Zobacz pełną wersję : [Kuga 2008-2012] Wady pojazdu
Kugę mam 5 m-cy.
Koszmar.
Sprzedano mi auto z licznymi zaśmieceniami na lakierze powstałymi podczas lakierowania, praktycznie na każdym elemencie.
Ford zaproponował mi śmieszną kwotę z funduszu gwarancyjnego (nie wystarczy nawet na pomalowanie drzwi)
wyciek z wału przekazującego napęd na tył.
Dodatkowo serwis nie potrafi poradzić sobie z odkształceniami na materiale przednich foteli, wymieniaja poszycie już po raz trzeci.
Będę odradzał każdemu zakup kugi, bo autko choć ładne nie jest zupełnie dopracowane technicznie.
jest juz temat usterki w kudze.
pomimo nielicznych narzekan wiekszosc uzytkujacych jest zadowolona
w fusionie mialem z 10 usterek jak i nie wiecej po prawie 7 latach bezawaryjnej jazdy jestem zadowolony
co do lakieru to widzialy galy co braly..pechowo mozna trafic na fuszerke
jak mozna mowic, ze auto nie jest dopracowane technicznie na podstawie
poszycia fotela i wycieku oleju? to zadne usterki
jak dla mnie ocena typowo dyletancka
Jeżeli masz takie wady na lakierze to:
- nie zauważyłeś ich przy odbiorze?
- skoro jest to wada (i nie dostałeś np upustu za to przy sprzedaży) to wezwij ich do naprawy, a potem gazety, rzecznik konsumenta/sąd itd
TOORA, fajna bajka , ale ja tego nie łykam, zwłaszcza z "zaśmieceniami na lakierze powstałymi podczas lakierowania", takie coś z fabryki nie wychodzi, nie wierze że by kontrola jakości to przeoczyła "praktycznie na każdym elemencie", "wymieniaja poszycie już po raz trzeci" a gdzie mają do tego sprzęt, chyba że cały fotel wysyłają do fabryki w celu przeszycia.
zmień to forum bo kity pociskasz
pojezdzil po lesie iglastym i mowi, ze lakier pozasmiecany :)
takitam, biorąc pod uwagę fakt, że Ford wypuszcza wszystkie modele w wersji dwukolorowej (zderzaki o ton ciemniejsze niż auto, widoczne tym bardziej, im jaśniejszy kolor, najgorzej na srebrnych), to nie zdziwi mnie nic.
I nie krytykujcie kolegi, przy odbiorze auta człowiek w mniejszym lub większym stopniu zawsze traci głowę :D
Takitam przyjedź, zobacz, sam syf na aucie, pozatym mam decyzję z forda
Jeżeli masz decyzję, że uznali wadę to masz już 90% sukcesu. Teraz zacznij z nimi dyskutować o kwocie - nie musisz się zgadzać na ich propozycje. Chyba że już podpisałeś, że się zgadzasz, albo ich przyznanie do wady/uszkodzenia jest w formie porozumienia czyli przyznamy i damy odszkodowanie (łącznie) jak ty przystaniesz na nasza propozycje.
f_i_r_e_k 14-03-2010, 18:33 Dla mnie to też jest jakiś wymysł chorej wyobraźni kolegi. Mam Kugę od maja 2009 w czarnym kolorze. Najgorszym pod względem utrzymania w czystości ale taki chciałem. To że są wycieki to potrafię jeszcze zrozumieć ale że lakier jest niedopracowany to już lekka przesada.
takitam, biorąc pod uwagę fakt, że Ford wypuszcza wszystkie modele w wersji dwukolorowej (zderzaki o ton ciemniejsze niż auto, widoczne tym bardziej, im jaśniejszy kolor, najgorzej na srebrnych), to nie zdziwi mnie nic.
I nie krytykujcie kolegi, przy odbiorze auta człowiek w mniejszym lub większym stopniu zawsze traci głowę :D
U mnie jakoś nie zauważyłem żebym miał dwukolorową wersję. Zderzaki mają dokładnie taki sam kolor jak reszta nadwozia. W rodzinie mam 3 osoby posiadające Kugę i nikt też takich usterek nie zauważył.
No chyba że auto malowane było w "warstacie" u szwagra w stodole to i owszem wady mogą wystąpić. Ale nie komorze lakierniczej.
firek, czytanie ze zrozumieniem: im kolor jaśniejszy, tym bardziej widoczne. Akurat na czarnym widoczne najmniej/w ogóle, bo przejścia tonalne w czarnym są najciężej dostrzegalne.
Obejrzyj sobie (najlepiej srebrne) Mondea, Focusy II, Fiesty...
A teraz, żeby raz na zawsze uciąć dyskusję o urojeniach:
TOORA, wrzuciłbyś jakieś przykładowe zdjęcie takiego zaśmieconego fragmentu
żony kuga jest biała perła ( ce white ) i wszystko jest w jednym kolorze i jednym odcieniu,
co do toora to o jakiej decyzji forda piszesz???????????? czy ford wydaje decyzje o pomarszczonym siedzeniu, o cieknącym oleju???? nie jestem obyty co ford robi z takimi przypadkami więc niech się wypowie ktoś zorientowany , na mój chłopski rozum to jestem za zamknięciem tematu bo to wielka ściema. koniec, więcej nie piszę w tym temacie.
jarekwalus78 15-03-2010, 07:12 firek, czytanie ze zrozumieniem: im kolor jaśniejszy, tym bardziej widoczne. Akurat na czarnym widoczne najmniej/w ogóle, bo przejścia tonalne w czarnym są najciężej dostrzegalne.
Obejrzyj sobie (najlepiej srebrne) Mondea, Focusy II, Fiesty...
A teraz, żeby raz na zawsze uciąć dyskusję o urojeniach:
TOORA, wrzuciłbyś jakieś przykładowe zdjęcie takiego zaśmieconego fragmentu
Zgadzam się z Tobą kolego w 100%.Mój srebrny Fusion ma też kilka zabrudzeń na lakierze,jest tego niewiele,więc nie zawracałem sobie tym d..y. Gdybym miał auto za 100 tys. i brud na lakierze,to już bym się wkurzył.
Zdjęcie z zaśmieceniami na lakierze oraz z innym odcieniem zamieszczę niebawem.
Jeżeli chodzi o konkluzje "takiegotam" to pragnę poinformować, że jestem pracownikiem tyskiego Fiata i na procesie lakierniczym znam się dobrze.:)
Zaśmiecenia, które powstały na moim aucie powstały w wyniku brudnej farby lub zanieczyszczeń powstałych w którejś ze suszarek.
Po suszarkach występuje odcinek produkcyjny zwany kontrolą po emalii, gdzie sprawdza się jakość nadwozi i eliminuje się ewentualne wady powstałe podczas lakierowania, czego w przypadku mojego auta nie zrobiono...
Zdjęcie z zaśmieceniami na lakierze oraz z innym odcieniem zamieszczę niebawem.
Jeżeli chodzi o konkluzje "takiegotam" to pragnę poinformować, że jestem pracownikiem tyskiego Fiata i na procesie lakierniczym znam się dobrze.:)
Zaśmiecenia, które powstały na moim aucie powstały w wyniku brudnej farby lub zanieczyszczeń powstałych w którejś ze suszarek.
Po suszarkach występuje odcinek produkcyjny zwany kontrolą po emalii, gdzie sprawdza się jakość nadwozi i eliminuje się ewentualne wady powstałe podczas lakierowania, czego w przypadku mojego auta nie zrobiono...
skoro znasz sie na procesie lakierniczym to tym bardziej nie rozumiem twojego zakupu
pierwsze co to powinienes lakier obejrzec
na wady ukryte nie mamy wplywu ale jak auto wyglada z zewnatrz to mozna sobie obejrzec zanim sie zaplaci a nie pozniej rozpaczac
nikt nie kupuje kota w worku
Przyznam, że nie zwróciłem uwagi na lakier ale każdy kupując nowe auto jest święcie przekonany że kupuje towar piereszego gatunku, a nie jakiegoś bubla!!!
A wady lakiernicze zauważyłem przy pierwszym myciu tj. po dwóch dniach użytkowania...
Każdemu kto nabył lub nabędzie nowego forda polecam dokładne sprawdzenie powłoki lakierniczej, aby uniknąć podobnych sytuacji i zgłaszać to do forda, może wtedy się obudzą.:569:
z pewnoscia obejrze dokladnie z lupą :)
f_i_r_e_k 15-03-2010, 12:13 Każdemu kto nabył lub nabędzie nowego forda polecam dokładne sprawdzenie powłoki lakierniczej, aby uniknąć podobnych sytuacji i zgłaszać to do forda, może wtedy się obudzą.:569:
Jak widzę to tylko kolega ma problem z powłoką lakierniczą. Przejrzałem sobie inne fora dotyczące forda i jakoś nikt specjalnie nie narzeka na lakier. Jako spec od lakierni powinieneś wiedzieć na co zwrócić uwagę przy odbiorze auta. A twoje wywody świadczą tylko o twojej fachowości. Sam widziałeś co brałeś. Mnie specjalnie nie przekonałeś do swojej opinii na temat lakieru. W mojej rodzinie fordem jeździ się od dość dawna. Nikt do tej pory nie miał żadnych uwag do lakieru ani tym bardziej do innych odcieni lakieru jak sugeruje inny kolega. Osobiście widziałem z bliska KUGĘ w kolorze szampańskim (nie wiem jak dokładnie się nazywa barwa), białym i szarym. Żaden z tych samochodów nie miał innych barw ani śmieci na lakierze.
Jeśli chcecie odstraszyć kogoś od kupowania tego auta to chyba nie na forum, bo tu raczej są już osoby które te auta posiadają.
Firek musiałeś niezbyt uważnie oglądać nadwozie.
Fakt, że nie oglądłem auta przy odbiorze, ale jak już wcześniej pisałem kupując nowe auto za które dajesz ponad 100 tys. liczysz na jakość czego w moim przypadku zabrakło.
Nie pisz takich rzeczy.
Rzeczoznawca, biegły sądowy oceniał stan mojego lakieru, mam tą ocenę!
Jutro będą fotki to wtedy możemy porozmawiać...
firek, rozumiem, że Ty odbierając auto badałeś każdy mm^2 powierzchni?
Litości... w moim przypadku odbierałem auto z rodzicami, 3 osoby biegały dookoła samochodu szukając wad, a i tak inny odcień zderzaków wyszedł dopiero po zaparkowaniu auta pod domem. Taki mały detal, jak źródło światła miał znaczenie (przy sztucznym świetle lub w pełnym słońcu nie rzucało się to tak w oczy)
W dodatku samochód czasem odbiera się po południu, a nawet w nocy (np. w okresie październik - styczeń), bo nie ma się szans na wygospodarowanie kilku wolnych godzin.
Na razie teoretyzuję, nie chcę bronić TOORY w 100%, będą zdjęcia, to się popatrzy. Bez względu na źródło uszkodzeń lakieru zgadzam się, że NOWY samochód ma być w 100% pewny.
Zgodnie z obietnicą zamieszczam zdjęcia.
Czarna i białe pkt. to zaśmiecenia, jest również zaciek na klapce wlewu paliwa, parujące lampy, poszycie fotela, które notabene wymieniać będą już czwarty raz....
Na tych zdjęciach widać różnicę w kolorze, między tylnymi drzwiami kierowcy, a tylnym błotnikiem oraz ściek farby na zawiasie tylnej klapy.
Jest jeszcze wiele innych zdjęć, ewentualnych niedowiarków chętnie przekonam do mojej, jak najbardziej uzasadnionej opini...
chciałbym oficjalnie przeprosić kolegę TOORA którego uznałem za ściemniacza , który sieje propagandę przeciw zakupie forda kuga .
jak widac nadal pchaja 3 sort do Polski..z czegos te upusty musza robic
mysle, ze takie przypadki zdarzaja sie nie tylko w fordzie..tyle, ze niechec do marki zostaje
jak pojezdzisz troche porysujesz w kilku miejscach to nie bedziesz zwracal uwagi na lakier :) koledze na parkingu w c3 ryse zrobili na dlugosc auta..widocznie zderzakiem ktos wyjezdzal i sobie picassa zrobil :)))
Po odbiór mojej Kugi przyjechałem z kolegą, który ma warsztat lakierniczy. I tak ogląda moje cudo no i znalazł pare niedociągnięć. Na tylnym zderzaku momentami inny odcień czarnego i na słupkach przy przednich szybach jakieś zabrudzenia pod lakierem. Takze jest coś na rzeczy z tym lakierem. Ale po wskazaniu błędów wszystko zostało usunięte (wypolerowane)
ernestpierwszy 19-03-2010, 11:13 Na tych zdjęciach widać różnicę w kolorze, między tylnymi drzwiami kierowcy, a tylnym błotnikiem oraz ściek farby na zawiasie tylnej klapy.
Jest jeszcze wiele innych zdjęć, ewentualnych niedowiarków chętnie przekonam do mojej, jak najbardziej uzasadnionej opini...
Odcień na plastikowych elementach będzie ciut inny. Szczególnie jak robisz zdjęcie aparatem cyfrowym, zderzaki masz plastikowe i zawsze jest delikatna różnica. Metal i plastik inaczej odbijają światło i przyjmują farbę. Oko widzi słabiej a aparat cyfrowy dokładnie tą różnicę oddaje.
Na forum mondeo był wątek o zażółconych zderzakach w białych mondeo. Ja mam białe modeo IV i widać żółtawy odcień zderzaków. Szczególnie pod jarzeniówkami w garażu, na zewnątrz, pod słońcem już tak nie widać różnicy.
Nie ma co i tak masz problem z lakierem... niefajnie:(
mozesz sie pochwalic gdzie kupiles w ktorym salonie swoje kilkukolorowe autko z niedociagnieciami - jako przestroga dla innych uzytkownikow.
moze ten salon tak wlasnie robi rabaty ...
Witam.
Informacja dla Zagora i innych. Autko kupione w Bielsku-Białej gdzie autka sprzedaje tylko lub aż jeden dealer forda...:569:
czyli AUTO BOSS , mnie akurat nie było stac u nich kupować,
autoboss jest drogi a na tego z bielska to juz dawno slyszalem przapadkiem narzekania w serwisie krakowskim...kobieta z bielska jezdzila do kraka...tak samo multexim chory salon byle auto zepchnac a serwis ma klientow ponizej kosci ogonowej
dokladnie - sam probowalem zamowic kuge w AutoBoss chorzów-na szczescie nie wyszlo bo mnie "olali" , teraz widze ze to u nich standard obsługi ;)
heh ... auto nie ma wiecej wad... a w sumie malo ich ma... wiec o czym tu pisac ...
... ale zeby nie bylo o niczym, choc nie w temacie ... jutro odbieram swoja ... najprawdopodobniej ...:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
b@rth nie spiesz sie tak, chcesz sie na swieta w nowym aucie pokazac? hyhy poczekaj odbierzemy razem po swietach
Szkoda, że przed zakupem samochodu nie wiedziałem o tym...
Ale będę odradzał innym ten salon, jego oddziały i chyba zacznę serwisować się w Krakowie, tak jak znajoma poprzednika...
b@rth nie spiesz sie tak, chcesz sie na swieta w nowym aucie pokazac? hyhy poczekaj odbierzemy razem po swietach
... jak nie jutro to odbieram we wtorek, nie bede czekal dluzej ... :D
Kolej i na mnie :D Auto ma prawie 2.000km, ostatnio zauważyłem, że plami tj. zostawia plamy oleju gdzie nie stanę - okazuje się, że mam wyciek z prawej przedniej półosi. Dzisiaj wykonałem tel. do dealera, na sobotę rano jestem umówiony na zdiagnozowanie i usunięcie ew. usterki. Mam nadzieję, że to tylko uszczelniacz.
Co do wad i tego, że zrażają się niektórzy do danej marki - nie możecie generalizować, bo to już kwestia że tak powiem "szczęścia". Ja wcześniej miałem salonowego Opla Zafirę i już po 1.000km stanął w miejscu jak krowa na polanie. Tylko Assistance, auto 24h w serwisie, padł komputer i nic nie poradziłem w danej sytuacji. Niedociągnięcia miał także i swoje (adekwatne do modelu), ale niestety samochód to tylko maszyna, a i tak biorąc pod uwagę te "felerne" modele można powiedzieć, że buble zdarzają się w każdej produkcji seryjnej.
... jak nie jutro to odbieram we wtorek, nie bede czekal dluzej ... :D
mam, mam, mam!!!
stoi pod domkiem, przywiozlem wczoraj, jak znajde chwilke czasu to podziele sie wrazeniami ...
... ale ogolnie ... bomba :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
______________________
a wiec mala relacja, na razie przejechalem niecale 500 km, ale wrazenia jak najbardziej pozytywne, auto ladnie trzyma sie drogi, jest dosc fajnie wygluszone i tu plusik, zawieszenie w porownaniu do mojego wczesniejszego focusa twardsze, ale bez przesady, silniczek przyjemnie sie wkreca na obroty, choc w tej kwestii nie powiem za wiele ze wzgledu na oszczedzanie silnika i nie przekraczanie pewnego poziomu obrotow... fotele wygodne, choc tutaj jeszcze musze sie dopasowac ...
... zeby nie bylo ze nie w temacie, jest jedna wielka wada... jak sie juz usiadzie, nie chce sie wysiadac...
nie wiem czy to wada konstrukcyjna czy moja nie uwaga , lekkie stuknięcie w kamień i plastiki pod zderzakiem połamane, niczym nie osłonięty nisko zawieszony intercooler mocno pokiereszowany .
to ja tez jeszcze cos dodam, nie wiem czy ktos zwrocil uwage...
... przy jezdzie z wieksza predkoscia - 130-140 km/h maska potrafi ... hmmm jak to nazwac ... jest efekt jakby byla nie domknieta, rusza sie, szczegolnie jak przejedzie duze auto obok i jest podmuch wiatru...
... zauwazylem juz to wczesniej w nowym fokusie... wiec sie nie przestraszylem, ale fokusa zatrzymalem i sprawdzalem domkniecie maski...
w starszym fokusie tego nie mialem...
wyreguluj (odkrec) gumowe kołki na ktorych opiera sie maska..u mnie latala w fusionie..ma sie opierac sztywno o opory i na zamku :)
To może sobie serwisuj za swoją kasę po co kożystać z gwarancji żenada.
narzekacie narzekacie a i tak te auta kochacie :) jak w polu nie stal to reszta to sa pierdółki do zrobienia :)))
No to ja doleje troszkę oliwy do ognia, a mianowicie
1.Fordem Kuga nie należy hamować ponieważ przegrzewają się hamulce i potem strasznie piszczą...
7.Siedzenia ze skóry a skrzypią jak w traktorze.
...
a widzisz ... to ja dodam
ad 1. fokusem nie nalezy hamowac bo sie tarcze grzeja i mozna poparzyc palce (doswiadczenia wlasne) :D
ad 7. bylo nie kupowac skory :D
zauwazylem tez ze nie warto odbierac auta z salonu... moj sie pobrudzil zanim zdazylem dojechac do domu... :027:
No to ja doleje troszkę oliwy do ognia, a mianowicie
1.Fordem Kuga nie należy hamować ponieważ przegrzewają się hamulce i potem strasznie piszczą- SERWIS MA TO W D...E
2.Radio Sony wjęcej nie gra niż gra - SERWIS MA TO w D...E
3.Wycieraczni szyby przedniej poniżej 7-10 stopni (-10 stopni) sa umieszczony poniżej cioepłego nawiewu i nie ścieraja nic a wręcz rozmazują i strasznie piszczą --- Serwis ma to w D...E
4.Metaliczne stuki układu napędowego (strasznie ostre) - Serwis ma to w D...E ( procedura przewiduje jedynie wyciszenie i zobaczymy czy sie coś rozleci na gwarancji czy tuż po)
5.Przycisk Ford Power raz działa raz nie działa Serwis ma to w D...E
6. Podłokietnik sam jezdzi przód tył (wada) Serwis ma to w D...E
7.Siedzenia ze skóry a skrzypią jak w traktorze.
Wiecej nie bede opisywał bo ludzie przestaną kuge kupować.
skórę się od nowości konserwuje i nic nie skrzypi , hamulce przód nowości zmienione na bardziej wydajne, tarcze wentylowane, nawiercane i klocki też lepszej jakości, przecież to są te same hamulce co w c-maxie który waży 300 kg mniej to czego się spodziewacie w końcu kugę projektowali też ekonomiści z forda
adriansz01 30-03-2010, 15:57 narzekacie narzekacie a i tak te auta kochacie :) jak w polu nie stal to reszta to sa pierdółki do zrobienia :)))
Dokladnie. Ja bym tam nikomu Forda nie polecał, ale poki co marki nie zmieniam, bo na tle pozostałych niby to niemieckich "solidnych i niezawodnych" oraz droższych aut, Ford pod wzgledem awaryjnosci i tak niezle wychodzi.
To przykre co niektorzy wypisują. Mam nadzieje, ze moje fordy nie beda tak pechowe :)
... Mam nadzieje, ze moje fordy nie beda tak pechowe :)
ja mysle ze pewne z wymienionych wad sa wyszukane na sile, fakt mozna sie czepiac, ale z wieloma da sie zyc...
na szczescie w swojej nie widze jeszcze zadnych wad, ani mi nie przeszkadzaja spryskiwacze, ani wycieraczki o co sie obawialem, nie jezdzi mi podlokietnik...
poprzenio mialem focusa, chwile nim pojezdzilem i w sumie, poza normalnymi, w pelni uzytkowymi elementami tez sie nic w nim nie dzialo, a nawet moge smialo powiedziec ze jak na to co przeszedl to az dziwne ...
glowa do gory i wal smialo do salonu po forda :D
U mnie od 5000 km zaczęły pojawiać się odgłosy tarcia gumy w drzwiach o gumę w karoserii( chodzi o te uszczelki).
były raz wymieniane i nic, a ostatnio trzeszczą 4 drzwi i jest to bardzo irytujące, smarowanie w serwisie ( nie wiem czym) pomaga na zaledwie parę dni i znów to samo.
Czy ktoś z Was coś takiego ma?? miał??
i jak sobie z tym poradzić???
myślałem już nawet o oklejeniu to jakąś taśmą żeby nie było tego tarcia i tych odgłosów.
generalnie auto ładnie wyciszone a w środku te stuki.
pozdr.
pasta silikonowa
http://www.poltronic.com.pl/go/_info/?id=5548
a widzisz ... to ja dodam
ad 1. fokusem nie nalezy hamowac bo sie tarcze grzeja i mozna poparzyc palce (doswiadczenia wlasne) :D
ad 7. bylo nie kupowac skory :D
zauwazylem tez ze nie warto odbierac auta z salonu... moj sie pobrudzil zanim zdazylem dojechac do domu... :027:
Ale ty gadasz bzdury. Hamulce jeżeli są za słabe to serwis powinien je wymieniać dotąd aż im zabraknie w fabryce bo to jest wada, a niby dlaczego ja mam dopłacać do brembo. (po to żeby następni kupcy już nigdy nie mieli z tym problemu)
Może wymień sobie za swoją kase jeszcze pare rzeczy po co na gwarancji, ja jak wymienie to na inna markę auta bo to jest żżenada.
Ale ty gadasz bzdury. Hamulce jeżeli są za słabe to serwis powinien je wymieniać dotąd aż im zabraknie w fabryce bo to jest wada, a niby dlaczego ja mam dopłacać do brembo. (po to żeby następni kupcy już nigdy nie mieli z tym problemu)
Może wymień sobie za swoją kase jeszcze pare rzeczy po co na gwarancji, ja jak wymienie to na inna markę auta bo to jest żżenada.
gdzie wyczytales ze napisalem ze masz doplacac do brembo?
gdzie napisalem ze masz wymienic cos za swoja kase ... ?
piszesz o hamulcach... ja moje pierwsze hamowanie "na ostro" w kudze przyplacilem palpitacja serca... ale dlatego ze bylem przyzwyczajony do tego jak hamowal fokus... teraz przynajmniej wiem jak to jest w aucie calkowicie innym, ciezszym...
czepiac sie mozesz do hamulcow jezeli napisane jest ze droga hamowania to 36 m, a Twoja hamuje w 46 m, samo stwierdzenie ze ma slabe hamulce skwitowalem jak widziales, mozna powiedziec tak o kazdym aucie, tak samo ze kiepsko przyspiesza i co wtedy? mam jezdzic do serwisu na wymiane silnika?
poprzyj to jakims konkretem, faktem ktory mozna zmierzyc to pogadamy...
a przy okazji, zyjemy w wolnym kraju ... tak slyszalem podobno, dla mnie mozesz nawet furmanka jezdzic ... :D
może nie piszmy już o tych wadach, bo mnie już skręca , tyle kasy i przez 3 lata leasing do płacenia a tu wychodzi na to że kiepski wybór, wczoraj na TV4 testowali kugę za 130.000 benzyniaka i prowadzący bardzo słabo zorientowany pieprzył takie bzdury że miałem ochotę przełączyć kanał , ale troche prawdy było , tylko o wykonaniu wnętrza , dziś wyczytałem http://cokupic.pl/Testy_produktow/Ford-Kuga-20-TDCi-/1895
po prostu porażka :!!: tylko że to piszą ludzie którzy jeździli kilka minut kugą, następnie bmv itd,
dla dobrego samopoczucia zamknijmy ten dział , to moja propozycja dla właścicieli kugi
kazdy test jest subiektywny
w tamtym napisali ze na asfalcie kuga lepsza od tiguana a calosciowo ja zjechali
gdyby sugerowac sie tymi testami to nikt by niczego nie kupil
tutaj jest tez test i raczej zachecajacy a nie negujacy http://www.autowizja.pl/news.php?item.10016.12
moze poszukajmy w opiniach ludzi ktorzy kupili ten samochod? dla mnie to jest bardziej wiarygodne
http://testy.mojeauto.pl/oceny/model/Ford/Kuga/
gdzie wyczytales ze napisalem ze masz doplacac do brembo?
gdzie napisalem ze masz wymienic cos za swoja kase ... ?
piszesz o hamulcach... ja moje pierwsze hamowanie "na ostro" w kudze przyplacilem palpitacja serca... ale dlatego ze bylem przyzwyczajony do tego jak hamowal fokus... teraz przynajmniej wiem jak to jest w aucie calkowicie innym, ciezszym...
czepiac sie mozesz do hamulcow jezeli napisane jest ze droga hamowania to 36 m, a Twoja hamuje w 46 m, samo stwierdzenie ze ma slabe hamulce skwitowalem jak widziales, mozna powiedziec tak o kazdym aucie, tak samo ze kiepsko przyspiesza i co wtedy? mam jezdzic do serwisu na wymiane silnika?
poprzyj to jakims konkretem, faktem ktory mozna zmierzyc to pogadamy...
a przy okazji, zyjemy w wolnym kraju ... tak slyszalem podobno, dla mnie mozesz nawet furmanka jezdzic ... :D
Coś ci sie pomyliło bo nie chodziło mi o droge hamowania bo to z instrukcji wynika i prawda widziałem i kupiłem to mój problem. Chodziło mi o to że w serwisie stwierdzili ze przypalilem klocki i tarcze dlatego mi strasznie piszcza, stwierdzilem ze serwis powinien mi je wymienic na gwarancji nie ze wzgledu na zuzycie (bo to nie podlega gwarancji) ale ze wzgledu na zle dobrane tarcze oraz klocki do tego autka zeby w koncu poprawili to dla innych ludzi.
Nie chodzilo mi o ciebie tylko TAKITAM napisal ze jak kupil auto to wymienil hamulce na bardziej wydajne ja nie zamierzam dokladac ani grosza.
Złożyłem pismo w FORD POLSKA i zobaczymy - nie odpuszcze.
A ten przycisk FORD POWER to jak ktoregos dnia wezme mlotka to go wyje...bie w kosmos i bedzie zapalal za 1 razem.
Chyba przychyle sie do zdania mojego wspolnika ze to auto to kupa a nie kuga. Załuje że go kupiłem i nie moge sie doczekac konca leasingu. Nigdy nie kupie zadnego OPLA FORDA FIATA.
andyvip ja ci radze ty juz zadnego auta nie kupuj tylko rower
tak ta kuge krytykujecie, ze az sie w brzuchu przewraca
nic dziwnego, ze jak ktos to poczyta to tego auta nie kupi
jest takze powiedzenie, ze na forach siedza ludzie, ktorzy wszystko krytykuja
hamulce zle to moze ktos powinien nauczyc sie hamowac skoro inni nie narzekaja a to inne male problemiki urastajace do ogromnego problemu
ktos kupil forda i sie zawiodl ale takze ktos kupil toyote i tez sie zawiodl wystarczy poczytac o aurisie jakie ma wady a co qasqhai nie ma wad? to sie tylko tak wydaje, ze to auto jest beee a inne super
w pogoni za klientem firmy dokladaja bajery do samochodow czesto niedopracowane
wiadomo, ze takie auto po kilku latach bedzie poprawione..zadna firma nie wypuszcza idealnego
polacy to tylko nauczeni sa marudzic i krytykowac wszystko
sa serwisy, mozecie auto reklamowac, sprzedac zawsze jest wyjscie
dlaczego na wielu portalach samochod oceniany jest pozytywnie przez uzytkownikow? wiele zalezy od uzytkowania wedle powiedzenia jak dbasz tak masz
kuga nie jest bez wad ale inne auta tez nie bo mialem okazje jezdzic roznymi markami
wiecej optymizmu
wady , niedociągnięcia itd swoją drogą, żona chciała kupiła jest bardzo zadowolona ( to nasz czwarty ford ) kolejny też będzie ford , kuga ma coś w sobie czego inne nie mają, dla mojej żony liczy się wygląd a dla mnie marka FORD . :!!:
i zamknijmy ten temat
...zamknijmy ten temat
zamykac to moze nie, ale troszke wiecej rozwagi i spokoju przy tym co sie pisze...
proponuje ochlonac a dopiero pozniej pisac...
ja osobiscie do forda nic nie mam, jestem zadowolony i to bardzo...
... z opla tez ... :D tez mam ...
Witam Wszystkich
Jestem uzytkownikiem Kugi od poczatku 2009. Do tej pory nie stwierdzilem zadnych wad poza wkurzajacym systemem spryskiwania przedniej szyby. Na postoju plyn jest rozprowadzany idealnie i rowno na cala szybe, natomiast podczas jazdy spryskiwana jest tylko jej dolna krawedz. W zimie totalna porazka, trzeba czasami stanac na trasie by prawidlowo ja umyc.
Po ostatnim rutynowym przegladzie na 40k, w Bemo Koszalin, moja turbina zaczela wyraznie byc slyszalna w postaci gwizdu podczas zwiekszania obciazenia. Do tej pory nie slyszlem jej nawet przy ekstremalnych przyspieszeniach. Moze ktos sie spotkal z podobnym objawem?! Czy jest to wada badz objaw usterki (np.: rozszczelnienia przewodow), czy nie przejmowac sie tym wcale?
Bede wdzieczny za Wasze uwagi
Witam Wszystkich
Jestem uzytkownikiem Kugi od poczatku 2009. Do tej pory nie stwierdzilem zadnych wad poza wkurzajacym systemem spryskiwania przedniej szyby. Na postoju plyn jest rozprowadzany idealnie i rowno na cala szybe, natomiast podczas jazdy spryskiwana jest tylko jej dolna krawedz. W zimie totalna porazka, trzeba czasami stanac na trasie by prawidlowo ja umyc.
Po ostatnim rutynowym przegladzie na 40k, w Bemo Koszalin, moja turbina zaczela wyraznie byc slyszalna w postaci gwizdu podczas zwiekszania obciazenia. Do tej pory nie slyszlem jej nawet przy ekstremalnych przyspieszeniach. Moze ktos sie spotkal z podobnym objawem?! Czy jest to wada badz objaw usterki (np.: rozszczelnienia przewodow), czy nie przejmowac sie tym wcale?
Bede wdzieczny za Wasze uwagi
wg naszych kolegow z forum nie przerazaj sie poprostu moze za bardzo przyspieszasz zadne auta nie sa pozbawione wad.
hahaha
Jak dla mnie to jedz do serwisu bo jak to turbawka to moze juz nie dlugo bedzie dmuchala, a serwis jak to serwis bedzie probowal cie przeciagnac do konca gwarancji a potem powiedza ze niestety jest do wymiany bagatela jakiej 5000-15000 tys.
andyvip ja ci radze ty juz zadnego auta nie kupuj tylko rower
tak ta kuge krytykujecie, ze az sie w brzuchu przewraca
nic dziwnego, ze jak ktos to poczyta to tego auta nie kupi
jest takze powiedzenie, ze na forach siedza ludzie, ktorzy wszystko krytykuja
hamulce zle to moze ktos powinien nauczyc sie hamowac skoro inni nie narzekaja a to inne male problemiki urastajace do ogromnego problemu
ktos kupil forda i sie zawiodl ale takze ktos kupil toyote i tez sie zawiodl wystarczy poczytac o aurisie jakie ma wady a co qasqhai nie ma wad? to sie tylko tak wydaje, ze to auto jest beee a inne super
w pogoni za klientem firmy dokladaja bajery do samochodow czesto niedopracowane
wiadomo, ze takie auto po kilku latach bedzie poprawione..zadna firma nie wypuszcza idealnego
polacy to tylko nauczeni sa marudzic i krytykowac wszystko
sa serwisy, mozecie auto reklamowac, sprzedac zawsze jest wyjscie
dlaczego na wielu portalach samochod oceniany jest pozytywnie przez uzytkownikow? wiele zalezy od uzytkowania wedle powiedzenia jak dbasz tak masz
kuga nie jest bez wad ale inne auta tez nie bo mialem okazje jezdzic roznymi markami
wiecej optymizmu
Hahahaa
Mialem w swoim zyciu chyba ze 12 samochodow od malucha do audi a6 (w swojej firmie mam ich 9 i przejechalem pare milionow kilometrow) wiec wiem co pisze i nie chodzi mi o krytyke dla krytyki bo taka mam nature.
Staram sie byc konsekwentny w tym co pisze i zawsze podaje przyklady, nie pisze ze rura wydechowa mi sie nie podoba, pisze o wadach i niedorobkach panow z forda po to zeby jak przeczytaja to poprawili. Powiem wiecej napisalem do ford polska (moze przeczytaja a moze nie - ale zadaje sobie jakis trod rowniez dla was uzytkownikow ).
Piszesz zebym sie nauczyl hamowac to moze powiedz na czym twoja nauka hamowania polegala.
Moze oprocz forda niczym lepszym nie jezdziles.
Wady kugi trzeba pietnowac a za dobre rzeczy chwalic.
Zeby nie bylo tak smutno to powiem ze kuga wg mnie (oczywiscie to moje zdanie ktore mam prawo wypowiadac) ma pare zalet takich jak np.
1.Podoba mi sie zestrojenie zawieszenia
2.Podoba mi sie wyglad
3.Swietne rozwiazanie tylnie klapy (rowniez to ze sie otwiera wysoko nie zawadzam glowa bo outlander ma klape po otwarciu ktorej zawadza sie glowa)
4.Dosyc dobre materialy we wnetrzu
5.W miare precyzyjny uklad kierowniczy.
wg naszych kolegow z forum nie przerazaj sie poprostu moze za bardzo przyspieszasz zadne auta nie sa pozbawione wad.
hahaha
Jak dla mnie to jedz do serwisu bo jak to turbawka to moze juz nie dlugo bedzie dmuchala, a serwis jak to serwis bedzie probowal cie przeciagnac do konca gwarancji a potem powiedza ze niestety jest do wymiany bagatela jakiej 5000-15000 tys.
Dzieki ANDYVIP
Wlasnie jestem umowiony na jutro rano do servisu.
Ciekaw jestem jakie kity beda mi wciskac. Nie przypuszczam aby wymienili mi turbine od razu, ale poniewaz auto jest na gwarancji, to bedzie jakas podkladka, ze zglaszalem usterke za wczasu.
Szerokosci.
(...) mam wyciek z prawej przedniej półosi. Dzisiaj wykonałem tel. do dealera, na sobotę rano jestem umówiony na zdiagnozowanie i usunięcie ew. usterki. (...)
Zapomniałem odpowiedzieć co i jak... Otóż okazało się, że miałem niedokręcony korek wlewu oleju do skrzyni biegów, stąd zła diagnoza - półoś mokra, ale to było to - dokręcili, przyznali się że to już któreś tam auto z kolei z tą wadą no i z uśmiechem na twarzy w dalszą drogę :)
Oby tak dalej, auto nadal chwalę ponad wszystko ;)
CHCIAŁBYM WIEDZIEĆ JAK U INNYCH WYGLĄDA STAN TYLNYCH AMORTYZATORÓW, A RACZEJ ŁOŻYSKOWANIA W TYCH AMORACH (NIE SŁYSZYCIE JAKICHŚ STUKÓW)???
U MNIE STWIERDZILI WYBICIE ŁOŻYSK, WYMIENILI AMORTYZATORY I DALEJ STUKA.
MAM POWAŻNE OBAWY CZY ABY NAPEWNO DOKONALI TEJ WYMIANY?!! ALE NASTĘPNYM RAZEM WYMYŚLIŁEM COŚ DZIĘKI CZEMU TO SPRAWDZĘ:lol:
Fatalne lusterka. Nie widać co sie dzieje z tylu przez ta panoramę. Podczas zmieniania pasa przy wyprzedzaniu wjechałbym juz 2 razy na maske wyprzedzanego pojazdu, gdyż nie mozna ocenic odległości a auto jakby sie rozdwajało w lusterku. "Nobel" temu co to wymyślił.Kretynstwo
Fatalne lusterka. Nie widać co sie dzieje z tylu przez ta panoramę. Podczas zmieniania pasa przy wyprzedzaniu wjechałbym juz 2 razy na maske wyprzedzanego pojazdu, gdyż nie mozna ocenic odległości a auto jakby sie rozdwajało w lusterku. "Nobel" temu co to wymyślił.Kretynstwo
Wiesz ... szczerze to ja nie bardzo wiem o czym mowisz ... dla mnie lusterka sa dobre, duze, duzo widac, mysle ze predzej musisz przyzwyczaic sie do gabarytow auta skoro "konczysz wyprzedzanie czesniej" niz powinienes, moja rada, troszke ostrzej z pieszczotami pedalu gazu i nie bedziesz mial problemu :027:
co do panoramy sie nie wypowiadam bo nie mam, ale widzialem na zlocie i ... faktycznie nie za bardzo mi sie podoba zaslanianie, ktore nie zaslania, ta siateczka ... mnie nie przypadla do gustu
No i niestety w koncu... musze ... znalazlem wade ktora jak dla mnie nie jest pierdola, ktora jest dla mnie uziazliwa.
Czy komus udalo sie "postawic" wycieraczki?
Ja wczoraj mialem zebranie robactwa na szybie, wiec podczas tankowania chcialem sobie umyc szybke i ... upsss nie da sie, nie da sie "postawic" wycieraczek, albo maska jest za dluga, albo za nisko zamontowane wycieraczki, albo ktos najnormalnie dal d..y.
Da sie zyc, no ale ...
ahaaaa
tak przy okazji, gdzies w blizej nieznanych okolicznosciach przyrody dostalem kamykiem w halogen, no i oszklenie przeszlo do archiwum, wizyta w serwisie i co sie okazuje? Wymiana calosci, halogeny skladaja sie z 2 czesci, calego halogenu i tej "chromowanej" tulejki. Na szczescie cena halogenu nie zabija.
No i niestety w koncu... musze ... znalazlem wade ktora jak dla mnie nie jest pierdola, ktora jest dla mnie uziazliwa.
Czy komus udalo sie "postawic" wycieraczki?
Ja wczoraj mialem zebranie robactwa na szybie, wiec podczas tankowania chcialem sobie umyc szybke i ... upsss nie da sie, nie da sie "postawic" wycieraczek, albo maska jest za dluga, albo za nisko zamontowane wycieraczki, albo ktos najnormalnie dal d..y.
Da sie zyc, no ale ... .
??? .......az sprawdze dzisiaj bo mi sie wierzyć nie che.....!!!
ile za ten halogen cie zdarli?
??? .......az sprawdze dzisiaj bo mi sie wierzyć nie che.....!!!
ile za ten halogen cie zdarli?
jeszcze nie zdazyli, ale chca 150 za halogen i kolo 40 za robocizne
jeszcze nie zdazyli, ale chca 150 za halogen i kolo 40 za robocizne
:568:W sumie o zdzieraniu mowy nie ma. Szokująco normalna cenka hehehe:619:
b@rth
Chyba nie zrozumiales tematu. Co do jazdy i wyprzedzania to odpowiem..nie ucz ojca dzieci robic :)
Chodzi o lusterka z panorama a nie dach. W czesci zewnetrznej lusterka jest lekkie zalamanie co powoduje rozszerzanie obrazu. Ja mam okulary i efekt zalamania jest dosc wyrazny. Na wiekszym obszarze lusterka widac auto daleko a na zewnetrznnej powierzchni blisko. W konsekwencji robi sie misz masz i nie ma jednolitej oceny odleglosci auta. To samo powstaje w nocy. Na jezdzie testowej praktycznie mialem same refleksy swietlne co powodowalo zla ocene odleglosci wyprzedzanych lub z tylu pojazdow.
Co do wycieraczek to nie doczytales instrukcji. Wsiadasz, wlaczasz Start w poz 1 i wlaczasz wycieraczki i w momencie kiedy sa w poz pionowej wylaczasz Start. Wtedy mozesz je odchylic itd. Do zmiany piora nie potrzeba stawiac pionowo. Da sie zdjac bez problemu na lezaco :)
Wacek,
Wg mnie doszukujesz sie wad na siłę. Lustereczka tzw "łopaty" są jaknajbardziej fantastyczne.Nie prowadziłem innego samochodu z takim komfortem widoczności w lustterkach.
Barth ma racje .... dawaj w palnik przy wyprzedzaniu i problemik ci sie rozwiąże sam.
nie mowie, ze wada tylko, ze mnie to przeszkadza i denerwuje
czasami wynalazki potrafia popsuc komfort uzytkowania
Co do wycieraczek to nie doczytales instrukcji. Wsiadasz, wlaczasz Start w poz 1 i wlaczasz wycieraczki i w momencie kiedy sa w poz pionowej wylaczasz Start. Wtedy mozesz je odchylic itd. Do zmiany piora nie potrzeba stawiac pionowo. Da sie zdjac bez problemu na lezaco :)
a moze ... nie czytalem przyznaje sie...
niemniej jednak, przesada, tankuje, stwierdzam ze umyje szybke i zamiast machac szczota, to musze wsiadac do auta uruchamiac, wlaczac wycieraczki i wylaczac w odpowiednim momencie zeby najnormalniej w swiecie umyc szyby...
a przesadzasz a ile to sie podnosi wycieraczki w gore? tym bardziej ze leza one dosc nisko i myc mozesz spokojnie :)
poza tym szybciej wypniesz piora niz ustawisz poz serwisowa hyhy
...
poza tym szybciej wypniesz piora niz ustawisz poz serwisowa hyhy
no wlasnie o tym mowie
Fatalne lusterka. Nie widać co sie dzieje z tylu przez ta panoramę. Podczas zmieniania pasa przy wyprzedzaniu wjechałbym juz 2 razy na maske wyprzedzanego pojazdu, gdyż nie mozna ocenic odległości a auto jakby sie rozdwajało w lusterku. "Nobel" temu co to wymyślił.Kretynstwo
Lustra jak dla mnie bajka - w ogóle nie zauważyłem takiego problemu.
Ogranicz martwe pole i ustaw lusterka tak abyś widział jedynie boczne pasy ruchu, a nie bok Kugi.
a to sie ustawia inaczej niz tak aby bylo widac lampy z tylu? :P
a to sie ustawia inaczej niz tak aby bylo widac lampy z tylu? :P
sorry, daleki jestem od pouczania, ale standardem na naszych drogach jest widok twarzy kierowcy w bocznych lusterkach auta z przodu :)
wiesz, jezdze 27 lat i nigdy nie mialem problemów z lusterkami i twarza. zazwyczaj nie lubie jak mnie ktos podglada w lusterkach :)
wiesz, jezdze 27 lat i nigdy nie mialem problemów z lusterkami i twarza. zazwyczaj nie lubie jak mnie ktos podglada w lusterkach :)
wymontuj ... nie bedzie problemu :027:
wiesz, jezdze 27 lat i nigdy nie mialem problemów z lusterkami i twarza. zazwyczaj nie lubie jak mnie ktos podglada w lusterkach :)
hmm, bo wcześniej pisałeś że masz problem z lusterkami... podobno nie widzisz samochodów z boku. Rozumiem że problem się rozwiązał ;)
bo mnie wkurza ta krecha na koncu lusterka..jak pekniecie :)
bo mnie wkurza ta krecha na koncu lusterka..:)
Nie wiem czy wiesz ale to lusterko asferyczne. tj "łamane" dające większą widoczność tzw likwidacja martwego pola- oczywiście nie w 100%
Poniżej grafika pokazująca różnicę pomiędzy różnego typu zwierciadłach
Jak dla mnie lusterka bajeczne :) Niczym najnowsze LCD ;) Mam na wyposażeniu kamerę cofania, ale z racji poruszania się również większymi autami korzystam przy parkowaniu wyłącznie z lusterek, obraz z kamerki jedynie do skontrolowania czy czasem nie mam za sobą 30cm słupka, który tylko czeka aby wgryźć się w mój zderzak hehe :D
Na drodze natomiast nie doświadczyłem efektu chowania się kogoś poza moimi lusterkami.
W kwestii wycieraczek - sam byłem zaskoczony, ale ponoć nie tylko w Kudze tak jest - Ford zafundował dodatkową atrakcję ;)
Nie wiem czy wiesz ale to lusterko asferyczne. tj "łamane" dające większą widoczność tzw likwidacja martwego pola- oczywiście nie w 100%
Poniżej grafika pokazująca różnicę pomiędzy różnego typu zwierciadłach
wiem co to jest lusterko asferyczne i martwe pole :) ale to jest moje zdanie, ze mi sie to nie podoba i koniec. Wprowadza zamet i mylnie pokazuje odleglosc. Nie mowie o wielkosci lusterek bo sa duze. Jestem przyzwyczajony do starych lusterek i martwe pole tez dla mnie nie istnialo.
A pamiętacie jak dawniej wschodni producenci aut sypali na lusterkach napisem "objects in mirror are closer than they appear"? Dzisiaj już chyba w żadnym aucie nie ma takich ostrzeżeń - kwestia przywyknięcia ludu?
wiem co to jest lusterko asferyczne i martwe pole :) ale to jest moje zdanie, ze mi sie to nie podoba i koniec. Wprowadza zamet i mylnie pokazuje odleglosc. Nie mowie o wielkosci lusterek bo sa duze. Jestem przyzwyczajony do starych lusterek i martwe pole tez dla mnie nie istnialo.
Chłopie przestań marudzić już odnośnie tych lusterek :P
ja nie marudze tylko Wy sie czepiacie..napisalem swoje zdanie i basta
A pamiętacie jak dawniej wschodni producenci aut sypali na lusterkach napisem "objects in mirror are closer than they appear"? Dzisiaj już chyba w żadnym aucie nie ma takich ostrzeżeń - kwestia przywyknięcia ludu?
Hheheheheh Taka uwaga jest u kumpla w nowiuśkim SangYoungu (czy jakoś tak):027:
ja nie marudze tylko Wy sie czepiacie..napisalem swoje zdanie i basta
Nam wszystkim akurat lusterka pasują kolego :), ba... mnie wręcz nawet zachwycają :D
Oczywiście masz prawo do innego zdania.
wiem co to jest lusterko asferyczne i martwe pole :) ale to jest moje zdanie, ze mi sie to nie podoba i koniec. Wprowadza zamet i mylnie pokazuje odleglosc. Nie mowie o wielkosci lusterek bo sa duze. Jestem przyzwyczajony do starych lusterek i martwe pole tez dla mnie nie istnialo.
chłopie kup sobie fiata 126p bo widze ze nic ci nie pasuje .
w kazdym temacie masz jakieś żale , nikt nie zakazuje wyrażać swoich opini ale bo jaką cholerę kupujesz coś co według Ciebie od początku do końca jest do D...
|
|