Zobacz pełną wersję : Jak myjecie samochód ?


Patt MelodyZ
03-04-2010, 17:02
Witam serdecznie :)

Zacznę od tego, że mam dosyć mycia swojego samochodu. Przed chwilą to zrobiłem i patrzę a na poszczególnych elementach smugi, kropki i brud. Po prostu ręce opadają. Zimą jakoś udaje mi się umyć, ale jak tylko wyjdzie słońce zaczynają się problemy. Myję samochód tak, że najpierw spłukuję cały wodą, później zaczynam od góry - dach i szyby, spłukuję następnie pod szybami do dołu i spłukuję następnie progi, koła i spłukuję. Robię tak, żeby woda nie nadążała wyschnąć, jak widać mało skutecznie. Ma ktoś jakiś sposób na te smugi, które powstają po myciu ??

Pozdrawiam

benny86
03-04-2010, 17:20
Ja przygotowuję sobie dwa lub trzy wiadra wody z zcego jedno z wodą z szamponem (używam produktów Autolandu, ale to mało istotne, ejst dużo dobrych szamponów w podobnej cenie) a następnie:
a)chlapię dach i szyby przód plus tył żeby kurz się rozpuścił z wodą (tak zeby nie porysować lakieru drobinkami kurzu, myjąc całkowicie suchy samochód)
b)myję dach i szyby (miękką gąbką dostępną w każdym motoryzacyjnym, na stacjach benzynowych itp itd.)
c)jak umyję dach i szyby to ściągam te mydliny bawełnianą, delikatną szmatką płukaną w czystej, ani zimnej ani ciepłej wodzie - takiej średnio-temperaturowej:D
d)wycieram do sucha inną, również delikatną szmatką - polecam irchę naturalną - raz przeciągniesz i nie ma żadnych smug
e) w podobny sposób postępuję z innymi elementami karoserii myjąc kolejno: maskę przednią wraz z błotnikami i zderzakami, boczne drzwi kazą stronę osobno, na koncu tylnia klapa ze zderzakiem
f)potem pucowanko szyb płynem w atomizerze (szampon zostawia niestety smugi na szybach...)
g)mycie dywaników gumowych
h)plastiki/kokpit odpowiednim środkiem tzn najpierw przecieram lekko wilgotną szmatką a potem antystatycznym kokpit-sprayem dowolnego produycenta (teraz akurat mam z shella bo konczyła mi się ważność punktów i wybrałem ze smarta )
i)tak z 2-3 razy w sezonie woskowanie

Mój sposób oceniam na dość dobry, lecz pracowity...Ostatecznie wolę poświęcić na to te 1,5h niż traktować lakier wysokociśnieniową myjką do których nie mam zaufania

tomiscorpio
03-04-2010, 17:31
ja jezdze na automata. Tyle ze moj lakier nawet nie jest zniszczony bo ja auta nie myje na blysk raz w tygodniu. Przez zime byl umyty 4 razy , tylko zeby sol zmyc.

najwazniejszym etapem jest zmycie jak najwiekszej ilosci piachu i syfu przed myciem .


Wysokocisnieniowa myjka w niczym nie szkodzi , tylko trzeba umiec obslugiwac to urzadzenie. A to jest wedlug mnie najlepszy etap i najbardziej potrzebny.

ja jak na orlenie mylem recznie ze bralem wiaderko i gompacza , to splukanie 2 razy piachu przed myciem.


Smugi po myciu , slaby szampon , a jak masz jakies wzery w lakier od smoly pylu z kominow czy cos , to Ci zadna myjnia nie pomoze , tylko pasta i jechac szmateksem .

benny86
03-04-2010, 17:37
No jeśli bym miał myć myjką to nie za blisko karoserii i jeśli jest taka możliwość to wyregulwoać ciśnienie na jakieś nie za duże. Mój sposób prraktykuje na escorcie od niecałych 6 lat i lakier jest w tak samo dobrej kondycji jak w chwili kupna, a myje często bo jestem zmuszony parkować w niefajnej okolicy (kurz z zasyfionej drogi, dym z kominów itp itd) w dodatku często jezdze trasą gdzie powstaje a1 (trasa żory-wodzisław w roju i świerklanach i żory-rybnik w rowniu, koledzy z regionu wiedzą co to oznacza dla czystego auta:D) a więc chyba nie ma to jakos szkodliwego wpływu na lakier. Chevroleta rzadziej myje bo mniej ejzdzi i ma miejscówke w postaci garażu:D

Hetfield
03-04-2010, 17:39
Polecam srebrny metalic- nie trzeba myć.Ja mam granatowy metalic - po umyciu jest od razu brudny.

jacio
03-04-2010, 17:39
Patt, a wycierasz może po umyciu irchą, czy jakąś inną miękką szmatką? Bo to na te smugi bardzo pomaga.

Patt MelodyZ
03-04-2010, 17:45
No właśnie to jest chyba ten problem, że nie przecieram. Ale ten samochód praktycznie od razu po myciu jest suchy, więc chyba wycieranie nie ma sensu :(

jacio
03-04-2010, 17:48
To spróbuj etapami myć i od razu wycierać wilgotną irchą, może to jest lekarstwo na Twój problem. Ale skoro suchy zaraz to może w słońcu myjesz? Wtedy smugi gwarantowane.

Patt MelodyZ
03-04-2010, 17:49
No teraz myłem w takim leciutkim słońcu, ale to chyba też od temperatury zależy... Nie wiem, po prostu nie umiem myć a 20 zł na myjkę szkoda :D

tomiscorpio
03-04-2010, 17:53
ja po umyciu zawsze sie gdzies rozpedze zeby owialo.

Jak takie smugi Ci zostaja to wydaje mi sie ze masz gowniany szampon , jakas tlusta szmate lub cos innego.

Bo jakies zacieki ewetualnie jak zostaja to ok , potem jak wyschnie wytrzec sucha szmatka i po problemie , ale jak Ty masz smugi to cos jest nie tak.

jacio
03-04-2010, 17:54
ale to chyba też od temperatury zależy
ale najgorzej jest w słońcu myć bo blacha wtedy strasznie rozgrzana i praktycznie za szmatą/gąbką wszystko wysycha.

Magik123
04-04-2010, 08:38
A ja proponuje PUR tylko ten biały. tez sie zdziwiłem, kilka osob mi powiedziało ze po tym nic nie zostaje, no i faktycznie. Wczesniej myłem roznymi szamponami i lipa cały czas. Po tym zero smug czy kropek.

A czasem na bezdotykowa podjade to wtedy rownez jest ładnie, ale nie mam pod nosem myjni, tak ze wiekszosc trzeba pod domem myc.

tomiscorpio
04-04-2010, 10:58
pur ten mlyn do naczyn???

jak o tym dobrze mysle to sory ale szczyt glupoty. o to chodzi w tych szamponach zeby natluscic lakier. A plyn wysusza , wiec gdy po takim myciu sie nie polozy mleczka wosku czy czegokolwiek , to sraki robale i caly syf wzera sie w lakier.

white999
04-04-2010, 11:14
Tak jak mówił Tomi.. porządnie spłukać myjką, i później albo kupisz sobie lepszy szampon, albo szampon tani a po umyciu i spłukaniu jakiś wosk na mokro, mała polerka i się świeci ( http://www.allegro.pl/item958975717_turtle_wax_speed_wax_szybki_wosk_w_p lynie_nano.html ):)

osobiście przed spotami biorę najtańszy kolorowy wosk jaki spotkałem w praktikerze i nim poleruję :D rysy znikają całkowicie ;) tyle że to wytrzyma do następnego mycia :)

tomiscorpio
04-04-2010, 11:32
ja tam uzywam jakiegos wmiare taniego , taki zolty z samochodzikiem chyba na nalepce , 14zl kosztowal koncentrat czy iles tam. Zadnych smug lakier sie swieci ladnie i co najwazniejsze nie robi sie siwy lakier po tym szamponie.

white999
04-04-2010, 11:42
Nie wiem, po prostu nie umiem myć a 20 zł na myjkę szkoda

escorta 20minut myć ?:D to ja w 11minut mondka spłukuję/myję/spłukuję/woskuję/spłukuję :D

tomiscorpio
04-04-2010, 11:59
escorta 20minut myć ?:D to ja w 11minut mondka spłukuję/myję/spłukuję/woskuję/spłukuję :D

20 zł*

zł oznaczenie złotych czyli kasa siano cash flow mana hajs :D

white999
04-04-2010, 17:14
ta ale na tych myjniach praktycznie zawsze 1zł = 1minuta :D mam na myśli oczywiście te myjnie bezdotykowe :)

Scaglietti
04-04-2010, 20:47
idzie lato, idzie mycie :) sezon mycia oficjalnie otwarty. ja mam myjkę ciśnieniową, kupioną kilka lat temu na promocji za nie wiem czy nawet 200 zł, ciśnienie nie jest zbyt duże a myje się wiele lepiej niż zwykłym wężem. na początku oczywiście auto opłukuje intensywnie wodą, potem mycie- szczotką, mam bardzo fajną, ale kosztowała ponad 30 zł, w wiadrze woda z szamponem- używam SONAX Xtreme, drogi bo butelka ponad 20 zł, ale super się myje, ładnie pachnie, myję oczywiście od góry w dół. po umyciu robię roztwór z tego szamponu, bo to koncentrat, pół zakrętki na 10l wody i tym polewam samochód, rozlewa się to idealnie, ściekając pozostawia tylko smugi na szybach, ewentualnie zostają ślady na czarnym lakierze, jak się nie wytrze i przyschną, ale i tak b. mało widoczne. na srebrnym nie ma żadnych śladów. :lol: potem można wytrzeć karoserię do sucha miękką szmatką. woskowanie 2-3 razy na rok.skóra-czyszczenie i konserwacja 2 razy do roku. szyby- zwykły płyn do szyb i papierowe ręczniki. plastiki w środku tylko odkurzam a potem przecieram szmatką, ewent. coś umyje jak na sucho nie schodzi, nie podobają mi się nienaturalnie błyszczące plastiki. polecam używanie jakiegoś środka do konserwacji i pielęgnacji opon.
a co do smug- słaby szampon, słaba/brudna szmatka, słońce, temperatura, lub wiatr!
pozdrawiam:lol:

gulik1978
04-04-2010, 21:12
No przede wszystkim auto od razu wysycha (samo) i stąd te smugi-przede wszystkim mycie w cieniu. Druga przyczyna to jak "twardą" masz wodę w swoim źródełku? Bo o trzeciej, że gdzieś zostawiłeś trochę brudu nie spłukanego-nie będę wspominał. Też podbieram żonie PUR (ten biały) jak mam myć własnymi witkami auto :D

Kowalu
04-04-2010, 21:28
Ja dodam jeszcze ze nie należy myc auta zadnymi gąbkami, są do tego specjalne rękawice z mikrofibry, albo miękkie szczotki. W gąbke wbija sie piasek i wszelki syf z karoseri którego tak łatwo sie nie wypłuka i mozna porysowac sobie lakier

white999
04-04-2010, 22:00
co do gąbki... ja uznaję do mycia szamponem tylko i wyłącznie gąbkę :) dlatego ważne jest by przed myciem dokładnie myjką ciśnieniową spłukać piach i inne "zarazki"

Patt MelodyZ
04-04-2010, 22:20
Powiem tak, w zimę myłem samochód w rękawiczkach gumowych (bo inaczej pizg*ło) i zwykłą gąbką dużą i miękką i z purem, białbym jak to napisał kolega Magik i było idealnie, nie licząc tego, że auto się szybko "zakurzało" spowrotem. Teraz nie mam siły do pogody.... myślałem, że jest jakiś sposób na nią...

white999
04-04-2010, 22:32
nie myj w słońcu :) a jeśli musisz w słońcu bo nie masz wyboru to albo wczas rano albo popołudniu jak promienie nie grzeją już tak mocno :)

tomiscorpio
04-04-2010, 23:35
ja tez gabka myje , bo te szczotki czy inne cuda polowe syfu nie ruszaja.

Magik123
05-04-2010, 09:16
No własnie nie szczyt głupoty, tez tak pomyslałem. Ale uzywajac x roznych szamponów z woskiem i bez zawsze mogłem płukac nawet 20 minut a i tak nic z tego nie było. W tym Purze chodzi o to ze ma jakis dodatek własnie ten biały, bo drugi do niczego się nie nadaje. Moge powiedziec ze jest tak samo jak był myty na bezdotykowej.

DjWafel
05-04-2010, 10:10
Kiedyś jak w wakacje chciałem sobie dorobić to pracowałem w salonie samochodów używanych czyli w komisie to myłem po 50 aut w ciągu dnia nie licząc odkurzania itp. Najgorsze to czarne lakiery ale na to też miałem sposób. Myjąc auto używam szamponów do mycia aut a co wam podpowiem to spróbujcie umyć szybę i wytrzeć ją gazetą jak NOWA!! Gazeta nie kolorowa tylko czarno biała spróbujecie a się przekonacie.
Ale nigdy mi się nie zdarzyło abym auto umył jak ta pani hahahh
http://www.youtube.com/watch?v=RfSvAFusgWs

Bebejt
05-04-2010, 10:31
: D A moj przepis w przypadku Mondeo MK3 Kombi :P

1. Kersherem objechac i splukac z pierwszego autko.
2. Woda + szampon + gabka... i dookola auto raz ciach ciach
3. Kersherem drugi raz splukac.
4. To samo co punkt 2 i na koncu jeszcze felgi.
5. Kersherem splukac.
6. Wypicie Piwka :one: przy czym autko wysycha ladnie
7. Koloryzujacy Wosko.
8. Drugie Piwko aby wosk ladnie wszedl
9. sucha szmateczka polareujemy ; )
10. Szyby - Plyn do szyb z alkoholem. Polecam Magic albo jakis inny dobry ;-)
11. No i felgi tez mozna umyc plynem do szyb :P Fajnie sie swieca potem ;-)



no i 12. Piwko na zakonczenie roboty :one:

Hetfield
05-04-2010, 10:34
No i trzecie piwko na koniec po pracy:D

pesh
05-04-2010, 11:29
ja swoj wczoraj umylem a potem wosk... ale sie narobilem..dobrze ze w srodku umylem kilka dni wczesniej bo inaczej musialbym jak ta pani z Youtuba poleciec bo juz by mi sie nie chcialo:)

rafus22
05-04-2010, 12:22
ja proponuje użyć na koniec mycia oblać auto jeszcze płynem do nabłyszczania naczyń do zmywarek 1 nakrętka na wiadro oblać AUTO iw cieniu niech schnie i bez wycierania szmatami zero plam i smug i rys po szmacie . Przynajmniej ja tak robię bo czarny kolor mam i ciężki w utrzymaniu ale już nie .
np. taki
http://www.allegro.pl/item985219860_nablyszczacz_do_zmywarek_5l.html

tomiscorpio
05-04-2010, 21:52
ja juz ogolnie wiem czemu moj lakier jest po 15 latach taki ladny , tam gdzxie oryginal jeszcze a niektore po 5 latach wygladaja tak jakby ktos sral na niego i myl szczotka druciana :D

Spedegonzales
07-08-2012, 10:34
Ja mam dośc nowego Focusa w kolorze czarnym więc wypracowałem sobie nastepujący sposób mycia saochodu:
1. Gdy chcemy uniknąć zacieków, plam itp. ważna jest pogoda (bądź umycie samochodu w zamknietym pomieszczeniu). Dni słoneczne odpadają. Najlepiej myć auto w pochmurny lecz w suchy dzień przy temperaturach około 15 - 20 stC
2. Zaczynam od dokładnego spłukania całego samochodu. (tu super sprawdzają się myjki cisnieniowe, przy ich użyciu staram się unikać używania wysokiego ciśnienia przy uszczelkach szyb i lampach)
3. Dalej "namydlam" cały samochód równiez przy użyciu myjki cisnieniowej i dodakowo myje go gąbką (wiadro z szamponem samochodowym i odpowiednia ilościa wody). Myje od dachu po koła systematycznie co jakiś czas spłukując umyte już częsci samochodu. Przy okazji uzywam preparatu do czyszczenia felg by przy ich czyszczeniu było łatwiej usunąc pył z klocków hamulcowych (koła czyszczę szotką bo wygodnie)
4. Po umyciu całego pojazdu jeszcze raz spłukuje całą powierzchnię wodą i ściągam wodę ściągaczką i dodatkowo wycieram całą powierzchnie samochodu irchą lub inną ścierką przeznaczona do tego typu czynności.
5. Otwieram wszystkie drzwi pojazdu i klapę bagażnika i wycieram progi i inne części lakierowane które nie umyły się podczas wcześniejszych czynności. Uwaga tu najlepiej sprawdza mi się zwykła tetrowa pielucha (taka jakie uzywano niegdyś przy niemowalkach - doskonale chłonie brud i wodę dodatkowo nie pyli)
6. Dale przechodze do czyszcenia felg. Tu już ciężka praca, Kazda felga z osobna. Szmatak i czyszczenie na błysk.
7. Przy plamach po asfalcie (nadkola progi i dolne części drzwi) używam rozpuszczalnika (benzyny ekstrakcyjnej) doskonale i szybko usuwa asfalt z lakieru przy czym nie nieszczy go
8. Rozbite owady z maski usuwam podczas mycia samochodu pucując daną część nadwozia do skutku.
9. Dale przechodze do czyszczenia wnętrza pojazdu:
9,1: Myję wszystkie szyby i lusterka zarówno z zewnątrz jak i od środka (zwykły płyn do mycia szyb - polecam takie do łazienek które w pewien sposób nie pozwalaja na zaparownie szyb).
9,2: Szyszczę wszystkie elementy plastikowe (wigotna szmatka lub przy dośc zabrudzonych elementach używam specjalnych sciereczek do kokpitu)
9,3: Odkurzanie siedzeń foteli i dywaników.

Po tych czynnościach auto jest umyte i gitara :) dodatkowo co pół roku woskuję samochód (wiosna i jesień).

Zwykły wosk do lakieru samochodowego bez żadnych środków koloryzujących + polerka samochodowa (tu warto zabezpieczyć taśmą elementy plastikowe - później ciężko jest usunąć jasne odbarwienia po wosku)

rufus295
07-08-2012, 22:35
Zwykły wosk do lakieru samochodowego bez żadnych środków koloryzujących
Od razu ten mi się nasunął na myśl http://www.sklep.car-spa.pl/Na-zewnatrz-auta-k12/Woski-naturalne-k14/Zyml-Royale-wosk-p207.html

PrzemekD
21-02-2013, 20:27
Chłopaki co sądzicie o takim podstawowym zestawie? Proszę nie krzyczeć tylko ew wytłumaczyć co jest fuj. jestem raczkujący w tej dziedzinie.

http://images41.fotosik.pl/1950/da0ea1f7d37b4775m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=da0ea1f7d37b4775)

Kupiłem dzisiaj

zmarzłem jak cholera ale przetestowałem oczywiście na mondku i sprinterze. Zrobiłem pędzelkiem oczywiście wszystkie 8 szt.
W ruch poszły felgi i dekle potraktowane New Lega z firmy Dearg Chimica
przednie koło mondeo

http://images34.fotosik.pl/567/7b8c5e3bbc154828m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7b8c5e3bbc154828)

po ok 5min

http://images49.fotosik.pl/1808/cf107c02c7d694aam.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cf107c02c7d694aa)

Wiem trzeba poprawić ale wszystko mi zamarzało.

przednie koło busa. te różowe plamki to bejca nitro która prysnęła ze 2-3 lata temu

http://images35.fotosik.pl/1817/135a27ce3106d235m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=135a27ce3106d235)

po ok 12-15min

http://images38.fotosik.pl/1955/4ceadbb01360dcc8m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4ceadbb01360dcc8)

Super na zapuszczone felgi. zostaje po obfitym płukaniu połysk. Świetnie osuwa osad z kranów. Jutro zobacze wersię bezkwasową na RSowych o nazwie Por Lega.

Kurcze ten detaling strasznie wciąga.

sinrock
21-02-2013, 23:43
Szczerze powiedziawszy to żadnego z powyższych nie znam, ale testuj może coś ciekawego i wartego zainteresowania się znajdzie, nie wiem jaka jest cena powyższych produktów jednak zawsze warto zerknąć bo czasami te nieznane marki mają naprawdę fajne produkty i niekoniecznie muszą być drogie.
Co do środków kwasowych i bez, te pierwsze zazwyczaj fajnie domywają felgi np. Tenzi Alux ale trzeba z nimi mocno uważać, te drugie są przeznaczone do regularnego stosowania albo delikatnych felg.

Mediana
18-02-2014, 12:22
Czy myjnie bezdotykowe niszczą lakier ?
W okresie zimowym myję na takich myjniach.

Używam tylko programu mycie i płukanie, a czasem tylko płukanie i ręczna szczotka, i płukanie.
Staram się, żeby chemia za długo nie była na lakierze.

Mam czarny metalik i stąd to pytanie ?
Szczególnie chodzi tzw. płowienie lakieru, itp.

M...

Jakoob
18-02-2014, 14:32
Nic się nie stanie. Mam jasny kolor i zimą też korzystam często z tego typu myjni - ta chemia jest na tyle słaba że na moim odcieniu nawet przy intensywnej próbie umycia pod światło widać niedomycia. Najgroźniejsza z tego co wymieniłeś jest szczotka, której używa każdy na takiej myjce - tu jest ryzyko rys.

Mediana
18-02-2014, 14:37
Szczotka własna osobista. ;p

M...

lol19
18-02-2014, 17:42
Podobno, przy bardzo bliskiej odległości (<20 cm) można porysować lakier, ale czy to prawda nie wiem, bo samochód też często myty (od 3 lat) na bezdotykowej i jakoś żyje lakier.

mariusz gorzów
18-02-2014, 17:47
A ja dołożę pare słów od siebie przestrzegajcie instrukcji myjki wysokociśnieniowej zbyt bliskie trzymanie lancy grozi uszkodzeniem kleru znam to z własnego doświadczenia

radek9103
18-02-2014, 17:48
Podobno, przy bardzo bliskiej odległości (<20 cm) można porysować lakier, ale czy to prawda nie wiem, bo samochód też często myty (od 3 lat) na bezdotykowej i jakoś żyje lakier.

Zależy jak się myje. Jeśli auto jest bardzo brudne i lance trzyma się blisko i prostopadle do lakieru/karoserii to się może porysować ( sprawdzone na poprzednim aucie ). Wystarczy trzymać pod kątem i jest bez problemowo.

gusiak11
18-02-2014, 21:34
Podobno, przy bardzo bliskiej odległości (<20 cm) można porysować lakier, ale czy to prawda nie wiem, bo samochód też często myty (od 3 lat) na bezdotykowej i jakoś żyje lakier.

Myjnia bezdotykowa jak sama nazwa wskazuje ma umyć auto (teoretycznie) bez dotykowo.... są na to dwa sposoby 1) bardzo agresywna chemia działająca agresywnie na brud ale i na lakier 2) mikro proszek który ma za zadanie zmyć ww. brud przy mniej agresywnej chemii, jak jest w rzeczywistości i czym my tak naprawdę chalpiemy samochody to jest tylko tajemnica właścicieli myjni.... ale nie będę się zagłębiał w temat.

Kolego to nie jest tak że pojedziesz na myjnię umyjesz auto raz i ono będzie nie wiem, matowe, porysowane etc... ten proces następuje sukcesywnie a ty sie do tego widoku przyzwyczajasz, myjnia bezdotykowa nigdy nie domywa w 100% zawsze coś zostaje, 3Pr. zazwyczaj jest to wosk w płynie więc dokładasz jeszcze zapychacza i efekt jest jak piszesz. Gdybyś zrobił polerkę jednego elementu zdziwił byś się jak masz zniszczony lakier.

A ja dołożę pare słów od siebie przestrzegajcie instrukcji myjki wysokociśnieniowej zbyt bliskie trzymanie lancy grozi uszkodzeniem kleru znam to z własnego doświadczenia

A możesz Kolego opisać to zniszczenie bo nie koniecznie wynika ono z czytania lub nie instrukcji, nie raz słyszałem o przypadkach że samochody cierpiały podczas mycia kercherem, nie wiem z czego do końca wynika bo każdy kto ucierpiał przedstawiał inną wersję ale nie miała ona nic wspólnego z bezdotykiem



Zależy jak się myje. Jeśli auto jest bardzo brudne i lance trzyma się blisko i prostopadle do lakieru/karoserii to się może porysować ( sprawdzone na poprzednim aucie ). Wystarczy trzymać pod kątem i jest bez problemowo.


Nie ma to żadnego znaczenia jak trzymasz lance, proszek czy chemia tak samo atakuje lakier i kąt padania nie ma tu żadnego znaczenia.
Jak pisałem wcześniej znam przypadki uszkodzenia lakieru przez myjnie bezdotykowe, spora część producentów zaleca nie myc nowego auta przez minimum pół roku na myjniach wyskociśnienowych, podobno wynika to z procesu utwardzania lakieru... nie ważne. Wracając do tematu jak jest auto dobrze polakierowane, nie ma żadnych uszkodzeń na lakierze nie ma znaczenia kąt trzymania lancy czy ciśnienie (mam na myśli normalne myjnie a nie jakieś 1MBar) nic nie powinno się stać z lakierem.

Miałem już w garażu auta a z przebiegiem 10KM-300KM myte były Karcherem ciśnieniem około 120Bar i nic sie z lakierem nie działo

mariusz gorzów
18-02-2014, 21:41
Kolego pewnie że mogę.
Pewnego dnia niesympatyczny kolega zwany gołebiem obraz za cel moją maske pojechalem to umyć co pozostało i dałem za blisko lance i nie wiem czy coś było z lakierem ale poderwalo mi kler i została wielka plama na masce. Pózniej sie dowiedziałem ze zbyt blisko podeszłem z lancą

gusiak11
18-02-2014, 22:35
Kolego pewnie że mogę.
Pewnego dnia niesympatyczny kolega zwany gołebiem obraz za cel moją maske pojechalem to umyć co pozostało i dałem za blisko lance i nie wiem czy coś było z lakierem ale poderwalo mi kler i została wielka plama na masce. Pózniej sie dowiedziałem ze zbyt blisko podeszłem z lancą

Mogło być tak.... że ''kolega'' gołąb lub tam inne ptaszysko tak Ci nawaliło na lakier że mogło wyżreć powłokę lakiernicza, lub ją odparzyć, wystarczy duże stężenie np. amoniaku (którego w ptasich odchodach nie brakuje)... jak potraktowałeś karcherem to sądzę że gdyby to był bezdotyk czy inny podciśnieniem działajacy system uszkodziło by lakier.
W Transicie miałem taką fioletową plamę po kupie ze dwa lata bo jakoś nie było czasu przepoleorować, u szwagra w c-max-ie były wżery najprawdopodobniej po kwasach soków owocowych wiec jak widać i kupy i inne syfy potrafią uszkadzać lakier.

mariusz gorzów
18-02-2014, 22:43
Calkiem mozliwe ze odparzylo i ja na myjce za blisko dalem lance i poderwalo kler. Teraz jak jezdze na myjke to lance z daleka od auta trzymam jak myje.
Teraz na wiosne chce go umyc szamponem i nablyszczyc lakier

Jakoob
19-02-2014, 11:17
Z kiepsko powtórnie lakierowanej powierzchni przy bardzo małej odległości rzeczywiście można poderwać klar ale musi być błąd w procesie malowania - najprawdopodobniej za długa przerwa między nakładaniem warstw.

Jeśli chcecie mieć idealnie, bez zbyt agresywnej chemii (tego argumentu nie uznaję), bez ryzyka zarysowań przez niekompetencję pracownika myjni ręcznej itp. to samemu płukanie, wiaderko, szampon, gąbeczka i na koniec ircha żeby śladów po wodzie nie było :) Innej metody nie ma.

mariusz gorzów
19-02-2014, 13:02
Jakoob owszem jest to do spełniania ale jak ktoś ma do tego warunki a nie w mieście. Sam mam chęć tak umyć auto ale do tego nie mam warunków a za mycie na ulicy grożą mandatem(juz raz 20zł przyjąłem)

gusiak11
20-02-2014, 17:58
... gąbeczka i na koniec ircha....

Prawie wszyto super poza gąbeczką, chyba że specjalna np Meguaiers-a a jezeli nie to rękawica czym bardziej kudłata tym lepiej

dwa nie iracha a fibra, ircha nie może w swojej powierzchni schować ewentualnych omijaków, dużo lepsza jest w tym wypadku fibra, lub specjalny recznik do osuszania

lol19
20-02-2014, 19:37
Właśnie, jak już jesteśmy przy akcesoriach, to możecie powiedzieć czy są jakieś specjalne (lepsze) gąbki, szampony, itp. czy mogli byście taki zestaw na start, najlepiej: gąbka, szampon, coś do felg, coś do much i smoły, do wytarcia wystarczy zwykła fibra?, i wosk. Dodam, że na wiosnę, jak letnie oponki pójdą w ruch, to będę musiał najpierw umyć felgi (do tego póki co mam jakieś preparaty), a jak już samochód będzie na nich stał to biorę się za nadwozie, które jest w kolorze morello i kurz widać strasznie...

Mediana
20-02-2014, 20:19
Ja do wnętrza kupiłem - Poorboy's Natural Look.
A na zewnątrz cleaner - LUSSO REVITALIZING CREME 236ML - PRE WAX CLEANER + GLAZE GRATIS MIKROFIBRA.
Mam wosk Colli.

Ale raczej najpierw kwarc zrobię.

Do mycia planuję kupić ValetPRO Poseidon Carnauba Wash 5l lub PRESTA SUDZZ CAR WASH 3,8L - tutaj proszę o opinię - ma być neutralny dla wosku/ kwarcu.

I widzę, że powoli daję się wciągnąć w kolejne hobby - wnioskuję o wydłużenie doby. :P

M...

gusiak11
20-02-2014, 21:00
Rękawica może być np. ta http://showcarshine.pl/mycie/29-chemical-guys-rekawica-z-mikrofibry-gratis-mikrofibra.html , http://showcarshine.pl/1428-showcarshine-microfiber-fluffy-mitt-rekawica-z-mikrofibry.html, szampon jak kto lubi najważniejsze zeby nie z woskiem bo cholera wie ile tego wosku i co to za wosk w tym szamponie. Coś do felg - http://showcarshine.pl/1573-valetpro-bilberry-wheel-cleaner-500-ml.html np to... jest wiele preparatów w zależności od zasobności portfela i zapotrzebowania ilościowego. Do smoły może być T&G do ValetPRO, http://showcarshine.pl/990-mac-prickbort-mac-124-1l-usu-smole-zostaw-wosk.html, znowu lista długa itd.... Osuszanie - http://showcarshine.pl/1706-showcarshine-microfiber-new-mini-fluffy-dryer-double-700-gsm-70x40-dwustronny-wyzsza-gramatura.html
Co do wosku cieżko powiedzieć jest wiele propozycji na rynku, mogą byc sealenty, hybrydy jak i woski naturalne. Wszystko znów zależy od tego co komu...

Bump: Ja do wnętrza kupiłem - Poorboy's Natural Look.
A na zewnątrz ceaner - LUSSO REVITALIZING CREME 236ML - PRE WAX CLEANER + GLAZE GRATIS MIKROFIBRA.
Mam wosk Colli.

Ale raczej najpierw kwarc zrobię.

Do mycia planuję kupić ValetPRO Poseidon Carnauba Wash 5l lub PRESTA SUDZZ CAR WASH 3,8L - tutaj proszę o opinię - ma być neutralny dla wosku/ kwarcu.

I widzę, że powoli daję się wciągnąć w kolejne hobby - wnioskuję o wydłużenie doby. :P

M...

Natural look jest bardzo fajnym produktem.
Co do cleanera... kupiłeś bardzo dobry cleaner do wosków naturalnych a wosk masz syntetyczny, do Coli powinieneś użyć np. Durraglos 652. Woski syntetyczne nie przepadają za tłustymi cleanerami pod woski naturalne, skraca to ich żywotność

Poseidona nie używałem, natomiast presty wychlapałęm już dwa baniaki, jest bardzo dobrym i tanim szamponem, jest łagodny dla wosków. Co do powłoki nic jej nie ruszy, jest to produkt który po krystalizacji tworzy powłokę która nie boi się żadnej chemii.

A hobby wciaga i to bardzo

Mediana
20-02-2014, 22:25
W opisie LUSSO REVITALIZING CREME nie jest podane na jaki wosk stosować ?
Jak na przekór wszystkim położę Colli to mam nadzieję, że lakieru nie zniszczę.
Jaki wosk naturalny polecasz ? W razie czego. :P

Durraglos 652 jest lekko ścierny - ja mam nowy lakier.

Prestę kupujesz showcarshine czy na tzw. mieście ? ;P

Na opony i zewnętrzne plastiki (obramowanie szyb) co polecasz ?

Próbuję się nie wciągać w to hobby - jak widać.

M...

gusiak11
21-02-2014, 12:20
W opisie LUSSO REVITALIZING CREME nie jest podane na jaki wosk stosować ?
Jak na przekór wszystkim położę Colli to mam nadzieję, że lakieru nie zniszczę.
Jaki wosk naturalny polecasz ? W razie czego. :P

Durraglos 652 jest lekko ścierny - ja mam nowy lakier.

Prestę kupujesz showcarshine czy na tzw. mieście ? ;P

Na opony i zewnętrzne plastiki (obramowanie szyb) co polecasz ?

Próbuję się nie wciągać w to hobby - jak widać.

M...

Widzisz bo powoli przechodzisz do problemu tzw. KNOW HOW, clenerów jest wiele na rynku żeby spełniały swoją funkcję muszą być lekko ścierne ale nie można w żaden sposób porównywać ich z pastami polerskimi to są inne produkty, natomiast żeby były w stanie zdjąć oksydację, plamy po wodzie tzw. waterspoty musi w składzie być coś lekko ściernego ale bez obawy krzywdy lakierowi nie zrobi. Teraz każdy cleaner zostawia na lakierze swoje wykończenie i może ono być tłuste, może być nietłuste. Woskom naturalnym tłuste wykończenie takie jak daje lusso nie przeszkadz, tzn. nie skraca to żywotności wosku, natomiast woskom syntetycznym i hybrydom tłuste wykończenie generalnie nie pomaga. Jak pisałeś na przekór zrobisz lusso super uzyskasz fajny szajn poprawi sie głebia koloru ale z opisywanych przez kolegów 2m-c wytrzymałości Colii nie wiem czy miesiąc da rade.

Co do wosków naturalnych, najciekawszą obecnie propozycja na rynku jest Zymol Carbon.

Preste kupuje na polishangel.pl, w lublinie znam tylko jeden sklep z produktami detailingowymi ale mają główniie autofiness i Valet PRO

Na plastiki zewnętrzne, opony itd... używam Dionizosa od VP

Próbuj dalej, dobrze Ci idzie ale pamiętaj czym dalej w las tym wiecej drzew :D

Mediana
21-02-2014, 12:42
Zwykle myję w okresie zimowym auto ze 3 - 4 razy tylko - zawsze przed zimą stosowałem Colli, ale przy moich myciach można się jeszcze po 10 mcach dopatrzyć kropelkowania. :P

Ten wosk Zymol Carbon zaintrygował - posiada dedykację na czarne lakiery, mam nadzieję że cena potwierdza jakość.

Dionizos od VP - a gdzie kupujesz ?

Politura przed woskiem jest zalecana ?

Bezpośrednio po kwarcu nakłada się wosk ?
Jeżeli tak to jaki ?

A przy okazji na delikatną skórę meblową co polecasz ? ;p

M...

gusiak11
21-02-2014, 14:16
Zwykle myję w okresie zimowym auto ze 3 - 4 razy tylko - zawsze przed zimą stosowałem Colli, ale przy moich myciach można się jeszcze po 10 mcach dopatrzyć kropelkowania. :P

Ten wosk Zymol Carbon zaintrygował - posiada dedykację na czarne lakiery, mam nadzieję że cena potwierdza jakość.

Dionizos od VP - a gdzie kupujesz ?

Politura przed woskiem jest zalecana ?

Bezpośrednio po kwarcu nakłada się wosk ?
Jeżeli tak to jaki ?

A przy okazji na delikatną skórę meblową co polecasz ? ;p

M...

Zymol to zymol :) jest to juz top liga, owszem ma jeszcze lepsze produkty w swojej ofercie ale Carbon też jest bardzo dobrym woskiem, nie ma czegoś takiego jak wosk dedykowany do koloru (pomijam tu woski koloryzujące) ja mam carbona a auto ma kolor srebrny wygląda to tak http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/842/0bxo.jpg[/URL]

Dionizosa jak i inne prearaty VP kupuje tu http://www.excede.pl/

Albo politura albo wosk, użyje tu może takiego porównania posmarowałem kanapkę masłem ale może jeszcze wezmę margaryny trochę. Politura to produkt z serii AiO czyli robisz politurę i koniec

Powłoka kwarcowa sama w sobie ma za zadanie zabezpieczyć lakier przed szkodliwym działaniem UV, lekkimi zarysowaniami itd... natomiast sama w sobie mam słabe własciowości hydrofobowe i co zatym idzie wymaga wykończenia. Robi sie to w dwojaki sposób
1) dedykowanym do powłoki preparatem
2) woskiem, jakim a jakim kto chce, jaki ma.... itd...

Na temat skóry sie nie wypowiem nie mam w tym temacie doświadczenia, mam specjany środek do skóry 2 etapowy ale nie będę sie nad nim rozpisywał bo już nie ma go w ofercie w UE, jakieś podobno resztki na pólkach w USA bo zostął wycofany z produkcji

Mediana
21-02-2014, 21:57
A konkretnie to ValetPRO Dionysus Trim Giltz 500 ml ?

M...

gusiak11
27-02-2014, 08:59
A konkretnie to ValetPRO Dionysus Trim Giltz 500 ml ?

M...

Tak dokładnie ten... :)

gusiak11 - szybkie pytanie

Co polecasz, co jest warte zakupu z materiałów pomocniczych (aplikator, fibra) i gdzie?

http://showcarshine.pl/aplikatory/99-meguiars-soft-foam-applicator-pad-2-pack-aplikator-do-wszystkiego-.html

http://showcarshine.pl/1753-showcarshine-microfiber-.html

i jeden produkt i drugi są ok, akurat w tym temacie jest dowolność, ja mam niesamowitą zbieraninę i Tenzi, i Megsa, i Jan Niezbędny i Vileda i Polishangel i pewnie jeszcz jakieś o których teraz nie pamietam.
Generalnie podoba mi sie mięsistość jakosć to biorę, nie trzymam sie kurczowo jednej firmy.
Jedyne co warto konkretnie to...., to jest ten recznik http://shiningcar.pl/pl/p/ShiningCar-FLOSSY-PRO-Drying-Towel-90x60cm-/1093 za te pieniądze nie ma konkurencji, jego największy rywal kosztuje 2x wiecej a wg. mnie jest gorszy :)

A kupuje że tak powiem gdzie popadnie.... raz tu raz tam, czasem trzeba przesyłkę dopchać to się weźmie ręcznik czy dwa

Rob^
27-02-2014, 09:08
Ja myję szybko ;)

TTln9hEJ8zQ

lol19
27-02-2014, 13:48
0:46 szwagra wyczuwam!

Gdzie można dostać taki szampon bez wosku i wosk i inne rzeczy nie licząc internetu?

gusiak11
27-02-2014, 15:05
trzeba pytać wuja google, nie wiem skąd jesteś ale wieszkość sklepów internetowych ma też punkty sprzedaży stacjonarne. A czego nie chcesz kupować w necie??? że tak zapytam ??

Mediana
10-03-2014, 10:21
Kupiłem SHINY GARAGE STRAWBERRY CAR SHAMPOO 5L.

M..

gusiak11
10-03-2014, 17:33
Kupiłem SHINY GARAGE STRAWBERRY CAR SHAMPOO 5L.

M..

Wygląda dobrze :D

gusiak11
13-03-2014, 16:50
Dziś dołączyłem do grona ''letnich oponiarzy'' :)

Felgi umyte w poniedziałek, dziś dostały wykończenie
najpierw T&G, potem IPA a na koniec FK 1000 zobaczymy jak sie spisze, śliskości nadał ze HOHO :), na opony Meg`s Endurance :) wszyło jakoś tak :)

http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/513/m7ni.jpg (https://imageshack.com/i/e9m7nij)

http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/853/4fwl.jpg (https://imageshack.com/i/np4fwlj)

http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/594/0a21.jpg (https://imageshack.com/i/gi0a21j)

http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/30/fay4.jpg (https://imageshack.com/i/0ufay4j)

p.saw
01-05-2014, 20:34
Pytanie i prośba do zorientowanych. Chciałbym kupić kosmetyki samochodowe. Używałem kiedyś w domu produkty Tenzi i wiem, że są dobre. Czy ktoś doradził by taki zestawik Tenzi, czyli:
1. mycie felg,
2. coś do rozpuszczania osadów z karoserii (aktywna piana?)
3. dobry szampon (mam twardą wodę), czytałem gdzieś, że Tenzi ma szampon ułatwiający osuszanie (odpychanie wody),
4. jakiś preparat na owady i ptasie odchody,
5, jakiś wosk nabłyszczający i zabezpieczający carnauba (może w płynie dla łatwej aplikacji),
6. coś na szyby
7. może jeszcze coś do pielęgnacji? (jakieś propozycje).

Wiem, że na forum wielokrotnie było opisywane jakie preparaty i do czego używać. Ale mam prośbę do kolegów fachowców o małe podsumowanie. Dlaczego Tenzi? Sam nie wiem. Maja dobre produkty i w przystępnej cenie. Poza tym nie chce mi się kupować w różnych miejscach , różnych produktów. :wink:

No i nie chciałbym za dużo wydać :(

Mój kolor lakieru - czarny, lakier prawie nowy.

Z góry dziękuję za pomoc. :&gt;

Mediana
02-05-2014, 12:48
Zadałem już, gdzieś tutaj podobne pytania. :))

M...

gusiak11
02-05-2014, 12:56
tu znajdziecie dla każdego coś miłego
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=2685

p.saw
02-05-2014, 13:55
Dziękuje za zainteresowanie, choć nie do końca o to m i chodziło. Chciałem sobie uprościć sprawę i nie szukać z kilkunastu/kilkudziesięciu preparatów w różnych sklepach. Poza tym kupno w jednym sklepie zmniejsza koszty. Można dostać rabat przy większym zakupie i zbiorczo wychodzi mniejszy koszt dostawy.:wink:

morus
02-05-2014, 18:26
Biorę wiaderko z kranówką, zaczynam od dachu, tył, przód, wycieram irchą szyby i finał. Nie mam garażu, więc po dobie pod chmurką wygląda tak samo, jak na początku tego zdania.p.saw Poruszasz temat zupełnie, jak babki z telewizyjnych reklam o proszkach do prania.

gusiak11
03-05-2014, 10:50
Poza tym kupno w jednym sklepie zmniejsza koszty. Można dostać rabat przy większym zakupie i zbiorczo wychodzi mniejszy koszt dostawy.

Wszystko się zgadza, ale nie koniecznie musisz sie trzymać konkretnych środków a jedynie mniej więcej co potrzeba np. do kół możesz kupić IRON-X, Prix, dragon breath i jeszcze pewnie kilka innych i tak jest ze wszystkim :)

Biorę wiaderko z kranówką, zaczynam od dachu, tył, przód, wycieram irchą szyby i finał. Nie mam garażu, więc po dobie pod chmurką wygląda tak samo, jak na początku tego zdania.p.saw Poruszasz temat zupełnie, jak babki z telewizyjnych reklam o proszkach do prania.

Rece opadaja jak sie czyta takie wypowiedzi :shock::shock::shock:

p.saw
03-05-2014, 11:26
Biorę wiaderko .....

:?::?::?:

luki6262
04-05-2014, 10:34
Stosował może ktoś szampon Meguiar's Ultimate Wash & Wax. Wcześniej stosowałem Gold Class i zastanawiam się czy zostać przy nim, czy może przetestować UW&W. Nie wiem natomiast jaki stosunek ma UW&W do nałożonej politury wraz z woskiem. Stosował ktoś?

gusiak11
06-05-2014, 23:15
luki6262 zeden szampon z woskiem nie nigdy nie dorówna nawet sealetom nie ma takiej opcji.... dwa ze nie masz, ja tez nie zielonego pojecia ile tego wosku jest w tym szamponie, jaki to wosk i czy czasem to nie jest takie QD zeby sie nazywało... :)

Auto trzeba porządnie umyć, potem wyglinkować, jeszcze raz umyć i na to położyć wosk, lub wosk i cleaner drogi na skróty nie ma :( cóż taki mam klimat .... :D:D:D


P.S.

że tak zaczepnie co taka cisza w temacie inne fora pękają w w szwach od nowych wypowiedzi, pytań tematów.... chłopaki/dziewczyny (licze że takie są :D ) nie myjecie swoich Fordziaków :027:

Pitek S.
15-05-2014, 08:33
ja auto myję tak:
1.pre wash ValetPRO Advanced Natural Snow Foam nakładany od dołu do góry z pianownicy
2. odczekanie i spłukanie karcherem od dołu do góry
3. mycie włąściwe na 2 wiadra jedno z płynem shiny garage sleek & bubbly premium przy użyciu gąbki z mikrofibry chemical guys, drugie do płukania z separatorem
4. płukanie karcherem
5. glinka + szapon powyższy
6. ręcznik waflowy do osuszania
7. cliner dodo juice lime prime lite na aplikatorze z mikrofibry + polerka mikrofibrą po wypracowaniu
8. nakładanie wosku poorboy's world nattys paste wax red aplikatorem gąbkowym + polerka mikrofibrą
9. wystawienie auta na słońce aby wypocić wosk i potem wjazd do garażu i ponowna polerka
10. efekt wet look :619:

jak się wosk trzyma, to 6 idzie zwykle chemical guys pro detailer i polerka mikrofibrą, i na tym koniec

na zimę idzie wosk coli 2 warstwy
na szyby zwykle nakładam durogloss rain repel z niewidzialną wycieraczką, na felgi carpro iron.x, opony meguiar's natural shine protectant (także używam do plastików we wnętrzu)
jak na szybko to idzie po myciu AIO cherry glaze
i tyle w temacie :)

Mediana
15-05-2014, 20:10
Jaką rękawicę kupić Meguiar's Microfiber Wash Mitt czy futrzaka np. Gyeon Q2M Woolie ? :P
Futrzaka :) - inne propozycje.

Na felgi kupuję - Tenzi Prix - na ile "rozdań" wystarczy 1 litr ?
Opony - Nielsen Brylliance.

A co kupić na plastkowo-gumowe obramowanie drzwi

M..

gusiak11
15-05-2014, 21:44
ja by wybral ta microfibre z tymi futrzakami jest za duzo zachodu i sie strasznie szybka niszcza :(

na same felgi prixa idze okolo 100ml

na drzwi daje rade dionizos, moze byc tez do opon wiec moze i nelsen da rade ale vp ''lubi'' sie z kurzem

Mediana
15-05-2014, 22:37
Ten konkretny model czy doinwestować w coś lepszego o ile jest sens.

P.S.
Czy Tenzi Prix może mi odbarwić kostkę brukową ??

M...

Pitek S.
16-05-2014, 04:31
co do futrzaków, to potwierdzam; myją super ale szybko się kończą, teraz używam mikrofibry i jest ok. (gąbka chemical guys z mikrofibry BONE)
na felgi używam carpro iron.x i z kostką się nic nie dzieje :) , myślę że tenzi też jej nie zaszkodzi :)

gusiak11
16-05-2014, 07:21
P.S.
Czy Tenzi Prix może mi odbarwić kostkę brukową

wypsikałem juz kilkanascie butelek i nie zauwazyłem zeby kostce czy trawie to szkodzilo

Mabuses
16-05-2014, 11:38
Czym lepiej umyć samochód, szczotka czy rękawicą z mikrofibry ?

Nie mam karchera spłukuję auto wężem ogrodowym czyli na aucie zostanie trochę piasku i pewnie tą rękawicą bardziej porysuję lakier.

gusiak11
16-05-2014, 16:52
Czym lepiej umyć samochód, szczotka czy rękawicą z mikrofibry ?

Nie mam karchera spłukuję auto wężem ogrodowym czyli na aucie zostanie trochę piasku i pewnie tą rękawicą bardziej porysuję lakier.

i tu sie kolego troszke mylisz, najlepiej skoro nie masz karchera zainwestuj w dobry chemoodoporny opryskiwacz i dobra mocna pianę, efekt nie bedzie jak po myjce ale nie bedze tez tak jak opryskane wodą.
Potem jak najbardziej kudlata rekawica żeby zanieczyszczenia mialy sie gdzie chować, no i najwazniejsze myjesz samochód na dwa wiadra (dobrze jak by mialy/miało separator brudu) etapami, dach szyby, maska, pol drzwi dookoła a potem nazwijmy to poniżej listwy czym cześciej płuczesz tym lepiej bo rekawica jest czystsza tak to powinno wygladać zrobisz jak uważasz ale napewno nie zadna szczotka, gąbak etc...

morus
16-05-2014, 17:19
Ale mamy czyścioszków...Siebie też tak "kosmetykujecie"?g:DD

Bump: Rece opadaja jak sie czyta takie wypowiedzi gusiak11 Ręce to opadają, jak się czyta Wasze eseje o szamponach, gąbkach, futrzakach, woskach...zupełnie, jak blondi na godzinę przed wyjściem z domu na szpilkach.:619:

Pitek S.
16-05-2014, 17:52
tak wygląda mycie samą gąbką
http://images47.fotosik.pl/119/48f5fddab0a0c972.jpg
a tak gąbką lub rękawicą z mikrofibry
http://images46.fotosik.pl/118/55ffe065c6c9bb1a.jpg

morus
siebie też :)

gusiak11
16-05-2014, 21:56
morus

Kolego dział się nazywa kosmetyka aut..... więc jak sama nazwa wskazuje będzie o myciu itd.... skoro tobie wystarcza umycie z wiadra itd... OK masz do tego prawo twoje auto nikt nie karze.... ale sa osoby które chciały by kapkę lepiej i po to to forum. Pisanie że ja myje tak czy siak i jest git malyna ....OK moze tobie to wystarcza, jak stoje na światłach patrze w słoneczny dzień na cudze auta i widzę jakie są zniszczone.... ale to jest moja spraw moja fobia i nikogo nie bede do niej namawial/przekonywal itd..... jak ktoś zapyta postaram sie odp. na ile mi wiedzy wystarczy :) ale nie zamierzam nikogo przekonywac ze moja droga jest jedyna.... :)

Mabuses
17-05-2014, 09:57
Gusiak, chemoodoporny opryskiwacz i piana - możesz coś zaproponować w wariancie ekonomicznym, ale dobrym.
Lub w drugim wariancie, podjechac na myjkę bezdotykową zmyć samą wodą brud i do domu na dalsze mycie szamponem z jakas rekwicą ??

gusiak11
17-05-2014, 21:01
Gusiak, chemoodoporny opryskiwacz i piana - możesz coś zaproponować w wariancie ekonomicznym, ale dobrym.
Lub w drugim wariancie, podjechac na myjkę bezdotykową zmyć samą wodą brud i do domu na dalsze mycie szamponem z jakas rekwicą ??

Opryskiwacz np. kwazar Venus Super Pro+ on jest chemoodporny, piana zeby byla dobra i tania tenzi truck clean 15zl okolo za 1L dajesz 100ml na litr wody bo to mocny sprzęt

oczywiscie ze wariat z myjka jest dobry, opryskac piana splukac myjka i masz pre-wasch jak ta lala

co do rekawic moze byc cos takiego http://shiningcar.pl/pl/p/Chemical-Guys-Gabka-do-mycia-z-mikrofibry-BIG-CHUBBY/386

Pitek S.
18-05-2014, 07:13
Mabuses

ja używam takiej gąbki i bardzo sobie chwalę
http://autonablask.pl/produkt/chemical-guys-gabka-z-mikrofibry-bone/

Mediana
18-05-2014, 10:58
Po wczorajszym gradobiciu jeszcze nie byłem oglądać auta, myślę, że nic się nie stało, bo grad był intensywny, ale nie duży ok. 0,5 cm.

M...

Pitek S.
18-05-2014, 19:03
Po wczorajszym gradobiciu jeszcze nie byłem oglądać auta, myślę, że nic się nie stało, bo grad był intensywny, ale nie duży ok. 0,5 cm.

M...

jak mały, to nie powinno się nic autku stać

Mediana
19-05-2014, 09:01
I kolejny zakup - wciąga. :P
Ten kwazar Venus Super Pro+ jest sensowny czy doinwestować w coś lepszego ??
W Kwazarze polecili mi jakiś najnowszy model Venus (jeszcze nie ma na ich stronie internetowej) ma być bardziej przystosowany do wytwarzania piany - czekam na maila od nich z oferta - już przysłali ofertę - PIANOWNICA FOAMER VENUS SUPER 2L i chyba kupię ten model.
Edita - Zamówiona pianownica KWAZAR Venus Foamer Super.


I jaką dobrą pianę aktywną poproszę, która mi nie uszkodzi lakieru.

P.S.
Raczej nie mam szkód bo gradobiciu (gradobicie było niesamowicie intensywne przez ok. 5 minut) kilka jakiś rys się pojawiło - po dobrym umyciu jeszcze sprawdzę.

Pitek S.
19-05-2014, 16:48
ja używam piany ValetPRO Advanced Natural Snow Foam, wydajna, ph Neutralne

Mediana
19-05-2014, 17:04
Używasz ValetPRO Advanced Natural Snow Foam przy każdym myciu ?
Potem trzeba oczywiście domyć rękawicą z microfibry ?

Dziwna polityka cenowa za 1 L - cena ok. 60 zł, a z 5 L - ok. 160 zł. :P

A ten ValetPRO pH Neutral Snow Foam nie będzie bezpieczniejszy dla lakieru ?
W sumie lepiej domyte auto to mniej rys przy myciu rękawicą.

M..

Pitek S.
19-05-2014, 17:23
Używasz ValetPRO Advanced Natural Snow Foam przy każdym myciu ?
Potem trzeba oczywiście domyć rękawicą z microfibry ?

Dziwna polityka cenowa za 1 L - cena ok. 60 zł, a z 5 L - ok. 160 zł. :P

A ten ValetPRO pH Neutral Snow Foam nie będzie bezpieczniejszy dla lakieru ?
W sumie lepiej domyte auto to mniej rys przy myciu rękawicą.

M..

jak brudny to oczywiście po pianie mycie na 2 wiadra, jak tylko zakurzony to wycieranie + QD i na tym koniec
ph ma neutralne i nie zmywa wosku (tyle w teorii :) )

Mediana
20-05-2014, 14:34
No i kolejne zakupy:
- ValetPRO Advanced Natural Snow Foam
- Tenzi Prix
- KWAZAR Venus Foamer Super 2l
- Meguiar's Microfiber Wash Mitt.

Kwazar 2L wystarczy na zapianowanie auta ?
Na felgi mam wprawdzie Tenzi Prix, ale jak ValetPro radzi sobie z nimi ?? :P

M...

Pitek S.
21-05-2014, 05:55
Kwazar spokojnie wystarczy
ValetPro można bez rozcieńczenia na pędzelku rozprowadzić po felgach i daje radę jak nie są usyfione ale razem z tenzi będzie super efekt

Mabuses
22-05-2014, 12:20
Kupiłem ten tenzi truck clean.
Zamierzam przy każdym myciu go używać, ale nie wiem czy mi od tej chemii lakier nie wypłowieje ?
A za pianownicą pojeżdżę po mieście w sumie mam duży opryskiwacz (10L) nie można go zaadaptować ?

gusiak11
22-05-2014, 14:31
Kupiłem ten tenzi truck clean.
Zamierzam przy każdym myciu go używać, ale nie wiem czy mi od tej chemii lakier nie wypłowieje ?
A za pianownicą pojeżdżę po mieście w sumie mam duży opryskiwacz (10L) nie można go zaadaptować ?

Generalnie jest to dość mocna piana ale nie zawsze musisz dawać max stężenie, ja używam praktyczniej tylko tej i nie zauważyłem płowienia lakieru, jedynie uważaj na chromowane listwy i polerowane aluminium bo mogą zostać plamy.

Adaptowanie opryskiwacza jest możliwe ale trochę skomplikowane, kosztowne i nie zawsze uzyskuje sie oczekiwany efekt, to lepiej juz kupic gotowy produkt kwazara na ich stronie ktos na tym foru pokazywal link za chyba 66zl dużo nie zarobisz budując sam.
Ręczna pianownica wymaga dużo zaparcia i determinacji bo trzeba bardzo duzego ciśnienia zeby tworzyła się piana, dla tego tez nie kazdy opryskiwacz da sie zaadoptować dwa nie kazdy opryskiwacz ogrodowy wytrzymuje kontakt z kwasami i zasadami chemii samochodowej, ale próbuj :)

Mabuses
22-05-2014, 14:45
Tzn. zawsze do mycia zawsze używasz aktywnej piany i potem domycie ręczne rękawicą czy jak auto mało brudne można bez domywania rękawicą ?

Jak używać piany - z ciepłą wodą powinien być lepszy efekt ?
I jak długo piana ma być na aucie?
I pewnie nie myć na słońcu??

Jak uważać na chromy ? Nie doprowadzić do wyschnięcia piany ??

A może dokupić też pianę ValetPro - może będzie bezpieczniejsza dla lakieru, bo bądź co bądź na tej piane od Tenzi jest napis truck.

Pitek S.
22-05-2014, 19:26
Tzn. zawsze do mycia zawsze używasz aktywnej piany i potem domycie ręczne rękawicą czy jak auto mało brudne można bez domywania rękawicą ?

Jak używać piany - z ciepłą wodą powinien być lepszy efekt ?
I jak długo piana ma być na aucie?
I pewnie nie myć na słońcu??

Jak uważać na chromy ? Nie doprowadzić do wyschnięcia piany ??

A może dokupić też pianę ValetPro - może będzie bezpieczniejsza dla lakieru, bo bądź co bądź na tej piane od Tenzi jest napis truck.

Piana zwykle idzie jako pre wash, chyba że auto mam tylko zakurzone, to spłukuję ją, osuszam auto i później nakładam zwykle QD.
Pianę zawsze używałem z zimną wodą , zresztą taka mi leci z karchera :)
Nie pozwól pianie wyschnąć, auto myj w cieniu. Powodzenia :)

Mabuses
22-05-2014, 21:19
Czyli pianą aktywną nie wykończę lakieru ?

A jak myć na słońcu - partiami ??
Ile może piana poleżeć na lakierze, jeżeli będę mył auto np w nocy ?

gusiak11
22-05-2014, 22:49
Tzn. zawsze do mycia zawsze używasz aktywnej piany i potem domycie ręczne rękawicą czy jak auto mało brudne można bez domywania rękawicą ?

Jak używać piany - z ciepłą wodą powinien być lepszy efekt ?
I jak długo piana ma być na aucie?
I pewnie nie myć na słońcu??

Jak uważać na chromy ? Nie doprowadzić do wyschnięcia piany ??

A może dokupić też pianę ValetPro - może będzie bezpieczniejsza dla lakieru, bo bądź co bądź na tej piane od Tenzi jest napis truck.

nie nie zawsze myje aktywna pianą kwestia czym jest zabepzieczone auto i jak jest brudne

w opryskiwaczu nie ma to znaczenia w pianownicy pod karcherme lepje pieni ciepla woda

piana ma być na aucie do spłynięcia, ale nie może przyschnąć bo zostawi plamy

w pełnym słońcu auta nawet w jasnych kolorach sie nie myje najlepiej chłodny lakier w cienu

chromy.... przy mocnym sterzeniu pianiy na chromach mogą pojaiwć sie odbarwienia

koncentrat tej piany jest naprawde mega silny ale rozcienczony z woda daje rade nie koniecznie w truck-ach :)

Czyli pianą aktywną nie wykończę lakieru ?

A jak myć na słońcu - partiami ??
Ile może piana poleżeć na lakierze, jeżeli będę mył auto np w nocy ?

podejrzewam że jak byś mył czystm płynem z butelki to krzywdy samemu lakierowi nie zrobi
w pełnym słońcu jak ww. nie myjemy
piana może leżeć aż spłynie ale nie może wyschnąć pora dania nie ma znaczenia

Mabuses
22-05-2014, 23:20
"nie nie zawsze myje aktywna pianą kwestia czym jest zabepzieczone auto i jak jest brudne" - dlaczego ?
Jak reaguje piana z woskami ?
?? Jak umyję auto karcherem to chyba bez aktywnej piany bardziej porysuję lakier myjąc je rękawica ??

Przy lekko zabrudzonym aucie sama piana da radę - dużo jest słabsza od tej z myjni bezdotykowej ??
I pytanie kolejne przed aktywną pianą należy auto zmoczyć (chyba nie, ale zapytam) ?

Felgi to najpierw aktywną pianą, a potem Tenzi Prix czy tylko Tenzi ?

gusiak11
23-05-2014, 11:22
"nie nie zawsze myje aktywna pianą kwestia czym jest zabepzieczone auto i jak jest brudne" - dlaczego ?
Jak reaguje piana z woskami ?
?? Jak umyję auto karcherem to chyba bez aktywnej piany bardziej porysuję lakier myjąc je rękawica ??

Przy lekko zabrudzonym aucie sama piana da radę - dużo jest słabsza od tej z myjni bezdotykowej ??
I pytanie kolejne przed aktywną pianą należy auto zmoczyć (chyba nie, ale zapytam) ?

Felgi to najpierw aktywną pianą, a potem Tenzi Prix czy tylko Tenzi ?

czym jest zabezpieczone i jak jest brudne.... wg. mnie nie istieje cos takiego jak paina lagodna dla wosku, albo myje albo pic na wode, taki markietingowy slogan... dobrego wosku słaba piana nie zdejmie w 100% ale nie wiadomo w ilu nadwyręży jego strukturę.
Jak auto jest lekko przykurzone albo przeleciało po deszczu i jest przybrudzone to wystarczy je dobrze oplukać z ewentualengo piachu a potem umyć miekką-kudłąta rekawicą na dwa wiadra łągodnym szamponem wtedy nasz wosk posiedzi trochę na lakierze.
Mycie pianą, szamponem a potem psikanie QD wg mnie nie ma sensu bo to nie wosk tam siedzi a QD, pewnie że tak sie da nie jest to błąd ale wtedy trudno mówić o długowieczności tego czy owego wosku bo konia z rzędem temu kto powie czy to kropli wosk a nie QD.
Troche inaczej wyglada sprawa z powłoką ta sie niczego nie boi więc mozna smiało do kazdego mycia lecieć aktywną piana a dla poprawy ingów popsikać QD.

piana - wosk j.w. wg mnie dobre woski a słaba piana nie zdejmie go w całości ale nie wiadomo jak mocno nadwyręży, a druga sprawa że piany o neutralnym pH są dość drogie.

Na myjni bezdotykowej poza piana masz taki mikroproszek który ma myć auto zamiast gąbki ale czeste mycie w ten sposób niszczy lakier, inna kwestia jest jakości i stężenia tych chemikalkow na myjniach ale to długi temat.

aktywną piane aplikujemy na suchy chłodny lakier w cieniu, wyschnięci powoduje plamy dośc trudne do usunięcia, jak piana bedze za szybko wysychała tęz nie dobrze bo nie zdąży zrobić swojego zadania

mycie zaczynasz od pre-wasch-u

1) prix lub jemu podobny plyn do usuwania lotnej rdzy
2) jak jest potrzeba a zazwyczja jest t&g do usuwania smoły/asfaltu, żywicy z drzew itp....
3) piana w zależności jak brudne auto mocniejsza szłabsza raz,dwa nakłądana,
4) dokładne płukanie pod wysokim ciśnieniem
5) mycie na dwa wiadra
6) jeżeli jest konieczność glinkowanie
7) mycie j.w.
8 ) osuszanie lakiru
9) cleaner+wosk

10) otwarcie piwa i podziwianie efektów 8) 8)

Pitek S.
23-05-2014, 16:22
do gusiak11
co do QD, to zawsze słyszałem, że jak mamy nałożony dobry wosk, to po myciu nie za każdym razem muszę go nakładać, tylko można przelecieć QD z mikrofibrą (ja uważam, że ma to sens, uzupełnia się nadwyrężenia wosku)
dobra piana aktywna z neutralnym ph nie usuwa wosku ale na pewno go troszkę nadwyręży, podobnie jak szampon, deszcz, słońce itp. ;) : oczywiście wszystko zależy jeszcze od tego jakie damy rozcieńczenie, czy nie za duże jako pre wash, czy też wysokie jak mycie zasadnicze
mnie zawsze mówiono, że jak auto jest tylko zakurzone (nie padał deszcz, nie jeździłem po błocie itp.), to można przelecieć samą pianą, ba są nawet tacy co uważają, że niewielki kurz można usunąć QD i mikrofibrą ale tego bym nie polecał (no chyba, że auto stoi na salonie i trochę się kurzy :) )

Mabuses
23-05-2014, 21:59
Najpierw otwarcie piwa. :P

mycie zaczynasz od pre-wasch-u - czyli aktywna piana ??

1) prix lub jemu podobny plyn do usuwania lotnej rdzy - lotnej rdzy ? Co rozumiesz przez Prix ?
2) jak jest potrzeba a zazwyczja jest t&g do usuwania smoły/asfaltu, żywicy z drzew itp....
3) piana w zależności jak brudne auto mocniejsza szłabsza raz,dwa nakłądana, - znowu aktywna piana ? - chyba się pogubiłem. :P
4) dokładne płukanie pod wysokim ciśnieniem - może być wąż ogrodowy ??
5) mycie na dwa wiadra

QD co rozumiecie przez ten Quiqdetailing ??
Co mam jeszcze kupić ?? :P

Pitek S.
24-05-2014, 04:22
-Tak, jako pre wash idzie piana aktywna. Zastosowanie jej do mycia wstępnego pozwala zredukować ilość powstających kolistych zarysowań podczas mycia zasadniczego.
-Prix, to po prostu Tenzi Prix, czyli środek do usuwania lotnej rdzy np. pył z klocków hamulcowych (inne środki, to np.: CarPro Iron.X, Gyeon Q2M Iron).
-Szczególnie w ciepłej porze roku na samochodzie pojawiają się kropelki zaschniętej smoły, żywicy, soków z drzew itp. Widać najlepiej pod światło na lakierze auta.
-I znowu, jak auto myjesz często, głównie w lecie jest lekko ubrudzone, wystarczy raz piana w mniejszym stężeniu ale jak auto bardzo brudne, dużo błota, piachu,soli itp. (częściej zimą), to w wyższym stężeniu i można 2 razy (by jak najmniej brudu wcierać w lakier podczas mycia właściwego na 2 wiadra).
- Z węża ogrodowego, to raczej za wysokiego ciśnienia się nie osiągnie :).
- Mycie na wiadra, czyli w jednym szampon, a w drugim czysta woda z separatorem do płukania.
-QD, to w skrócie quick detailer np. Chemical Guys Pro Detailer . Powierzchnię auta trzeba spryskać, a potem wypolerować miękką mikrofibrą. Uzupełnia powstające podczas mycia i eksploatacji ubytki wosku. Dobrze nadaje się do szybkiego usuwania ptasich odchodów.
A teraz czas na dobre zimne, zimne piwo :D

Mabuses
24-05-2014, 17:25
Tenzi Prix dajesz też na lakier ?
A myśląc jako pre-wash to dajemy mniejsze stężenia piany niż zlecenia producenta ? :)
Mówiąc większe stężenie piany np. 2x to dajemy 2x razy tyle ile zaleca producent ?

Rozumiem, że ta aktywna piana jest dużo słabsza od tej z myjek bezdotykowych (wiem tam jeszcze jest mikroproszek), ale wiemy co stosujemy ?? Ale jednocześnie nie umyje mi tak dobrze auta, jak z myjni bezdotykowej ?

Potem mycie na 2 wiadra i jedno piwo. :)

QD stosujemy na suchą powierzchnię ?
Jak założę pod koniec roku powłokę kwarcową to też QD mam stosować ?
A jak nie mam jeszcze wosku , a właściwie pozostałości po starym to też zastosować te QD ??

Chemical Guys Pro Detailer - Perfekcyjny do mycia lekko zakurzonych pojazdów, jak i do natychmiastowego zmycia szczątek owadów i ptasich odchodów. - to nim też się myje samochód ??

Dużym ciśnieniem nie przemyję autka, bo mam tylko wąż ogrodowy i tak na razie zostania, ale to chyba nie taki duży problem ??

A tak w ogóle to dziękuję Wam chłopaki - Gusiak11 i Pitek S. :)

Pitek S.
24-05-2014, 19:38
Tenzi Prix można dawać na lakier, generalnie na boki (drzwi, błotnik, tam gdzie osadzają się opiłki z klocków hamulcowych). Jego zastosowanie daje efekt "krwawienia".
Co do piany. Na pianach ValetPro jest opisane kiedy jakie stężenie użyć np. 1:30 gdy pre wash, 1:20 gdy bardziej brudne, a 1:4 jak mycie zasadnicze. Tak naprawdę, to z czasem samemu się dobiera stężenia zależnie od potrzeby :).

Piana na myjni bezdotykowej ma mikroproszek i teoretycznie powinna umyć auto za jednym razem. Nasza piana ma nam umożliwić mycie na 2 wiadra, zmniejszając ryzyko rysowania lakieru.
Po myciu na 2 wiadra i odpicowaniu auta, za naszą ciężką pracę, to nawet 2 piwa się należą :D.

QD nakładasz na suchy lakier miękką mikrofibrą i polerujesz.
Na powłokę kwarcową np. CQuartz można nawet kłaść naturalne woski więc tymbardziej QD.
Jak nie masz jeszcze wosku lub jego resztki, to QD zawsze będzie lepszą ochroną niż jej brak :).
QD teoretycznie służy do mycia ale to chyba za dużo powiedziane (ja osobiście bałbym się wycierać kurz po aucie, a zawsze jakieś ziarna piasku mogą się trafić). Jak jest auto na salonie, to można go myć QD ale w życiu codziennym, to nie dla mnie.
Owszem, jak ptak "narobi" na auto, to na szybko można, a nawet trzeba ją usunąć przy pomocy miękkiej mikrofibry i QD.
Jak nie ma innej opcji, to wąż ogrodowy musi wystarczyć. A jak kiedyś spadnie na Ciebie "deszcz pieniędzy" i nie będziesz wiedział na co je wydać, to kup myjkę ciśnieniową ;)
Nie ma za co :) powodzenia :)

Mediana
26-05-2014, 15:46
I już mi wszystko przyszło:
- ValetPRO Advanced Natural Snow Foam
- Tenzi Prix
- KWAZAR Venus Foamer Super 2l
- Meguiar's Microfiber Wash Mitt.

I na opakowaniu Valet Pro ANSF wygląda, że można stosować opryskiwacz - w stęzeniu 1:20 na owady do 1:30 na lekkie zabrudzenia.
Dalej piszą, że do pianownicy zalecane stężenie 1:4 ???

Co do samej rękawicy to myślałem, że będzie trochę grubsza, zobaczymy, jak się nią myje.
M...

manio49
26-05-2014, 21:40
Co do stężenia 1:4 to mowa o pianownicy PA. W glorii/epoce/przerobionym marolexie standardowo lej 50ml na 1 litr wody. Tak samo w kwazarze. Po prostu będziesz robił prewash bez piany, a opryskowy. Wbrew pozorom jest to wcale nie gorszy sposób. Aaale mniej efektywny ;P Nie no, na serio to testowałem obie metody prewashu i wydaje mi się że oprysk jest zbliżony skutecznością do pianowania, pomimo tego że roztwór "krócej leży" na lakierze. Jednak piana z pianowniczek ręcznych często jest za sucha, więc mniej roztapia. Niestety nie mam warunków do stosowania pianownicy PA - jakoby złotego środka ;)

A rękawica jest spoko, a jeszcze lepsza się robi po paru myciach ;) Ja mam ją od jakiegoś pół roku i nadal jest spoko, ale przy najbliższej okazji gotówkowej przesiadam się na Gyeona albo CarPro a rękawica megsa zostanie do progów i nadkoli ;) taki wołek roboczy, acz na początek bardzo dobry wybór.

gusiak11
26-05-2014, 22:34
Co do stężenia 1:4 to mowa o pianownicy PA. W glorii/epoce/przerobionym marolexie standardowo lej 50ml na 1 litr wody. Tak samo w kwazarze. Po prostu będziesz robił prewash bez piany, a opryskowy. Wbrew pozorom jest to wcale nie gorszy sposób. Aaale mniej efektywny ;P Nie no, na serio to testowałem obie metody prewashu i wydaje mi się że oprysk jest zbliżony skutecznością do pianowania, pomimo tego że roztwór "krócej leży" na lakierze. Jednak piana z pianowniczek ręcznych często jest za sucha, więc mniej roztapia. Niestety nie mam warunków do stosowania pianownicy PA - jakoby złotego środka

też jestem podobnego zdania... ale Ciii ;) bo to nie fachowo :)

A rękawica jest spoko, a jeszcze lepsza się robi po paru myciach Ja mam ją od jakiegoś pół roku i nadal jest spoko, ale przy najbliższej okazji gotówkowej przesiadam się na Gyeona albo CarPro a rękawica megsa zostanie do progów i nadkoli taki wołek roboczy, acz na początek bardzo dobry wybór.
te kudłacze sa fajne i nie fajne.... mamy z kolega dwie takie w garazu a wzasadzie mieliśmy bo pierwsza jest ma sie dobrze ale przydalo by sie jej czesanie a druga po kilku myciach po wypłukaniu i chęci strzepnięcia wody we włosiu rekawica poprostu sie rozerwala :(
kolejna wada tych rekwic jest pozostawianie kłaczków na wszelkiej masci zakamarach napisy, znaczki itp....
teraz bede testowal to http://www.sklep.polishangel.pl/index.php/akcesoria/g/polishangelr-engelswolle.html ale uważam że po dobrym prawidłowym pre-waschu wystarczająco dobra jest rękwaica z MF

Mediana
26-05-2014, 22:47
i tak już po myciu wstępnym i tylko wstępnym - wykorzystana do tego myjnia bezdotykowa po godzinie 22 - ale tylko program - Płukanie.

Z pianownicy - KWAZAR Venus Foamer Super 2l - jestem bardzo zadowolony, bardzo szybko pianuje się auto (ale 2 litry nie wystarczyły, poszło ok. 2,6 litra), piana jest niezła.

Teraz piana ValetPRO Advanced Natural Snow Foam - myślałem, że będzie lepsza (dałem proporcje - 1:30), ale też nie testowałem innej piany (kupię na testy Tenzi Truck polecanego na tutaj, ale nie wiem czynie będzie za mocny), trzymałem tę pianę z 5 minut na aucie i chyba nawet zaczęła mi trochę zasychać na przednich błotnikach
Auto było trochę brudne, po spłukaniu i przejechaniu się autem celem osuszenia auta, jest dobrze, ale myślałem, że będzie jeszcze lepiej - z drugiej strony często płuczę na myjni bezdotykowej samą wodą auto i tutaj praktycznie nie mam efektu, poza pozbyciu się lotnego kurzu.

W razie czego łatwo jest usunąć ślady po zaschniętej aktywnej pianie (ale nie zaschniętej na słońcu) ?

Tenzi Prix - felgi były średnio brudne, ładnie krwawiły, ale widzę bez domycia ręcznego nie wyczyści się ich, po umyciu były jakby zakurzone - myślałem, że będzie lepszy efekt.

Meguiar's Microfiber Wash Mitt - tego jeszcze nie używałem. :P

Pytanko, jak usunąć ślady po twardej wodzie zaschniętej na słońcu - moja kobieta przemyła wodą z węża ogrodowego auto i tak zostawiła na słońcu :( (woda twardsza od lubelskiej).
Mam Lusso Revitalizing Creme można tym czy kupić coś innego lub po prostu umyć na myjni bezdotykowej ??
Na razie nie mam nic na lakierze, przymierzam się do kwarcu wiec można trochę "przetrawić" lakier.

Na zdjęciu piana po jakiś 6-7 minutach.
A na dwóch pozostałych Tenzi Prix na felgach, po umyciu widać na dole felgi moje czyszczenia palcem. :P

gusiak11
26-05-2014, 23:37
Najlepiej pieni wg. mnie Teniz Truck.... :)

Plamy po wodzie skoro nie ma nic na lakierze zwykły ocet, wszelkiej masci odkamieniacze zdejmą kazdy wosk

Lusso jest zdecydowanie za słaby, dobre palmy to sie czasem zdejmuje fg400 :)

przyschnieta piane najlepiej jeszcze raz opianować.... powinno pomóc

jak pisałem wczesniej i kolega zwykły opryskowacz nie odbiega radykalnie od pianownic a 2L starczyło by Ci na 2x opryskanie mondeo :) wiec.... nie wiem co lepiej działa a na pewno ilość ruchów pompowania jest znacznie wieksza :)

co do prixa... wyglinkuj felgi zabezpiecz dobrym woskiem a umyją sie samym karcherm. prix generalnie jest do lotniej rdzy a do mycia fleg to racze blue gel albo słabsze billberry
Ja często domywam felgi i opony 15% APC

Mediana
26-05-2014, 23:56
Octem ?? Próbowałeś ?? Lakieru nie wytrawi ?

"przyschnieta piane najlepiej jeszcze raz opianować.... powinno pomóc" - sęk w tym, że dopiero za dnia zobaczę te błotniki i wtedy aktywna piana ruszy to ?

Jak 2 litry na dwa mondeo ?? - Ta pianownica chyba za bardzo pianuje, albo ja za długo ją pianuję,:P ale na dwa mondeo w trybie ECO to nie dam rady.

A coś do dobrego czyszczenia z Tenzi ?
W moim mieście :P można kupić tenzi prix za 34 zł, w necie kupowałem po 41 zł.

15% APC ??

No i półka ze specyfikami wciąż się powiększa. ;p

Pitek S.
27-05-2014, 06:13
Ocet, to super sprawa, stary dobry sposób. Lakier na pewno pozostanie na aucie :)
Tak nałóż pianę raz jeszcze.
1 litr piany na 1 auto wystarcza z nawiązką (średniej wielkości osobówka), czyli 2 litry na 2 auta :D. Trochę wprawy i jeszcze 3 oblecisz przy dobrym układzie :D.
APC (all purpose cleaner) np.
4Nano Predator APC, Nielsen cyclone itp. :)
Półka się zapełnia, bo zabawa wciąga :)

gusiak11
27-05-2014, 07:49
Skoro nie chcecie octu za 2zl, który jedynie co mozne wytrawic to wosk o ile tam jakiś leży to proszę http://tenzi.sklep.pl/tenzi-car-stone-p-590.html tez zdejmie wszytsko do golego lakieru, steżenie producenta smialo x2

przyschnieta piane najlepiej jeszcze raz opianować.... powinno pomóc" - sęk w tym, że dopiero za dnia zobaczę te błotniki i wtedy aktywna piana ruszy to

po nocy nie myje :)... powinno pomóc ale nie testowalem

Jak 2 litry na dwa mondeo ?? - Ta pianownica chyba za bardzo pianuje, albo ja za długo ją pianuję, ale na dwa mondeo w trybie ECO to nie dam rady pianownica potrzebuje znacznie wyzszego cisnienia przez co trzeba sie napracowac pompujac, wyzsze cisnienie szybciej wypycha plyn z pojemnika :)
Kiedyś miałem do testów pianownice epoca, zrobielm piane pompka w ruch noo na masce dwa razy dopompowałem, po opsikaniu maski 1/3 płynu na masce, zamieniłem głowicę pieniącą i nakręciłem zwykły opryskiwacz i 2/3 płynu starczyło na dwu krotne opryskanie samochodu ze znacznie mniejsza ilościa czasu na pompowanie. jakość działania.... poza doznaniami estetycznymi wg mnie nie ma różnicy więc wyleczyłem sie z recznych pianownic jak pianownica to PA i to też nie każda

A coś do dobrego czyszczenia z Tenzi ?

http://tenzi.sklep.pl/tenzi-alux-1-l-p-77.html
http://tenzi.sklep.pl/tenzi-en-jee-gt-05-l-p-78.html

Kazde apc to koncentrat na silne zabrudzenia zazwyczaj 1:4 lekkie 1:10
ja stosuje 15% bo taki mam opryskiwacz w %

a zabawa wciąga oj wciąga :)

Pitek S.
27-05-2014, 09:38
Skoro nie chcecie octu za 2zl, który jedynie co mozne wytrawic to wosk

a zabawa wciąga oj wciąga :)

Pewnie kolega Mediana wystraszył się, że jak po kupił drogie kosmetyki, to nagle ma użyć zwykłego octu za parę zł prosto z kuchni ;)
A tak poważnie, sam jak kiedyś usłyszałem o occie, to początkowo nie wierzyłem ale przetestowałem i lakier jest :)

Wciąga, do tego stopnia, że zawsze czegoś mi jeszcze brakuje :D

Mediana
27-05-2014, 10:17
Nie mam możliwości mycia z pianownicą PA chyba, że do pistoletu na myjce bezdotykowej da się podłączyć. ;p

Octu używam często w domu i nie tylko do galarety. :P
Rozcieńczyć ten ocet ?

To co mam jeszcze kupić - na razie dokupię Tenzi Truck, Tenzi Alux. :P

A kamień wygląda tak...(foto z telefonu)

Pitek S.
27-05-2014, 13:13
Nie musisz go rozcieńczać:)
Dokupić można jeszcze masę rzeczy np. na tak pięknie umyte felgi jak na fotkach można nałożyć Poorboys World Wheel Sealant. Wolniej się będą brudzić i łatwiej czyścić, a i połysk też niczego sobie :)
Tak jak wcześniej było mówione, ta zabawa wciąga (także pieniądze z portfela :D).

P.S.
Z "kuchennych kosmetyków" przy aucie ma jeszcze zastosowanie masło (sic!). Bardzo dobrze usuwa smołę. Nakłada się warstwę masła na plamkę ze smoły, odczekać z 5 minut, co jakiś czas delikatnie pomieszać palcem, a potem ściągnąć szmatką i gotowe. Na końcu wyglinkować:)

gusiak11
27-05-2014, 14:24
można nałożyć Poorboys World Wheel Sealant.

Dużo lepiej sprawdza sie FK 1000 albo Autobahn ale cena tego drugiego jest mało atrakcyjna

Mediana
27-05-2014, 14:52
Dzięki, właśnie sobie przypomniałem, że nie mam ręcznika do osuszania lakieru. :P
Co polecacie cena/jakość ?

Na felgi to nałożę na razie wosk Coli, bo na kwarc chyba coś lepszego zarzucę - hm... cos mi ten kwarc ucieka, ale pocieszam się, że dopiero myłem auto z 8 razy przez te 5 mcy (plus ok. 20 opłukań samą wodą - na myjni bezdotykowej) - więc rys nie mam za dużo,a inne zanieczyszczenia są.

Zrezygnowałem definitywnie ze szczotki do mycia auta, pomimo tego, że starałem się lekko prowadź szczotkę to jednak trochę rysek mi się natworzyło - na nowym lakierze dobrze to widać.

A wracając do kamienia to można też cytryną usuwać ten kamień, ale trzeba koniecznie popijać cytrynówką. ;P

Z kasą to jest fajnie, jak się ma kilka wciągających zainteresowań. :) Plus nadzór - kobieta. :P
I żeby doba miała minimum 30 godzin. :)

Ostatnio trenuję po 22. :)

gusiak11
27-05-2014, 14:55
Co polecacie cena/jakość ?

http://shiningcar.pl/pl/p/ShiningCar-FLOSSY-PRO-Drying-Towel-90x60cm-/1093

Pitek S.
27-05-2014, 18:40
Dzięki, właśnie sobie przypomniałem, że nie mam ręcznika do osuszania lakieru. :P
Co polecacie cena/jakość ?



http://autonablask.pl/produkt/poorboys-world-waffle-weave-drying-towel-90x60cm/
a ostatnio używam tego
http://autonablask.pl/produkt/wet-wet-look-tao-big-recznik-osuszania/
REWELACJA polecam :)

Grzegorz2015
30-09-2015, 07:27
Witam,

Mam wielki problem pomimo że jestem nowym posiadaczem Galaxy ,
Macie rozwiązanie na plamy po owadach na szybie przedniej , masce , lusterkach zewnętrznych , zderzakach .?

gusiak11
30-09-2015, 11:51
Witam,

Mam wielki problem pomimo że jestem nowym posiadaczem Galaxy ,
Macie rozwiązanie na plamy po owadach na szybie przedniej , masce , lusterkach zewnętrznych , zderzakach .?

żeby było łatwiej myć

http://www.autokosmetyki.pl/sonax-do-usuwania-owadow,p448.html

http://allegro.pl/wurth-zmywacz-insektow-owadow-z-szyb-i-karoseri-i5667277252.html tego używam daje rade....

napewno dobra aktywna piana nie zaszkodzi, opryskać kilkukrotnie, niepozolić wyschnąć i uważać na chromy

jak nie pomoże, można spróbować gliniką... powinna zebrać oksydację wraz z robalami...

jak nie pomoże, zostaje polerka... :)

uprzedzając ewentualne pytania... pasta Tempo się do tego nie nadaje... :)

Mediana
09-10-2015, 23:05
Znowu muszę kupić ręcznik, kobieta przez przypadek wyrzuciła go na śmieci
A ja go tylko dwa razy użyłem. :)))
M....

Pitek S.
11-10-2015, 07:05
Jak ma być genialny i mega chłonny to bierz WWL Tao Big lub CG Woolly Mammoth :) . Kosztują niemało ale będziesz naprawdę zadowolony :)

gusiak11
12-10-2015, 19:38
WWL Tao Big lub CG Woolly Mammoth

genialne sa potwierdzam ale cena...

mam 4 takie http://shiningcar.pl/pl/p/ShiningCar-FLOSSY-PRO-Drying-Towel-90x60cm-/1093 i też są super... trwałe, dobrze chłoną no poprostu jakość/cena 5+ :)

Pitek S.
13-10-2015, 05:27
Świetny stosunek cena /jakość ma następca fluffy'iego http://autonablask.pl/produkt/waxpro-perfect-fluffy-dryer-60x90-osuszania/
:)

Mediana
13-10-2015, 17:51
Świetny stosunek cena /jakość ma następca fluffy'iego http://autonablask.pl/produkt/waxpro-perfect-fluffy-dryer-60x90-osuszania/
:)

Nie zwróciłem uwagi, że jest następca i kupiłem dwa ręczniki Monster Shine Fluffy Dryer w promocji za 29,90 zł. :)

Bo jednak jeden ręcznik na Mondeo to za mało, a mamy jeszcze felgi itd. :)

M...

gusiak11
13-10-2015, 20:24
Bo jednak jeden ręcznik na Mondeo to za mało,

to wszystko kwestia ręcznika ;)

a mamy jeszcze felgi itd.

tym samym ręcznikiem... OK no comment....

Mediana
13-10-2015, 21:59
Na pewno i kwestia ręcznika, i temperatury za oknem. :)
A z drugiej strony mniejszy żal, jak mi znowu kobieta wyrzuci przez przypadek ręcznik za 30 zł. :)
A co przeszkadza zebrać na koniec parę kropel z felg ??
M...

juri2069
14-10-2015, 07:20
Myjąc auto na myjni bezdotykowej warto jest spłukiwać pianę wodą zdemineralizowaną , a nie tak jak tam pisze - zwykłą.
Po zwykłej zostają zacieki , woda jest z kamieniem.
Więc jeśli mam ochotę woskować to robię to : mycie , nabłyszczanie , woskowanie , nabłyszczanie :) Robi tak ktoś ?

gusiak11
14-10-2015, 10:13
Po zwykłej zostają zacieki , woda jest z kamieniem.

Ta niby woda demineralizowana to nie jest woda z odwróconej osomozy a ze zmiekczacza który jest ustawiony... to zależy od uczciwości właściciela :)
Dwa możemy trafić na brak tabletek solnych i woda będzie mniej zmiękczona lub wcale, więc najlepiej jest po umyciu osuszyć i nie ma problemu z plamami,
natomiast problem jest gdzie indziej, mianowicie żadna myjnia bezdotykowa nie umyje nam samochodu w 100% jak ludzka ręka w rekawicy z szamponem, nawet powłoka kwarcowa nie pomaga :( i teraz wycieranie takigo samochodu powoduje jego rysowanie, te mikro drobinki brudu pod naciskiem ręki działają jak papier ścierny o bardzo dużej gradacji (4000-5000)... po jednym dwóch myciach widać tego nie będzie ale lakier sukcesywnie zacznie tracić swój blask :(

juri2069
14-10-2015, 10:50
najlepiej jest po umyciu osuszyć

Na zasadzie w upalne dni wycieczka 1-2 km z dużą prędkością? Czy ściągnięcie kropel wody gumową "wycieraczką" - taką specjalną.

Po tym pierwszym i tak i tak zostają białe ciapy na czarnym lakierze.
Czasami wystarczy na końcu powycierać suchą miękką szmatką i też jest ok :)

Ogólnie tak jak pisałem , po używaniu wody demineralizowanej samochód jest niemal idealny ( brak ciap tak jak po zwykłej wodzie )

Pitek S.
14-10-2015, 11:18
Czy ściągnięcie kropel wody gumową "wycieraczką" - taką specjalną.
Tylko nie to.
Osuszamy ręcznikiem ale po myciu rękawicą na 2 wiadra. Po bezdotyku, jedynie podczas jazdy. W przeciwnym wypadku narobisz rys, o których już wspomniał kolega gusiak11

juri2069
14-10-2015, 11:27
Ściągałem kiedyś taka gumową ściągaczką ale po myciu ręcznym w dobrej myjni.
Znaczy kolega mył ale ja mu pomagałem. Nigdy po czymś takim rys nie było.
Po myciu bezdotykowym - zgadzam się z Wami. Może tak być

gusiak11
14-10-2015, 13:03
Ściągałem kiedyś taka gumową ściągaczką ale po myciu ręcznym w dobrej myjni.
Znaczy kolega mył ale ja mu pomagałem. Nigdy po czymś takim rys nie było.

Nie bez powodu napisałem osuszamy a nie wycieramy... rożnica polega na tym:
Osuszamy - kładziemy duży ręczniki np 90x60 i oklepujemy auto ewentualnie ciagniemy za dwa rogi jak obrus ze stołu
Wycieramy - fibra np 40x40 złożoną na pół wycieramy powierzchnie lekko dociskając ręką ale cokolwiek znajdzie sie w fibrze czy to pyłek czy igła z drzewa może porysować lakier

na temat ściągaczek sie nie wypowiadam bo szkoda czasu na klepanie...

a co do ''nigdy po czymś takim rys nie było polemizował bym ale to trzeba umieć patrzeć :)

MaXyM
14-10-2015, 13:39
Bo ludzie mysla ze rysa to taka, ktora widac z paru metrow, jakby ja ktos zrobil srubokretem.A to moga byc ryski na pozor niewidoczne. A potem ryska do ryski i jest matowy lakier

Pitek S.
14-10-2015, 19:06
Po takim przejeździe ściągaczką silikonową proponuję obejrzeć lakier w latarce ledowej (najlepsza byłaby latarka do inspekcji lakieru ale taka z telefonu też coś pokaże).
MaXyM masz świętą rację. Potem tylko się ludziska zastanawiają kiedy się to zrobiło :)

ogodaw
24-10-2015, 17:38
Witam 20 minut na myjni bezdotykowej i 2 godziny nakładania twardego wosku Trufle i oto efekty amatorskiego detalingu :)

Chmiel60
06-05-2019, 10:16
Ja myje auta na myjce, nie myje koło domu, bo kiedyś dostałem mandat.

muffintsi
08-05-2019, 21:47
Ja myje auta na myjce, nie myje koło domu, bo kiedyś dostałem mandat.Nie myje sie w godzinach pracy lokalnej strazy miejskiej. To podstawowe prawo natury ;)

Najlepiej te myje sie kiedy sasiad siedzi na mszy ;)

Tomi1000
13-05-2019, 16:42
nie myje koło domu, bo kiedyś dostałem mandat.
Pod blokiem czy w obrębie własnego domu?
Jak to drugie to kto ich wpuścił na posesję?

Romek357
22-05-2019, 12:43
Jeśli ktoś myje na własnej posesji to mogą nam naskoczyć ;) ale jeśli w miejscu publicznym to inna sprawa.

smiechu
22-05-2019, 15:16
Zdaje się że myć na własnej posesji można tylko gdy ma się zrobione odpływu do kanalizacji/szamba z takiego miejsca - tak żeby woda z detergentami nie trafiała do gruntu i kanalizacji burzowej.

makinen
22-05-2019, 15:17
Ogólnie chodzi chyba o miejsce przeznaczone do mycia. Więc tak jak piszesz musi być przystosowane.

gusiak11
22-05-2019, 19:34
Jeśli ktoś myje na własnej posesji to mogą nam naskoczyć

niestety nie mieszkamy w USA ani UK

zrobione odpływu do kanalizacji/szamba

niestety nie ... prawo budowlane nie przewiduje czegoś takiego, chcąc otwierać legalna myjnie samochodową nie możemy zrzucać popłuczyn z mycia bezpośrednio do kanalizacji miejskiej, musi być separator brudu wcześniej zamontowany...
oczywiście to jest wersja oficjalna .... :) i niestety to tak samo dotyczy mycia na posesji, oficjalnie nie można zaprojektować garażu podjazdu odprowadzającego ścieki do kanalizacji
Co do szamba... szkoda m3 .... ale generlanie myc na własnej posesji tak samo jak palić ogniska w mieście nie można, jak ma sie normalnych sąsiadów .... ale oficjalnie nie wolno nie ma znaczenia czy wyplynie na ulice czy nie.

maxperformance123
03-06-2019, 10:49
myjnia + dobrej jakości wosk

analyzator
07-06-2019, 22:24
no jak.. pianka, szamponik, dwa wiadra, dwie rękawice, ręczniczki takie lepsze, na górę detailerek

protipy ode mnie, takie tanio i dobrze i na początek
- bilhamber autofam - najlepszy prewash z bezpiecznych dla wosku, kopara opada jak dobrze to działa
- APC jako dodatek do prewasha i mycia wszystkiego, koch green star. Bomba.
- wosk, jak ma być tanio to da się tanio. 20zł kosztuje tester finish care hitemp. Można kupić cos wspaniałego w testerze i starczajacego na długo. Są małe dodo juice jak masz czas woskować co 2-3-4 tygodnie
- detailerów ci dostatek. ADBL SSW ? Tanie i dobre.
- jak chcesz oczyścić lakier to próbka dodo lime prime starczy na kilka razy. Aplikator fibrowy.
- bezpieczny tani i rewelacyjny szampon to carchem 1900:1, brak wad.

Wnioski po kilku latach zabawy:
- szkoda czasu i kasy na dobrą chemię - kupuję tylko bardzo dobrą
- podobnie akcesoria
- podstawą jest stan lakieru
- produkty mają być bezpieczne a nie najmocniejsze
- czas i precyzja są ważniejsze niż narzędzia i chemia

koval1980
13-06-2019, 08:49
Przygotowuję szampon Duragloss 931 wg zaleceń producenta i idę myć do garażu. Uprzednio w zależności od brudu pianownica ręczna + opłukanie na najbliższej myjni. Po umycie quickdetailer i do domu. Oczywiście auto non stop czymś zabezpieczone, obecnie od soboty powłoka Duragloss :D

ajarcandidate
14-10-2019, 09:30
Ja mam mega stare auto, także zwykle po prostu jadę na myjnie i je opłukuje, dla moich potrzeb wystarczy