a jednak się da:027: mówiłem !

Weź pod uwagę że z Twoim autkiem może być coś nie halo, lewe paliwo lejesz

nie przesadzaj :619: statoil lub bp

co do 10/100 w mieście to norma, na śląsku, zanim przejadę skrzyżowanie to 3 razy światła się zmienią

Warszawa-Kołobrzeg
(5 osob, pelny kufer, klima, predkosc -tak jak sie dalo ok 90-110km/h)
-wynik 7,2l

Kolobrzeg-Warszawa
(1 osoba, pusty kufer, zalamanie pogody, wiec juz bez klimy;) predkosc ok. 120km/h)
- wynik 6,2l

FWD, 136KM
Przebieg na poczatku testu: 1K
Przebieg po tescie: 2K...

ciezko w tym kraju z ludzmi ktorzy potrafia czytac, a widze ze jeszcze gorzej z czytaniem ze zrozumieniem... ehhh

kto powiedzial ze sie nie da ... nie da sie zejsc do poziomu 3,5

czytajcie co kolega napisal ...
jazda 90-110 i w wiekszosci wg zielonej strzalki ... o co sie dziwicie ...
zielona strzalka sugeruje jazde 80 km/h na 6 biegu ...

wiec lepszy wynik osiagnac mozna jezdzac jedynie na lawecie ...
kolega napisal tez wyraznie ze ma FWD ... a nie AWD

widze ze temat zaczyna dzielic sie na dwa "obozy": pierwszy udowadnia ile mozna zejsc ze spalaniem, drugi czerpie radosc z jazdy autem ...

moze juz to zostawmy tak jak jest, kazdy wie ile jego auto pali i jak je uzywa ...

taki nie brales pod uwage jeszcze virusa ... mozesz korzystac z mozliwosci auta okupujac wyzszym spalaniem w granicy 0,5-1 litr ...

przy normalnej jeździe wirus nie ma nic wspólnego , pali tyle samo

b@rth, kiedy będziesz na śląsku, może z Rapalek sie spotkamy na jakimś zlocie , w zeszłym roku był w zabrzu, ford armada organizował. trzeba popatrzeć na dział zloty i pomyśleć, co wy na to?


doczytałem , jest zlot w opolu

Moja Kuga ma 23 tyś przejechane i zimą przy taczaniu się poniżej 100km/h bo było ślisko (30% miasto reszta trasa) spalanie średnie pokazywało 6,4 l/100km. teraz jak były te upały czyli zawsze z klimą i szybciej niż zimą (tak do 130 km/h w trasie) było 7,8 l/100km. Ci co piszą o jechaniu na 6 biegu 70km/h to nie mają Kugi tylko chyba sąsiada podglądają bo jakby mieli to by wiedzieli że Kuga na 6 biegu pali więcej niż na 5.(przynajmniej przy prędkościach do 120 km/h). Ludzie, jak osiągacie tym dieslem powyżej 10l/100km to albo macie spieprzony egzemplarz albo ścigacie się od świateł do świateł albo odbywa się to na zasadzie "dorwał auto tatusia i sprawdza ile da fabryka". Jak ktoś nie wierzy to zapraszam do Siedlec na sprawdzenie i przejażdżkę. Ps. Prawie zawsze jeżdżę sam i bez bagażu i mam napęd tylko na przód. Miasta Siedlce i Wawka a trasa to ta między nimi. Tankuję Orlen Verva albo BP Ultimate. Spalanie zeruję zawsze po zatankowaniu (zawsze do pełna) i zawsze komputer pokazuje to co wychodzi z obliczeń.
Pozdrawiam.

b@rth, kiedy będziesz na śląsku, może z Rapalek sie spotkamy na jakimś zlocie , w zeszłym roku był w zabrzu, ford armada organizował. trzeba popatrzeć na dział zloty i pomyśleć, co wy na to?


doczytałem , jest zlot w opolu

Ja jestem za.
B@rt bedzie niedługo na śląsku i na pifko już jestesmy umówieni.Możesz dołączyc. Wszystko od Barta zależy
Co do Opola to chyba wpadne tam na sztuk dni:1.


Ponieważ dyskusja o spalaniu jak Bart mówi dzieli to sucho i podam:
Jeżdżę jak emeryt inwalida od trzech dni.....pyr pyr...spalanie 7.2 miasto.
Ale już dość bo znajomi sie na mnie patrzą jakbym zachorował i chcą mi gorączke mierzyć

Rapalek, daj znać na pw kiedy ten browar i gdzie, a o spalaniu już tak długo żonie opowiadam co tu na forum piszą co nie którzy i teraz co jakiś czas mi mówi jakie jest spalanie :568: dziś jazda mieszana zgodnie z przepisami :619: 8.6/100 :P prawie wszyscy nas mijali, ale czego się nie zrobi dla satysfakcji że nasze auto tak mało pali

Trasa - miasto 50/50
Na trasie predkość 120-150km
Bak zatankowany full czyli 66 litrów.
Przejechany dystans 880km. Spalanie 7,5 realne.
FWD.

Trasa Gliwice Berlin oraz Berlin Gliwice
2.0 4x4 136km - 4 osoby, klima, gps, lodowka w bagazniku
Polska : 110km/h - 140km/h
Niemcy : 130km/h - ponad 170km/h - najczesciej 160km/h

Spalanie 7,9 -8.0 l

Ogolnie pali ponad 7. Byly trasy ze sie jechalo 90km/h po rownym i wychodzilo nawet 6,3 l. Najwieksze w zime wyszlo 8.4 (miasto)
Nalezy sie zastanowic gdzie jest blad w spalaniu. Czy Kugi ktore maja male spalanie komputer jest zle ustawiony, czy z Kugami ktore pala 10 l jest cos nie tak

Nalezy sie zastanowic gdzie jest blad w spalaniu. Czy Kugi ktore maja male spalanie komputer jest zle ustawiony, czy z Kugami ktore pala 10 l jest cos nie tak

Wiesz, niektórzy

moja jeszcze nie doszła ;) ale testową średnia wychodziła mi 6.6 (miała 8 K na liczniku) rekord mój nią (4 dni) 5.9/100km średnio trasa miasto 6.6 ... mam nadzieję że nówka nie będzie gorsza :)



na forum twierdzą że w mieście zejdą poniżej 7 litrów i tak dalej. A ja wiem że sie nie da, no chyba że ktoś uważa 2 domy na skrzyzowaniu za miasto 100%.
10l to nie problem, jak mi sie śpieszyyyyyyyyy to i 10l wyskakuje. Ale to już jak bolid chodzi.

Czy macie zauważalny spadek przyspieszenia powyżej 140?
Wydaje mi się, że auto stoi. Bardzo trudno dojść do 160 a powyżej to wątpliwa sprawa czy pojedzie więcej.

bez obrazy ... ale jak ktos auta uzywa przewaznie w dolnych zakresach predkosci i zalezy mu na spalaniu jak najmniejszym, suderuje sie zielona strzalka ... to takie objawy moga byc ... tylko prosze nie brac tego personalnie

... w moim przypadku przeganiam auto co jakis czas i gonie do max predkosci jaka jest w stanie osiagnac, jadac nia jakis odcinek - chodzi mi o autostrady...
wiec dojscie do 170 nie jest problemem, powyzej faktyczne juz to idzie powoli ale da sie ... generalnie licznikowo dochodzi do 190-192 ... pali wtedy chwilowo pod 15l/100 km
... dlatego tez u mnie spalanie wychodzi jak wychodzi ... czyli srednie jest w granicach 8,3

no to mam się czym pochwalić :619:190/h to nie problem, ( GPS pokazuje 180 )ale to dzięki v-tech...

pojdzie male OT

... z boxem mam na gps zapisane 203 poszlo ... :619:

spalanie ... mniejsze niz przy V max bez boxa ... komp pokazuje w granicach 12-13

Witam posiadaczy Fordów.

Oto moje wyniki: Kuga 2.0 Tdci FWD przebieg 2300 km
Ostatnia trasa

Kielce-Polańczyk (nad Soliną)- Kielce 670km z czego 50km na miejscu ostrzej po górkach wynik z komputera 6.1 l/100.. (prędkości 80-120km/h)
Miasto okolice 8 l/100

Pozdrawiam

witam ,
w mojej kudze spalanie po miescie ponad 10 l/100
spalanie na trasie UStka - WAWA, Wawa - ustka - 6,3 - srednia predkosc ok 95/h
i teraz spalanie po miescie spadlo do 8,7 - wniosek - cos sie chyba przedmuchalo na tym dluzszym dystansie (moze chodzi o ten filtr paliwa) - nigdy wczesniej nie jechalam dalaej niz 120 km - auto ma przejechane ok. 10tys.
lekarstwem na zmniejszenie spalania jest dłuzsza trasa co jakis czas.....

Witam.
Jak nakazuje polska tradycja z okazji 1-go listopada zrobiłem małą trasę. Na dystanie 515km uzyskałem wynik 7,8l/100km. (FWD, 4 osoby, jechałem dynamicznie ale bez przesadnego szarżowania). Tankowanie przed i po wyjeździe. Obliczenia rzeczywistego zużycia były prawie zgodne z komputerem.
I wszystko byłoby w porządku i zgodnie z większością opinii o spalaniu jakie są tu prezentowane gdyby nie to że na tej znanej mi na pamięć trasie poprzednim sprzętem którym była Altea 2,0 TDI 140km, regularnie osiągałem zużycie ok. 6,2 l. ( i to nie żałując silnika który jeszcze bardziej niż obecny prowokował do wyprzedzania)
Pomimo tego uważam że Kuga to porządny i przyzwoity wózek.

Panowie , proszę o trzymanie się tematu. Więcej " sprzątania " nie będzie...

Co wejdę to coraz mniej tematów. Czy aby to sprzątanie nie idzie na niekorzyść? Bo widzę, że ludzie zaczynają omijać to forum i tematy o Kudze skoro kasowane są ciągle ich wypowiedzi.
Jeszcze trochę a właściwie będzie można wykasować profil Kuga na tym forum.
Forum z założenia ma pomoc ludziom w ich problemach i każdy może poczytać to co go interesuje tylko szkoda, że cała baza przydatnych porad ginie bezpowrotnie.
Pozdrawiam

SUN i Jakoob przykre, ale prawdziwe...dlatego zgadzam się z Wami.
ps. a tak przy okazji tematu spalania - u mnie w mieście 7.8-8.8, w zależności kto i jak jeździ...

Jeżeli chcecie to ten temat zostanie przeniesiony do działu HYDEPARK i tam można sobie pisać do woli na wszystkie tematy.
Jeżeli autor zakłada konkretny temat , z konkretnym pytaniem , to w takim temacie mogą być tylko konkretne odpowiedzi d/t tematu.
Jeżeli w temacie robi się śmietnik , to taki śmietnik jest usuwany. Dlaczego ?
Jak Ty byś szukał , w temacie gdzie jest bezpiecznik od awaryjnych świateł , i w tym samym temacie jest opisane jak wymienić koło zapasowe....

W działach technicznych piszemy/odpowiadamy tylko i wyłącznie kwestii , której d/t dany temat.
Pamiętajcie , że nie tylko Wy czytacie dział Kuga. Również osoby niezarejestrowane na Forum , przeglądają ten dział.

Mam nadzieję , że rozjaśniłem Wam trochę na czym polega Forum.

Proszę nie komentować mojego postu. Na takie tematy jest dział PROBLEMY Z FORUM.

Ostatnio liczone 2 razy, różnica wyszła 0.1litra/100km.

Co do przeniesienia do Hyde Parku może od razu cały dział Kuga? Wtedy będzie wszystkim łatwiej. Kiedyś tu się całkiem przyjemnie pisało, teraz aż nie chce się zaglądać.

Kiedyś tu się całkiem przyjemnie pisało, teraz aż nie chce się zaglądać.

Sorry , ale na to nie mamy wpływu. O porządek w tematach ma obowiązek dbać autor tematu.
Jeżeli niektórzy robią śmietnik w tematach , piszą posty gdzie popadnie i generalnie regulamin Forum traktują jak wroga najgorszego... I dlaczego do Moderatorów ta pretensja ? Że , chcemy żeby tematy były jak najbardziej profesjonalne i rzeczowe ?

I na tym proponuję skończyć dyskusję , bo możemy tak pisać w kółko o tym samym.

Ps. Jakoob przepraszam Cię bardzo , ale akurat Twoja opinia na temat działania Forum jest mało wiarygodna i mało znacząca... Sam robisz śmietnik w tematach i masz do nas pretensje ?????


Proszę panowie już o pisanie postów tylko na temat spalania.
Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie to proszę o założenie tematu w odpowiednim dziale PROBLEMY Z FORUM.

Koniec OT.

Pozdrawiam.

w zimę takie samo spalanie jak w lato !!!! 9.3/100 komputer pokazuje

U mnie po pierwszym miesiącu jazdy i przejechaniu 2500 km średnie spalanie pokazywane przez komp wynosi 8,0/100. :)

w zimę takie samo spalanie jak w lato !!!! 9.3/100 komputer pokazuje

u mnie podczas przegladu odlaczali aku i skasowany zostal poziom spalania sredniego... w pierwsze dni opadow poprzez wymuszony przez innych uzytkownikow styl jazdy srednie spalanie miescilo sie miedzy 7,2 a 7,6 l/100 km

... teraz na drogach czarno, przegonilem sie po autostradach i spokojnie wrocilo na 8 z kawalkiem ...

u mnie podczas przegladu odlaczali aku i skasowany zostal poziom spalania sredniego... w pierwsze dni opadow poprzez wymuszony przez innych uzytkownikow styl jazdy srednie spalanie miescilo sie miedzy 7,2 a 7,6 l/100 km

... teraz na drogach czarno, przegonilem sie po autostradach i spokojnie wrocilo na 8 z kawalkiem ...


Bartek !!!! jakim cudem 7.2-7.6? co ty emeryt :569: jak taki wynik uzyskać , dla mnie to nie realne, a już dla mojej żony ......

Bartek !!!! jakim cudem 7.2-7.6? co ty emeryt :569: jak taki wynik uzyskać , dla mnie to nie realne, a już dla mojej żony ......

nie bylo szans na normalna jazde jak wszyscy jechali max 50-60 na godzine ... wiec jak juz sie dopadlem i poszalalem to taka srednia wyszla ... to efekt jazdy przez okres 3-4 dni...

Ha, to ja wczoraj zeszłem do 5.6l/100km!!!
Jak? Ano była odwilż, i szybciej jak 80-90km/h sie nie dało.
Ale jaja, myślałem że usnę za kierą!

Ha, to ja wczoraj zeszłem do 5.6l/100km!!!
Jak? Ano była odwilż, i szybciej jak 80-90km/h sie nie dało.
Ale jaja, myślałem że usnę za kierą!

dokladnie o tym jest caly temat, dac sie da ... ale jaki kompromis...
... albo jazda na wynik ... i to sie udalo, ale przez warunki, a nie samonastawienie, albo frajda z jazdy i o takim wyniku nawet nie myslisz ...

u mnie nadal bez zmian ... wszystko zalezy od tego gdzie jezdze ...
... udalo mi sie nie zrobic 500 km na baku - i tu klania sie autostradka, a udalo mi sie zrobic 840 km na baku, ale slimacze tempo ... bo takie warunki i tak mi sie chcialo ... :one:

Dlatego właśnie najlepiej posługiwać się średnim spalaniem, które pokazuje komputer lub wyliczyć je samemu np: w skali miesiąca - i to będzie wiarygodny wynik.

Hej ponownie
to 5.6l/100km to faktycznie męczarnia na drodze; w normalnym uzytkowaniu komp pokazuje 7,7l/100km

Dzis bylem na Orlenie, ON Verva po 4,99zł/litr!!!

5,6? to chyba go pchales na luzie :)) po co pisać głupoty skoro wiadomoile pali to auto. Srednio 7,5 do 8,5.
Moj srednio zima po resecie km pokazuje 8.1
A paliwo juz dawno jest 5 zł. Tankowałem statoila gold po 5.20.

Sun czytaj ze zrozumieniem jazda do 80-90km max czyli emerycka. Moje mk4 przy jeździe emeryckiej do 80km/h po trasie (nikt nie przeszkadzał, no może ja troszkę ;) ) komp pokazał 4,4

Sun czytaj ze zrozumieniem ...

tom nie badz wymagajacy, nie raz udowodnil ze tego nie potrafi...
...przepraszam za OT

nie emerycka... tylko "zgodna z przepisami i dostosowana do panujących warunków" :D

Tak - ale taki wynik komputer może pokazać tylko w jednym wypadku - kasujemy licznik średniego spalania i wyjeżdżamy na trasę - jazda do 80-90km max czyli emerycka. Moje mk4 przy jeździe emeryckiej do 80km/h po trasie (nikt nie przeszkadzał, no może ja troszkę ;) ) komp pokazał 4,4 - i wtedy jak najbardziej możemy mieć taki wynik:)

tom nie badz wymagajacy, nie raz udowodnil ze tego nie potrafi...
...przepraszam za OT


Możesz się ode mnie odstosunkować? nie życze sobie takich uwag pro publico.
Dobrze, że ty czytasz ze zrozumieniem tylko szkoda, że praktyka ci słabo wychodzi.

5,6 chwilowe spalanie i nic więcej przy korzystnych warunkach, ale jak w temacie napisane wg komputera i faktyczne. Tak naprawdę realnie wątpię, żeby spalił 5,6 jadąc nawet 80 km/h

Do SUN-a
mam lat ile mam, i nie muszę nikomu nic udowadniać.
Niestety opisane przez mnie spalanie na poziomie 5.6 litra nie jest spalaniem chwilowym.
Wynik uzyskano na podstawie wyzerowania średniego spalania oraz jazdy na drodze podczas odwilży, gdzie na jezdni było bardzo ślisko. Dystans pokonany to około 80km.
Poza tym na pokładzie były dzieci, a i skasowanie auta przez nieodpowiedzialnie szybką jazdę nie było mi na rękę. Kugaś ma i ESP, i ABS, i inne cuda NA KIJU, jednak zdrowego rozsądku nie zastąpi żaden komp!
Twoją sprawa jest niewiara w taki wynik.

Prawdę mówiąc zawsze myslałem, że dieselki palą mniej niż benzynki; w przypadku Kugi zużycie paliwa akurat jest porównywalnie z dwulitrową Omegą. Stratę tę rekompensuje mi świetny moment obrotowy.

Wątek jest o spalaniu. teraz żałuję, że sie tu wpisałem i wywołałem tę jałową dyskusję. Następnym razem napiszę, o spalaniu porównywalnym do synowego Quantum-a, dopiero wtedy sie rozpęta piekiełko!

pozdrawiam

Remus tu nie ma żadnego sporu na temat spalania.
Każdy opisuje swoje doświadczenia z autem i nic poza tym. Ja nie oczekuje żadnego przekonywania itp. wyraziłem swoja opinię i tyle. Może ci spalać nawet 3 i jest to twoja indywidualna sprawa.
Co do pewnych animozji to akurat nie dotyczą tego tematu.

już zapomniałem żony spytać jakie spalanie , na pewno powie że w normie, ważne że mniej jak 10/100 i nie ma się czym przejmować, benzyniak w kudze z 15 po mieście by palił , bardziej boli że już pierwszy raz zapłaciłem ponad 300zł za bak .

Przy jeździe emeryckiej może tyle palić (w końcu to ten sam silnik co w focusie - tylko autko troszke cięższe), powyżej zaczynają się duże różnice ze względu na dużo większe opory powietrza. U mnie spalanie jest w miescie ok 8.5 a na trasie zależy, jak w korku to 6.5 jak pusta to 7.5, jak autostrada to 10-11

w benzynie komputer pokazuje mi aktualnie 13 i zawsze tak pokazywał :) Oczywiscie mowie w miescie w trasie nie widzialem ponizej 12 ale raczej nie jezdzi się nia oszczednie.

wg. kompa 7,5 - w.g mnie, zliczonych kilometrów i faktur na dystansie 2000km 8.2 mi pali

Jak się wykasuje liczniki i pojedzie w trasę, jak najbardziej wynik poniżej 6 l/100 km jest możliwy do osiągnięcia, oczywiście nie mówię tu o autobanie gdzie można piłować, lecz o naszych krajówkach gdzie trzeba mieć baczenie na dziury, fotoradary, jołopów prowadzących bez wyobraźni.... w cyklu miejskim wykonując tą samą czynność, czyli kasowanie i jada ( również w korkach wynik na poziomie 13 - 15/ 100 km nie powinien dziwić.... jeżdżę na dogrzewaczu i nie wiem jakby to wyglądało bez niego ale z pewnością więcej... czyli uśredniając wynik 8,5 w cyklu mieszanym jest bardzo dobrym wynikiem, licząc 50 / 50 % trasa miasto przy skrajnych wartościach ( trasa 5,6l/100 km / miasto 14l/100 km)
wynik wychodzi 9,8 l/100 km.... oczywiście jest to wartość względna uzależniona od stylu jazdy, warunków etc. ja na przykład po przejechaniu przedwczoraj 100 km na trasie i ok. 100 km w mieście mam na kompie teraz ok. 7,8 l/100 km.... bo uniknąłem jakimś cudem korków :D

Zatankowałem Shell VPower Diesel - i spalanie równo o 1 litr mniejsze i dynamika odczuwalnie większa. Tego samego kuzyn doświadczył w nowym SPORTAGE'u CRDi . Podsumowując : cena 5,15 stanie sie dla mnie codziennością g:DD

Zatankowałem Shell VPower Diesel - i spalanie równo o 1 litr mniejsze i dynamika odczuwalnie większa. Tego samego kuzyn doświadczył w nowym SPORTAGE'u CRDi . Podsumowując : cena 5,15 stanie sie dla mnie codziennością g:DD

Potwierdzam niższe spalanie na VPower Diesel w mojej Kudze.
Od 1,5 miesiąca tylko to leję i faktycznie spalanie spadło o 0,5 litra. Wskazania kompa oscylują pomiędzy 7.6 a 7.7, a na stacji wychodzi między 7,75 - 7,78, przy codziennej jeździe po Warszawie + dojazdy z okolic.

U mnie po 2500km średnie spalanie 8,7 ON. Połowa trasa do 3000 obr/min, połowa miasto.

po 4000 i kilku bakach - okazuje sie ze komp zaniza spalanie o około 0,8 -1 litr :570:

Jeśli komputer zaniża o 1L spalanie to trzeba tankować Vpower diesel, wtedy wszystko będzie OK :)

U mnie cały czas średnie spalanie bez zmian tzn. 8,00/100. Jazda mieszana mniej więcej pół na pół miasto i trasa

Witam
Tak naprawdę czy jest sens sprawdzać to spalanie wg kompa, i faktycznie?
Tak, czy inaczej autko musi jeździć. A to ze w katalogu u dealera pisze, że pali tak mało na trasie, to nic nie poradzimy.
Fakt, że każdy chce wiedzieć, o swoim spalaniu; tylko po co sie dołować spalaniem diesel-a w mieście na poziomie 9 litrów??
Przecież tak naprawdę, ile wlejesz tyle spali; a nawet można zaryzykować stwierdzenie, że im więcej wlejesz, tym wiecej spali.
pozdr.

dzisiaj jazda katowice kraków, przez olkusz, z powrotem już a4 , spalanie 14/100, bez komentarza :(

ja przestalem zwracac uwage na to...

... z ciekawostek dzisiaj przejechalem na wskazaniach "zero" w ilosci pozostalych kilometrow do przejechania, jeszcze 14 km do stacji benzynowej i zalalem 62,7 litra

dzisiaj jazda katowice kraków, przez olkusz, z powrotem już a4 , spalanie 14/100, bez komentarza :(

Jestem w szoku
Skąd takie spalanie

poprawka :P da się zejść do 6,8/100 w mieście

Jestem w szoku
Skąd takie spalanie
Też mam takie na a4 kraków-katowice.


150-170/h i gotowe.

Też mam takie na a4 kraków-katowice.


150-170/h i gotowe.

potwierdzam, to zadna rewelacja ... "dopadasz" autostrady i nie przejedziesz 500 km na pelnym baku :619:

Belki dachowe albo boks na dachu? Na 6 biegu, czy piłowanie i redukcja co chwilę? ;) Wysokość auta musi jednak robić szaloną różnicę, bo tyle nawet w benzyniaku o podobnej mocy ciężko uzyskać :P

Cholera, nie wiem czemu, ale na odcinku 200km na autostradzie, przy prędkości 140-150km/h na tempomacie spalanie 7,5l/100km.
Prawdę mowiąc te spalanie 14l/100km jest chorrendalne.
Pamietam jazdę na wakacje: 2+2 Omega kombi 2.0 16V, autostrada średnia 160-170km/h, auto zapakowane po dach i średnie wyszło 9,5 l/100km.
Wiem, że niespecjalnie jest jak porównywać Omkę i Kugasia, ale do cholery 14litrow na setkę to kurcze masakra! Co ja kupilem??!! :shock:

Belki dachowe albo boks na dachu? Na 6 biegu, czy piłowanie i redukcja co chwilę? ;) Wysokość auta musi jednak robić szaloną różnicę, bo tyle nawet w benzyniaku o podobnej mocy ciężko uzyskać :P

nie bede sie wypowiadal za innych, ale w moim przypadku jazda na autostradzie to non stop ile pojdzie czyli 180-190, raczej sporadyczne redukcje, bez pilowania w sensie but w podloge, dojscie do 190 mnie satysfakcjonuje bo i tak wiem ze wiecej nie poleci, a jak poleci to rzedu 3-4 km za to z wielkim wysilkiem
... przy tej predkosci spalanie chwilowe pokazuje pomiedzy 13 a 15 litrow, dolozenie gazu i pokazuje wiecej, po starcie z bramek chwilowe na poszczegolnych biegach bywa wieksze niz 20 l

... niemniej jak juz nie raz pisalismy da sie i w druga strone ... moj rekord byl chyba 820 na baku ...

to nie zależy od auta tylko od kierowcy, na kilka dni pożyczyliśmy wspólnikom auto i spalanie poniżej 7/100 , i znowu żona dorwała kugę i 10/100:619: dla pocieszenia mnie to powiem że kugę tankuję tylko dwa razy w miesiącą, nie ma co płakać

... dla pocieszenia mnie to powiem że kugę tankuję tylko dwa razy w miesiącą, nie ma co płakać

to "prawie" tak jak ja ... hehehehe :619:

na odcinku 200km na autostradzie, przy prędkości 140-150km/h na tempomacie spalanie 7,5l/100km.


Tempomat wskazuje na to, że nie było gęstego ruchu. Chyba, że Kolega ma aktywny tempomat (którego chyba w Kudze nie było?)> Im więcej aut i przede wszystkim "geniuszy" przypominających sobie w ostatnim momencie o nagłej potrzebie wyprzedzania na lewym pasie z różnicą prędkości 10 km/h względem wyprzedzanego auta, tym gorzej. Cały czas prędkość spada i trzeba co chwilę przyspieszać, żeby powrócić do prędkości podróżnej. Choć nie ukrywam, że do tej pory wydawało mi się, że problem dotyczy głównie benzyniaków.

u mnie poki co rekord min spalania - 7,6 przy pełnym obciążeniu 80% trasa 17% miasto 3 % stanie na zapalonym silniku :p - komp pokazuje pół litra mniej

a Moj Kugus po miesicie pali juz 11/100 :027::( – po jakich Wy miastach jeździcie, ze takie spalanie niskie hm??

chyba filtr cząsteczek stałych jest znów zapchany

a to ciekawy artykuł na temat DPF
http://moto.wp.pl/kat,23681,title,Filtr-czastek-stalych-ekologia-popsula-Diesle,wid,12707472,wiadomosc.html

... po jakich Wy miastach jeździcie, ze takie spalanie niskie hm??


... zdecydowanie mniej zakorkowanych :027:

... poza tym jezdzimy takze poza miastem ... /choc w moim przypadku nie zmniejsza to spalania, w wrecz zwieksza/ :P

a Moj Kugus po miesicie pali juz 11/100


no !!! w końcu ktoś jeździ jak moja żona :619: czyli normalnie nie jak emeryt:619:

Sorki Takitam
ale jak trzeba jeździć aby spalanie wyniosło 11l/100km??

Max po mieście to 8.5-9.0,a jednak zrobić 11/100 to dla mnie jest sztuka. A nogi lekkiej nie mam.
pozdr.

ok. 11 l/100 robi się tak.... (widziałem nie raz - głównie u kobiet... chociaż widziałem to źle powiedziane, są to wrażenia raczej akustyczne...), no więc wygląda to mniej więcej tak:
1. Uruchamiasz silnik, wciskasz sprzęgło wrzucasz bieg 1..... i.... RURAAAAAAAAAAA do czerwonego pola na obrotach, i powoli puszczasz sprzęgło - ruszyłeś obroty nieco spadają...
2. sprzęgieł-ko, znowu RURAAAAAAA.... bieg oczywiście 2.... i z nów spadają obroty....
3., 4. 5... itd przebiegają w/g powyższego schematu.....
Zgodzę się z jedną sprawą.... EMERYCI tak nie jeżdżą... :) są zbyt doświadczeni .... - tak jeżdżą niektóre młode kobitki i faceci w "spódnicach" (np. Pan Jacyk.... i inni kreatorzy mody) oraz .... dupki co myślą że wszystkie rozumy pozjadali :) bez urazy

spoko, nie obrażam się, mało jeżdżę kugom, co do techniki to nie jest tak

jak uzyskać 11/100?
1 rano jedziesz z 1 km do przedszkola z dzieciakiem , mijasz dwie sygnalizacje świetlne, kolejne 5 km do pracy wleczesz sie 15 minut
2 jeździsz po klientach w odległosci 3-5km
3 wracasz po dzieciaka do przedszkola, jedziesz do marketu po papu , stoisz o 17 godzinie na swiatłach aż z pięć razy się światła zmienią

i w ten sposób masz 11/100

jak uzyskać 10-11/100 na trasie? jedziesz 160-170

Dokładnie jak takitam napisał, dodałbym jeszcze do tego poranne dogrzewanie/rozmrażanie auta zimą :) Ewentualnie jazdę z belkami na dachu, przy obecnych temperaturach opony zimowe lub o "lepkiej" mieszance i dużych oporach toczenia.

Ja nie wiem jak to robicie w tym dislu ze macie 11/100 :D Benzyna po miescie spala mi 12.5 i nie przy emeryckiej jezdzie tylko przy normalne jak trzeba depnąć to trzeba czasem wpadnie 13 ale rzadko.

a u mnie po kolejnych 3 bakach średnia 7,5 na pełnym obciążeniu :mrgreen:

Z racji tego ,ze jestem tu nowy to pozwolicie ,ze przywitam wszystkich.:) :one:
Forda Kuge uzywam od sierpnia 2010r. Posiadam tez od 2006r focusa 1.6 TDCI.

Piszecie tutaj o spalaniu. Komu ile spala.
Ja od siebie powiem tylko tyle ,ze moja kuga pali po miescie 10/100 i grama mniej.
Co do wskazań kompa w kudze jesli chodzi o spalanie to jest tyle wart ,że równie dobrze mogłoby go nie byc.

Mianowicie:

Jak wskazania uznac za prawidłowe skoro gdy toczysz sie z predkoscią powiedzmy 40km/h , sprzegło wcisniete, obroty silnika w jak na biegu jałowym (luz) tu komp pokazuje chwilowe spalanie 3 do 6 literków.
To co przy wcisnietym sprzęgle pali wiecej?
Mysle ,ze wskazania jakie mamy na wyswietlaczach sa mocno orientacyjne .
Nie odzwierciedlają rzeczywistego spalania.
Tak sobie wydedukowałem, że komp jesli chodzi o spalanie pobiera dane moze nie z tego ile silnik rzeczywiscie bierze paliwa a ile powinien pobrac przy danej predkosci jaka sie samochód toczy.

Poprostu producent założył ,ze przy 80 jak jedziesz silnik ma zuzywac tyle a tyle i tyle ma pokazać + - 0.5 literka.

Ja u siebie sprawdziłem to 5 razy i zawsze jak sie tocze i wcisne sprzegło a obroty spadna do tzw "wolnych" komp pokazuje 3-6 literków.
Po całkowitym zatrzymaniu pokazuje 0,8- 0,6 literków.

Dodatkowo zrobiłem test:
Zalałem "pod korek" 60 literków dokładnie 60,2 :)
Wyjezdziłem wszystko do cna az autko zgasło podczas jazdy :)
Zrobiłem 605 km.
Zaznaczam ,ze ani nie jezdziłem oszczednie ani nie wciskałem jakos gwałtownie.
Srednia na kompie wyszła 12,5.

moim skromnym zdaniem komp przekłamuje i tyle!
nie odzwierciedla własciwego spalania i nie ma co sie nim sugerowac.

Hej
no dobra każdy jeździ jak chce, czy też jak potrafi.
Kozioł, czy ty naprawdę wyjeżdżasz paliwko do "zera"??

Natomiast co do kompa, ile można przejechać na luzie? Kilka kilometrów w skali pełnego baku, to już jest max.

Co spalanie w mieście na krótkich odcinkach, to staram sie wierzyć na słowo. Mieszkam w niedużym mieście, jednak i tu około 15-ej więcej sie stoi niż jedzie. Zaś przy częstym gaszeniu to silnik nie ma sie kiedy zagrzać. Choć tak po prawdzie, to nawet podczas docierania nigdy nie miałem większego spalania niż 9l/100km.

Tak czy srak, czy pali tak mało, czy też więcej; to banan na twarzy przy tym momencie - kiedy przy wyprzedzaniu Kugaś zasuwa do przodu.

A ile razy miałem ochotę, gdy ktoś wyprzedzał mnie na trasie z różnicą raptem kilku km/h - aby przydusić (nawet bez redukcji do 5-ki) i odejść do przodu. Bezcenne....

A ile razy miałem ochotę, gdy ktoś wyprzedzał mnie na trasie z różnicą raptem kilku km/h - aby przydusić (nawet bez redukcji do 5-ki) i odejść do przodu. Bezcenne....

oj nie raz się zdziwiłem a mam podkręconą w v techu ale to i tak za mało
kazdy mondek z tym samym silnikiem cie wyprzedzi, nawet fokus 1.6 tdci, nie mówiąc już do audi vw z silnikiem 2,0tdi, prawda jest taka, kuga z 2.0 tdci 136 koni to muł w porównaniu z konkurencją , a do tego masa, opływ, napęd 4x4 to tych koni ubywa, już kilka razy udowodniłem że do 80/ h peugot 1.6hdi jest szybszy jak nasza kuga , jej osiągi sa poniżej przeciętnej !!! prawda jest bolesna , ale ja prosty chłop przed 40 na to już nie zwracam uwagi, na starość kupię sobie porsche :619:

Oj - te 163KM w Kudze to może nie jest za wiele ale nie jest też tak źle - moim zdaniem autko zbiera się rewelacyjnie i da się łatwo uciec komuś spod nosa - często widać zdziwienie u innych, że nie tak łatwo dogonić Kugę.
A spalanie zawsze między 8 a 9 i jeżdżę praktycznie tylko po mieście (90%).

Hej
no dobra każdy jeździ jak chce, czy też jak potrafi.
Kozioł, czy ty naprawdę wyjeżdżasz paliwko do "zera"??

Natomiast co do kompa, ile można przejechać na luzie? Kilka kilometrów w skali pełnego baku, to już jest max.

Co spalanie w mieście na krótkich odcinkach, to staram sie wierzyć na słowo. Mieszkam w niedużym mieście, jednak i tu około 15-ej więcej sie stoi niż jedzie. Zaś przy częstym gaszeniu to silnik nie ma sie kiedy zagrzać. Choć tak po prawdzie, to nawet podczas docierania nigdy nie miałem większego spalania niż 9l/100km.

Tak czy srak, czy pali tak mało, czy też więcej; to banan na twarzy przy tym momencie - kiedy przy wyprzedzaniu Kugaś zasuwa do przodu.

A ile razy miałem ochotę, gdy ktoś wyprzedzał mnie na trasie z różnicą raptem kilku km/h - aby przydusić (nawet bez redukcji do 5-ki) i odejść do przodu. Bezcenne....

Remus nie o to mi chodzi ,ze pali dyszke na seteczke bo z 4x4 to trzeba sie z tym liczyć.
Chodzi o to ,ze moim skromnym zdaniem nie ma co patrzec na ten wyswietlacz zwany komputerem pokładowym, bo to zwykły pic.
Paliwko wyjezdziłem do cna tylko podczas przeprowadzonego testu.
Poprostu jak zgasł to zjechałem na bok karnisterek lejeczek i dalej jazda.
Co do przyspieszenia to nie ma sie co czepiać taka masa a tylko 136 kucy.
I tak nie jest zle.

Panowie mam do was wszystkich kilka pytań :

Czy w waszych Kugach macie tylne koła (jak patrzycie z tyłu ) delikatnie nachylone do wewnatrz? Oczywiscie jak stoi na równym.

Czy gdy tankujecie i wsadzacie pistolet do wlewu to jest cos takiego jakby cisnienie z baku sie uwalniało i podczas tankowania idzie cos w rodzaju dymku z baku.

Ja juz tak miałem dwa razy i nie wiem czym to moe byc spowodowane.

dymek to mysle ,że poprostu opary paliwka , ale to zjawisko cisnienia nagromadzonego w baku mnie troszke dziwi.

wyglda tak jak by nie było dobrego odpowietrzenia zbiornika.

oj nie raz się zdziwiłem a mam podkręconą w v techu ale to i tak za mało
kazdy mondek z tym samym silnikiem cie wyprzedzi, nawet fokus 1.6 tdci, nie mówiąc już do audi vw z silnikiem 2,0tdi, prawda jest taka, kuga z 2.0 tdci 136 koni to muł w porównaniu z konkurencją , a do tego masa, opływ, napęd 4x4 to tych koni ubywa, już kilka razy udowodniłem że do 80/ h peugot 1.6hdi jest szybszy jak nasza kuga , jej osiągi sa poniżej przeciętnej !!! prawda jest bolesna , ale ja prosty chłop przed 40 na to już nie zwracam uwagi, na starość kupię sobie porsche :619:

... taki poleciales ostro... i mysle ze przesadziles ... fokus 1.8 da rade, ale 1.6 sie nie zgodze ... inne autka to nawet nie ma co mowic ...
... jak chcesz przyjade i przegonimy tego peugeota ... jak bedziesz szybszy do 80 stawiam flaszke tequilli ... nawet komisyjnie mozemy to zrobic ...
... z tym ponizej przecietnej bym sie tez nie zgodzil ... niejeden juz sie dziwil ... a nie to zebym sie chwalil ... ale nie czesto jestem wyprzedzany ... :570:

A ja ostatnio tylko miasto.... i mam jakieś 8,5/100 pokonuję nie duże odległości .... dom - praca -klient, ale wszystko w mieście...

Spokojnie

prawda jest taka:

Ile wleję - tyle spali. Nawet powiem więcej, im więcej wleje - tym więcej spali.:lol:

Natomiast Kozioł, nigdy nie mialem przypadku dymka/oparow ze zbiornika oraz żadnego syczenia.
Omka kiedyś wywinęła mi numer i przez kilka tankowań sykneła, ale samo jej przeszło.

Spokojnie

prawda jest taka:

Ile wleję - tyle spali. Nawet powiem więcej, im więcej wleje - tym więcej spali.:lol:

Natomiast Kozioł, nigdy nie mialem przypadku dymka/oparow ze zbiornika oraz żadnego syczenia.
Omka kiedyś wywinęła mi numer i przez kilka tankowań sykneła, ale samo jej przeszło.

Dymek to na 100% opary, ale dzisiaj tez tankowałem i ponownie podczas otwarcia sie klapki i wkładania pistoletu Kuga ziewneła z otworu wlewowego jak stara matrona :)

strasznie to dziwne i nie wiem czy mam jechac z tym na serwis bo jak znam zycie to kaza zostawic auto a i pewnie powiedza ,że jest wszystko ok. No ale z drugiej strony chcac byc spokojnym bede musiał tak zrobic :( a nie lubie oddawac samochodów do serwisu.

Nigdy nic nie syczało ani nie wyziewało w Kudze, ale pytanie jak tankujesz auto? Ja zawsze i każdy samochód jaki tankuje do drugiego odbicia i koniec. Jeśli wlewasz dosłownie pod tą klapkę do pistoletu, do 10-tego odbicia mogą być takie objawy, nie ma miejsca na odpowietrzanie.

jak tankujecie jak już macie praktycznie pusto w baku to ma prawo "syknąć" zassysane powietrze do baku. Nie ma się czym przejmować - normalne zjawisko, powietrze jest zasysane do baku.

Byłem dzisiaj w serwisie i po sprawdzeniu panowie bardzo sie zdziwili jak to zobaczyli.
Po namysle stwierdzili ,ze to moze byc wina systemu odpowietrzania .
nie wiem co mieli na mysli mówiac system bo wydaje mi sie ,że odpowietrzenie zbornika to jakas rurka doprowadzona ponad wysokosc zbiornika lub cos w tym stylu.
umówiłem sie na jutro tak aby nie zostawiac na dłuzej samochodu.
Raz ,że jest mi bardzo potrzebny a dwa to poprostu nie ufam serwisowi ani dealerom forda (ale to juz inna bajka)

Witam
U mnie spalanie jest na poziomie 7.5 l w cyklu mieszanym

dojscie do 190 mnie satysfakcjonuje bo i tak wiem ze wiecej nie poleci

poleci 200 , dziś sprawdziłem goniąc mayeka na a4 , oczywiście go nie dogoniłem bo oprócz boxa ma nogę za chipowaną :619:, spalanie chwilowe ponad 17/100

...to moze ja ... znowu

wyjazd zagramanice i typowa jazda oszczednosciowa, ze wzgledu na koszty
- przejazd przez niemcy, noga delikatnie po gazie, gdzie zakazy to tyle ile mozna, tam gdzie ograniczen brak max 140 km/h
- holandia dokladnie tyle ile mozna czyli max 120 km/h

ogolnie zrobione jakies 2,6 tys km, samochod zapakowany w 4 osoby i bagaznik po dach

... ogolnie masakra no ale wynik mowi sam za siebie srednie spalanie wyszlo 7,1 l/100 km /na pamiatke wklejam zdjecie ... wraz z iloscia przejechanych km na baku/

... powiem tyle, raz nie zawsze, ale meczy to bardzo ... znaczy meczylo, strasznie, taka jazda to doslownie emeryt na wakacjach ...
jak tylko wrocilem do kraju calkiem inaczej sie czuje ... no i spalanie wzroslo :027:


-------------------------------------

poleci 200 , dziś sprawdziłem...
... no to szczerze ... na chipsa ... to zadna rewelacja :P

goniąc mayeka na a4 , oczywiście go nie dogoniłem...

mayka bys nie dogonil ... zamyka w swoim licznik ... hehe


spalanie chwilowe ponad 17/100...

no to mnie akurat nie dziwi...

Witam,

Dzienne przeloty ok. 80-90km z czego 70% trasa(80-120km/h) i 30% miasto.
Spalanie ok. 6,8l na zimówkach.
Moj C-Max z tym samym silnikiem palił 1l mniej, no i 200km/h szedł bez zająknięcia, Kuga max. 180km/h iiiiii brakowało mi siódmego biegu:) ale w końcu jest to SUV a nie ścigacz.

Żonka czyli Rapałkowa jeździ FUGĄ w 90% po mieście i spalanie ma 7,7l/100km. Nie powiem ile to pali jak ja sie tym przejade


Za to foczka 1.6TDCI 90% w trasie 10% w mieście 5.3l a noga lekka nie jest - cud

U mnie cały czas spalanie między 8, a 9 l/100 - jak jazda jest spokojniejsza to przybliża się do 8 l - jak trochę pogonimy to zbliża się do 9 l
Ale poniżej 8 czy też powyżej 9 jeszcze nie było :wink:

Poniżej spalanie po 4000km. Automat, diesel 136KM.
Miasto przy krótkich (kilka km) przebiegach max. 11,4l.
Miasto przy dłuższych przebiegach ok. 10l.
Przy jeździe mieszanej 20% trasa, 80% miasto 9-9,5l.
Trasa przy jeździe do 115 km/h ok. 7,5l. Powyżej 120 km/h spalanie mocno rośnie (średnio 1l co 10 km/h).
Komputer przekłamuje / zaniża wskazania o 0,4l.

Mimo, że mam automat to spalanie uważam za stosunkowo wysokie.

Poniżej spalanie po 4000km. Automat, diesel 136KM.
Miasto przy krótkich (kilka km) przebiegach max. 11,4l.
Miasto przy dłuższych przebiegach ok. 10l.
Przy jeździe mieszanej 20% trasa, 80% miasto 9-9,5l.
Trasa przy jeździe do 115 km/h ok. 7,5l. Powyżej 120 km/h spalanie mocno rośnie (średnio 1l co 10 km/h).
Komputer przekłamuje / zaniża wskazania o 0,4l.

Mimo, że mam automat to spalanie uważam za stosunkowo wysokie.

Coś dużo Ci spala jak na ten automat
Ja też mam automat Powershift, diesel 163KM - a więc mocniejszy - pokonuję podobne trasy i max średnie spalanie jakie miałem do tej pory to 8,7l - min średnie 8,0l
Dodam, że nie żałuję mu gazu i jeżdżę dynamicznie

90% trasa spalanie w/g dystrybutora 6,5 l ( komp zaniża o 0,5 pokazuje 6 l) jazda max prędkość 110, 6-tego bieggu nie da się zaliczyć.

90% trasa spalanie w/g dystrybutora 6,5 l ( komp zaniża o 0,5 pokazuje 6 l) jazda max prędkość 110, 6-tego bieggu nie da się zaliczyć.

Szacun.

Szacun.

Nie wiem kolego tylko czego to dotyczy ... wyniku ? czy czasem stalowych nerwow podczas jazdy...

Bo wynik ... wydaje sie byc realny, choc sam wiem ze kosztuje to sporo "wysilku", nie kazdy sie jednak do takich poswiecen nadaje, ja raz sprawdzilem i wiecej... nie dziekuje

ostatnie 2 tygodnie dosc sporo latania po autostradach, auto odmulone po wyjezdzie "turystycznym" i spalanie srednie 9,6 :D

Mam zamiar zakupić forda KUGA i właśnie przeglądam raporty ze spalania ale ... chciałem się dowiedzieć może ktoś miał porównanie czy wersja z AWD pali dużo więcej od FWD - bardzo mało osób opisuje raport czy to wersja AWD czy nie .

Mam zamiar zakupić forda KUGA i właśnie przeglądam raporty ze spalania ale ... chciałem się dowiedzieć może ktoś miał porównanie czy wersja z AWD pali dużo więcej od FWD - bardzo mało osób opisuje raport czy to wersja AWD czy nie .

wszystko zalezy od tego jak bedziesz uzywal auta, gdzie bedziesz jezdzil
... zerknac mozesz po dziale znajdziesz kto co ma ...
... bylo kiedys gdzies wspomniane AWD potrafi kolo 1 litra pociagnac wiecej ...
... tylko czy to jest argument za kupowaniem FWD, wg mnie zaden, bo po co kupowac takie auto jak nie bedziesz mial AWD ... ale to moje zdanie :570:

wszystko zalezy od tego jak bedziesz uzywal auta, gdzie bedziesz jezdzil
... zerknac mozesz po dziale znajdziesz kto co ma ...
... bylo kiedys gdzies wspomniane AWD potrafi kolo 1 litra pociagnac wiecej ...
... tylko czy to jest argument za kupowaniem FWD, wg mnie zaden, bo po co kupowac takie auto jak nie bedziesz mial AWD ... ale to moje zdanie :570:

Zgadzam się z tym w 100%. Moje zdanie jest takie samo. I nie chodzi tu nawet o to że taki napęd jest czasami zimą nie do przecenienia, ale również o to, że auto z takim napędem jest na co dzień po prostu bezpieczniejsze. :) A spalony litr paliwa więcej czy mniej to chyba w tym wypadku sprawa drugorzędna.

Spalanie coraz pozytywniej mnie zaskakuje, bo im autko starsze tym mniej pali :)
Przy ostatnim tankowaniu wyszło 7,8 w mieście (W-wa) przy włączonej klimie.
Dynamiczna jazda bez kompromisów, w miarę możliwości hamowanie silnikiem i operowanie gazem z wyczuciem, tzn. bez wciskania pedału do podłogi, bo przez to autko i tak szybciej się nie zbierze:)

bez wciskania pedału do podłogi, bo przez to autko i tak szybciej się nie zbierze:)

:shock: Możesz mi to wytłumaczyć jakoś dokładniej???

Panowie a wiecie moze z jakiego dystansu jest liczone średnie spalanie?

czy z całkowitego, czy np z ostatnich 50km ??

Panowie a wiecie moze z jakiego dystansu jest liczone średnie spalanie?

czy z całkowitego, czy np z ostatnich 50km ??

jak nie skasujesz wczesniej to z calego, jak skasujesz to od momentu kasowania...

klima w mieście to 1.5-2l/100 :shock: wiem że to przesada ale sprawdziłem .

Witam
u mnie spalanie w cyklu mieszanym miasto, trasa to 7,5 litra. Włączona klima obroty do 2000 predkość do 120 czasem przy wyprzedzaniu trochę więcej. Na trasie Wrocław - Rewal odbytej w wiekszosci S3 wyszło mi 7,2 litra.
pzdr

Ja przez kilka ostatnich tankowań pod korek, przeliczałem faktyczne zużycie paliwa i wyszło, że do średniego spalania podawanego przez komputer trzeba dodać 0,8 litra i wtedy dopiero to wskazanie będzie się zgadzało z rzeczywistością :roll:
A poza tym, wydaje mi się że w Kudze wskazania poniżej 8.0l/100 nie mogą być prawdziwe :razz:

nie wiem może i masz rację... ja już nie patrzę ile pali tylko ile mogę przejechać... średnio wychodzi mi ok. 850 km... a ile ma bak? wg. tankowania w BP (1 raz w życiu i zapewne ostatni ) przy resztce paliwa na jakieś 50 km... weszło mi to automatycznego klika ... UWAGA.... 65 l.... bzdura totalna bo z tego co się orientuję Kuga ma 60 l. bak... jednym słowem walneli mnie na jakieś wówczas 25 zł... omijajcie BP w Kołobrzegu :)... chyba że się mylę i mam większy bak :)

...chyba że się mylę i mam większy bak :)

masz bak 65 litrow, na bank tyle nie wlejesz, ale ja juz nie raz tankowalem po 62 - 63 litry, tyle ze 850 km zasiegu na baku dla mnie to nieosiagalne...

pisalem juz wielokrotnie, jak dopadne autostrady to nie przejade 500 km na baku, jak jezdze spokojnie po normalnych drogach to miedzy 700 a 800 km ... tak to u mnie wyglada ...

w wczoraj w kabarecie w Koszalinie był taki jeden gość co mówił że podwyżki paliwa go nie ruszają...
o co właściwie chodzi ... zawsze tankuje za 50 zł :) :)

A u mnie w "mieście" spala 11,6 l. - stan z komputera z wczoraj :<

to normalne moj mondek polyka okolo 10 spokojnie jezdzac,a 12 jak troche depne

to normalne moj mondek polyka okolo 10 spokojnie jezdzac,a 12 jak troche depne

To sporo...u mnie średnie spalanie przy średniej prędkości 40km/h - 7.6 z klimą z 600km...

wg komputera ok, a sprawdzałeś ile wychodzi rzeczywiste, tzn. z tankowania - na pewno będzie większe ... ;)

równo 7 na trasie Wrocław - Praga - Wrocław zapakowany po dach + 4 osoby. Prędkośc raczej do 90 i 130 na autostradzie przed Pragą. Klima non topem.

Mi raz jeden, jedyny na trasie Jelenia Góra - Lubin, niecałe 100 km wyszło wg komputera równe 5l/100km. Co prawda nie była to jakaś jazda emerycka, ale też bez żadnych szaleństw, gwałtownych przyspieszeń.

Z kolei ostatnio wracałem z Pragi do Jeleniej Góry i średnia wyszła mi 6.3l/100km. Średnia prędkość przez cały odcinek wg komputera to 85km/h. I zazwyczaj przy dłuższych trasach spalanie raczej nie przekracza 6.5l/100km.

Liczone wczoraj ręcznie, napęd 4x4. Po zatankowaniu do drugiego odbicia (jak zawsze) weszło 47.69litra, na których auto przejechało 664.5km to daje 7.18 czyli 7.2/100km. Komputer wyliczył 7.4 Jeżdżone było 60% trasa, 40% miasto, z tym że pozamiejskie odcinki wypadły generalnie podczas opadów śniegu i złej pogody, więc prędkość była zazwyczaj koło 85-90. Uważam to za naprawdę niski wynik, gdyby prędkość wynosiła 110-120 podejrzewam że wyszłoby koło albo trochę ponad 8.

Witam, auto mam dwa miesiące i zrobiłem trochę ponad 3 tysie i jak narazie wygląda to tak:
Średnie z kompa 6,7
mierzone przy tankowaniu na pełnym baku zrobiłem 820 km i weszło 57 litrów czyli spalanie 6,9-ON Verva.
Jak jechałem do Wrocławia i przez niemcy do Pragi to pogoniłem ze 400 km autostradami 160-180 km w 4 osoby plus pełny bagażnik-mierzone spalanie 7,7 więc myślę, że przyzwoicie :)

... 400 km autostradami 160-180 km w 4 osoby plus pełny bagażnik-mierzone spalanie 7,7 więc myślę, że przyzwoicie :)

troche mi sie w to nie chce wierzyc ... :shock:

mowimy o Kudze ? :027:

troche mi sie w to nie chce wierzyc ... :shock:

mowimy o Kudze ? :027:

z czego 300 km na lawecie :p:p:p

autostradami 160-180 km w 4 osoby plus pełny bagażnik-mierzone spalanie 7,7

180/h to spalanie chwilowe 14-16 litrów, 7.7 to max 130/h

Witam
U mnie średnie spalanie komputer pokazuje ok 8l/100km w cyklu mieszanym.

Witam
U mnie średnie spalanie komputer pokazuje ok 8l/100km w cyklu mieszanym.

to juz przerabialismy niejednokrotnie ... ile auta nasze pala i kazdy wie ...

... ale zeby pisac ze w 4 osoby i przy predkosci 160-180 palil 7,7 ? 8)

to ja mam zepsute auto bo ja jezdze sam i przy tej predkosci to pali 12 srednio ... zreszta akurat w tym aucie 160 a 180 robi wielka roznice ... przynajmniej przy spalaniu ... bo moze w granicach 10-11 da sie zrobic ... przy 160 ... ale szybciej to juz tylko znaczy duuuuzo wiecej ...

Fakt kolega troszkę chyba przesadził przy takiej prędkości (160-180) nie ma opcji na 7.7l

Hej
Wczoraj traska 660km po polskich drogach.
Brak autostrad, zwykłe landówki.
Jechałem solo, bez bagaży, itp.
Prędkość max do 120km/h, spalanie na poziomie 6.8l/100km i srednia predkość 55km/h. Dane wg kompa.

Przyznam się szczerze, że chętnie sie dowiem jak kolega spalił te 7.7litra w 4 osoby przy 160-180.

pozdr.

Nie wiem jak to robicie ale u mnie spalanie wychodzi na poziomie 9,5 - 10 litrów/100. Usprawiedliwia to trochę fakt że zima, auto ma 2000km przebiegu i 100% miasto ... ale aż tyle?

Do jaca979
Nie sprawdzalem od wlania do wlania, ile dokladnie bierze w mieście. Różne traski robię, jednak komp nigdny mi nie podał większego spalania niż 8,5l/100km

Jednak chyba wszystko zależy od nogi, zresztą dotarcie też robi swoje.
Bądź dobrej mysli i szanuj autko.
Irek

Nie wiem jak to robicie ale u mnie spalanie wychodzi na poziomie 9,5 - 10 litrów/100. Usprawiedliwia to trochę fakt że zima, auto ma 2000km przebiegu i 100% miasto ... ale aż tyle?

nie przejmuj sie ... i nie dziw, zimno, a u Ciebie to mozna powiedziec ze pi...., wiec auto swoje bierze
... ja okresowo mam podobnie, ale jak polatam autostradami ...
... jakbym patrzyl miedzy tankowaniami to wtedy mam nawet 13...

Nie wiem jak to robicie ale u mnie spalanie wychodzi na poziomie 9,5 - 10 litrów/100. Usprawiedliwia to trochę fakt że zima, auto ma 2000km przebiegu i 100% miasto ... ale aż tyle?

poczytaj kilka stron wstecz to zobaczysz że to normalne, a nawet bym powiedział że małe, u mnie w zimę paliła powyżej 10.

Witam
U mnie przebieg 2,5 tys. Spalanie wg kompa to 5,6 l, śr. prędkość 51. A z wyliczenia tankowanie - przebieg to 6,5 l

mi na trasie udało sie uzyskać 4.8 ale bez klimy zamknięte szyby i dużo wyrzucania na luz a szypkosc nie przekraczając 1800obrotow

to lepszy wynik jak mojego teście , średnie spalanie sosnowiec- gdańsk 5,2/100 ale to dla tego bo sam tankował, ta sama trasa jazda żony 9-10/100

Jeżdżę od końca października i nie udało mi się zejść poniżej 9L, zazwyczaj tak 9,5 mam nieważne ile trasy zrobię. Fakt, że trasa w dużej części przy większych prędkościach a nogę mam dość ciężką.
Zwiększenie mocy i momentu na razie nic nie pomogło, może minimalnie mniej pali ale przyjemność z jazdy dużo większa :)

Jeżdżę od końca października i nie udało mi się zejść poniżej 9L, zazwyczaj tak 9,5 mam nieważne ile trasy zrobię. Fakt, że trasa w dużej części przy większych prędkościach a nogę mam dość ciężką.
Zwiększenie mocy i momentu na razie nic nie pomogło, może minimalnie mniej pali ale przyjemność z jazdy dużo większa :)

... i wszystko jest prawidlowe...
... jak bedziesz mial mniej mozliwosci jazdy z wieksza predkoscia spadnie do okolic 8-8,5, jak znow troche wiecej polatasz spokojnie bedzie wiecej niz 10, nie ma sie co przejmowac... frajda wynagradza :mrgreen:

Zwiększenie mocy i momentu

widzę że fabryka dała tobie 8 koników więcej , ja miałem 140 po modach 160 ale wałkując temat wyczytałem że spokojnie można do 190 dojść .
co do spalania to po chipie zawsze mi więcej palił , rekord to 17/100

No chyba nie na oryginalnych wtryskach i turbawce

widzę że fabryka dała tobie 8 koników więcej , ja miałem 140 po modach 160 ale wałkując temat wyczytałem że spokojnie można do 190 dojść .
co do spalania to po chipie zawsze mi więcej palił , rekord to 17/100

Nawet 12 koników bo mam jeszcze wersję 136. Ja nie umiem oszczędzać paliwa więc na superspalanie nie liczę. Ktoś mówił, że da się oszczędzić na paliwie Shell - płacisz niby aż 6,2 za litr ale odrabiasz mniejszym spalaniem. Nie wiem nie testowałem, mam tylko info od gościa z silnikiem ok. 300 KM :lol:

A jaki jest koszt takiego wirusika?

A jaki jest koszt takiego wirusika?

wyslij PW do Heko, wszystkiego sie dowiesz ;]

W Warszawie 1490 ale chciałem na fakturę to 1400 netto, to pewnie taka średnia. W Krakowie mam kumpla od tuningu, szwagra Sonika ale Heko nie będę robił konkurencji na forum :-)

Moje spalanie 40% trasa 60% miasto wg wskazań 7,8 l

Po 10 kkm czyli niby już ułożony
Autostrada 140km/h - ok 9l bez wiatru. Pod dość silny wiatr to i 11l potrafi być
mimo że się nie czuje ze się męczy
miasto W-wa ok 8,5l i tu mnie zdziwiło bo myślałem że bedzie więcej
krajówki ok 7l
rekord czyli jazda 80km/h bez szaleństw taki laicik wyszło ok 6,2l
wszystkie odczyty ze sredniej. (czyli reset i np 200km autostrady)

Jeśli chodzi o wyniki komputer i rzeczywiste to przykład 8,5l komp 8,7 z wyliczenia

Pozdrawiam

Ponieważ od dawna nikt w tym temacie nie napisał postu więc postanowiłem napisać coś o tym.

Od roku, od marca 2012, regularnie prowadzę rejestr tankowań i przebiegu kilometrów.
Mam Kugę z 2010 roku, 140 KM dtci.

Średnio w ciągu jednego tygodnia przejeżdżam obecnie ok 750 km, a w poprzednim roku od 1000 km. Z tego ok. 20-30% to miasto i reszta dłuższe trasy, krajówki i drogi wojewódzkie.

W chwili obecnej komputer pokazuje średnie spalanie 5,0 l, a wg. wyliczeń z moich zapisów wynosi to ok. 5,35 l.
Przy czym zaznaczam, że prędkość jeśli tylko można na drodze poza miastem wynosi ok 90 km/h.
W chwili obecnej na 1 baku mam regularny zasię 1150-1200 km, z małymi wahaniami w górę lub w dół.
Takie spalanie mam obecnie od listopada poprzedniego roku, kiedy zmieniłem jeszcze troszeczkę styl jazdy.
Chce jednak zaznaczyć, że czas jazdy, a jeżdżę co tydzień w te same miejsca nie uległ wcale dużej zmianie. Tam gdzie poprzednio jechałem ok. 1.50 to obecnie 2 godz. Stwierdziłem, że te 10 minut nie robi mi różnicy.
Dodam jeszcze że kiedy pod koniec 2011 kupiłem kugę to na jednym baku przejeżdżałem ok 800 km. Jak więc widać udało mi się zwiększyć to o 400 km, czyli o połowę.

Na moim ostatnim baku przejechałem wg komputera 939 km + 4 km rezerwy ;)
Komputer obliczył mi średnie na poziomie 6.8 l/100 km.
Z paragonu za tankowanie wyszło 6,44l/100 km.

http://postimage.org/image/ctkvif0jr/

...kiedy pod koniec 2011 kupiłem kugę to na jednym baku przejeżdżałem ok 800 km. Jak więc widać udało mi się zwiększyć to o 400 km, czyli o połowę.

Polak potrafi... :shock:
U mnie ostatnio spalanie spadlo do 7.4 l/100 km, ale to ze wzgledu na to ze jezdzilem o wiele spokojniej z uwagi na uszkodzona opone...
Niemniej jednak moj czas dojazdu wydluzyl sie znacznie, a cierpliwosc konczyla sie proporcjonalnie do przejechanych km...
Teraz opony juz sa ok, wiec jezeli auto sie nie zbuntuje to mam zamiar znow na baku nie przejechac 500 km bo czeka mnie jazda autostada... no i spalanie lekko wzrosnie... :619:

Polak potrafi... :shock:
U mnie ostatnio spalanie spadlo do 7.4 l/100 km, ale to ze wzgledu na to ze jezdzilem o wiele spokojniej z uwagi na uszkodzona opone...
Niemniej jednak moj czas dojazdu wydluzyl sie znacznie, a cierpliwosc konczyla sie proporcjonalnie do przejechanych km...
Teraz opony juz sa ok, wiec jezeli auto sie nie zbuntuje to mam zamiar znow na baku nie przejechac 500 km bo czeka mnie jazda autostada... no i spalanie lekko wzrosnie... :619:

A moze bys tak jej juz darowal i jezdzil spokojnie

A moze bys tak jej juz darowal i jezdzil spokojnie

... twierdzisz ze nie jezdze spokojnie?
... moje srednie spalanie i tak jest nizsze niz Twoje... :p

... twierdzisz ze nie jezdze spokojnie?
... moje srednie spalanie i tak jest nizsze niz Twoje... :p

Twierdze ze jezdze spokojniej
I mysle ze spalanie mamy takie samo mimo iz u mnie wiecej pyskow do wykarmienia
Takiego spalania jak ja uzyskalem ty kuga nie miales - 6,6 l

...
Takiego spalania jak ja uzyskalem ty kuga nie miales - 6,6 l

... moj uklad nerwowy jest niestety slabszy... ja takiej presji bym nie wytrzymal... :p

... to teraz to moje najnizsze spalanie... choc w sumie nie pamietam ile bylo jak krecilem pierwsze 5 tys...

Ostatnio udalo mi sie spalic 7,8/100 przy 140/h .Cztery dorosle osoby plus duzy bagaz. Caly czas autostrada zachodnia.

W majówkę miałem wycieczkę na trasie W-wa - bieszczady, a że w tym kierunku nie ma autostrady więc było snucie się krajową 9. Typowa jazda z wyprzedzaniem z pedałem w podłodze i długie kręte odcinki jazdy w ogonku. Do tego S7 W-wa Radom gdzie prędkość "dozwolona". A wyniki mnie zaskoczyły łącznie 800km paliwo 55,2l daje wynik 6,9l/100km komp pokazał 6,7. Do tej pory wyniki nieosiągalnie ale może dociera się, obecnie 25k przebiegu.

2,5 T moje spalanie w mieście 13/100, trasa 9,5/100 średnio 11,9

Dobra, odświeżę temacik - komputer pokazał mi 8,3/100 a weszło tak, że z prostych obliczeń spalanie było 9,4/100... Trochę to oszustwo za duże jednak.

Moja 2L Kugusia pali 8,1/100 - od nowości nie kasowane średnie zużycie paliwa. Przebieg 25 000. Testuję po mieście i na długich trasach 350km. Po gwarancji coś się podkręci i mniej będzie palić :wink:

A ja ostatnio pobiłem rekord : 6,2 l/100 na dystansie 3000 km. Praktycznie cały czas trasa. Bez klimy i pasażerów . paliwo VERVA Diesel. Tak mało jeszcze nigdy nie spaliłem.

Spalanie w/g komputera było identyczne. Do tej pory zawsze komp zaniżał o około 0,5 litra.

Dablju napisz jak predkość przecietna wyniosla....

Na 6,2 to sądzę, że max. do 120, inaczej ciężko by było. Może ja mam za ciężką nogę ale rekordów w jak najmniejszym spalaniu nie mam ochoty bić. Jakbym chciał małe spalanie to zawsze mogłem VW Polo kupić i mieć 3,5 :)

Na 6,2 to sądzę, że max. do 120, inaczej ciężko by było. Może ja mam za ciężką nogę ale rekordów w jak najmniejszym spalaniu nie mam ochoty bić. Jakbym chciał małe spalanie to zawsze mogłem VW Polo kupić i mieć 3,5 :)

Nie zapamietalem jaki koncern, ale chyba skoda wypuszczac bedzie bodajze w przyszlym roku ktore ma palic 1.5 l/100 km...

Ja oddalem auto w zeszlym tygodniu ze srednim spalaniem 9.4... nigdy nie kasowalem, chyba ze serwis kasowal przy okazji napraw/usterek...

Audi Q1 ma palić 1,5 .... ale to w labolatorium, mi pewnie z 3,5 łyknie :P

w mojej jazda 120/h 6,8 auto ma przejechane 29 tyś czy to jest dobrze?

w mojej jazda 120/h 6,8 auto ma przejechane 29 tyś czy to jest dobrze?

Nas nie pytaj, sam musisz wiedziec...
Na moje oko to niewielkie to spalanie... ale predkosc takze...
Najwazniejsze czy zadowolony jestes czy nie...

Ja takiego spalania nigdy nie widziałem...

Panowie napiszcie ile pali Wam faktycznie Kuga 163 PS Powershift. Ja mam z 2014 roku, przejechane 2200 km i spalanie oscyluje w granicach 7,5-8,5 przy normalnej jeździe.

... przy normalnej jeździe.

Pojecie wzgledne... dla kazdego oznacza co innego...
Dla mnie jazda 40km/h na ograniczeniu 60km/h nie jest normalna, dla innego bedzie szczytem szalenstwa... :P

U mnie przy 150km/h - 170km/h 12l gazu, instalacja BRC, 10 000km przebiegu na gazie, mysle ze jest to dobry wynik.

Pojecie wzgledne... dla kazdego oznacza co innego...
Dla mnie jazda 40km/h na ograniczeniu 60km/h nie jest normalna, dla innego bedzie szczytem szalenstwa... :P

... Szczytem szaleństwa to jest wrzucenie do jednego worka kierowców prywatnych (ok 10 000 km /rocznie) i posiadających samochody służbowe ( ok 3000 km/miesięcznie) właśnie wszedłem do klubu kolekcjonerów punktów karnych.... może stąd to przestrzeganie przepisów ja już balansuje i do lipca 2015 będe jeździł jak Bozia każe :)
sierpień br ok 3 500 km średnie spalanie 5.7 l/100 Ford Eco Mode = 3 x pełne koniczynki :oops:
Pozdrawiam M.

Mam przyjemność jeździć Kugą ( 2010r, 2.0 TDCI 140KM) od miesiąca. Przez ten czas zrobiłem ok. 4tyś. km. i zaskoczony jestem spalaniem. w/g komputera jest to 5,8l/100km. Zdaje mi się ze mógłbym zejść do 5,7 ;)

Posiadam Kugę z 2008r 2.0 TDCI 136KM, spalanie w mieście 6.7l-6.8l. Chyba nigdy nie udało mi się przekroczyć 7l, chociaż gdy sobie przypomnę to może było 7.1l, ale głowy nie dam.

Trasa 950 km, 3-y osoby, 80% "polska autostrada" > A4
Prędkości do180km/h (Ø prędkość ≈150km/h), spalanie 8,9

1000 km autostrada zachodnia 140km/h wg komputera 7l

Odświeżam temat - jadąc trasą Warszawa-Augustów-Wilno-Augustów pokazało mi 6,2l. Jazda na Litwie wręcz emerytalna... Myślałem, że to mój rekord ale po zatankowaniu wyliczyłem faktyczne 7,17l. Masakra jakaś ten komputer, da się to jakoś ustawić?

ten typ tak ma

Miałem przyjemność jechać Kugą do Włoch na narty w 4 osoby z boxem na dachu+ bagażnik załadowany po dach. Spalanie Polska-Włochy wg. komputera 7l jazda delikatna ok 120km/h i non stop w deszczu. Droga powrotna wg. komputera 7,2l przy prędkości 130-140km/h. Całościowo w rzeczywistości wyszło 7,35l.

Miałem przyjemność jechać Kugą do Włoch na narty w 4 osoby z boxem na dachu+ bagażnik załadowany po dach. Spalanie Polska-Włochy wg. komputera 7l jazda delikatna ok 120km/h i non stop w deszczu. Droga powrotna wg. komputera 7,2l przy prędkości 130-140km/h. Całościowo w rzeczywistości wyszło 7,35l.

Zgadzam sie z Twoja opinią, jeżdżę w takim samym składem i mam zbliżone spalanie. Wyśmienity wynik jak na takie gabaryty.
A ktoś tu na forum kręcił nosem, ze kuga duzo pali

U mnie od 5,2 na trasie 600km przy prędkości 90 - 100 km/h, miasto od 8 do 11 L, a autostrada przy dużych prędkościach to 11 do 13 L. A tak ogólnie to jestem z niej bardzo zadowolonh6 😊

U mnie od 5,2 na trasie 600km przy prędkości 90 - 100 km/h, miasto od 8 do 11 L, a autostrada przy dużych prędkościach to 11 do 13 L. A tak ogólnie to jestem z niej bardzo zadowolonh6 😊

Tomasz 5,2 L. to rewelacja, nie wiem jak to zrobiś.
Masz jeszcze filtr cząsteczek? Mozesz jeszcze sie pochwalić przebiegiem , o ile to nie tajemnica:P

8 Litrów miasto.

W tym tygodniu kupilem Kuge 2.0 Tdci163km.
Spalanie w trasie 6.5 l. Czy to w normie ,.mało czy dużo ? Ile palą wasze auta z tym silnikiem?https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230604/21eacf7f031acf4464710c8bc7a08527.jpg

Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka

Zależy jaka to trasa i z jaką prędkością pokonywana.
Ja miałem srednie 7,8l /140kkm ze wskazań komputera chip i awd
7,2 trasa Chorwacja trzy osoby na Rumuna z boksem na dachu
Auto przepiękne, zewnątrz w ogóle sie nie zestarzało, gorzej to wygląda wewnątrz.
A tak na marginesie jest tyłe rozpoczętych wątków ze spalaniem kugi że grzeszysz rozpoczynaniem kolejnego

A tak na marginesie jest tyłe rozpoczętych wątków ze spalaniem kugi że grzeszysz rozpoczynaniem kolejnego

Szukałem ale nie znalazłem, może dlatego że szukałem przez Tapatalk a nie na kompie. Zapomniałem dodać że ma napęd 4x4.

9.5 litr/100 w mieście, lekkiej nogi jak widać nie mam.
https://klubmamaija.pl/ (https://klubmamaija.pl/)

2010 r, 136 KM - latane w cyklu mieszanym (70% przebiegów wokół komina, reszta - autostrada w przelotach 30-50 km na raz), klima chodzi cały rok - spalanie wg komputera 6,2-6,5 L/100 km
Spalanie faktyczne (od zakupu auta, notuję KAŻDE tankowanie, zeruję licznik i przeliczam średnią - takie zboczenie ;) ) - 7,2-7,5 L/100. Komputer przekłamuje mi dokładnie o 1 litr/100 km.
Egr zaślepiony, DPF po wymianie jakieś 15 tys km temu.

hallo ? Czy ktoś z kolegów może podesłać mi screena z ELMCONFIG lub FORSCANA odnośnie konfiguracji licznika , dokładnie chodzi mi o ustawienia czujnika poziomu paliwa/zbiornika paliwa ? Kuga 2010 r 136 KM.

Mi 2.0 136km 4x4 na mieście dość krótkie odcinki do 5km pokazuje 10 na kompie. Muszę zalać pod korek i sprawdzić ale myślę że dużej różnicy nie będzie...��