Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

zx tego miejsca zawsze cieknie / poci się
nie doszukujcie sie awarii TS.

Olej ma takie właściwości że przeciśnie się każdą szczelinką

IMO uszczelnić na nowy oring i pospinać na trytytki

Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

ja mam oryginalne te zaczepy ( plastiki ) i siedzi to dosc luzno wiec wlasnie sie zastanawiam czy nie zalozyc oringa zeby troche to sztywniej bylo jak narazie nic nie wycieka sucho jest ale jak wymieniam olej to rzeba to zdemontowac zeby dostac sie do filtra oleju wiec robie to delikatnie zeby nie polamac tych zaczepow- troche to kiepsko przemyslana bo nieumiejetne dobieranie sie do tego i zaczepy polamane
Kolego jezeli go kupisz to zrob jak nizej Ci napisali "Waldus" ma pomysla i kilka stowek w kieszeni

Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

"przewód, który służy do odpowietrzania skrzyni korbowej silnika, przy dobrze ssącej turbinie nie powinien wykazywać przecieków bo turbina powinna opary oleju całkowicie zasysać wraz z czystym powietrzem z filtra oleju[silne ssanie]. Jeśli są przecieki duże to może świadczyć o nieco już słabszym ciągu turbiny "

Dla mnie trochę nie zrozumiałe. Przecież turbina nie kręci się cały czas z jednakową prędkością. A jak ktoś wozi się dużo w korkach to co? Według mni nie ma to wiele wspólnego z turbiną, ale znawcą nie jestem.

Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

Przewod tyle nie kosztowal a odma ( membrana, filterek i caly ten modul ) i teraz nie ma ani kapki oleju od strony wlotu turbinki

Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

"przewód, który służy do odpowietrzania skrzyni korbowej silnika, przy dobrze ssącej turbinie nie powinien wykazywać przecieków bo turbina powinna opary oleju całkowicie zasysać wraz z czystym powietrzem z filtra oleju[silne ssanie]. Jeśli są przecieki duże to może świadczyć o nieco już słabszym ciągu turbiny"

Turbina sama nie zmienia swojego ciągu wraz z wiekiem samochodu. Jej "ciąg" czyli prędkość obrotowa jest bezpośrednio powiązania z ilością i prędkością spalin rozpędzających koło wirnika turbiny. Oczywiście im starsze auto to większe prawdopodobieństwo że coś jest nie tak np. problem z ukałdem wtryskowym, zapchany wydech, brak podciśnień, etc. i to wszystko może powodować wolniejsze kręcenie się turbiny ale nie o to tu chodzi.

W silnikach (francuskich bo to nie silnik Forda tylko PSA) 1.6 TDCI 90KM oraz 109KM to że leje się z odmy przez tą rurkę to jest standard. Przy przebiegach nawet powyżej 100.000 już często jest tam rzeka oleju a jak ma 200.000 to już każdy leje.

Co do przebiegów aut sprowadzanych jest jedno proste równanie czyli WIEK SAMOCHODU x 40.000 km (jeśli to był samochód firmowy handlowca czy przedstawiciela regionalnego to 1 rok = jakieś 80.000 tys.) W innym przypadku jeśli przebieg jest faktycznie mały to auto jest po niezłym dzwonie. A co do kręcenia liczników to raz kręci się na zachodzie w komisie a drugi raz w Polsce.

Jak ktoś chce kupić 1.6 TDCI i ogląda samochodzik z pięknie wymytym silnikiem to niech zdejmie przewód od odmy i zobaczy wtedy co naprawdę kupuje.

Pamiętajcie że zawsze trzeba usunąć sitko w tzw. sztucerze olejowym bo to jest wada konstrukcyjna układu zasilania i co jakiś czas zdejmować miskę i czyścić smok olejowy a najlepiej dać nowy. Co do wymiany oleju ważna jest kolejność => 1) najpierw wymieniamy filtr oleju a potem 2) spuszczamy olej stary i lejemy nowy.

Co do turbiny to można kupić na wymianę z nowym fabrycznie rdzeniem w rozsądnych pieniądzach. Ja wymieniałem u żony w 1.6 TDCI 90PS i zapłaciłem 1050 netto / 1290 Brutto za nową (ich się nie regeneruje bo nie ma sensu przy tej cenie) - turbina japońska Mitsubishi tam jest podobno.

Jak macie pytania to piszcie na PRIV'a

Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

Mógłbyś wyjasnić dlaczego?

Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

Nie do końca masz rację, gdyż w turbnach VTG - zmienna geometria, to kierownica spalin w dużej mierze odpowiada za to jak szybko turbo zapitala. Jakakolwiek usterka w obwodzie sterowania sztangą może powodować, że turbo nie ssie tak jak trzeba. Również przepływomierz na filtrze, który lubi się zapaprać od oparów oleju z odmy. Jeśli jest tak jak mówisz, to olej nigdy nie powinien spłynąć w kierunku filtra, a niestety tak się dzieje - grawitacja jest silniejsza widocznie niż ciąg turbo.
Naszym marzeniem ściętej głowy byłoby aby odma pluła tylko opary do dolotu. Przez błąd konstrukcyjny dostają się tam całkiem spore krople oleju, których turbo nie jest w stanie wyssać i osiadają sobie na ściankach i tak płyną tam gdzie niżej - filtr powietrza niestety.

To jest tzw trzecio górolsko prowda - nie będę cytował. Mój silnik ma nalatane 220000km. Zaglądałem do tego sitka, jak i do miski olejowej i do smoka - wszystko piknie czyste. Awaria w tamtym miejscu, to zazwyczaj wynik zaniedbania wymiany oleju/ewentualnie uszkodzenia pompy olejowej. Nowe sitko też się zapcha w takim przypadku tylko trochę później. Usunięcie tego sitka spowoduje taki sam efekt - zatarcie turbiny z powodu nieodpowiedniego smarowania.

Mówisz o turbinie bez zmiennej geometrii, bo takie właśnie były w silnikach 90PS, a te się jak najbardziej regeneruje. Problem jest z turbinami VTG, bo do nich Garett na przykład nie wypuszcza w ogóle zestawów naprawczych. Przy stałej geometrii regeneracja to żadna filozofia.

Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

Kolega chciał "błysnąc" odpowiadająć w wątku gdzie ostatni post napisany był przeszło dwa lata temu jest tu naprawdę B.dużo o sitku,odmach,turbinach i metodach zmian oleju -encyklopedię można by napisać a pisząc tak ogólnikowo i niestety w niektórych kwestiach mjając się z prawdą wprowadza się tylko zamęt -Polecam opcję "SZUKAJ" na przyszłość.

Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

Jeśli ktoś jest bardzo pedantyczny i chce mieć ładnie może sobie dokupić sam króciec tego przewodu [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] jednak cena jest mało zachęcająca.

Odp: 1.6 TDCI - Uszkodzony przewód, tłusta plama spod nieszczelności
 

Ktoś to już podsyłał - totalna porażka z tą ceną, żeby nie powiedzieć, że posrało ich. Oring taki kosztuje około 1PLN w detalu czyli chcą 120PLN za kilka gram plastiku.
Z drugiej strony albo to efekt skali, albo wydaje mi się, że te "łapki" trochę większe niż u mnie.