Przepalona żarówka xenon
 

Kilka dni temu zauważyłem że jedne światło świeci innym kolorem. Poszperałem w necie i dowiedziałem się że albo żarówka na wykończeniu albo coś ze sterownikiem nie tak.
Nie zdążyłem się za to zabrać aby poprzekładać żarówki, bo dziś jadąc dostałem komunikat o awarii świateł, sprawdzam i ta która świeciła na fiolet już nie świeci.

Jakie żarówki ksenonowe są do naszych Galaktyk (2009)?
Czy do wymiany trzeba demontować całą lampę, czy da się wymienić bez demontażu?

Wiem tyle, że muszę wymienić obie :)

Odp: Przepalona żarówka xenon
 

Ja wymieniłem jeden, i nie było różnicy.
Musisz wyjąć lampę, ale zajmuje to 30s na mrozie -20*C więc spoko, ale który tam był to nie pamiętam. Chyba D2S.

Odp: Przepalona żarówka xenon
 

Mnie się wydaje ze D1S.
I dlatego pisze tu, bo w instrukcji znalazłem tylko info ze drogowe to H7 :P

Odp: Przepalona żarówka xenon
 

Coś mnie tknęło aby sprawdzić na lampach :)

Odp: Przepalona żarówka xenon
 

Zarowka d1s, wykrecasz 2 sruby, odpinasz kostke i wychodzi cala lampa.
Ksenony zawsze wymienia sie parami, nie radze kupowac tanich chinskich zamiennikow bo popsujesz lampe i nie bedzie swiecilo

Sent from my SM-N960F using Tapatalk

Odp: Przepalona żarówka xenon
 

Zamówiłem parę Osramów.
Dziś przyjdą, więc zabawa w upał gwarantowana :)

Odp: Przepalona żarówka xenon
 

Jeżdżę już czwarty rok na chińskim zamienniku i nic się nie dzieje.

Ps a jak już ktoś się uprze na oryginał to omijać allegro z daleka - te w atrakcyjnych cenach to chińskie podróbki.

Odp: Przepalona żarówka xenon
 

sprawdzasz sobie na stronie osram po numerze seryjnym kazdą żarówke i wiesz czy org czy podróba, chińczyki świeca tylko niestety wypalaja odbłyśnik a w galaxy czy w smax problem jest taki że cieżko lampe otworzyc bo jest na twardym kleju a co za tym idzie zregenerowac odbłyśnik,

Odp: Przepalona żarówka xenon
 

Witam,
ja mam z kolei trochę inny problem. W ub roku padła mi przetwornica lewej i ją wymieniłem na oryginał. Jednak teraz lampa z lewej, czyli od kierowcy świeci mi normalnie, a ta z prawej (gdzie przetwornica jest stara) jest jakby zamglona, w nocy na drodzy jest lekko odczuwana różnica. Natomiast mocno to widać gdy w nocy podjadę do ściany to wtedy ten dobry lewy xenon zostawia taki mocny strumień, z taką jakby kreska/linią, a lewy jest taki właśnie rozmyty, niewyrazisty.
Co zrobiłem?
1. Przełożyłem wymieniłem ten prawy i jest bez zmian
2. Przełożyłem przetwornice i też bez zmian
Teraz zastanawiam się czy to coś nie jest z sama lampą, odbłyśnikiem?
Czy ktoś już miał podobny problem ?
Za dwa tygodnie mam wyjazd na wakacje i nie mnie trochę pili z tym tematem...

Odp: Przepalona żarówka xenon
 

Ja obstawiałbym problem z odbłyśnikiem albo soczewką, albo jedno i drugie po trochu, niestety samodzielna naprawa jest mało osiągalna bo reflektor jest na twardym kleju, gadałem już nawet z kilkoma "specami" ale nie ma chętnego żeby to ogarnąć poza jednym z Poznania ale trzeba by lampy wysłać a to problematyczne :/