Wojtek77
01-05-2010, 11:17
Mama Focus II 1.8 TDCI. W serii miał 115KM, teraz ma 140KM i się zastanawiam czy zamontowanie szpery coś jeszcze poprawi? Czy ktoś już kiedyś zamontował szpere? I czy odczuł różnicę?
Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] Szpera do II 1.8 TDCI Wojtek77 01-05-2010, 11:17 Mama Focus II 1.8 TDCI. W serii miał 115KM, teraz ma 140KM i się zastanawiam czy zamontowanie szpery coś jeszcze poprawi? Czy ktoś już kiedyś zamontował szpere? I czy odczuł różnicę? mkaminski100 01-05-2010, 13:41 ST i RS ma szpere, ale co CI to da skoro 2.0 TDCI ma 136 BHP i nie specjalnie sie czuje, zeby byla potrzebna. Wojtek77 02-05-2010, 09:11 No dlatego pytam czy warto w to inwestować czy nie. Zamiast tego może warto kupić lepsze wtryski? mkaminski100 02-05-2010, 09:23 Wg mnie nie oplaca sie, ale sa ludzie ktorzy twierdza, ze most zaspawany na sztywno jest super w tylnonapedowce. A co do wtryskow to jakie lepsze chcesz kupic? To nie benzyna, ze do turbo daje sie wieksze. Tu sa po prostu wtryski i tylko ECU decyduje o ilosci paliwa. d64 14-10-2011, 11:52 Ja uważam że warto, Wcześniej w ałcie 145 konnym (benzyna) posiadałem szpere typu Torsen fabrycznie zamontowaną i do focusa II 1.8 TDCi również zamierzam założyć. O zaletach nie będę się rozpisywał. mkaminski100 14-10-2011, 12:07 Rozpisz sie, bo bardzo mnie interesuje jakie to daje efekty w 115 konnym "ałcie" z g...a dwumasa... tomiscorpio 14-10-2011, 17:21 Wg mnie nie oplaca sie, ale sa ludzie ktorzy twierdza, ze most zaspawany na sztywno jest super w tylnonapedowce. A co do wtryskow to jakie lepsze chcesz kupic? To nie benzyna, ze do turbo daje sie wieksze. Tu sa po prostu wtryski i tylko ECU decyduje o ilosci paliwa. Pierwsze, Most to jest w żuku Dwa, szpera to nie to samo co zaspawnie dyfra mkaminski100 14-10-2011, 17:55 Pierwsze, Most to jest w żuku Dwa, szpera to nie to samo co zaspawnie dyfra 1. Obudziles sie jakos 1.5 roku po napisaniu postu. 2. Most jest w tylnonapedowkach, a dyferencjal sie spawa. 3. Zaspawany dyfer to 100% szpera, a szpery w tylnonapedowkach daja duzo wiecej niz przednio. tomiscorpio 14-10-2011, 18:21 1. Obudziles sie jakos 1.5 roku po napisaniu postu. 2. Most jest w tylnonapedowkach, a dyferencjal sie spawa. 3. Zaspawany dyfer to 100% szpera, a szpery w tylnonapedowkach daja duzo wiecej niz przednio. Mostu nie ma w tylnonapedowkach. Most masz w zuku , czyli sztywna tylna os. ja mam tylny naped wahacze dyfer na srodku polosie od niego do piasty wszystko. Rozmowa idzie o szperze a Ty piszesz ze zaspawuja dyfer w rwd i jest fajnie. ktos moglby to zrozumiec ze szpera = zaspawy dyfer. A szpera moze byc iles procentowa. Zreszta nikt nie spawa dyfra do codziennej jazdy. prosze http://www.rideon.pl/katalog280.php to jest most. Bo jak ja mam most to kazda przednio napedowka tez ma most , bo jedno od drugiego sie niczym nie rozni. mkaminski100 14-10-2011, 19:04 Nie wiem tylko co ma Twoj wywod mechaniczny do tematu... Szukasz powodu do wiekszej duskusji? Przeczytaj jeszcze raz ten post i zastanow sie co napisalem o zaspawaniu. Tak samo wierze w roznice w jezdzie 115 konnym dieslem z LSD jak zaspawanie mechanizmu roznicowego moze byc fajne do normalnej jazdy. I wiem co to "most" i uzywam go potocznie jak wszyscy. Wiekszosi jakos to nie przeszkadza, wystarczy wpisac "most Scorpio, Omega, Mercedes itd". Ech... tomiscorpio 14-10-2011, 19:22 napisalem krotką odpowiedz na Twoj post. bo tak napisales zdanie ze jakis laik by pomyslal ze szpera to zaspwanie dyfra i ma tylko sens w rwd. A do tego zwrocilem uwage o moscie. sory moze takie zboczenie inzynierskie. Yosephtbg 15-10-2011, 14:49 W zimie będziesz miał terenowy samochód;p Powinno Ci pomóc bo masz dużo momentu. Ja mam u siebie niestety tylko btcs czyli tak jakby elektroniczna szpera, koło które szybciej się kręci jest dohamowywane co powoduje że więcej mocy idzie na koło które ma przyczepność. Dopiero kiedy prędkości obu kół są równe kontrola trakcji działa. Do normalnej jazdy po zakrętach działa to za wolno, chociaż na wilgotnej drodze na której leżą liście czuć działanie, w zimie przez zaspy możesz przebijać się jak chcesz;p przetestowane. Jest jeszcze jedna wada, działa do 80km/h. Adi_ 15-10-2011, 20:40 Ehh panowie ale jak kolega wojtek zapytał o zdanie na temat szpery to można swoje zdanie wyrazić a jak będzie chciał zamontowac to i tak wsadzi i napisze swoją opinie. Mnie temat zaciekawił bo zdarza mi się że jedna strona stoi a druga zapierdziela. mkaminski100 15-10-2011, 22:07 ... zdarza mi się że jedna strona stoi a druga zapierdziela. A jak Ci sie to udaje, bo ja zadnym 130 konnym dieslem tego nie osiagnalem. Jezdzilem tez podkreconym do 160 i nawet przy zerwaniu przyczepnosci (bez TC) tez zostawial dwa slady. W 220 konna Omega w sedanie roznice szpery/bez szpery czuc glownie przy driftingu i czasami przy ostrym ruszaniu przy deszczu, ale to 220 koni na lekki tyl. Kazdy oczywiscie podejmuje sam decyzje, ale jezeli w 115 konnym dieslu z najgorsza dwumasa pozwala to na jazde to w mocniejszych modelach nie dalo by sie bez tego jezdzic. Wrazenia porownuje do STka MKI i szczerze mowiac to nie zauwazylem roznicy (moze przez dluga skrzynie) tomiscorpio 16-10-2011, 10:06 sory mkkaminski ale co ma moc do szpery. widze ze nie znasz zasady dzialania tego urzadzenia wogole. Stoisz w zaspie bez szpery , mozesz miec nawet 10 koni. Kreci jedno kolo drugie nie. A z szpera nawet 20% jedno i drugie kolo kreci , jedno slabiej drugie mocniej , ale kreca obydwa. Umnie tez scorpio zostawia zawsze dwa slady , na piasku czy podczas jazdy , ale jak jednym kolem stalem w sniegu a drugie na lodzie , to tylko to na lodzie sie kreci. Adi_ 16-10-2011, 10:37 A jak Ci sie to udaje ... Nie wiem jak tam w UK ale w Polsce są gruntowe oraz polne drogi lub zaśnieżone, oblodzone po których jeżdżę i tam mam ten problem nie na asfalcie czy betonie. O błocie nie wspomne. Dopisuję się do w/w postu kolegi tomiscorpio. mkaminski100 16-10-2011, 16:06 sory mkkaminski ale co ma moc do szpery. widze ze nie znasz zasady dzialania tego urzadzenia wogole. Ma, do tego kiedy szpera sie wlacza. Szpera dziala przy uslizgu, a im mocniejsze auto tym trudniej sie rusza bez slizgania kola. Stoisz w zaspie bez szpery , mozesz miec nawet 10 koni. Kreci jedno kolo drugie nie. A z szpera nawet 20% Jak przy 10 koniach i x momentu mialbys uslizg to 200 konnym autem z 10x momentu nie ruszylbys w ogole. Zreszta wyjdz i popatrz w snieg ile razy na tej samej nawierzchni bedzie sie krecilo tylko jedno kolo. jedno i drugie kolo kreci , jedno slabiej drugie mocniej , ale kreca obydwa. Wiem jaka jest zasada, tylko, ze gdyby w aucie o mocy 115 koni bylby taki problem z przyczepnoscia to 200 konne by nie ruszaly... Umnie tez scorpio zostawia zawsze dwa slady , na piasku czy podczas jazdy , Tak, ale porownujesz naped na tyl i ile razy ruszasz z piasku tak, ze zostawiasz 5 metrow sladu? ale jak jednym kolem stalem w sniegu a drugie na lodzie , to tylko to na lodzie sie kreci. A ile razy w rzeczywistosci byles w takiej sytuacji ? Nie wiem jak tam w UK ale w Polsce są gruntowe oraz polne drogi lub zaśnieżone, oblodzone po których jeżdżę i tam mam ten problem nie na asfalcie czy betonie. O błocie nie wspomne. Dopisuję się do w/w postu kolegi tomiscorpio. I naprawde masz az taka roznice w podlozu, ze jedno kolo stoi a drugie sie kreci czy dajesz mu w but i patrzysz, ze na piasku jeden slad jest krotszy? Zreszta w MKII latwiej i prosciej jest zalozyc juz ESP. mkaminski100 16-10-2011, 16:10 Mozna usunac tego dubla? Adi_ 16-10-2011, 20:09 I naprawde masz az taka roznice w podlozu, ze jedno kolo stoi a drugie sie kreci czy dajesz mu w but i patrzysz, ze na piasku jeden slad jest krotszy? Zreszta w MKII latwiej i prosciej jest zalozyc juz ESP. Piszesz tego posta jakby był twoim wrogiem i pozabijał wszystkich na litere "M" Odpiszę ci krótko: Nie butuje auta bo szkoda mi dwumasy. Nie kręcą mnie slady na piasku czy asfalcie i patrzenie w lusterko czy są czy nie ma. Rzadko ale zdarza się że jedno koło stoi a drugie kręci. I proszę uwzględnij różnice klimatyczna w PL od warunków UK. ESP nie brałem pod uwagę dzięki za wskazówkę. mkaminski100 16-10-2011, 20:35 Nie jestem wrogiem, po prostu uwazam, ze jezeli ktos pisze, ze w 1.8 tdci LSD daje ogromna roznice to jest to mocno naciagane. Jestem zwolennikiem LSD w tylnonapedowkach z wielka moca, bo tam rzeczywiscie przy deszczu czy sniegu pozwala to czesto na ruszenie prosto, a nie bokiem. W M3 nawet z dobrym dyfrem ruszenie na mokrym to sztuka, tak samo jak mialem okazje jezdzic Monaro to bylo to samo. Juz napisalem wczesniej, ze rok temu jak przyjechalem MKI 1.8 tdci o 1 w nocy do domu w UK (po 1300 km z Polski) to sniegu bylo tyle, ze spod ocieral (zderzak zbieral ok 1-2cm sniegu!) i trzy razy bralem gorke z TC. Auto jechalo do momentu kiedy kola tracily przyczepnosc i oba kola sie krecily a auto stalo. Tarcze za to byly czerwone po dojechaniu . Rano jechalem 1.8 tddi bez TC i zatrzymywal sie w tym samym miejscu. Naprawde w MKII bardziej sie oplaca ESP. Ja w swoim instalacje mam, trzeba pompe ABS (ponoc niektore juz maja z ESP), czujnik skretu i przelacznik. A kto chce zamontowac LSD to prosze: http://www.focusfanatics.com/forum/showthread.php?t=158224 |