym czytałem, mam: http://www.autocentrum.pl/go/550__usterki_ford_focus_ii_woda_pod_tapicerka_%28w ykladzina%29_-_nie_widac_jej_pod_dywanikami.__1063663607.html

Sender
30-01-2010, 07:45
według mnie dużym minusem fokusa to mały dywanik dla kierowcy. jest śmiesznie do przesady mały. widocznie szkoda było im materiału :) kolego ja sobie połozyłem dodatkowy dywanik pod ten właściwy gumowy. i problemu narazie nie mam :)

wawik
30-01-2010, 08:10
Jeśli stoi w garażu, to nie problem wysuszyć wentylatorem.

maureliusz
30-01-2010, 09:43
Dywaniki gumowe fordowskiej są całkiem do... niczego. Mały rancik i wszystko się przelewa. Na zimę ,to lepsze są normalne dywaniki filcowe, czy jak zwał tak zwał, tylko, żeby miały warstwę gumową nie przemakalną od dołu. Taki dywanik chłonie całą wodę i robi się mokry, ale woda nie dostaje się niżej. Jeżeli widzimy, że jest mokry jak gąbka, to wyjmujemy, zabieramy do domu, suszymy i już. Gumowe, to tylko zbieracze wody, która później przelewa się poza i namaka warstwa poniżej...

Vadero
30-01-2010, 10:11
Dywaniki gumowe fordowskiej są całkiem do... niczego. Mały rancik i wszystko się przelewa. Na zimę ,to lepsze są normalne dywaniki filcowe, czy jak zwał tak zwał, tylko, żeby miały warstwę gumową nie przemakalną od dołu. Taki dywanik chłonie całą wodę i robi się mokry, ale woda nie dostaje się niżej. Jeżeli widzimy, że jest mokry jak gąbka, to wyjmujemy, zabieramy do domu, suszymy i już. Gumowe, to tylko zbieracze wody, która później przelewa się poza i namaka warstwa poniżej...

a nie wystarczy, go wyjąc i wodę z niego wylać? Nie mniej zachodu jak nosić filcowy do domu i suszyć na kaloryferze? :) Filc wchłonie wodę i jej nie odda - dlatego się je na zimę gumowymi zastępuje ;)

mario591
30-01-2010, 15:24
Panowie tu nie chodzi o wod, która powstała z rostopionego śniegu. Wiem o co chodzi bo miałem taki problem w aucie służbowym iinej marki bo w seacie no ale myślę , że przyczyna będzie taka sama. A mianowicie chodziło o uszczelkę drzwi !!! Woda zamiast spływaćna zewnątrz przez uszczelkę wpływała do środka w aucie była dosłownie kałuża, wszystko wilgotne i chlupało aż jak się wsiadało do auta. Koszt naprawy w ASO ok 3000zł.
Dobrze , że to było w firmowym przynajmniej koszty poniosła firma :)

maureliusz
30-01-2010, 15:41
Część wody wylejesz, a część się leje pod wycieraczkę. Dotyczy to zwłaszcza pasażera strony. Potem woda wlewa się pod zaślepkę, gdzie masz numer VIN wybity - proponuje sobie sprawdzić. Jak ten numer skoroduje, to... blada:-)
Jeżeli chodzi o wodę, to:
1. W fokach I woda dostawała się przez wadliwe podszybie, które po wymianie filtra kabinowego nigdy dobrze nie leżało i woda się wlewała do środka,
2. W fokach II już tam filtra nie ma (za to trzeba pedał gazu odkręcać - a to inna historia:-)) Mimo to, u mnie woda na dywaniku też była, ale nie wiem co było przyczyną, bowiem to nie za mojej kadencji. Widziałem to jedynie w historii serwisowej. Aso zrobiło to poprzedniemu właścicielowi na gwarancji. Najlepiej byłoby zidentyfikować przyczynę i jeżeli będzie wskazywać na wadę fabryczną, to pisać do Forda w Warszawie, aby usunięto to na koszt Forda.

mario591
30-01-2010, 21:30
1. W fokach I woda dostawała się przez wadliwe podszybie, które po wymianie filtra kabinowego nigdy dobrze nie leżało i woda się wlewała do środka,


No i włąśnie mam ten problem bo choć podkleiłem na silikon to i tak odchodzi w tym miejscu podszybie.Woda dostaje się do filtra i potem parują szybki od środka a zimą mi szyba przymarza od środka. Jest jakiś skuteczny sposób, dobry silikon, który by rozwiązał ten problem ?

Jędrek1964
31-01-2010, 12:10
No i włąśnie mam ten problem bo choć podkleiłem na silikon to i tak odchodzi w tym miejscu podszybie.Woda dostaje się do filtra i potem parują szybki od środka a zimą mi szyba przymarza od środka. Jest jakiś skuteczny sposób, dobry silikon, który by rozwiązał ten problem ?

Ja mam podszybie przerobione na blachowkręty z maskownicami i wygląda lepiej jak oryginał, no i podszybie nic nie odstaje od szyby.
Robiłem to zaraz po zakupie foczki bo denerwowało mnie odstające podszybie, woda jeszcze nie leciała do środka:lol:.
Sposób rozwiązania problemu znalazłem gdzieś na forum, ale nie pamiętam teraz na jakim.
W razie potrzeby to mam kopie tego opracowania i mogę przysłać, pisz na PW to prześlę.

mikel
04-02-2010, 12:03
Aż nie chce mi się wierzyć, że to tylko od "śniegu na butach". Chociaż te dywaniki mają mocowania, żeby się nie przesuwały - może tą drogą jeszcze przelewa się woda pod spód?

witjak
04-02-2010, 13:06
Czytasz gazety? Np. wyborczą, która nadaje się wg mnie tylko do tego żeby włożyć pod dywanik w samochodzie. Nic jak gazeta nie wyciągnie Ci wilgoci. Wiosną wietrzenie autka też się przyda.

conris
04-02-2010, 19:31
Kuśwa to samo.FF2 to skrót Fatalny Focus 2
Skąd to się leje ?,
Podszybie siedzi rantem na dolnej krawędzi szyby
Dziurami na kołki i szmatą tamtędy wciśnietą "odsysam" wodę.
Fakt ze auto było na myjni .Czy to wersja Focusa na Saharę?
Niemożliwe żeby z butów taka czysta woda,bez zapachu (jeszcze) penetrowała pod dywaniki.

mario591
05-02-2010, 09:01
Kuśwa to samo.FF2 to skrót Fatalny Focus 2
Skąd to się leje ?,
Fakt ze auto było na myjni .Czy to wersja Focusa na Saharę?


No właśnie myjnia. Poprostu woda jak ściekała ci po uszczelkach to zamiast odprowadzić wodę na zewnątrz to wpuszcza ci jądo środka. Tak jak pisałem wyżej to wina uszczelek.

conris
05-02-2010, 15:48
No właśnie myjnia. Poprostu woda jak ściekała ci po uszczelkach to zamiast odprowadzić wodę na zewnątrz to wpuszcza ci jądo środka. Tak jak pisałem wyżej to wina uszczelek.

Ale ranty uszczelek,od wewnatrz patrząc z kabiny, są suche. Woda jest tylko po stronie kierowcy pod dywanikiem(wykladziną)

mario591
05-02-2010, 16:43
Ale ranty uszczelek,od wewnatrz patrząc z kabiny, są suche. Woda jest tylko po stronie kierowcy pod dywanikiem(wykladziną)

Powiem tak. W tym aucie służbowym co mieliśmy ten problem koleś z ASO mówił coś, że woda po tych uszczelkach ścieka po drzwiach i tam są odprowadzenia na zewnątrz ale te odprowadzenia nie wiem czy były zatkane czy guma sparciała i woda która miała ściekać na zewnątrz wpadała do środka. U ciebie widocznie jest problem tylko z przednimi drzwiami. My mieliśmy w sumie problem tylko z tylnymi, ale wody było tyle że chlupało prawie w całym aucie. Powinieneś chyba rozebrać tapicerkę z drzwi i tam zobaczyć jak to wygląda, czy jest jakaś wilgoć itp

conris
05-02-2010, 17:43
Powiem tak. W tym aucie służbowym co mieliśmy ten problem koleś z ASO mówił coś, że woda po tych uszczelkach ścieka po drzwiach i tam są odprowadzenia na zewnątrz ale te odprowadzenia nie wiem czy były zatkane czy guma sparciała i woda która miała ściekać na zewnątrz wpadała do środka. U ciebie widocznie jest problem tylko z przednimi drzwiami. My mieliśmy w sumie problem tylko z tylnymi, ale wody było tyle że chlupało prawie w całym aucie. Powinieneś chyba rozebrać tapicerkę z drzwi i tam zobaczyć jak to wygląda, czy jest jakaś wilgoć itp


MK2 ma nakładany płat tapicerki i nie ma on styczności z wodą. Przestrzeń drzwi ma odpływy tylko w metalowym poszyciu, i woda odpływa ,.Na progu sa ślady, poza tym otwory są poniżej uszczelki i nie me możliwości zaciekania do wewnatrz,Uczczeli sa suche, a woda jest pod wykladziną

maureliusz
07-03-2010, 18:46
Napewno woda nie leje się z podszybia, bo w MK2 jest to inaczej rozwiazane - jest tam rynna.
Ja po miesiącu jeżdżeniu z dywanikiem filcowym na gumowym...mam suchutko :-D Wniosek: u mnie woda pod dywanikiem była z butów pasażera. Radzę spróbować.

czechol
07-03-2010, 20:22
ja mam Focusa Mk2 i woda jest i pod nogami kierowcy i pasażera i tylko w mokre dni i nie wiem czy to wina tych uszczelek czy podszybia nie mam okazji tego wyłapać. wina śniegu jest oczywista ale jak pada to przecież nie wnoszę jej aż tyle do samochodu.

maureliusz
07-03-2010, 21:11
W MK2 są trzy powody wody pod dywanikiem:
1. Nieszczelność układu klimatyzacji - tylko pasażer,
2. Nieszczelność otworów technologicznych pod autem - pasażer + kierowca,
3. Woda przelewająca się z dywanika gumowego pod wykłądzinę - pasażer + kierwoca.

To moje obserwacje. Zacznij eliminować po kolei.

ppaw01
09-03-2010, 17:48
Ja też zastanawiam się nad tematem wody pod wykładziną.
Podczas zimy zauważyłem podczas zamiatania śniegu (a trochę go było w tym roku) z podszybia, że pewna jego część pomimo starań dość mocno wpada do kratek zasysyających powietrze. Jesta tam lekko wyprofilowany plastik osłaniający, ale i tak duż śniegu tam wpadało. Otwierałem nawet maskę po sprzątaniu żeby to sprawdzić - śnieg był. Po przejechaniku kawałka drogi znwu sprawdzałem, oczywiście wentylator zasysyał wszystko do wnętrza. Coś z tą wodą musiało się dziać, gdzieś musiała lecieć, ale niestety nie wiem gdzie - podejrzewam że pod dywanik.
Nie wiem czy moje rozważania mają sens.
Pozdrawiam

conris
09-03-2010, 20:56
Proponuję nękać problemem Ford Polska. Jest osoba odpowiedzialna za kontakty internetowe z klientami P.Anna Bruj.
Formularz kontaktowy na stronie
Ford Polska sp z .o.o
ul Taśmowa Warszawa
Pisać ,pisac ,i jeszcze raz pisać. Może zrobia akcję serwisową jak zbierze się dużo negatywnych opinni.Może nie będą chcieli być gorsi od Toyoty.Tym motywować.

maureliusz
23-05-2010, 21:06
Dzisiaj zagotowałem... Po tych ulewach znowu mam mokro pod wykładziną u pasażera!!! Ten focus ma tyle niedoróbek...że głowa boli. Nie chce mi się znowu tego naprawiać, wkońcu to nie ja go projektowałem.

DLATEGO PODPISUJE SIĘ POD KOLEGĄ! ZRÓBMY ZBIOROWY PROSTEST DO FORDA I UOKIK!!!! Co Wy na to? Napiszemy każdy takie samo pismo lub jedno i wpiszemy się wszyscy. Tak nie może być, że...auto przecieka...

gervee
24-05-2010, 10:16
Tak nie może być, że...auto przecieka...

Powiedz to powodzianom ;) ... taki kiepski żart.

Już na serio to zgodzę się, ze swojej strony chętnie dopiszę problem spryskiwaczy/korodujących broków i braku osłony na silnik.

conris
28-05-2010, 20:07
Ford Polska Sp. z o.o.
ul. Taśmowa 7
02-677 Warszawa


Jako jeden z użytkowników ,zwracam się z uprzejmą prośbą o przeprowadzenie akcji serwisowej dla samochodów marki FORD FOCUS II, a więc modeli z lat 2005-2007 tzw DA,DB i pochodnych, pod kątem usunięcia przyczyn pojawiającej się wilgoci pod wykładziną podłogi w miejscu kierowcy i pasażera z przodu pojazdu. Problem ten występuje także w moim samochodzie nr VIN.................................
Powszechność występowania tej wady potwierdzają liczne dyskusje na forach internetowych i zgłaszane te usterki w stacjach obsługowych.
Mimo ,że wada nie stwarza bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa jazdy, to w stopniu znaczącym obniża jakość i komfort eksploatacji.
Skumulowana wilgoć we wnętrzu , przy ogólnie słabo działającym systemie wentylacji i przewietrzania wnętrza Focusów II, powoduje parowanie szyb,ograniczające czasem widoczność i wymusza skupianie się kierowcy nie na bezpiecznej jeździe a na usuwaniu zaparowania.
Powszechność występowania usterki ,skłania także pozostałych użytkowników pojazdów FORD FOCUS, do złożenia stosownego zawiadomienia w Urzędzie Ochrony Konsumentowi i Konkurencji,z prośbą o pomoc prawną .
Z uwagi na fakt że wada ta graniczy z tzw wada ukrytą - nikt na codzień nie
sprawdza suchości wykładziny, a do stwierdzenia wilgoci lub stojącej wody dochodzi "przy okazji" ,uważamy że należy dokonać powszechnego przegladu podwozi z wykonaniem zabezpieczeń. Często powodem potwierdzonym przez stacje serwisowe, jest poluzowanie "uszczelnień" profili zamkniętych w podłodze pojazdów.
Problem dotyczy zarówno samochodów eksplatowanych w okresie gwarancyjnym jak i już po tym czasie.

W związku z powyżej przedstwionym problemem,uprzejmie proszę o informację zwrotną o stanowisku Ford Motor Polska w tej sprawie.

Podpis

Podać należy nr VIN, nr rej, dealera
i czekać na odzew.

Pismo do UOKiK, w przygotowaniu;)

gervee
28-05-2010, 22:25
Bardzo miło :), że Ci się chce. Pilnie będę śledzić Twoje poczynania. Ja mam "konika" z lejącą się wodą na silniki 1.6 FFII i korozję broków. Jeśli się zmotywuję to też napiszę z tym że do UOKiK bo moim zdaniem występuje tu realne zagrożenie przy poruszaniu się na drodze - nagle może zadziałać tryb serwisowy silnika ("słabizna") co przy wyprzedzaniu lub przejeżdżaniu przez skrzyżowania nie jest bezpieczne.

maureliusz
28-05-2010, 22:25
Ja wkońcu namierzyłem przeciek: środkowa, duża zaślepka po stronie pasażera. Sprawdziłem i po stronie kierowcy też trochę wilgotnoa, ale minimalnie.
Ja powiem tak, znająć Forda wiem, że odbijanie piłeczki będzie trwało pewnie kilka miesięcy-włąśnie kłócę się z nimi o rdzewiejące nadkola za chlapaczami z przodu. Co jest ciekawe i śmieszne, to dzisiaj w ASO usłyszłem, że oni pierwszy raz słyszą o problemie przecieków!!! Albo to żart, albo nie wiem. Dlatego myślę, że pismo warto wysłać, ale póki co uszczelnię to jutro na własną rękę klejem do szyb. Pogoda kiepska i mam już dosyć tego smrodu, bo teraz już wiem co tak ładnie pachnie jak zostawię auto na słoneczku.
Co do pisma dodałbym:
1. Wyraźnie wskazałbym na usterkę fabryczną w procesie kładzenia konserwacji,
2. Należy podkreślić, iż stanowi to zagrożenie dla zdrowia: wilgoć, grzyb, choroby alergiczne i górnych dróg oddechowych,
3. Problem nagminny i powszechnie opisywany w internecie, na forach oraz w czasopismach.
Nie chcę Ci Twojej wersji zmieniać, bo to wkońcu Twoje dzieło:-)

Wrzucę link na focusklub do tego wątku, niech chłopaki też się podłączą!
http://www.focusklubpolska.pl/newreply.php?do=newreply&noquote=1&p=436975

Gervee - zakładaj nowy wątek i zbieraj ludzi. Trzeba temu Fordowi kochanemu nosa przytrzeć, niech się nauczą auta produkować, bo to PORAŻKA!

gervee
28-05-2010, 22:31
Jak dostać się do tych zaślepek w podłodze? Co trzeba zdemontować? Jak będę na si to może bym sobie pogrzebał w samochodzie i uszczelnił ... nie wiem jeszcze czym :).

maureliusz
28-05-2010, 23:20
Jak się schylisz, to zobaczysz je pod autem. Ja poprostu je "objadę" klejem do szby - czy da efekt nie wiem. Napewno nie ma co używać bitumixów i innych, bo nie wiem jak zareaguje z tą powłoką korozyjną fabryczną.

maureliusz
30-05-2010, 20:23
Done!
Wczoraj się wkurzyłem i zaślepiłem to dziadostwo! Czekam teraz na testy, ale w tym tygodniu ma padać, zatem od jutra testuje.
Powiem tak, te zaślepki od dołu to wyglądają tak badziewnie osadzone... A najlepsze to, że jest ich wszystkich...osiem! - jeszcze czatery z tyłu:-), ale nieco lepiej wyglądały zabezpieczone.

Tak czy owak, Forda trzeba pomęczyć! Jak nie potrafią robić aut, niech się wystawią Chińczykom na sprzedać:-)

mlk
31-05-2010, 08:16
w focusach 2 są zasadniczo 3 przyczyny
-woda z klimy (tylko strona pasażera)
-nieszczelne podszybie
-nieszczelne korki (otwory technologiczne) w podwoziu, jest ich tam ze 4

U mnie powodem wody pod wycieraczką były nieszczelne korki, zazwyczaj pojawiała się jak po jeździe po dużych kałużach, jak stało na deszczu było sucho, pomogło uszczelnieniem silikonem zarówno z góry jak i od podwozia. Musisz tylko dostać się pod tapicerkę, akurat w przypadku przodu jest to dość proste bo wystarczy odkręcić plastiki.

maureliusz
31-05-2010, 12:31
Plastyków się nie odkręca, bo są na zatrzaskach:-) - 5 minut roboty i wszystko rozebrane bez udziału narzędzi :-)

luko222
09-07-2010, 10:06
maureliusz i jak wygląda sprawa po uszczelnieniu otworów ?

pozdrawiam

luko222
09-07-2010, 21:00
Witam,
Dzisiaj odkryłem, że moje problemy z mokrym dywanikiem pasażera są związane z klimatyzacją. Kolorem niebieskim i żółtym zaznaczyłem miejsca z których kapie woda. Czy ktoś wie jak to uszczelnić ?

Suav1961
05-08-2010, 11:50
Ja trochę odbiję od głównego wątku. Wczoraj kupiłem 5 letniego Focusa II. Narazie nie stwierdziłem żadnych przecieków wody w kabinie, ale zauważyłem niepokojący ślad na dole przedniej szyby. Otóż na dole przedniej szyby przed kokpitem, na całej szerokości samochodu są plamy jakby po wodzie wymieszanej z olejem. Te plamy są takie jak na kałużach na często uczęszczanych jezdniach, jak rozlany olej rozcieńczony wodą. Czy ta oznaka świadczy, że może wpadała tam podczas jazdy mokra woda z jezdni? Jeśli tak, to może znaczyłoby, że autko miało już epizod z wpadaniem wody za podszybie wewnętrzne? Miał ktoś z Was takie tęczowo-olejowe ślady na dole przedniej szyby?

Suav1961
05-08-2010, 11:52
... woda z mokrej jezdni ... (sorry:-))

sledzx
23-08-2010, 08:14
Witam,
Dzisiaj odkryłem, że moje problemy z mokrym dywanikiem pasażera są związane z klimatyzacją. Kolorem niebieskim i żółtym zaznaczyłem miejsca z których kapie woda. Czy ktoś wie jak to uszczelnić ?

Witam,
w moim focusie woda kapie w tych samych miejscach. Udało się to komuś uszczelnić? Problem zgłaszany wielokrotnie ale brak jego rozwiązania, może ktoś był w ASO, jeżeli tak to proszę o informacje jaki koszt naprawy.

Pozdrawiam

ami01
18-09-2010, 22:21
u mnie w focusie woda dostaje sie tylko na dywanik kierowcy. Po rozebraniu kilku elementów okazało sie, że woda ściekająca po szybie czołowej leci po scianie grodziowej i wpada do środka, konieczne jest wyciągniecie deski rozdzielczej i zaślepienie otworów w ścianie

andree74
19-09-2010, 11:50
Witam,
Dzisiaj odkryłem, że moje problemy z mokrym dywanikiem pasażera są związane z klimatyzacją. Kolorem niebieskim i żółtym zaznaczyłem miejsca z których kapie woda. Czy ktoś wie jak to uszczelnić ?

Luko222. Trzeba zacząć od uszczelnienia klapki (na zdjęciu który dołączyłeś do swojego posta -to pierwsza zielona kreska od strony silnika ) Należy ją odkręcić. I od wewnetrznej strony uszczelnić silikonem. Jak to zrobic ? Jak już klapka będzie zdemontowana: Od wewnętrznej strony owa klapka ma taki rowek na jednej dłuższej i jednej krótszej krawędzi. Wypełnij ten rowek silikonem ( nie za dużo) i przykręć ja na swoje miejsce. U mnie pomogło. Co prawda mam inny model fordzika ale jak patrze na te zdjęcia które zrobiłeś to wygląda to bardzo podobnie. Można jeszcze sprawdzić czy przewód odprowadzający wodę jest drożny ( to ta rurka która schodzi na dół).

tdj
23-06-2011, 21:15
odswiezam temat

Dzisiaj odkrylem, ze mam wode od strony pasazera na podlodze ( dokladnie tam gdzie jest nr VIN), jednak nie jestem pewien czy to od klimy. Odchylilem cala tapicerke od podlogi, odpalilem klime i od strony wezyka nic nie leci, poza tym tam jest sucho. Woda pachnie na swieza.
Ma ktos pomysl, co to moze byc? Moze podloga nsie rozczelnila?

conris
23-06-2011, 21:25
odswiezam temat

Dzisiaj odkrylem, ze mam wode od strony pasazera na podlodze ( dokladnie tam gdzie jest nr VIN), jednak nie jestem pewien czy to od klimy. Odchylilem cala tapicerke od podlogi, odpalilem klime i od strony wezyka nic nie leci, poza tym tam jest sucho. Woda pachnie na swieza.
Ma ktos pomysl, co to moze byc? Moze podloga nsie rozczelnila?

Jeżdziłeś po kałużach?
Sprawdź czy masz wszystkie zaślepki technologiczne w podłodze.To takie gumowe grube wstawki.Jajowate w kształcie.

tdj
23-06-2011, 21:33
Kilka dni temu faktycznie jechalem w ostra burze kilkadziesiat km, hm zagladalem i na pierwszy rzut oka wygladala ta zaslepka ktora jest w tych okolicach na szczelna, tj wyglada jak zalana, wiec nie wiem jak moglaby sie rozczelnic. Albo nie to nie byla zaslepka...

krzyfron
02-03-2012, 18:55
Odświeżę temat. Też mam wodę pod dywanikiem kierowcy. Uczszelniłem wszystkie zaślepki przy otworach technologicznych w podłodze. Pojeździłem w trakcie deszczu woda zebrała się ponownie. Lałem więc wodę z węża pod podwozie i nie przeciekało. Polałem więc na szybę oraz słupek po stronie kierowcy i okazało się, że leci tamtędy. Pojawiła się w kabinie po lewej stronie przy pedałach strużka wody. Otworzyłem więc klapę od silnika i zacząłem lać wodę ponownie. Woda w kabinie pojawiła się w momencie, gdy lałem wodę w "przedział" nad którym znajduje sie machanizm napędowy od wycieraczek. Znajdują się tam 2 otwory mniejsze i jeden większy, w który wchodzą przewody elektryczne. Jak to uszczelnić? Rozebrałem od środka część plastików przy kierowcy, ale za Chiny tam nie dojd e jakimś uszczelniaczem, to samo od strony silnika - nie ma jak podjeść żeby to uszczelnić. Może ktoś już to przerabiał i chciałby się podzielić radą? Dzięki i pozdrawiam

pablo090
03-03-2012, 09:03
Witam forumowiczów.
Co prawda w lecie, ale miałem też problem z wodą pod dywanikiem pasażera. Cała wykładzina była nasączona. Po zaprowadzeniu do serwisu, okazało się, że popsuła się uszczelka od przewodów klimatyzacyjnych wewnątrz auta - stąd tyle wody.

maureliusz
15-07-2012, 21:17
Dokładnie tak! U mnie po roku spokoju dzisiaj...znowu wyciek! Najpierw myślałem, że to przez nawałnicę ostatnio w czasie której jechałem. Ale jak się przyjrzałem...znalazłem to:

http://img213.imageshack.us/img213/1364/img1128q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/213/img1128q.jpg/)



I znalazła się poszukiwana rura odprowadzenia wody z klimy!!!

Czy ktoś to rozbierał? Jeszcze nie obczajałem jak się za to zabrać...

PS. Ciekawe czy tam jest jakaś rureczka z drugiej strony, czy też Ford Engineer poprostu puścił wodę po budzie...

joe70
16-07-2012, 20:42
PS. Ciekawe czy tam jest jakaś rureczka z drugiej strony, czy też Ford Engineer poprostu puścił wodę po budzie...

Wygląda , na to ,że na końcu jest jakaś rurka z "cyckiem" :mrgreen:

danielsan51
16-07-2012, 21:08
ja juz kilka razy szukalem wezyka czy rurki od skroplin i nigdy nie znalazlem mimo ze lezal z pol godziny pod samochodem :) a w zime to faktycznie podloga byla zmrozona -jutro dzialam z tymi uszczelkami -silikon sie nada?

maureliusz
16-07-2012, 21:45
No to walka z wyciekiem - dzień 2.

Byłem w ASO...:-/// W ASO jak to w ASO nic nie słyszeli, tematu nie znają, przecież foki nie ciekną;-)) Jak jestem u nich, to zawsze się czuję jak ... debil, któremu przytrafiają się najgorsze rzeczy. Wikar i Euro Car tematu nie znają...

Koszt rurki...170zł:-) - POLECAM!:-D

Wytargałem ten plastyk:
http://img816.imageshack.us/img816/6311/img1130g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/816/img1130g.jpg/)

Patrząc na niego tak sobie myślę...czy Focusa projektowały kobiety???;-)) Bo wszystko jest ...ładne, finezyjne - ale nie praktyczne i nie logiczne! Przecież jakby jakiś geniusz zrobił to wyjście pełne, a nie nacinane to jak się to obluzuje, to woda płynie do na zewnątrz auta. A tak...to oczywiście zapiernicza do środka - wiwat Ford Inżyniering!

U mnie degradacji uległa uszczelka, która niby kleiła ten plastyk do budy. Oczywiście wszystkie zatrzaski...powiedziały papa przy wyciąganiu. Od drugiej strony...nie da się podejść. Nawet palucha nie da się włożyć przez otwór - jakaś guma tam jest czy coś.

Jutro plan taki:
- dorobić rurkę do środka, na kleju, aby nawe jak się obluzuje nadal woda leciała na zewnątrz
- wszystko wcisnąć na wcisk i przykleić klejem silikonowym albo klejem do szyb, ale to chyba zbyt mocny będzie

danielsan51
17-07-2012, 12:29
dzisiaj uszczelnilem te zaslepki przy okazji zauwazylem ze od strony kierowcy jest mokro moze nie az tak bardzo ale jest, w sumie mocno nie padalo moze dlatego-musze znalesc ten przeciek jakies pomysly?

maureliusz
17-07-2012, 20:29
dzisiaj uszczelnilem te zaslepki przy okazji zauwazylem ze od strony kierowcy jest mokro moze nie az tak bardzo ale jest, w sumie mocno nie padalo moze dlatego-musze znalesc ten przeciek jakies pomysly?

No to pewnie też zaślepki jak od strony pasażera. Ja dla pewności wytępiłem wszystkie.

maureliusz
17-07-2012, 20:43
Walka z wyciekiem - dzień 3.

Postanowiłem coś wsadzić do środka, aby już nigdy wyciek nie szedł do samochodu.

1. Z pomocą przyszedł stary kran...
http://img818.imageshack.us/img818/6562/img1141n.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/818/img1141n.jpg/)
2. Obróbka na tokarce
http://img707.imageshack.us/img707/1259/img1145fr.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/707/img1145fr.jpg/)

3. Obróbka na szlifierce :-))
http://img802.imageshack.us/img802/3784/img1149j.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/802/img1149j.jpg/)

4. Wcisk + klej
http://img88.imageshack.us/img88/2476/img1151r.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/88/img1151r.jpg/)

http://img402.imageshack.us/img402/8332/img1154ux.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/402/img1154ux.jpg/)

5. Trochę kleju silikonowego dla poprawki
http://img213.imageshack.us/img213/8748/img1157m.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/213/img1157m.jpg/)



Teraz czekam do jutra. Obcinam nadmiar rurki. Montaż i testy :-))

Jeszcze nie wiem na czym to położyć: klej do szyb czy też klej silikonowy. Robię właśnie test tego drugiego ;-))

danielsan51
17-07-2012, 20:46
No to pewnie też zaślepki jak od strony pasażera. Ja dla pewności wytępiłem wszystkie.

od strony kierowcy,i raczej nie jak zaslepki tylko pod ty styropianem tam gdzie ta mata nie wiem jak to nazwac fachowo :) czyli jak by woda leciala od strony szyby

wrzoch
17-07-2012, 22:19
od strony kierowcy,i raczej nie jak zaslepki tylko pod ty styropianem tam gdzie ta mata nie wiem jak to nazwac fachowo :) czyli jak by woda leciala od strony szyby

Czytam, czytam i nie mogę zrozumieć, ale może zmęczony jestem.
Ja u siebie miałem mokro pod nogami kierowcy, ale wszystko wskazywało na to, że jeden z korków zakrywających otwory technologiczne w podłodze się rozszczelnił. Jak się przyjrzysz dokładnie wszystkim filcom, to będzie widać skąd woda szła (tam zazwyczaj jest też najbardziej brudne).

Maureliusz, a Ty przymierzałeś to swoje ustrojstwo czy Ci to wejdzie tam gdzie ma wejść? Przecież tam jest jakiś centymetr może dwa do osłony wydechu, a ta twoja rynienka wydaje się dużo dłuższa.
Jak wyrwałeś zaczepy, to po przysłowiowych ptokach, ale ja swoją uszczelniłem tym krążkiem co to zapobiegał lataniu płyt CD/DVD w 10, 25 i 50 pakach.
Nie chłonie i nie przepuszcza wody, ma odpowiedni rozmiar (może troszkę trzeba otwór powiększyć) i odpowiednią grubość.

maureliusz
17-07-2012, 22:36
No nadmiar rurki będzie oczywiście - cut! Będzie taka długość jak była.

Nie nie, ja dziękuję za wszelkie krążki od płyt CD. Chcę mieć spokój raz na zawsze. Zdawało by to egzamin, jakby goście nie zrobili tych łapek, tylko pełny kołnierz. A tak to ryzyko przecieku zawsze będzie. Wysuszyć te maty potem to masakra. Zapewne będzie klej do szyb i tyle.


No zaczepy urwałem niestety, bo nie wiedziałem dokładnie jak to jest zrobione. Podważyłem i chrup. No to już mi było wszystko jedno :-)

maureliusz
18-07-2012, 22:12
Walka z wyciekiem - dzień 4.

No to finiszujemy:

1. Obcinamy nadmiar rurki

http://img827.imageshack.us/img827/4312/img1158g.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/827/img1158g.jpg/)

2. Wszystko sklejamy na kleju-uszczelce + rozpórka :-)

http://img337.imageshack.us/img337/9313/img1161c.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/337/img1161c.jpg/)


Tak na zaś, to można by również przykręcić to na trzech śrubach rozmieszczonych co 120 stopni i do tego uszczelka z dętki. Coś takiego:

http://img88.imageshack.us/img88/2010/img1161kopia.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/88/img1161kopia.jpg/)

Ale ja już nie chciałem zmieniać planu :-))

No to teraz schnięcie, test drogowy i można składać maty.

maureliusz
19-07-2012, 21:22
Walka z wyciekiem - dzień 5

Zatem klej "boll" chwycił jak klej do szyb. Nie do ruszenia ten plastyk!

Dzisiaj zrobiłem test drogowy...niestety wyciek!!! Co prawda mały, ale krople się pojawiły. Zatem coś nie halo. Zacząłem szukać, po nitce do głębka... jest! O to winowajca:

http://img171.imageshack.us/img171/4464/img1164pke.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/171/img1164pke.jpg/)


Wyciek pojawia się zzza tej dziwnej klapki. Potem cieknie po dnie klimatyzatora i pechowo leci na dół wężykiem...sprawiając wrażenie jakby tam był problem - wrrrr!!!

Ponieważ dzisiaj miałem bojowy dzień, zatem:

1. Ściągamy bezpieczniki


http://img521.imageshack.us/img521/6472/img1165la.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/521/img1165la.jpg/)

2. Klapka zdjęte i wszystko jasne....

http://img209.imageshack.us/img209/8227/img1168u.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/209/img1168u.jpg/)


3. Gdzie jest uszczelka! Panowie z Forda pytam się GDZIE JEST USZCZELKA!!!!

http://img684.imageshack.us/img684/2041/img1169j.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/684/img1169j.jpg/)

4. Trochę silikonu - uszczelka w płynie

http://img703.imageshack.us/img703/439/img1170ac.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/703/img1170ac.jpg/)

5. I zrobione

http://img525.imageshack.us/img525/7939/img1172cj.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/525/img1172cj.jpg/)


Tearaz to już musi być dobrze... jutro testy drogowe poraz drugi!

wiktor20501
20-07-2012, 07:53
kawał dobrej roboty ostatnia sprawa to strzał w 10,będzie po kłopocie i dzięki za fotorelację .

maureliusz
20-07-2012, 19:13
KONIEC WALKI!

100% zadowolenia. Suchutko!

Na koniec:

- do uszczelnienia odpływu użyłem:
BOLL - Poliuretanowa masa klejąco-uszczelniająca /szara/ 310 ml

- do uszczelnienia zaślepki:
Technicqll - 100% klej, SILIKON UNIWERSALNY

RADOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) :-) :-)

wrzoch
20-07-2012, 21:43
Silikonowy klej do blachy? - ryzykowne. Silikon jest dość agresywny dla blachy, jak się przeżre przez lakier, to będzie lipa.
Wiercenie w tamtym miejscu - też trochę średnio, bo na co to przykręcić. Samemu nakrętki nie przytrzymasz z drugiej strony, wkręt też średnio, poza tym naruszysz powłoki antykorozyjne, zgnije i odpadnie i tyle będzie z improvementa.
Z tą klapką to rzeczywiście lipa, ale to głównie cieknie przez tą piankową uszczelkę która zatrzymuje wodę, najlepiej na dole ją podciąć, aby woda bez przeszkód mogła sobie spłynąć do rurki odpływowej.
Też mam tą klapkę na silikonie - pomogło.

maureliusz
20-07-2012, 22:08
Wrzoch straszny jesteś malkonent...

BOLLa masa uszczelniajaca to specjalny środek to lakierowanych powierzchni!!! Zresztą nawet jeżeli, to co niby podłogę by mi przeżarło?

Silikonowym klejem uszczelniłem klapkę, bo BOLL jest za mocny, a wolę to jednak mieć łatwo demontowalne. Ale chyba plastykowi nic silikon nie zrobi - co szefie??

Usunięcie tej gąbki pomogo u Ciebie...bo przestała naciskać na klapkę. Jednak silikon dałeś, to chyba sam sobie zaprzeczyłeś.

Powłoki natykorozyjne..jakbym słyszał speców z Forda. Wyluzuj, walniesz blacho wkręta i napewno 15 lat przeżyje, tylko użyj hartowanego of course.

Mam nadzieję, że teraz zrozumiałeś gdzie jaki klej/silikon użyłem.

wrzoch
20-07-2012, 22:22
Taka natura malkontenta.
Ile placiles za tego Bolla? I czy to jednorazowka jak klej do szyb, czy po otwarciu mozna uzyc ponownie po czasie?

Moze I ja jestem malkontentem, ale 15 lat wkret wytrzyma? Tam? To jest wiecej niz hura optymizm.
co do tej pianki, to cieklo dokladnie w miejscu gdzie zaczynala sie ta gabka, przed nia byl osad, za nia nie, a silikon byl na zapas, zeby w innym miejscu nie polecialo kiedys jak juz tam grzebalem.

Nie trzeba byc zadnym szpecem Forda zeby wiedziec co dzieje sie z blacha ocynkowana jak przerwiesz warstwe ocynku.

maureliusz
20-07-2012, 23:24
Tak wogóle to oba te uszczlniacze: Technicqll oraz Boll są do malowanych powierzchni - to tak na marginesie. Raczej silikonu sanitarnego bym nie użył...

Płaciłem 20 zł. Jak dobrze zatkasz i zawiniesz w folie to pewnie parę miechów wytrzyma.

Jakby reszta w focusie: nadkola, kontakt zderza-błotnik, progi-przedni błotnik były zrobione wzorowo, to mógłbym dywagować o uszkodzeniu ocynku blacho wkręcikiem w podłodze gdzie tak naprawdę nie dochodzi woda z zewnatrz od drugiej strony. I tak zgnije i tak zgnije. Jak nie tu to gdzie indziej - wystarczy się rozejrzeć wokół tego wspaniałego samochodu.

PS. Jakoś dawniej nadkola w polonezach montowali na hama wkrętami i co? Wypadły komuś? To tak na marginesie, bo można tak bez sensu gadać i odbijać piłkę non-stop.

jumka03
15-08-2014, 20:54
Temat trochę stary, ale chciałbym odświeżyć. U mnie podczas długiej trasy, zonie na nogi zaczęło kapać.Klima była cala drogę włączona, a jak zaczęło kapać to była na maksa - bo było oberwanie chmury Teraz po opadach deszczu sucho, zresztą myślę jakby coś nieszczelne było to bym wcześniej zauważył bo kapie na dywaniki, a mam gumowe.Z klimatyzacji , w tym miejscu gdzie rurka "wchodzi w ściankę"tez wykluczam bo by musiało cieknąc pod dywanik. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to co tu zobaczyłem, tylko nie wiem dokładnie gdzie to zlokalizować. U mnie to było w okolicy bezpieczników, mniej więcej na środku nóg pasażera.
I jeszcze jedno
Czy jest możliwe aby tylko kanały odpływowe nie dały rady i trochę podczas tej burzy przelało???
Jak mogę je przeczyścić - czy drucikiem starczy???? Czy mogę to drutem robić, czy może jest tam jakaś guma która mogę podziurawić???

whiro
03-10-2014, 12:42
Witam. Temat niejednokrotnie poruszany ale jednak odświeżę. Mam wodę pod dywanikiem kierowcy. Czy ktoś na pewno wie o focusach mk2 że ciekły na podszybiu?? Mk1 oraz mondeo na pewno ciekły na podszybiu, a nie wiem jak focus mk2. Na pewno trzeba sprawdzić zaślepki na podłodze kabiny i zerknę na uszczelnienie dachu ale tu też pojawia się problem ponieważ mam korytka c-profil czy jak się one nazywają. żeby je odkręcić trzeba ściągać podsufitkę i plastiki ze słupków. tu pytanie czy nic się nie stanie i jak ściągnąć zaślepki jak mam kurtyny powietrzne???

**** jeśli temat niejednokrotnie poruszany - dopisujemy się do jednego z nich, najbardziej pasującego ****
RedFord

miedzianek
05-10-2014, 22:35
Temat trochę stary, ale chciałbym odświeżyć. U mnie podczas długiej trasy, zonie na nogi zaczęło kapać.Klima była cala drogę włączona, a jak zaczęło kapać to była na maksa - bo było oberwanie chmury Teraz po opadach deszczu sucho, zresztą myślę jakby coś nieszczelne było to bym wcześniej zauważył bo kapie na dywaniki, a mam gumowe.Z klimatyzacji , w tym miejscu gdzie rurka "wchodzi w ściankę"tez wykluczam bo by musiało cieknąc pod dywanik. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to co tu zobaczyłem, tylko nie wiem dokładnie gdzie to zlokalizować. U mnie to było w okolicy bezpieczników, mniej więcej na środku nóg pasażera.
I jeszcze jedno
Czy jest możliwe aby tylko kanały odpływowe nie dały rady i trochę podczas tej burzy przelało???
Jak mogę je przeczyścić - czy drucikiem starczy???? Czy mogę to drutem robić, czy może jest tam jakaś guma która mogę podziurawić???

Sorry za odswiez,ale dla potomnych zostawie:

Mialem taki sam przypadek, cieklo na dywanik pasazera...winny okazal sie...oring,na laczeniu rur-tej z nagrzewnicy i tej wychodzacej do silnika. Poprzedni wlasciciel,zamiast wlozyc oring w srodek miedzy rury,zalozyl go na zewnatrz,scisnal ta plastikowa zapinka-i tyle. Jak to naprawilem? Szybko i bolesnie...Tesc chcial sprawdzic od strony silnika ktora to rura,pociagnal i puff-tak powstal chocapic...znaczy sie,zalalo mi plynem chlodniczym caly srodek+GEM,ale szybka reakcja tescia i uratowalismy wszystko:) nowe oringi oczywiscie sa dostepne tylko w komplecie z rura,ale poradzic mozna sobie(do tego bez rozbierania kokpitu) w dwie osoby i za pomoca dowolnej uszczelki pasujacej w otwor. Jutro moze wykonam zdjecie miejsca,zeby ludzie wiedzieli,gdzie patrzec:) popularny problem,chyba nawet akcja serwisowa byla


BTW zeby nie zakladac nowego tematu-wie ktos,czym i jak mozna uszczelnic miejsce,gdzie siedza dysze spryskiwaczy? Miedzy nimi a maska scieka mi na cewke zaplonowa i na silnik,przewody zaplonowe mokre,szkoda silnik posadzic...

jumka03
22-10-2014, 09:25
BTW zeby nie zakladac nowego tematu-wie ktos,czym i jak mozna uszczelnic miejsce,gdzie siedza dysze spryskiwaczy? Miedzy nimi a maska scieka mi na cewke zaplonowa i na silnik,przewody zaplonowe mokre,szkoda silnik posadzic...

Dzieki za odpowiedz, (nie zagladam tu ostatni czesto)
1. Postaram sie poszukac tego Otworu - jakbys mogl to podejslij prosze foto
2. Tez kiedys interesowalem sie tymi spryskiwaczami. U mnie na razie problem (na szczescie) nie istnieje. Rozwiazanie jest proste. Mozezs zakupic "plastikowa oslone na silnik" . Nie wiem czy sa oryginalne Frodowskie, ale pasuja z Volvo V/S 40 z tym samym silnikiem. Koszt to ok 50 Pln + Sruby-mozesz kupic w Markecie budowlanym(oryginalne troche kosztuja) tylko musisz znac dokladna dlugosc.

swiety94
22-10-2014, 09:59
Ja mam taki sam problem w Foce 1. Jak pada deszcz woda ciurkiem leje mi sie do auta od strony pasazera z przodu

miedzianek
22-10-2014, 21:53
Dzieki za odpowiedz, (nie zagladam tu ostatni czesto)
1. Postaram sie poszukac tego Otworu - jakbys mogl to podejslij prosze foto
2. Tez kiedys interesowalem sie tymi spryskiwaczami. U mnie na razie problem (na szczescie) nie istnieje. Rozwiazanie jest proste. Mozezs zakupic "plastikowa oslone na silnik" . Nie wiem czy sa oryginalne Frodowskie, ale pasuja z Volvo V/S 40 z tym samym silnikiem. Koszt to ok 50 Pln + Sruby-mozesz kupic w Markecie budowlanym(oryginalne troche kosztuja) tylko musisz znac dokladna dlugosc.

Co do 1:o jaki otwor Ci chodzi? Bo nie zrozumialem po Twoim zacytowaniu,o otwor na spryskiwacze,czy omylkowo napisales otwor zamiast ORING?

Co do 2:dzieki,nie wpadlem na to nawet!

jumka03
23-10-2014, 08:08
Co do 1:o jaki otwor Ci chodzi? Bo nie zrozumialem po Twoim zacytowaniu,o otwor na spryskiwacze,czy omylkowo napisales otwor zamiast ORING?
no dokladnie, przepraszam,wyczytalem otwor nie Oring:(. Chodzilo mi o ten ORING

mojmistrz
25-10-2014, 00:23
Ja mam taki sam problem w Foce 1. Jak pada deszcz woda ciurkiem leje mi sie do auta od strony pasazera z przodu

Podszybie do uszczelnienia i przerobienia na wkręty. Do ogarnięcia w 5 minut :)

Boniek88
25-10-2014, 13:37
Panowie, miałem problem wody pod dywanikiem pasażera. Nikt nie był w stanie stwierdzić skąd się bierze. Po wielu próbach i kombinacjach doszedłem do tego co jest grane. Po zdjęciu osłony pod schowkiem od strony konsoli (miejsce pasażera ukazał mi się widok zniszczonego plastikowego węża odprowadzającego wodę ze skraplacza klimy pod samochód. Po prostu woda ze skraplacza lała się do środka a nie na zewnątrz. Kupiłem nowy wężyk w ASO za 120 zł i problem znikł. Od tamtej pory nie mam żadnych problemów z wodą pod dywanikami.

miedzianek
13-11-2014, 19:38
no dokladnie, przepraszam,wyczytalem otwor nie Oring:(. Chodzilo mi o ten ORING

Wrzucam fotki miejsca i jak sie dostac:
1)Wykrecamy boczny plastik od strony pasazera
2)Zdejmujemy skrzynke bezpiecznikow z zaczepow
3)Ogladamy laczenie rur-odradzam zdejmowanie plastikowych uchwytow,gdy mamy zalany plyn-moze to spowodowac wyciek. Jesli jest tam nieszczelnosc to bedzie widac golym okiem:) sam ORING znajduje sie w srodku,miedzy tymi rurami. Da sie te rury rozlaczyc i zalozyc po wymianie oringu bez zdejmowania pol deski(Focus mk2 2005),jednak ORING oryginalny jest sprzedawany tylko w komplecie z rura(nie pamietam czy do nagrzewnicy czy do silnika)-ja poradzilem sobie innym ORINGIEM,akurat tesc mial takowy przypadkiem-pasowal idealnie:)

pääkäyttäjä
19-05-2015, 23:15
O Wielki Manitou, Matko i Córko ze Ścierko. Grzebię w śmieciach... i mnie dopadła poniższa przypadłość:

W MK2 są trzy powody wody pod dywanikiem:
1. Nieszczelność układu klimatyzacji - tylko pasażer,

Dokładnie - robi się mokro po stronie pasażera, ewidentnie woda skądś spływa - wykładzina jest wilgotna dosłownie w jednym miejscu i widać, jak coś przesiąka. A dywanik i wytłumienie całe mokre.

KONIEC WALKI!

100% zadowolenia. Suchutko!

Czyli powyższy Twój/jego (jeśli kolega tu jeszcze zagląda) powinien rozwiązać problem? Czy ktoś ma lepszy pomysł?

Sąsiad chyba fiknie ze śmiechu, jak zobaczy mnie znów grzebiącego przy aucie :P W Lancii - norma, teraz widzę Ford :619: Połaczcie się ze mną "w bulu" :P

wrzoch
20-05-2015, 09:00
Albo cytujesz prezydenta, wtedy "w bulu", albo bez cytatu w bólu.

Uszczelnienie klapki i rurki odpływowej skroplin powinno rozwiązać problem.

pääkäyttäjä
20-05-2015, 10:28
Albo cytujesz prezydenta, wtedy "w bulu", albo bez cytatu w bólu.

Poprawiłem.

Uszczelnienie klapki i rurki odpływowej skroplin powinno rozwiązać problem.


W porządku, zobaczę w piątek/sobotę. Czyli - upewnię się - klapka ze zdjęcia nr 2 w poście #58?


== Wyklikane z Xperia Z3

== EDYTA:

Problemem okazał się być po prostu mega zapchany odpływ. Woda zamiast wypływać na zewnątrz auta, znajdowała sobie ujście przez wspomniany wcześniej box z prostokątnym deklem bez uszczelki. Klima sprawdzona, wszystko wyczyszczone, etc. i woda nie leci do środka.

Blitzkrung
03-02-2016, 16:13
Witam, mam identyczny problem jednak występujący od strony pasażera.

Po wczorajszych deszczach zauważyłem, że wykładzina jest wilgotna, dodatkowo po wsadzeniu ręki w dziurę służącą do podejrzenia numeru VIN upewniłem się, że niżej jest jeszcze bardziej mokro.

Klimatyzacji nie używałem, więc opisane powyżej kwestie uszczelnienia rury do skroplin odpadają (tak przynajmniej sądzę).

Auto stało nie używane więc od rozbryzgów spod auta również nic się nie dostało.

Skąd może więc lecieć ta woda?

krzys1968
03-02-2016, 17:21
Obstawiam rozszelniona szyba w narozniku

Blitzkrung
03-02-2016, 18:21
Obstawiam rozszelniona szyba w narozniku

Dziękuję za podpowiedź, jak to sprawdzić? Czy przy polewaniu myjką powinienem dostrzec wpływającą wodę czy nie będzie nic widać bez rozbierania auta?

Pomyślałem jeszcze o zaślepkach bagażnika dachowego, czy ktoś zetknął się z tym aby stamtąd przeciekało? Jeśli tak to jaką ścieżką?

krzys1968
03-02-2016, 18:41
Tak jak bedziesz lal w narozniku to powinno byc widac po odchyleniu dywanikow

_cinek_
05-02-2016, 09:47
Lałem litrami wodę i śladu nie było, za to najwięcej wody pod i na wycieraczce miałem kiedy padała mżawka.

Próbowałem różnych sposobów, znam dwa skuteczne. Najpierw ściągnij słupki przy przedniej szybie - zamontowane na kołki rozporowe, spinki, czy jak kto tam zwie, bynajmniej nie ma z tym żadnych problemów.

1) Najbardziej skuteczny - jeśli ma się dostęp do sprężonego powietrza. A mianowicie wodę z płynem do naczyń rozpylić przy krawędziach - oczywiście od zewnętrznej strony, a następnie powietrzem pod ciśnieniem od środka przejechać szybę. Pokażą się bąbelki znaczy, że rozszczelniła się szyba.

2) można też wcisnąć w dolne rogi chusteczki higieniczne poczekaj jak będzie padać lub też cierpliwie wylej z kubik wody i sprawdź po jakimś czasie, czy są one mokre. Jak tak to wiesz, że rozszczelniła się szyba, jeśli nie to szukałbym gdzie indziej.

Pozdrowienia dla szczęśliwych posiadaczy trafionych egzemplarzy!

Blitzkrung
01-07-2017, 14:36
Czy ktoś uszczelniał/wymieniał podszybie u mechanika, aby naprawić cieknięcie na dywanik pasażera?
Jeśli tak to ile ta usługa kosztowała?

wrzoch
01-07-2017, 20:05
Czy ktoś uszczelniał/wymieniał podszybie u mechanika, aby naprawić cieknięcie na dywanik pasażera?
Jeśli tak to ile ta usługa kosztowała?

W mk2?

W mk1 to był problem, bo tam był filtr pp, w mk2 jak niby ma tamtędy woda do środka wpaść?

Marek04
03-01-2023, 04:41
Witam mam też problem z tą wodą pod nogami kierowcy tylko u mnie w miejscu tych zaślepek są tak jakby takie blaszki wklejone ale to tak jest zrobione jak by to orginal był. I teraz mam pytanie gdzie szukać przyczyny dostawania się wody do środka?

Marek04
03-01-2023, 10:11
Witam czy ktoś wie skąd bierze się wodą pod pedałami. Jak leje wodę na na tą rynienkę to woda pojawia się w środku po stronie kierowcy po lewej stronie tak jak nadkole

hindus
03-01-2023, 10:50
Na którą rynienkę? Podszybie?

Marek04
03-01-2023, 11:53
Od strony kierowcy jak ściągnę potrzybie to za mocowaniem amortyzatora jest ta rynienka co wodę odprowadza i jak tam leje to w kabinie pojawia mi się wodą takie małe staruszki ale są i nie mogę zlokalizować skąd to jest bo nawet nie ma tu się do czego czepić żeby mogła woda by się do kabiny dostawać.